Ruby postanawia zostawić pranie i upiec trochę ciasteczek ;)…
🕑 6 minuty minuty Miłośnicy żon HistorieCZĘŚĆ DRUGA. To był ciekawy dzień i nie było nawet 10 rano. Za około 10 minut przybędzie elektryk.
Całe moje ciało było wypełnione pysznymi doznaniami, surowa energia seksualna spływała falami z mojej skóry. Przerwana radość z kąpieli i odrobina samouwielbienia pogrążyły moje myśli w zamęcie, a chłopcy z sąsiedztwa podglądaczy, którzy obserwowali, jak wywieszam nago na sznurku majtki, tylko zwiększyły moje namiętne napięcie. Ale moje zwolnienie musiałoby zostać odroczone, ponieważ był to czas, by postawić interesy nad przyjemnością.
Światła i klimatyzacja w głównej sypialni mrugały od tygodni i wreszcie zostaną dzisiaj uporządkowane. Czując się napalona jak diabli, a moja bielizna wciąż jest na linii, zdecydowałam się pominąć majtki i włożyłam satynową koszulkę z uroczą czerwoną bawełnianą sukienką na górze. Był dość krótki i dopasowany, dekolt bardziej niż trochę odsłaniający, ale będąc typem dziewczyny, która lubi reklamować swoje atuty, czuł się dobrze. Zadzwonił dzwonek do drzwi. Szybki rzut oka w lustro ukazał nakarmioną twarz, wilgotne, ciemne loki i ciało błagające, by wyrwać się z bawełnianych szwów – właściwie cholernie atrakcyjne! Otworzyłam drzwi Mike'owi, którego nigdy wcześniej nie widziałam, ale teraz byłam z tego niezmiernie zadowolona.
Głos idealnie pasował do sylwetki. Ciemne, średniej długości, falowane włosy, ciemne figlarne oczy i jędrne, dobrze zbudowane, muśnięte słońcem ciało. Jego czarna koszula opinała jego umięśnione bicepsy, spodenki khaki również odsłaniały niesamowitą parę nóg.
Cisza była chwilowa, ale namacalna. Nasze spojrzenia wędrują w górę i w dół zgodnie. „Hej Mike” Udało mi się wydostać… minęło jeszcze kilka chwil… Na jego twarzy pojawił się wspaniały uśmiech, gdy przeniósł ciężar ciała i wysunął klatkę piersiową.
– Czy mogę w takim razie wejść? Jego oczy były zabawne i sardoniczne. Szybko przesunęłam się na boki, zapraszając go udawanym majestatycznym machnięciem ramienia, ciągle się uśmiechając. Moje myśli były pogmatwane, puls walił mi w piersi tak intensywnie, że byłam pewna, że zauważyłby i roześmiałby się z niemal desperackiego sposobu, w jaki na niego patrzyłam. Ale jeśli zauważył, nie pokazał tego – wszedł od niechcenia do otwartego salonu/kuchni i odłożył swoją skrzynkę z narzędziami.
Już miałam mu powiedzieć, gdzie jest sypialnia, kiedy przerwał: „Hmmm… co to za rozkoszny zapach? Piekłaś dla mnie ciasteczka czy coś?” Wciąż się do mnie uśmiecha, jego ręce spoczywają na pasku narzędzi. Wyjąkałem "Ciastka?!… co??… och!! Nie, nie, to tylko olej kokosowy z… kąpieli" "Tak, wyglądasz ładnie i słodko pani Wright - właściwie jak ciastko". Tym razem uśmiech był jawny, usta lekko otwarte, żebym mogła zobaczyć jego język zawieszony z ciekawości, jego oczy szeroko otwarte, a spojrzenie rozważne. Ciepło przeszło przez moje ciało, od czubka głowy w dół, osiadając na pulsującym oczekiwaniu kopcu. Moje oczy rozszerzyły się, gdy zrobił krok w moją stronę, zamykając lukę.
Czułem go teraz, kusząca mieszanka wody kolońskiej, potu i. co to było? światło słoneczne?! Poczułem, że zaczynam się lekko kołysać… Weź się w garść! Przyzwyczajona do bycia kobietą kontrolującą swoją seksualność, potrafiącą używać swoich podstępów, by uwodzić do woli, całe poczucie kontroli zostało mi teraz skradzione przez tego nieznajomego z sarkastycznym manierem i przytłaczającą prezencją. Zatrzymał się około metra ode mnie i wydawał się głęboko oddychać, jego oczy na chwilę się zamknęły… "Mmmmmm…. nawet PACHNIĘCIE jak ciastko!" Ciemne oczy otworzyły się, drażniąc i paląc we mnie.
Wtedy mój naturalny instynkt powrócił, dzięki Bogu! Odwzajemniłam uśmiech, podnosząc piersi z głębokim oddechem i żartobliwie unosząc brwi… "Ruby. Możesz mówić do mnie Ruby i… jesteś głodny Mike? Czy mogę ci w czymś pomóc?" Przestrzeń między nami wydawała się elektryczna, wręcz magnetyczna. Byłby kurewsko fantastyczny, wiedziałem o tym. Nagle z zadumy wyrwał nas dzwonek telefonu. Ten cholerny telefon! Przysięgam, słyszałem, jak powietrze trzeszczy z rozczarowania z powodu marnotrawstwa takiego narzucenia.
Zerknąłem na słuchawkę za mną… ID dzwoniącego - to był mój mąż! Instynktownie sięgnęłam po słuchawkę, kiedy Mike zerwał kontakt wzrokowy i cofnął się do swojej skrzynki z narzędziami. "Uhhh… cześć kochanie!" Wymamrotałam nerwowo, próbując opanować zdenerwowanie. „Hej, seksowna pani! Właśnie dzwoniłem, żeby poinformować cię, że dostałem wolne na resztę dnia, więc wracam wcześnie do domu” „Och, to świetnie! Kiedy będziesz w domu?” „Cóż, po prostu kończę tutaj z klientem… powiedzmy, za około 40 minut?… Wystarczająco dużo czasu, abyś wsunął się w coś wygodniejszego i upiekł mi porcję tych twoich pysznych ciasteczek!" Ironia jego komentarza uderzyła mnie jak młotek. Przybity do telefonu, zachichotałem głupio i odpowiedziałem: „Tak, oni to cholernie dobre ciasteczka - bardzo poszukiwane!" "Do zobaczenia wkrótce kochanie" Klik. Zagubiona w rozmowie z mężem, nie zauważyłam, że Mike wyszedł z pokoju.
"Halo?" Zawołałam niepewnie, "Mike? !" Trochę głośniej… "Tutaj" Jego hipnotyzujący głos od strony głównej sypialni. Och, więc wtedy brał się do roboty… jakie to rozczarowujące. Zawahałam się przed wejściem, czując się zdezorientowana. upał chwili, zaledwie pięć minut wcześniej, szalałem z zapałem i przygotowywałem się do skoku z przepaści w seksowne ramiona Mike'a.Ale teraz nie byłem już taki pewien… czy przegapiłem jego intencje? prawda, a to tylko przerwanie rozmowy telefonicznej złamało intensywność jego pasji? odpowiedź stała tam przede mną. Wszystko, 10 cali czystego seksu, nagle nagi i pożądliwy tuż przed moimi oczami.
Najwyraźniej Mike wziął sprawy w swoje ręce, nie chcąc przegapić swojego smaku „ciasteczek”, zanim pan Wright dotarł do nich pierwszy. Nie wahałem się. Czterdzieści minut to dużo czasu i można było przeżyć wszelkiego rodzaju przygody z taką liczbą sekund dostępnych w spotkaniu. Uśmiechnęłam się do Mike'a, a on wyraźnie się odprężył, rozumiejąc moją zgodę i ekstremalną chęć uspokojenia jego… cóż, jak mam to ująć… jego raczej DUŻY apetyt.
;o)..
Simon ma nową dziewczynę i wszystko wraca do normy po wieczorze z moją żoną.…
🕑 18 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 2,129Trudno było mi zapomnieć podekscytowanie i zakłopotanie tego wieczoru, kiedy moja żona Maggie i nasz przyjaciel Simon spędzili wieczór w pubie, a potem dali się ponieść emocjom, kiedy…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuZaaranżowana przez mojego rogającego męża i mnie, przyjechała na tygodniowe spotkanie z dzieleniem się żoną…
🕑 48 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 2,864Kilka tygodni temu po raz pierwszy spotkałem Davida. Po tygodniach rozmów to spotkanie miało na celu zbudowanie ostatecznego zaufania potrzebnego mu do podzielenia się ze mną swoją żoną, jego…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuPo dniu spędzonym na morzu spędziliśmy wieczór na kotwicy, poszerzając jej zrozumienie własnej uległości…
🕑 21 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 2,265Umówiony tydzień z Taną rozpoczął się od wypłynięcia z Miami na wyspy Bimini. Rozmawialiśmy o tym, co ją czeka, powoli odkrywaliśmy i cieszyliśmy się sobą. Późnym popołudniem…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu