Jill - Dipping Our Toes - Upstairs Interlude

★★★★★ (< 5)

Jill i ja idziemy na górę, żeby przeanalizować to, co się właśnie wydarzyło.…

🕑 10 minuty minuty Miłośnicy żon Historie

Wróciliśmy do naszego pokoju hotelowego, szybko weszliśmy i zamknęliśmy drzwi. Jill odwróciła się i spojrzała na mnie. "O mój Boże!" zawołała. Dałem jej kilka chwil na zebranie myśli, delektując się jej piękną, najedzoną twarzą. Moja żona.

Jak my się tu znaleźliśmy? To nie my. "Czy jesteś włączony?" Zapytałam. - Boże, tak… wiem, że jestem przemoczona - powiedziała, trzymając ręce na policzkach. „Jestem silną, niezależną kobietą… ale… kiedy kazałeś mi ściągnąć majtki, prawie doszedłem.”.

„Och? Podobało ci się to, co?”. - Tak. Nie mam pojęcia, dlaczego.

Jestem żoną, kochającą matką dwójki dzieci i właśnie teraz odkrywam tę… niegrzeczną stronę mnie. Nick był przystojny i podobało mi się, widząc reakcję obu twoich twarzy, ale to nie on naprawdę mnie docierał. Był wystarczająco przystojny, choć trochę głupi, ale to był… Nie wiem, czy użyte to właściwe słowo.

czułem się gorąco i pożądany. Czułem się… potężny. ”.

- Jesteś - stwierdziłem. „Ale podobało mi się również znajdowanie się w centrum uwagi i chociaż to była gra, były elementy, które wydawały się prawdziwe. Jakbym musiał zastosować się do instrukcji i postępować zgodnie z instrukcją, aby utrzymać koniec zakładu. Po prostu bardzo mi się podobało… - powiedziała Jill, szukając słowa. "Być zdominowanym?" Zapytałem, a ona zachichotała.

„Chciałem powiedzieć zrzeczenie się kontroli… ale okej, tak”. - Hmmm. Dobrze wiedzieć - powiedziałem i klepnąłem ją w tyłek. Znowu zachichotała i odsunęła się.

- Ale jeśli chodzi o sypialnię… rozumiesz? ostrzegła. Natychmiast zaczęła mnie całować. Wiedziałem, że alkohol krąży w jej organizmie z trzema martini, ale to też było coś więcej niż tylko alkohol. Oddałem pocałunek.

Odsunęła się i spojrzała na mnie. - Wszystko w porządku? - zapytała mnie, szukając wyrazu twarzy. Wyszczerzyłem się i przesunąłem biodra do przodu, przyciskając moją erekcję do jej uda.

Jill uśmiechnęła się z ulgą. „Myślę, że to odpowiada na to” i ponownie mnie pocałował. „O mój Boże, nadal nie mogę uwierzyć, że to się właśnie wydarzyło”.

Przesunąłem usta do jej szyi i szepnąłem jej do ucha. - Stało się - powiedziałem i podrapałem zębami po jej karku. - Mmmm… - jęknęła Jill.

- Zdejmijmy to z ciebie - powiedziałem, ponownie rozpinając jej bluzkę. Odpięcie wszystkich trzech przycisków nie zajęło mi dużo czasu, co poprzednio trwało około trzydziestu minut. Pocałowałem ją w dół do jej ramienia i całkowicie zdjąłem bluzkę. Tam znowu stała w swoim przezroczystym czerwonym staniku. Jej sutki były równie twarde i teraz tylko dla mnie.

- Jak myślisz, co by się stało, gdyby ktoś nie próbował otworzyć drzwi? Zapytałem ją, podnosząc ręce i obejmując jej piersi. - Ja… nie wiem. Myślałem o tym samym.

Czy powstrzymałbyś go, gdyby kontynuował… - Głos Jill ucichł, jej słowa wymknęły się jej. "Dotykać cię?" Zapytałam, moje kciuki zatoczyły kółka wokół jej sutków. Jill skinęła głową. - Czy chciałeś, żeby nadal cię dotykał? Zapytałam, sięgając dookoła rękami i odpinając jej stanik. „O Boże, nie wiem”.

Jej oczy były zamknięte, jakby ponownie przeżywała wspomnienie. Zdjąłem jej stanik i położyłem go na łóżku, pokazując jej jędrne piersi, małe gęsiej skórki spryskały całą górną część tułowia. Spojrzała na mnie rozmarzona. „To nie on tak bardzo mnie docierał.

Nie miał takiego wyglądu ani władczej prezencji, jaki miał nasz przyjaciel z ponownego spotkania.”. - Więc nie sądziłeś, że był gorący? Zapytałam. - Był ładny, ale… Mmmmm. Schyliłem się i wziąłem jej lewy sutek do ust. "Ale?" Zapytałem, między ssaniem jej twardego, malutkiego pąka i robieniem kółek językiem.

„Cóż… jeśli nadal będziesz to robić… Mmmm… Nie będę w stanie ci powiedzieć… ahhh” - poprawiłam palcami jej drugi sutek. „Chcę, żebyś był tak podekscytowany… zostaw wszystkie racjonalne filtry za sobą,” szepnęłam, przesuwając usta do jej drugiego sutka, moje palce ciągnęły ten, który moje usta właśnie opuściły, ślizgając się i przesuwając z wilgocią mój język opuścił. „Ohhh. Ja… Podobało mi się występowanie dla was dwojga… Mmmm.

Zastanawiałem się, co by to było… rany… jak by to było grać z dwoma… mmmm… twardymi koguty - sapnęła, mogłem powiedzieć, że się wahała, ale także połączenie alkoholu i stanu jej podniecenia działało jak serum prawdy. "Czy chcesz to zrobić?" Zapytałem, patrząc jej teraz w oczy, trzymając obie ręce za każdą z jej piersi i ciągnąc za jej twarde jak skała sutki. "Nie wiem…". - Powiedz mi - rozkazałem, moja prawa ręka opadła i wcisnęła się w jej majtki.

Moje palce przeczesały jej starannie przystrzyżoną cipkę i znalazły twardą łechtaczkę. Była przemoczona i zrobiłem małe kółka wokół jej pąka. „Tak…” sapnęła. "Tak co?" Zażądałem. Chciałem, żeby mi powiedziała.

Jęknęła, a jej oddech był urywany. Wiem, że walczyła ze swoim instynktem dotyczącym wszystkiego, co uważała za słuszne i właściwe, gdy dorastała. „Mmmm.

Boże… Chcę pobawić się dwoma twardymi kutasami”, powiedziała szybko. Jej stan podniecenia został zakończony. Wszelkie pozory samodzielnej edycji zniknęły.

Zsunąłem jej spódnicę i majtki, mój kciuk zatoczył wokół jej łechtaczki i wepchnąłem w nią dwa palce. - Nie przestawaj teraz - szepnąłem jej do ucha. „Powiedz mi, co byś zrobił”. „Mmmm… Bawiłbym się z nimi. Ahhhhh.

Głaskałbym je… Pocierałbym je po policzkach… mmmm. Ssałbym je.” Jej twarz całkowicie się odżywia. Mogłem powiedzieć, że zbliżała się do orgazmu. "Pieprz mnie!" wykrzyknęła, walcząc o oddech.

Pchnąłem ją z powrotem na łóżko i rozpiąłem spodnie. Jill położyła się z całkowicie rozstawionymi nogami. Wyglądała cudownie.

Jej ręka sięgnęła w dół i zaczęła okrążać jej łechtaczkę, gdy patrzyła, jak zdejmuję spodnie i bieliznę. Wspiąłem się na nią, wziąłem jej oba nadgarstki w lewą dłoń i uniosłem nad głowę. Ustawiłem się między jej nogami. Odwróciła głowę na bok, a na czoło pojawiły się kropelki potu.

Chwyciłem swój wał prawą ręką i uniosłem go, mocno i prosto, opierając go o jej cipkę. - Mmmmm - jęknęła Jill, unosząc biodra w górę, chcąc, żebym ją przebił. Nie ruszałem się.

- Spójrz na mnie - rozkazałem. Odwróciła głowę i trochę otworzyła oczy, wciąż na wpół zamknięte z pożądania. "Powiedz mi jeszcze raz.". "Ja… Chcę bawić się dwoma kutasami" wydyszała.

Wziąłem głowę mojego kutasa, teraz mokrego od jej soków i powoli krążyłem wokół jej łechtaczki. Jęknęła z frustracji i podniecenia. „Powiedz mi, co cię podnieciło”.

"Mmmmm… Lubiłem podniecać was oboje… Lubiłem być na pokazie… Lubiłem pokazywać swoje ciało." Jill jęknęła, ponownie zamykając oczy i wspominając ostatnie wydarzenia. - Czy chciałaś zdjąć stanik dla Nicka i pokazać mu swoje nagie piersi? Szepnąłem, przesuwając moją laskę w górę iw dół jej mokrej łechtaczki. „Mmmmm. Tak”. - Czy chciałaś, żeby dotykał twoich piersi i bawił się twoimi sutkami? Wiedziałem, że ją torturuję, powstrzymując się i nie poddając się pchnięciu do środka, ale miałem kontrolę.

„Uhhhh… Tak… Tak… Proszę… pieprz mnie” błagała. „Czy będziesz teraz bardziej flirtować z mężczyznami?”. "TAK!". „Zamierzasz im drażnić?”.

"TAK!". „Masz zamiar więcej się popisywać?”. "TAK!". „Uwielbiasz być pożądanym, prawda?”. "TAK!".

„Chcesz, żeby cię przelecieli?”. „TAK! Boże pomóż mi TAK!” krzyczała. Wysunęłam biodra do przodu i wślizgnęłam się w jej ciepłą, mokrą pochwę, jej ściany pochwy chwyciły mój nabrzmiały członek.

Sięgnąłem w dół i zacząłem okrążać jej łechtaczkę palcami i wsuwać i wysuwać mojego penisa. Czułem, jak jej ciało drży i trzęsie się, a mój kutas napiera raz po raz. Żadne słowa nie zostały wypowiedziane, tylko szalone, zwierzęce dyszenie i jęki, które oboje wokalizowaliśmy. „AHHHHHHHH. MMMMMM O BOŻE !!” ryknęła i całe jej ciało raz po raz drżało, gdy jechała na szczycie orgazmu.

Straciłem teraz kontrolę, gdy poczułem jej migawkę i poczułem, jak mój trzon eksploduje z przyjemności. Chwyciłem ją mocno, kiedy w nią wpadłem. Nasz spowolniony oddech wrócił do normy. Leżeliśmy dysząc.

Jill zakryła oczy i zaczęła chichotać. „O mój Boże… proszę, powiedz mi, że nadal mnie kochasz,” błagała. "Oczywiście, że nadal cię kocham. Jeśli to możliwe, kocham cię bardziej niż kiedykolwiek. Nigdy nie czułam się z tobą tak blisko ani zażyła." „Brak filtrów, prawda?” - zapytała niepewnie.

"Bez filtrów.". „Boże, to było gorące” - szepnęła. - TY jesteś gorący - powiedziałem, pieszcząc jej udo.

- Ale kiedy zadawałeś mi te pytania… Po prostu nie chcę, żebyś był na mnie zły lub czuł, że już mnie nie szanujesz. Słyszałem troskę w jej głosie. - Kochanie, nadal cię kocham i szanuję. Jesteś moją niesamowicie piękną żoną, którą właśnie odkryłem, ma to szalone, fantastyczne życie, którym może się ze mną dzielić.

Jak mogę się tym zdenerwować? Zapytałam. Leżała, biorąc to wszystko w siebie. - To prawda? Fantazja? zapytała.

Pomyślałem przez chwilę. O co mnie pytała? "Czy chcesz, aby stało się to rzeczywistością?" Zapytałam. - Nie - powiedziała tylko włos zbyt szybko. „Żadna część Ciebie nie chce mieć w prawdziwym życiu dwóch twardych kutasów?”.

Uśmiechnęła się trochę. „To znaczy… Nie sądzę, żebym kiedykolwiek mógł przejść przez coś takiego. Ale fajnie jest o tym myśleć.”. Czekałem, żeby usłyszeć, czy zamierza coś dodać.

- Czy… onanizowałeś się, myśląc o dwóch mężczyznach, którzy sobie z tobą radzili? Spytałem nerwowo. „O mój Boże” szepnęła. „Żadnych filtrów… pamiętasz?”. Nadal się zatrzymała. Nawet w słabym świetle mogłem zobaczyć jej twarz b.

Szybko skinęła głową. "Czy to znaczy "tak?" Zapytałam. - Tak - powiedziała i spojrzała, żeby zobaczyć moją reakcję. Uśmiechnąłem się i pocałowałem ją w nos.

"Dobrze.". - Jestem pewien, że marzyłeś o posiadaniu dwóch kobiet, prawda? - zapytała Jill. Pomyślałem przez chwilę. "Nie. Jesteś wszystkim, czego potrzebuję, kochanie", drażniłem się i klepnąłem ją w tyłek.

"Idioto!" Jill zachichotała i oddała mi policzek. - Skąd wiesz, że za każdym razem dokładnie w niewłaściwym momencie należy powiedzieć niewłaściwą rzecz? - zapytała Jill, wciąż mnie uderzając. Śmiałem się z jej wysiłków. „To umiejętność jak każda inna,” kontynuowałem.

Zaśmiała się i znowu mnie spoliczkowała. Kolejny krok w naszej ewolucji nastąpił, gdy Jill wyjechała służbowo za miasto.

Podobne historie

Historia rodziny, część 3

★★★★★ (< 5)
🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 1,953

Transakcja została przypieczętowana tydzień później. Jim i Steve zamknęli sprzedaż z Kubańczykami w porcie. – Rozmawiałeś z budowniczymi domków, do których cię poleciłem? – zapytał…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Historia rodziny część 1

★★★★(5+)
🕑 11 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,626

Historia mojej rodziny sięga prawie sześćdziesięciu lat. W latach pięćdziesiątych kurorty dla nudystów były znane jako miejsce dla „entuzjastów słońca”. Było to miejsce, w którym…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Historia rodziny Część 2

★★★★(5+)
🕑 13 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,004

Rozdział drugi – Jesteśmy z powrotem – powiedział Steve, wracając do jednej z sypialni. Jim i Pat weszli do pokoju ramię w ramię. Steve siedział w skórzanym fotelu, a Beth leżała na…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat