Ja, pani Craddock i pani Cathcart

★★★★★ (< 5)

Pani Craddock przygotowała dla mnie niemałą niespodziankę.…

🕑 40 minuty minuty MILF Historie

„Powiedz Angeli, że za kilka minut będę na dole!” – krzyknęła moja mama ze schodów. „Będzie na dole za kilka minut” – powiedziałem. Pani Hotter, która stała tuż obok mnie, uśmiechnęła się, bez wątpienia słysząc absurdalność mojego powtarzania tego, co właśnie usłyszała. Bardziej denerwowałem się, że jestem teraz sam na sam z panią Hotter, niż wtedy, gdy wciąż robiliśmy koleiny jak zwierzęta. Zwykle, kiedy przychodziła porozmawiać z mamą o hortensjach, ściółce czy czymś podobnym, trzymałem się z daleka, a tutaj byłem z nią sam na kilka minut.

– Jak ci minął wieczór z panią Craddock? zapytała. – To było interesujące – powiedziałem. Niezbyt miałem ochotę rozmawiać o wieczorze z kobietą, której w istocie przekazała mnie pani Hotter, kiedy nasz związek stał się niemożliwy do utrzymania. Z drugiej strony były pewne aspekty zachowania pani Craddock, które musiałem z kimś omówić, a pani Hotter była jedyną osobą, z którą mogłem, zarówno ze względu na potrzebę zachowania dyskrecji, jak i dlatego, że ta kobieta w rzeczywistości nauczyła mnie wszystkiego, co wiedziałem o seksie, co było całkiem niezłe.

„Nalegała, żebym zwracał się do niej «Siostra Craddock»”. Pani Hotter uśmiechnęła się. – Ona jest pielęgniarką, Darren. Mówiła ci to? Opadła mi szczęka. "Na serio?" – Tak, rzetelna, wyszkolona, ​​pracująca pielęgniarka.

To było coś, czym mogłem się zająć. Jakby czytając w moim zmieszaniu i potrzebie rady, pani Hotter powiedziała: „Darren, czegokolwiek chce kobieta, po prostu się na to zdecyduj, a będziesz się świetnie bawić”. Potem mrugnęła do mnie. „Tęsknię za tobą, pani Hotter” – powiedziałem, zanim zdążyłem pomyśleć. „Ja też za tobą tęsknię” – powiedziała pani Hotter.

„Ale nie możemy. Wiesz o tym”. Rzeczywiście, zrobiłem to.

Ceną za milczenie syna pani Hotter, Tommy’ego, było to, że nie mieliśmy już ze sobą nic wspólnego, przynajmniej nie cielesnie. Kłopot polegał na tym, że kiedy w środę wieczorem wychodziłem od pani Craddock, kobieta poinstruowała mnie, żebym się nie masturbował, dopóki się z nią ponownie nie zobaczę. Zdradzałem i masturbowałem się w chwili, gdy wróciłem do domu, ale od tamtej pory tego się trzymałem. Od ostatniego wytrysku minęło 89 godzin i 19 minut i była to tortura. Mogłem tylko myśleć, że to ta cała powstrzymywana odwaga w moich jądrach spowodowała, że ​​powiedziałem: „Nadal cały czas o tobie myślę, kiedy masturbuję się, pani Hotter”.

– Uznam to za komplement – ​​odpowiedziała, po czym ciężko westchnęła. „Och, Darren, gdyby tylko…” Gdyby tylko rzeczywiście. Patrzyłem na jej kształtne ciało. Potem, słysząc odgłos kroków mojej matki na schodach, nie mogłem się powstrzymać. Szybko ścisnąłem tyłek pani Hotter.

„Nie kuś mnie, Darren” – powiedziała. Potem mrugnęła do mnie. Nie byłem pewien, co to oznaczało. Wiedziałam doskonale, że nigdy nie będzie między nami nic więcej. Zostawiłem obie kobiety samymi rozmowami w ogrodzie, zmuszając się, aby nie masturbować się na górze, myśląc o pani Hotter.

Częściowo wynikało to z rady, której udzieliła mi sama pani Hotter. Rzeczywiście bardzo poważnie potraktowałem to, co powiedziała pani poseł Hotter. „Czegokolwiek pragnie kobieta, po prostu się na to zgódź”. Więc jeśli pani Craddock nie chciała, żebym się spuścił, dopóki się z nią nie zobaczę, zrobiłbym wszystko, co w mojej mocy, żeby się nie zwalić, co dla napalonej osiemnastolatki oznaczało nadludzki wyczyn.

Aby nie myśleć za dużo o pani Craddock (czy też o pani Hotter), spędziłem poniedziałek na poszukiwaniu pracy, ale bez powodzenia. Zanim nastał wieczór, byłem jeszcze bardziej zdenerwowany niż podczas mojej pierwszej wizyty. Wszystko zgadzało się z tym, czego chciała pani Craddock, ale czego właściwie chciała? Nadal nie rozumiałam, dlaczego ktoś, kto był pielęgniarką, miałby chcieć zachowywać się jak udająca pielęgniarka w swoim życiu seksualnym. Ale potem, gdy udałam się do domu, który pani Craddock dzieliła ze swoim mężem, który, jak słyszałem, dużo podróżował w swojej pracy, coś zrozumiałam. – Po prostu się z tym pogódź.

Gdyby pani Craddock chciała być pielęgniarką, byłabym pacjentką. Mógłbym to zrobić. Mógłbym odegrać rolę, o której przypuszczałem, że ona ode mnie chce.

Zgodnie z instrukcją przekradłem się tyłem. To przemykanie się przez bramy ogrodu, aby odwiedzać zamężne kobiety, szybko stało się dla mnie drugą naturą. Pani Craddock musiała mieć wszystko na oku, bo otworzyła tylne drzwi, zanim zdążyłem zapukać. „Witam, Darren. Dziękuję za punktualność.” Chciałem coś powiedzieć, ale byłem zbyt zdziwiony.

Ostatnim razem, podczas mojej pierwszej wizyty, pani Craddock była stylowo ubrana. Dziś wystąpiła w zupełnie innej kreacji. Miała na sobie baletki, ale nad nimi założyła białe nylonowe pończochy. Wiedziałem, że to pończochy, bo biały fartuch pielęgniarki, który miała na sobie, sięgał niemal do samej góry.

Co więcej, płaszcz miał wystarczająco rozpiętych guzików, by odsłonić dużą część jej białego koronkowego stanika i sporo ciała na cyckach. Dziś jej kasztanowy bob został częściowo przesłonięty białą czapką z czerwonym krzyżem, którą nosiła na głowie. Krótko mówiąc, była uosobieniem jednej z tych pielęgniarek z fantazji, które od czasu do czasu pojawiały się w brudnych magazynach, które wciąż kupowałem, kiedy tylko było mnie na to stać. Nie ma mowy, żeby założyła taki strój do pracy, pomyślałam. Ale świadomość, że tak naprawdę była pielęgniarką, dodała temu kostiumowi sporej przewagi.

Powtarzając sobie, że mam się z tym zgodzić, odnalazłam swój głos. – Dobry wieczór, siostro Craddock. „Jak się czujesz od czasu ostatniej wizyty?” – zapytała pani Craddock, zamykając za mną drzwi. – W większości bardzo dobrze – powiedziałem.

„Chociaż odczuwam niezwykły ból”. To zagrało dobrze. Widziałem to po rozbawionym spojrzeniu, jakie posłała mi pani Craddock.

"O tak?" powiedziała. „Gdzie jest to niezwykłe uczucie?” „Emm, to trochę zawstydzające” – powiedziałem, wpatrując się prosto w jej dekolt. „W porządku” – powiedziała pani Craddock. „Jestem profesjonalistą, Darren.

Zaufaj mi, słyszałem to wszystko już wcześniej”. W jakiś sposób byłem pewien, że tak, że grała w tę grę już wcześniej. I to też nie z mężem.

– To moje jądra, siostro Craddock. Cały czas mnie bolą. – Rozumiem – powiedziała kobieta. – W takim razie lepiej cię zbadajmy. Jeśli po prostu pójdziesz za mną, Darren.

Szedłem za panią Craddock, gapiąc się na jej pupę i myśląc, że jeśli nie uda mi się jej dzisiaj pochylić i zrobić jej na pieska, oszaleję. Ku mojemu zdumieniu zatrzymała się przy drzwiach sypialni i powiedziała: „Gdybyś tylko weszedł do środka i się rozebrał, Darren. Rozsiądź się wygodnie, a ja za minutę przyjdę”.

Nie wiedziałem, dokąd ona zmierza, ale byłem zdecydowany się z tym pogodzić. Wszedłem do sypialni i od razu zauważyłem, że na jednej z szafek nocnych, zwróconej w stronę podwójnego łóżka, znajdowało się zdjęcie pani Craddock i jej męża. Mężczyzna wyglądał przystojnie, miał siwiejące skronie i patrzył prosto w kamerę z lekkim uśmiechem.

Wyglądało na to, że został zabrany na wakacje; w tle było morze. Co sprawiło, że te zamężne kobiety działały za plecami mężów? Nie wiedziałem, i cóż, po co zawracać sobie głowę zastanawianiem się, skoro to cały mój zysk? Mimo to rozbieranie się, gdy pan Craddock patrzył na mnie ze zdjęcia i otaczał żonę ochronnym ramieniem, było nieco denerwujące. Nie chciałam tego ruszać, ale miałam wrażenie, że pokrzywdzony mąż faktycznie widzi wszystko oczami na zdjęciu.

Położyłem się na plecach na małżeńskim łóżku. Tak było lepiej, bo nie widziałem stąd pana Craddocka. Zamiast tego skupiłem się na drzwiach, przypominając sobie sposób, w jaki była ubrana pani Craddock.

Nie musiałem długo czekać, zanim weszła pani Craddock. Uśmiechnęła się do mnie, a dokładniej do dużej erekcji, która uformowała się, gdy ją sobie wyobrażałem. Włożyła parę lateksowych rękawiczek i miała przy sobie taśmę mierniczą wraz z jakimś pojemnikiem z podziałką. Nie zamierzałem mówić.

Pozwól jej decydować. Podeszła prosto do łóżka i pochyliła się. Bez słowa wyciągnęła rękę i dotknęła moich jąder, szturchając je palcami. Gapiłem się na jej piersi, które wywierały ogromny pociąg, utrzymywane w miejscu przez stanik, ale grożące wypłynięciem, a przynajmniej tak się wydawało. Może powinienem po prostu wyrzucić ostrożność na wiatr.

– Tak – powiedziała pani Craddock. „Nic dziwnego, że pojawia się ból, Darren. W jądrach wyraźnie gromadzi się płyn”. Cóż, poinstruowała mnie, żebym się nie masturbował przez pięć dni, więc technicznie rzecz biorąc, powinna była zdać sobie z tego sprawę. Może to część gry, że jej o tym nie przypominam.

nie wiedziałem. Ale chciałem, żeby wiedziała, że ​​zrobiłem, co powiedziała. „Nie masturbowałem się od 117 godzin i 21 minut” – wypaliłem. Jeśli pani Craddock była na tyle biegła w arytmetyce, że zorientowała się, że raz jej nie posłuchałam, nie dała tego po sobie poznać.

„No cóż, masz szczęście, Darren. Twoją dolegliwość można równie łatwo zdiagnozować, jak i wyleczyć”. – Siostra Craddock? Kobieta uśmiechnęła się. „Myślę, że pozbycie się nadmiaru nie zajmie dużo czasu” – powiedziała. „Ale najpierw musimy cię zmierzyć”.

– Cokolwiek powiesz, siostro Craddock. Po prostu leżałem, podczas gdy pani Craddock wzięła miarkę i obiema rękami przycisnęła ją do mojej erekcji. „Zarabiam siedem i osiemdziesiąt cztery cale” – powiedziała w końcu. Nie podobał mi się ten dźwięk.

Osiem cali brzmiało znacznie lepiej. „Dlaczego po prostu nie zaokrąglić figury w górę?” Powiedziałem. "Dokładność!" wykrzyknęła pani Craddock. „Nauki medyczne nie wymagają niczego innego!” Nie było na to odpowiedzi. Kobieta odłożyła miarkę na bok.

„A teraz zabieg” – powiedziała, chwytając mojego penisa, a lateksowe palce ściskały mnie mocno, gdy rozpoczęła leczenie. Nie chciałem już dochodzić; Dopiero co przyjechałem. Miałem się zgodzić, ale czy mógłbym chociaż spróbować zmienić bieg wydarzeń? „Wydaje się to bardzo niekonwencjonalną procedurą, siostro Craddock” – powiedziałem.

Ręka pani Craddock wciąż się poruszała. „Nie martw się, Darren. Wiem, co robię.

Jestem profesjonalistą”. Sposób, w jaki to powiedziała, w połączeniu ze sposobem, w jaki była ubrana i jej zachowaniem, sugerował nie tyle pracownika służby zdrowia, ile doświadczoną prostytutkę. Nie mogłem nic na to poradzić.

Ręka wystrzeliła, grając o jedną z jej pełnych piersi. „Top, tut, Darren!” – upomniała pani Craddock. „Proszę leżeć spokojnie i pozwolić mi wykonać niezbędną procedurę!” To było nie do zniesienia, ale zrobiłem, co mi kazano, przez cały czas wpatrując się w duże piersi pani Craddock, która nadal waliła mnie konia zdecydowanymi ruchami, desperacko chcąc dostać je w swoje ręce.

Cóż, szczerze mówiąc, zadowoliłbym się dotarciem gdziekolwiek do pani Craddock. Chociaż jej piersi fascynowały mnie, było na co patrzeć. Wraz z panią Hotter nabrałam fetyszu na pończochy, a górna część pończoch pani Craddock była bardzo widoczna.

Poczułem nagłą potrzebę rozpięcia jej płaszcza, odkrycia w całości, jak wygląda pod spodem. W magazynach, które miałam w domu, zdzirowate pielęgniarki zawsze nosiły najsmaczniejszą bieliznę. Mój wzrok powędrował z powrotem do góry, zatrzymując się na chwilę na jej piersi, a potem lądując na jej twarzy.

Pani Craddock wpatrywała się we mnie uważnie. – Jak się mamy, Darren? zapytała. W przypadku pani Hotter zawsze miałem okropną potrzebę wygadania się, co siedziało mi w głowie, ale byłem zdecydowany nie złamać czaru gry, tak jak ją rozumiałem. Powiedziałem więc: „Dobrze, dziękuję, siostro Craddock”.

„Jak blisko jesteś wytrysku, Darren?” Potem wysunął język i przesunął się po wargach w niewątpliwie uwodzicielski sposób. Nie sposób było nie wyobrazić sobie jej języka i warg opiekujących się mną. Patrzyłem na jej twarz, czując mocny uścisk jej dłoni, jej zdecydowane ruchy.

Mój umysł gorączkowo próbował poradzić sobie z tym, jak grać w tę grę, szukając sugestywnego i dowcipnego wersu. To, co przeszło przez moje usta, brzmiało: „Czy lubisz zabiegi na twarz, siostro Craddock?” „To bardzo niewłaściwe pytanie” – upomniała. Ale ona też się uśmiechała i jej język ponownie się wysunął, przesuwając się po ustach w bardzo sugestywny sposób. Nie można było się temu oprzeć.

Więcej niestosownych myśli napływało na mój język, ale przełknąłem je, nawet gdy poczułem nieodparty wzrost mojej śmiałości, wywołany stanowczymi zabiegami pani Craddock. Wciąż drażniła wargi językiem, przez co nie myślałem o niczym innym jak o leczeniu doustnym. „Daj mi znać, kiedy będziesz miał wytrysk” – powiedziała pani Craddock.

„To konieczne, żebym był przygotowany”. „To nie potrwa długo, siostro Craddock” – powiedziałem. A potem, ponieważ pokazała mi język, zanim ułożyła usta w małe „o”, straciłem przytomność.

Wróciłem do pani Hotter, której mogłem powiedzieć praktycznie wszystko. „Jesteś tak cholernie seksowna! Chcę spuścić się na twoją twarz i piersi, siostro Craddock!” – Znów zachowujesz się niestosownie, Darren. Potem się uśmiechnęła. „Ale jeśli myślenie o takich rzeczach pomaga ci w wytrysku, przypuszczam, że mogę to przeoczyć. Naprawdę potrzebuję próbki twojego nasienia, Darren”.

To gwarantowało, że dostanie go natychmiast. „Dochodzę, siostro Craddock” – sapnęłam. „Proszę, pozwól mi spuścić się na twoją…” „To dobrze, Darren” – przerwała pani Craddock, chwytając zlewkę, a jej ręka ściskała mnie tak mocno, że przez chwilę przestraszyłem się, że moja laska złamie się na pół. Potem wydałem zduszony krzyk, gdy wystrzeliła ze mnie sperma.

Pani Craddock trzymała zlewkę, aby uchwycić pozornie niekończący się strumień śmiałości, który tryskał. Powstrzymując się przez ponad 117 godzin, poczułem ulgę, ale nadal żałowałem, że nie spuściłem się na twarz pani Craddock, na piersi, czy gdziekolwiek indziej, tylko nie do zlewki. Tak było, dopóki nie skończyłem i kobieta wyprostowała się, trzymając naczynie w górze i przyglądając mu się. „To imponująca kwota, Darren” – powiedziała.

– Nawet jak na młodego chłopca w twoim wieku. – Dziękuję, siostro Craddock. „To była obserwacja, a nie komplement”.

Ale teraz było dla mnie jasne, że był to komplement. Pani Craddock zanurzyła lateksowy palec w zlewce, po czym go polizała. „Ładne i zdrowe” – podsumowała.

„Tak jak pamiętam”. – To dobrze, prawda? Pani Craddock uniosła brwi. Zamiast odpowiedzieć na pytanie, położyła na stoliku nocnym zlewkę, a nie tę ze zdjęciem jej i pana Craddocka. „Teraz, Darren” – powiedziała.

„To, co zaraz zrobię, może wydawać się trochę dziwne, ale koniecznie muszę przetestować właściwości nawilżające twojego nasienia”. Rozumiałem, że to całkowicie niedorzeczne, ale oczywiście zgodziłem się z tym. Jeśli moja pewność siebie była ograniczona w niektórych obszarach, była ona praktycznie absolutna, jeśli chodzi o moją zdolność do co najmniej dwukrotnego orgazmu z tą cudowną kobietą, więc jeśli ona chciała to przedłużyć, nie przeszkadzało mi to. „Rozumiem, siostro Craddock” – powiedziałem.

„Pokładam w tobie całkowitą wiarę. W końcu jesteś profesjonalistą”. Wywołało to uśmiech kobiety.

Nie byłem pewien, co dokładnie miała na myśli, ale byłem niezwykle zadowolony, gdy rozpięła płaszcz, nawet jeśli zrobiła to w bardzo rzeczowy sposób. W końcu mogłem zobaczyć więcej jej ciała, a co ważniejsze, niesamowicie seksowne majtki, które miała na sobie, wszystkie dobrze dopasowane, z białej koronki. Poczułem pilną potrzebę wyciągnięcia ręki i jej dotknięcia, ale nie będąc całkowicie pewnym, dokąd ona zmierza, zmusiłem się do trzymania rąk przy sobie.

Mając już dobry rzut oka na piersi, mimo to zaparło mi tchu z powodu ich pięknej zaokrąglenia pod kobiecym stanikiem, który był z tej samej białej koronki co jej majtki. Nie żeby długo nosiła stanik. To także odbyło się w bardzo biznesowy sposób. Wtedy nie bardzo wiedziałam, jak się opanować. Kiedy moje niecierpliwe młode oczy po raz pierwszy rozkoszowały się odsłoniętymi cyckami pana Craddocka, kobieta wzięła z szafki nocnej zlewkę z moją spermą.

Trzymając drugą dłoń w rękawiczce pod piersią, aby zapobiec rozlaniu, wylała na siebie pewną ilość nasienia i szybko go pocierała, powtarzając tę ​​czynność z drugą piersią, opróżniając przy tym zlewkę. Moje usta się otworzyły. Pani Craddock tylko się uśmiechnęła, odłożyła pustą zlewkę i zaczęła masować swoje wielkie wzgórki, wcierając w nie moją odwagę. Jej napięte sutki lśniły, czyniąc mnie twardym jak skała. Kurwa, ta kobieta była Viagrą na nogach, a przynajmniej byłaby, gdyby wtedy wynaleziono Viagrę.

To była praktycznie tortura, nie wiedzieć, co robić, nie mieć pojęcia, czego ode mnie chce. Instynktownie sięgnąłem, żeby dotknąć jej między nogami, ale pani Craddock odtrąciła moją rękę. „Tut, tut, Darren. Cierpliwość jest cnotą!” Jak nie do zniesienia może stać się sytuacja? Szukając czegoś, co pasowałoby do gry, powiedziałem: „Przykro mi, siostro Craddock.

Czy właściwości nawilżające mojej odwagi, hm, przypadły pani do gustu?” Pani Craddock uśmiechnęła się, wciąż pieszcząc swoje duże piersi. „Masz doskonałe nasienie, Darren” – powiedziała. Potem przerwała i odsunęła ręce od dużych cycków.

„Mam kolejny test, który chcę przeprowadzić”. Tak się składało, że nie było wiadomo, na czym może polegać ten test, ale nie było wątpliwości, co do mojej odpowiedzi. – Cokolwiek powiesz, siostro Craddock. W oczach kobiety pojawił się błysk, gdy otworzyła szufladę w szafce nocnej i wyjęła maskę do spania.

„Muszę sprawdzić twoje reakcje, gdy tracisz wzrok” – zdecydowała. To było bardzo dziwne, ale podniosłem głowę, pozwalając jej założyć mi maskę. Nie przejmowałem się zbytnio tym, że nie widzę, ponieważ była taka cudowna, ale rada pani Hotter wciąż dźwięczała mi w głowie. „Czegokolwiek pragnie kobieta, po prostu się na to zgódź”.

Leżałam więc i słuchałam jej ruchu, pozwalając jej ująć moje nogi i rozsunąć je dalej. „Poczekaj chwilę, Darren” – powiedziała. – Nie będzie mnie ani minuty. – Nigdzie się nie wybieram, siostro Craddock. Samotnie na łóżku, w ciemności, zastanawiałem się, dokąd poszła, może zmienić rękawiczki, tak jak ostatnim razem.

Ale co ważniejsze, moja gorączkowa wyobraźnia przemierzała każdą możliwą rzecz, jaką mogła dla mnie mieć na myśli, chociaż biorąc pod uwagę jej skłonność do osobliwych gier, jak mogłem być czegoś pewien? Wyobrażałem sobie ją nade mną, ocierającą się o mojego fiuta, gdy wpychała mi piersi w twarz, kiedy usłyszałem kroki. „Darren!” wykrzyknęła. – Nie ma nic złego w twojej męskości, prawda? – To od myślenia o tobie – wypaliłem.

„Tut, tut, Darren. Znowu miałeś niewłaściwe myśli?” Zmusiłem się, żeby nie zrobić z siebie kompletnego osła, poprzestając na stwierdzeniu: „To bardzo niestosowne, siostro Craddock”. "O jej!" wykrzyknęła pani Craddock. Następnie: – Ale przypuszczam, że można się tego spodziewać tylko po młodym chłopaku w twoim wieku. Naprawdę nie wiedziałem, co powiedzieć.

Myśląc, jak bardzo chciałem zobaczyć tę kobietę, z niepokojącą łatwością wpadłem w swoją starą pułapkę. „Po prostu jesteś tak cholernie seksowna, siostro Craddock. „Jak jedna z tych perwersyjnych pielęgniarek w…” „Sush” – powiedziała pani Craddock.

„Myślę, że najlepiej będzie, jeśli zachowasz milczenie i pozwolisz, aby test trwał dalej, Darren, prawda?” Odpowiednio skarcony odpowiedziałem: „Tak, siostro Craddock.” Wystąpił ruch, mogłem wyczuć zmiany w materacu i wyczułem, że pani Craddock wspinała się na nogi łóżka. Po prostu leżałem i czekałem, czując ją między nogami. Było wciągające. Jej lateksowa dłoń ściskała mojego fiuta tak samo jak wiele razy wcześniej. Pociągnęła go raz, dwa, trzy razy.

Zastanawiałem się, dokąd to zmierza, ale kazano mi milczeć, a teraz pani Craddock też milczała. Ale cisza stała się niemożliwa, kiedy ją poczułem. Nie odezwałem się, ale jęknąłem z przyjemności, gdy poczułem miękkość nasadki mojego kutasa. Wreszcie! Desperacko chciałem to zobaczyć, ale skoro pani Craddock chciała to zrobić w ten sposób, to musiało tak być. Nie rozumiałem, dlaczego nie chciała, żebym to widział.

Może wstyd? Ale jak mogła znieść to zdjęcie, ten obraz męża patrzącego prosto na nią, gdy poruszała językiem w górę i w dół po moim penisie? Nie, zapomnij o panu Craddocku. Skoncentruj się na tym, jak dobrze było w końcu zobaczyć, jak pani Craddock mnie smakuje. Kiedy jej usta pocałowały moją żarówkę, wyobraziłem sobie jej twarz, zachwycony obrazem, który uformował się w mojej głowie, jak ona wyglądała. Wypłynęła pre-cum i cisza stała się niemożliwa. „Och, to takie miłe!” Oddychałem.

Pani Craddock odsunęła na chwilę ode mnie usta. Palce otoczyły mnie, a potem usta otoczyły hełm, a jej język przesunął się po czubku mojego fiuta. Było więcej masturbacji, gdy jej usta utrzymywały się nieruchomo tuż pod moją dużą, spuchniętą głową. Zmusiłem się do milczenia.

W przypadku pani Hotter byłbym w stanie wykrzyknąć niemal wszystko, ale nadal nie byłem pewien, co do pani Craddock i nie chciałem jej zniechęcać. Do tej pory wydawało się, że trudno będzie ją zniechęcić. Było więcej wirowania języka, więcej ruchu w górę i w dół mojego penisa, więcej całowania przypadkowych części mojej męskości. Wyobraziłem sobie panią Craddock tam na dole, między moimi nogami, z jej dużymi cyckami wciąż zapłodnionymi moją spermą, z jej chłodnymi niebieskimi oczami z subtelnie złośliwym blaskiem, gdy skubała mnie, język i usta łączyły się, by sprawiać mi przyjemność i frustrować w równym stopniu mierzyć.

Potem frustracja minęła, gdy rzuciła się na mnie. Mój pręt nagle zrobił się śliski od jej śliny, gdy przesuwała po nim ustami. Ruch był powolny, ale znakomity. "O tak!" jęknąłem. Usta zostały odciągnięte.

Lateksowe palce chwyciły mnie i wykonały kilka pociągnięć, po czym usta ponownie zanurzyły się we mnie. Pani Craddock mocno ściskała nasadę mojego kutasa, ssąc i lizając moją laskę. Dlaczego nie pozwolono mi zobaczyć? Miałem przeczucie, że to musi wyglądać naprawdę obrzydliwie, ale jeśli taką cenę mam zapłacić za loda od pani Craddock, zapłaciłbym ją. Zawsze mogłem ją sobie wyobrazić w mojej głowie. Wyobraź sobie jej język, gdy biła się po hełmie, a może nawet wyobraź sobie, jak ślini się, gdy ponownie na mnie ssie, łapczywie ssąc.

„Wygląda na to, że gust pacjenta odpowiada panu” – stwierdziła pani Craddock. – Mam wrażenie, że za bardzo się bawisz, siostro Cathcart. Chichot był jedyną odpowiedzią, a szok był natychmiastowy.

Tam była inna kobieta! Ponieważ z pewnością w okolicy mogła być tylko jedna pielęgniarka Cathcart, zwłaszcza taka, która chichotała w ten sposób (rozpoznałem ten dźwięk, chociaż nigdy nie słyszałem go od tej kobiety, która miała pełne usta), wiedziałem bardzo dobrze, kim ona była . Mąż Sally Cathcart był kolegą mojego ojca. Tak naprawdę jakiś czas temu mój ojciec i ja pomogliśmy panu Cathcartowi w majsterkowaniu. Sally, która tak naprawdę była pielęgniarką, tak jak pani Craddock, była tam, cała w musujących rudych kłębach i ubrana w krótkie spodenki, które sprawiały, że mężczyzna chciał posiąść jej tyłek. Może to był szok, który to zrobił.

Może wynikało to z uświadomienia sobie, że nagle pojawiły się tam dwie kobiety. Może było to spowodowane świadomością, że ta sama Sally Cathcart, której w tajemnicy pożądałam, teraz ślini się po całym moim fiucie. Cokolwiek to było, wynik był nieunikniony.

Mój kutas mocno drgnął. „Mmm! Mmm! Mmm!” Sally Cathcart mruknęła, gdy pompowałem spermę prosto do jej ust. W tym samym czasie przesuwała po mnie językiem. Cisza przekraczała moje możliwości, podobnie jak zdrowy rozsądek. „Och, pani Cathcart!” wykrzyknęłam.

„Nie masz pojęcia, ile razy masturbowałem się, myśląc o tobie!” – Dla ciebie to siostra Cathcart, młody człowieku – upomniała pani Craddock, podczas gdy Sally tylko zachichotała. Ucichłem, z wyjątkiem kulminacyjnych westchnień, gdy resztki mojej śmiałości wyciekły do ​​ust pani Cathcart. Powoli i ostrożnie odsunęła ode mnie usta. Potem zapadł werdykt.

„To było pyszne!” „Myślę, że pielęgniarka Cathcart ma na myśli to, że ona również jest zdania, że ​​masz bardzo zdrowe nasienie, Darren” – powiedziała pani Craddock. – Nie – zaprzeczyła pani Cathcart, chichocząc. „To znaczy, że była to jedna z najsmaczniejszych porcji spermy, jaką połknąłem od dłuższego czasu”. Pani Craddock westchnęła.

„Zaprosiłam siostrę Cathcart po drugą opinię” – powiedziała. „To doskonała pielęgniarka. Niestety ma też bardzo luźne zasady moralne”.

Wywołało to kolejny chichot pani Cathcart. – W każdym razie wiem, co mi się podoba. I nie boję się tego zdobyć. „Tak czy inaczej” – powiedziała pani Craddock – „musimy zakończyć badanie. Wmówiono mi, że Darren jest wyjątkowo męski i potrafi wielokrotnie wytryskać w ciągu jednego wieczoru”.

– Czy to prawda, Darrenie? Pani Cathcart odetchnęła. – Myślisz, że uda ci się to dla nas powtórzyć? Brzmiała przekonująco. Doskonale zdawałem sobie sprawę, że mój kutas zmniejszył się po mojej niespodziewanej orgazmie, ale jeśli nie miałem zaufania do czegokolwiek innego, doskonale wiedziałem, do czego zdolne są moje młode hormony. Zdałem sobie także sprawę, że to wspaniała okazja. „O tak” – powiedziałem.

„Gdybyś pozwolił mi cię zobaczyć i dotknąć, myślę, że mógłbym zagwarantować szybką reakcję”. „Bardzo źle z twojej strony, że wykorzystujesz taką sytuację, Darren” – stwierdziła pani Craddock. – Jesteśmy profesjonalistami, wiesz. – Nie zachowuj się tak, Becky! – powiedziała pani Cathcart. – Pamiętaj, poufność pacjenta, a chłopak nie będzie mówił, prawda, Darren? „Nie, siostro Cathcart.

Twój sekret jest u mnie bezpieczny”. Nastąpiła przerwa. „Nie wiem” – powiedziała pani Craddock. „To wysoce nieregularne”. Jakby wszystko, co robiła dotychczas, było czymś innym.

– Mów dalej, Becky – nalegała pani Cathcart. "Wiesz że chcesz." Pani Craddock nie odpowiedziała na to, ale poczułem jej palce na sobie, ściągające maskę do spania. Nawet gdy moje oczy przyzwyczaiły się do światła, widziałem jej duże piersi kołysające się nade mną. Chwyciłem je i ścisnąłem.

Tym razem pani Craddock nie zrobiła nic, żeby mnie powstrzymać. – Widzisz, Becky – zachichotała pani Cathcart. „Chłopak ma na ciebie ochotę!” Wspinała się po łóżku i osiadała na kolanach obok mojej głowy.

Ku mojemu wielkiemu zdumieniu i satysfakcji odkryłem, że była ubrana dokładnie tak samo, jak pani Craddock, kiedy otworzyła drzwi, z dodatkiem okularów. Wyciągnąłem rękę, kładąc dłoń na jej nylonowym udzie i szybko przesuwając ją w górę. „Och!” wykrzyknęła pani Cathcart. „Ty zuchwały żebraku! Podoba mi się to!” Pani Craddock ujęła dłoń, która wciąż pieściła jej piersi.

Bez słowa położyła go na swoim udzie, a ja przesunąłem go w górę, na wpół bojąc się, że wyrazi dezaprobatę. Nie zrobiła tego. Moja dłoń sięgnęła jej krocza, czując wilgoć przez koronkowe majtki.

„Jesteś mokra, siostro Craddock” – zauważyłem. „Kto nie jest?” Pani Cathcart zachichotała. „Proszę pozostawić obserwacje profesjonalistom” – powiedziała pani Craddock, ale potem pochyliła się i pokazała mi swoje duże piersi. Znalazłem sutek i zacząłem go ssać. Poczułem smak własnej spermy, ale to tylko dodało temu wszystkiemu cudownie obrzydliwego aspektu.

Pomasowałem mocniej krocze pani Craddock, jednocześnie odnajdując krocze majtek pani Cathcart i robiąc to samo. To było niewiarygodne, że znalazłem się w takiej sytuacji, a jednak tu byłem. To było czyste niebo.

– Myślę, że chłopak mówił prawdę – westchnęła pani Cathcart. „Jest wyraźny wzrost”. Jak mogłoby nie być? To była taka sytuacja, o jakiej marzyłem, nie mając najmniejszej nadziei, że kiedykolwiek się wydarzy.

Dwa wytryski w dół i byłem gotowy jak nigdy dotąd. Chciałem powiedzieć coś w tym rodzaju, ale pani Craddock praktycznie dusiła mnie bazookami. Nie żebym miał zamiar narzekać.

„To znakomicie” – stwierdziła pani Craddock. Nie było jasne, czy miała na myśli medyczne implikacje mojego odnowionego wigoru, czy też moje próby skupienia języka i warg na tym z jej sutków, który był najłatwiej dostępny. "Oh!" Pani Cathcart sapnęła. Pocierałem tak mocno, jak tylko mogłem, i wydawało się, że się z nią zgadza.

– Próbowałaś go już, Becky? Zanim odpowiedziała, pani Craddock sama wydała z siebie cichy jęk przyjemności. – Ustaliłem, że pacjent ma zdrowe nasienie, jeśli o to pani chodzi, siostro Cathcart. – Tak, ale czy dobrze ssałeś jego kutasa? Potem pani Cathcart wydała z siebie nieco dłuższy jęk.

„Chciałabym, żeby użył pan właściwej terminologii” – powiedziała pani Craddock. Pocierałem ją mocniej, próbując przez białe majtki znaleźć miejsce, w którym znajdowała się jej łechtaczka. Znowu jęknęła, wpychając mi pierś do ust.

„No dalej, Becky, wiesz, że chcesz” – nalegała pani Cathcart. – Poza tym musisz przestać drapać go po twarzy. Przerwała, żeby jęczeć. Obie kobiety jęczały, gdy pocierałem je rękami.

„Uważam, że smakował fantastycznie, ale chcę poznać twoją opinię”. Zapadła brzemienna cisza, wypełniona jedynie odgłosami ciężkich oddechów. Byłam zbyt podekscytowana, żeby w ogóle zawracać sobie głowę zaskoczeniem. To było wspaniałe, że pani Cathcart sprawiała tyle frajdy. „Bardzo dobrze” – powiedziała pani Craddock.

„Jeśli uważasz, że potrzebne jest potwierdzenie…” Nie miałam czasu na wtrącenie słowa, nawet jeśli wiedziałam, co powiedzieć. W chwili, gdy pani Craddock się odsunęła, pani Cathcart znalazła się na mnie, okrakiem na mojej głowie i pochylona, ​​wpychając wilgotne majtki na moje usta. Kiedy zaczęła się zgrzytać, sięgnąłem do góry, nie mogąc się powstrzymać, i rozpiąłem guziki jej płaszcza tak szybko, jak tylko mogłem. Jej piersi nie były tak duże jak u pani Craddock, ale przez białą koronkę widziałem, że jej otoczki były ogromne.

Kiedy kciukiem dotykałem wyprostowanych sutków, poczułem, jak pani Craddock chwyta moją erekcję pomiędzy lateksowym palcem a kciukiem. Wtedy do akcji wkroczył jej miękki język. Jęknęłam pod naciskiem okrytego koronką seksu pani Cathcart. „Chłopiec dobrze się bawi” – ​​stwierdziła pani Cathcart. „Jak smakuje jego kutas?” „Proszę o poprawną terminologię!” wykrzyknęła pani Craddock, odsuwając się ode mnie językiem.

„Przestań być taką pruderyjną, Becky” – powiedziała jej pani Cathcart. „Ssij go dobrze! Wiesz, że chcesz!” Mniej więcej wyraziła moje własne odczucia. Niejasno myślałem, że to zasługuje na nagrodę, więc odsunąłem ręce od jej piersi i spróbowałem odciągnąć jej majtki na bok.

„O tak, Darren! To dobrze!” kobieta odetchnęła, podając rękę. O słodki nektarze! Wsuwając mój język pomiędzy wargi sromowe pani Cathcart, jej podniecenie zalało moje kubki smakowe. Wyciągnęła piersi ze stanika i zaczęła je pieścić, ściskając sutki i jęcząc zachłannie, podczas gdy ja poruszałem językiem, szukając źródła jej soków. Pani Craddock przesuwała językiem po mojej opuszce, podczas gdy pani Cathcart wydała długi, przeciągły jęk, z którego emanowało skrajne pożądanie. „Och, Darren! Wiesz, czego pragnie kobieta, prawda?” Całe szczęście, że moje usta były zajęte czymś innym, bo inaczej powiedziałbym coś głupiego.

Używając rąk, próbowałem nieco bardziej rozchylić panią Cathcart, ale jej pozycja sprawiała, że ​​było to niezręczne. Potem poczułem, że pani Craddock napiera na mnie ustami. Tak! To było to! Poczuła niesamowitą wilgoć, jakby w ustach napływała jej ślina w oczekiwaniu. Nagle dotychczas surowa i nieco groźna pani Craddock, do której nie wiedziałem, jak się zbliżyć, śliniła się po całym moim fiucie. Należycie zachęcony, przeciągnąłem własnym językiem, gdziekolwiek się dało.

Pani Cathcart jęknęła głośno, wykręcając własne sutki, z szeroko otwartymi ustami. Ku mojemu zdumieniu pani Craddock wpychała wargi w dół; w górę i w dół, w górę i w dół. Tak! To było bardziej podobne.

– Czy kazałaś mu już cię polizać, Becky? wykrzyknęła pani Cathcart. Pani Craddock wyjęła moją laskę i powiedziała: „Nie przystąpiłem jeszcze do tego konkretnego badania”. Pani Cathcart zachichotała. – Szkoda – westchnęła.

„Darren naprawdę wie, jak używać języka!” Podobało mi się to słyszeć. Jak wiele razy w przypadku pani Hotter, byłem przekonany, że podekscytowanie pani Cathcart było źródłem większej przyjemności niż mój język, ale nie obchodziło mnie to. Przypomniałem sobie po raz kolejny, jak fantastycznie wyglądała u siebie w tych spodenkach, a teraz cieknie mi po całej twarzy! Wokół mojego fiuta też było niechlujstwo. Nie widziałem, ze względu na pozycję pani Cathcart, ale czułem gęstą ślinę, gdy pani Craddock z powrotem na mnie opadła. Och, rozkosz! Potem pani Cathcart cofnęła się.

Uśmiechnęła się do mnie w najbardziej lubieżny sposób, po czym pochyliła się do przodu i pokazała mi swoje piersi przed twarz. Złapałem je, masując bardzo niewprawnie w żarze skrajnego podniecenia. Pani Cathcart nie miała nic przeciwko temu, ale jęknęła głośno, gdy zacisnąłem lepkie wargi wokół granitowych sutków.

– Jak duży, według ciebie, jest jego kutas, Becky? oddychała. Po raz kolejny pani Craddock odsunęła ode mnie usta. „Chciałabym, żeby używała pani właściwej terminologii, siostro Cathcart” – powiedziała.

„Po prostu powiedz mi, jak duży jest jego pieprzony kutas!” Kurwa, to było niesamowite! „Penis pacjenta ma wymiary siedem i osiemdziesiąt cztery cale” – powiedziała pani Craddock. Pani Cathcart cofnęła się. "Chcę to!" – szepnęła, mrugając do mnie bezczelnie zza okularów.

„Chcę mieć we mnie te siedem i osiemdziesiąt cztery cale. Zrób to, Becky! Włóż we mnie jego kutasa!” Cofnęła się jeszcze bardziej. Poczułem, jak trzyma mnie dłoń w rękawiczce pani Craddock, a potem poczułem żarówkę na cipce pani Cathcart. Rozległ się rozkoszny jęk, po czym kutas powoli wszedł do mokrej pochwy.

„Ach!” Pani Cathcart odetchnęła. "To jest to, czego potrzebuję!" To wszystko było bardzo brudne. Instynktownie moje ręce powędrowały do ​​tyłka pani Cathcart, którą chwyciłem, popychając ją na siebie, gdy się podniosłem.

Mając teraz wolne usta, nic nie powstrzymało mnie od wykrzyknięcia: „Och, siostro Cathcart! Chciałem cię przelecieć w chwili, gdy cię zobaczyłem!” Jak zapamiętałem, żeby nazywać ją „Pielęgniarką”, nie mam pojęcia. Na szczęście pani Cathcart bardziej przypominała panią Hotter, gdyż potrafiła spokojnie znosić takie wybuchy. „Więc zrób to, Darren! Daj mi te wszystkie cudowne centymetry!” To było dobre! Nie udało mi się utrzymać wystarczająco mocno jej tyłka, mając majtki wciąż zakrywające jej pośladki, mocowałem się z nimi, ostatecznie je rozdzierając. Przynajmniej to ułatwiło usunięcie ich z drogi, a pani Cathcart najwyraźniej nie miała nic przeciwko temu, po prostu jęczała i wierciła się na mnie.

Z rękami pełnymi ciała, popchnąłem ją na mojego fiuta, układając ją na mnie, czując, jak jej mokre ściany ściskają mnie. Pani Craddock przesunęła się na bok i po prostu tam stała z rękami założonymi na piersi. „To wszystko jest wysoce niekonwencjonalne” – stwierdziła. – Jesteś taka pruderyjna, Becky! – wykrzyknęła pielęgniarka Cathcart, choć nieco nieregularnie ze względu na szaleńczą aktywność.

„Od czasu do czasu rozpuść włosy! Wiesz, że chcesz, żeby jego wielki kutas był w tobie!” Potem mrugnęła do mnie. – Chciałbyś przelecieć siostrę Craddock, prawda, Darren? Kiedy kobieta pytała mnie, czy chcę przelecieć inną osobę, kiedy ją pieprzyłem, wydawało mi się to bardzo osobliwe, ale z drugiej strony prawie wszystko w moim dotychczasowym życiu seksualnym było w ten czy inny sposób osobliwe. "Tak!" Sapnąłem, trzymając się za pośladki pani Cathcart i wpychając ją na mojego fiuta. „Naprawdę bardzo chcę przelecieć siostrę Craddock!” – Posłuchaj, Becky! Pani Cathcart oddychała podekscytowana.

– Nie ulegasz pokusie? „Wysoce niekonwencjonalne” – powtórzyła pani Craddock, ale rozłożyła ramiona, odsłaniając swoje wspaniałe piersi. „Kutas Darrena jest po prostu niesamowity!” Pani Cathcart zagruchała. „Naprawdę musisz to poczuć w sobie!” Naprawdę bardzo mi się to podobało. Pani Cathcart ocierała się swoim ciałem o moje, sapiąc i jęcząc.

Prawie nie byłam w stanie myśleć, a co dopiero cenzurować siebie i swoje działania. Nagle moja ręka opadła na panią Cathcart, słychać było głośne uderzenie. "Oh!" Pani Cathcart pisnęła.

„Podoba mi się! Daj mi klapsa, Darren! Jestem niegrzeczną pielęgniarką! Daj mi klapsa!” To było nie do uwierzenia, ale wszystko mogło się teraz wydarzyć i zgodziłbym się na to. Uderzyłem jeszcze bardziej panią Cathcart, wpychając mojego kutasa w jej śliniącą się cipkę tak daleko, jak to było możliwe. Kobieta jęknęła, a potem jęknęła jeszcze bardziej. Potem wydarzyło się coś innego.

Siostra Craddock wpatrywała się w nas z niechęcią w oczach, jakby nie mogła już dłużej opierać się temu, co się działo. Rozstawiła stopy w dużym rozkroku, po czym odciągnęła krok majtek na bok. Narzuciłem na siebie panią Cathcart, wciąż ściskając i dając klapsy, ale przerażony widokiem cudownie nabrzmiałych sromowych warg pani Craddock, które teraz zobaczyłem po raz pierwszy. Patrząc na mnie i panią Cathcart, rozsunęła je, wkładając dwa lateksowe palce.

– Och, Darrenie! Pani Cathcart jęknęła. „Twój wielki kutas czuje się we mnie tak dobrze! Doprowadzisz mnie do orgazmu, Darren! Kontynuuj! Spraw, żebym doszedł!” To było naprawdę bardzo satysfakcjonujące. Mocno dałem pani Cathcart klapsa, nie spuszczając wzroku z miejsca, w którym pani Craddock się pierdoliła. "O tak!" sapnęła.

„Spraw, żebym spuścił się na twojego dużego, silnego kutasa, Darren!” Nie chciałem niczego więcej. Cóż, to nie do końca prawda. Chciałem też panią Craddock.

Do tej pory pani Cathcart była tak mokra, że ​​jej cipka wydawała absolutnie obrzydliwe dźwięki za każdym razem, gdy mój kutas uderzał w jej głębię. Wkrótce stało się jasne, że pani Craddock sama bardzo zmokła, obserwując akcję. Wysunęła palce z siebie i z wielką rozkoszą dostrzegłem kremową substancję przylegającą do lateksu. "Oh!" Pani Cathcart jęknęła. „Och! Muszę dojść! Spraw, żebym doszedł!” Nie jestem pewien, czy zwracała się do kogoś konkretnego, ale pani Craddock zrobiła kilka kroków niezbędnych, aby dotrzeć do łóżka.

Moje serce prawie stanęło, kiedy się pochyliła. Co było z nią i tylnymi przejściami? Bo tak jak podczas naszego pierwszego spotkania doprowadziła mnie do orgazmu, wkładając palec do odbytu, tak teraz zrobiła to samo z panią Cathcart, wsuwając kremowy palec w tyłek tej kobiety. „Becky! Ty perwersyjna suko!” Pani Cathcart pisnęła. Instynktownie rozsunąłem jej pośladki, pozwalając pani Craddock na łatwy dostęp, jednocześnie unosząc mojego kutasa w górę, chcąc wyruchać panią Cathcart w kulminacyjnym momencie. Jej jęki były głośne, przechodząc w krzyki, gdy połączone wysiłki moje i pani Craddock w końcu spowodowały, że ciało pani Cathcart gwałtownie się chwyciło.

Byłem całkiem zadowolony z wcześniejszego dojścia, ponieważ dzięki temu byłem bardziej odporny na mocny uścisk jej pochwy. Pani Cathcart zsunęła się ze mnie, głośno sapiąc. Skończyła na boku, podpierając się na łokciu, poprawiając okulary i patrząc na nas błyszczącymi oczami. „Pochyl się, Becky!” wykrzyknęła. „Zrób to! Pozwól mu zrobić cię od tyłu! Nie pożałujesz!” Siostra Craddock znów przybrała surowy wygląd.

„Niektórzy z nas zostali pobłogosławieni większym poziomem moralności niż inni” – oświadczyła. Chciałem powiedzieć, że mogła mnie oszukać, ale uznałem, że lepiej tego nie robić. Ze sposobu, w jaki pani Cathcart się śmiała, odgadłem, że myśli o tym samym.

„Jeśli pani wybaczy na chwilę” – powiedziała siostra Craddock – „muszę zmienić rękawiczki. Higiena jest koniecznością, co jestem pewien, że się pani zgodzi, siostro Cathcart”. Kiedy pani Craddock wyszła z pokoju, zaczęły do ​​mnie napływać tysiące pytań. Zwróciłem się do pani Cathcart. „Czy wy dwoje… to znaczy przed… Czy…?” Pani Cathcart zachichotała i mrugnęła do mnie.

„Moje usta są zapieczętowane” – powiedziała. Zdałem sobie sprawę, że niewiele od niej wyciągnę. Szukałem czegoś innego do powiedzenia, kiedy pani Cathcart sama podzieliła się pewnymi informacjami.

„Tym razem przyszedłeś z tatą, żeby pomóc w pokoju na piętrze. Widziałem, jak na mnie patrzyłeś. Że miałeś na mnie ochotę”. – Czy byłem aż tak oczywisty? Poczułem, że powinienem przeprosić, ale właściwie za co, po tym, co się właśnie wydarzyło? „Podobało mi się. Podobało mi się, że chciał mnie młody chłopak w twoim wieku”.

Lubiłem to. „Kto by cię nie chciał?” Powiedziałem. Pani Cathcart zachichotała.

– Wiesz, co powiedzieć, prawda, Darren? Wcale nie byłem co do tego pewien, ale jak na razie wszystko jest w porządku. "I robić." A ona mrugnęła do mnie. „Cieszę się, że dobrze się bawiłeś” – powiedziałem, jak zawsze grzeczny idiota. Nadal chciałem wiedzieć takie rzeczy, na przykład dlaczego zamężna kobieta po czterdziestce, mająca bardzo przystojnego męża, tak bardzo chciała, aby niepewny siebie chłopak jak ja sprawił jej przyjemność, ale w tym momencie pani Craddock ponownie weszła do pokoju, teraz ubrana w świeży strój parę lateksowych rękawiczek, chociaż majtki nadal miała niestosownie ściągnięte na bok.

„Zdecydowałam, że potrzebuję jeszcze jednej drugiej opinii” – powiedziała. Pani Cathcart zachichotała. – Jesteś pewien, że nie wolałbyś, żeby Darren po prostu cię pieprzył? powiedziała. – Nie – powiedziała neutralnie pani Craddock.

„Potrzebuję drugiej opinii na temat nawilżających właściwości nasienia Darrena”. „Chcesz, żeby spuścił się na moje piersi?” Jak wspaniała była pani Cathcart? Pani Craddock westchnęła ciężko. – Proszę, proszę usiąść na brzegu łóżka, siostro Cathcart.

Pani Cathcart przewróciła oczami i mrugnęła do mnie, ale zrobiła, co kazała pani Craddock. Po prostu się gapiłem, zupełnie nie mogąc w to uwierzyć, i czekałem na moje następne instrukcje. – Jeśli chcesz stanąć przed siostrą Cathcart, Darren.

Zrobiłem tak. Pani Cathcart uśmiechała się do mnie szeroko, a ja nie mogłem się powstrzymać i nie zapytałem: „Czy mogę wsunąć jej kutasa między piersi, siostro Craddock?” „Jeśli to pomoże ci w wytrysku” – powiedziała pani Craddock. Pani Cathcart zachichotała i natychmiast uniosła w moją stronę swoje dziarskie piersi. W chwili, gdy włożyłem mojego spuchniętego członka między piersi pani Cathcart, pani Craddock trzymała rękę między udami i pocierała się. W ogóle nie rozumiałem jej sugestii, ale teraz byłem gotowy zgodzić się na wszystko.

– Jesteś pewna, że ​​nie chcesz, żeby Darren cię przeleciał, Becky? Powiedziała pani Cathcart, podciągając piersi do mojego sztywnego drążka i pocierając go chętnymi opuszkami palców. – Po prostu rób, co do ciebie należy, siostro Cathcart. Ze sposobu, w jaki oddychała, mogłem wywnioskować, że podnieciło to panią Craddock. To był ten sam oddech, co wtedy, gdy mnie masturbowała, wkładając palec w pośladek. Nie wiedziałem, gdzie patrzeć, na panią Cathcart z moim kutasem między cyckami, czy na panią Craddock, która z zaangażowaniem pocierała swoją nabrzmiałą cipkę.

Zapadła cisza, jeśli nie liczyć odgłosów niechlujnego soku seksualnego, kiedy mój kutas wśliznął się pomiędzy sterczące piersi, a cipka pani Craddock zachrzęściła, gdy ta włożyła w siebie dwa palce. Po tym wszystkim, co się wydarzyło, w końcu byłem gotowy do wybuchu. Czy powinienem sam przejąć kontrolę i wycelować, czy… „Och!” wykrzyknęła pani Craddock. „Oooch!” Poruszała gorączkowo ręką.

„Już czas, Darren! Już czas!” Cóż, to załatwiło sprawę. Wyciągnąłem mojego fiuta z dekoltu pani Cathcart, masturbując się gorączkowo, celując prosto w jeden z jej tarcz. W chwili, gdy moje nasienie uderzyło, pani Craddock osiągnęła szczyt, słyszalnie i widocznie.

Nie wiedziałem, jak udało jej się utrzymać wyprostowaną pozycję, to doświadczenie wydawało się tak intensywne. Próbowałam skoncentrować się na równomiernym rozłożeniu ciężaru na obu piersiach pani Cathcart, ale nie było to łatwe. Kobieta posłała mi szeroki, bezczelny uśmiech i zaczęła wcierać lepkość w piersi. Jak gdyby nic się nie stało, pani Craddock nagle zapytała: „No cóż, siostro Cathcart, jaki jest twój werdykt?” – Czy musisz pytać? Pani Cathcart zachichotała. „Uwielbiam uczucie spermy na moich cyckach”.

Pani Craddock westchnęła ciężko. „Mam na myśli właściwości nawilżające”. „Włóż to” – powiedziała pani Cathcart. „Dopóki zostaję spryskana spermą, jestem szczęśliwy”. O tak, pani Cathcart była niesamowita! – Czy lubi pani zabiegi na twarz, pani Cathcart? – wypaliłem.

„Darren!” wykrzyknęła pani Craddock. „To wysoce niestosowne. Sally jest dla ciebie siostrą Cathcart!” „Przykro mi, siostro Craddock, siostro Cathcart” – powiedziałam, nie do końca będąc w stanie powtórzyć pytanie, chociaż chciałam.

– A teraz, Darren – powiedziała pani Craddock, nagle zachowując się normalnie, co było trudnym wyczynem, gdy jej majtki wciąż były ściągnięte na bok, odsłaniając niedawno przeżywającą orgazm cipkę. „Będę musiał się z tobą jeszcze raz spotkać. Niestety nie mam wolnego czasu przez dwa tygodnie.

Ale jeśli poniedziałek dwudziestego drugiego o siódmej ci odpowiada…” Zwalczyłem chęć powiedzenia czegoś głupiego o tym, że ma wolne miejsce. „Tak, siostro Craddock” – powiedziałem. – To wystarczy. Zatrzymałem się.

„Erm, czy siostra Cathcart ponownie do nas dołączy, siostro Craddock?” Zanim pani Craddock zdążyła odpowiedzieć, wtrąciła się pani Cathcart, której piersi wciąż błyszczały od mojej śmiałości. – Być może uda mi się wcześniej umówić z tobą spotkanie, Darren. To było oczywiste. Niezależnie od okoliczności, jeśli pani Cathcart była gotowa na spotkanie, ja też.

„Bardzo bym tego chciał, siostro Cathcart. Kiedy to nastąpi?” „Będę musiała się z tobą skontaktować” – powiedziała pani Cathcart. „Jakże pani bardzo publiczna postawa, siostro Cathcart” – stwierdziła pani Craddock.

„Tylko dbam o to, aby pacjent otrzymał najlepsze leczenie” – powiedziała pani Cathcart, mrugając do mnie. Jakby to wszystko nie było wystarczającym zaskoczeniem. W drodze do domu znalazłem w kieszeni spodni kolejny banknot 20-funtowy, identyczny z tym, który dała mi pani Craddock w zeszłym tygodniu. Nie do końca rozumiałem, dlaczego ta kobieta to zrobiła, to trochę za bardzo przypominało starszą ciotkę, która podsuwa ci boba lub dwa, ilekroć cię zobaczy, ale jeśli chciała, nie zamierzałem przestawać jej.

Tak samo jak nie miałem zamiaru narzekać na jej dziwne dziwactwa, kiedy znów ją zobaczę za dwa tygodnie. A może pani Cathcart skontaktuje się wcześniej. Zdecydowanie miałam taką nadzieję..

Podobne historie

MILF w ciąży w sąsiedztwie

★★★★(< 5)

Mój mąż cierpi na zaburzenia erekcji i ostatecznie pieprzę syna i przyjaciół naszego sąsiada.…

🕑 32 minuty MILF Historie 👁 9,471

Nazywam się Sandra, a mój mąż Ed i ja mamy trzydzieści cztery lata i mieszkamy na ładnym przedmieściu Houston z naszą roczną córką. Ed pracuje zarobkowo w branży bankowej i chociaż…

kontyntynuj MILF historia seksu

10 przedmiotów lub mniej

★★★★★ (< 5)

40-letnia rozwódka przeżywa gorącą, soczystą historię z seksownym młodym mężczyzną.…

🕑 43 minuty MILF Historie 👁 3,753

Robyn dużo myślała o seksie. Pragnęła seksu. Robyn chciała poczuć mocne męskie dłonie mężczyzny na całym nagim ciele, usłyszeć, jak szepcze jej do ucha brudne słowa i zamacza jej…

kontyntynuj MILF historia seksu

Żenujący moment

★★★★(< 5)
🕑 16 minuty MILF Historie 👁 3,713

Było około dziesiątej rano Piątek rano, kiedy w końcu wróciłem do domu z biegu do południowej Jersey. Byłem bardzo zmęczony, brudny i napalony. Musiałem też sikać jak koń wyścigowy.…

kontyntynuj MILF historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat