Przyjęcie Mardi Gras

★★★★(< 5)

Max bierze udział w corocznej imprezie Mardi Gras rodziców i spotyka tajemniczą i zaniedbaną MILF.…

🕑 50 minuty minuty MILF Historie

Maxwell Anderson Jr. lub Max do większości swoich przyjaciół czekał latami, aż pozwolą mu wziąć udział w dorocznej imprezie Mardi Gras jego rodzica. Wiele osób w kręgach społecznych uznało to za największą imprezę sezonu. Matka Maxa, Edwina Anderson, urodziła się i wychowała w Nowym Orleanie, po czym wyszła, kiedy poślubiła Maxwella Seniora, aby mógł zająć stanowisko, które ostatecznie doprowadziło do jego własnej firmy prawniczej. Edwina, podobnie jak wiele innych żon bogatych i odnoszących sukcesy mężów, była „znudzoną gospodynią domową”, która pracowała na cele charytatywne, ćwiczyła i piła za dużo.

Max wiedział, że małżeństwo jego rodziców bardziej dotyczyło pozorów niż czegokolwiek innego, ale na pewnym poziomie uważał, że nadal się kochają na swój sposób. Max był środkowym dzieckiem; jego starsza siostra Rosaline była stażystą w kancelarii prawnej ich ojca, a jego młodszy brat Alexander był na studiach, aby zostać lekarzem. Max właśnie ukończył zarządzanie przedsiębiorstwem i pracował dla korporacji. Thornton Hudson, przyjaciel jego rodziców. Max, podobnie jak jego brat, był wysoki, miał gęste czarne włosy i muskularną budowę ciała.

Jego siostra miała te same czarne włosy, ale bardziej smukłą sylwetkę. Kluczową różnicą było to, że miał zielone oczy, jego siostra miała lodowato niebieskie oczy, a jego brat miał szare oczy. Max przyjaźnił się z synami lub córkami większości gości, którzy mieli przyjść na przyjęcie jego rodziców, i nie mógł się doczekać, aby zobaczyć niektórych z nich i ich rodziców. Kodeks ubioru obejmował smokingi dla mężczyzn, suknie wieczorowe dla kobiet i wszyscy musieli nosić jakieś maski.

Max wybrał podstawowy czarny smoking i zieloną maskę pasującą do jego oczu. Dom został ozdobiony kolorowymi koralikami i serpentynami, które nadają imprezie klimat całego Nowego Orleanu. Edwina zatrudniła lokalny zespół jazzowy, aby utrzymać imprezę i zapewnić muzykę do tańca. Chociaż Max nie był wielkim fanem jazzu, zrozumiał, że to część motywu imprezy i lubił tańczyć. Goście zaczęli przybywać około 17:00 i było jasne, że przyszli ubrani, aby zaimponować.

Większość mężczyzn miała na sobie podstawowe czarne smokingi i proste maski, ale kobiety w eleganckich sukniach wieczorowych i jednych z najbardziej wykwintnych i ozdobnych masek, jakie Max kiedykolwiek widział. Każda kobieta, którą Max widział, nosiła tysiące dolarów diamentów, rubinów, szmaragdów lub innych kamieni szlachetnych ze złotem i srebrem, w formie dopasowanych sukien o różnym poziomie rozcięcia. Wydawało mu się, że panie grają w „kogo potrafią kogoś wykrzyczeć” - grę, której nigdy nie rozumiał.

Max przywiózł swoją dawną, niegdyś dziewczynę Suzette, która miała na sobie krótką, seksowną sukienkę i pasującą maskę. Max nie chciał zabierać ze sobą randki, ale jego rodzice powiedzieli, że może kogoś przywieźć, co oznaczało, że nie chcieli, żeby był bez danych. Suzette próbowała zgadnąć, kto był za maskami, a Max uznał to za irytujące. Cieszył się atmosferą tajemnicy, która nadeszła podczas takiego wydarzenia, nawet jeśli niektórzy goście byli łatwiej rozpoznawalni niż inni.

Wkrótce impreza była w pełnym rozkwicie; zespół grał różne piosenki jazzowe, a Max i Suzette trochę tańczyli, ale narzekała, że ​​bolą ją stopy i postanowiła usiąść. Max zauważył swojego szefa; Hudson, rozmawiający ze swoim tatą i kilkoma innymi mężczyznami. Hudson nie był trudny do przeoczenia, ponieważ był tak krzepkim mężczyzną o siwiejących brązowych włosach. Hudson był także notorycznym flirtem z kobietami, zwłaszcza młodszymi, i krążyły plotki, że miał romans z jego asystentem w wieku Maxa. Max zdecydował, że potrzebuje drinka i zapytał Suzette, która uprzejmie odmówiła.

Podszedł do baru i zamówił sobie Martini. Podeszła drobna blondynka w dopasowanej do ramiączek sukni na wino. Jej sukienka pokazywała dużo dekoltu. Na szyi nosiła prosty wisiorek w kształcie kropli diamentu, który elegancko siedział na jej piersi, a jej maska ​​pasowała do jej sukienki ze srebrnymi wykończeniami wokół krawędzi, które zakrywały jej czoło i policzki, ale nie nos ani pełnych, soczystych warg. Zauważył, że nie zamierzała najbardziej „blingować się za twoją złotówkę”, ale raczej postawiła na prostszą elegancję, którą uznał za seksowną.

Chociaż nie wiedział, kim ona jest, była w niej atmosfera znajomości. „Co mogę dostać, proszę pani?” zapytał barman. „Proszę szampana”, powiedziała.

Max uznał, że jej głos jest miękki i seksowny. „Zaraz nadejdzie” - powiedział barman. „Ładna maska” - powiedział Max. Kobieta uśmiechnęła się i zdawało się, że rozjaśnia jej twarz.

„Dzięki. Ty też.”. Max spojrzał na tę tajemniczą kobietę.

Jej blond włosy zwisały lokami na nagich ramionach i na plecach. Niesamowity widok dekoltu, niezmącony przez naszyjnik, który nosiła, sprawił Maxowi niegrzeczny dreszcz seksualny. „Czy dopasowałeś sukienkę do maski, czy maskę do sukienki?”. „Właściwie przyjaciel mojego syna dopasował maskę do sukienki”.

Max wpadł na pomysł, kim jest twórca maski, gdy zapytał: „Czy twój syn tu jest?”. „Gdzieś, jak moja córka”. Max kiwnął głową.

Był pewien, że znał jedno lub oboje jej dzieci, ale zdecydował, że wolałby nie wiedzieć, kim ona jest, zwłaszcza, że ​​tajemnica dodawała radości nocy. Popijał swoje Martini i powiedział: „To niezła impreza”. „Twój pierwszy raz?”. "Tak ty?".

„Nie. Mój mąż i ja przyjeżdżamy od lat… i lata - powiedziała ze smutkiem, po czym uśmiechnęła się, sączyła drinka i kontynuowała. - Ale wtedy zwykle uderzamy we wszystkie ważne wydarzenia towarzyskie, choć muszę przyznać, że najbardziej podoba mi się to.

pewna, że ​​kobieta wiedziała, kim jest i starała się być uprzejma, ale był ciekawy jej wypowiedzi. „Czy mogę zapytać, dlaczego?”. Anderson wykonuje cudowną pracę z dekoracją i, szczerze mówiąc, trzyma się określonego tematu lub motywu. Tak często wszyscy starają się robić to, co „w”, jeśli chcesz, ale to zawsze Mardi Gras. Odzież wizytowa, eleganckie maski, świetny lokalny zespół jazzowy i jedzenie Cajun.

Dlatego mi się podoba. Ma atmosferę znajomości. Czy byłeś kiedyś w Nowym Orleanie dla Mardi Gras? ”.„ Kilka razy.

W rzeczywistości pojechałem w zeszłym roku i świetnie się bawiłem. Ty? ”.„ Niestety, nigdy. Mój mąż jest bardzo zajętym mężczyzną i nigdy nie widział potrzeby podróżowania do Luizjany, kiedy s. Anderson przynosi to tutaj. ”„ Cóż, to jest prawdziwa zbrodnia! ”Wykrzyknął Max.„ Każdy powinien doświadczyć Mardi Gras przynajmniej raz w życiu.

”„ Hmm, tak sądzisz? ”„ Wiem tak. ” Kobieta popijała szampana, a następnie powiedziała: „Cóż, skoro moje dzieci są już dorosłe, może pójdę w przyszłym roku. To nie tak, że tęsknię za tym przyjęciem, ponieważ i tak je organizuje przed prawdziwym.

”„ Proszę bardzo, ”powiedział Max, kończąc drinka.„ Czy chciałbyś zatańczyć? ”. Kobieta uśmiechnęła się i skończyła drinka. „Jasne, dziękuję.”.

Max wziął ją za rękę i wyprowadził na parkiet. Zauważył, że Suzette była zajęta flirtowaniem z kilkoma mężczyznami przy stole w formie bufetu i nawet nie zauważył, że tańczy z tą kobietą. dłoń kobiety w jego i tańczyli razem z wdziękiem, sunąc po podłodze. Właśnie teraz zobaczył jej jasne niebieskie oczy za maską, gdy na nią spojrzał.

Bardzo lubił też patrzeć na jej dekolt zza swojej maski. „Masz piękne oczy”. „Dziękuję”, powiedziała z uśmiechem. „Och, a twoje oczy pasują do maski.

Jak sprytnie.”. "Naprawdę?". „Tak, większość mężczyzn wybiera zwykłą czerń lub sporadycznie biel.

Właściwie to myślałeś o swojej masce. Podoba mi się.” Max uśmiechnął się, zadowolony, że to zauważyła, czego Suzette nie zrobiła. „Cóż, dziękuję pani, właściwie to wybrałem właśnie z tego powodu, o którym pan wspomniał.” Tańczyli razem przez kilka piosenek, a potem postanowili rozstać się na kilka minut, ponieważ potrzebowała prochowni, choć nie chciał pozwolić jej odejść. Max zauważył, że Suzette flirtuje teraz ze swoim szefem i to go zdenerwowało, ponieważ nie potrzebował, żeby spieprzyła swoją pracę. Przyprowadził ją tylko dlatego, że jego mama nie chciała, żeby był sam, ale był wkurzony, że była takim flirtem, zwłaszcza, że ​​miała być jego randką.

Zastanawiał się, czy coś jej powiedzieć, ale nie zdecydował się na to, bo tak naprawdę to go nie obchodziło. Teraz mógł skończyć z nią raz na zawsze i iść dalej. Zaczął się z nią umawiać tylko dlatego, że pozwoliła mu przelecieć ją na pierwszej randce, a ona pozwoliła mu przelecieć jej tyłek, kiedy tylko chciał. Chociaż lubił ją pieprzyć, nie mieli ze sobą nic wspólnego, co utrudniało związek.

Wiedział, że krążą plotki o tym, że rucha się z każdym facetem w ich grupie wiekowej i kilkoma ich ojcami. Młody człowiek podszedł i powiedział: „Wygląda na to, że Suzette zmierza do następnego celu”. Max odwrócił się i zobaczył swojego przyjaciela, Christiana Edwardsa, ubrany w kobaltowo-niebieską maskę. „Chciałbym, żeby to nie był mój szef” - powiedział Max. „Z kim była ta kobieta, z którą tańczysz?”.

„Nie wiem. Nigdy nie pytałem jej imienia.” "Dlaczego nie?". „Podobało mi się powietrze tajemniczości. Podoba mi się złudzenie, że jest tajemniczą i egzotyczną kobietą, którą mógłbym uwieść i pieprzyć.”. „Ostrożnie, Max.

Nie poszedłeś już tą drogą wcześniej? ”„ Tak, i na szczęście dla mnie jej mąż był kiepskim strzałem. ”„ To prawda. Ale czy była tego warta? ”.„ Jeśli masz na myśli seks, to tak. Starsze kobiety są takimi niesamowitymi ruchankami. I dla przypomnienia, nie była jedyna.

Tylko ten, z którym mnie przyłapano. ”.„ A gdyby to była twoja mama? ”.„ Myślisz, że do tej pory nie zerżnęła jednego z moich przyjaciół… Christiana? ”Max spojrzał w brązowe oczy Christiana ze świadomością Spójrz. Christian mocno spojrzał, zanim spuścił głowę i powiedział: „Kiedy się dowiedziałeś?”.

„Chciałbym to powiedzieć teraz, ale wiem od dłuższego czasu. Krążyły pogłoski o tobie i MILF i nie zajęło mi długo odkrycie, że to ty i ona. Słuchaj stary, nie obchodzi mnie to, jesteś dorosły i wiem, że mój stary pieprzy się z mamą od lat. Dlaczego to się skończyło? ”.„ Szczerze mówiąc, to było wzajemne.

Twoja mama jest wspaniałą damą i część mnie żałuje, że to się nie skończyło, ale oboje ruszyliśmy dalej. ”„ Więc teraz, kurwa, kim jesteś? ”.„ Szczerze mówiąc Max ”westchnął Christian„ Pierdoliłem Suzette. „.

Max skinął głową.” Nie martw się, stary, wiedziałem, że to dziwka. Przywiozłem ją tylko dlatego, że wiedziałem, że mogę ją przelecieć. ”„ Suzette szuka nowego cukrowego tatusia.

Myślisz. Hudson zrobiłby „.” Nie. Jest zbyt tani i leniwy. Nawet by jej nie przeleciał, gdyby była na górze. ”.

Dwaj mężczyźni zaśmiali się, a tajemnicza kobieta w kieliszku wina pojawiła się ponownie. Uśmiechnęła się do Maxa i Christiana, a następnie podeszła do stołu w formie bufetu i przygotowała sobie mały talerz z jedzeniem. „Kim ona jest? Wygląda tak znajomo” - powiedział Christian. „Wiem.

Czuję to samo. Wiem jednak, kim ona nie jest. Ona nie jest moją mamą; nie jest. Cutler, a nie jest.

Edwards.”. Dwaj mężczyźni zaśmiali się i postanowili zdobyć trochę jedzenia. Max zauważył swoją tajemniczą damę siedzącą samotnie i zbierającą jedzenie, podczas gdy on naprawiał sobie talerz. Pożegnał się z Christianem i podszedł do niej.

„Czy mogę do ciebie dołączyć?”. Podniosła wzrok i uśmiechnęła się: „Proszę”. Wskazała, żeby dołączył do niej na pustym miejscu. Gdy Max usiadł, zapytał: „Gdzie jest twój mąż?”.

Odetchnęła głęboko i powiedziała: „Robiąc to, co robi najlepiej, flirtując z młodszymi kobietami”. „Brzmisz zraniony”. Kobieta napiła się szampana, a potem powiedziała: „Już nie. Ale pomyślałabyś, że po ponad dwudziestu latach i dwójce dzieci potraktowałaby mnie trochę lepiej.

Wiesz, pamiętaj, że jest tutaj ze mną i robi swoje flirt, kiedy mnie nie było w pobliżu. „Nie wyglądasz na wystarczająco dorosłego, aby mieć dwoje dzieci. Nie możesz mieć więcej niż 2 lata”. Uśmiechnęła się. „Jesteś cudownym kłamcą, kochanie.

Założę się, że jestem dwa razy w twoim wieku.” „Więc co? Wiek to tylko liczba. Poza tym nie ma mowy, żebyś był tak stary.”. „Moje najmłodsze dziecko ma 1”. „Cóż, pozwól mi powiedzieć, że nie wyglądasz na wystarczająco dorosłego, aby mieć tak stare dziecko, więc musiałeś mieć około pięciu lub sześciu lat, kiedy on lub ona się urodziła.” „Ona i nie, nie byłem tobą bezwstydnym flirtem”.

„Więc dwie dziewczyny?”. „Nie. Mam jednego chłopca, on ma 2 lata. Jestem pewien, że ich znasz.” „Prawdopodobnie tak, ale nie jestem nimi zainteresowany.”. „Och? W takim razie kim jesteś zainteresowany?”.

„Cóż, żeby być w pełni szczery… ty.”. Kobieta zakrztusiła się szampanem i policzkami. Max poklepał ją po plecach, ale nikt nie zauważył. „W porządku, kto cię wysłał?”.

Max był zdezorientowany. "Co masz na myśli?". „Och, daj spokój” - wykrzyknęła.

„Nie jesteś pierwszym, który mnie uderzył. Problem polega na tym, że żaden z was, chłopcy, nie umieścił waszych pieniędzy tam, gdzie są wasze usta. Więc kto wysłał was, by mnie uderzyć? Wiem, że wiele pań tutaj lubi towarzystwo młodsi mężczyźni, tacy jak ty, i od miesięcy dręczą mnie, żebym się z nimi dogadał. " „Cóż, to brzmi jak wyzwanie”.

„Jesteś na to gotowy?” zapytała, a potem się zaśmiała. „Och, kogo żartuję. W listopadzie zeszłego roku skończyłem 45 lat. Jestem stary, gruby i brzydki, i niech mnie szlag, by stać się twoim ostatnim podbiciem MILF.”.

„Ty? Stary, gruby i brzydki? Cóż, mówiąc sam za siebie, nie jesteś stary, 45 jest wciąż bardzo młody. Jesteś tylko gruby w porównaniu do chudej, wykałaczki, która jest niczym innym jak skórą i kośćmi bez cycki i brak tyłka, a ponieważ jestem brzydka, chociaż widzę tylko część twojej twarzy, to, co widzę, jest całkiem piękna. A jeśli chodzi o to, że jesteś „podboju MILF”, tak, podobało mi się towarzystwo starszego, bardziej dojrzała kobieta, ale w żadnym wypadku nie była „podbój MILF”, jak to nazywasz, i ty też nie jesteś. ” Kobieta łóżko i odwrócił się. „Nie masz tego na myśli”.

Max wyciągnął rękę, ujął jej podbródek w dłoń i odwrócił twarz do swojej. „Moja droga damo, zawsze uważałem, że krzywe są seksowne i muszę powiedzieć, że masz najseksowniejsze krzywe, które widziałam przez całą noc. W rzeczywistości powiedziałbym, że jesteś seksowniejszy niż jakakolwiek inna dama, miałem przyjemność dzielić się firmą.

”. Spojrzała na niego i uśmiechnęła się. „Mówisz to, żeby mnie przelecieć?”.

Max wiedział, że ma rację, ale na pewnym poziomie było to trochę więcej, ponieważ uważał ją za atrakcyjną. „Cóż, szczerze mówiąc, chcę cię tak mocno przelecieć, że będziesz błagał mnie o więcej. Chcę pieprzyć te słodkie usta, okrągły tyłek i ciasną cipkę. Chcę cię zjeść, dopóki się nie skończysz na mojej twarzy, a potem pieprzyć cię na surowo.

Ale jeśli myślisz, że mówię to, co powiedziałem, żeby cię pieprzyć, to nie. Naprawdę miałem na myśli każde słowo. ". Była wyraźnie zszokowana jego wybuchem, podobnie jak Max. Nigdy wcześniej nie był tak szczery wobec kobiety i obwiniał go o to, że miał cztery lub pięć Martinis.

Jednak coś w jej smutnych niebieskich oczach sprawiło, że chciał być z nią całkowicie szczery. „Cóż, dam ci uznanie za twoją uczciwość. A ty jesteś piekłem tancerza.

Szczerze mówiąc, od dawna nie tańczyłem z mężczyzną.” „Czy chciałbyś wtedy ponownie zatańczyć?” on zapytał. Uśmiechnęła się. "Z przyjemnością.". Max wziął ją za rękę i poprowadził na parkiet. Zespół zaczął grać wolną melodię, niż pozwolił mu przyciągnąć ją bliżej i wetrzeć erekcję w brzuch.

Czuł zapach jej perfum i cieszył się widokiem jej pełnych, okrągłych piersi w sukience. Jedną ręką mocno ją trzymała, a drugą potarła ją po plecach i musnęła tyłkiem. Zauważył, że jej oddech stał się bardzo pracowity i był pewien, że się podnieca. Pochylił się i wyszeptał: „Moja oferta wciąż obowiązuje”.

Położyła się i wyszeptała: „Nie jestem dziwką”. „Wiem. Ale teraz masz potrzeby, prawda?”. "Tak.".

„Kiedy ostatni raz ktoś spełnił twoje potrzeby?”. „Minęło sporo czasu”. „Co powiesz na ustne? Pozwól mi zjeść swoją cipkę, a z kolei możesz zrobić mi loda. Daj spokój, nawet dawni prezydenci podobają się jej ustne wypowiedzi.”.

Zachichotała, a po jej spojrzeniu zobaczył, że rozważa jego propozycję. „Zostaniemy złapani”. „Nie, nie zrobimy tego. Wątpię, żebyśmy nawet tęsknili. Założę się, że smakujesz słodiej niż miód,” wymruczał Max.

„Och, w porządku. Ale nie w łazience. W sypialni.”. Max uśmiechnął się złośliwie. „Daj spokój, wiem tylko gdzie iść”.

Max wziął ją za rękę i pozwolił jej wejść na schody. „Co jeśli ktoś nas zobaczy?”. „Rozejrzyj się, widzisz kogoś?”.

Spojrzała, ale nikogo nie widziała. „Jeśli nie chcesz, to jest ze mną spoko” - skłamał, mając nadzieję, że się nie wycofa. Ona westchnęła.

„N-n-nie, zróbmy to.”. Max wiedział, że się denerwuje, a on nie chciał przegapić okazji, by cieszyć się tą niesamowitą kobietą, więc szybko poprowadził ją na górę i do swojej sypialni. Kiedy drzwi zostały zamknięte, zamknął je i zapytał: „Czy mogę cię pocałować?”.

Wyraz zaskoczenia w jej oczach mówił głośno. „Chcesz mnie pocałować?”. Uśmiechnął się nieśmiało i powiedział: „No tak.

Nie chcę, żebyś się bała”. „Co z moją maską?”. „Nie przestawaj, proszę.

To dodaje seksowności i lubię atmosferę tajemnicy.”. „Czy utrzymasz swój?”. - Oczywiście - powiedział uśmiechając się złośliwie, powoli zbliżając się do niej. „To dodaje radości”. „Więc chcesz poznać moje imię?”.

„Nie,” wyszeptał, podchodząc do niej i dotykając krawędzi jej twarzy palcem tuż pod jej maską. „I szczerze mówiąc, nie powiem ci też mojego.” Najpierw pocałował ją delikatnie, a potem wtulił język w jej usta. Oparła się krótko, a potem zaakceptowała jego język, a jego ręce zaczęły pieścić jej piersi. Pchnął jej sukienkę, wyciągnął jej piersi i pieścił je.

Szybko wiedział, że są prawdziwe, a ona lubiła jego dotyk. Pociągnął ją za sutki, przesuwając je między palcami. Pocałował ją w policzki, pod maską, pogryzł płatki uszu i wyszeptał: „Wiedziałem, że twoje pocałunki będą niesamowite”. „Dziękuję,” wyszeptała bez tchu. Max pocałował ją w szyję i piersi.

Sapnęła, gdy pocałował dojrzałe ciało w lewy sutek. Zauważył, że jej sutki i otoczki są mniejsze niż inne starsze kobiety, z którymi był, i przypomniał sobie różowe kamyki, gdy wciągał je do ust. Kobieta jęczała cicho i przeczesywała palcami czarne włosy, uważając, by nie zakłócać maski. Pocałował ją w piersi i wykarmił prawy sutek, a potem pocałował ją z powrotem w usta.

Pocałowała go mocniej iz większą pasją niż wcześniej. Jej oddech stał się bardziej nierówny. W końcu odepchnęła go z powrotem i warknęła: „Daj mi swojego fiuta”. Max był zaskoczony jej odpowiedzią. "Co?".

„Chcę twojego kutasa”, powiedziała bez tchu. "Teraz.". Max uśmiechnął się, szybko rozpiął spodnie smokingu, podniósł cummerbund do góry i wyciągnął penisa, a ona złapała poduszki i rzuciła je na podłogę. Lekko podniosła sukienkę, uklękła przed nim na poduszkach i złapała jego stalowy pręt.

Widziała czarne włosy, które prowadziły z jego brzucha do jego penisa, wąchając słaby aromat jego podniecenia. Czubek grzyba lśnił od spermy, żyły wybrzuszały się z boków, a jego moszna była wyciągnięta, skóra była pomarszczona i ciemna. Nigdy wcześniej nie widziała nieobrzezanego mężczyzny poza podręcznikiem anatomii i była zaintrygowana napletkiem.

To sprawiło, że pomyślała o klubie policyjnym wystarczająco długim i twardym, by być niebezpieczną bronią. Jęknął cicho, kiedy owinęła palce wokół jego trzonu, popychając napletek nieco w dół, wiedząc, że musi włożyć to do ust i posmakować jego młodości. Podniosła wzrok i zapytała: „Czy chcesz mi zaufać?”.

„Czy byłbyś tutaj, gdybym tego nie zrobił?”. „Czy twój napletek jest wrażliwy?” zapytała. „Tak”, powiedział nieco zdyszany. „Jest w nim dużo nerwów i naczyń krwionośnych.

Cieszę się, że moi rodzice nie kazali mi ciąć tak jak większości małych chłopców”. Powoli pchnęła skórę na trzon jego penisa w kierunku brzucha, napletek przewrócił się na jego żołędziach. „To interesujące, jak przesuwa się nad głową twojego penisa” - zauważyła - „jak mały golf, który utrzymuje jego koniec w cieple”. Max uśmiechnął się.

„Nie myślałem o tym wcześniej, ale czuję się dobrze”. Uśmiechnęła się i pocałowała głowę jego penisa, zlizała płyn, jej ręka wciąż owinęła się wokół trzonu, a następnie wsunęła go do ust. Max sapnął, czując, jak ciepło jej ust otacza jego penisa. Patrzył, jak jej głowa przesuwa się do przodu i do tyłu, biorąc więcej jego penisa do ust, dopóki jej podbródek nie uderzy jego piłek, jej ręka uwolniła jego penisa i poczuł głowę w gardle.

„Słodki Jezu! Czy zawsze tak ssałeś kutasa?”. „Mmm…” jęknęła na jego penisa i mrugnęła do niego. „Czy twój mąż wie, że tak ssiesz kutasa?”.

Odsunęła się, wyjęła jego kutasa z ust, trzymając go dłonią, i powiedziała: „To dlatego poślubił mnie, oczywiście. Ale od lat nie pozwala mi go ssać”. „Lata?”.

„Lata”. Wsunęła jego penisa z powrotem do ust i lizała, ssała, od czasu do czasu pozwalając zębom przeciągać się po boku i po raz pierwszy obciągała go głęboko w gardło. Pomyślał sobie, że gdyby się z nią ożenił, kazałby jej ssać fiuta przynajmniej raz dziennie.

Sięgnęła i złapała go za tyłek, podczas gdy Max trzymał głowę i zaczął pieprzyć usta. Czuł, jak jej język bawi się jego napletkiem, a to dodawało wrażeń, które przeszły przez ciało. „Och, kurwa! Twoje usta są takie niesamowite! Nigdy nie przeleciałem niczyich ust tak niesamowitych jak twoje. Och, kurwa, pani! Zaraz się skończę!”. Max zaczął pompować biodra i wcisnąć jej usta, aż poczuł, jak jego ładunek wystrzeliwuje jej do gardła.

Na krótko zakrztusiła się, ale poczuł, jak przełyka swoje ziarno, aż się wyczerpał. Wyciągnął swojego półtwardego kutasa, a ona uśmiechnęła się pytając: „No cóż?”. „Twój mąż jest pieprzonym idiotą. Teraz proszę usiąść na łóżku. Muszę spróbować twojej cipki.”.

Pomógł jej wstać i posadził na swoim łóżku. Zsunął stopą poduszki, których używała, podciągnął spódnicę sukienki i zobaczył jej seksowne, dopasowane figi stringi tuż nad wysokimi pończochami uda. Widział ciemną plamę opowiadającą mu o jej podnieceniu.

Uklęknął na poduszkach, wyciągnął rękę i przesunął palcem wzdłuż krawędzi jej majtek. Dyszała; przycisnął nos do materiału i powiedział: „Pachniesz niesamowicie”. "Dzięki.". Wyciągnął rękę, wsunął jej majtki w nogi, przez buty i do kieszeni.

Spojrzał na kręcone blond włosy łonowe, które doprowadziły do ​​jego ulubionego miejsca. Mógł powiedzieć, że utrzymywała go starannie przystrzyżona, ale nie do końca ogolona i zastanawiała się, czy zrobiła to dla siebie, czy dla zaniedbanego męża, który prawdopodobnie nie doceniał takiej opieki i utrzymania. „Czy miałbyś coś przeciwko utrzymaniu butów i pończoch?”.

„Wcale nie”, powiedziała. Max wziął głęboki oddech; zapach jej podniecenia połaskotał jego nozdrza i sprawił, że jego kutas zgęstniał. W jego umyśle nie było większego aromatu niż naturalny podniecenie kobiety, a coś w jej zdawało się podobać mu jak nigdy wcześniej.

Wargi sromowe lśniły od wilgoci, przez co różowe ciało wydawało się świecić, gdy ciemniało w kierunku środka. Wydawało się, że jej kaptur łechtaczki odpycha się, jakby próbował na niego zerknąć. Jego uwagę przykuło jedynie bolesne, pulsujące uczucie jego twardniejącego kutasa, zwiększające jego pragnienie i oczekiwanie, że mam nadzieję, kurwa, tej pięknej, zamaskowanej, tajemniczej kobiety. Uśmiechnął się i delikatnie pocałował wargi sromowe.

Jęknęła cicho; lizał od podstawy jej sromu do jej łechtaczki. „Mmmmm, smakujesz jeszcze lepiej.”. „Ooooohhh, dzięki.”.

Wsunął dwa palce w jej mokrą cipkę i zaczął ssać jej łechtaczkę. Kaptur schował się i mógł stwierdzić, że cieszy się z uwagi, jaką jej poświęca. Jej oddech stał się bardziej pracowity i nierówny. Wsunął w nią trzeci palec i pożarł jej cipkę jak głodujący mężczyzna.

Kręciła się i jęczała; czuł, jak jej ścianki cipki zaciskają się wokół jego palców. Zwinął w niej palce, wciągnął jej łechtaczkę i patrzył, jak wierci się pod jego dotykiem. Jej cipka była tak mokra, że ​​zmoczył palce drugiej ręki i wsunął palec w jej odbyt. Piszczała i jęczała.

Lizał, ssał, szczypał i pieprzył palcami jej cipkę i odbyt. Zawodziła; jego palce dotknęły tego specjalnego miejsca w jej wnętrzu, które, jak wiedział, sprawi, że będzie twarde. W tym momencie zdała sobie sprawę, jak bardzo tęskniła za erotycznym dotykiem mężczyzny. Nie miało już dla niej znaczenia, że ​​jego mężczyzna był w połowie jej wieku, liczyło się to, jak niesamowicie sprawił, że się poczuła. Poczuła, jak jej ciało płonie pożądaniem, a orgazm rośnie.

„O kurwa! O kurwa! Ja-ja-ja… AAAAHHHHH!”. Krzyczała. Jej orgazm szalał w jej ciele, a jej soki wylewały się z jej cipki. Max łapczywie pił swoje soki i chciał przede wszystkim pieprzyć tę niesamowitą tajemniczą kobietę.

„O kurwa! O boże! O kurwa!”. Max uśmiechnął się i podniósł wzrok. „Rozumiem, że ci się podobało”. „Chcę, żebyś mnie przeleciał! TERAZ!”. Max wstał i przewrócił tajemniczą kobietę na brzuch.

Jej sukienka wciąż była rozpięta wokół bioder. Wyjął z kieszeni smarowaną prezerwatywę, którą zamierzał użyć później z Suzette, zwinął ją w twardego jak kamień kutasa, rozłożył nogi i wbił mu penisa w cipkę. Krzyknęła: „TAK! TAK! Pierdol mnie!”.

„Cieszę się” - warknął Max. Max wbił jej cipkę jak młot pneumatyczny, wbijając swojego penisa głęboko w jej cipkę. Nie trzeba było długo zdawać sobie sprawy z tego, że smar na prezerwatywach był niepotrzebny, była bardziej niż wystarczająco mokra, by pieprzyć się na oklep. Jęczała i krzyczała przy każdym pchnięciu; Gdyby zespół jazzowy nie znajdował się tuż pod nimi, usłyszaliby go goście imprezy, a nie to, że nikogo to nie obchodziło. Jego dłonie chwyciły jej biodra, wbijając się w jej ciało, podczas gdy on ją przeleciał.

Czasami uderzał ją w tyłek, a ona krzyczała, a potem jęczała głośniej. Wkrótce miała drugi orgazm na jego penisie. Pochylił się i warknął do jej ucha: „To jest to! Max nie pamiętał, kiedy bardziej lubił jebać kobietę. Czuł, jak jej cipka chwyta koguta i próbuje wydoić go dla swojego ziarna.

Po tym, jak miała trzeci i czwarty orgazm, przynajmniej na razie wiedział, że należy do niego. Uderzył ją w tyłek, widząc, jak zaczerwienienie narasta, i usłyszał, jak krzyczy bardziej z powodu szoku niż bólu. „Moja cipka teraz!” warknął jej do ucha. „Tak! Pozdrawiam! Wszystkie twoje!”.

„Twój mąż nie wie, czego teraz brakuje, prawda?” - zapytał wbijając jej cipkę w każde słowo. "Nie!". „On nie spełnia twoich potrzeb, prawda?”. "NIE!". "Ale ja jestem.".

"TAK!". „Teraz lubisz być moją mamuśką-mamuśką, prawda?”. "TAK!". „Chcesz, żebym cię znów przeleciał po dzisiejszej nocy?”.

"TAK TAK TAK!". „Czyja to teraz cipka?”. "TWÓJ!". „I znów pozwolisz mi pieprzyć te słodkie usta?”. „TAK! W DOWOLNYM CZASIE!”.

„I pozwolisz mi pieprzyć ten tyłek?”. "TAK!" krzyczała, choć gdyby pomyślała o jego słowach i nie pochłonęła go namiętność i pożądanie, być może nie byłaby tak szybka w zgodzie. „Czy jesteś moją seksowną mamuśką?”. "TAK!".

„Czy pieprzysz się z innym mężczyzną?”. "NIE!". "A co z twoim mężem?".

„Jest… ma… swoje… dziwki!”. „Czy jesteś jedną z jego dziwek?”. "NIE!".

„Czy jesteś moim kochankiem?”. "TAK!". „Czy lubisz być moją seksowną MILF?”. "TAK!".

Max uśmiechnął się, chociaż wciąż nie wiedział, kim była ta kobieta. Lubił mieć nad nią kontrolę i wiedział, że nawet jeśli tylko na chwilę, to i tak była jego chwila. Czuł, jak jego piłki się chowają; wiedział, że wkrótce się skończy.

Wbił swojego kutasa w jej cipkę, bezlitośnie ją w nią uderzając, wsadzając dłoń pod jej brzuch i bawiąc się jej łechtaczką. Jednym ostatnim orgazmem i pchnięciem wypełnił jej cipkę i prezerwatywę swoją spermą, a ona miała ostatni krzyczący orgazm. Leżała na jego łóżku dysząc, gdy wysunął swojego kutasa i powiedział: „Dziękuję ci aniołku.

Chciałbym cię znów przelecieć”. Dyszała i mruczała, ale nic nie powiedziała. Max ostrożnie wyjął zużytą prezerwatywę, przymocował smokingowe spodnie, zresetował cummerbund, pocałował ją w policzek, wyjął kolejną nasmarowaną prezerwatywę z pojemnika, w którym je przechował, i cicho wyszedł z pokoju. Szybko zatrzymał się w toalecie, by pozbyć się zużytej prezerwatywy i sprawdzić smoking przed powrotem na imprezę. Jedną rzeczą było prywatne chwalenie się przyjaciółmi za pieprzenie tajemniczej kobiety, ale inną było publiczne ogłoszenie na przyjęciu jego rodziców, powracając w rozczochranym smokingu.

Kobieta leżała na łóżku przez kilka minut, zanim wstała i poprawiła sukienkę. Rozejrzała się po pokoju i zauważyła, że ​​brakuje jej majtek. Uśmiechnęła się do siebie; gdy jej sukienka znów się założyła, wyślizgnęła się z pokoju i wślizgnęła do łazienki. Sprawdziła włosy i makijaż, opróżniła pęcherz i wyczyściła spermę i lubrykant spływający po jej nogach. Uśmiechnęła się do siebie w lustrze, wiedząc, że po prostu cieszyła się jednym z najlepszych ruchów, jakie miała od lat od syna jednego z jej przyjaciół, i jedyne, o czym mogła pomyśleć, to czy kiedykolwiek jeszcze zobaczy swojego tajemniczego kochanka.

Wyszła z toalety i zaczęła wracać do schodów, kiedy zaskoczyła ją Edwina Anderson. "Czy mogę ci pomóc?". Kobieta uśmiechnęła się i powiedziała: „Właśnie korzystałam z toalety”. „Nikogo tu nie powinno być… czy to ty Corinne?” - zapytała, jej akcent ledwo słyszalny. „Tak”, powiedziała lekko.

„Mój szampan przeszedł przeze mnie i łazienka na dole była zajęta. Przepraszam, Edwino, nie chciałem lekceważyć twoich zasad, po prostu musiałem iść tak źle”. Edwina uśmiechnęła się.

„Nie, w porządku. W każdym razie jesteś praktycznie rodziną. Czy widziałeś dziś Maxa lub Rosaline?”. „Nie wydaje mi się, dlaczego?”. „Och, brakuje obu.

Zwykle jest to Alexander, ale rozmawia z twoim synem. Myślałem, że Max może ukrywał się w swoim pokoju, ale ponieważ drzwi są otwarte, wiem, że tak nie jest. ”. Corinne spojrzała na pokój, który właśnie opuściła. Kimkolwiek był jej tajemniczy kochanek, musiał być przyjacielem Maxa, pomyślała „Cóż, z wyjątkiem ciebie, nikogo tu nie widziałem.” „Cóż, powinniśmy dołączyć do reszty imprezy?” „Jasne” westchnął Corinne.

Corinne i Edwina zeszli po schodach, gdy Maxwell Anderson S. zaczęła się pojawiać: „Oto jesteś! Och, Corinne, Thornton cię szuka. ”„ Naprawdę? Bardzo w to wątpię - powiedziała sucho Corinne. - Hej, nie strzelaj do posłańca - powiedział Maxwell Senior, podnosząc ręce w defensywie. - Przepraszam za to Maxwell - powiedziała Corinne.

- To był długi dzień. ”.„ W porządku. A może kupię ci drinka, drinka? ”. Edwina zachichotała, wiedziała, że ​​za drinki już zapłacono, i powiedziała:„ Ja za jednego pokochałabym Martini. ”„ Szampan dla mnie ”, powiedziała Corinne.

panie do baru, podczas gdy Maxwell Jr. podszedł do swojego szefa, który chyba kogoś szukał. „Stracić kogoś. Hudson? ”Zapytał.„ Tak? Och, Maxwell, mój chłopcze, czy przypadkiem widziałeś moją żonę? ”.„ Twoja żona? ”.„ Tak.

Myślę, że ma na sobie ciemną suknię z dopasowaną maską. ”„ Jakiego koloru są jej włosy? ”.„ Blondynka ”. Max sapnął, a potem powiedział: „Widziałem wcześniej blondynkę w sukni w kolorze wina.” „Cóż, jestem pewien, że jest w pobliżu.

Dzięki.”. Max był zszokowany widząc, jak jego szef odchodzi w kierunku przeciwnym do baru i zaczyna rozmawiać z inną młodą kobietą, taką jak Suzette. Christian podszedł i zapytał: „Gdzie zniknąłeś?”.

„Nie uwierzyłbyś mi, gdybym ci powiedział”. "Spróbuj mnie.". „Właśnie pieprzyłem mózg MILF.”.

"GŁUPIE GADANIE!" płakał Christian. „Mam jej majtki w kieszeni”. „Ty psie! Blondynka wcześniej? Kim ona jest?”.

„Żadnej pieprzonej wskazówki” - skłamał. Max podejrzewał, że wiedział, kim ona jest. „Ale była niesamowita.”. „Czy ona wie, że to byłeś ty?”.

„Nie. Trzymaliśmy nasze maski przez cały pieprzony czas.”. „Cholera Max. Chodźmy się pieprzyć na drinka z okazji.”. Christian i Max poszli do baru i zamówili drinka.

Max zauważył, że jego tajemnicza kobieta wróciła i rozmawia z rodzicami. Czy ona była? Hudson? Miała odpowiedni kolor włosów, a on wiedział. Hudson nie był bardzo wysoki, ale były tam dwie małe kobiety o blond włosach i ciemnych sukniach z dopasowanymi maskami.

Patrzył, jak jego tajemniczy kochanek pracuje w pokoju, gdy Suzette podeszła do niego i powiedziała: „Jestem znudzona”. „Masz na myśli, że jesteś pijany”, powiedział sucho Max. „Tak, to też. Chcesz się pieprzyć?”. Max spojrzał na Suzette i pomyślał, że wygląda jak dziwka, ale wiedział też, że jeśli nie posprzą jej wkrótce, zrobi to ktoś inny, jeśli jeszcze tego nie zrobił.

Potem zdał sobie sprawę, że ktoś już to zrobił. Stan jej sukni i maski powiedział wszystko. „Jasne - westchnął - zróbmy to, gdy nasz kierowca zabierze cię do domu”.

„Och, kurwa, tak… Uwielbiam jebać w samochodzie” - wyszczerzyła się. Max przewrócił oczami, po czym zaczął eskortować ją z imprezy, mówiąc ojcu, że zabiera ją do domu (było to oczywiste z jej pijackiej postawy), kiedy jego wzrok przykuł jego tajemniczą kobietę. Stała obok.

Hudson, który zaborczo trzymał rękę na jej ramieniu, było jasne, że była jego żoną. Uśmiechnął się niegodziwie, wiedząc, kim ona jest. Patrzył na nią, gdy czekali na limuzynę, gdy jej oczy spotkały jego. Rozejrzał się, a potem wskazał w dół, sięgnął do kieszeni i wyciągnął jej majtki, aby tylko ona mogła je zobaczyć. Zobaczył, jak jej oczy się rozszerzają, a usta otwierają.

Max uśmiechnął się, włożył majtki z powrotem do kieszeni i odprowadził Suzette do limuzyny taty. Max był zadowolony, że wziął kolejną prezerwatywę ze swojego pokoju, gdy pieprzył Suzette aż do jej domu. Nie był pewien, kogo zerżnęła na imprezie, ale nie dbał o to, to było jego pożegnalne pieprzenie. Nie podobał mu się seks tak bardzo, jak w przypadku tajemniczej kobiety, bez względu na to, jak bardzo Suzette pozwoliła mu kontrolować sytuację, więc udawał, że to ona. Kiedy dotarli do jej domu, odprowadził ją do drzwi i powiedział, że zadzwoni za kilka dni, wiedząc, że nie zrobi tego.

Wrócił do domu i zobaczył, jak goście wychodzą. Patrzył, jak jego tajemniczy kochanek odchodzi z szefem, potwierdzając, co wiedział, że przeleciał żonę szefa, a ona jej się podobała. Przez następne kilka tygodni Max myślał o swoim tajemniczym kochanku, o tym, jak niesamowity był z nią seks i jak bardzo chciał ją znów przelecieć. Nie pamiętał, kiedy kobieta wypełniła jego myśli i marzenia tak, jak ona, lub kiedy tęsknił za czyimś dotykiem.

Hudson kazał Maxowi wykonywać swoje normalne obowiązki i zauważył, że w większości rzeczy były normalne. Zignorował wezwania Suzette i nie minęło wiele czasu, zanim dostała podpowiedź, albo przeszła do następnego podboju. Max nigdy nie był do końca pewien, ani go to nie obchodziło. Pewnego dnia przyjął jakieś formy.

Hudson do podpisania i myślenia o kobiecie z imprezy Mardi Gras, kiedy dosłownie wszedł w drobną blondynkę, przewracając ją na ziemię. "Gówno!" zaklął trochę za głośno. Max spojrzał w dół i zobaczył s.

Corinne Hudson leżąca na ziemi, patrząc na niego tymi niebieskimi oczami, które widział wcześniej ukryty za winem i srebrną maską. „s. Hudson?”. Spojrzała na niego nieco zmieszana, a potem powiedziała: „Max, prawda? Jesteś Edwiną i synem Maxwella, prawda?”.

„Tak, proszę pani. Pozwól, że ci pomogę.” Max wyciągnął do niej rękę i pomógł jej wstać. To wtedy usłyszał jej gwałtowny oddech.

"O mój.". "Co?". „Nie sądzę, żebym kiedykolwiek zauważył, jakie masz wspaniałe zielone oczy.”. Max uśmiechnął się i wyszeptał: „Mam pasującą do nich maskę”.

"Ty?" wyszeptała, rozglądając się. "To byłeś ty?". Max uśmiechnął się i skinął głową. „Mogę to udowodnić, wiesz”. "W jaki sposób?".

Max sięgnął do kieszeni kurtki i wyciągnął jej majtki z tamtej nocy, na tyle, by mogła je zobaczyć. „Daj mi to!” syknęła. - Nie - powiedział, wkładając majtki z powrotem do kieszeni kurtki. „Są moje, tak jak twoja cipka.”.

Corinne westchnęła. „Zamierzasz powiedzieć mężowi?”. „Oszalałeś? On mnie zwolni. O nie, moja droga. Hudson, nic mu nie powiem.” "Więc czego chcesz?".

„Ty, moja piękna dama. Chcę cię”, powiedział i przesunął palcem po jej twarzy. „Ale twoja mama”. „Pieprzyłem kilku moich przyjaciół, a ja naprawdę nie obchodzi mnie to. Mój tata też nie jest święty.

Czy naprawdę sądzisz, że nie wiem, co zrobili? I myślisz, że nie wiem o twoim mężu? „. Corinne westchnęła. "O czym mówisz?". Max potrząsnął głową.

„Nie zachowuj się, jakbyś nie wiedział. Nawet na przyjęciu narzekałeś na jego gówniane traktowanie ciebie. Słuchaj, naprawdę podobało mi się to, co zrobiliśmy, i nie chciałbym nic więcej niż zrobić to ponownie”. "Co z twoją dziewczyną?". „Kto? Suzette? Nie widziałem jej od czasu imprezy, co jest dla mnie w porządku. Jest tylko dziwką, która szuka swojego następnego tatusia”. Corinne wyglądała na zmieszaną. „Więc naprawdę chcesz… ze mną… trzeźwy?”. Max uśmiechnął się złośliwie i wyszeptał: „I bez masek. Chciałbym jednak dać ci na nim twarz, a także naszyjnik z pereł”. Twarz Corinne poczerwieniała. Oboje odwrócili się, gdy usłyszeli otwarte drzwi. Max od dawna podejrzewał młodą asystentkę, która się potknęła. Biuro Hudsona właśnie go pieprzyło. Jej suknia była rozczochrana, jej pomadka była rozmazana, a włosy miała rozczochrane. Nie zauważyła Maxa ani Corinne, gdy chwiejnie ruszyła w stronę chichoczącej toalety. Max widział ból przeszywający twarz Corinne. Wstyd i upokorzenie niewierności męża były teraz publicznie pokazywane. Max szybko cofnął się o krok i powiedział głośno: „Proszę s. Hudson, wybacz mi, że jestem takim głupkiem. Nigdy nie chciałem cię powalić.” Corinne uśmiechnęła się, mrugnęła i powiedziała bezgłośnie: „Dziękuję”. Potem powiedział: „W porządku Max, ja też nie zwracałem uwagi. Bez szkody, bez faulu”. Hudson pojawił się w drzwiach i warknął: „Corinne! Co tu robisz?”. „Pomyłka dotarła do domu”, powiedziała, podnosząc kopertę do ręki. „Wierzę, że pochodzi z Nowego Jorku”. „Cholera! Powiedziałem tym idiotom, żeby przysłali go tutaj. Daj mi to. MAXWELL! Za co do diabła ci płacę?”. „Przepraszam. Hudson, ale prawnik poprosił o ich podpisanie. Byłem w drodze do twojego biura, kiedy spotkałem twoją śliczną żonę.”. „Och, tak”, jego ton zmienił się szybko; zastanawiał się, jak długo tam stali i kto lub co mogli zobaczyć. „Spodziewałem się ich. Cóż, na co czekacie?”. Max skinął na Corinne, by ruszyła naprzód. Wręczyła mężowi kopertę. „Mieli oba adresy i wydaje się, że postanowiono wysłać je do domu.”. „Idioci! Przysięgam, że wynajmują tam pieprzonych idiotów. Coś jeszcze Corinne?”. Hudson zaszczekał. Max chciał powiedzieć. Hudson przestał być takim palantem dla swojej żony, ale ugryzł się w język. „Nie kochanie,” wyszeptała. „W porządku”, warknął. „Jestem pewien, że spóźniłeś się na jakieś posiedzenie komitetu lub coś takiego.” Max zobaczył ból na twarzy Corinne, gdy odchodziła. „Dzień dobry, s. Hudson, miło było cię widzieć - powiedział uprzejmie Max. „Dzień dobry, Max”, odpowiedziała z uśmiechem. „Miło było cię też widzieć. Pozdrów ode mnie swoją mamę.”. Corinne odeszła i Max podał jej rękę. Hudson formy. „Dobry interes chłopcze. Będę na ważnym spotkaniu przez całe popołudnie i nie będzie mi przeszkadzać. Rozumiesz mnie? ”„ Tak jest, proszę pana, ”powiedział Max, starając się ukryć pogardę w swoim głosie. Hudson podpisał formularze, oddał je z powrotem i gestem nakazał Maxowi odejść.„ Zajmiesz się nimi dla mnie, prawda? ”.„ Tak jest; Hudson. ”. Max wrócił na biurko, zły na. Hudson i jego złe traktowanie żony, kiedy zobaczył na biurku notatkę z numerem telefonu i„ Zadzwoń, proszę ”. Wybrał numer i słuchał. Po dwóch dzwonkach usłyszał głos Corinne Hudson: „Ritz Savoy. Piątek po pracy. Wyślę ci numer pokoju. "KLIKNIJ. Max uśmiechnął się i włożył telefon do kieszeni. Wziął formularze z powrotem do legalnego i został poproszony o zabranie ich do centrum i wysadzenie. W drodze powrotnej odebrał pudełko prezerwatyw na piątek, na wszelki wypadek. W piątek Hudson i asystent Max i Corinne widzieli, jak potykając się z biura wyjechał do Nowego Jorku i wrócił dopiero w poniedziałek. kilka godzin drogi od spotkania w Coritz Hudson w hotelu Ritz Savoy. O godzinie 14:00 otrzymał wiadomość z napisem „1254” i nic więcej. Mimo że nie rozpoznał numeru, wiedział, kto wysłał wiadomość. O piątej wyszedł z biura i poszedł do Ritz Savoy, wjechał windą na dwunaste piętro i wiercił się nerwowo. Jego kieszenie były wypełnione prezerwatywami i był ciekawy, czy to będzie jeden - spotkanie czasowe lub początek długofalowego romansu. W każdym razie wiedział, że wykorzysta ten wieczór. korytarzem, upewniając się, że jest sam, aż znalazł pokój 125 Pukał i czekał. Po chwili drzwi się otworzyły i stała tam Corinne Hudson, ubrana w czystą ciemnobrązową sukienkę w kolorze wina, obszytą koronką i futrem, z dopasowanymi majtkami bez krocza, pończochami z wysokim uchem, wysokimi obcasami i maską, którą nosiła na imprezie Mardi Gras . Uśmiechnęła się i powiedziała: „Następnym razem kochanku, przynieś swoją maskę”. Max uśmiechnął się szeroko, gdy wszedł do pokoju i wziął ją w ramiona, pocałował ją mocno i zamknął za sobą drzwi. "Tak proszę pani.". Odsunął się i spojrzał na jej ciało w zaniedbaniu. Widział, jak jej sutki pchają materiał. Zdjął kurtkę z ramion i położył ją na pobliskim krześle. Wyciągnął rękę i wziął jej piersi w dłonie, przesuwając sutki między palcami. Jęknęła, mówiąc: „Naprawdę wiesz, jak mnie podniecić, a teraz nie.”. „Pani, nie wiesz, jak bardzo mnie podniecasz,” powiedział, przyciągając ją do siebie, aby mogła poczuć jego erekcję. „Nie nazywaj mnie tutaj damą. Nie mam zamiaru być tutaj żadną damą. Za tymi drzwiami jest Corinne. Hotele i numery pokoi mogą się zmieniać od czasu do czasu, ale kiedy tu jesteś do mnie, zwróć się do mnie jako Corinne. ”. - Tak, Corinne - powiedział, uśmiechając się złośliwie. „Dobrze. Teraz pozwól mi zadbać o tę sztywność, którą zdawałeś się rozwijać.”. Poprowadziła go do łóżka i zepchnęła. Max zrzucił buty, a ona wykonała krótki ruch pasa i zsunęła spodnie. Max wczołgał się na łóżko, by pozwolić mu dołączyć. Uśmiechnęła się, chwyciła zębami pas bokserów i zdjęła je z jego ciała. Jego erekcja zerwała się, stając na baczność. Pocałowała go w nogi. Max podparł się i obserwował ją. Polizała jego jaja, całując je i wciągając do ust. Max jęknął; podobało mu się to uczucie i program. Owinęła dłoń wokół jego penisa i zaczęła bawić się jego napletkiem. „Czy mogę podzielić się z tobą tajemnicą”. "Byle co.". „Nigdy wcześniej nie miałem takiego mężczyzny jak ty”. „Masz na myśli młodszego lub nieobrzezanego.”. - Właściwie oba - powiedziała, przesuwając napletkiem po penisie. Spojrzała na młodą twarz Maxa i zobaczyła, jak ten prosty czyn sprawiał mu taką przyjemność. Pocałowała go w głowę, przesunęła ustami po jego penisie i pchnęła napletkiem ustami, aby bawić się jego głową koguta. Max jęknął głośniej, podczas gdy ona wzięła jego kutasa całkowicie do jej ust i tak jak poprzednio, głęboko gardło jego kurek. „O kurwa!” jęknął Max. Corinne uśmiechnęła się i ssała swojego kutasa. Posmakowała słonej przedmałżówki, poczuła żyły i napletek ustami i językiem. Zapomniała, jak bardzo lubiła ssać penisa mężczyzny, słysząc, jak jęczy z przyjemności, którą zapewniała. Przesunął palcami po jej włosach, a następnie podniósł ją i powiedział: „Proszę, nie połykaj mnie, pozwól mi spuścić się na tej masce”. „Czy tego właśnie chcesz?”. „Bardziej niż cokolwiek w tej chwili.”. Corinne uśmiechnęła się złośliwie. Wcześniej widziała filmy mężczyzn wytryskujących na twarz kobiety. "Co chcesz, żebym zrobił?". Max złapał poduszkę i powiedział: „Uklęknij na podłodze”. Corinne wstała z łóżka, a Max rzucił poduszkę na podłogę. Uklękła przed nim z uśmiechem. "Co teraz?". Max spojrzał na nią, nieco zaskoczony tym stwierdzeniem. „Czy zrobiłeś to wcześniej?”. "Nigdy.". „Nawet bez maski?”. „Nawet bez maski”. „Okej, potrzebuję, żebyś mnie jeszcze trochę ssał. Kiedy będę gotowy do spermy, powiem ci. Wyciągnę, a potem zajmę się resztą. Może chcesz zamknąć oczy, na wszelki wypadek. ”. Uśmiechnęła się złośliwie. „Jestem gotowy, kiedy będziesz.”. Max podszedł, nagi od pasa w dół, i stanął przed Corinne. Wsunął swojego kutasa z powrotem do jej ust i znów zaczął jebać. Nie trwało długo, zanim usłyszała „Cumming!”. Wyciągnął penisa i zaczął się podrywać. Corinne zamknęła oczy i nie otwierała ust. Max jęknął; sznur gorącej, lepkiej spermy wystrzelił z jego kutasa i zakrył jej maskę, jej policzki i dostał się do jej włosów. Kiedy skończył, wyglądało na to, że jej maska ​​była bielona. Corinne polizała spermę na twarzy i uśmiechnęła się. „Kurwa, wyglądasz tak seksownie.”. Corinne zachichotała. "Naprawdę?". „Naprawdę. Chodź, posprzątajmy cię, abym mógł cię rozebrać. Trzymaj oczy zamknięte.”. Max pomógł Corinne wstać i wpuścił ją do łazienki, chwytając telefon. Zrobił szybkie zdjęcie jej twarzy, a następnie zdjął maskę i wytarł twarz. „Tam jest już lepiej.”. Otworzyła oczy i uśmiechnęła się. „Pokażesz mi zdjęcie, które zrobiłeś?”. "Jaki obraz?". „Nie marnuj mojego czasu kłamstwem”. Max uśmiechnął się nieśmiało i pokazał jej zdjęcie. „Czy to naprawdę ja?”. „Tak. Pomyślałem, że możesz chcieć zobaczyć.” Corinne zagryzła wargę. „Czy zamierzasz pokazać to swoim znajomym?”. „Kurwa nie! To może oznaczać, że będę musiał się z tobą podzielić.”. Obejrzała go i uśmiechnęła się. „Nadal jesteś w połowie ubrany.”. „Nadal masz ubrany okres”. „Wyczyśćmy maskę, zanim wznowimy”. "W porządku.". Ostrożnie wytarli maskę i zostawili do wyschnięcia w łazience. Następnie Max chwycił Corinne w ramiona i zaniósł ją do łóżka, całując ją przez całą drogę. Położył ją na łóżku i ściągnął z góry szlafrok. „Victoria's Secrets?” on zapytał. „Lady Desiree”, odpowiedziała. „Bardzo seksowny”. "Tak, jesteś.". Max zdjął krawat, a Corinne rozpięła koszulę, rzucając ją na podłogę. Max spojrzał w dół na swoje ciało, a Corinne objęła brzuch rękami. "Hej!" zawołał Max. „Nie kryj się teraz.”. „Przepraszam. Zapomniałem o moich brzydkich rozstępach” - powiedziała Bing. „Nie wydaje mi się, żeby były brzydkie. To właśnie czyni z ciebie idealną MILF. I tak, Corinne, jesteś bardzo gorącą, piękną, idealną MILF-em” - powiedział Max, jednocześnie odgarniając jej włosy z twarzy. "Naprawdę?". „Naprawdę” - powiedział. „Teraz myślę, że na razie zatrzymam dla ciebie te majtki, pończochy i buty, ale chcę tego tyłka później”. Szeroki uśmiech przemknął przez twarz Corinne. "Naprawdę?". "Co to jest?". „Um, nic”. „Corinne, nie marnuj mojego czasu na kłamstwa”. „Dawno nie robiłem analu”. „Posmarowałem prezerwatywy, a jeśli naprawdę się martwisz, mogę dostać trochę więcej”. Corinne zagryzła wargę. „Sprawdź szufladę.”. Max zajrzał do szuflady i zobaczył tubkę KY Jelly. Uśmiechnął się złośliwie. "Dla nas?". "Dla nas.". „Obiecuję być delikatny.”. "Wiem. Aha, i nie będziesz potrzebować prezerwatyw dla mojej cipki. Po urodzeniu mojej córki wiązano mi rurki, więc ciąża nie jest już dla mnie problemem. Napijesz się, zanim przejdziemy dalej? ”. Max nie zauważył butelki szampana siedzącej w wiadrze z lodem obok łóżka.„ Nie, tym razem chcę, żebyś był w pełni trzeźwy. Co powiesz na drinka po tym, jak krzyczałeś? ”. Uśmiechnęła się złośliwie na tę myśl. Max wspiął się na łóżko i pocałował ją mocno, wtulając język w usta. Pocałował ją w piersi, liżąc i obgryzając sutki, a potem w dół jej brzucha. Mógł wąchać jej podniecenie, tym bardziej zbliżał się do jej cipki. Kolor wina krocza majtek poprawił kolor warg sromowych. Rozepchnął jej nogi, otarł nos o jej łechtaczkę i usłyszał ją. Sapnął. Pocałował wargi sromowe i zaczął lizać, ssać i ssać. Corinne wierciła się i jęczała pod swoim dotykiem. Wsunął palce w jej cipkę, szukając jej punktu g, uśmiechając się, gdy pisnęła. Sięgnął i poślizgnął się kawałek lodu w dłoń i usta. Zdjął palce z jej cipki, wsunął je w jej tyłek i włożył palce drugiej dłoni do jej cipki. Corinne jęknęła głośniej i Max wiedział, że to nie potrwa długo żeby się skończyła. Przeniósł lód do zębów i dotknął kostki jej łechtaczki zsuń się z łóżka, gdy poczuła lodowate uczucie w swojej najbardziej wrażliwej części. „Cóż, nie jesteś niegrzecznym chłopcem!” - wykrzyknęła po wstrzymaniu oddechu. „Tak, jestem. I żeby to udowodnić, będę pieprzył twoją cipkę i tyłek, dopóki nie błagasz mnie, bym przestał.”. „Och nie, pieprzę twojego kutasa, dopóki nie będziesz mógł go już podnieść”. Tak więc wyzwanie zostało określone. Max uśmiechnął się. Nigdy wcześniej nie wycofał się z wyzwania. Wciągnął jej łechtaczkę do ust. Jego usta i język wciąż były zimne od lodu, a ona krzyczała. Jej ciało trzęsło się, gdy orgazm szalał w jej ciele, mocząc jego palce i twarz sokami. Uśmiechnął się i pomyślał: „gra dalej” przyciągnął ją do krawędzi łóżka, wbił stalowy pręt w jej spragnioną cipkę, jednocześnie opierając pięty na ramionach i składając ją na pół. Od dawna nie lubił seksu z kobietą na oku i zapomniał, jak bardzo podobało mu się uczucie jej pochwy bez bariery prezerwatywy. Po kilku pchnięciach Corinne położyła ręce na jej podbrzuszu, czując, jak głowa jego penisa uderza jej macicę, przypominając jej o tym, jak kopały ją dzieci, gdy była w ciąży. To uczucie było dla niej nie do opisania. Jej piersi podskakiwały przy każdym pchnięciu; jej umysł przyspieszył i wkrótce poczuła, jak napinają się jej mięśnie pochwy, wiedząc, że jest blisko. „O kurwa! Cumming!” krzyczała. "Ja też!" płakał Max. Usta Corinne poruszyły się, ale z początku nie wydobywał się żaden dźwięk, potem wrzasnęła, a on ryknął. Wypełnił ją swoim drugim orgazmem tej nocy. Upadł na nią i pocałował ją delikatnie, gdy poczuł ostatnie pulsowanie swojej kulminacji. Dyszała i wstrzymała oddech, całując jego twarz. Wydany kogut Maxa wysunął się i uśmiechnął się. „Co chciałeś powiedzieć?”. „Tak dobrze. Jest tak cholernie dobrze.”. Max zjechał z Corinne i złapał szampana, nalewając każdemu kieliszkowi. Upiła łyk i powiedziała: „Gotowy na więcej?”. Max spojrzał na swojego zużytego penisa i powiedział: „Potrzebuję kilku minut”. „A co powiesz na obiad?”. „To brzmi jak doskonały pomysł”. Zamówili kolację do pokoju. Karta kredytowa Hudsona. Corinne nalegała, by zamówić to, czego chciał, i nie wzdrygnęła się, gdy poprosił o stek i homara. Postanowili wziąć szybki prysznic, czekając na obiad. Corinne musiała wcześniej wyszorować spermę z włosów. Cieszyli się szybką sesją prysznicową z jej przypiętą do ściany i Maxem walącym w cipkę. Po przyjeździe do pokoju wyschli i nosili szlafroki hotelowe. Max postanowił ukryć się w łazience, żeby nikt nie wiedział, że to on, choć Corinne się nie przejmowała. Kolacja była lepsza niż się spodziewali i podzielili się kolejną butelką szampana. Po zakończeniu Max spojrzał jej głęboko w oczy i powiedział cicho: „Naprawdę chcę twojej dupy”. Corinne uśmiechnęła się. „Myślę, że jestem gotowy”. Max wstał i odprowadził ją do łóżka, zdejmując szlafrok i kładąc na łóżku. Polizał jej cipkę przez kilka minut. Wziął poduszki i ułożył je w stos, aby mogła na nich oprzeć swoje ciało i nie musiała sama dźwigać ciężaru. Zwinął prezerwatywę na swoim kutasie i wyjął z szuflady tubkę lubrykantu. Ścisnął trochę jej odbytu i wepchnął go palcem. „Oooh! Jest zimno!”. „Zimno jest lepsze niż ból”. "Prawdziwe.". Max powtarzał ten proces, dopóki nie był zadowolony, że jest gotowa. Przycisnął głowę swojego penisa do jej odbytu. "Gotowy?". „Tak” - sapnęła. Max powoli wepchnął się w jej zmarszczkę, obserwując, jak głowa jego penisa znika w niej. Krzyknęła krótko, a potem zawołała: „Idź powoli!”. „Będę” - powiedział. Powolnymi, delikatnymi pchnięciami wepchnął swojego penisa głębiej w jej odbyt. „Tak” - sapnęła. „Pierdol moją dupę!”. Max uśmiechnął się złośliwie, wsunął resztę swojego penisa do odbytu, a ona krzyknęła. Po kilku pchnięciach był całkowicie w dupie. Poruszał się powoli, pozwalając jej na dostosowanie się, ale szybko przyspieszył i wkrótce ją bił. Corinne zawyła i zaciskała pościel pod nią. Max sięgnął pod jej biodra i zaczął pieścić łechtaczkę. Jej orgazmy moczyły jego jaja, a przy drugim Max jęczał i wypełniał prezerwatywę swoją spermą. Pocałował ją w plecy, jego kogut pulsował w niej, aż się wysunął. Szybko pozbył się prezerwatywy, a ona położyła poduszki z powrotem na łóżku i wczołgała się pod prześcieradło. Wspiął się obok niej, owinął ją w ramiona i oboje dość szybko zasnęli. W sobotę rano obudzili się spleceni w swoich ramionach. Czuła ból od swojej cipki i tyłka od niesamowitego seksu i lat zaniedbania. Max uśmiechnął się, gdy obudził się z porannym drewnem, i stwierdził, że nie chce go zmarnować. Zaczął ją delikatnie całować, a potem z większą pasją. Ich języki tańczyły razem przez kilka minut, kiedy pieścił jej jędrne piersi. Jego ręka przesunęła się po jej boku i między jej nogami, gdzie odkrył, że jest wilgotna od podniecenia. Delikatnie potarł jej łechtaczkę, gdy namiętnie się pocałowali. Pochyliła się, pogłaskała jego penisa, poruszając napletkiem i dotykając palcami jego głowy. Wspiął się na nią, delikatnie wsunął swojego kutasa w jej cipkę i cicho wciągnął powietrze. W przeciwieństwie do ich wcześniejszych sesji Max chciał nie spieszyć się i sprawić, by to uczucie trwało tak długo, jak to możliwe. Max i Corinne całowali się przy każdym delikatnym pchnięciu. Owinęła ramiona wokół jego pleców, trzymając go blisko ciała i wpatrując się głęboko w jego oczy. Przez chwilę nie chciała zapomnieć, kto był odpowiedzialny za niesamowite uczucia, których nie doświadczyła od lat. Max trzymał ją za twarz, odgarniając włosy z twarzy i całując ją namiętnie. Corinne owinęła nogi wokół niego i przytuliła go, gdy szalał jej orgazm. Max pocałował ją, zmuszając ją do jęku w jego usta, a kiedy poczuł, jak jej mięśnie pochwy zaciskają się na jego penisie, przegrał własną bitwę i poddał się kulminacji. Leżał na niej przez kilka minut, całując, podczas gdy jego penis pulsował, a potem wypadł. Wyzwanie z poprzedniej nocy zostało zapomniane, ale nie obchodziło ich to. Po gorącym, pełnym seksu prysznicu dla dwojga, podzielili się śniadaniem w pokoju i rozmawiali, planując następne spotkanie. Umówili się na to spotkanie, kiedy. Hudson byłby poza miastem, najlepiej, a ponieważ wyleciał w interesach raz lub dwa razy w miesiącu, skorzystaliby z jego nieobecności. Dyskutowali także o różnych perwersyjnych aktach seksualnych, które chcieli ze sobą wypróbować, w tym o tym, co mieli i czego wcześniej nie robili. Max przyznał się do spotkania Mardi Gras tylko ze swoimi przyjaciółmi (częściowo dzięki Christianowi), twierdząc, że nigdy nie dowiedział się, kim była ta kobieta, ale nie ciągły romans, jaki cieszył się z Corinne. Nigdy nie opowiadał, jak „zdarzyło się”, aby pojechać do Nowego Orleanu, aby świętować Mardi Gras przez wiele lat, lub że szybko stała się jego jedynym kochankiem, dopóki nie poznał swojej żony. Kiedy ich romans wreszcie dobiegł końca, rozstali się jako przyjaciele na jednym uzgodnionym dorocznym spotkaniu. Hudson nigdy nie znał młodego mężczyzny, który przejął jego towarzystwo, co roku leciał do Nowego Orleanu na Mardi Gras. Max nadal nosił ze sobą parę koronkowych majtek w kolorze wina, za każdym razem, gdy poszedł na ważne spotkanie; delikatne przypomnienie, że może zrobić wszystko, na co ma ochotę. Hudson również nigdy nie rozumiał, dlaczego każdego roku Corinne Hudson nalegała, aby polecieć do Nowego Orleanu na obchody Mardi Gras, aby spotkać się z „przyjaciółmi” i zostać kilka dni dłużej niż to konieczne.

Podobne historie

MILF w ciąży w sąsiedztwie

★★★★(< 5)

Mój mąż cierpi na zaburzenia erekcji i ostatecznie pieprzę syna i przyjaciół naszego sąsiada.…

🕑 32 minuty MILF Historie 👁 9,471

Nazywam się Sandra, a mój mąż Ed i ja mamy trzydzieści cztery lata i mieszkamy na ładnym przedmieściu Houston z naszą roczną córką. Ed pracuje zarobkowo w branży bankowej i chociaż…

kontyntynuj MILF historia seksu

10 przedmiotów lub mniej

★★★★★ (< 5)

40-letnia rozwódka przeżywa gorącą, soczystą historię z seksownym młodym mężczyzną.…

🕑 43 minuty MILF Historie 👁 3,753

Robyn dużo myślała o seksie. Pragnęła seksu. Robyn chciała poczuć mocne męskie dłonie mężczyzny na całym nagim ciele, usłyszeć, jak szepcze jej do ucha brudne słowa i zamacza jej…

kontyntynuj MILF historia seksu

Żenujący moment

★★★★(< 5)
🕑 16 minuty MILF Historie 👁 3,713

Było około dziesiątej rano Piątek rano, kiedy w końcu wróciłem do domu z biegu do południowej Jersey. Byłem bardzo zmęczony, brudny i napalony. Musiałem też sikać jak koń wyścigowy.…

kontyntynuj MILF historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat