Żona pozwala sobie na myśl o nieznajomym, a ona dostaje raz szokującą ofertę…
🕑 33 minuty minuty Miłośnicy żon HistoriePo prostu wślizgnął się w jej głowę, jak poprzedniej nocy. „Zastanawiam się, czy on pieprzy się tak dobrze, jak wygląda?” Siedziała z mężem przy barze przy basenie, pochłaniając chłodne, relaksujące uczucie, które mogą przynieść tylko dobre wakacje, a był to dzień, w którym leżała na plaży topless w większości pozwalając na ciepło słońce przesiąkało jej ciało, gdy dryfowała i drzemała między naparami gorącej powieści, którą czytała. Ale teraz było już ciemno i w połowie wieczoru z wódką wkradającą się do jej umysłu, łączącą powieść z wyobraźnią.
Spojrzała na faceta z pokoju 106 w tym samym bloku co ona i poczuła, jak słabo porusza się głęboko od środka. „Wygląda na to, że miałeś dobry dzień na słońcu”. powiedział jej, nieoczekiwanie odrywając umysł od własnej powieści erotycznej, która wydawała się pisać z książki i otaczającego ją prawdziwego świata.
Była zupełnie nieświadoma, że patrzyła na niego trochę zbyt wyraźnie. Lekko spała nie na jego słowa, ale z miejsca, w którym znajdowała się jej myśl. „Cóż, tak, mieliśmy cudowny dzień na plaży”. W ciągu dziesięciu minut ona, jej mąż i facet z pokoju 106 spędzili resztę nocy na pogawędkach, śmiechu i żartach, gdy stali się częścią atmosfery, którą emanował bar przy basenie.
Gdy minęła noc, dowiedziała się, że pan 106 był singlem - wziął urlop w ostatniej chwili, by zrobić sobie przerwę. Oderwanie się od jego długoletniej dziewczyny było nieuporządkowanym i ciągłym romansem, więc przerwa była początkiem powrotu z opadającej spirali, w której czuł, że był. Z zewnątrz nie wyglądał na kogoś, kto zbliżał się do upadku.
Był dowcipny, uprzejmy, ale z nutką psot, która wskazywała na coś innego. Kilka razy przyłapała go na swoim opalonym dekolcie, który delikatnie wylał się z jej cienkiej bawełnianej sukienki. Pod koniec wieczoru znów spojrzała mu w oczy i ta myśl wskoczyła do jej umysłu tak ostro, że prawie powiedziała głośno - „Zastanawiam się, czy on się pieprzy i wygląda”. Pod koniec nocy zatoczyli się z powrotem do swoich pokoi, idąc małą krętą ścieżką, która przecinała małe krzaki, krzewy i tępe oświetlenie, które zaprowadziły ich do bloku.
Wszyscy trzej pomagali sobie wspinać się po schodach, śmiejąc się i chichocząc, dopóki nie dotarli do podłogi swoich pokoi. Najpierw dotarła do niej, a pan 106 uścisnął dłoń męża, a potem, całkiem nieoczekiwanie, pocałował ją w policzek, zanim podszedł z bezczelnym uśmiechem do swojego pokoju. Wraz z mężem wprowadzili się do pokoju ze schodkiem, który wskazywał na przyjemną noc, rozebrała się, rozpadła na łóżko i zasnęła.
Obudziła się rano, czując, jak sztywność męża porusza się i trąca plecami jak zwierzę, które zwraca uwagę na karmienie. Przetoczyła się, by spojrzeć mu w twarz, gdy on także zaczynał się budzić. W ciągu 15 minut kochali się tak, jak robili to każdego ranka, odkąd przybyli trzy dni temu i skończyli, gdy on wpuścił ją do środka. Przez chwilę leżały sobie w ramionach, a potem ta myśl wpadła do jej mózgu, ale powiedziała to na głos.
„Zastanawiam się, czy on pieprzy się tak dobrze, jak wygląda?” "WHO?" zapytał męża ciekawy niespodziewany wybuch. Zaśmiała się łagodnie „Facet z korytarza w pokoju 106, właśnie o tym myślałem, ale to wyskoczyło!” Oboje śmiali się z jej oświadczenia, a potem jej mąż powiedział coś, co ją zszokowało. „Możesz mieć Hall Pass, jeśli chcesz, tylko na kilka godzin”. "Że co?" powiedziała. „Hall Pass jak ten film, który widzieliśmy kilka tygodni temu, w którym para facetów ma możliwość robienia tego, co chcą na weekend”.
Odwróciła się, oszołomiona i spojrzała na niego poważnie. „Pozwolisz mi wyjść na kilka godzin, nie zadawaj pytań, kiedy wrócę?” „Tak”, nadeszła odpowiedź. „Nie odważyłbyś się!” - powiedziała z wydechem. „Wypróbuj mnie, zapytaj”, nadeszła pół-szydercza odpowiedź. Jej serce biło szybciej, gdy myślała o tym, co powiedział.
Czy droczył się z nią, zmuszając ją do powiedzenia „tak”, żeby mógł się z tym bawić przez cały dzień? Pomyślała o tym i spodziewała się, że to się skończy, planowała obrócić stoliki, walcząc z odmową przez cały dzień. „Czy mogę prosić o Hall Pass?” - zapytała skromnym, ładnym głosem, w którym momencie jej mąż podniósł swój telefon. „Jest 50… Musisz mieć 50… Znajdziesz mnie przy basenie, uratuję ci solarium”. Spojrzała na niego i nic nie powiedziała, ale przez kilka minut studiowała wyraz jego twarzy, co ją zdezorientowało.
Znała wszystkie jego miny na pamięć i była poważna, zresztą jedna. „Przestań mnie rozwiązywać!” w końcu odpowiedziała, gdy motyle wypełniły jej brzuch zbytnim i rzucającym to, co według niej było jego dokuczaniem. Podniósł telefon i sprawdził godzinę. „Jest 52… Właśnie zmarnowałeś dwie minuty swojego Hall Pass!” Była w szoku! Jego twarz była śmiertelnie poważna i wiedziała, że miał na myśli.
„Co mogę zrobić?” Spytała nieśmiało. „Czegokolwiek chcesz!” Myślała o sytuacji, w której się teraz znalazła. Nie była obca seksowi z kimś innym - kilka lat temu, kiedy jej mąż był najlepsza przyjaciółka przyjechała do miasta i została, że się upili i ma trochę trójkątów, ale była to rzadkość, a jej mąż zawsze tam był. Teraz mówił, że może wyjść z pokoju i kochać się z nieznajomym bez zadawania pytań i żadnych ograniczeń, z wyjątkiem niemożliwego do powstrzymania czasu. Wstała z łóżka i oznajmiła, że lepiej się przygotować, wciąż czekając, aż jej mąż zacznie się śmiać, twierdząc, że ma ją dobrą i właściwą, ale nic nie powiedział, gdy weszła do łazienki i włączyła prysznic, by zmyć noc i noc.
świeży zapach z jej wcześniejszego połączenia z mężem. Gorący prysznic zmył ślady nocy, zanim zastanawiała się, w co się ubrać, ale jej głowa była wiriem zmieszania. Co ona robiła? było czyste szaleństwo! Czy mogłaby szczerze podejść do mężczyzny, którego spotkała mniej niż 12 godzin temu i poprosić o wejście do jego łóżka? Motyle w brzuchu trzepotały gwałtownie, jakby były prawdziwe i próbowały uciec z granic jej ciała.
Nie, wzięła to za rękawicę, którą rzucił jej mąż - gra w kurczaka, tyle że nie unikała ruchu, ale robiła coś, co można by uważać za lekkomyślne poza wszelką wiarą. Zmoczyła ciało i umyła włosy, wyszła z prysznica, wciąż zastanawiając się, w co się ubrać. Wytarła się i przejrzała ubrania, które udało się wcisnąć do walizki. Cholera! dlaczego nie było jej w domu, w której miała obszerną szafę, ale wtedy to ją olśniło - skoro właściwie to dobrze, że mając mniej ubrań do wyboru, oznacza to, że zużywa się mniej czasu z dwóch godzin, które mijały. Minęła minuta po dziewiątej.
Wzięła fioletowy stanik i francuski zestaw majtek i włożyła je. Stojąc przed lustrem, odwróciła się w lewo i prawo, patrząc na swój profil, i ruszyła dalej, wiedząc, że mężczyzna polubi to, co zobaczy. Wzięła krótką czarno-białą wełnianą spódnicę, jedną z jej ulubionych, która sprawi, że każdy mężczyzna będzie wyglądał, gdy będzie przechodził.
To była bardziej spódnica typu biurowego, ale czuła się tak cholernie seksownie. Miała jasną białą bluzkę, którą założyła, pozostawiając kilka guzików rozpiętych, aby jej falująca pierś delikatnie kołysała się w górę iw dół, gdy jej serce biło mocno w piersi. Zdecydowała się nie nosić rajstop ani pończoch, było po prostu zbyt gorąco, a jej nogi ładnie opalały się wraz z rękami i klatką piersiową, które zostały zrównoważone bielą bluzki. Następnie pospiesznie osuszyła swoje długie, ciemne, falowane włosy, nakładając makijaż, jakby miała wyjść na noc do miasta, zwieńczona szkarłatną szminką i szybkim spryskaniem perfumami nr 5. W końcu wsunęła się w swoje czarne lakierowane szpilki, niezbyt wysokie, ale takie, jakie zauważyli mężczyźni, zanim spojrzeli w górę, aby zobaczyć, jaka radość została w nich osadzona.
Zauważyła, że jej mąż nie odezwał się i nie odważyła się na niego spojrzeć, ale była w momencie, w którym musiała zdecydować. Cofnij się lub przejdź dalej. Stała i patrzyła na siebie w pełnym lustrze przymocowanym do drzwi szafy, gdy jej mąż wykonał ruch. Wyszedł z łóżka, podszedł do niej i położył ręce na jej biodrach i szepnął jej do ucha: „Wyglądasz tak cholernie gorąco, że mógłbyś spędzić tutaj swoją przepustkę Hall”. Czy próbował ocalić twarz, żeby ją cofnęła z bezpiecznym wyjściem? „Ale to nie jest przepustka Hall, prawda? Kiedy jedna wygasa, czy kiedykolwiek mogę dostać inną? - zapytała prawie szeptem, nie patrząc na odbicie swojego męża w lustrze.” Nie, to jednorazowa ważność tylko na dziś, nigdy się nie powtórzy „nadeszła odpowiedź.
Potem spojrzała w lustro na odbicie jego twarzy. Miał lekki uśmiech, który wspierał ją, jeśli chciała iść. Wzięła głęboki oddech, odwróciła się i pocałowała go delikatnie w usta, mówiąc: „dziękuję” miękkim głosem i podeszła do drzwi. Gdy wyszła, przemówił jej mąż.
„Nie zapominaj, że wygasa dokładnie po 50, bez wyjątków!” Zamknęła za sobą drzwi i spojrzała korytarzem w kierunku pokoju jeden zero sześć. Zaczęła iść w kierunku pokoju 106 i była pewna, że jej serce bije głośniej niż ostry dźwięk klikania szpilek na korytarzu wyłożonym kafelkami. strach i podniecenie, gdy zbliżała się do drzwi.
Stała na zewnątrz pokoju przekonana, że pan 106 otworzy drzwi z powodu hałasu, jaki wydało jej bijące serce. Podniosła rękę, żeby zapukać, gdy nagle drzwi sąsiedniego pokoju otworzyły się i na korytarz wyszła młoda para. Odsunęła się na bok, przeszła przez resztę korytarza i zaczęła porządnie chodzić po schodach na parter.
Kiedy dotarła do dna, zdecydowała, że nie może tego zrobić, strach i podekscytowanie były zbyt przytłaczające i zaczęła iść ścieżką prowadzącą do sadzawki. Zchodziła na basen, podążała za arkaną basenu i wracała na drugą stronę budynku do swojego pokoju i bezpieczeństwa, by znów się kochać z mężem, była pewna, że myśl o tym musiała być ogromna włącz dla niego. Gdy spacerowała po basenie, poszła ścieżką, którą wybrali się poprzedniej nocy, gdzie dwaj ogrodnicy zajmowali się ogrodami. Zauważyła, że zwolnili prawie do zatrzymania i po ich spojrzeniu widziała, że byli zajęci rozbieraniu jej w myślach, przeglądając wszystkie bezmyślne rzeczy, które chcieliby jej zrobić. Gdy mijała ich, jeden gwizdnął cicho i skomentował coś po hiszpańsku, ale nie miała wątpliwości, co to znaczy.
Ale kto może ich winić? Wiedziała, że jej tyłek poruszał się ładnie, a oba jej policzki kołysały się i rzucały powolnym ruchem wahadła, podczas gdy jej piersi tańczyły pod jej bluzką delikatne tango. Wspięła się po schodach, przeszła korytarzem i zapukała do drzwi, żeby wejść do środka. Drzwi się otworzyły i pan 106 stał tam z ręcznikiem owiniętym wokół talii. „Czy mogę wejść, proszę?” Zapytała, obawiając się, że nie może odmówić, podczas gdy jej serce waliło jej w piersi do momentu, w którym była przekonana, że można pomylić to z drżeniem trzęsienia ziemi.
Jej kolana były słabe i nie mogła ledwo stać, a przez cały czas motyle w żołądku wydawały się mieć wyhodowane zęby i były teraz zajęte gryzieniem. Wahał się przez chwilę, ale widziała, że przybiera całą jej formę, a jego umysł przetwarzał wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Z nutką psot w oczach powiedział „pewnie”, a ona weszła do jego pokoju. "Gdzie jest Twój mąż?" on zapytał. „Prawdopodobnie przy basenie”, odpowiedziała, „Pozwolił mi zrobić Hall Pass do zrobienia, jak mi się podoba, aż do 50 rano”.
Spojrzał na zegarek. „To 35 lat, co wtedy planujesz?” on zapytał. Wzięła głęboki oddech. „Ty”, nadeszła odpowiedź, gdy podeszła do niego i zamknęła za sobą drzwi, gdy weszła do pokoju.
Zamknęła za sobą drzwi i stanęła twarzą w twarz z Panem 106 stojącym przed nią kilka stóp dalej. Patrzyli na siebie, nie poruszając się, jakby ich para była zamknięta w gigantycznym bloku lodu. Spojrzał na nią, gdy w jego głowie wirowało sto różnych powodów, które próbowały dokładnie wyjaśnić, dlaczego tam stała. Jak na komputerze, wyszukiwanie pliku zostaje nagle zatrzymane i zamyślone.
Ta suka, jakkolwiek, ta suka byłej dziewczyny przerosła się, próbując wywołać u niego żal. Wiedział, co było, dowiedziała się, gdzie poszedł i zapłaciła za to, że tu jest, pozwól jej krzyknąć, że jej dotknął lub gorzej, a następnie przynieś mu maksymalną ilość żalu. Już miał ją wyrzucić, a potem myśl zniknęła, gdy pochyliła się lekko do przodu, a jej paznokcie delikatnie musnęły delikatne włosy na jego piersi. Spojrzał na nią i zobaczył, że jej duże, brązowe oczy są szerokie, pełne strachu przed nieznanym, a ona drży, widział to w jej ciele i czuł to w jej palcach tak bardzo, że przypominało to, gdyby pierwszy raz stał nagi z dziewczyną w wieku 18 lat, drżącą i trochę przestraszoną, zanim po raz pierwszy zbadali się nawzajem. Stała naprzeciw niego; wróciła do jego mieszkania kilka stóp, a potem przestała padać, wpatrując się w niego mrugając, jakby grał w grę z posągami muzycznymi, tylko że nie było muzyki i tylko ich dwoje.
Czuła, że drży, a jej serce stawało się coraz gorsze, a krew pulsowała wokół jej ciała w alarmującym tempie. Stała za czymś, co zaczynało być wiecznością, tak bardzo się myliła, przychodząc i zapukać do drzwi nieznajomych, aby wejść z nim i poprosić o nocleg z nim, widziała, że był daleko, pewnie myślał o dzwonieniu do ochrony hotelu i wyrzuć ją! Była zdesperowana i próbowała ostatniej rzeczy - sięgając ku niemu, pozwoliła paznokciom przeczesać włosy na jego piersi, by sprawdzić, czy może wywołać pozytywną reakcję, w przeciwnym razie uciekłaby stąd w ciągu kilku sekund. Nagle wrócił do swojego ciała i umysłu, na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech i po raz pierwszy, odkąd weszła do pokoju, poczuła, że lód zaczyna się topić.
Spojrzawszy mu prosto w oczy, zrobiła krok w jego stronę i zaczęła zaciskać usta, by go pocałować, kiedy nagle się cofnął. „Klatka dla ptaków!” powiedział, co ją zaskoczyło i nagle doprowadziło ją do szału, ale zanim zdążyła otworzyć usta, by powiedzieć coś jeszcze, powiedział: „Klatka dla ptaków, moje usta są jak klatka dla ptaków, nie chcesz zbliżyć się do tego, dopóki ja” umyłem zęby! ” Oboje zaczęli się śmiać, gdy przecisnął się obok niej, by przejść do łazienki. Podczas gdy mył zęby, weszła do głównej części jego mieszkania i zrobiła kilka notatek. Miał dobry gust w ubraniach, wiedziała, że z tego, co miał na sobie poprzedniej nocy, utrzymywał mieszkanie, które było w częściowym nieładzie, co czyniło go normalnym, i lubił wysokiej jakości męskie perfumy z markowych mebli na toaletce w pokoju .
Właśnie wtedy zauważyła jego portfel, który był otwarty i miał dziwne zdjęcie, wyglądało to jak zdjęcie zrobione przez jednego z nich siedzącego na rowerze, a następnie siedzącego na innym rowerze obok siebie. Spojrzała na to zdziwiona, kiedy wyrzucił głowę przez drzwi. „Naprawdę, wiesz, co powiedziałeś, zanim cię wpuściłem” - zapytał spienionym ustem z pasty do zębów, ukrywając chłopięcy uśmiech.
”„ Tak, miałem na myśli, mój mąż wie, że prawdopodobnie tu jestem i on wie dlaczego - nadeszła odpowiedź. Szybko zaczęła się rozluźniać, gdy lodowate napięcie, które pojawiło się, kiedy weszła, rozpłynęło się. Zniknął z powrotem w łazience, opłukał usta i wrócił do pokoju z kolejnym pytaniem. Nie będzie go tu i nie rozbije siekierą drzwi przez drzwi? ”Zapytał z poważnym wyrazem twarzy. Przyłożyła palec do ust i skrzyżowała oczy, jakby ciężko myślała.„ Ja ” jestem pewien, że nie widziałem, żeby się pakował zanim wyszliśmy.
”Jakikolwiek lód, który tam był, stopił się jak kostka lodu na gorącej, wyłożonej kafelkami podłodze na słońcu, kiedy oboje zachichotali jej absurdalną odpowiedzią. Niemal całkowicie się rozluźniła. jakby rozmawiała z nim tylko przy basenie, a nie sama w pokoju. Nie był ubrany, ponieważ nie wydostał się spod prysznica, kiedy zapukała do jego drzwi i wciąż stał z ciasno owiniętym wokół talii ręcznikiem. Podszedł do krawędzi łóżka i usiadł naprzeciwko niej.
„Widzę, że wcześniej oglądałeś moje zdjęcie”. powiedział wskazując na otwarty portfel. „Tak…” wyjąkała, a myśli wypełniły jej głowę, że może on myśli, że przyszła go obrabować. Spojrzała na niego ze zdziwionym wyrazem twarzy i poszła zapytać, dlaczego dwa razy był na tym samym zdjęciu, ale ją pobił.
„To mój brat bliźniak, kilka lat temu zwiedziliśmy dużą część Stanów na kilku rowerach. Ciągle przypominam o tym, o co chodzi w życiu - przyjaciele, rodzina, życie i rozmawianie o życiu, prawda? jesteś tutaj." Natychmiast jej serce zaczęło walić w piersi i odetchnęła głęboko. Zaczęła iść w jego kierunku, kiedy nagle powiedział: „Przestań!”. zaskoczyło ją, ale przestała robić to, co zrobiła około pięciu stóp od niego.
„Odwróć się”, rozkazał, a ona obróciła się o 180 stopni, a potem odwróciła szyję, by na niego spojrzeć. „Nie głupie, jak.” Uniósł dłoń i gestykulował palcem okrężnym ruchem. Odwróciła się półtora raza, dopóki nie spojrzała mu w twarz. „Odwróć się i wciąż obracaj, ale powoli”, wydało następne polecenie, kiedy wyraźnie położył to, czego chciał. Zaczęła się odwracać, powoli obracając się z rękami na biodrach, jakby powoli tańczyła ze sobą.
Serce biło jej mocno i szybko, a motyle w brzuchu znów zaczęły łopotać. Za każdym razem, gdy się odwracała, a on wchodził, by zobaczyć, szukała u niego jakiejś komunikacji mówionej, a nawet kontaktu wzrokowego, ale żadnej nie było. Zamiast tego miała wrażenie, że analizuje każdy guz i krzywiznę jej ciała i przechowuje dane do wykorzystania w przyszłości. Po szóstej turze nagle powiedział jej, żeby przestała i stała nieruchomo, ale nie patrzyła mu w oczy.
Była pod kątem około 45 stopni do niego i twarzą do ściany w mieszkaniu. Zaczęła mówić, chcąc powiedzieć mu, że jest zadowolona, że przestała, ponieważ myślała, że ma fetysz dla kobiet udających wróżki, które można zobaczyć w pozytywce kręcącej się w kółko, ale wcześniej powiedział jej, żeby „ssshh” ledwo mówiła. Nie była przyzwyczajona i trochę niepokoiła go, gdzie zaczyna się wkradać.
Potem usłyszała, jak wstaje z łóżka i porusza się za nią. Jej serce biło teraz tak mocno, jak wtedy, gdy zapukała do jego drzwi. Stał za nią i delikatnie złapał każdą z jej dłoni i zaczął zmuszać ją do zbliżenia się do ściany.
Kiedy znajdowała się w odległości około dziewięciu cali, zatrzymał się i uniósł dłoń, obrócił dłonie w stronę ściany i umieścił je po obu jej stronach, tuż nad jej głową. Zaczęła drżeć i głośno przełknęła ślinę, by dołączyć do głośnego rytmu serca. Lewą ręką odsunął jej włosy na bok i delikatnie pocałował ją w szyję tuż pod jej uchem.
Był to seksualnie naładowany Tazer wysyłający do mózgu silne sygnały elektryczne, które sprawiły, że westchnęła i jęknęła lekko. Pocałował ją jeszcze bardziej, a tymczasem jego dłonie powoli ześlizgnęły się po jej bokach, po jej biodrach, a następnie przesunęły się, tak aby były na jej wewnętrznych udach. Motyle, które były w niej, przestały bić, a teraz płonęły w jej wnętrzu, dzięki falom ekstazy, którą jego dotyk wstrzykiwał jej w skórę. Jego dłonie zaczęły rozsuwać nogi, zmuszając ją do poruszania stopami, gdy jej krótka spódniczka zaczęła się unosić, aż bardziej przypominała pasek. Jego dłonie przesuwają się wokół niej, aż znalazły się na jej biodrach, a on delikatnie pociągnął je do tyłu i przez cały czas delikatnie całował jej szyję i ucho w miejscu, w którym chwytała jego stały, silny rytmiczny oddech.
Nagle odsunął się i ruszyła, ale powiedział: „Wciąż!”. i stała tam, opierając dłonie o ścianę nad jej nogami rozłożonymi na bok, z rozpiętą spódnicą, odsłaniając wszystkie nogi, tyłem do niego. Słuchała i słyszała, jak usiadł na łóżku i wszystko ucichło.
Po około minucie poszła go zapytać, co robi, ale odezwał się, gdy tylko wyszła, by wydobyć słowa. „Nie mów! Jak mężczyzna może siedzieć i podziwiać najlepszą sztukę, jeśli wciąż mu przeszkadza!” Nigdy wcześniej nie była nazywana sztuką piękną, ale uważała tę myśl za bardzo pobudzającą. Uświadomiła sobie, że jej majtki są wilgotne, nie mokre, od tego, że są tak rozbudzone, a rozstawienie nóg mogłoby sprawić, że wyciekłby sok z męża. Czuła swoją twarz i modliła się, żeby nie stało się to zbyt oczywiste.
Pozostała jak przez wieki, a jedynym dźwiękiem, jaki mogła usłyszeć, był jej własny oddech zdradzający jej podwyższony stan pobudzenia. Wydaje się, że do jej głowy nie docierają żadne inne dźwięki i kręciło jej się w głowie, stojąc w erotycznej pozie. Potem znów wstał i podszedł do niej, ale czas lekko się sprężył, szykując się do jego dotyku.
Rozległy się dwa odgłosy: - prawdziwy, którym był całkiem dźwięk ręcznika opadającego na jego talię na podłogę, drugi był w jej umyśle i był to dźwięk otwierania ogromnej bramy, aby Lwy mogły śledzić chrześcijan rzymska arena tylko ona grała rolę chrześcijanina, który prawdopodobnie zostanie pochłonięty. Odsunął jej włosy od czasu po prawej stronie i kontynuował tam, gdzie przerwał, pozwalając, by język i usta nadal seksualnie Tazerowały jej ciało. Jego dłoń opadła na jej talię i przesunęła się z przodu, aby zacząć rozpinać chrupiącą bluzkę od dolnych guzików w górę.
Jej ciało płonęło z każdym jego dotknięciem, paliło się w sposób, który pamiętała tylko wtedy, gdy miała 18 lat i miała swoje pierwsze właściwe fizyczne spotkanie z płcią przeciwną. W krótkim czasie guziki zostały rozpięte, a jego dłonie wędrowały po jej biustonoszu, masując je delikatnie przez koronkowy materiał, który sprawiał, że szeptała i krzyczała z nową zawrotną przyjemnością. Potem jęknęła jeszcze głośniej, gdy poczuła, jak coś przesuwa się po na zewnątrz majtek ociera się o rozchylone usta przez cienki, mokry materiał. Poruszał się do tyłu i do przodu, pozwalając jej poczuć swoją twardość, aby dać jej wskazówki, co będzie dalej.
Po chwili zatrzymał się, wyciągnął rękę i przytrzymał jej ręce, ciągnąc je na bok. następnie zmusił ją, by szurała wokół niego, aż stała teraz plecami na dnie jego łóżka. Manewrując nią, spojrzał jej w oczy, gdzie widział płomienie żądzy płonące jasno.
"Siedzieć!" - powiedział, patrząc na nią i uśmiechając się. Gdy usiadła, zobaczyła jego ciało i po prostu patrzyła. Nie była tak blisko mężczyzny, jak nigdy dotąd, najbliżej, na jaką kiedykolwiek przybyła podczas dziewczęcej nocy, aby zobaczyć striptizerki, ale zawsze upewniała się, że siedziała w bezpiecznym miejscu od gier i sztuczek, w które grali. Świadoma, że siedzi i patrzy na niego z otwartymi ustami, stara się znaleźć coś, co można by razem połączyć i wydostać się.
„Nie masz żadnych opalenizny!” wyślizgnęła się z jej ust, podczas gdy jej mózg wciąż skupiał się na jego sztywności, która stawiała jej czoło od jej twarzy. „Czego się spodziewać? Z pewnością musisz korzystać z plaż naturystycznych, Maspalomas słynie z wydm.” Spojrzała na niego, kręcąc głową. „Boże nie, nie mógłbym tego zrobić nigdy!” On śmiał się. „Nie wiesz, czego ci brakuje!” Jej oczy były już skupione, a jej mózg wyjaśnił, czego brakuje.
Kiedy przestali się śmiać, zapadła cisza, a płonące motyle znów się zaczęły. Pochylił się i rozpiął jej stanik, pozwalając, by jej pierś zalała widok. „Mmmm…” mruknął, delikatnie sięgając do przodu i pocierając jeden z jej wyprostowanych sutków między palcem a kciukiem.
Spojrzała na sztywność stojącą przed nią i oblizała wargi, mając nadzieję, że jakiś smar nam pomoże, ponieważ było oczywiste, co się dzieje, i wiedziała dokładnie, co będzie dalej i co powinna zrobić. Wyciągnął ramiona i zaczął kłaść je na jej ramionach, gdy zamknęła oczy, zaczęła rozchylać usta i pochylać się do przodu, tylko że nie poszła do przodu, gdy delikatnie popychał jej ramiona, więc opadła z powrotem na łóżko, podczas gdy jej nogi a stopy były poza końcem łóżka. "Co robisz?" zachichotała, gdy delikatnie opadł na kolana między jej nogami na końcu łóżka.
Przesunął dłońmi od jej górnych ud do butów, wzdychając i wzdrygając się z zachwytu. Ostrożnie zdjął jej buty i pozwolił, by jego ręce wspięły się z powrotem na jej nogi, dopóki nie trzymały jej majtek. Szarpnął je delikatnie, gdy wykręciła biodra, a one zsunęły się na ziemię i wyszła z nich.
Ogień płonął teraz w samym dole jej brzucha i nie mogła kontrolować drżenia, które ogarnęło jej ciało, ponieważ wiedziała, że nie ma już obrony. Wpatrywała się w sufit, ledwo oddychając. Nawet z klimatyzacją poczuła się, jakby płonęła, kiedy nagle poczuła gorący oddech na odsłoniętym ciele. Nagle jego głowa uniosła się i patrzyła na nią z podekscytowaniem, przechyliła głowę i zaczęła panikować, oczekując od niego komentarza na temat tego, że jej mąż tam był i nie tak dawno temu.
„Jesteś przebity! Nie wziąłem cię za to, że miałeś coś takiego!” Mogła powiedzieć z jego twarzy, że był naprawdę zaskoczony, co sprawiło, że zachichotała jak uczennica, gdy opuścił twarz, by oddychać gorącem w trójkąt na czubek jej nóg. Nagle uderzał w nią krótkimi, mocnymi pociągnięciami, powodując, że metalowy pierścień przeszyty jej ciałem poruszył się i mrowił. Podczas gdy wcześniej zaczął swoje ruchy wolnym tempem, skoczył prosto w czasie, sprawiając, że piszczała z przyjemnością.
Jego dłonie połączyły się i delikatnie rozdzieliły jej usta, zapewniając jego ustom i językowi pełny dostęp do jej ciała. Polizał niemal gwałtownie, przesuwając językiem w górę i w dół jej otworu, i lepkość, o której wiedziała, że tam jest, albo weźmie jej metalowy pierścień przewiercony przez jej pączek i spróbuje wyssać go z jej ciała. Przez cały czas wierciła się i oddychała, podczas gdy jej nogi trzęsły się i moczyły. Wrażenia falujące w jej dolnych partiach były tak intensywne, że była pewna, że można je zobaczyć, jak pulsujące fale rozmywają jej ciało. Kontynuował, nie ustępując, ale starając się głębiej zanurzyć językiem w jej ciało.
Oddychała z trudem, a ona rzuciła się na jego łóżku błagając w kółko: „nie przestawaj, nie przestawaj!” między łykami powietrza jej ciało musiało zasilać komórki, które przechodziły szał aktywności. Potem poczuła, jak coś wślizguje się w nią, dwa palce z ręki i obrócili się, masując ścianę w jej przedniej części kości łonowej. W krótkim czasie przeżyła wszechmocny orgazm, który wywołał u niej skurcz rozkoszy i rozpaczliwie zmusił ją do oddychania.
Nagle palce przyspieszyły i zaczęły się kręcić, gdy zostały gwałtownie wepchnięte i wyrzucone z niej. Jej dłonie chwyciły go za głowę i pchnęły w dół, tak że jego język wtłoczył się w jej miękką skórę i nie był w stanie się poruszać, podczas gdy gwałtownie się waliła, ale teraz było to zbyt intensywne. "Przestań, przestań, przestań!" - błagała, gdy szybko cofnął palce i uniósł głowę.
Po kilku sekundach przechyliła głowę, żeby na niego spojrzeć. Uśmiechał się, niemal śmiejąc się udając, że się dusi rękami. „Przepraszam, wszystko w porządku?” on zapytał. Widziała wilgoć wokół jego ust i łóżka, czego prawdopodobnie nie zauważyła, ponieważ miała wrażenie, że jej ciało uległo nuklearnemu upałowi. „Oczywiście, że wszystko ze mną w porządku”, zdołała sapać między oddechami „Właściwie to nie miałam na myśli zatrzymania, zatrzymania… bardziej spowolnij trochę wiesz, kiedy zatrzymanie nie oznacza zatrzymania”.
„Ach, rozumiem”, odpowiedział, podnosząc oczy, gdy mówił. (Skąd miałby wiedzieć, żeby nie przestawać? W końcu nie był jej mężem.) O kurwa, jej mąż! Szukała swojego telefonu - nie przyniosła go! „Czas, który jest czas!” błagała. Sięgnął do brzegu łóżka i podniósł zegarek. „35” - powiedział.
Spojrzała na niego z niedowierzaniem. „Nie, która jest naprawdę godzina?” - zapytała ponownie z poważnym wyrazem głosu. „To jest czas, to naprawdę jest…” Nie mogła w to uwierzyć, gdyby minęło jakieś 15 minut, a nie cała godzina! Poruszyła się i uklękła na łóżku, tak że jej głowa była naprzeciwko i na tej samej wysokości co jego, i pocałowała go wsuwając język w jego mokre, lepkie usta.
Opuściła dłoń, by go uściskać, miała wrażenie, jakby była ocynkowana i bolała ją chęć, by mieć to w ciele, ale jej czas był już prawie gotowy. Wezwała go, by wstał i raz wstał, jedną ręką za sobą przyciągnął go do siebie. Gdy to zrobiła, zamknęła oczy i otworzyła usta. Gdy wszedł do jej ust, nagle poczuła potrzebę szerszego, znacznie szerszego. Lata dawania mężowi ciosów oznaczały, że podświadomie wiedziała milimetr, jak daleko należy otworzyć usta, by go pomieścić, i tak właśnie zrobiła.
Jej zęby zgrzytnęły po głowie, gdy zaczął wsuwać się do jej ust. Czuł się ogromnie, a ona czuła każdą żyłę lub grzbiet, gdy schodził głębiej, gdy zaczęła kiwać głową do tyłu i do przodu i czerpała wielką radość z głębokich gardłowych dźwięków, które wydał. Kontynuowała jeszcze kilka minut, próbując wziąć go głębiej w usta, ale wiedziała, że czas wygra i nie będzie w stanie doprowadzić go do lepkiego wniosku. Trzymała głowę w ustach i przebiegała językiem najlepiej, jak mogła, i spojrzała mu prosto w oczy.
Przewrócił oczami i głową do tyłu, wydając cichy jęk rozkoszy. Puściła go z ust, bo wiedziała, że minęło jeszcze kilka minut. „Czas?” Zapytała Spojrzał prosto na zegarek „4” „Cholera!” powiedziała.
To było ponad kilka minut. Wyskoczyła z łóżka, pobiegła do łazienki i spojrzała na twarz. „O mój Boże! Co za bałagan!” Rozejrzała się, ale to nie była jej łazienka. Chwyciła flanelę i przejechała pod kranem, zanim spróbowała otrzeć ją po twarzy.
Pobiegła z powrotem do pokoju i zignorowała go, próbując znaleźć swoje ubranie. Trzymał jej stanik, w który wsunęła się, a potem podał jej bluzkę i spódnicę. Pośpiesznie się włożyła, zapięła bluzkę i wcisnęła się w spódnicę, po czym włożyła buty. 4 Zdała sobie sprawę, że nie ma na sobie majtek. „Gdzie są moje majtki?” W jej głosie brzmiała panika.
Wykrył jej pilność i szukał ich: „Nie widzę ich, nie martw się, znajdę ich”. Wiedziała, że czas szybko mija, więc podeszła do niego i zarzuciła mu ręce na szyję, przyciągnęła go mocno i pocałowała zmysłowo. „Muszę iść, naprawdę muszę, bardzo mi przykro” - mruknęła do niego, idąc do tyłu w kierunku drzwi. Posłał jej ten psotny uśmiech niewielką falą, po czym zniknęła. Stała przed jego pokojem i wiedziała, że może to zrobić.
„Spacer wstydu” - pomyślała, gdy zaczęła iść w kierunku schodów i wracać jedną ze ścieżek do miejsca, w którym wiedziała, że będzie jej mąż. Idąc, przypomniała sobie swoją ostatnią myśl. To nie wstyd, ale duma, była z siebie dumna, dumna, bo nie straciła nerwów, bo zapukała do drzwi nieznajomych i ofiarowała się mu, a potem pozwoliła, by ciało i umysł zatraciły się w niej nieskażona ekstaza seksualna. Gdy schodziła po schodach, pozwoliła swoim biodrom poruszać się bardziej, aby uwydatnić seksowny pejs, z którym już szła.
Wiedziała, że prawie nie ma czasu, ale miała jeszcze coś wspólnego ze swoją Przepustką Hall. Minęła dwóch ogrodników, którzy byli tam, kiedy wyszła prawie dwie godziny temu. Jeszcze raz spojrzeli na nią, a ona była pewna, że mogą powiedzieć, co robiła od ich ostatniego spotkania. Kiedy się do nich zbliżyła, przetoczyła językiem górną wargę, patrząc prosto w ich oczy, a gdy tylko minęła, udała, że się potknęła i zrzuciła buty.
Potem zaczęła go zakładać, ale upewniła się, że pochyliła się, wiedząc, że dwóch mężczyzn zobaczy, że nie ma majtek. Wstała, szła i nie oglądała się za siebie. Dotarła do męża i zauważyła, że kiedy leżał, starając się wyglądać na zrelaksowanego, najwyraźniej nie był tak, jak trzymał telefon.
Usiadł i spojrzał na to. „50” - powiedział i patrząc jej prosto w oczy zapytał, czy dobrze się bawi. Nie odpowiedziała, ale uklękła, więc już prawie nad nim była.
Przesunęła jego rękę i dyskretnie umieściła ją pod spódnicą i u góry ud. Wiedziała, że może poczuć wilgoć, i aby przypieczętować jej zaangażowanie, pocałowała go, pozwalając mu wsunąć język do ust. Nagła, gwałtowna zmiana jego oddechu sprawiła, że wiedział, że ma odpowiedzi na swoje pytania.
Pochyliła głowę i szepnęła mu do ucha. „Musimy teraz iść na górę”. Bez słowa wstał i wziął ją za rękę i podszedł do ich pokoju. Nie mógł uwierzyć, że to zrobiła, spodziewał się, że wróci z historią koguta i byka, a potem śmiała się, gdy powiedziała mu, że wędruje po sklepach od kilku godzin, a on tak chciał dowiedz się, co robiła. Ta myśl sprawiała, że był twardy.
Idąc dalej, poczuła, że wszyscy ją obserwują, zauważając, że zachowała się w sposób, z którym niektórzy nigdy nie byliby w stanie sobie poradzić. Ale jej to nie obchodziło. Oferta Hall Pass sprawiła, że motyle trzepotały w niej w ciągu dwóch godzin, które zamieniły się w ogień szalejący głęboko w jej brzuchu. Wciąż był szalejącym ogniem, ale w przeciwieństwie do ognia, który potrzebował tlenu jako środka przyspieszającego, potrzebowała seksu, aby jej ogień zapłonął jasno. Szybko potknęli się o pokój, w którym podeszła do krzesła, pożyczyła mu rozłożone nogi, żeby podnieść spódnicę i syknąć na męża.
„Pieprz mnie, pieprz mnie mocno i nie przestawaj, dopóki nie wrócę”. W tym momencie jej mąż upuścił szorty i wślizgnął się prosto w nią. Jej ogień płonął teraz, a Bóg wie, co trzeba teraz ugasić….
Leżałam tam, gdy jego wielki czarny kutas wisiał tuż nad moimi wyczekującymi ustami…
🕑 14 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 2,281Rzeczywistość jest taka, że uwielbiam ssać kutasa o każdej porze i w dowolnym miejscu, ponieważ jest to zawsze na liście rzeczy do zrobienia. Problem polegał na tym, że nie wiedziałam…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuWyrównała wynik…
🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,238Byliśmy na wakacjach. Hiszpańska wyspa. Ładne plaże, dobra scena towarzyska i wielu dobrze wyglądających ludzi. Właśnie przyjechaliśmy, poszliśmy na spacer. Chris, moja żona, była tak…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuKochająca żona podejmuje wyzwanie i zostaje nagrodzona...…
🕑 5 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,111Mój mężulek często sugerował, żebym uprawiał seks z innymi facetami, o ile był w pobliżu, aby mnie zarówno oglądać, jak i chronić. Wiedziałem, że pomysł na to bardzo go podniecił,…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu