Pewna żona zajmuje się gośćmi w jedną pracowitą sobotę…
🕑 9 minuty minuty Miłośnicy żon HistorieByłam pochylona, z przedramionami na blacie kuchennym, rękami chwytając się krawędzi za wsparcie, starając się nie przewrócić filiżanek i puszek po piwie. Moja żółta sukienka została uniesiona do talii, tyłek wysoko, moje figi w kropki wokół kostek, moje stopy na paluszkach, aby dopasować się do wzrostu mężczyzny za mną, wbijając we mnie penisa, jakby był próbując trafić w sufit. Moje włosy fruwały przy każdym pchnięciu, a ja wydawałam ciche piski i płacz. Jego dłonie złapały mnie za talię, za uda i sięgały do moich małych piersi.
Chrząknął, jakby z trudem łapał powietrze, te śmieszne małe „Ungh, ungh, unghs”. Kolejny podmuch od niego i mojej głowy prawie uderzyło w szafkę. Wydałam głośniejszy okrzyk, a on mnie uciszył.
„Prawie gotowe” - powiedział. Cóż, zakończ już, pomyślałem, zgniatając moje ciało w niego, aby wepchnąć go głębiej we mnie i pracować z tym kutasem, aż wybuchnie. „Och! Och! Och!” Powiedziałem między jękami, aż poczułem, jak się zaciska.
On także był na palcach, pchając tak wysoko, jak mógł, podnosząc mnie z podłogi i trzymając, trzymając, aż do boomu. Wyciągnął się szybko, a jego sperma rozlała mi się po policzkach i podłodze. Zatoczył się. Zachichotałem trochę. Przetarł czoło.
Dałem mu papierowy ręcznik do wycierania penisa. Potem wręczyłem mu talerz skrzydełek z kurczaka, który przygotowałem dla Harry'ego i innych przyjaciół mojego miodka. Z trudem podciągnął spodnie i chwycił talerz. Uśmiechnął się do mnie szeroko. Z niecierpliwością gestem kazałem mu odejść, a on pobiegł.
Kiedy wycierałem spermę z podłogi, myślałem o innych rzeczach, które dziś muszą się skończyć. Mężczyźni mieli całe jedzenie i piwo, żeby obejrzeć mecz. Następna na mojej liście była pralnia. Zeszłam na dół do pralni.
Wsadziłem dżins mojego męża z pierwszego załadunku do suszarki. Zebrałem moje koszulki i majtki do drugiego ładunku, wcisnąłem je i wrzuciłem kilka kapsułek. Właśnie zamknąłem wieko, kiedy poczułem, że dłoń ściska mi tyłek. To był krótki przyjaciel Hubby'ego, Buddy.
Buddy chciał buziaka. Zawsze był bardziej romantyczny w tej małej grupie. Nacisnąłem przycisk START i odwróciłem się, by objąć Buddy. Oblizał moje uszy i policzki i wbiegł palcami w moje włosy. Powiedział: „Poppa chce buziaka”.
Pocałowałem go jeszcze raz małym językiem. Pokręcił głową i spojrzał w dół. Rozpiął spodnie i wyciągnął wiotkiego fiuta. „Nie”, powiedział.
„Ten tata chce tutaj pocałunku”. „Aw”, powiedziałem, biorąc go do ręki i pocierając luźną skórę. „Obudź się, obudź się”, powiedziałem do tego, do czego Buddy się zaśmiał. Kontynuowałem, gdy się powiększyło.
Potem uklęknąłem na wyłożonej kafelkami podłodze. Uniósł głowę i zamknął oczy. Dałem poruszającemu kutasowi kochającego pocałunku, jakbym całował się z Francuzem. Buddy jęknął, brzmiąc jak stary warczący pies. Wziąłem go do ust, liżąc jednocześnie końcówkę.
Raczej podoba mi się, że złapałem go, zanim był w pełni wyprostowany, aby poczuć, jak rośnie w moich ustach. Wyciągnąłem go, by wydać długi „Mmmm”. Aby go zadowolić, powiedziałem: „Cześć, Big Poppa” bezpośrednio do koguta.
Buddy chwycił mnie obiema rękami za głowę i ponownie wsunął we mnie penisa. Jęknąłem. Mógłbym sobie z tym poradzić dobrze, ale nalegał, aby wykonać pracę, wpychając swojego kutasa do moich ust, uderzając w tył mojego policzka, w czubek ust.
Gdyby mógł, wsadziłby mi to do gardła. Zatrzymałem go, opierając dłonie na jego udach. Wziąłem jego jaja w jedną rękę i pogłaskałem jego penisa.
„Ssać… ssać… ssać” - powtarzał, a ja ssałem, głaskałem i ściskałem, aż stało się tak twarde i gotowe do pęknięcia. Kładę ręce na podłodze i patrzę na niego z wyciągniętym językiem. Trzymał moją głowę, gdy prowadził swojego kutasa, aby rozlał swoją spermę na moją twarz i na mój język.
Jęknąłem, gdy to zrobił, jakby to była magiczna sperma. „Tak dobrze”, powiedziałem, jakby to było najsmaczniejsze mleko na świecie. "Więcej.".
Próbował wycisnąć pozostałą spermę i przesunąć nią na moją twarz. Zamrugałem w porę, by chronić oczy. Wytarłem resztę z twarzy i zanurzyłem ją w ustach.
Poklepał mnie po głowie, kiedy wstałem. Lekko uderzyłem jego wiotkiego penisa. „Cześć, mały tato” - powiedziałem. Podobało mu się to, gdy podciągał spodnie. Podniósł moją sukienkę i dał mi tyłek.
„Dzięki, Nellie.”. „Wszystko w porządku? Potrzebujesz czegoś?”. „Kolejny mały pasek drażni taniec jak wcześniej?” powiedział. Dałem im seksowny taniec, kiedy siedzieli. Śmiałem się z niego i odepchnąłem go.
„Nie”, powiedziałem mu żartobliwie twardym jak matka. „Idź obejrzeć grę.”. Zajęłam się niektórymi rachunkami online. Potem opadłem na łóżko na górze.
Byłem gotowy na odpoczynek. Myślałam o wszystkich innych rzeczach, które być może muszę skończyć dzisiaj lub jutro po kościele, kiedy pomyślałam, że słyszę kogoś przy drzwiach. Spojrzałem.
Ray tam stał. Przygryzłam trochę wargę. Zawsze był trochę dziwny, ale wiedziałem, jak się nim zająć. Zrobiłam mały gest „chodź tu” palcem. Uśmiechnął się i zdjął okulary, schowując je starannie do kieszeni.
Podszedł do mojego łóżka, najpierw je okrążając. Wspiął się na to trochę. Sięgnął pod moją sukienkę i złapał moje majtki.
Miałem nadzieję, że nie zerwie go tak, jak zrobił moją ostatnią parę. Ściągnął je i zdjął, złożył trzy razy i położył na krześle. Zdjął koszulę, zdjął spodnie i wspiął się na mnie. Otworzyłem nogi, żeby go wpuścić. Sięgnął do swojego fiuta, większego niż inni przyjaciele Hubby'ego, wycelował go w moją cipkę, zanim się wcisnął.
Posłał mi surowe spojrzenie, kiedy zaczął mnie pieprzyć. Zbliżył twarz do moich uszu. Wiedziałem, co będzie dalej.
Czekałem na to. „Moja mała nimfa” - mruknął sycząc. „Kim jesteś? Czym jesteś?”. Wahałem się przez sekundę, nie chcąc mu tak łatwo mu dać. Wepchnął swojego penisa głębiej we mnie, wiedząc, że to trochę boli.
Trzymał moją głowę i wpychał się do środka. „Powiedz to”. Pomiędzy moim jękiem i piskiem zdołałem powiedzieć: „Kociak”, po czym wyjąłem mu do ucha, tak jak lubił. „Tak”, powiedział zadowolony. Skubnął mój policzek i uszy.
„Gdzie jest mój kutas?”. Skrzywiłem się, gdy ustawił się lepiej, by mnie coraz bardziej pieprzyć. Ale wiem, że lubił słyszeć mnie z bólu, więc jęknąłem i złapałem go za ramię, gdy odczuwałem straszny ból. Moje „Och!” było bardziej jak „Ow!” i rozkoszował się tym.
„W mojej cipce!” Odpowiedziałem. Złapał mi trochę włosów. Nie to chciał usłyszeć. „W mojej ciasnej cipce” poprawiłem się.
Uśmiechnął się do mnie, wyciągając się i siadając. Poprowadził mnie, żebym się przewrócił i lekko wygiął plecy. Znów trzymał swojego kutasa w dłoni, celując go ponownie. Udaje się w inne miejsce, które lubi. Przygotowałem się.
"Gotowy?" powiedział. "Zrób to.". "Co zrobić?". „Pieprzyć tego małego kotka”. I zacisnęłam mocno oczy, gdy powoli wkraczał we mnie.
Mój „Mmm” stał się „Nnn”, gdy rozłożył mi tyłek, żeby lepiej się we mnie wtargnąć. Przynajmniej na szczęście zrobił to powoli, pieszcząc moje włosy, gdy mnie pieprzył w tyłek. Każde delikatne pchnięcie wywołało u mnie długi jęk, gdy wziąłem jeszcze kilka centymetrów jego penisa. Złapałem jedną z poduszek i trzymałem ją.
Kolejna poduszka spadła na podłogę, gdy zamiast tego złapałam za słupek. Wsuwał tego złośliwego penisa do mojego tylnego wejścia. Moje chude nogi znajdowały się między jego, a moje stopy czasem kołysały się w powietrzu, gdy na wpół leżał na mnie, trzymając moją małą talię, gdy pracował nad moim biednym tyłkiem. Jego ostatni pchnięcie było najtwardsze, głębsze w środku. Wstrzymałem oddech.
Czułam, że jest gotowy wybuchnąć. Obawiałem się, że to byłoby trzęsienie ziemi w mojej dupie. Przestał się ruszać. Czułem ciepły strumień.
Wyciągnął. Powoli dzięki Bogu. Leżałem tam przez chwilę.
Wiedziałem, że lubił bawić się moimi dziurami, kiedy skończył, obserwując, jak sperma się wydziela. Pozwoliłem mu, gdy nadal wydawałem z trudem westchnienia i płacz, jednocześnie wychodząc z kary i ciesząc się z jego palców. Pocałował mnie w policzki, polizał mój tyłek, dając mi trochę pracy przy obręczy. Odwrócił mnie i pochłonął moją cipkę. Słyszałem, jak ktoś krzyczy jego imię z dołu.
Myślę, że to był Buddy. Słyszałem, jak mój mąż coś mu powiedział, a potem Buddy krzyknął: „Nieważne!” Ale Ray był już gotowy. Pocałował mnie w usta. Dałem mu słodkie, dziecinne „Cześć”, gdy bez słowa wyszedł. Później wieczorem wróciłem do sprzątania kuchni.
Mężulek przyszedł do mnie. Zbliżył twarz do mojej. Wziąłem to w swoje ręce. „Zajmowałeś się moimi przyjaciółmi?” on zapytał. Ukłoniłem się.
"Tak tato.". - Dobra dziewczynka - powiedział, śmiejąc się trochę. Potem wysunął język. Polizałam go i trochę ssałam. Uściskałem go, ale potem poczułem, jak wypływa z jego spodni.
Uśmiechnął się lekko. Właśnie przypomniałem sobie kilka telefonów, które musiałem wykonać, ale też się nim zająłem….
Żona kontynuuje swoją przygodę seksualną z dobrze zawieszonym przyjacielem w podróży służbowej…
🕑 29 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,875Andee obudził się na dźwięk biegnącego prysznica. Patrząc na cyfrowy zegar obok łóżka, zobaczyła, że jest tuż po 6:00. Usiadła na łóżku i próbowała wytrząsnąć pajęczyny i…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuPrzygoda seksualna żony z dobrze zawieszonym przyjacielem musi zakończyć się po kilku gorących dniach…
🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,813Andee złożyła górę walizki i zapięła ją. Za kilka godzin wróci z powrotem do Kanady, z mężem i po kilku ostatnich dniach na plecach, dzieląc się swoimi doświadczeniami w Houston z…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuPodczas wojny między stanami kobieta czuje, że musi uszczęśliwić żołnierzy.…
🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,466Wojna między Stanami właśnie się rozpoczęła, a ja wyszłam za mąż w dniu, w którym mój nowy mąż miał zostać wysłany do walki. Miałem wtedy zaledwie 17 lat, ale wtedy uważałem się…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu