Mike, Terri, Don i Carol wychodzą na kolację. Rozpoczyna się gra.…
🕑 18 minuty minuty Miłośnicy żon HistorieRozdział VII. - Jak się dogadujecie? – zapytała Carol, podchodząc i stojąc obok stolika Dona i Terri. – W porządku, Carol. odpowiedziała Terri. „Siedzieliśmy tutaj, słuchając muzyki i rozmawiając o różnych rzeczach.
A ty i Mike?”. – Mike i ja świetnie się dogadujemy – odparła Carol. „Opowiadał mi wszystko o tobie i sobie oraz o tym, co wszyscy robicie, kiedy przyjeżdżacie tu na wakacje.
Wygląda na to, że to miejsce może być świetną zabawą, jeśli wiesz, gdzie iść i z kim przebywać”. — Mike ma rację. Kiedy zaczęliśmy tu przychodzić, nie znaliśmy żadnej duszy, dopóki nie zapoznaliśmy się z tymi. Terri wyjaśniła.
„Pokazali nam kilka gorących miejsc wokół jeziora, a także wskazali niektóre z lepszych zatoczek, które rzadko odwiedzają inni żeglarze”. – Ty i Mike będziecie musieli je nam kiedyś pokazać. – powiedziała Carol.
„Ale w tej chwili robi się późno i chciałbym zatańczyć z Danem, zanim wieczorem pojedziemy do domu”. Kiedy Don wstał, Mike zauważył plamę na przedzie dżinsów, a potem pomyślał, że to Terri musiała spowodować to miejsce, bawiąc się swoim kutasem pod stołem. - A ty, kochanie? Chcesz zatańczyć? – zapytał Mike, wyciągając rękę do żony. Terri odsunęła krzesło, wzięła Mike'a za rękę i weszli na parkiet.
Kiedy zaczęli tańczyć, Mike zapytał swoją seksowną drugą połówkę, co miała na dłoni, żeby była tak lepka? Zachichotała lekko, przycisnęła swoje ciało bliżej, po czym szepnęła mu do ucha: „Miałam fiuta Dona i wyciągałam go pod stołem i zanim zdążyliśmy przestać, strzelił swoim ładunkiem po całej mojej ręce i nodze.”. - Mam nadzieję, że nie wysadziłeś go za bardzo, bo mam dziś dla ciebie wielką niespodziankę? Mike ją poinformował. "Jaka niespodzianka?" zapytała, jej dolna część ciała ocierała się mocno o Mike'a i czując jego twardy jak skała kutas na jej kopcu. „Czy to ma coś wspólnego z nami, czy z Donem i Carol?”. Mike zaczął opowiadać jej o planie, który wymyślili z Carol.
Nie powiedział jej, że wymyślili plan na zewnątrz w furgonetce. Spisek zgadzał się z Terri, ponieważ Mike poczuł, jak mocno zaciska swój kopiec na jego kutasie i jęczy. Kiedy muzyka się skończyła, Terri wróciła do swojego stołu, aby ponownie dołączyć do Dona, a Mike dołączył do Carol, która teraz siedziała, czekając na jego powrót. – Don wszyscy popierają ten pomysł – powiedziała. - Powiedział, że nie może się doczekać, kiedy Terri znów położy się do łóżka.
"Dobrze, więc myślę, że lepiej zabierzmy ten program w trasę." – powiedział Mike. "Nie mogę się doczekać, kiedy znów zobaczę ich dwoje razem." Czas wydawał się stanąć w miejscu, gdy Mike myślał o tym, co może się wydarzyć później tej nocy. Po około godzinie tańca i picia, Mike poinformował Carol, że nie może dłużej czekać i że powinna powiedzieć Terri, że został zmiażdżony i musi wracać do domu. – Myślę, że masz rację, kochanie – odpowiedziała. „Sam znowu robię się napalony, tylko myśląc o tym, co może się dziś wydarzyć”.
W drodze do domu Mike siedział na tylnym siedzeniu z Terri udając pijaną, podczas gdy Don wracał do łodzi. Ci dwaj z przodu nie mogli zobaczyć, że Mike cały czas trzymał rękę pod sukienką żony, drażniąc jej ociekającą cipkę. Kiedy wrócili do przystani, Carol pomogła Terri wyciągnąć Mike'a z furgonetki i popłynąć z nim i Terri do ich łodzi.
Po wejściu do małej chatki Terri wepchnęła Mike'a na łóżko i zaczęła go rozbierać, nie przejmując się tym, że Carol stała obok niej przez cały czas, gdy zdjęła Mike'owi buty, skarpetki, koszulę i wreszcie spodnie i położyła je na krześle. obok łóżka. Potem bez zastanowienia wsunęła palce pod pasek majtek Mike'a i też je zdjęła, zostawiając go całkowicie nagiego. Obie kobiety pozostały nieruchome, wpatrując się w Mike'a, którego kutas był twardy i leżał płasko na jego brzuchu.
- Chłopcze, to z pewnością jest marnowanie dobrego twardego kutasa – zauważyła Carol, gdy oboje stali wpatrując się w spuchniętego członka. – Zdecydowanie tak – odpowiedziała Terri. „A ze mną w nastroju na dobry gorący pieprzony wieczór i musiał za dużo wypić”. - Skoro twoje plany wydawały się zrujnowane, dlaczego w takim razie nie przyjdziesz i nie dołączysz do Dona i mnie na nocną czapkę? – zasugerowała Carol. "Jasne, czemu nie." — zauważyła Terri.
„Prawdopodobnie będzie spał do jutra do południa, a poza tym z tego, jak wygląda, dziś wieczorem w tym łóżku nie będzie się działo!”. Mike, słysząc dwóch wychodzących z kabiny, zerknął kątem oka i patrzył, jak dwie kobiety wychodzą. Potem poczuł, jak łódź kołysze się delikatnie, gdy oboje przeszli przez burtę, i usłyszał odgłos ich wysokich obcasów na zalesionym pomoście, gdy podchodzili do łodzi mieszkalnej. Kiedy był pewien, że są w środku, wstał i ostrożnie wszedł na pokład, skąd miał doskonały widok na wnętrze pokoju.
Zauważył, że Carol celowo rozsunęła zasłony i zobaczył Terri siedzącą na kanapie i rozmawiającą z nią. Potem z kuchni zobaczył, jak Don wchodzi do pokoju, niosąc trzy kieliszki i butelkę wina. „Wina są ciepłe, kostkarka do lodu jest gotowa do pracy, a na pokładzie nie ma lodu” – powiedział im Don. "Myślę, że pobiegnę do wynosu i podniosę torbę.
Dlaczego nie porozmawiacie ze sobą i zaraz wrócę?". – Nie kochanie, zostań tutaj i zabaw Terri, a ja pójdę – odparła Carol. – Pobiegnę na stację benzynową i wrócę, zanim się zorientujesz. Carol wstała, chwyciła kluczyki do samochodu i torebkę, po czym wyszła za drzwi, zostawiając Dona i Terri samych.
Gdy tylko Don usłyszał, że samochód rusza, podszedł do kanapy i usiadł obok Terri. Sposób, w jaki się układała, pozwolił jej podciągnąć się, odsłaniając do góry pokryte nylonem uda. Mike patrzył, jak Don sięgnął i położył rękę na jej nodze, a potem powoli przesuwał palce w górę, aż zetknęły się z nagim ciałem nad jej pończochami. Terri, gorąca i napalona instynktownie rozłożyła nogę, pozwalając mu dotrzeć do jej mokrej cipki, a jednocześnie pochylił się i ją pocałował. Trzymając teraz rękę na jej ramieniu, przyciągnął ją bliżej, podczas gdy jego dłoń obejmowała jej pierś i ścisnął, powodując, że sutek stwardniał na jego dłoni.
Potem jego palce dotknęły cipki Terri i Mike usłyszał, jak Terri jęczy w usta Dona. - Och Don, nie powinniśmy tego robić! jęknęła. "Carol niedługo wróci i złap nas." - Nie martw się o nią, kochanie, mamy mnóstwo czasu.
Powrót zajmie jej co najmniej godzinę, a może i dłużej – powiedział jej. Całe ciało Terri pragnęło uwolnienia, ponieważ Donowi udało się wbić dwa palce w jej zapaloną cipkę. Odrzucając całą ostrożność na wiatr, Terri uniosła nogę i zaczepiła obcas buta o kanapę, a jej cipka ściskała gładzące palce Dona; Ciało Terri oszalało. - O Boże, to takie dobre uczucie – jęknęła. „Harder Don, zrób mi mocniej.
Muszę dojść!”. Z sukienką owiniętą wokół talii, Don wbił palce mocniej w jej ciasny, włochaty krzak, który był teraz cały splątany i lepki od jej soków. Don następnie zsunął się z kanapy, ukląkł między nogami Terri i zaczął całować wnętrze jej gładkich ud, kierując się ku jej cipce. Teraz lepi się od jej własnych soków Don żartobliwie lizał jej włosy na cipce, smakując jej słodki nektar, zanim przeniósł usta do jej ociekającej krawędzi pochwy.
Język Dona prześlizgnął się po śliskich wargach Terri i zebrał słodki nektar, który spływał swobodnie z jej kobiecego otworu. "OHHH lizać moją cipkę!" sapnęła. "Wbij we mnie język głęboko, proszę!" Don polizał teraz jej łechtaczkę, wydając z niej seksowne piski rozkoszy, gdy sięgnęła w dół i chwyciła tył jego głowy, wpychając go głębiej w jej cipkę.
„Och Boże, spraw, żebym przyszedł, proszę, spraw, żebym przyszedł” – błagała z wielką pilnością. "Muszę źle dojść!" Don dalej lizał jej cipkę, przesuwając palec pod jej wijące się ciało, przesuwając go do jej ciasnej, dziewiczej dupy, aby mógł ją zadowolić z dwóch stron. Płacz Terri stał się teraz głośniejszy i Mike wiedział, że jego żona szybko zbliża się do orgazmu.
Dotykając językiem jej warg sromowych i łechtaczki, Don spowodował, że wybuchła wybuchem wystarczająco silnym, by zatopić łódź. Powódź słodkiego kobiecego kremu spłynęła na jego język, a następnie kolejne wybuchy, pozostawiając ją bez tchu. Z kolanami ciasno zaciśniętymi wokół głowy Dona, Terri kontynuowała skurcze, gdy jej orgazmy uderzały szybko jeden po drugim, a Don dalej lizał jej ranę, próbując ją uspokoić, długo po tym, jak ostatnie krople cierpkiego soku kapały na jego język. Mike wciąż za oknem obserwował, jak Don wstaje po lizaniu Terri w serię drżących orgazmów. Jego usta wciąż były lepkie od jej soków, pochylił się nad całowaniem Terri, podczas gdy jego ręka pozostała między jej nogami, pocierając jej cipkę z naciskiem, który zapewniał jej podniecenie.
– Carol niedługo wróci! Sapnęła między ich mokrymi pocałunkami. – Nie obchodzi mnie, czy to zrobi – odparł Don. "Potrzebuję cię. Chcę opróżnić z ciebie jaja, Terri!".
"Och! Tak kochanie, też tego chcę. Chcę poczuć twojego gorącego kutasa w mojej cipce!" Terri jęknęła. "Pospiesz się, proszę pośpiesz się!". Cofając się i opuszczając spodnie na podłogę, Don stanął przed nią w najmniejszej parze jedwabnych majtek, jakie Terri kiedykolwiek widziała.
Jego szeroka główka kutasa wystawała nad jego majtkami, sącząc się przed spermą, gdy też je pociągnął, a jego ogromny kutas wyskoczył na widok. – Ssij to dla mnie, Terri – powiedział jej, głaszcząc potwora w górę iw dół. "Zrób to dobrze i mocno dla mnie!".
Padając na kolana przed nim, wzięła w dłoni jego duże jaja, jakby je ważyła. – Hmmm, ładne i ciężkie – mruknęła. "Tak pełna smacznej śmietany. Znowu będę się cieszył ich opróżnianiem." Następnie położyła lewą rękę na jego głowie, wyciągnęła palce w dół i złapała czułe pokrętło czubkami palców.
Owinęła prawą rękę wokół trzonu jego penisa, wykręciła palce i powoli machała pięścią w górę iw dół. "Cholera, kochanie!" Don warknął. "To jest dobre! Gdzie się tego nauczyłeś?". Terri uśmiechnęła się.
„Tak, wiem, że to całkiem nieźle i zamierzam sprawić, żeby było jeszcze lepiej. Mike też uwielbia, kiedy mu to robię”. Potem Terri oblizała orzechy Dona, po czym wzięła je do ust pojedynczo i czule ssała. Zaczynając od podstawy jego kutasa, lizała cały trzonek, dotykając go tylko językiem. Potem kładąc usta na sam czubek, powoli opuszczała głowę coraz niżej i niżej, aż połknęła całą cholerną rzecz! Potem zatrzymała się, aby jego gałka mogła na chwilę zanurzyć się w gorących ustach, powoli uniosła głowę, nie rozluźniając warg, a potem ponownie zeszła w dół, biorąc go do gardła.
– Jezu – jęknął Don. "Doprowadzasz mnie do szału." Terri drażniła jego kutasa językiem, gdy zacisnęła palce wokół jego trzonu i poczuła, jak głowa puchnie prawie dwukrotnie w stosunku do normalnej wielkości. Szybko szarpnęła nim, po czym rozluźniła palce i szarpnęła nim wolniej, w górę iw dół na całej długości jego wędki.
Była zachwycona gładkim, śliskim ślizganiem się jego gorącego ciała ocierającego się o jej spoconą dłoń. "Cholera, dziewczyno, ssij to już!" Don jęknął, wyginając biodra do przodu, wspomagając jej ruchy, wbijając penisa w zagłębienie jej pięści. „Ssij to, zanim spuszczę się na twoją twarz!”. Terri uśmiechnęła się i szarpnęła nim szybciej. "Byłoby miło.
Chciałbym poderwać twojego kutasa i poczuć, jak spuszcza się po mojej twarzy i dłoniach!". "Jezu Chryste… po prostu ssij to proszę!" jęknął, czując, jak zaciskają mu się jądra. "Doprowadzasz mnie do szału!". Terri zawahała się, żeby drażnić się z nim po raz ostatni, po czym pochyliła się i połknęła jego penisa.
Ogromny trzon rozłożył jej usta szeroko, a ona energicznie pacnęła jego wybrzuszoną gałkę, gdy wsunęła się do jej ust, rozkoszując się ciężarem jego ciężkiego ukłucia na języku. Don przeczesał palcami jej włosy i poczuł, jak jej język uderza jego kutasa w jej gorące usta. Jedną ręką chwyciła go za udo, a drugą wsunęła się między jego nogi i pogłaskała po krzyżu, aż do jego pośladków i jąder. To było za dużo dla Dona i poczuł, jak sperma toczy się w jego worku z orzechami. Zacisnął uścisk na jej włosach jako ostrzeżenie, ale Terri mocno ścisnęła jego jądra i zaczęła powoli ruchać jego rozwścieczonego kutasa swoimi gorącymi ustami, aż do końca, a następnie w dół jej gardła.
Kontynuowała pracę nad jego kutasem, a potem poczuła, jak jego kutas puchnie jeszcze bardziej, a potem spojrzała na niego, pytając: „Czy jesteś gotowy na spermę, kochanie? Czy jesteś gotowy, aby nakarmić mnie całą gorącą spermą?”. „Nie mógłbym tego teraz zatrzymać, gdybym chciał!” sapnął. „Boże, dziewczyno, masz cudowną drogę z ustami”. Terri ponownie sięgnęła między jego nogi, by pogłaskać jego jądra, po czym wsunęła prawy palec wskazujący w jego odbyt i bulgotała wokół jego penisa. Don położył dłoń na czubku jej podskakującej głowy i przeczesał palcami jej długie blond włosy.
Mrowienie w jądrach nasiliło się. Pogarbił się gorączkowo, pieprząc jej gorące usta swoim twardym kutasem. - O Chryste – jęknął cicho, wsuwając i wysuwając swojego kutasa z jej ssących ust.
"Ssij mojego fiuta, kochanie! Ssij to!". Terri wciągnęła go głęboko w usta, przesuwając je do podstawy jego penisa. Potem zatrzymała się, zanurzając nos w krzaku jego włosów łonowych. Jego kutas drgał i pulsował gwałtownie na jej języku, gdy połykała go w całości.
Don położył teraz ręce po obu stronach jej głowy i pomógł jej podskakiwać w górę iw dół. "Chryste, kochanie, idę dojść! Nie mogę dłużej tego powstrzymywać." Terri odsunęła się, a jego długi, gorący kutas wyskoczył z jej ust i oparł się o jej najedzony policzek. Chwyciła jego trzon i potarła głowę po policzku, oddychając cicho, mokro. "Chcę, żebyś doszedł, Don!" wyszeptała.
„Chcę, żebyś spuścił się w moich ustach”. Terri ścisnęła jego twardego kutasa i szybko nim szarpnęła. „Chcę poczuć, jak sperma pompuje mi do ust i spływa po moim gardle!” Potem polizała jego spuchniętą główkę kutasa, jakby był kawałkiem obscenicznego, seksualnego cukierka.
Potem wzięła jego kutasa z powrotem do ust i szybko pokiwała głową. Czując, jak jego kutas puchnie, zacisnęła usta wokół trzonu, ssąc tak mocno, jak umiała, gorączkowo próbując wyssać jego spermę do ust. "Och, kochanie, idę dojść!" jęknął.
"Idę do cum. TERAZ!". Don jest gorący; lepka wydzielina nagle zalała jej usta. Terri połykała głośno, połykając swoje śliskie nasienie z nienasyconą chciwością.
Lepki płyn pokrył jej zęby, język, usta i wnętrze policzków. Przełknęła, przełknęła i zakręciła językiem po czubku jego kutasa, aby mogła poczuć rozprysk jego spermy. "Wypij to, kochanie!" – krzyknął Don.
"Wypij to wszystko!". Jak pszczoła do miodu, opuściła głowę i wysunęła język, by złapać słony ładunek Dona. Z jej ust spływały strużki spermy w dół podbródka, ale połknęła wystarczająco dużo, by pozostawić uczucie ciepła w dole brzucha. Następnie podnosząc głowę, trzon Dona wyskoczył z jej ust, a z jego czubka sączyła się gęsta strużka spermy.
Terri pozostała przed nim, jej usta wciąż były lepkie od jego spermy, z ręką zajętą między własnymi udami, i powiedziała: „Chcę, żebyś mnie teraz przeleciał!”. Don opadł na kanapę swoim kutasem, wystającym prosto z jego brzucha, o dziwo, wciąż był twardy. Terri wstała, wciąż pocierając łechtaczkę i okrakiem na jego uda. Zacisnęła pięść na jego kutasie i pogłaskała go czule. „To będzie takie dobre uczucie w mojej cipce”.
Potem potarła lepką główkę kutasa w górę iw dół o swoją łechtaczkę, a następnie wsunęła głowę w wilgotną dziurę i zsunęła się na jego trzonek, pochłonęła go całkowicie w sobie. Teraz ujeżdżając swojego wyprostowanego penisa, Don bezlitośnie rozwiercał jej cipkę. Jej sok spływał po jego trzonie, wyciekając z niej przy każdym świeżym pociągnięciu, ich włosy łonowe splątane i splątane wilgocią.
Wielokrotnie uderzali o siebie, jego pchnięcia miednicy wysyłały fale uderzeniowe stymulujące do jej łechtaczki przy każdym połączeniu. Nagle Don przewrócił Terri na bok, nie chybiając, i wszedł na nią, wciąż popychając ją swoim twardym kutasem. Terri garbił swój tyłek w górę iw dół i machał nim z boku na bok, gdy wsuwał i wysuwał miecz z jej zachwycająco dynamicznej pochwy, poruszając się powoli, aby oboje mogli całkowicie cieszyć się wspaniałym uczuciem do maksimum. Dłonie Terri przesunęły się po całym jego pulsującym ciele, gdy wbił się w jej cipkę. Obejmując policzki jego jędrnym, napiętym tyłkiem, zachęcała go do dalszej pracy.
Pieprzył ją teraz całą długością swojego kutasa, cofając się, aż tylko głowa znalazła się między jej przylgniętymi wargami, a następnie pchając do przodu, aż jego trzonek został całkowicie pochowany w jej wibrującym otworze. Jego ciężkie jądra odbijały się od policzków jej tyłka, gdy podskakiwała i skręcała się pod nim. "Pieprz mnie!" Jęknęła, wpychając prawą rękę między ich ciała w jej krocze, dotykając łechtaczki i szybciej garbując jej tyłek. "Pieprzyć moją cipkę!" Don pieprzył cipkę Terri z łatwością, długimi, niefrasobliwymi pociągnięciami, po czym poczuł w sobie kolejny orgazm i nie starał się go opóźnić. Sięgnął w dół i ugniatał cyc Terri, gdy wbijał swojego kutasa w jej wspaniałe gardło.
Terri nagle skręciła się i szarpnęła mocniej. "Ohhhhhh" zawyła. „Zamierzam dojść, TERAZ! Czuję się tak cholernie dobrze! Dochodzę!” Nie musiała ogłaszać nadejścia jej cielesnej erupcji. Ruchy jej ciała opowiedziały całą historię, ale to nie powstrzymało jej przed wyrażaniem swojej ekstazy.
Nacisk za kutasem Dona urósł do nieznośnej intensywności. Jego kontrola nagle wyparowała i eksplodował w kolejnym wstrząsającym orgazmie. Ochrypłe jęki wylewały się z jego ust, gdy sperma trysnęła z jego kutasa, a on wbił tłok głębiej w rozkołysane ciało Terri potężnymi wypadami. Głos Terri podniósł się w drżącym wycie, kiedy poczuła, jak wlewa się w nią gorąca odwaga Dona. Oboje wili się w stosie nagich ciał i wijących się kończyn, zawodząc, chrząkając i dochodząc.
Kiedy Don w końcu miał energię, by się wyprostować, wciąż był między udami Terri, a jego kutas wciąż był osadzony w jej ruchliwej cipce. – Cholerne kobiety – mruknął – twoja cipka wciąż ssie mojego fiuta. Don cofnął się i usiadł, a prawa noga Terri wsunęła się między jego plecy a kanapę. Widział zaognione czerwone usta jej cipki pokryte spienionymi kroplami jego spermy. Terri spojrzała w dół na swoją cipkę i zachichotała cicho, gdy rzeka świeżej męskiej odwagi wypłynęła z jej dziurki i w dół jej do tyłka.
Potem spojrzała na swojego kochanka kutasa, który leżał płasko na jego udzie, duży, solidny i gruby, otoczony splątaną matą blond włosów. Jego ciężkie jądra, lżejsze od spermy, zwisały między jego nogami. Jej palce drżały lekko, kiedy wyciągnęła rękę i dotknęła jego wyczerpanego mięsa.
– Masz wspaniałego kutasa, Don – mruknęła. Potem pochyliła się i pocałowała lepką końcówkę jego kutasa..
Żona kontynuuje swoją przygodę seksualną z dobrze zawieszonym przyjacielem w podróży służbowej…
🕑 29 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,799Andee obudził się na dźwięk biegnącego prysznica. Patrząc na cyfrowy zegar obok łóżka, zobaczyła, że jest tuż po 6:00. Usiadła na łóżku i próbowała wytrząsnąć pajęczyny i…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuPrzygoda seksualna żony z dobrze zawieszonym przyjacielem musi zakończyć się po kilku gorących dniach…
🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,798Andee złożyła górę walizki i zapięła ją. Za kilka godzin wróci z powrotem do Kanady, z mężem i po kilku ostatnich dniach na plecach, dzieląc się swoimi doświadczeniami w Houston z…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuPodczas wojny między stanami kobieta czuje, że musi uszczęśliwić żołnierzy.…
🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,412Wojna między Stanami właśnie się rozpoczęła, a ja wyszłam za mąż w dniu, w którym mój nowy mąż miał zostać wysłany do walki. Miałem wtedy zaledwie 17 lat, ale wtedy uważałem się…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu