Zakończenie swingującej przygody.…
🕑 28 minuty minuty Miłośnicy żon HistoriePo moich doświadczeniach z Danem i Lisą nie szukałem aktywnie innej pary „hotwife”. Niedługo po tym, jak zerwałem z nimi dwójkę, otrzymałem wiadomość na naszej swingującej stronie internetowej. Skontaktowałem się z Philem i Danielle na krótko przed spotkaniem z Danem i Lisą. Zaintrygowały mnie nie tylko zdjęcia, które umieścili na swoim profilu, ale także ich szczery i wymowny opis siebie.
Danielle była po prostu w moim typie kobiety: blondynka i drobna, z przepięknym tyłkiem. Zawsze byłem frajerem na świetne pośladki. W przeciwieństwie do większości par na stronie, które celowo ukrywały swoją tożsamość przed opinią publiczną, dołączyli kilka zdjęć jej twarzy wraz z kilkoma ujęciami jej nagiego ciała. Była klasyczną pięknością o jasnoniebieskich oczach i zwycięskim uśmiechu. Chociaż twierdziła, że jest po pięćdziesiątce, z pewnością nie wyglądała tak na jej zdjęciach.
W sekcji informacyjnej na ich profilu Phil opisał swoją pasję do dzielenia się seksualnością swojej żony. Nie wyraził zainteresowania udziałem w trójkącie. Jego supeł obserwował ją z innymi mężczyznami. Wtedy wydawało mi się, że to idealna sytuacja. Kiedy jednak skontaktowałem się z nimi, dowiedziałem się, że miała już stałego „chłopaka” i nie była zainteresowana posiadaniem wielu chłopaków w tym samym czasie.
Zrozumiałem i poprosiłem, aby pamiętali o mnie w przyszłości. Kiedy nadarzyła się taka okazja, Kathleen nalegała, żebym się z nimi spotkała. Niesamowicie podnieciła ją myśl, że jej mąż gra rolę „młodego ogiera” dla starszej pary. Opisała dziwne poczucie dumy z wypożyczania mnie innym parom. Miałem jednak kilka zastrzeżeń.
Po moich doświadczeniach z Danem i Lisą nie byłem jeszcze gotowy, aby wrócić do roli „trzeciego koła”. – Tak, ale czy widziałeś jej tyłek? – zapytała Kathleen. „Powiedz mi, że nie chcesz klepać tego tyłka!”. Ten punkt był trudny do zakwestionowania.
W ten weekend spotkałem się z Philem i Danielle. Wymieniliśmy przyjazne powitanie i usiadłem z nimi przy małym stoliku w zatłoczonej restauracji. Z przyjemnością zobaczyłem, że Danielle była tak oszałamiająca na żywo, jak na swoich zdjęciach. Zarówno ona, jak i Phil byli niesamowicie przyjaźni i szczerzy, i wkrótce sprawili, że poczułem się swobodnie. Przy drinkach i przekąskach wymienialiśmy się historiami naszego życia i podróżami przez swingujący styl życia.
Byli małżeństwem zaledwie kilka lat. To było jej trzecie małżeństwo, a dla niego pierwsze. Był zaangażowany w swingowanie przed spotkaniem z żoną i wydawało się, że otworzył jej oczy i poszerzył jej seksualne horyzonty w krótkim czasie, gdy zaczęli się spotykać. Przekonał ją, by uprawiała seks z innymi mężczyznami, kiedy obserwował, i odkryli, że to niesamowicie podnieciło ich obojga. Po dłuższej rozmowie Danielle przeprosiła i skorzystała z damskiej toalety.
Nie mogłem się powstrzymać od gapienia się na jej tyłek, gdy od nas odchodziła. – Ona jest niesamowita – powiedziałem do Phila. "Szczęściarz z ciebie.". – Dzięki – powiedział.
"Myślę, że ona też cię lubi." "Tak? Jak możesz powiedzieć?". – Mogę to stwierdzić po sposobie, w jaki na ciebie patrzy – powiedział. Kiedy wróciła do stolika, zgodziliśmy się zapłacić rachunek i przenieść naszą rozmowę do ich domu, który był tylko kilka minut stąd. Phil zasugerował, aby jego żona pojechała ze mną i spędziliśmy trochę czasu sam na sam w drodze do ich domu, poznając się trochę lepiej.
Kiedy dotarliśmy do ich imponującego domu, usiadłem w ich barze obok Danielle, ponieważ Phil grał rolę barmana. Kontynuowaliśmy naszą rozmowę, jakbyśmy byli starymi przyjaciółmi, którzy znali się od lat. W pewnym momencie położyłem rękę na kolanie Danielle. Kiedy nie sprzeciwiła się, wiedziałem, że nawiązaliśmy kontakt. Kiedy Phil zostawił nas samych na chwilę, wiedziałam na pewno, że połączenie było silne, gdy nasze usta się spotkały, a ona rozpłynęła się w moich ramionach.
Całowaliśmy się i badaliśmy swoje ciała dłońmi i ustami, dopóki nie zasugerowała, abyśmy przenieśli się do dużego, wypchanego, miłosnego fotela w ich salonie. Z ich kominkiem ryczącym za naszymi plecami, nasza pasja nasiliła się, a moje dłonie znalazły jej nagie ciało pod ubraniem. Uniosłem jej koszulkę nad głowę, a ona szepnęła do mnie. „Zwykle nie robię tego na pierwszym spotkaniu” – powiedziała.
"Może powinniśmy więc przestać," droczyłem się. Rozpiąłem jej stanik i wziąłem w dłonie jej piersi. Były raczej małe, ale zaskakująco żwawe i bardzo wrażliwe na mój dotyk i język.
Westchnęła ciężko i zacisnęła mi włosy, kiedy ssałem jej sutki i rozglądałem się po pokoju kątem oka w poszukiwaniu Phila. Nigdzie go nie było. Kontynuowałem całowanie w dół jej ciała, aż dotarłem do guzika jej dżinsów. Pociągnąłem za nie i odkryłem, że pod spodem nie ma majtek. Zsunąłem je z jej ciała, zostawiając ją nagą, i przesunąłem językiem po jej wargach sromowych, wywołując słodkie westchnienie.
Jej oddech nasilił się, a ona wiła się i jęczała, gdy zaatakowałem jej łechtaczkę ustami i językiem. Pociągnęła mnie na nogi, a ja wstałem i zdjąłem spodnie. Zanim zdążyłem zdjąć bokserki, miała już mojego fiuta w ustach. Chętnie ssała, lizała i głaskała mojego fiuta, gdy ponownie rozejrzałem się po pokoju.
Nadal nie ma śladu męża. Zdjąłem resztę ubrania i uklęknąłem przed nią na podłodze. Przyciągnąłem ją do krawędzi sofy i drażniłem jej cipkę główką mojego kutasa, przesuwając ją wzdłuż jej mokrej szparki. Właśnie wtedy, znikąd, nagle pojawił się Phil z prezerwatywą w dłoni. Był całkowicie nagi.
Jego skromny kutas był w pełni wyprostowany. Szybko podał mi prezerwatywę, po czym ponownie zniknął. Sapnęła, kiedy w nią wszedłem.
– Jesteś taki duży – szepnęła – i taki twardy. Moje ego stało się tak rozdęte jak mój fiut. Wyobraziłem sobie siebie jako młodego ogiera dającego tej starszej kobiecie porządne ruchanie z kutasem, który zawstydza jej męża. Wsunąłem się w nią po rękojeść i trzymałem się tam.
Jej oczy rozszerzyły się i pocałowała mnie namiętnie. Chociaż bardzo podobało mi się oglądanie wyrazu jej twarzy, bardzo pragnąłem innej perspektywy. Delikatnie ściągnąłem ją z sofy i umieściłem na czworakach przed kominkiem. Patrzyłem z fascynacją, jak mój twardy kutas wsuwa się w nią od tyłu.
Widok jej idealnie okrągłego, jędrnego i drobnego tyłka, znakomicie oświetlonego płomieniami trzaskającego ognia, był niezwykle piękny. Objąłem obiema rękami jej pośladki i obserwowałem, całkowicie zahipnotyzowany, jak mój lśniący kutas wsuwał się i wysuwał z jej śliskiej cipki. Jeśli Phil patrzył w tym momencie z jakiegoś ciemnego kąta, bez wątpienia cieszył się tym widokiem tak samo jak ja. Wytrzymałem tak długo, jak mogłem, ale wzbierające fale przyjemności szybko wzbierały. Krzyknąłem głośno i trzymałem się głęboko w niej, gdy napełniałem prezerwatywę.
Następnie oboje opadliśmy na miękki dywanik pod nami i przez chwilę trzymaliśmy się nawzajem. Wkrótce dołączył do nas Phil i cała nasza trójka leżała razem, rozciągnięta na dywanie przed kominkiem. Dopiero co poznałem tę parę, a jednak leżeliśmy razem nago.
Zostałem na tyle długo, żeby wypić kolejnego drinka w ich barze. Życzę im dobrej nocy i przed wyjściem na noc ucałowałem Danielle i po raz ostatni ściągnąłem jej pośladki. Ta pierwsza noc z Danielle doprowadziła do długiego romansu, który trwał prawie dwa lata. Staliśmy się dobrymi przyjaciółmi zarówno w sypialni, jak i poza nią i spotykaliśmy się tak często, jak to możliwe.
Przedstawiłem je Kathleen i nasza czwórka często spotykała się razem w całkowicie platoniczny sposób. Zaprosili naszą rodzinę na rodzinne spotkania i odwdzięczyliśmy się. Chemia seksualna między mną a Danielle była poza schematami, szczególnie w pierwszych kilku miesiącach, kiedy byliśmy razem. Uprawialiśmy seks w każdym pokoju w ich domu, a także na świeżym powietrzu w ich wannie z hydromasażem i basenie. Kiedyś uprawialiśmy seks na tylnym siedzeniu samochodu Phila, na parkingu ruchliwej restauracji.
Pośród przechodzących obok nas knajpek ona i ja ssaliśmy i pieprzyliśmy się na tylnym siedzeniu jego SUV-a, zasłonięci ciemnością i przyciemnionymi szybami. Innym razem przywitała mnie przy drzwiach wejściowych zupełnie naga. Zabrałem ją tam, w przedpokoju i wypełniłem ją w kilka chwil po przywitaniu. Po jakimś czasie byliśmy razem, całkowicie porzuciliśmy prezerwatywy. Pamiętam moment, w którym to się stało.
Siedziała okrakiem na mnie na ich łóżku, a mój kutas znalazł się w niej, wślizgując się „przypadkowo”. Żadne z nas nie protestowało. Oczywiście poza naszymi małżonkami wiedzieliśmy, że w tym momencie jesteśmy ze sobą na wyłączność.
Kathleen była tak zachwycona, że znalazłam stałego „kumpla do pieprzenia”, że zachęcała mnie do seksu tylko z Danielle. Podobał jej się pomysł Danielle zaspokojenia wszystkich moich potrzeb seksualnych, a jej uległa natura cieszyła się odmową przyjemności na jej końcu. Kiedy powiedziałem Philowi i Danielle o pomyśle Kathleen, Phil był nim niesamowicie podniecony i ogłosił, że nie będzie już uprawiał seksu z Danielle.
Ten eksperyment zaowocował bardzo gorącym seksem, ale trwał tylko trochę ponad tydzień, zanim ugiąłem się i zerżnąłem Kathleen z pierwotnym pośpiechem. Minęło kilka tygodni, zanim Phil również osiągnął swój limit. Kiedykolwiek Danielle i ja uprawialiśmy seks, Phil zawsze znajdował sposób na oglądanie lub słuchanie. Kiedy uprawiał seks w sypialni, nalegał, abyśmy zostawili otwarte drzwi. Czasami przyłapywałam go na ukrywaniu się w garderobie lub głównej łazience.
W pozostałej części domu od czasu do czasu dostrzegałam, jak obserwował go z jednej ze swoich kryjówek. Z biegiem czasu zacząłem go całkowicie ignorować i skupiać się wyłącznie na Danielle. Nie dołączył do nas, z wyjątkiem jednej specjalnej okazji. Na urodziny poprosił mnie, żebym napełnił cipkę jego żony spermą. Następnie zszedł na nią i oczyścił ją językiem.
Zostawiłem ich dwoje samych w tym przypadku, ponieważ czułem się trochę niezręcznie. Tak otwarty, jak lubiłem wierzyć, że jestem, nigdy nie rozumiałem tego szczególnego fetyszu. Gdy zacząłem oswajać się z jej ciałem, w krótkim czasie udało mi się doprowadzić Danielle do potężnego orgazmu.
Rozumiałem jej upodobania i antypatie tak samo, jak rozumiałem ciało każdej kobiety, w tym mojej żony. Chociaż nie była specjalnie „zdolna” w żadnej konkretnej dziedzinie, miała tak delikatny i zmysłowy dotyk, że nasze spotkania często były bardziej namiętne i zmysłowe niż czysty, surowy seks. W wielu przypadkach, gdy chodziliśmy we trójkę do baru lub restauracji, odwracaliśmy się w swoich rolach.
Danielle i ja udawałyśmy, że jesteśmy małżeństwem, a Phil odgrywał rolę „trzeciego koła”. Wydawało się, że wszystkim podobało się to odgrywanie ról i wydawało się, że dzielenie się tą kobietą naprawdę zwiększało radość i ekscytację. To było niesamowicie niegrzeczne, gdy publicznie okazywałem uczucia żonie innego mężczyzny w miejscu publicznym. Za namową Phila i Kathleen wyjechaliśmy z Danielle na noc. Zarezerwowaliśmy pokój w uroczej gospodzie oddalonej o ponad godzinę drogi i udawaliśmy, że jesteśmy parą spędzającą razem długi weekend.
Gdy tylko zameldowaliśmy się w pokoju, byliśmy wszyscy nawzajem. Pieprzyłem ją w każdej możliwej pozycji i obiecałem jej, że zanim się wymeldujemy, będzie chodzić jak kowboj. Tego wieczoru zjedliśmy razem kolację w restauracji, a potem znaleźliśmy lokalny bar z zabawnym jednoosobowym zespołem. Przedstawiliśmy się jako mąż i żona i śmialiśmy się z naszego niegrzecznego sekretu. Kiedy wróciliśmy do pokoju, poszliśmy prosto do łóżka.
Przypomniała mi, że Phil poprosił o zdjęcia, więc zobowiązałem się do zrobienia kilku brudnych zdjęć mojego penisa w jej ustach i cipce. Potem odwróciła się i poprosiła, żebym zerżnął jej tyłek. Byłem szczęśliwy mogąc się zgodzić i delikatnie wsunąłem mojego twardego kutasa w jej ciasną małą dziurkę. Chociaż nie była to moja ulubiona aktywność seksualna, wydawało się, że bardzo jej się to podobało i udało się zrobić kilka fantastycznych zdjęć. Uderzony, ponownie przewróciłem ją na plecy i ustawiłem tak, aby jej głowa zwisała z boku łóżka.
Usiadłem na jej głowie i szarpnąłem się, aż zakryłem jej cycki i brzuch. Potem zrobiłem niesamowicie erotyczne zdjęcie jej nagiego ciała lśniącego moim nasieniem. Wzięliśmy razem prysznic, po czym wczołgaliśmy się na noc pod prześcieradło.
Trzymałem ją w ramionach i szybko zasnęliśmy. Następnego ranka spełniłem swoją obietnicę, pieprząc ją po raz ostatni, aby upewnić się, że będzie szła zabawnie z powrotem do męża. Podczas gdy mój romans z Danielle nasilał się, osobliwy romans Kathleen z Dominikiem trwał dalej.
Średnio raz w tygodniu obsługiwała go ustami, aż do całkowitego wyczerpania. Przyjemność w większości pozostała jednostronna. Od czasu do czasu ssał jej cycki lub dotykał jej cipki. Dopiero pewnego zimowego wieczoru dała mi do zrozumienia, że chce przenieść ich stosunek seksualny na wyższy poziom. Spodziewaliśmy się silnej burzy śnieżnej, a pracodawcy Kathleen i Dominika zarezerwowali dla swoich pracowników kilka pokoi hotelowych, aby następnego ranka mogli punktualnie dotrzeć do pracy.
Kathleen widziała w tym wyjątkową okazję, aby w końcu całkowicie doświadczyć bycia z Dominikiem. Na początku byłem niechętny. – Spanie z nim przez noc jest trochę zbyt intymne – argumentowałam.
Potem przypomniała mi, że spałam z Beth i Danielle przez noc. Byłoby hipokryzją z mojej strony, gdybym nie pozwoliła jej zrobić tego samego. W końcu ustąpiłem. Patrzyłem, jak Kathleen pakuje swoją torbę podróżną. Kiedy wyszła z pokoju, przypadkiem zajrzałem do torby i zauważyłem małą buteleczkę lubrykantu.
Przez ponad dwadzieścia lat nigdy nie widziałem, żeby używała lubrykantu, więc zapytałem ją o to. - No cóż, po prostu boję się, że będzie dla mnie za duży - powiedziała nieśmiało. „Jezu, jak duży jest ten facet?” Zapytałam.
"Mówiłem Ci…". - Tak, ale wtedy poradziłeś sobie z tym czarnym facetem na huśtawce. „I to bolało jak diabli. Dominik prawdopodobnie nie jest tak długi, ale jest grubszy. Fakt, że pomyślała o zakupie lubrykantu, powiedział mi, że rozważała tę możliwość od dłuższego czasu.
Muszę przyznać, że cała sytuacja sprawiła, że poczułem się trochę nieswojo "Byłem bardzo dumny z tego, że byłem na tyle pewny siebie i naszego małżeństwa, że pozwalałem innym mężczyznom od czasu do czasu pieprzyć moją żonę. Tym razem było inaczej. Po raz pierwszy od dłuższego czasu poczułem cień niepewności. nie spałem zbyt wiele tej nocy. Leżałem bezsennie, wpatrując się w ciemność i słuchając zimnych zimowych wiatrów stukających oknami i bocznicą naszego domu.
W tym samym momencie, w pokoju hotelowym oddalonym o czterdzieści mil, moja żona niewątpliwie dostawała zerżnięta przez starszego, żonatego mężczyznę, z którym nawiązała silną więź w ciągu ostatnich kilku lat. Czy jej nogi były szeroko rozstawione, by przyjąć jego masywnego kutasa? Czy krzyczała tak głośno, że sąsiedzi narzekali? Czy wypełniał ją w sposób, w jaki nigdy nie wyobrażała sobie, że może być wypełniony wcześniej? Czy wziął ją od tyłu i po i jej cenny tyłek tak bardzo się cieszyła? Jakie komplementy mu dała? Jakich porównań dokonała? Jakie słowa zostały wymienione?. Bolało mnie przyznanie się do tego. Nienawidziłam siebie za to, że to czułam. Po prostu nie dało się temu zaprzeczyć.
Byłem zazdrosny. Po raz pierwszy odkąd zaczęliśmy się huśtać, nie podobało mi się dzielenie mojej żony z innym mężczyzną. W rzeczywistości myśl o tym skręciła moje wnętrzności w takie węzły, że było to fizycznie bolesne.
Kiedy następnego wieczoru wróciła do domu, dałem jej dużo miejsca. Wiedziałem, że jeśli od razu zbombarduję ją pytaniami, to się zamknie. Zjedliśmy miłą i relaksującą kolację z dziećmi i rozmawialiśmy o naszych dniach. Po obiedzie spędziliśmy trochę czasu z rodziną przed snem dzieci.
W końcu tylko my dwoje zostaliśmy na kanapie w salonie. Nawet nie musiałem jej mówić. Wiedziała dokładnie, o czym myślę. – Było miło – powiedziała z lekceważącym tonem. – Ładnie – powtórzyłem.
„Co się stało?. „Byliśmy, pieprzyliśmy się”, powiedziała. „Nie jestem pewna, co chcesz usłyszeć”. Nasze „play-by-play”, kiedyś moja ulubiona część naszych swingowych doświadczeń, w jakiś sposób stała się To było dla niej uciążliwe. Nie lubiła już dzielić się intymnymi szczegółami swoich wyczynów.
Wyglądało na to, że chce, aby pewne doświadczenia były wyłącznie jej własnością. „Naprawdę chciałbym wiedzieć, co się stało”, powiedziałem. myślę, że zasługuję na to, by wiedzieć?”. „Dobrze, co chcesz wiedzieć?”. „Jak się z nim spotkałeś? Spotkałeś się w jego pokoju czy swoim?”.
„Mój. I przywitałam się z nim tak, jak mnie prosił, mając na sobie majtki bez krocza i stanik. Przewróciłam oczami na tył głowy i opadła mi szczęka.
Nie masz majtek bez krocza. „Teraz tak” powiedziała z szyderczym uśmiechem „Kupiłam trochę.” „Kupiłeś trochę… dla niego. Od lat proszę cię o noszenie niegrzecznej bielizny, a ty odmawiasz.”. „To strata pieniędzy” – stwierdziła. „Nigdy nie zostają na długo.
Moje majtki zsunęły się niemal natychmiast." "Więc co, po prostu zdarliście sobie nawzajem ubrania i poszliście na to?". – Dość dużo – powiedziała. "Więc co?".
Westchnęła ciężko. "Ssałem jego penisa. On mnie przeleciał." "Misjonarz?". "Najpierw.". „Czy użyłeś lubrykantu?”.
„Nasmarowałem się tuż przed jego przybyciem”. "Czy to bolało?". "Nie.". "W porządku… czy było dobrze?". "To było inne", powiedziała.
„Inne dobre? Inne lepsze?”. Westchnęła ciężko. „Nie róbmy tego. Czułem się inaczej.
Inny jest zawsze dobry; wiesz o tym”. „Czy spuściłeś?”. Skinęła głową. „Przyniosłem ze sobą mój mały wibrator i używałem go, gdy mnie pieprzył”. „Ile razy spuściłeś?”.
Kolejne westchnienie. „Dlaczego o to wszystko pytasz? Dlaczego to ma znaczenie? Dobrze się bawiłem. Nie chcesz, żebym się tym cieszył? Czy to nie wszystko, co się liczy? . Moja szczera odpowiedź powinna brzmieć: nie wiem, dlaczego już to robimy. Odeszliśmy tak daleko od naszych pierwotnych powodów, dla których chcieliśmy zostać swingersami i otworzyć nasze małżeństwo, że trudno mi było sobie przypomnieć, jakie to były powody.
Nie tylko nie bawiliśmy się już razem i dzieliliśmy ten styl życia, i nie tylko graliśmy osobno w pogoni za własną egoistyczną przyjemnością, ale osiągnęliśmy punkt, w którym mówienie o naszym solo stało się ciężarem doświadczenie. Może powinienem w tym momencie zakończyć naszą przygodę, ale milczałem. Byłem zbyt zakłopotany swoją zazdrością i niepewnością, zbyt dumny, by przyznać się do tego nawet przed samym sobą, i zbyt głupi, by nie dzielić się swoimi niepewnościami z żoną i rozmawiać o tym, tak jak robiliśmy to przez ponad dwadzieścia lat. Kathleen upierała się, że pieprzony Dominic był jednorazowym wydarzeniem.
„To było zbyt dziwne” – powiedziała. „Staliśmy się tak dobrymi przyjaciółmi, że pieprzenie się z nim po prostu wydawało mi się dziwne”. Jednak wkrótce po nocy spędzonej w hotelu poprosiła mnie, żebym zabrał dzieci na lunch, żeby mogła mieć dom tylko dla siebie. Dominic poprosił, żeby wpaść na wizytę w drodze na siłownię.
Wyszedłem z dziećmi, a kiedy wróciłem, przedstawiła mi kilka szczegółów ich spotkania. Wyczułem, że to forma ustępstw, gdy zaczęła szanować moją potrzebę poznania szczegółów. Według jej krótkiej relacji, zaprowadziła go prosto do naszej sypialni. Po krótkim ssaniu jego penisa odwrócił ją.
Próbowała stanąć na rękach i kolanach, ale pchnął ją w dół, aż położyła się płasko na brzuchu. Następnie wszedł w nią od tyłu, tworząc kąt, który, jak powiedziała, był inny i niezwykle przyjemny. Od tego momentu wydawało się, że znajdują więcej okazji do wyjścia ze swoich spotkań poza seks oralny.
Tymczasem mój romans z Danielle trwał dalej. Pewnego razu Phil pozwolił nam zamknąć drzwi sypialni. Po raz pierwszy od czasu naszej bocznej wycieczki do karczmy uprawialiśmy seks bez publiczności. Potem leżeliśmy sobie w ramionach, ciesząc się spokojną ciszą i blaskiem naszych orgazmów. – O mój Boże – szepnęła.
"To było niesamowite. Kocham cię." Próbowałem wyglądać nonszalancko, ale nagle przestałem oddychać. Nie wiedziałem, jak odpowiedzieć. Tradycyjna odpowiedź „Ja też cię kocham” wydawała się nieszczera, ponieważ tak naprawdę nie kochałem jej w romantycznym sensie.
Kochałem ją jak przyjaciółkę i bardzo się o nią troszczyłem, ale byłem pewien, że nie to miała na myśli. Po prostu zamarłem w niezręcznej ciszy, dopóki nie zmieniła tematu. Następnego ranka powiedziałem Kathleen, co powiedziała Danielle. Nie spodziewałem się jej reakcji. Była prawie oszołomiona z podniecenia.
"O mój Boże! To takie gorące! Co jej powiedziałeś?". – Ja… nic nie powiedziałem – powiedziałem. „Po prostu leżałem sparaliżowany”. Uderzyła mnie w ramię. "Dlaczego tego nie powiedziałeś?".
"Bo ja jej nie kocham, przynajmniej nie w ten sposób." - Chcesz mi powiedzieć, że po tak długim czasie i po tym wszystkim, co byłeś razem, nie masz do niej uczuć? Wiesz, to w porządku, jeśli to robisz. – Nie, nie jest – powiedziałem. „Nie dla mnie. Złamaliśmy każdą zasadę, jaką sobie wyznaczyliśmy, ale zakochanie się w kimś innym jest złamaniem umowy. Nie chcę łamać tej zasady”.
"Dlaczego nie?" zapytała. „Co by to zmieniło? Nadal byśmy kochali się tak samo, prawda? Miłość nie jest sumą zerową; jest wykładnicza! Kiedy mieliśmy drugie dziecko, nie miało to wpływu na to, jak bardzo kochamy nasze pierwsze. kiedy mieliśmy trzecią. Nie widzę w tym żadnego problemu.
Myślę, że jest gorąco!”. Chociaż zgadzałem się z jej teorią o miłości, nie czułem się z nią bardziej komfortowo. Nie zaczęliśmy się kołysać, żeby się zakochać.
Ta przygoda miała polegać na zabawie, ekscytacji i odkrywaniu naszej seksualności. Ze wszystkich zasad, które Kathleen i ja ustaliliśmy na początku tej przygody, wierność tylko sobie nawzajem nie podlegała negocjacjom. Tydzień później siedziałem w ciemnym barze hotelowym w okolicy San Francisco pod koniec żmudnej podróży służbowej.
Było dość późno w nocy. W barze mieszkałem tylko ja, barman i jeszcze jeden gość, który siedział na przeciwległym końcu baru. Kiedy Kathleen spała kilka godzin wcześniej na wschodnim wybrzeżu, miałem tylko myśli, by dotrzymać mi towarzystwa. To był koniec niesamowicie długiego tygodnia i nie mogłem się doczekać powrotu do domu. Moje myśli wróciły do trzech małych słów Danielle i reakcji Kathleen na te słowa.
Bardzo mnie martwiło, że Kathleen tak szybko porzuciła jedyną zasadę, której nie chciałem naginać. Dlaczego była tak zachwycona pomysłem zakochania się we mnie Danielle? Czy jej nieobliczalna, uległa osobowość była odpowiedzialna za to dziwne pragnienie?. Co na tym zyskała? Na początku zrozumiałem, że oboje zyskaliśmy na wspólnych zainteresowaniach i wspólnych przygodach, ponieważ zbliżało nas to do siebie. Kiedy zaczęła samodzielnie huśtać się, zyskała na jego niegrzeczności, co zwiększyło jej libido.
Jednak kiedy zaczęła spotykać się z Dominikiem, a początkowa niegrzeczność ustąpiła, co zyskała na ich jednostronnym związku seksualnym? Biorąc pod uwagę jej niechęć do dzielenia się swoimi „odtwarzaczami”, w jaki sposób którekolwiek z nas zyskało na tym?. Sączyłem piwo i gapiłem się tępo w telewizor, który nie pokazał niczego interesującego. Sprawdziłem godzinę i zastanawiałem się, czy nie wrócić do swojego pokoju, gdy nagle nadeszła odpowiedź. To było tak oczywiste, że poczułem się jak kompletny idiota, że nie rozpoznałem tego wcześniej. Kathleen zakochała się w Dominicu.
Wielokrotnie wspominała mi, jak bardzo się zbliżyli i jak bardzo ceniła jego przyjaźń. Kiedyś nazwała go nawet swoim „najlepszym przyjacielem”, co przeszyło mnie jak nóż. Z pewnością miała na myśli, że poza mną był jej najlepszym przyjacielem. Mój żołądek opadł i nagle poczułem mdłości. Ta teoria wyjaśniała wszystkie moje pytania dotyczące naszej swingowej przygody.
To wyjaśniało jej zawroty głowy z powodu wyznania miłości Danielle, ponieważ zwalniało ją z winy za to, że sama była zakochana. To wyjaśniało jej dziwny związek seksualny z Dominikiem. Chciała go zadowolić, bo go kochała.
Dopóki on był zadowolony, ona też. To nawet wyjaśniało, dlaczego tak stanowczo sprzeciwiała się powrotowi do swingowania jako para. Pomysł bycia z jakimkolwiek innym mężczyzną poza mną i Dominikiem po prostu już jej nie przemawiał, ponieważ jej serce należało do nas dwojga. W tym zaciemnionym barze oświetliło mnie światło objawienia.
W tym momencie moja kolejna decyzja stała się krystalicznie jasna. Chętnie dzieliłem się ciałem mojej żony z innymi mężczyznami, ale dzielenie jej serca to zupełnie inna sprawa. „Myślę, że musimy na chwilę nacisnąć przycisk pauzy w naszym otwartym małżeństwie” – powiedziałem. Poczekałem, aż będzie w odpowiednim nastroju i namyśle, zanim podejdę do tematu.
"Co masz na myśli?" zapytała. „Pamiętasz, co mi powiedziałeś, kiedy po raz pierwszy rozważaliśmy swingowanie? Powiedziałeś, że bez względu na to, co się stanie, zawsze będziemy się mieć. Zawsze będziemy się kochać. Myślę, że powinniśmy do tego wrócić. Danielle na chwilę…i powinieneś przestać widywać się z Dominikiem.".
Milczała przez dłuższą chwilę. Światła były wyłączone, a mimo to prawie widziałem wyraz zamieszania na jej twarzy. "Czemu?" zapytała. – Myślę, że posunęliśmy się z tym trochę za daleko – powiedziałem. „Nie chcę, aby ktokolwiek został zraniony.
Jeśli Danielle naprawdę jest we mnie zakochana, to nie sądzę, żebym nadal ją widywał. Nie mogę nigdy odwzajemnić jej miłości. Jestem samotną kobietą chyba facet, a wybrałem cię na długo przed tym, zanim się pojawiła. Kolejna długa pauza.
– Dobrze – powiedziała w końcu. To było to? "Dobra?" Spodziewałem się starannie przygotowanego kontrargumentu, ale zamiast tego to było wszystko, co zaoferowała. Zostawiłem jej słowo w powietrzu, spodziewając się, że rozwinie, spiera się lub przekona mnie w jakiś sposób, żebym zmienił zdanie. Ale nie było nic poza ciszą.
Po namyśle jej jednowyrazowa odpowiedź była najprawdopodobniej cichym potwierdzeniem, że rzeczywiście posunęliśmy się o krok za daleko w naszej swingowej przygodzie. Bez wątpienia rozumiała, że pozwolenie sobie na zakochanie się w innych prawie na pewno doprowadziłoby do tragedii. Gdyby lobbowała, by przekonać mnie, że jest inaczej, można by to zinterpretować jako przyznanie się, którego nie chciała mi wyjawić.
Celowo nie wspomniałem o mojej teorii na temat jej uczuć wobec Dominica. Szczerze mówiąc, nie chciałem poznać prawdy. Ta prawda stała się jednak oczywista po sposobie, w jaki zachowywała się, kiedy przekazała mu wiadomość.
Zachowywała się bardzo podobnie jak ktoś, kto ma do czynienia z żałobą. Przeżyła utratę związku, który był dla niej wyraźnie ważny. Chociaż moje serce pękło z jej powodu, wiedziałem, że wykonałem właściwy telefon.
Może zadzwoniłem w samą porę. Ich wspólne przejazdy zakończyły się dzień po naszej rozmowie. Dominic wkrótce zaczął pracować na innej zmianie, czyniąc to nieistotnym. Chociaż Danielle powiedziała, że rozumie moją decyzję, była wyraźnie zdenerwowana, podobnie jak Phil. Przysięgaliśmy, że pozostaniemy przyjaciółmi poza sypialnią i spełniliśmy tę przysięgę.
Kathleen i ja nadal spotykaliśmy się z nimi, jakby Danielle i ja nigdy nie byłyśmy razem. Chociaż nasze życie seksualne wróciło do „normalności” po naszej przygodzie, zdałem sobie sprawę, że nie było to tak ważne, jak uważałem, zanim zaczęliśmy się huśtać. Przestałem liczyć dni między seksem i przestałem się martwić, co to znaczy, gdy ta liczba wzrosła więcej niż zwykle.
Kathleen w końcu otrząsnęła się z lęku i wróciła do normy. Wszystko w naszym małżeństwie i naszym wspólnym życiu wróciło do normy, jakby minione kilka lat było fantazją. Byliśmy zajęci innymi zajęciami, takimi jak nasza rodzina, nasza kariera, remont domu i podróże. Zasialiśmy każdy dziki owies, jaki kiedykolwiek poczęliśmy. Nie mieliśmy żalu, ani żadnych pozostałych niespełnionych pragnień.
Nasze kryzysy podwójnego wieku średniego się skończyły. – Powiedz mi jeszcze raz, skąd znasz tego faceta? – zapytała Kathleen. Wzięła mnie za rękę, gdy szliśmy w kierunku wejścia do sali bankietowej. Wyglądała absolutnie oszałamiająco w nowej sukience, którą kupiła specjalnie na tę okazję.
„Mówiłem ci”, powiedziałem, „Pracowałem z nim przez lata”. - Nie pamiętam, abyś kiedykolwiek o nim wspominał. Urządza okropnie wymyślne przyjęcie z okazji przejścia na emeryturę, prawda? "On lubi być duży, jak sądzę." Otworzyliśmy drzwi i znaleźliśmy znak kierujący nas do holu po lewej stronie. O dziwo, drzwi były zamknięte i wydawało się, że w środku jest cicho. – Jesteś pewien, że to jest to miejsce? zapytała.
– Znak tak mówi – odpowiedziałem. Otworzyłem drzwi i natychmiast zostaliśmy zalani jasnym reflektorem. "Niespodzianka!!".
Osłoniliśmy oczy i zrobiliśmy krok do przodu. Wokół nas byli przyjaciele i rodzina z każdej epoki naszego życia, z których wielu nie widzieliśmy od lat. Uśmiechali się i śmiali, trzymając telefony komórkowe, aby nagrać wydarzenie. Wyraz twarzy Kathleen wyrażał całkowite oszołomienie.
Jej oczy błyszczały i zakryła usta dłonią. "Co się dzieje?" zapytała, zwracając się do mnie. – Szczęśliwej rocznicy, kochanie – powiedziałem.
Nie mogłem powstrzymać uśmiechu. – Czy to zrobiłeś? zapytała z niedowierzaniem. „Dwadzieścia pięć lat” – odpowiedziałem. „Musiałem iść na całość”.
Przyjaciele i rodzina otoczyli nas, a my przytulaliśmy się, całowaliśmy i śmialiśmy się z absurdu chwili. Pokój wybuchł kakofonią głośnego gadania i śmiechu, dopóki nie przerwał nam starzec trzymający mikrofon z tyłu pokoju. – Przepraszam, że przeszkadzam – powiedział mój dziadek. - Jeśli nie mielibyście nic przeciwko, proszę, zróbcie trochę miejsca dla szczęśliwej pary, która dołączy do mnie na froncie. Stał chwiejnie, jedną ręką wsparty na lasce, a drugą na ramieniu mojej babci.
Stary człowiek zawsze zajmował szczególne miejsce w sercu Kathleen. Łzy spływały jej po policzkach, gdy mocno go przytuliła. Kiedy goście usiedli i ucichli, ponownie przemówił do mikrofonu.
- Domyślam się, że jedyną osobą, która nie wie, dlaczego tu jesteśmy, jest ta młoda dama. Tłum zachichotał w odpowiedzi, a Kathleen spojrzała na mnie z zakłopotaniem. „Nigdy wcześniej nie odprawiałem żadnego z nich” – kontynuował – „ale wierzę, że wygląda to mniej więcej tak. Jeśli chcecie iść naprzód i stanąć twarzą w twarz ze sobą…”.
Stanąłem twarzą do Kathleen i ująłem jej dłonie w swoje. Puściła jedną z moich dłoni na chwilę, by otrzeć łzy z jej policzków i wzięła głęboki oddech. ona też płakała przez to za pierwszym razem — powiedział, budząc się śmiechem. — Joe, czy ty ponownie angażujesz się w małżeństwo z tą kobietą i obiecujesz ją kochać, pocieszać, szanować i zachować, na dobre lub na złe, bo bogatsi czy biedniejsi, w chorobie i zdrowiu, a porzucając wszystkich innych, bądź tylko jej wierna, póki oboje będziecie żyć?”. Ze słowami „porzucając wszystkich innych” ścisnąłem mocno jej ręce i zajrzałem do niej oczy.
„Tak”, powiedziałem. „Kathleen, to samo dla ciebie. Czy ponownie zobowiążesz się do swojego męża i obiecasz go kochać, pocieszać, szanować i strzec go na dobre lub na złe, bogatszego lub biedniejszego, w chorobie i zdrowiu, a porzucając wszystkich innych, bądź tylko jemu wierny tak długo, jak długo oboje będziecie żyć?”. Ze łzami spływającymi po jej policzkach, po prostu nie mogła się oprzeć możliwości przekręcenia noża. Przez chwilę patrzyła w górę, jakby poważnie rozważała swoją odpowiedź.
powiedział "Tak". Koniec….
Phillip wraca, żeby przynieść nam śniadanie i co to było za śniadanie.…
🕑 42 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 2,361Historia do tej pory. Sue, moja żona zdradzała mnie od lat. Początkowo nie odpowiedziałem, ale w miarę upływu czasu, a ona nadal była niewierna, odpowiedziałem na romans z Marg. W końcu…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuJak trójka poszła nie tak…
🕑 9 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,154Dla tych z Was, którzy nie czytali żadnej z moich wcześniejszych opowieści, nazywam się Kris. Mam 29 lat i jestem mężatką Kate od 5 lat. Do niedawna sądziłem, że jestem jedynym…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuŻona zgadza się na trójkąt, ale uczy się, że woli kutasa swojego kochanka niż męża.…
🕑 4 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 10,330Położyłem się w nogach łóżka moją małą kałużę wytrysku, po tym, jak miałem pełną twarz w przepełnionej spermą cipce mojej żony. Steve, jej imponujący czarny kochanek właśnie…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu