Bryan spełnia swoje pragnienia związane z Lynnem, swoim szefem. 21+ Koniec dwuczęściowej serii.…
🕑 7 minuty minuty Niechęć HistorieTrzymałem ją bezpiecznie na kolanach nad moim zmiękczonym fallusem, gdy siedzieliśmy na podłodze obok łóżka. Delikatne uczucie jej ust na mojej szyi i drugi zestaw warg, raczej fałd, ślizgających się po całej długości mojego trzonu, spowodował, że stwardniał. Choć bardzo chciałem ją mieć, nalegałem, żebyśmy wrócili do naszych obowiązków. Bolało czuć i słyszeć słowa uciekające w ciszę pokoju.
Zobaczyłem wyraz podziwu. Opuściła usta na moje, gładkość jej cipki sprawiła, że jąknąłem się w połowie zdania. - Powinniśmy iść. Wracać.
Na dół. Oddychała w moją szyję i szeptała tak delikatnie, jak potrafiła. „Myślę, że nadszedł czas, abyś znowu mnie wykorzystał. Aby stać się szorstkim.
Zepchnij mnie i wsadź mi swój kutas w dupę. Bez względu na to, jak bardzo walczę, twierdzisz, że to dla mojego własnego dobra. nigdy nie chciałeś mnie zabrać w ciągu dnia. Gdyby ludzie patrzyli, rzuciłbyś ostrożność na wiatr, poraził mnie i skończył na całej mojej twarzy, jak dzikie zwierzę, które znam, żyje w tobie.
" Sięgnąłem między jej rozłożone uda i wyciągnąłem z niej pogniecione majtki. Pisnęła, kiedy pchnąłem ją na plecy. Przypiąłem jej ramiona wysoko nad jej głową i głęboko poluzowałem mojego penisa.
Dźwięk jej jęku po każdym szarpnięciu moich bioder sprawiał, że pieprzyłem ją mocniej. Moje jaja uderzały głośno w jej tyłek i skąpały się w spoconym blasku, który pozostał tam po naszej wcześniejszej schadzce. Lynn gwałtownie wciągnęła powietrze, gdy moje usta znalazły jedno z jej trzęsących się cycków, a moje zęby ostrożnie zatrzasnęły się. Podeszła ze mną, kręcąc swoją zroszoną szczelinę, wsuwając językiem stwardniały guzek złapany między moimi zębami i gryząc go, aż w desperacji prysnęła na mój brzuch i swój własny. Spazmy jej już wąskiego przejścia sprawiły, że w jej wnętrzu zrobiłem krem.
Trochę się zakrztusiłam, pulsując bezmyślnie, starając się, co w mojej mocy, zasiać w niej więcej niż kilka obfitych strumieni nasion. Lynn owinęła swoje nogi wokół mnie, obie kostki spoczęły spokojnie na moich biodrach, gdy odpoczywałem w jej miękkim komforcie. Przejechała palcami po moich włosach i nadal mnie całowała, jej język zaprosił mój do zabawy, a ja chętnie się zgodziłam. "Powinniśmy zejść na dół." "Mmmmm." - Nie, mam to na myśli.
Bryan? - Nie. Nie każ mi tego robić. W ciągu kilku sekund wróciłam do mojego młodszego ja.
- Bryan. Nienawidzę o tym myśli tak samo jak ty. - Więc dlaczego nie zostaniemy tu trochę dłużej? - Ponieważ. Trochę staje się trochę więcej, a to trwa kolejną godzinę.
Potem wymyka się spod kontroli. „Podnieś mnie, kiedy wstaniesz i zabierz nas do łazienki. Jest na korytarzu”. - Zaczekaj, Lynn. Nie chcę cię upuścić.
Stałem z rękami pod jej tyłkiem, obejmując go, gdy mimowolnie rozchyliłem jego policzki. Gruchała, czując, że drżę z niezrównoważonej satysfakcji mężczyzny, który zdjął kamienie, a potem trochę. Posadziłem ją na blacie zlewu, nagłe upuszczenie jej na mojego penisa spowodowało, że krzyknęła, zaskoczona, ale na stałe bez szwanku. Wyszedłem, mokry, niechlujny plusk zasygnalizował moje wycofanie się. Lynn trzymała moją głowę w dłoniach, jej ciemnobrązowe oczy uważnie wpatrywały się we mnie i moje badanie jej tułowia.
Polizałem jej pępek. Mój język pogładził płytkie wgłębienie. W nagrodę wyszedłem ze smakiem jej słodkiego nektaru. Szukając więcej, odkryłem jego źródło. Jej łyse, małe rozcięcie zawierało niechlujną, ociekającą i dość kremową maź.
Zadrżała pod eksploracyjnym badaniem moich palców i ust. Degustacja jej. Siorbanie hałaśliwie na styku jej ud, aby się utrzymać, pieszcząc zakaptujące okrycie jej wrażliwej małej gąbki, by zaprosić jego mieszkańca do zabawy. Uwielbiałem czuć, jak się wije. Podnieciły mnie nie tylko jej szarpanie i skręcanie, po części były to dźwięki, które wydawała, kiedy robiłem wszystko, co w mojej mocy, by ją zrzucić.
To przyszło tak łatwo, i ona też. Pomyślałem, że nie, ale wkrótce ukląkłem na podłodze z frustrująco sztywnym ukłuciem. Lynn wygięła plecy w łuk.
Właściwie bolał mnie język. Moją nagrodą był smutny wyraz jej twarzy. Wypiłem jej wilgoć i szybko masowałem jej łechtaczkę, płakała, gdy całe jej ciało się napięło.
Moje usta zakryły jej otwór. Każde wytryśnięcie jej czystego soku uderzało mnie w język, staczało się po nim i wkrótce następowało. Przesunąłem kciukiem po czubku jej miłosnego guzika.
Jej dupek zaciskał się i rozluźniał, płynęła obficie, aż nic nie zostało. Wstałem i zaklął z bólu w kolanach. Jej chwytająca cipka znów mnie przyjęła. Przekręciłem biodrami na boki, gasząc ogień mojego sztywnego penisa wilgocią jej zroszonego wnętrza.
- Naprawdę powinniśmy zejść na dół, Lynn. Usiadła leniwie w pijanej mgle i uśmiechnęła się. - Ale nie wyczyściłem cię z mojego. Mojego.
Um. Wciągnąłem jej ciało na swoje. Zaniosłem ją z powrotem do naszego „pokoju” i rzuciłem na łóżko. "Jeśli chcesz coś wyczyścić." Delikatnie sprawiłem, że mój kutas podskoczył na wysokości jej oczu.
Poruszyła się i ułożyła na czworakach, po czym upadła, lądując na tyłku. Jej usta zacisnęły się. Pocałunek zdobił czubek, a zaraz potem otwartą buzię.
Główka mojego penisa zsuwała się coraz głębiej w dół jej języka, w końcu zwołała się z języczkiem. Podczas tego jej ślina spływała po spodniej stronie mojego trzonu. Wkrótce potem Lynn położyła głowę na kołdrze i trzymała swój tłusty tyłek w powietrzu. - Bryan? "Tak Kochanie?" - Nie włożysz mi tego do tyłka, prawda? Ukląkłem za nią i potarłem trochę jej policzki.
- Kusi mnie. Nie myśl, że nie. Ale uwielbiam pieprzyć twoją malutką cipkę o wiele bardziej, że nie zrezygnuję z tego w najbliższym czasie.
Jęknęła, kiedy wsunąłem fiuta w jej cipkę. Lynn jęczała za każdym razem, gdy sięgałem dna. Jej dziura drżała nerwowo wokół mnie, negując wszelkie szanse, żebym nie strzelił z mojego ładunku. Usiadłem na nogach z jej tyłkiem spoczywającym na moich kolanach. Nie wiem, ile czasu to zajęło, ale zeszliśmy na dół przed lunchem.
Znów się odnaleźliśmy, kiedy już coś zjedliśmy i stwierdziliśmy, że nasz dzień się skończył. Podszedłem do mojego samochodu, który przypadkiem był obok jej. - Chodź za mną. Zatrzymuję się w domu, żeby coś zjeść, może prysznic.
- W tej chwili to brzmi naprawdę dobrze. Chociaż ładnie pachniesz, Lynn. Położyła się do łóżka i przez chwilę spoważniała. - Mam dla ciebie coś do jedzenia, jeśli chcesz. Dom jest pusty przez tydzień, więc mamy kilka pokoi, w których możesz się bawić.
- W takim razie przyjdę. Prowadź, kochanie. Wsiadłem do samochodu i wycofałem się z miejsca.
Zrobiła to samo i razem udaliśmy się do jej najskromniejszej siedziby. Koniec serii….
Żona zmuszona do pieprzenia mężczyzny z Wielkim kutasem…
🕑 9 minuty Niechęć Historie 👁 2,644To jest historia mojej żony Beth. Dopiero niedawno powiedziała mi o tym wydarzeniu. Po przeczytaniu dowiesz się, dlaczego. Jestem Beth. Najpierw pozwól mi opisać siebie i ustawić tło tego, co…
kontyntynuj Niechęć historia seksuKto wiedział, co przyniesie 20 lat pożądania?…
🕑 13 minuty Niechęć Historie 👁 1,756Wchodząc do domu mojej siostry, widzę zegar na kuchence o 2:35. Muszę być gotowy do pracy za około sześć godzin i nie jestem nigdzie blisko snu. Fajnie jest, kiedy wyjeżdża z miasta i mogę…
kontyntynuj Niechęć historia seksuCarolyn nadal wykorzystuje swoje ciało, aby wygrać biznes Phillipa.…
🕑 9 minuty Niechęć Historie 👁 1,961Klient Carolyn. Drugi rozdział we wtorek po południu i Carolyn są w domu przygotowując się do spotkania z Phillipem Robertsonem. Od ostatniego czwartku wszystko było trochę emocjonalne. Po…
kontyntynuj Niechęć historia seksu