Goody, odcinek 2

★★★★★ (< 5)

Po swoim pierwszym biseksualnym doświadczeniu Dot miała ochotę na więcej dziewczęcej zabawy.…

🕑 25 minuty minuty Miłośnicy żon Historie

Aby opisać Goody jednym słowem: zmysłowy. Miała czarne włosy, przenikliwe niebieskie oczy i wąską talię z rozkloszowanymi biodrami; naprawdę piękny pośladek i piersi, za które można umrzeć. Jej była pierwszą ogoloną pochwą, jaką kiedykolwiek widziałam.

Dot już go dla niej ogolił, zanim ich spotkałem. Kropka natomiast była wysoką blondynką, małym biustem, naprawdę długimi nogami i pięknym tyłkiem w kształcie gruszki. Byli seksowną parą. Spacerując po bulwarze w ciepły letni wieczór, ramię Dot wokół szyi Goody i ramię Goody wokół talii Dot tuż nad pośladkami. Teraz był widok, ale nierzadki na europejskich ulicach.

Byli ze sobą dość fizyczni; zawsze grając w dupę. W tym czasie Goody uczepił się młodego amerykańskiego lotnika. Widział coś dobrego, kiedy „położył” na niej swoje młode oczy.

Miał dwadzieścia lat; być może. Był przystojnym dzieciakiem, niezbyt wyrafinowanym, po prostu chętnym do pomocy. Obiecała, że ​​wkrótce znów się z nim spotka. "Dobra! Skąd masz te amerykańskie papierosy?" „Spotkałem tego żołnierza na S-bahn (tramwaju). Rod, myślę, że ma na imię.

Wydaje się miły, a wiesz, jak lubię amerykańskie papierosy” – zachichotał Goody. „Powiedziałam mu, żeby spotkał się z nami w Gene's Place w przyszły weekend”, powiedziała. Dot i Goody poznali się po raz pierwszy, kiedy zaczęli razem pracować w destylarni. Była to praca typu praktyka.

Praca typu urzędniczego z regularnymi przerwami w pracy, podczas których nawiązała bliską przyjaźń. Mieli też czas na przerwy w toalecie. Tam, w straganie, zabijali czas, palili i nieuchronnie, głównie na sugestię Dot, ich rozmowy przerodziły się w seks. Stał się ich ulubionym tematem. Wkrótce poznali nawzajem każdy szczegół seksualny.

Goody uznał, że przygody Dot podczas wymiany studenckiej w Paryżu są niezwykle interesujące. Goody wysłuchiwała każdego słowa Dot na temat jej roku z bardzo zakochaną francuską rodziną, a zwłaszcza tego, co wydarzyło się między nią a śliczną nastolatką z Francji, która przez rok dzieliła łóżko z Dot. - Daj mi jeszcze jednego papierosa, dobrze? Cała ta rozmowa o Charliem podnieca mnie jak diabli - powiedział Goody.

Dot zwróciła się do swojego żartu: „Czy ty tam na dole robisz się głupkowata, Goody? Śmiało, dotknij tego, nie mam nic przeciwko. Potrzymam twojego papierosa”. Oddech Dota przyspieszył na samą myśl o tym. - Naprawdę myślisz, że mógłbym zrobić szybki numerek? Myślałem o pieprzeniu Roda io tym, jak może wyglądać jego penis, a i tak robi mi się gorąco za każdym razem, gdy rozmawiamy o Charliem. W tym momencie życia obie dziewczyny mogły domagać się dziewictwa.

Żaden z nich tak naprawdę nie przebył całej drogi z mężczyzną i nie miał w sobie kutasa. Po swoim pierwszym biseksualnym doświadczeniu z Charliem i jej matką, Dot miała ochotę na więcej dziewczęcej zabawy. Myślała o tym, co zrobili jej matka i ojciec i jak nauczyła się dawać i otrzymywać od innej kobiety. Nauczyła się też, że uwielbia ssać kutasa.

Teraz próbowała dowiedzieć się, czy jej intuicja co do Goody'ego była słuszna. Dot również z niecierpliwością oczekiwała utraty dziewictwa, ale bardziej interesowała ją cipka. Zwłaszcza cipka Goody'ego.

Oboje korzystali z pryszniców w damskich szatniach, ponieważ kąpiel w domu była, jak na tamte czasy, dostępna tylko w soboty. Więc kilka razy widzieli się nago. Tam też grali w dupę.

Często rozmawiali o swoich nawykach związanych z masturbacją. Lubili żartować sobie nawzajem za krocze, nic poważnego, ale wystarczająco, by się nawzajem podniecić. Teraz Dot namawiała Goody, by wysiadła w jej obecności.

Chociaż nie przyznała się do tego, Dot też była bardzo napalona. Stali w boksie naprzeciwko siebie, używając muszli klozetowej między nimi jako popielniczki. Za namową koleżanki Goody szybko odpięła boczny guzik na spodniach i rozpięła zamek błyskawiczny. Pociągnęła je tylko na tyle, by wygodnie wsunąć rękę w majtki.

Z papierosem wciąż w palcach uniosła lewą rękę i położyła go na ścianie nad prawym ramieniem Dot i oparła ustami o szyję przyjaciółki. Następnie drugą ręką podeszła bezpośrednio do łechtaczki. "Moja rana! To miłe uczucie! Niedługo dojdę, Kropka!" Szepnęła jej przyjaciółce do ucha: „Dasz mi trochę buziaka, tylko po to, żebym mogła szybciej dojść?” Dot, której ręce znalazły się w talii Goody'ego, odwróciła głowę do ust Goody'ego i zaczęła pokazywać przyjaciółce, czego nauczyła się w Paryżu. - Czy tak pocałowałeś Charliego? Goody przerwał pocałunek, oddychając teraz szybciej.

Następnie „Uszczypnij mnie w sutki, Dot! Tak jak ty ją zrobiłeś!” Dot nie zawiedzie swojej przyjaciółki. Rozpięła bluzkę Goody'ego i sięgnęła do biustonosza. Tam masowała cudownie jędrną pierś i sutek.

Drugą ręką Dot sięgnęła do spodni Goody'ego i nieco je poluzowała. Sięgając do środka i dookoła, chwyciła garść za pośladek swojej przyjaciółki. W ten sposób mocno związani wrócili do pocałunku, języki badając się nawzajem. Goody miała swój pierwszy orgazm z inną kobietą, nucąc w ustach Dot.

Pierwszy z wielu, które dopiero nadejdą. Gdy się oddalili, „Cholera jasna, Dot! To było dobre! Dlaczego nigdy wcześniej tego nie robiliśmy? Jestem taki gorący! Zróbmy to jeszcze raz. Zaczekaj! Zrób to teraz!” "Dlaczego nie zrobisz tego dla mnie." Dot wsunęła dłoń między nogi na zewnątrz sukienki. – Och, tak, jasne – odparł Goody, udając oburzenie. - Przypuszczam, że chcesz, żebym też lizał twoją cipkę, tak jak zrobił to Charlie? – Tak! Ale byłoby miło, gdybyśmy mieli wygodniejszy czas i miejsce, Goody – odparł Dot, starając się zachować dystans i nonszalancję, ale naciskał na ten temat.

Dot wzięła dłoń swojej przyjaciółki i włożyła jej wilgotne palce do ust i powiedziała: „W tej chwili chcę tylko, żebyś m-sprawiła, żebym też się spuściła”. Dot dyszała z pożądania. Dot uniosła lewą nogę, postawiła stopę na krawędzi muszli klozetowej i ściągnęła sukienkę wzdłuż górnej części uda. Goody dobrze wiedziała, że ​​jej przyjaciółka lubi chodzić bez majtek.

- Pozwól mi się temu dobrze przyjrzeć - powiedziała Goody, uklękła, po czym spojrzała w górę na prawie bezwłosą cipkę Dot, pokrytą jedynie delikatnymi blond włosami. Błyszczał od wilgoci. Goody przejechała palcem wskazującym w dół i między wargi sromowe Dot.

„Chciałbym, żeby moja cipka nie była tak krzaczasta i bardziej podobna do twojej”. – Marzyłem, żeby ci to zrobić, Kropka. Chcę to zrobić z tobą, tak jak ty i Charlie. Myślę, że zamierzam… um, ummmm, ummmmmmmmmmm! To było daleko poza oczekiwaniami Dota. Chwyciła Goody za tył głowy, ale bała się, że jej przyjaciółka się obrazi.

- Poliż to Goody! Proszę, włóż palec i poliż! Naprawdę chciałam cię najpierw zjeść – powiedziała Dot, podekscytowana, tracąc spokój. "Chciałem cię zrobić od dłuższego czasu. Chcę ogolić twoją cipkę, a potem pokażę ci, jak to jest, gdy twoja cipka naprawdę się wylizuje." Goody spojrzał na Kropkę. „Obiecujesz? Obiecujesz! Niedługo u mnie! Możemy zabrać tam Roda i urządzić imprezę! Naprawdę chcę kutasa. Nie sądzę, żeby się sprzeciwił, prawda?” Słabe próby Goody'ego nie dały Dot żadnej satysfakcji podczas pierwszego spotkania.

Dot naprawdę chciała Goody tylko dla siebie, sama, ale możliwości tutaj były interesujące. Dobrze by było mieć znowu ładnego sztywnego kutasa w ustach, a pamiętanie, że Charlie został dobrze zerżnięty, dało jej inny rodzaj chęci. Wiedziała, że ​​też polubi kutasa. Oboje musieli się pieprzyć, więc postanowili uwieść tego młodego Amerykanina.

W następny weekend Goody, wraz z Dot, spotkał Roda w Gene's Place, pubie za rogiem, gdzie mieszkała Dot. Miły mały amerykański hangout, gdzie piwo i jedzenie były dobre i można było zająć stolik do czasu zamknięcia. To miejsce zawsze było głośne od amerykańskich głosów i melodii. Picie, palenie, taniec, flirt, jedzenie, próba zdobycia punktów.

Wiesz, dobra czysta zabawa! Rod trzymał się całkiem blisko Goody'ego, próbując wymacać jej nogi, a ona ciągle wciskała jego mocno w spodnie. Miała faceta całkowicie podniecona. Dot była przyjaciółką wszystkich, tańczyła z każdym, kto o to poprosił, mężczyzną lub kobietą. Ciesząc się obiema rzeczami, dużo podrywając.

Bardzo lubiła przyjaciela Goody'ego. Był wysokim blondynem o niebieskich oczach, amerykańskim chłopcem. Był też bardzo nieśmiały, ale jego ręce były na całej Goody i nie protestowała. Zawsze chodziły razem do toalety, a kiedy wychodziły i piły, często chodziły tylko po to, żeby się pieścić, „Aby wprawić się w nastrój”, powiedział Goody.

„Czy zamierzasz dziś zjeść moją cipkę?” Szeptała Dot do ucha przez cały wieczór, żartobliwie dokuczając jej obietnicy, którą złożyła. „Jeśli tego nie zrobisz, pozwolę Rodowi mnie zerżnąć. Przez całą noc trzymał rękę między moimi nogami.

leżę dziś wieczorem! Jestem tak napalony, że mógłbym przelecieć drzewo!" - Myślę, że to będę musiał być ja i drzewo, kochanie. Twój chłopak wygląda, jakby miał zaraz zemdleć na podłodze. Rod spadał pijany.

Próbował nadążyć za Dot i Goody. Wypili go pod stołem. Świadomy; Ledwo Rod zachwiał się w momencie zamknięcia, obejmując ramieniem szyje każdej dziewczyny, jak dotąd najlepsza noc w jego młodym życiu. Na zewnątrz dziewczyny spojrzały na siebie. "Co teraz zrobimy?" - zapytał Kropka.

Goody zachichotał. – A może zabierzemy go do mnie i zgwałcimy? "Cholera Goody! Nie zamierzasz odpuścić, prawda?" „Dzisiaj jest ta noc, Dot! Będę go pieprzyć, z tobą lub bez ciebie. Jestem taki napalony i chcę się pieprzyć! Kropka! Chodź, pobawmy się tak, jak chciałeś. rób co chcesz, Kropka. Naprawdę chcę.

Podjechała do nich taksówka. – Wsadźmy go do taksówki, Kropka. Rod opadł na siedzenie, a dziewczyny usiadły po obu stronach. — Jest mu zimno, Goody.

Niczego nie czuje. "Cóż, zobaczmy, czy on to czuje." Goody sięgnął do krocza chłopca i chwycił guzek pod spodniami. "Słuchaj, Kropka. Poczuj to Kropka. Nigdy nie czułem żadnego.

Czy tak to jest, Kropka?" Pamiętając o grubym członku Jeana z zakrywającym napletek, Dot poczuł, że spodnie są pokryte grudką. „Nie, jeszcze nie, ale wkrótce się powiększy. Jeśli możemy go obudzić. Rod ledwo poczuł, jak palce bawią się jego kutasem na tylnym siedzeniu taksówki. Dot też chciał to zobaczyć.

miękki. Zwinięty wokół siebie. Zauważyła, że ​​różni się od kutasa Jeana. Zdała sobie sprawę, że ten nie ma napletka. Jego głowa była jak mały świeży pomidor i rósł w jej dłoniach.

Goody trzymała rękę między nogami, jak patrzyła, jak Dot wyciąga penisa Roda. Jęknął cicho, ale jego otwarte usta nie były zakłócane. „Spójrz, Goody.

Robi się twardy sam z siebie”. Dot nie mogła się doczekać i pochyliła się, by włożyć go sobie do ust. Zdumiewała się, jak dobrze to znowu poczuła. Jej policzki zapadły się pod wpływem ssania.

I znieruchomiało. Spojrzała na Goody'ego „Tutaj kochanie, spróbuj”. Ręka Goody'ego była zajęta. „Och, och, ok”.

Niezręcznie usiadła i pochyliła się nad rosnącym kutasem Roda. „Kropka, patrz, wciąż robi się dłuższy!” Trzymała go delikatnie jak kanapkę z palcami i polizała ją czubkiem języka. Kropka zachichotała na nią.

„Nie, nie. W ten sposób! Dot trzymała nabrzmiałego kutasa Roda i otworzyła usta, by w pełni objąć tyle, ile tylko mogła, i ssała jego wałek w górę iw dół. bolesny kutas, jego pierwszy lodzik. Goody mieszkał sam. Miała ładne miejsce.

Weszła na cały majątek swojej rodziny, odkąd oboje jej rodzice zginęli na wojnie. Była dobrze zabezpieczona. Mieszkanie było w rzeczywistości kamienicą z dostępem do dużego dziedzińca. To byłoby łatwiejsze niż próba wciągnięcia Roda po głównych schodach wejściowych. Kiedy przybyli, wyciągnęli Roda z taksówki, przez drzwi i korytarzem do buduaru Goody'ego.

Rzucili go bezpośrednio na łóżko. Wciąż był bardzo pijany, ale przytomny i lekko zakłopotany, kiedy zaczęli go rozbierać. – Przynieś nam więcej wina i przygaś światła, Kropka. Zobaczę, co da się zrobić, żeby zdjąć mu spodnie.

Goody była naprawdę napalona teraz, kiedy rzeczywiście trzymała w dłoni kutasa. Zdejmowała buty Rodowi, kiedy znowu zemdlał. Goody trochę szalał z Rodem, ponieważ najwyraźniej nie był w stanie uczestniczyć w jej planach. Rod, oszołomiony, wiedział, że będzie mu się to podobało, gdyby tylko mógł nie zasnąć. Nigdy nie czuł, jak Goody trzyma w dłoni swojego bezwładnego kutasa.

Nawet kula była imponująca. Z drugiej strony był w pełni świadomy pieszczot. „Spójrz na tę kropkę! Ożywa w moich rękach!” Wyszedł, ubrany tylko w koszulę i wojskową koszulkę, z penisem wiszącym przez bokserki. Goody ukląkł na łóżku, pochylając się nad powoli rosnącym członkiem Rodsa. – Zdejmij ubranie, Goody.

Dot weszła z butelką, kielichami i papierosem w ustach. To będzie bardzo zabawne, ale była bardziej zainteresowana Goodym niż nagim młodym mężczyzną na łóżku, chociaż jego kutas wyglądał ładnie. Pomyślała o Charliem. "Ok.

Wypijmy wino, gdy się rozbierzemy. Goody była spragniona. Usiadła na szezlongu, zapaliła papierosa i sącząc wino, obserwując Dot w przyciemnionej lampce na toaletce. Goody nie zdziwiła się, gdy pociągnął miała na sobie sukienkę przez głowę i miała na sobie tylko pończochy i pas do pończoch. Goody uważał, że Dot jest piękna ze swoimi długimi nogami zakrytymi pończochami, z pasem do pończoch owiniętym ciasno tuż poniżej pępka i wokół bioder.

Goody patrzył, jak Dot bierze łyk z jej kieliszek i zgiął się lekko, aby odpiąć podwiązkę, a następnie podniosła nogę do łóżka, aby zsunąć pończochę na stopę. Dot uśmiechnęła się do Goody i położyła lekko stopę na półtwardym penisie Roda i obróciła na nim stopę. Rod uniosła się. spojrzał w dół na swoje krocze, ale ledwo mógł skupić się na cudownej młodej kostce, po czym stracił resztę widzenia w ciemności. powoli pocierając ją palcami w górę iw dół rozcięcie na zewnątrz jej majtek.

Dot podeszła do swojej przyjaciółki i uklękła przed nią. "Pozwól, że pomogę ci się rozebrać." Dot ściągnęła majtki Goody i zdjęła je z nóg. Wciągnęła przez głowę sukienkę koleżanki, zostawiając Goody siedzącego na szezlongu w pończochach, pasie do pończoch i staniku. Dot przyłożyła ręce Goody do głowy i zniżyła usta do Goody'ego.

"Chcę teraz zjeść twoją cipkę, Goody." Dot przesunęła dłońmi po ramionach Goody, z tyłu ramion, by rozpiąć stanik przyjaciółki. Kropka podeszła do piersi Goody, gdzie delikatnie wciągnęła do ust ciemny sutek. Najpierw jeden, potem drugi. Były pełne i pulchne. „Och, och, oooch! Kurwa! Och, kurwa!” Goody miał trudności z zachowaniem spójności.

To było takie dobre! Dot obiema rękami chwyciła ją za cycki i ssała sutki. Poczuła, jak palce Dot rozchylają jej krzak szukając, szukając. Palec Dota z łatwością wsunął się w ciepłą, mokrą porcję Goody'ego. "Oooooh, pieprz mnie Dot! Obiecałeś mi, teraz polizaj moją cipkę, proszę! Nikt nigdy nie polizał mojej cipki.

Zrób to tak jak ty i Charlie." Odwróciła głowę i spojrzała w stronę łóżka. Rod myślał, że śni. Dot i Goody, nieostre. Spójrz, jak ssie te cycki! Prawą dłoń Dot dopasowała do wzgórka Goody'ego, z palcami w dół na jej wargach cipki.

Dwa środkowe palce wsuwają się i wysuwają z tego ciemnego krzaka. Biodra Goody'ego pieprzą się do tyłu. Ssać sobie nawzajem języki. Dot przesunął się między nogami Goody'ego.

Na chwilę Dot oparła brodę na kopcu Goody'ego, jednocześnie wpychając ręce pod kolana Goody'ego, by je podnieść. Z podniesioną głową Goody spojrzała w dół na Kropkę, aby zobaczyć dokładnie, co robi. Jej oczy są szeroko otwarte. Patrząc między własne uda.

Nos Dot zniknął w krzakach, jedna ręka pod brodą coś robiła. Rod nie mógł powiedzieć, a jej druga ręka jest we własnej cipce, gdy przykucnęła między nogami Goody'ego. Zaczął sobie uświadamiać, że jego prawa ręka gładzi jego penisa.

Leżał na lewym boku na krawędzi łóżka, z głową opartą na wyciągniętej lewej ręce. Jego nabrzmiały kutas lśnił przed spermą. Porozmawiaj o mokrym śnie! Potem spojrzał w oczy Goody'ego.

"Dot! Jestem cummmmmmmmmmmmng! Tak! Ssij to, właśnie tam! Tak! O kurwa!" Dot pamiętała wszystko, czego nauczyła się w Paryżu. Lizała i ssała cipkę swojej przyjaciółki, tak jak pragnęła tego od tak dawna. Znowu było cudownie. Był ciepły, miękki i bardzo soczysty.

Orgazm Goody'ego nie trwał długo, a ponieważ wciąż drżała na to, co robił jej język Dot, nadal obserwowała, jak Rod głaszcze swojego długiego twardego kutasa. „Chcę się pieprzyć! Była poza sobą, chcąc przejść do następnego nowego doświadczenia. Kropka podniosła wzrok. Jej twarz, nos do brody, mokra od soku z cipki Goody'ego. Patrząc najpierw na Goody'ego, a potem w stronę łóżka, Dot spogląda ponad udem Goody'ego.

Dot zobaczył tę leżącą postać na łóżku. Jego dłoń była pełna smakowicie wyglądającej kiełbasy. Pomyślała, to też muszę trochę ssać! Doszła do wniosku, że kocha seks oralny! Oprócz masturbacji i zabawy z Goody, było to dla niej pierwsze prawdziwe spotkanie seksualne od czasu jej powrotu z Francji mniej więcej rok temu.

Jej inwestycja w Goody'ego w końcu się opłaciła. Pomyślała, że ​​teraz jest dobry moment, aby poczuć w sobie twardego kutasa po rękojeść. I ona też pieprzyła się z Goody. Żałowała, że ​​nie ma dobrego, twardego kutasa, z którym mogłaby pieprzyć Goody'ego. Ale bez względu na wszystko będzie tak samo zabawnie.

Dot miała pyszny orgazm podczas jedzenia Goody. Jej własne palce też były dobre. – Najpierw go pieprzysz, Goody. Znalazłeś go.

Siedzę tutaj i palę papierosa, podczas gdy ty go pieprzysz. Kiedy Goody usiadła na łóżku obok Roda, odwróciła się do Dot i delikatnie zapytała: „Chcesz patrzeć, jak go pieprzę? Musisz mi pomóc, nigdy tego nie robiłam. chcę zobaczyć, jak go też pieprzysz. Kropka. „Tak, Goody, zrobię to! Teraz włóż go do ust i ssij.

Połóż jedną rękę na nim i pociągnij go w górę iw dół. Ssij go jak lizak. Przejedź językiem po głowie i ssij”. Dot teraz poważnie głaskała wystającą łechtaczkę.

Patrzyła, jak Goody pochyla się w stronę Roda i przykłada swoją twardość do jej ust. "Najpierw zliż pre-cum z głowy, Goody." "Ohhhhhh! Słodko-jeeeeeeeesus!!" wybuchł Rod. Uświadomił sobie, że soczyste usta Goody'ego obejmują jego sztywnego penisa, a ona grzmociła jego nogę swoją wilgocią. Dot był w pobliżu na szezlongu. Jej sutki wystawały pod cienki top.

Jedyną inną częścią garderoby była zapinana na kolanach pończocha. Jej lewa ręka była przyciśnięta do jej trzepoczącej prawej ręki. Wciąż w pijackim odrętwieniu Rod opadł na łóżko, bojąc się, że się obudzi. – Czy on znowu wyszedł? zapytał Kropka. Mięso Roda wypadło jej z ust, a Goody spojrzała na Roda, a potem na Kropkę i powiedziała: „Nie wiem, ale to wciąż jest trudne.

smak tego?” „Dlaczego nie podejdziesz tutaj i spróbujesz tego?” Była teraz naprawdę napalona i myślała o 69 z Goodym. Pieprzyć Roda; później. Rod słabo słyszał rozmowę, po czym poczuł, jak jego twarda część ciepłych ust Goody'ego. Wiedział, że zostawia obok niego łóżko. Odwrócił głowę w stronę szezlonga iw przyćmionym świetle zobaczył, jak Goody podchodzi do Dot, która prawą nogą oparła się na podłodze, a druga na szezlongu uniosła kolano.

Goody usiadła obok Kropki i oparła prawą rękę na kolanie Kropki. Wypiła łyk wina z kieliszka Dot i odstawiła. Oboje zaciągnęli się papierosem Dot, a potem Goody szepnęła jej przyjaciółce do ucha.

– Powiedz mi, jak to zrobić, Kropka. Wiesz, że jesteś moim pierwszym. Robiłeś to już wcześniej. Nie wiem, jak zrobić to dobrze. Goody zsunął się do cipki Dot i najpierw musnął ją policzkiem.

Kochała cipkę swojej przyjaciółki. Był praktycznie łysy. Możesz wydawać wargi sromowe Dot, a nawet jej łechtaczkę, kiedy była nabrzmiała, tak jak teraz.

Ledwo widziała własną łechtaczkę dla krzaka, nawet jeśli chodziła nago. Po prostu krzacz. "Dobra, ssij moje wargi cipki. Tak, to jest to. Teraz druga.

O tak, to dobrze. Wsuń język w dół mojej szczeliny. Tak, tam! Ta mała przestrzeń między moją szczeliną a moją; wiesz.

Poliż to! Tak! Dot trzymał nieprzerwany strumień cichych instrukcji. "Zakryj moją cipkę swoimi otwartymi ustami. Ssij!! Tak!!!! Moja łechtaczka, język to!!" Dot obiema rękami przyłożyła głowę Goody do swojej cipki, pieprząc jej usta. W najdzikszych snach Rod nie wyobrażał sobie tej najbardziej erotycznej sceny przed swoimi młodymi oczami.

Naprawdę nie wiedział, co robić, tylko patrzeć i szarpać się. Dot przejął inicjatywę. Spojrzała na Roda i powiedziała: „Przynieś tę rzecz tutaj i zobaczmy, co możemy z nią zrobić”. Myśląc, że Dot oferuje więcej instrukcji, Goody uniosła głowę po pierwszej prawdziwej próbie cunnilingus. Dot trzymał głowę Goody'ego między zaciśniętymi udami i powiedział Goody'emu: „Nie przestawaj, jeszcze nie skończyłem”.

Goody wiedział, że coś jest na rzeczy, ale kontynuował nucenie do łechtaczki Dot. Dot uniósł jedną rękę, gdy Rod się zbliżył i wskazał mu na nią. Kiedy stał obok niej, wzięła jego kutasa w rękę i przyciągnęła go do swoich otwartych ust.

Rod nigdy w życiu nie doświadczył loda aż do dzisiejszego wieczoru. Dot wciągnął swój teraz fioletowy hełm do próżni. Kręciła głowę w kółko, z boku na bok, w górę i w dół, a następnie otworzyła szeroko usta i przerwała próżnię, ponownie zamknęła usta wokół jego penisa na chwilę tuż pod głową i zanurkowała w kierunku nasady jego penisa. Czuł tył jej gardła na końcu swojego kutasa i jej usta przyklejone do łodygi ciągnącej jego krótkie włosy.

Potem znów zabrała się za hełm, cały czas szarpiąc jego twardość dłonią. Miała piękne dłonie. Długie, smukłe, chłodne palce wokół jego kutasa. Zamierzał zastrzelić swój ładunek. Nie ma na to dwóch sposobów, nie zamierzała zrezygnować, dopóki on tego nie zrobi.

Cały czas patrzyła w górę na wyraz twarzy Roda i wiedziała, że ​​zaraz dojdzie do jej ust. Była gotowa. Nauczyła się tego w Paryżu. Goody wciąż ssał wargi sromowe Dota i widział, jak Rod pieprzy Dot w usta.

To naprawdę ją zachęciło. Kropka ssała penisa Rodsa. Kolejny pierwszy dziś wieczór, pomyślała. Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby Dot ssała kutasa i była to gorąca scena z jej perspektywy.

Goody też wściekle się pieprzyła. Rod trząsł się i szarpał. Jego jądra drżały i drgały, a on wystrzelił swój ładunek. Wyleciał w górę i wyszedł z jego penisa i bez wahania kontynuował gardło Dot, mierząc jej połykanie idealnie.

Nadal szarpał, ona nadal ssała. Dot w tym samym momencie weszła do ust Goody'ego. Rod wyciągnął pulsującego penisa z ust blondyna i upadł na kolana obok szezlonga. Oddychając ciężko, oparł policzek na brzuchu Dot i spojrzał w dół, by zobaczyć oczy i czoło Goody tuż nad kopcem Dot. Wstała, odwróciła się i położyła na Kropce i między rozłożonymi nogami, uniosła kolana i rzuciła je na kolana Kropki.

Rod ukląkł między jej nogami i podszedł do krzaka. Choć był niedoświadczony, garbił się i grzebał w okolicy, próbując znaleźć wejście Goody'ego. "Czy on jest w Goody?" Dot lizała płatek ucha Goody i masowała jej piersi od spodu. Goody prawie wpadł w panikę, grzebał przy kutasie Roda, próbując go dopasować.

Wciąż był twardy jak skała, a młody ogier, którym był, miał już kolejny ładunek. - Nie, nie. On próbuje to dostać, Dot.

Dot wygramolił się spod Goody'ego i ukląkł przy szezlongu. Dot położyła lewą rękę na cipce Goody i chwyciła kutasa Rodsa w prawą. Przyciągnęła go na tyle blisko, by głowa jego penisa dotknęła jej warg sromowych. „Obejmij go nogami, Goody, i podnieś tyłek”.

Goody zrobiła, jak jej kazano. Lewą ręką Dot rozchyliła palcami krzak Goody'ego i przyniosła kutasa drugą ręką do warg sromowych koleżanki. Trzymała mięso Roda ledwie w cipce swojej przyjaciółki i zataczała nim małe kółka. Druga ręka była teraz zajęta łechtaczką Goody'ego.

"Naprawdę Goody, będę musiał ogolić twoją cipkę." "Wsuń to proszę! Dokuczasz mi na śmierć! Pieprz mnie!" Ale Dot mocno chwycił kutasa Roda. Uderzył pięść Dot, główka jego penisa ledwo weszła w Goody'ego. Dot pozwól mu przesuwać się do przodu o cal na raz.

"Och! Och! Oooooooh! Jest duży! Taaaak dobry! Och, nie przestawaj się pieprzyć!" Dot wciąż trzymała palce wokół kiełbasy, ledwo penetrując mokrą cipkę Goody, więc nie osiągnęła jeszcze pełnej długości. Zwariował, próbując zatopić swojego penisa głębiej w jej ciepłej jaskini i poza ciasną małą pięścią wokół niego wciąż miał w sobie dobre sześć cali. "Dochodzę, Dot, jestem cummmmmmmmmmmmmm!" To wysłało Roda na krawędź, poczuł kolejny ładunek spuszczający się do rynny.

Wtedy Dot puścił swojego penisa. Przy następnym pchnięciu zanurzył się głęboko w łonie Goody'ego. Jej usta szeroko otworzyły się w cichym krzyku, zesztywniała, zadrżała, zadrżała i wpadła na niego, próbując wciągnąć w siebie jak najwięcej. Kutas Roda wciąż pulsował w jej wnętrzu, gdy leżał na niej.

Dot uśmiechnęła się do swojego dzieła, gdy usiadła na podłodze obok szezlonga, na którym pozostała dwójka zemdlała na noc. Zapaliła kolejnego papierosa, a potem bezczynnie pieściła worek z nakrętkami Roda i zużyty kutas. Pochyliła się i wciągnęła bezwładnego penisa do ust, żeby zobaczyć, jak to jest. Miękki, delikatny, ciepły.

Jak cipka, pomyślała. Poczuła wilgoć w cipce Goody'ego, po czym przyłożyła palce do ust i delektowała się aromatem. Nic nie czuli. Co za noc! Nie była pieprzona, ale w końcu wprowadziła Goody'ego w specjalny związek, o którym myślała Kropka na początku.

W nocy, gdy cała trójka przytulała się do siebie na łóżku, Dot obudziła się i znalazła się w łyżce z Rodem. Jego kutas wtulił się między jej pośladki. Poczuła, jak jego mokry czubek przesuwa się obok jej odbytu, by wcisnąć się między jej wargi sromowe.

Jego dłonie pieściły jej piersi. Uniosła nogę i sięgnęła przez cipkę, by uchwycić twardość, która ją szturchała. Trzymała hełm w dłoni i pocierała mokrą bruzdę w górę iw dół. Powoli wepchnął swojego kutasa z jej pomocą i gdy poczuła, jak wciska się w jej cipkę.

Chciała tego w sobie… wszystko. Energicznie zerżnęła go z powrotem, ciesząc się jego długością i grubością tak głęboko zakopaną. Goody obudziła się, by przytulić się do nich i podczas gdy ssała sutki Dot, bawiła się łechtaczką Dot. Goody szepnął: — To dobrze, prawda Kropka? Ciężko dysząc, Dot odpowiedział: „O-och, kurwa, Goody! Jest taki g-dobry! Jest p-lepszy niż myślałem, że będzie!” Dot podniosła się i usiadła na biodrach Roda.

Opuściła się na jego kutasie i poczuła wokół niego palce Goody'ego. "Zamierzam dojść, Goody! Dochodzę, kochanie! Jestem cumminnnnng!" Po tym Dot wiedziała, że ​​będzie cieszyć się kutasem tak samo jak cipką. Cóż… prawie tyle samo.

Dot nadal dobrze się bawiła w trójkątach z Goody i poza jej codziennym porannym orgazmem, tak naprawdę nie uprawiała seksu bez niej. Seks zawsze lepiej dzielono z wyjątkowym przyjacielem. Mniej więcej rok później wszedłem do Gene's Place i do życia Dot.

Dot i Goody oczywiście byli tam razem.

Podobne historie

Andee Heats Up Houston - Dzień 2

★★★★(< 5)

Żona kontynuuje swoją przygodę seksualną z dobrze zawieszonym przyjacielem w podróży służbowej…

🕑 29 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,772

Andee obudził się na dźwięk biegnącego prysznica. Patrząc na cyfrowy zegar obok łóżka, zobaczyła, że ​​jest tuż po 6:00. Usiadła na łóżku i próbowała wytrząsnąć pajęczyny i…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Andee Heats Up Houston - Dzień 3

★★★★(< 5)

Przygoda seksualna żony z dobrze zawieszonym przyjacielem musi zakończyć się po kilku gorących dniach…

🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,791

Andee złożyła górę walizki i zapięła ją. Za kilka godzin wróci z powrotem do Kanady, z mężem i po kilku ostatnich dniach na plecach, dzieląc się swoimi doświadczeniami w Houston z…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Dziwka wojny secesyjnej

★★★★(< 5)

Podczas wojny między stanami kobieta czuje, że musi uszczęśliwić żołnierzy.…

🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,402

Wojna między Stanami właśnie się rozpoczęła, a ja wyszłam za mąż w dniu, w którym mój nowy mąż miał zostać wysłany do walki. Miałem wtedy zaledwie 17 lat, ale wtedy uważałem się…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat