Historia Chloe, część 2

★★★★(< 5)

Chloe zostaje zabrana przez swoich szefów i zaczyna rozumieć naturę poddaństwa…

🕑 13 minuty minuty Miłośnicy żon Historie

Historia Chloe, część 2 Dni pracy W tygodniach poprzedzających to wszystko praca była gorączkowa. Firma przygotowywała się do złożenia oferty obligacji dla firmy wodociągowej i był to spory niepokój i konsternacja, której, szczerze mówiąc, nie do końca rozumiałem. Zrozumiałem, że mam zostać do późna i dołączyć do szalonego tempa nadchodzących tygodni. Naprawdę nie przeszkadzało mi to.

Było coś zabawnego i ekscytującego w chaosie i silnym koleżeństwie, które nastąpiło. Ponieważ nigdy nie przeżyłem żadnego z tych wydarzeń, pociągnęła mnie silna więź, która rosła w miarę zbliżania się daty emisji. Cała ta szalona energia dookoła mnie zlała się z tym, co działo się ze mną w domu. Obsesyjne zainteresowanie Joeya wystawieniem mnie, jego rosnące zainteresowanie moimi ubraniami i nowo odkryty nacisk na moją publiczną seksualność spowodowały głębokie (i mile widziane) zmiany we mnie i tym, jak się czułem.

Byłem o wiele bardziej pewny swojego ogólnego wyglądu, ale zwłaszcza swojego ciała. To było takie dziwne przejście. Stałem się poczwarką, zamieniając starą szarą, zaciemniającą figurę garderobę na ubrania, które teraz aprobował Joey. I poczułem odpowiednią zmianę w głębi siebie. Pojawiła się nowa i znacznie bardziej pewna siebie kobieta, która mogła przyznać się do rosnącej w niej seksualnej natury, którą Joey uwolnił celowo lub nie.

I niestety napięcie seksualne, które Joey był coraz mniej w stanie zaspokoić w całości. Może więc wyłaniała się też bardziej bezwstydna kobieta. W ciągu ostatnich kilku tygodni dwóch różnych mężczyzn nie tylko widziało moje nagie piersi, ale je pieściło. Jeden mężczyzna rozebrał mnie publicznie i zapisał numer swojej komórki na mojej piersi! Gorzej, nie żałowałem, wcale.

W rzeczywistości wręcz przeciwnie. Lubiłam, gdy na mnie patrzyło. Lubiłam być obiektem męskich fantazji. Nigdy nie mogłem wrócić do starego mnie. Ubrania, które wybierałem coraz częściej do pracy, zaczęły celowo ukazywać ciało pod spodem.

Kiedy w ogóle nosiłam, nosiłam cienkie koronkowe staniki, a pod krótkimi obcisłymi spódnicami i sukienkami stringi lub częściej. Uwielbiałem uczucie bycia całkowicie nagim pod ubraniem, a im mniej nosiłem pod ubraniem, tym więcej facetów się gapiło, a im więcej facetów się gapiło, tym bardziej mi się to podobało. Tak więc, podobnie jak w klasycznym warunkowaniu psychologicznym, coraz częściej starałem się nosić coraz mniej.

W skrócie, nie tylko poczułem się komfortowo z nimi, ale wręcz zacząłem pragnąć gapiów na mnie facetów. Szczególnie podobało mi się, gdy moi dwaj szefowie zauważyli i skomplementowali mój „zmysł mody!” Tydzień po ponownym zjednoczeniu Joeya był tygodniem, w którym miała nastąpić emisja obligacji, a mówiąc prosto, był to całkowity chaos i szał. I to było strasznie ekscytujące. Wszyscy pracowali prawie wyczerpani, zwłaszcza moi dwaj szefowie, pan Damon i pan Compton, i ja.

Pracowaliśmy dobrze po 6:00, chodziliśmy na szybką kolację, wracaliśmy i pracowaliśmy do 10:00 lub 11:00 wiele nocy, a potem po prostu upadaliśmy w sali konferencyjnej pośród bałaganu broszur i prospektów. Pan Damon i Pan Compton nalewali sobie brandy, a my wszyscy po prostu relaksowaliśmy się i chwaliliśmy siebie za ciężką pracę. Gdy po raz pierwszy zaproponowali mi kieliszek, odmówiłem, ale pod ich naleganiem później się zgodziłem. W następnych dniach stał się rodzajem rytuału, którego nie mogłem się doczekać. Dzień sprzedaży obligacji był najbardziej gorączkowy w moim życiu i było koło północy, kiedy wszystkie prace dobiegły końca.

Byłem naprawdę wdzięczny, gdy dzień się skończył i nasza trójka zgromadziła się w sali konferencyjnej, aby świętować. Piliśmy i śmialiśmy się, ciesząc się sukcesem tygodni ciężkiej pracy, a ja byłem w podniecającym nastroju, jeszcze lepszym, gdy pan Compton powiedział mi, jak bardzo byli dumni z mojego poświęcenia i etyki pracy oraz że będzie znaczący w rezultacie premia dla mnie. Byłem całkowicie zrelaksowany i niezwykle szczęśliwy.

Brandy jeszcze nigdy nie była tak bogata i gładka. Czułem się wtedy cudownie blisko pana Damona i pana Comptona i czułem, że czuli to samo. Wreszcie mogliśmy otwarcie się zrelaksować i świętować sukces sprzedaży obligacji.

Byłem trochę pijany, kiedy pan Damon zapytał mnie, czy lubię tańczyć. - Ja - powiedziałem - i jestem w tym całkiem dobry - dodałem nieskromnie. - Założę się, że tak. Dlaczego nie pokażesz nam kilku swoich ruchów tanecznych.

Odprężenie byłoby dla mnie oglądanie tańczącej ładnej dziewczyny. A co z tobą, Matt? - To będzie dokładnie to, co zalecił lekarz - odparł pan Compton. Wiedziałem, że to zaproszenie nie było do końca właściwe, ale brandy wywarła na mnie taki wpływ, że mimo wszystko sprawił, że pomysł był ekscytujący.

Do sali konferencyjnej wpadł „soft jazz” i chociaż z pewnością nie jest to muzyka taneczna, w tej chwili pomyślałem, że to wystarczy. Wstałem i zacząłem się powoli kołysać, próbując wczuć się w rytm muzyka. Desperacko chciałem zadowolić moich szefów i zobaczyć, jak się odprężają. Zasłużyli na to! Szybowałem.

Widziałem siebie w dużym lustrze za stołem konferencyjnym iz mojego punktu obserwacyjnego wyglądałem niezwykle kusząco. Sposób, w jaki moje ciało wydawało się poruszać, prawie bez żadnej świadomej decyzji z mojej strony, wydawał się intensywnie erotyczny. Poczułam ten wielki przypływ energii erotycznej i intensywne emocjonalne przywiązanie do naszego „zespołu”. Taniec, by zadowolić tych mężczyzn, wydawał się najbardziej naturalną rzeczą na świecie.

Słyszałem, jak pan Damon i pan Compton chwalą moje ciało, kiedy kusząco kołysałem się przed nimi. Byłem w innym świecie. W lustrze zobaczyłam pana Damona podchodzącego za mną i patrzyłam, jak bierze dół mojego swetra i powoli zaczyna go podciągać. Uniosłam ramiona, żeby go pomieścić i oto byłam, tańcząc w swoim przezroczystym koronkowym staniku ze swetrem w rękach pana Damona. To było jak bycie w domu i robienie niewinnego striptizu dla mojego męża.

Wydawało się to idealne i naturalne. Patrząc na siebie w lustrze, zdałem sobie sprawę, o ile lepiej wyjrzałem przez sweter, o ile bardziej erotyczny i kuszący wydawał się mój taniec. Pomyślałem, że będę wyglądać jeszcze lepiej bez spódnicy. Pan.

Damon podszedł do mnie, mówiąc mi, jak niesamowicie pięknie wyglądam i jak wspaniałe jest moje ciało i jak bardzo oboje byli zadowoleni, że zatańczę dla nich. Erotyczny charakter naszej sytuacji sprawił, że wszystko wokół mnie jaśniało wewnętrznym pięknem. W czymś w rodzaju rozkosznej mgiełki zobaczyłem, jak pan Damon pociąga w dół ramiączka mojego stanika i znowu nie pomyślałem o tym. Znowu wydawało się idealne.

Wypukłość moich piersi poruszała się znacznie bardziej pociągająco i moje ciało wydawało się reagować na tę pokusę. A potem sięgnął za moje plecy i odpiął mój stanik, upuszczając go na podłogę u moich stóp. Teraz nagle się zdenerwowałem.

Zakryłam piersi dłońmi, ale pan Damon znów je opuścił. - Tańcz dalej, Chloe - zaintonował pan Compton z daleka. "Wyglądasz oszałamiająco pięknie." W lustrze półnaga dziewczyna zgodziła się i dalej tańczyła.

Wróciło moje poczucie niewinnej euforii. - Zdejmij spódnicę, Chloe - powiedział pan Compton ochrypłym głosem. Nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby tego nie robić. Zsunęłam suwak i uwodzicielsko wyszłam z mojej obcisłej spódniczki.

Ciało kobiety w lustrze nadal kusząco kołysało się. Nagle pan Damon podniósł mnie, zaniósł do stołu konferencyjnego i jednym szybkim szarpnięciem zerwał stringi z mojego ciała. Jakby w zwolnionym tempie zobaczyłem, jak opuszcza spodnie, podciąga moje nogi do ramion i przygotowuje się do wejścia we mnie. „Panie Damon," błagałam słabo.

„Nie jestem tego rodzaju dziewczyną. Nigdy nie byłam z nikim poza moim mężem." Nawet w tej erotycznej mgle pożądania wiedziałem, że sprawy zaszły za daleko i prawdopodobnie nie ucieknę od tego. Miałem nadzieję, że chcę. I wiedziałem, że nie! Z niewielkim, jeśli w ogóle, moim oporem, pan Compton spokojnie odciągnął moje ręce od pochwy, a ja zręcznie zacząłem powoli rozdzielać wargi sromowe.

Ani pan Damon, ani pan Compton nie powiedzieli ani słowa. Pan Compton trzymał moje dłonie nad moją głową, a pan Damon umieścił swojego kutasa przy wejściu do mojej pochwy i wszedł we mnie. Pan Compton ugniótł moje piersi, podczas gdy Pan Damon wsuwał się głębiej w moją pochwę.

I coraz głębiej i głębiej i głębiej. Myślałem, że nigdy nie włoży się w pełni. A potem wyciągnął się i rozpoczął się kolejny długi, głęboki skok. „To wyjątkowo dobra cipka, Matt. Ciasna i gładka” - powiedział pan Damon do pana Comptona, przerywając dziwną ciszę, która towarzyszyła jego używaniu mojego ciała.

- Nie rób w tym bałaganu - zauważył pan Compton. - Ja też chcę tego trochę. Skończę w jej ustach. Pozwól, że odwrócę ją tak, by jej głowa opadła poza krawędź stołu i mógłbym przygotować jej usta dla nas - kontynuował. Pan.

Damon nigdy się nie wycofał, ani nawet nie zmienił swojego rytmicznego ataku na moje ciało, kiedy pan Compton obrócił mnie bokiem na stole. Poczułem, jak moja głowa spada z krawędzi stołu i natychmiast zdałem sobie sprawę, że pan Compton przygotowuje się do wejścia w moje usta. Nigdy wcześniej tego nie robiłem.

Ale też nigdy wcześniej nie byłam pieprzona przez mojego szefa! - Otwórz usta, Chloe. Nagłe polecenie pana Comptona zaskoczyło mnie, ale zgodnie z poleceniem otworzyłem usta. Pan Compton natychmiast wykorzystał tę przewagę, wpychając swojego penisa całkowicie do moich ust.

I nagle w głowie zaczęło mi dzwonić, a przed oczami pojawiły się gwiazdy. Pan Compton dwukrotnie uderzył mnie w twarz. - Jezu Chryste, Chloe, czy nigdy wcześniej nie ssałeś kutasa? Pan Compton warknął. - Nie - powiedziałem ze łzami w oczach.

"Nigdy." - Cóż, na miłość boską, kobieto, trzymaj zęby z dala od męskiego kutasa! Ssij go jak lizaka. Teraz otwórz się ponownie i na miłość boską bądź ostrożny. Posłusznie otworzyłem i ponownie zaakceptowałem jego erekcję, tym razem uważając, aby zrobić to, co polecił.

Tym razem wydawał się usatysfakcjonowany i zaczął rytmicznie wciskać się głębiej w moje usta. Zakrztusiłam się, kiedy uderzył mnie w gardło, a pan Compton i pan Damon roześmiali się. - Nowicjusz - zauważył rozbawiony pan Compton. Jak na ironię, ten policzek faktycznie mnie uspokoił i skoncentrował. Byłem teraz głęboko świadomy tempa Mr.

Kutas Damona, kiedy głaskał się coraz głębiej we mnie i dotyk śliskiego seksu pana Comptona pulsującego w moich mokrych ustach. Coraz bardziej zdawałam sobie sprawę, że narastające ciepło rozprzestrzenia się z mojej pochwy w górę przez brzuch i w przenośni pochłania mnie ekstazą. Byłem u progu kulminacji, ale wiedziałem, że to będzie jak nic innego, czego kiedykolwiek doświadczyłem.

Osiągnąłem punkt kulminacyjny z Joeyem, albo myślałem, że osiągnąłem, ale to będzie inaczej. Zupełnie inaczej! Pan Compton wyszedł z moich ust i cała moja uwaga była teraz skupiona na gładkim penisie pana Damona pulsującym rytmicznie we mnie i na zewnątrz. Poczułam, jak wsuwam się w głęboką otchłań seksualnej przyjemności, kiedy z głębokim jękiem nagle wyszedł ze mnie.

Wpadłem w panikę. Byłem u progu najbardziej elektryzującego doznania w moim życiu, a kogut, który je wytwarzał, opuszczał mnie. Już miałam błagać, błagać, modlić się, żeby znowu wszedł do środka, kiedy jednocześnie poczułam, jak seks pana Comptona wślizguje się we mnie, a kutas pana Damona wciska się głęboko w moje usta. Niemal natychmiast ciepły strumień nasienia uderzył mnie w gardło i kutas pana Damona zaczął gwałtownie drgać w ustach.

Nie miałam pojęcia, co zrobić z pozornymi galonami spermy pana Damona wypełniającymi moje usta, dopóki pan Damon nie powiedział mi dokładnie, co mam robić. "Połknij, suko!" powiedział, głaszcząc ostatnią jego spermę na moich ustach. Prawie się zakrztusiłem, ale udało mi się przełknąć to wszystko dwoma haustami, a potem zwróciłem uwagę na zdumiewające uczucie, które ponownie wyłaniało się z mojej łechtaczki.

Uderzenia pana Comptona były szybsze i mocniejsze niż ruchy pana Damona i jeśli miały na celu doprowadzić mnie do całkowitego seksualnego porzucenia, działały perfekcyjnie. Wrażenie, że Mr. Damon, który wystrzelił, wzbił się teraz w niezbadane królestwa seksualnego zaklęcia. Każdy nerw był zestrojony z jego udarem, samo włókno mojej istoty było skoncentrowane wyłącznie na pięknym kutasie pana Comptona penetrującym moje otwarte ciało.

Czułem, że dzieje się coś, co nigdy wcześniej się nie wydarzyło. Chwilę później eksplodował! Zacząłem jęczeć i skomleć jak dziwka w upale i to rosnące we mnie uczucie całkowicie mnie przytłoczyło. Nie miałem innego wyboru, jak tylko poddać się temu całkowicie i całkowicie. - O Boże, panie Compton! Wrzasnąłem.

„O Boże! O Boże! O Boże!” A potem wypadłem z krawędzi w całkowite i całkowite porzucenie. W szklistych oczach pożądania zobaczyłem, jak twarz pana Damona wykrzywia się, a jego członek zaczyna się trząść, a ja przez zasłonę pożądania i pożądania usłyszałem, jak szlocham w lekkomyślnej i bezsensownej dzikości: „Pieprz mnie, panie Compton! . Compton pieprz mnie mocno! ” Jego kutas eksplodował we mnie, a moja wijąca się cipka podniosła się, aby spotkać się z każdym strumieniem jego niezrównanego nasienia, które pękło we mnie.

Jego przeszywający cios był teraz tak potężny i tak przenikliwy, że pomyślałem, że może rozerwać mi wnętrze. A gdyby taki był jego zamiar, nalegałbym go! A potem ten ostatni, piękny, okrutny pchnięcie mocno w szyjkę macicy sprawił, że osiągnąłem najbardziej ekscytujący punkt kulminacyjny, jaki mogłem sobie wyobrazić. Mój umysł stał się pusty, moje ciało drżało w paroksyzmach przyjemności i czułem, że otacza mnie koc cielesnej obsesji. Nigdy nie doświadczyłem czegoś podobnego… i wiedziałem, że będę musiał ponownie.

Tej nocy w domu w łóżku głęboko rozmyślałem o tym, co mi się przydarzyło. Ci mężczyźni byli inni niż Joey. Byli typem ludzi, którzy po prostu brali to, czego chcieli. A myśl, która utkwiła mi w pamięci, była taka, że ​​to, co zabrali, było tylko tym, na co zasłużyli.

Byli inną rasą ludzi niż Joey. Byli bardziej skuteczni i bardziej dominujący, a także wzbudzali szacunek od świata, którego Joey nigdy nie poznał. Dotarło do mnie w nagłym i olśniewającym blasku iluminacji, że biorąc mnie tak, jak wcześniej, udało im się całkowicie zabrać mnie od Joeya.

W mgnieniu oka zdałem sobie sprawę, że chociaż byłem żonaty z Joeyem, teraz należałem wyłącznie do nich… i do mężczyzn takich jak oni. I chociaż szczerze kocham Joeya, wiedziałem, że nigdy nie będzie mógł mnie posiąść tak, jak pan Damon i pan Compton. Po prostu mnie zabrali i stałem się ich własnością.

W końcu byłem tym, kim powinienem być….

Podobne historie

Andee Heats Up Houston - Dzień 2

★★★★(< 5)

Żona kontynuuje swoją przygodę seksualną z dobrze zawieszonym przyjacielem w podróży służbowej…

🕑 29 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,772

Andee obudził się na dźwięk biegnącego prysznica. Patrząc na cyfrowy zegar obok łóżka, zobaczyła, że ​​jest tuż po 6:00. Usiadła na łóżku i próbowała wytrząsnąć pajęczyny i…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Andee Heats Up Houston - Dzień 3

★★★★(< 5)

Przygoda seksualna żony z dobrze zawieszonym przyjacielem musi zakończyć się po kilku gorących dniach…

🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,791

Andee złożyła górę walizki i zapięła ją. Za kilka godzin wróci z powrotem do Kanady, z mężem i po kilku ostatnich dniach na plecach, dzieląc się swoimi doświadczeniami w Houston z…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Dziwka wojny secesyjnej

★★★★(< 5)

Podczas wojny między stanami kobieta czuje, że musi uszczęśliwić żołnierzy.…

🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,402

Wojna między Stanami właśnie się rozpoczęła, a ja wyszłam za mąż w dniu, w którym mój nowy mąż miał zostać wysłany do walki. Miałem wtedy zaledwie 17 lat, ale wtedy uważałem się…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat