Sama w sypialni ze swoim pierwszym kochankiem, czy zamieniona żona naprawdę zgodziła się pozwolić mu się skrzywdzić?…
🕑 34 minuty minuty Miłośnicy żon HistorieKiedy drzwi do wierności zamknęły się za mną, mój przyszły kochanek, James wstał i cofnął się trochę. Kiedy się odezwał, jego głos był twardszy, ostrzejszy. „Bardzo dobrze; wstań, proszę, Pam!”. Zaskoczyła mnie nagła zmiana w jego zachowaniu. Czy już zaczęliśmy? „Powiedziałem, wstań!”.
To był rozkaz, nie prośba. Rzeczywiście zaczęliśmy! Trochę zaskoczona, zrobiłam, jak kazał, nerwowo wstając obok łóżka. „Stań prosto i podejdź trochę bliżej!”.
W jego głosie było coś, co nawet tak wcześnie sprawiało, że chciałam być posłuszna. Cofnąłem ramiona i powłóczyłem nogami do przodu, aż znalazłem się zaledwie kilka stóp od niego. Próbowałam spojrzeć mu w oczy, ale nie mogłam wytrzymać jego wzroku, więc opuściłam głowę, by zamiast tego patrzeć na podłogę przed jego stopami. Zapadła cisza; Czułem, jak te oczy płoną we mnie, przebiegają w górę iw dół mojego ciała, badając mnie; oceniając mnie. "Zdejmij swoje ubrania.".
Rozkaz został wypowiedziany szorstko; jego szorstkość mnie porwała. „Zdejmij je. Powoli i seksownie!”.
Czułem, jak drżą mi kolana i przez chwilę zastanawiałem się nawet, czy nie pobiec do drzwi i nie uciec. James musiał zobaczyć, jak moje oczy błyszczą w kierunku uchwytu, ponieważ szybko zaszczekał. „Zrób to, Pam!”. Automatycznie moje drżące ręce powędrowały do dołu mojej bluzki bez rękawów i lekko ją podniosłam.
Mój pępek właśnie stał się widoczny, kiedy to usłyszałem. "O tak!". Stłumiony, wysoki kobiecy głos dochodził przez cienką ścianę z sąsiedniej sypialni. Oczy Jamesa błysnęły w kierunku dźwięku, zanim wróciły, by na mnie spojrzeć.
Mój brzuch się skręcił; okrzyk mógł pochodzić tylko od Nicky'ego, a cokolwiek ją podniecało, mogła zrobić tylko jedna osoba; mój mąż! Uświadomienie sobie, że naprawdę jest już za późno na powrót, uderzyło mnie prosto w twarz. Cokolwiek wydarzyło się lub nie wydarzyło się w tym pokoju między mną a Jamesem, było teraz nieistotne; mój mąż, mężczyzna, za którego wyszłam za mąż i któremu urodziłam dwoje dzieci, zrobił już decydujący krok i zdradzał mnie w tym pokoju, w tym momencie z tą kobietą. Nawet gdybym nie zrobił nic więcej, nasze małżeństwo już nigdy nie byłoby takie samo.
Mój mąż był niewierny zaledwie kilka metrów ode mnie. Źle się czuję; Zrobiło mi się smutno, poczułem złość. Nagle też poczułem się zdeterminowany! Po chwili ściągnęłam przez głowę obcisły top i rzuciłam go na podłogę, zostawiając mnie w staniku i maleńkiej spódniczce. Stałem nieruchomo, trzęsąc się ze strachu i gniewu, podczas gdy jęki dobiegały z sąsiedniego pokoju. Wtedy mnie to uderzyło! Nigdy wcześniej nie rozbierałam się przed mężczyzną, który nie był moim mężem.
Chociaż wiele razy nosiłam bikini, nawet skąpe bikini, to było coś innego. Tym razem rozbierałem się w konkretnym celu. Chciałam zakryć miseczki mojego stanika rękoma, ale James interweniował. — A teraz stanik, Pam — rozkazał chłodno. Z sąsiedniej sypialni dobiegł kolejny jęk; kolejny oczywisty znak pasji.
Przeszedł mnie dreszcz złości. Wątpię, czy bez jego pomocy miałabym pewność siebie, by pójść dalej, ale myśl o moim własnym mężu zadowalającym inną kobietę zaledwie kilka kroków ode mnie usunęła przynajmniej część wahania, które wciąż czułam. - Stanik, Pam - powiedział z naciskiem James. "Ale już!".
Powoli sięgnęłam za plecy i odpięłam zapięcie stanika, po czym szybko obróciłam ręce, by przytrzymać luźne miseczki na moich malutkich piersiach w dziecinnym geście nieśmiałości i wstydu. - Po prostu nie mogę tego zrobić – powiedziałam, patrząc przyjemnie w oczy Jamesa. Nie mogłem powiedzieć, o co błagałem. W odpowiedzi James nic nie mówił, ale zamiast tego po prostu wyciągnął rękę, chwycił stanik między miseczkami i ściągnął go z mojego ciała, po czym rzucił go na podłogę obok mojej bluzki. Moje ręce instynktownie powędrowały do moich nagich cycków, żeby się zakryć.
– Połóż ręce po bokach – rozkazał. Zamarzłem. Czas stanął w miejscu, dopóki znajomy, ale stłumiony męski głos nie wypełnił ciszy w pokoju.
„O BOŻE Nicky” jęczało. "To jest tak dobre!". Nastąpiła pauza, podczas której słychać było kobiecy głos, ale jej słowa były nieczytelne. Potem znów rozległ się męski głos, głośny i wyraźny. „Jezus! O mój Boże! To jest cholernie niesamowite!”.
Rozległ się kolejny kobiecy pomruk, po którym nastąpiło: „Nie, nigdy! Nie ma mowy, żeby kiedykolwiek zrobiła coś takiego!”. Kolejny bełkot. „Och, ty brudna dziewczyno.
To jest tak cholernie DOBRE!”. Zalała mnie zimna fala. Przez chwilę myślałam, że się rozpłaczę, ucieknę albo się załamię. Ale nie zrobiłem tego. Zamiast tego spojrzałam Jamesowi prosto w oczy i opuściłam ręce na boki, odsłaniając cycki.
Ku mojemu przerażeniu ich sutki były już w pełni wyprostowane i dumnie sterczały na ich maleńkich bladych kuleczkach. Oczy Jamesa przesunęły się po moich nagich piersiach i chudym brzuchu, gdy nieproszona, powoli i celowo rozpięłam moją za krótką spódniczkę, ściągając suwak i pozwalając jej opaść na podłogę, gdzie zwijała się wokół moich kostek. Stałam przed nim ubrana tylko w malutkie białe majteczki i czarne szpilki, po czym podniosłam głowę, czekając na następną komendę, wiedząc, a może tylko mając nadzieję, co to będzie.
James nie mówił; tylko spojrzał mi w oczy i wykonał okrężny ruch uniesionym palcem wskazującym. Bez wahania odwróciłam się, aż moje plecy i pośladki znalazły się w jego stronę. – A teraz majtki, Pam – rozkazał, a jego głos zdradzał wyraźne oznaki przyjemności i podniecenia. "Nie spiesz się!". Powoli i celowo wsunąłem kciuki w boki majtek i zsunąłem je na chudy tyłek.
- Pochyl się, kiedy je zdejmiesz – rozkazał James. Moje serce straciło rytm. Pochyliłam się w talii, pupą wypchnęłam w jego stronę, gdy powoli zsunęłam majtki z moich długich, kościstych nóg, za lekko guzowate kolana, by połączyć spódnicę wokół kostek.
Mój nagi tyłek był teraz prezentowany bezpośrednio mężczyźnie, o którym teraz zdecydowanie wiedziałam, że chcę być moim kochankiem. Wciąż odwrócona do niego plecami, wstałam powoli i zatrzymałam się, czekając, aż odezwie się głos za mną. „Bardzo dobrze Pam. A teraz rozchyl trochę nogi”. Wyciągnęłam prawą nogę z plątaniny materiału i stanęłam nago ze stopami na wysokich obcasach rozstawionymi na szerokość barków.
„Masz cudowne, długie nogi, Pam. Naprawdę bardzo ładne. A teraz odwróć się do mnie!”. Ponownie posłuchałam, obracając się powoli, aż stanęłam twarzą do niego, moje rozchylone nogi odsłaniały świeżo przystrzyżony trójkąt kręconych włosów, które zakrywały moje krocze.
- Jesteś piękna - wyszeptał, brzmiąc tak szczerze, jak nigdy dotąd nie słyszałem mężczyzny. Podszedł do mnie powoli, uśmiechając się. "Zamknij oczy!".
Posłusznie zamknęłam oczy i czekałam, spodziewając się, że poczuję jego ręce na moim ciele i jego usta na moich, jednocześnie niespokojne i pragnące poczuć dotyk mężczyzny, który miał być moim pierwszym kochankiem. Ale zamiast tego poczułam, jak przechodzi obok mnie i usłyszałam, jak otwiera szufladę w wysokiej komodzie pod ścianą po mojej lewej stronie. - Nie chcę, żebyś się denerwowała, ale założę ci opaskę na oczy - powiedział spokojnie.
„Nie będzie za ciasny, ale też nie spadnie. Nie masz nic przeciwko?”. przełknąłem ślinę.
Paul i ja próbowaliśmy zawiązać oczy w naszych fantazjach, ale było w tym coś znacznie bardziej realnego. Moje oczy były już zamknięte, skinąłem głową, a potem poczułem, jak maska owija się wokół mojej twarzy i jest ciasno ściągana z tyłu głowy. Otworzyłem oczy; wokół krawędzi opaski nie było widać ani jednego pęknięcia światła.
- A teraz połóż ręce za plecami – rozkazał James. Posłuchałam instynktownie, moje ręce spotkały się za talią. Szybko i fachowo zamocowano coś mocnego, ale miękkiego wokół każdego nadgarstka, po czym moje nadgarstki zostały mocno złączone, a ręce skrzyżowane, jakbym założył je za plecami. Kiedy skończył, moje ręce były związane dość wysoko, a palce znajdowały się na poziomie krzyża, a nie pośladków.
Pociągnęłam delikatnie moje nowe więzy, jakbym je testowała. Paski wokół moich nadgarstków nie były zbyt ciasne, ale z pewnością nie zamierzały puścić. Najwyraźniej nie byłam pierwszą kobietą, którą James związał w ten sposób. Słyszałem i czułem, jak porusza się w moją stronę, a potem usłyszałem znajomy dźwięk rzepu.
Coś miękkiego, ale mocnego zapinano wokół moich kostek. Mogłam wyczuć, jak James wstaje i poczułam ciepło jego ciała, gdy zbliżał się do mnie. Kiedy mówił, jego usta mogły znajdować się zaledwie kilka cali od mojego ucha, ale jego głos był miękki.
„Chciałaś być kontrolowana, Pam? Chciałaś być trochę zraniona?”. - T… tak - wyjąkałem. "Ale…". "Dobrze!" przerwał.
„Cóż, ponieważ to twój pierwszy raz, powiem to powoli i ostrożnie. Teraz mam kontrolę. Będę się z tobą bawił. Zrobię ci krzywdę.
Rozumiesz?”. - T… tak - wymamrotałam, wciąż trochę oszołomiona. „Mogę też skończyć na pieprzeniu ciebie, ale to mój wybór, nie twój. Mam zamiar zrobić z tobą dokładnie to, co chcę, chyba że użyjesz bezpiecznego słowa”.
Kusiło mnie, żeby od razu go użyć; robiło się już bardzo przerażająco, ale coś kazało mi czekać. Właściwie jeszcze nic mnie nie bolało, a poczucie bezradności wobec przystojnego nieznajomego zaczynało mieć przewrotny urok. „Jeśli użyjesz Bezpiecznego Słowa, wszystko zatrzyma się natychmiast, ale zatrzyma się również na stałe, więc zastanów się dobrze, zanim je wywołasz”. Ton jego głosu miał na mnie potężny wpływ, gdy mrowienie między moimi udami stało się bardzo wyraźne. „Rozumiesz, Pam? Czy cieszysz się, że mogę kontynuować?”.
Mogłem tam wszystko zatrzymać. Być może powinienem był tam wszystko zatrzymać, ale tego nie zrobiłem. W głosie Jamesa było coś ekscytującego; coś uspokajającego, ale jednocześnie radosnego w nim, co sprawiło, że większość strachu z mojej bezradności została usunięta, pozostawiając jedynie podekscytowanie i oczekiwanie. - T… tak - wymamrotałam ponownie, tak zdenerwowana i niepewna, że ledwo mogłam mówić.
„Przepraszam, Pam. Chcę, żebyś wyrażała się jasno!”. Wzięłam głęboki oddech i zebrałam się w sobie.
„Tak! Zrób to! Proszę, zrób to!” Zawołałem do pokoju. Głos Jamesa pokazał, jak bardzo jest zadowolony. „To dobra dziewczynka; to bardzo dobra dziewczyna! Teraz zaczniemy powoli, ale zobaczymy, jak daleko mała Pam jest gotowa się posunąć!”. Byłam świadoma ruchów Jamesa, a potem poczułam delikatny dotyk palców delikatnie gładzących mój brzuch. – Mhm – westchnąłem.
Delikatne palce przesuwały się powoli po moim brzuchu w kierunku bioder, boków iz powrotem, tańcząc po moim uczulonym ciele, zanim przesunęły się kusząco powoli w górę do klatki piersiowej. Z rękami związanymi pod plecami moje piersi były wysunięte do przodu, ale nawet z tą przewagą byłyby żałośnie małe. Wiedziałam, opalając się na wakacjach, że globusy prawie zniknęły, pozostawiając tylko zbyt duże, spiczaste sutki na mojej płaskiej klatce piersiowej. Wprawne opuszki palców Jamesa łaskotały moje sutki, aż poczułam, że stają się jeszcze twardsze, po czym bawił się nimi dłużej. To naprawdę zaczęło się teraz; po raz pierwszy od mojego małżeństwa inny mężczyzna dotykał mojego ciała.
Czułem się tak dziwnie, czułem się tak źle, czułem się… niesamowicie! Czułem, że smaruję się po prostu od tego pierwszego dotyku. Jakkolwiek dobry w łóżku był Paul, zainteresowanie mojego męża nigdy nie podnieciło mnie tak bardzo. Słyszałem, jak mój oddech staje się głębszy i głośniejszy. Palce Jamesa opuściły moje bolące sutki, po czym przejechały prostą linią w dół mojej klatki piersiowej i brzucha, zanim przecięły górną część moich ud tuż nad wilgotnym sromem.
To było niesamowite, takie wrażliwe; taki seksowny! Jeśli tak miał wyglądać ten wieczór, pokochałabym go! Wiłam się trochę pod jego dotykiem, chwiejąc się na nogach, a opaska płatała mi figle z równowagą. „Rozchyl trochę nogi, Pam. Poczujesz się bardziej stabilnie”.
Posłuchałem, robiąc pół kroku lewą nogą. Zadziałało, poczułam się znacznie lepiej zrównoważona, ale potem poczułam dużą, silną dłoń wsuwającą się głęboko między moje nogi, gładzącą miękkie, wrażliwe ciało moich odsłoniętych wewnętrznych ud; pierwszy mężczyzna od czasu mojego małżeństwa, który dotknął mnie tak blisko mojego rdzenia. Czułem się jeszcze dziwniej, ale też lepiej. Nacisk dłoni Jamesa na moje nogi był naprawdę bardzo przyjemny.
Na początku moje ciało zareagowało instynktownie, próbując zamknąć uda i chronić srom, ale ręka Jamesa była zbyt mocna, a moja determinacja zbyt słaba. Zamiast się zamknąć, moje uda rozchyliły się jeszcze bardziej, a nacisk jego dłoni dokonał reszty; Byłam całkowicie wystawiona na jego dotyk. Poczułam, jak jego palce muskają moją starannie przyciętą szparę, gdy jego dłoń dociska mój wzgórek. "Dobra dziewczynka!" mruknął. „Zrelaksuj się i baw się dobrze”.
Moje ciało rzeczywiście zaczynało się relaksować i cieszyć podnieceniem, jakie przynosił jego dotyk. Bez zastanowienia moje kolana lekko się ugięły, a uda jeszcze bardziej się rozwarły. Przeszedł mnie dreszcz; Tak naprawdę celowo rozchyliłam uda, żeby obcy dotknął mojego najbardziej prywatnego miejsca. Zdumiony moim bezczelnym, zdzirowatym zachowaniem, próbowałem rozłożyć nogi jeszcze szerzej, aby umożliwić pełniejszy dostęp do mojego ciała.
- Nawet lepiej - mruknął James. „Jesteś tak dobrą dziewczyną, że jesteś naprawdę bardzo, bardzo zła!”. Jego ręka mocniej musnęła moje wewnętrzne uda, gdy bardzo powoli jego palce rozchyliły moje spuchnięte zewnętrzne wargi sromowe i zaczęły powoli drażnić się w mojej płaczącej szczelinie.
"Mmm!" Westchnąłem. Przez minutę lub dwie jego szukające palce przesuwały się w górę iw dół mojej szczeliny, bawiąc się moją łechtaczką, łaskocząc jej podstawę i tańcząc wokół wejścia do mojej pochwy. „Mmmmmmm!”.
Bawił się moimi wewnętrznymi ustami, łaskocząc najpierw z jednej strony, potem z drugiej. Potem, bez ostrzeżenia, jeden długi palec został płynnie, ale stanowczo wepchnięty w moją pochwę. "Ahhh!". Kolejna bariera została naruszona; poza moim mężem żadna męska ręka nie weszła do mojego najbardziej prywatnego miejsca od czasu mojego małżeństwa. Ale zanim zdążyłem się nad tym zastanowić, palec został wycofany i zastąpiony czymś, co musiało być dwoma palcami razem.
Mając dwójkę dzieci, nie byłam w żaden sposób ciasna „tam na dole”, ale mimo to atakujące palce wydawały się duże i nieznane, rozciągając moje wrażliwe wejście. Czułam, jak moje nawilżenie przepływa i płynie, gdy palce wchodziły i wychodziły z mojego śliskiego przejścia, obracając się z lewej na prawą, do tyłu i do przodu, gdy jego dłoń ocierała się o moją łechtaczkę. Całe moje ciało trzęsło się i drżało, chwiejąc się na chwiejnych stopach… „JEZU!”.
Krzyknęłam w ciszę pokoju, kiedy James nagle wbił te dwa palce mocno w moją pochwę. Moje biodra wiły się, a kolana uginały, jakbym desperacko próbowała uniknąć jego pchnięcia, ale bezskutecznie; jego ręka pozostała mocno na swoim miejscu. zaprotestowałem. Wsuwając palce głębiej w moje ciasne przejście, przekręcił je kilka razy w lewo iw prawo, po czym cofnął je trochę, po czym wbił je z powrotem w moją pochwę jeszcze mocniej.
płakałem. Zatrzymał się, jego palce zatopiły się głęboko w moim ciele. – Cóż, Pam – powiedział twardym głosem, który ledwie rozpoznawałem jako jego. „Możesz się bać; twój umysł może nie chcieć tego robić, ale twoje ciało wydaje się tego nie wiedzieć.
Jesteś tam przemoczony!”. Jego palce poruszały się w przód iw tył, wchodząc i wychodząc z mojej pochwy, która nawilżała się w desperackiej próbie samoobrony. „Ty też robisz się coraz bardziej mokry.
Niezła z ciebie dziwka do bólu, prawda? Zastanawiam się, jakie jeszcze znajdziemy dziś wieczorem”. Smarowanie spełniało swoje zadanie; ból szybko ustępował, ustępując miejsca doznaniom stymulacji. Facet był dobry! Jęknęłam, gdy jego palce pieprzyły mnie mocno, ocierając się o moje wrażliwe miejsca z odpowiednią siłą. Jęknęłam głośno, a jego pchająca dłoń mocno ocierała się o moją łechtaczkę, kiedy dotykał mnie w kółko. Bolało i krzyczałam, ale nie bolało na tyle mocno, by użyć Bezpiecznego Słowa.
Prawdę mówiąc, ból ustępował bardzo szybko, a przyjemność szybko rosła. „Czy lubisz być palcami, Pam?” – syknął, gdy jego wprawne ręce wykonały swoją magię między moimi udami. - T… tak - westchnęłam, wijąc się na jego twardej, badającej dłoni.
"Mogę powiedzieć. Twoje soki wylewają się z ciebie." Jego długie palce opuściły teraz moją pochwę i przeniosły się do mojej łechtaczki, gdzie jeden z nich zataczał małe, szybkie kręgi wokół mojego twardego, wrażliwego rdzenia. "YYEESSSS!" Jęknęłam, a moje kolana szybko się ugięły. Fale przyjemności wypływające z mojego sromu kołysały mną całym ciałem.
"Chcesz się teraz spuścić, prawda?" zapytał głos. "Mmmm! Taaaak!". Moje ciało drżało w niekontrolowany sposób, gdy syknęłam w odpowiedzi. - Ledwo cię dotknąłem, a już masz spuścić - wyszeptał rozbawiony. "O Boże!".
„Naprawdę jesteś dziwką, Pam. Gorąca, brudna mała dziwka!”. Jęknęłam, opierając się mocno o mocne ramy Jamesa, by uzyskać wsparcie, gdy zbliżał mnie coraz bardziej do orgazmu. Moje ciało drżało, moje kolana zaczęły słabnąć, gdy zbliżał się punkt kulminacyjny. Bliżej i bliżej… Zbliżając się do krawędzi ogromnego orgazmu… A potem zatrzymał się, zostawiając mnie na skraju załamania, niezadowolonego.
Oparłam się o niego ciężko, drżąc, dysząc, a moje ciało wołało o satysfakcję. – Uwielbiałeś to, prawda? - powiedział niskim, twardym głosem. nie mogłem odpowiedzieć.
„Twoje ciało z pewnością to zrobiło, jeśli można mówić o wilgoci. Widzisz?”. Ostry, ostry, ziemisty zapach nagle pojawił się tuż pod moim nosem. To mogły być tylko palce Jamesa pokryte moimi sokami. To było mocne i nieprzyjemne; Zmarszczyłem twarz.
„Powąchaj, Pam. Tak pachnie kobieta w upale; tak pachniesz teraz!”. Próbowałam odsunąć głowę od jego dłoni, ale jego palce podążały za moją twarzą. Zachichotał.
„Zaufaj mi, dla mężczyzny to najbardziej podniecający zapach na świecie. Nigdy się tego nie wstydź!”. Szczerze mówiąc, smród wywrócił mi żołądek, ale brzmiał szczerze.
„A teraz uklęknij!”. Nawet nie przyszło mi do głowy, aby przynajmniej nie próbować być posłusznym, ale pozbawionym wzroku, a nogi chwiejne od mojego bliskiego orgazmu, zachwiałem się na nogach. James musiał mnie podtrzymywać, kiedy opuszczałam się na podłogę i ustawiałam się w wyprostowanej pozycji klęczącej.
„Dobra dziewczynka. Teraz posłuchaj mnie, Pam!”. Słuchałem uważnie.
„Rozbieram się teraz. Słyszysz?”. Pozbawione wzroku moje uszy, nos i skóra stały się nadwrażliwe. Usłyszałem stukot zrzucanych butów, a potem szelest ubrań.
Wzdrygnąłem się na metaliczny dźwięk odpinanego paska i opuszczanego zamka, zanim usłyszałem cichy łoskot, który mógł być tylko upadkiem spodni na podłogę. „Zapytałem, czy możesz to usłyszeć, Pam?”. - T… tak - powiedziałem ze ściśniętym gardłem.
"Tak, mogę.". czułem się sfrustrowany; zdesperowana, by zobaczyć ciało mężczyzny, który już był moim prześladowcą i być może wkrótce będzie moim kochankiem. Czy miał szczupłe nogi? Czy jego brzuch był płaski? Czy jego ramiona i klatka piersiowa były dobrze wyćwiczone? Udręka niewiedzy była potworna.
„Jestem teraz nagi, Pam. Mój kutas twardnieje. Jak myślisz, co z nim zrobię?”. O mój Boże; jego kogut! Widziałam wybrzuszenie w jego spodniach podczas kolacji i byłam zachwycona jego rozmiarem. Jak mogłoby wyglądać to „dobrze wyposażone” ciało po nagości? Wzniesiony kutas mojego męża był jedynym, jakiego widziałam od czasu naszego małżeństwa i wydawało mi się, że jest duży.
Prawdę mówiąc, erekcja Paula była dopiero trzecią erekcją, jaką widziałem na żywo w całym moim niedoświadczonym życiu. „Zapytałem, co myślisz, że zamierzam z tym zrobić!”. "Zamierzasz się pieprzyć… pieprzyć mnie?" Jąkałam się, zdumiona samą sobą, że wypowiedziałam te słowa. James zaśmiał się. „Być może; wszystko w swoim czasie.
Po pierwsze, musimy to zrobić naprawdę ciężko. Właściwie, musisz to zrobić naprawdę mocno, Pam. I wiesz, jak zamierzasz to zrobić?”.
Pokręciłem powoli głową. Czułem obok siebie ruch, ciepło innego ciała bardzo blisko mojego i czułem obecność męskiego ciała; męskie narządy płciowe obok mojej twarzy. – Będziesz ssać, Pam – powiedział cicho, ale stanowczo. „Teraz jest tuż przed tobą.
Wszystko, co musisz zrobić, to otworzyć swoje słodkie, niewinne usta”. Coś dużego, ciepłego i gładkiego dotknęło mojego policzka, a potem przesunęło się po moich mocno zamkniętych ustach. Najpierw jego zaokrąglona główka, potem długi, gładki trzonek delikatnie musnęły moje usta.
W mojej ślepocie wydawało się, że to trwa wieczność. Mogłem wyczuć jego rozmiar; dużo, dużo większy niż erekcja mojego męża. Nicky po prostu powiedział prawdę; jej mąż był rzeczywiście bardzo dobrze wyposażony. Znowu zacząłem się bać.
Z pewnością nie było ani jednego otworu w moim chudym ciele, który mógłby znieść coś tak dużego! Zacisnęłam mocno usta i gwałtownie potrząsnęłam głową. W odpowiedzi James po prostu pochylił się i zaczął poprawiać moją lewą pierś. Jego sutek był już twardy, gdy szorstkie czubki jego palców dotknęły sutka i bawiły się nim. Czułem.
Po kilku minutach, pomimo mojej upokarzającej pozycji klęczącej, usłyszałam swoje jęki z przyjemności. Potem przyjemność ustała. – Czy jesteś teraz gotowy, żeby to ssać? James zapytał cicho, znów z ustami przy moim uchu. Wciąż przerażona, ale teraz też bardzo podniecona, ponownie potrząsnęłam głową, ale tym razem nie tak przekonująco. Jego ręka przesunęła się do mojego prawego piersi i zaczęła szczypać jego twardy sutek między kostkami.
To boli; wrażenia były niesamowite. Odkąd urodziło się nasze pierwsze dziecko, zawsze unikałam długich zabaw sutkami, ale teraz zdałam sobie sprawę, czego mi brakowało. Kiedy jego palce w końcu puściły moje sutki, stały tak mocno, jak nigdy dotąd, nawet po karmieniu piersią. Dyszałem z podniecenia, ale ku mojej frustracji cudowne doznania ponownie ustały i ponownie pojawił się cichy głos. - Ostatnia szansa Pam - wyszeptał mi do ucha.
„Czy jesteś gotowy, aby mnie teraz ssać?”. - Po prostu nie mogę - powiedziałam cicho, a łzy napłynęły mi do oczu. „W takim razie musisz poznać konsekwencje nieposłuszeństwa”. Jego głos był chłodny, ale być może w jego tonie była też nuta zadowolenia. Poczułem, jak wstaje, a potem usłyszałem otwieranie szuflady.
Rozległ się szelest, po czym szuflada ponownie się zamknęła i poczułam ciało Jamesa obok mnie. Obok mojej głowy rozległ się brzęczący dźwięk. Ogarnęło mnie uczucie lęku. - Próbowałem być miły - warknął jego głos. „Ale zmuszasz mnie do tego w trudny sposób”.
Nastąpił kolejny ruch, po czym ponownie poczułam jego palce na mojej lewej piersi. Jego sutek był już twardy, ale stawał się coraz twardszy, gdy jego palce szczypały mój sutek. Ból był ostry i nagły, ale cudowny. Potem przestało; mój smoczek został uwolniony, a ręka Jamesa odsunęła się. Słyszałem, jak mamrocze pod nosem.
„Nie za ciasne dla początkującego!”. Potem, bez dalszych słów, coś twardego i okrutnego wbiło się mocno w mój wyprostowany sutek. płakałem. Piorun bólu przeszył mnie, od maltretowanego sutka, przez pierś, klatkę piersiową, plecy i prosto do mózgu. „Zdejmij to! Zdejmij to!”.
Ale James nie miał się rozpraszać; w ciągu kilku sekund coś zostało również zaciśnięte na moim prawym sutku. "JEZUS!" Krzyknęłam, moje ramiona szarpnęły dziko za ich więzy. Ból był okropny, ale był to dziwny rodzaj bólu; rodzaj bólu, który uwielbiałam, kiedy mój mąż miażdżył mi sutek w palcach, ale o wiele bardziej intensywny i bardziej podniecający. Wiłam się na kolanach, ponownie szarpiąc więzy, próbując strząsnąć coś, co mogło być tylko okrutnymi zaciskami z moich sutków, ale było to daremne; trzymali się mocno i mocno. Byłem bezradny.
– A teraz będziesz mnie ssać? James warknął. Znowu rozległo się brzęczenie, po którym nastąpiło lekkie szarpnięcie każdego z moich sutków. Zdałem sobie sprawę, że zaciski muszą być spięte razem łańcuchem i że James ciągnął ten łańcuch jak dotąd, tylko delikatnie. Potem poczułem, jak kolejna długość łańcucha spada na moją klatkę piersiową i brzuch.
O Jezu; jeśli było więcej łańcucha, było więcej zacisków! I było tylko jedno miejsce, w które mógł trafić trzeci zacisk! Mój żołądek skręcił się ze strachu i oczekiwania zmieszanego z nieoczekiwanym przypływem pożądliwego pożądania. – Zmieniłeś zdanie, Pam? – zapytał głos, pociągając nieco mocniej za łańcuch. Zęby zacisków wgryzły się w miąższ moich sutków. Płakałem głośno, ale znowu ból był tą dziwną mieszanką dyskomfortu i stymulacji, którą zaczynałem pokochać.
Bolało, ale chciałam, żeby bolało. Co się ze mną działo? Czym się stawałem? Pociągnął za łańcuch po raz trzeci, znacznie mocniej niż poprzednio. Zaciski jeszcze mocniej wgryzły się w moje sutki, a wraz z bólem przeszył mnie dreszcz strachu. Czy naprawdę mogłabym przez to przejść? Czy naprawdę zniosę wszystko, co to przyniesie? Ale jeśli mój umysł był zdezorientowany, nie można było zaprzeczyć, czego chciało moje ciało. Gdy klipsy wbiły się mocno w moje sutki po raz czwarty, poczułem nawilżenie płynące między moimi udami.
Ku mojemu przerażeniu poczułem, że sam też się podniecam; a jeśli ja mogłem poczuć swój zapach, mój oprawca z pewnością mógł. „Zapytałem, Pam, czy jesteś gotowa, żeby mnie teraz ssać!”. Głos Jamesa był zły, ale była to raczej sceniczna złość niż prawdziwa wściekłość. Bardzo podniecona i zdeterminowana, by odegrać swoją rolę, po prostu jęknęłam, zacisnęłam zęby i potrząsnęłam głową tak wyzywająco, jak tylko mogłam.
„W takim razie nie możesz winić nikogo oprócz siebie”. Poczułam ciepło jego ciała obok mojego. Czułem, jak się szurał; trochę więcej brzęczenia.
Chwilę później poczułam dotyk jego palców na mojej szparce. "Ooohhhhhhh!". Jęknęłam z przyjemności pomimo moich boleśnie zmiażdżonych sutków. Raz za razem dotykał mnie palcami, koniuszkiem palca szukał każdego milimetra mojego szybko ujędrniającego guzka. "Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!".
Przypływ orgazmu, który mnie ogarnął, pochłonął mnie całkowicie; nieświadomy tego, jak podniecało mnie moje złe traktowanie z rąk Jamesa. Nastąpiła druga fala orgazmu, gdy gorączkowo dotykał mnie palcami. Zawsze sprawiało mi przyjemność dotykanie mojego sromu, ale nadal uważałam, że jest w jakiś sposób brudny; wraz z przyjemnością zawsze przychodziła wstręt do samego siebie i poczucie winy. Ale Jamesa nie obchodziły moje głupie uczucia. Gdy trzecia fala orgazmu wstrząsnęła moim ciałem, zdałem sobie sprawę, jak głupi byli i czego mi brakowało.
Obiecałam sobie, że w przyszłości przestanę być pozbawioną przygód, oziębłą krową. „Ostatnia szansa Pam. Czy weźmiesz mojego fiuta do buzi?”. Instynktownie potrząsnąłem głową, po czym zacząłem zmieniać zdanie, ale było już za późno; zanim zdążyłem odpokutować i zaproponować ssanie penisa mojego oprawcy, tak jak kazał, poczułem, jak twarde, bezlitosne zęby trzeciego zacisku mocno wgryzają się w nadwrażliwe ciało mojej nabrzmiałej łechtaczki. „JEZUSA KURWA CHRYSTUSA!”.
Piorun bólu, który przeszył moje ciało, był najostrzejszym, najbardziej bolesnym, jakiego doświadczyłem w całym moim życiu. Całe moje ciało zesztywniało, gdy ból przeszył od pachwiny do palców u stóp i w górę przez klatkę piersiową do mózgu, gdzie wydawało się, że zmusi mnie do oczyszczenia czubka głowy. "O MÓJ BOŻE!" Krzyczałem.
„ZDEJMIJ TO! ZDEJMIJ! PROSZĘ ZDEJMIJ!”. „Wszystko w swoim czasie, mała Pam. Kiedy już wyssiesz mojego fiuta, możemy pomyśleć o małej uldze”. Moje ciało szarpało się dziko na sznurkach, które je trzymały, ale były one o wiele za mocne, a James był zbyt ekspertem w ich zapinaniu. Łzy płynęły mi po policzkach z bólu, ale ku mojemu zdumieniu wraz z agonią ogromny, niezwykły i nieoczekiwany puls podniecenia seksualnego przepływał przez moje ciało.
"Proszę!" płakałem. „To za dużo! To tak bardzo boli! Proszę!”. James pochylił się i szepnął mi do ucha.
- Nie wyjdą, dopóki nie ssiesz mojego fiuta - powiedział miękko. Źle się czuję. odczuwałem ból; moje sutki i łechtaczka okrutnie zaciśnięte. Byłem niewiarygodnie, niewiarygodnie podniecony. Wystarczająco się opierałem.
Nadszedł czas, aby dorosnąć i robić to, co chciał. Zacisnąłem dłonie w pięści pod plecami, a potem powoli i nerwowo otworzyłem usta i czekałem. Nie musiałem długo czekać; główka ogromnego kutasa Jamesa wślizgnęła się gładko, ale nieodparcie między moje zęby, rozsuwając moje usta szerzej niż kiedykolwiek sobie wyobrażałam i wypełniając całe usta w ciągu kilku sekund. Na początku próbowałam polizać wielkim, napastliwym fallusem językiem, czując jego masywny, gładki, spuchnięty koniec, ale James po prostu wepchnął się głębiej, zatrzymując mój język pod swoim grubym trzonkiem i naciskając do przodu, aż jego czubek dotknął tylnej części mojego gardła. Natychmiast się zakrztusiłem, kaszląc w szoku.
James cofnął się trochę i trzymał się nieruchomo, podczas gdy ja odzyskiwałam oddech, ale było jasne, że jego kutas zdecydowanie pozostanie w moich ustach. Czułem zapach jego ciała; ziemisty i męski z odrobiną zapachu nad niepowtarzalnym aromatem męskiego penisa we wzwodzie. – To dobra dziewczyna – powiedział cicho.
„Teraz zrobisz mi najlepszego loda, jaki kiedykolwiek zrobiłeś, prawda?”. Nie mogłem odpowiedzieć. Ogromny kutas Jamesa blokował mi usta. Potem poczułem nagłe szarpnięcie za łańcuch i krzyknąłem, gdy moje sutki i łechtaczka zostały boleśnie szarpnięte przez zaciski.
— Prawda Pam? zapytał ponownie. Skinąłem głową, zastanawiając się przez chwilę, jak muszę wyglądać, klęcząc z męskim kutasem wepchniętym głęboko między moje usta. Ale nie było alternatywy; jeśli James chciał lodzika, to właśnie to musiałabym mu dać, bez względu na to, jak bolało mnie to. Przesunąłem głowę, żeby uzyskać lepszy kąt, wziąłem głęboki oddech… i zacząłem go lizać i ssać z całych sił, przesuwając językiem w górę, w dół i wokół jego penisa, pochylając głowę tak, jak robiły to dziewczyny w kilku filmach porno, które oglądałem. James odsunął się trochę, jego palce dotknęły moich policzków i poczułam zaokrągloną główkę jego głowy na swoim języku.
Lizałam go chętnie, czując jego gładkość, maleńkie wargi na czubku i gruby grzbiet u nasady. Przejechałem językiem po tym grzbiecie i pod jego zaokrąglonym końcem. „Mmmm Pam! To dobrze. Bardzo dobry jak na początkującego!”. Z jakiegoś powodu ta nieoczekiwana pochwała sprawiła, że promieniałem z przyjemności pomimo ciągłego bólu sutków i łechtaczki.
W ciągu minuty mdłości ustąpiły, a uczucie podniecenia zastąpiło je w moim brzuchu pomimo ciągły ból od zacisków. Robiłam prawdziwemu mężczyźnie prawdziwy seks oralny i sprawiało mu to przyjemność. Co więcej, ja też to lubiłam! Ja! Pam, matka dwójki dzieci, była naga, klęczała w dziwnej sypialni i ssała wyprostowany kutas mężczyzny, którego poznała zaledwie kilka godzin temu! Dlaczego wcześniej odmówiłam zrobienia tego? Dlaczego ból i upokorzenie zaciśnięcia moich wrażliwych miejsc sprawiły, że w ogóle spróbowałam? Poczułam ciepłe ciało Jamesa nachylając się nade mną, jego kutas wsuwał się głębiej w moje usta; tak głęboko, że nie mogłem już lizać ani ssać. Poczułem jego ręce po obu stronach mojej głowy, a potem jego ciało zaczęło się kołysać, ogromny, gruby kutas wsuwał się i wychodził z moich ust Najpierw powoli i płytko, potem szybciej i głębiej. James zaczął pieprzyć mnie w twarz! gh, znałem ten termin, nikt nigdy wcześniej nie pieprzył mnie w twarz; nawet mój mąż, kiedy byliśmy młodzi.
Na pewno bym się udusił; z pewnością udusiłby mnie na śmierć swoim potwornym drzewcem. Ale nawet w strachu czułam, jak klipsy mocno wgryzają się w moje sutki i łechtaczkę. Moje sutki szybko stawały się zdrętwiałe, gdy przepływ krwi został zatrzymany, ale moja udręczona łechtaczka nadal wysyłała impulsy czystego bólu przez moje biodra i uda. Pchnięcia Jamesa stawały się coraz szybsze i głębsze, jego ręce mocno trzymały moją głowę.
Jego gładki koniec zaczął uderzać w tył mojego gardła przy każdym potężnym pociągnięciu. Zakaszlałem, krztusząc się trochę. – Wszystko w porządku – syknął, pchając. „Niech się stanie, wkrótce się do tego przyzwyczaisz”.
Nie byłam pewna, czy chcę się do tego przyzwyczaić. Nie byłam pewna, czy chcę udławić się męskim kutasem, nawet mężczyzną tak pociągającym jak James, ale nawet wtedy pomysł użycia Bezpiecznego Słowa nawet nie przyszedł mi do głowy. Nie użyłbym go, nawet gdyby miał. Raz po raz jego kutas uderzał w tył mojego gardła; raz po raz zakneblowałem się, ale za każdym razem trochę mniej niż poprzednio.
– Pochyl się do przodu, Pam – rozkazał, przyciągając moją głowę do siebie. Pochyliłam się lekko, czując jego dłonie unoszące mój podbródek. Pchnięcia jego penisa w moje gardło stały się trochę głębsze. Pociągnął mnie dalej, unosząc mój podbródek wyżej, prostując tchawicę. – Tak jest lepiej – powiedział z przekonaniem.
Chciałem spojrzeć na niego, ale nie mogłem, widziałem tylko ciemność, ale czułem jego dolną część brzucha i włosy łonowe, gdy poruszały się tam iz powrotem przed moją twarzą. Nie widziałem nawet trzonka, który wchodził i wychodził z moich ust. Nagle jego pchnięcia zwolniły i pogłębiły się.
Znowu się zakrztusiłam, gdy kutas Jamesa mocno przycisnął się do najgłębszej części mojego gardła. Trochę się zakrztusiłem, ale nie tak bardzo, jak powinienem. Cofnął się, po czym znów zmusił się do przodu.
Znowu się zakrztusiłem. „To dobrze. Następnym razem spróbuj połknąć, Pam!”. Głos Jamesa znów był stanowczy i rozkazujący.
Moje usta pękały od jego kutasa; Walczyłem o oddech i powstrzymanie się od uduszenia, ale wciąż udało mi się wyzywająco potrząsnąć głową. - Jeśli przełkniesz, wszystko będzie dobrze – rozkazujący głos Jamesa stał się nieco uspokajający. „Nie dam się udusić, obiecuję. Zaufaj mi!”.
Z ustami pełnymi penisa, jedyne co mogłem zrobić to spróbować być posłusznym. Kiedy jego kutas uniósł się po raz trzeci, próbowałem zignorować jego rozmiar i połknąć. Na początku było to niemożliwe.
Spróbowałem ponownie przy następnym pchnięciu iw końcu udało mi się wziąć lekki, delikatny łyk. - To dobra dziewczyna. Dasz radę - powiedział zachęcająco, odsuwając swojego wielkiego kutasa.
Moje gardło chwilowo się uwolniło, złapałam oddech, kutas Jamesa wciąż był głęboko w moich ustach. Pchnął ponownie, a gdy jego gładka głowa znów sięgnęła do tylnej części mojego gardła, przełknęłam ślinę. Odczytując ruch mojego gardła, James przycisnął się dokładnie w momencie, w którym przełknęłam. Przez sekundę czułem się, jakbym miał się całkowicie udusić, ale zebrałem się w sobie i szybko zmusiłem się do kolejnego małego łyka. Znów się zakrztusiłem, ale instynkt szybko opadł.
Nacisnął jeszcze raz; Przełknęłam ponownie, tym razem pewniej. „Jeszcze raz, Pam!”. Zanim zdążyłam dojść do siebie, James wcisnął swojego penisa głębiej w moje usta io wiele mocniej niż wcześniej.
Czułem, jak głowa łaskocze mnie w gardle, a trzon drażni mój język. Przełknąłem ostatni raz i ku mojemu zdumieniu poczułem, jak koniec jego penisa przesuwa się po tylnej części mojego języka, między migdałkami i głęboko w gardło, blokując mi oddychanie… I nagle to się stało; po raz pierwszy w życiu głęboko gardziłem męskiemu kutasowi. Moja obracająca się głowa była mocno uchwycona w dłoniach Jamesa, trzymając moją tchawicę fachowo prosto, podczas gdy jego erekcja przesuwała się tam iz powrotem po moim języku i głęboko w moim gardle. Ku mojemu zdumieniu, w tej pozycji i kiedy jego potężny kutas w końcu osiągnął swój cel, instynkt kneblowania po prostu ustał.
Był tam, przesuwając się do przodu i do tyłu bez oporu, wchodząc i wychodząc z mojej twarzy, aż jego włosy łonowe dotknęły mojego nosa, a worek oparł się o mój podbródek. Nie mogłem uwierzyć w to, co się dzieje; co ja robiłem! James zaczął pieprzyć moje gardło najpierw powoli i płytko, a potem, gdy przyzwyczaiłem się do nieznanego uczucia, z trochę większą energią. Mój język był uwięziony pod jego trzonkiem, ale wciąż czułam wszystkie jego wypukłości i guzki, gdy był wsuwany i wysuwany z moich otwartych ust. Jego ręce znajdowały się po bokach mojej twarzy, trzymając mocno moją głowę, przechylając ją do góry, aby moja szyja była prosta i otwarta, uniemożliwiając mi odsunięcie twarzy. Zdumiony moją nową umiejętnością, nie stawiałem oporu.
Nawet zacisk wgryzający się w moją łechtaczkę nie był w stanie odwrócić mojej uwagi od ruchania w twarz, które teraz otrzymywałem. Czułam się jak dziwka, ale kochałam to! Czułam, jak moje ciało staje się coraz bardziej podniecone, a pochwa płacze. Dlaczego w ogóle z tym walczyłem? Tak, to było brutalne; tak, to było prymitywne, ale w końcu zrozumiałam, że odpuszczam całkowicie; oddanie się seksualnie kochankowi było jednym z najbardziej fundamentalnych kobiecych aktów.
James zaczął sapać i chrząkać, a jego worek uderzał o mój podbródek, kiedy mocno pieprzył moje usta. Czułam, jak jego ciało się napina i rozpoznawałam oznaki. Czy mój nowy kochanek miał się spuścić! Czy to wszystko miało się skończyć?. Proszę nie! Z jego kutasem tak głęboko w gardle z pewnością utonęłabym w nasieniu! Przeszył mnie dreszcz strachu, a moje ręce desperacko zacisnęły się na jego biodrach, by spowolnić jego pchnięcia. Ale niepotrzebnie się martwiłem; rozpoznając zarówno swój zbliżający się orgazm, jak i mój stan strachu, James zwolnił swoje pchnięcia do zatrzymania i powoli wysunął swojego wciąż wyprostowanego penisa z moich ust.
Z trudem łapałem oddech, wdychając trochę precum, który wypełnił moje policzki. - Naprawdę jesteś dobra, Pam - uśmiechnął się do mnie, ocierając palcami moje obolałe usta. „Jak na początkującego, jesteś niesamowity!”.
Jarzyłem się w milczeniu z przyjemności. Żaden mężczyzna nigdy wcześniej nie wychwalał moich zdolności jako kochanka; w rzeczywistości niewielu mężczyzn było w stanie ocenić moje umiejętności w sypialni. Słowa mojego nowego kochanka sprawiły, że moja pierś nabrzmiała perwersyjną dumą, ale w ciągu kilku sekund ponownie zdałam sobie sprawę z okrutnej obecności zacisków na moich sutkach i łechtaczce. – A teraz wstań – rozkazał.
Moja głowa wciąż miała zawroty głowy od pieprzenia, które otrzymała i potrzebowałam podtrzymującej dłoni Jamesa, która pomogłaby mi wstać. Gdy już znalazłam się w pionie, zachwiałam się, opierając się ciężko o jego silne ciało, czując, jak coś oślizgłego i lepkiego spływa mi po brodzie i na klatkę piersiową. – Jak dotąd radziłeś sobie naprawdę dobrze – powiedział cicho. „Zobaczmy, co możemy zrobić, aby jeszcze bardziej przetestować Twoje granice”.
Więcej? O mój Boże tak!..
Fantazja męża się spełnia…
🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 1,726To opowieść o spełniającej się trzyletniej fantazji. Stało się to, kiedy byłem na wakacjach z żoną, Debbie i inną parą, Liz i Mark. Byliśmy na greckiej wyspie o nazwie Kefalonia, a…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuMaureen obiecała mi wszystko...…
🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 1,757Maureen i ja wzięliśmy prysznic. Powiedziałem jej: „Pamiętaj, obiecałeś mi wszystko”. Odpowiedziała: „Wiem”. Powiedziałem jej, żeby poszła do domu i włożyła coś seksownego.…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksuGrupa MILF otrzymuje więcej niż płacą od dwóch prywatnych kelnerów.…
🕑 6 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 1,755Więc ja i kilku moich przyjaciół mamy pracę na pół etatu w klubie funkcyjnym w naszym mieście. Wszyscy jesteśmy studentami szóstej klasy, więc wszyscy jesteśmy młodymi 18-letnimi…
kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu