Divorcing My Vibe

★★★★★ (< 5)

Jeden z przyjaciół jej syna zachęca ją, by dała swojemu wibratorowi papiery do chodzenia…

🕑 23 minuty minuty MILF Historie

Anna weszła do drzwi, zamykając je z siłą krótszą niż to, co można by uznać za trzask. Z roztargnieniem rzuciła torebkę na stolik do kawy i ruszyła prosto pod prysznic. Czuła się tak, jakby wokół jej kasztanowych włosów z baru unosiła się chmura stęchłego dymu papierosowego i śmierdziało piwem, ponieważ jakiś pijak wylał ją na nią, wygłaszając najgorsze wersety, jakie kiedykolwiek słyszała. Jeszcze jedna noc świata udowadniająca jej, że wszyscy mężczyźni byli małżeństwem, gejami, impotentami lub pojebami.

Kiedy woda spływała po jej wciąż sprawnym ciele, Anna zastanawiała się, czy ten wysiłek jest tego wart. W wieku trzydziestu czterech lat była rozwiedziona, samotna od dziesięciu lat i od miesięcy nie znalazła nawet mężczyzny wartego jednej nocy przygody. Równie dobrze mogę sobie pozwolić i poślubić mój wibrator, Fred.

I tak to wszystko, co robię. Anna wyłączyła dopływ wody i wytarła się ręcznikiem, stwierdzając, że nawet nie ma ochoty suszyć włosów. Owinęła się wokół siebie białą bawełnianą szatą sięgającą do kolan, materiałem otaczającym jej szerokie krągłości, i weszła do salonu, aby sprawdzić, czy któreś z powtórek na DVR to odcinki, które przegapiła.

Pukanie do drzwi przerwało szał kasowania Anny, powodując uniesienie brwi. Zerknęła na zegar i zastanawiała się, kto może pukać o wpół do dwunastej. Wzruszyła ramionami i podeszła do drzwi, żeby sprawdzić wizjer. Kiedy rozpoznała jednego z przyjaciół swojego syna, Jamesa, otworzyła drzwi.

- Hej, panno Lake. Czy Pete jest w pobliżu? - Och, nie wiesz? Jest u ojca, uczęszcza na studia. Ramiona Jamesa opadły i mruknął: „Cholera”. Skinął głową w kierunku wnętrza domu i zapytał: „Czy mogę skorzystać z twojego telefonu?” - Jasne, wejdź - odpowiedziała Anna, otwierając nieco szerzej drzwi, żeby go wpuścić. „Myślę, że ten w salonie był zbyt długo odłączony od ładowarki, ale ten w kuchni jest dobry”.

- Dzięki, pani Lake. Anna z krzywym uśmiechem patrzyła, jak idzie do kuchni. Łańcuch łączący jego portfel z obcisłymi dżinsami dzwonił pod czarną skórzaną kurtką.

Całkowicie wyglądał na część swojej reputacji, która była tylko częściowo uzasadniona. Był trochę buntownikiem, ale dowiedziała się od swojego syna, że ​​faktycznie wywarł on nieco uspokajający wpływ na grupę przyjaciół. James wiedział, gdzie jest granica i przez większość czasu nie pozwalał grupie znaleźć się po niewłaściwej stronie prawa z powodu czegoś więcej niż drobnych irytacji. Miał też reputację kobieciarza, chociaż miała wrażenie, że bardzo się wycofał w ciągu ostatniego roku.

Anna z pewnością wiedziała, skąd pochodzi ten element jego reputacji. Był mężczyzną, przed którym ostrzegała cię twoja matka, nieco niebezpiecznym, surowo przystojnym i wolnym duchem, który nie ustatkowałby się bez walki. Czuła się tylko trochę winna, że ​​podziwia jego obcisły tyłek, dopóki nie zniknął z pola widzenia w kuchni.

Anna wróciła na kanapę i zakończyła usuwanie nagrań z DVR, nie znalazła niczego, czego jeszcze nie widziała. Jej ucho skierowało się w stronę kuchni, kiedy usłyszała rozmowę Jamesa. - Co słychać? Hej, starzec znowu ma gówniany wyraz twarzy i wrzeszczy. Masz coś przeciwko, jeśli się rozbiję? Z tego, co udało jej się uchwycić podczas rozmowy, przypuszczała, że ​​pierwsza rozmowa nie poszła dobrze.

Drugi i trzeci nie wypadły lepiej. Znała rodziców Jamesa i doskonale rozumiała, dlaczego chciał wyjść z domu, kiedy byli pijani. James wyszedł z kuchni chwilę później, wyraźnie rozczarowany.

- Dzięki - powiedział, kiwając głową i skierował się w stronę drzwi. - James, potrzebujesz gdzieś spać na noc? Możesz skorzystać z łóżka Petera, jeśli chcesz. Wzruszył ramionami i powiedział: - Chyba słyszałeś, co? - Tak, i nie wyślę cię teraz na ulicę ani z powrotem do twojego domu. - Super.

Dzięki, pani Lake. - Żaden problem - powiedziała Anna z uśmiechem, po czym zauważyła, że ​​skupił się na telewizji. "Czy chcesz to obejrzeć?" „Jeśli czegoś nie oglądasz. To odcinek, który przegapiłem”. Anna uśmiechnęła się i powiedziała: „Przysuń krzesło.

Nigdy wcześniej tego nie widziałem, ale spróbuję. Nie jestem jeszcze na tyle zmęczony, żeby spać. James zdjął skórzaną kurtkę i zarzucił ją na oparcie fotela obok kanapy, na której siedziała Anna.

Miał na sobie białą trzepaczkę, która odsłaniała jego muskularne ramiona i klatka piersiowa z dobrym efektem. Obraz nie został utracony na Annie, która musiała walczyć, by oderwać od niego wzrok od chwili, gdy zdjęła marynarkę. Połowa twojego wieku. Przyjaciel twojego syna, jedna część jej ostrzegła.

Druga połowa o niej, ta część, która wyciągnęła ją dziś wieczorem z domu do baru, miała inne zdanie. Młoda. Virile. Spójrz na to wybrzuszenie.

Sutki Anny zesztywniały na bawełnianej szacie, a między jej nogami pojawiło się wymagające mrowienie. Anna. Jesteś dla niego zdecydowanie stara.

Nie ma szans. Jej ciało nie wydawało się przekonane. Anna wstała i powiedziała: „To nie jest złe.

Wracam za minutę. James spojrzał w górę i skinął głową. Przechodząc obok, Anna mogłaby przysiąc, że widziała go podziwiającego jej nogi, tylko przez sekundę. Jej oddech przyspieszył, gdy szła do łazienki, a między nią mrowienie wilgoci nogi rosły w siłę. Anna zamknęła drzwi i wzięła kilka głębokich oddechów, patrząc w lustro.

Spryskała twarz odrobiną wody, ale to też nie pomogło. Stanowczo płonęła z podniecenia i nie potrafiła wyrzucić tego z głowy. Przejście między jej zahamowaniami, przywiązaniem do życia i fantazjowaniem o tym, że James zabiera ją mocno i szybko, nawet nie zauważyło Anny, dopóki nie było za późno. Zanim zdała sobie sprawę, co robi, jedną rękę ukryła pod szlafrokiem, drażniąc bolesną potrzebę, podczas gdy druga ściskała i pieściła jej piersi przez materiał.

Boże, co ja robię, skarciła się. Szybkie spojrzenie na drzwi łazienki ujawniło, że rzeczywiście robiły to, co prawie zawsze, uchyliły się na około sześć cali, ponieważ zatrzask nie działał prawidłowo. Stała przed zlewem i masturbowała się, a każdy, kto przechodził obok drzwi, mógł ją zobaczyć.

Po części jej duża część żałowała, że ​​to się właśnie stało. Po prostu idź do łóżka. Zmoczyć Freda… Przyłożyła wilgotne palce do ust i wyssała je do czysta.

Bardzo mokry. Następnie idź spać, zanim wpadniesz w poważne kłopoty. Mając na uwadze ten doskonały plan, wróciła do salonu i położyła się na kanapie, co spowodowało, że jej szata podjechała mniej więcej do połowy uda, odsłaniając jeszcze więcej jej zgrabnych nóg.

Nieważne, ile razy sobie wmawiała: „Powinnaś iść spać”, ona nadal siedziała na kanapie, udając, że ogląda telewizję, ale tak naprawdę obserwując Jamesa peryferyjnym wzrokiem. Wiedziała, że ​​zauważył, bo często spoglądał w jej stronę. Z pewnością nie wydawał się zniesmaczony nogami starszej pani, wręcz przeciwnie. Pojawiła się reklama i James wstał.

"Muszę iść do łazienki." Anna skinęła głową i przeczesała palcami włosy, zanim udała, że ​​wraca do telewizora. Ten podstęp trwał tak długo, że mógł ruszyć w stronę łazienki, kiedy to prawie śliniła się na widok jego mięśni falujących pod bijakiem i obcisłymi dżinsami. James trzykrotnie próbował zamknąć drzwi łazienki, zanim mu się to udało, a przynajmniej tak mu się wydawało. Anna wiedziała lepiej, ale wiedziała też, że lepiej nie robić tego, co robi. I tak to zrobiła.

Anna przeszła przez pokój i dotarła do ściany łazienki w chwili, gdy rozległo się ciche kliknięcie, które sygnalizowało, że zatrzask nie działa. Zgodnie z oczekiwaniami, drzwi się otworzyły, a Anna spojrzała w lustro na ścianie, co dało jej doskonały widok, jak potrząsa kilkoma ostatnimi kroplami z jego więcej niż znacznego penisa. Anna odsunęła się od drzwi i wróciła na kanapę, zanim mógł ją zobaczyć, przyciskając dłoń do końca jej obolałego seksu. Nie wątpiła, że ​​James będzie co najmniej tak duży jak największy mężczyzna, z jakim kiedykolwiek była, kiedy stanie się twardy. Nie, jeśli stanie się twardy, kiedy.

Podniecenie Anny było teraz poza sensem jakiejkolwiek ulgi. Szybkie poluzowanie paska jej szaty pozwoliło jej trochę się rozerwać. Wiedziała, że ​​dałoby to najmniejsze kuszące spojrzenia na jej dekolt, brzuch, uda i może więcej. Zobaczyła, jak drzwi łazienki otwierają się na skraju swojego pola widzenia i pochyliła się, aby podnieść torebkę ze stolika do kawy. Widziała zainteresowanie w jego oczach, gdy wstała.

Patrzył na jej tyłek i podobało mu się to, co zobaczył. Uśmiechnęła się, mijając go, czując powiew, który dał jej znać, że rzuca mu przebłyski skóry, i położyła torebkę na blacie, gdzie zwykle ją zostawiła. Kiedy się odwróciła, znów zobaczyła jego oczy. Tym razem nie próbował odwrócić wzroku. Zdolna do wybuchu, ponownie położyła się na kanapie i ugięła kolano, aby pocierać lewą stopę, co spowodowało, że szlafrok całkowicie odsłaniał jej udo, pozostawiając jedynie zwinięty materiał zasłaniający jej płeć.

„Och, nienawidzę swojej pracy,” westchnęła. „Stopy bolą mnie przez cały czas”. James posłał uśmiech, który wyglądał na odrobinę wiedzy. - Całkiem dobrze pocieram stopę. - O Boże, dobrze? James podniósł się z fotela i podszedł do kanapy, chwytając ją za stopę, kiedy ją zaoferowała.

Anna pozwoliła jej ujść celowo seksownemu jękowi, kiedy masował jej stopy. Nie tylko jego dotyk był ekscytujący, ale też nie kłamał na temat swoich umiejętności. Jego silne dłonie wydawały się absolutnie niebiańskie, gdy pocierał i pieścił jej stopy.

Anna zgięła prawe kolano i nieco szerzej rozchyliła nogi, udając, że szuka wygodniejszej pozycji, dając Jamesowi cieniste okienko między jej nogami. "Jak to?" On zapytał. - Cudownie - odetchnęła Anna głębokim, zmysłowym tonem.

Dłonie Jamesa przesunęły się od jej stopy do łydki. Anna znowu jęknęła i zacisnęła swoje intymne mięśnie, kiedy zobaczyła, jak spogląda między jej nogi. Spędził chwilę na jej łydce, a potem przesunął się wyżej. Z rękami stale poruszającymi się w kierunku jej uda, Anna powiedziała: „Och, to tak dobrze, że prawie orgazm”.

James podciągnął jej szlafrok, gdy położył ręce na jej udzie, w pełni ujawniając jej płeć jego głodnym oczom. „Potrafię znacznie lepiej niż to”. Anna usiadła z westchnieniem, przyciskając usta do jego ust w każdej uncji jej desperackiej potrzeby. Jęknęła podczas pocałunku, gdy poczuła, jak szarpie za pasek jej szaty.

Usta Jamesa przesunęły się do jej szyi, głodne ugryzienia miłości dały jej do zrozumienia, że ​​był tak samo podekscytowany jak ona. Podciągnęła jego koszulę, a on odchylił się na tyle długo, by mogła ją ściągnąć, odsłaniając jego idealną klatkę piersiową. Nawet gdy odrzuciła jego koszulę, odchylił się do tyłu i pochłonął jeden z jej jasnobrązowych, sztywnych sutków między swoimi ustami.

- O Boże, tak - powiedziała Anna, ssąc jej sutek. Sięgnęła między jego nogi, by poczuć jego twardość przez dżinsy. Wkrótce jej palce zajęły się guzikiem, próbując go otworzyć. Puścił jej sutek mokrym trzaskiem i rozerwał dżinsy. Anna westchnęła, gdy wstał, upuszczając dżinsy i bieliznę na podłogę, aby uwolnić swojego kutasa.

Przesunęła się na kanapę, żeby wziąć ją w dłoń, kiedy nadepnął na obcasy butów, żeby je zdjąć, żeby mógł odrzucić dżins zwinięty wokół kostek. Palce Anny nawet nie dotykały jego obwodu, a cała połowa jego penisa wystawała ponad jej dłoń, gdy chwyciła podstawę i odciągnęła jego napletek. Jej język wysunął się, by zwilżyć fioletową, spuchniętą główkę jego członka, a potem gruby, żyłkowany trzon. - Kurwa, to dobrze, pani Lake. Zaczęła mu mówić, Anno, ale zmieniła zdanie.

Wiedziała, że ​​to źle, ale słyszenie, jak nazywa ją panią Lake, podniecało ją jeszcze bardziej. Ostatnim zawinięciem języka na hełmie jego penisa, objęła go ustami. - Tak, do diabła - jęknął James, gdy go ssała, jego ręka przesunęła się na tył jej głowy. Mimo że musiała mieć usta szeroko otwarte, aby go pomieścić, Anna uwielbiała każdą minutę oddawania czci jego kutasowi. Chętnie ssała go mocno, szybko i głęboko, niejednokrotnie wyzwalając odruch wymiotny.

James jęknął i dyszał, zaciskając palce w jej kasztanowe warkocze. Anna potoczyła jego ciasne jaja w dłoni, zdesperowana, by poczuć, jak eksploduje w jej ustach. Głębokie odgłosy przyjemności Jamesa stały się głośniejsze i zaczął przyciągać ją do siebie, podczas gdy jego biodra szarpały się do przodu.

Anna przesunęła dłonią w górę jego wału tylko trochę, żeby nie wpadł jej do gardła, ale uwielbiała to, jak przejmuje kontrolę, próbując zmusić ją do opadnięcia na swojego penisa. Czuła, jak pulsuje pod jej językiem, i mogła posmakować cierpkiego śladu wyciekającego z niego pre-cum. Wiedziała, że ​​się zbliża. Kiedy jego druga ręka owinęła się w jej włosy, wiedziała, że ​​tam jest.

Zakaszlała, kiedy uderzył ją w gardło na parę uderzeń, a potem zamknęła usta wokół niego w samą porę. Wydał głośny, warczący wrzask i eksplodował w jej ustach. Anna pisnęła wokół niego, gdy jego sperma zalała jej usta.

Przełknęła, wypijając jego gorący krem ​​jako sekundę, a potem trzeci silny zryw wystrzelił po jej języku i w gardło. Zwolniła, gdy zaczął drgać i warczeć od uczucia, że ​​wysusza go do sucha. Kiedy wypuściła go ostatnim, długim, mokrym łykiem, spojrzała mu w oczy i zobaczyła, jak uśmiecha się do niej. - Jasna… Jasna cholera.

Kurwa, wiesz jak ssać kutasa, pani Lake. Anna oblizała usta i wreszcie pozwoliła sobie wyśliznąć ręce z szaty, całkowicie odsłaniając przed nim swoje ciało. Potarła palcami część swoich mokrych warg i zapytała: „Jak się masz z jedzeniem cipki?” Zaskoczony krzyk wyrwał się z Anny, gdy James pochylił się i wziął ją w ramiona, jedno za jej kolanami, a drugie podtrzymujące jej plecy. Objęła go ramionami, gdy bez wysiłku zaniósł ją do sypialni, gdzie położył ją na łóżku. Anna przysunęła się do wezgłowia łóżka i rozchyliła nogi.

James dotarł do niej zaledwie sekundę później i złapał ją za kolana, żeby szeroko rozłożyć nogi. Anna pisnęła, gdy zanurzył się w jej cipce, pożerając ją od chwili, gdy jego usta dotknęły jej fałdów. Krzyki i piski wydobywały się z ust Anny, gdy James zręcznie ją obejmował.

Mógł być młody, ale daleki od niedoświadczonego. Kiedy jej głowa uderzyła o poduszkę z przyjemności, jaką jej dawał, Anna była pewna, że ​​żaden mężczyzna nigdy tak dobrze nie polizał jej cipki. Wydawało się, że jego usta i język są wszędzie w tym samym czasie, ssąc, liżąc i sondując. Rozchylił szeroko jej kolana i odsunął się do tyłu, przyszpilając je i całą dolną część ciała do łóżka. Anna krzyczała głośniej, gdy jej przyjemność rosła.

Mocno ścisnęła sutki między palcami, a jej głowa odskoczyła od poduszki, gdy ssał jej łechtaczkę między swoimi ustami i szczypał ją zębami. Drobny błysk bólu tylko zepchnął ją bliżej krawędzi. - O Boże, tak! Nie przestawaj! Anna krzyczała, jej głos był donośny i piskliwy.

"Idę tak mocno!" Anna poczuła, jak wciąga jej fałdy, kaptur i łechtaczkę do ust, przez co straciła zdolność myślenia. Ssał mocno jej zebrane ciało, przesuwając po niej językiem i jednocześnie potrząsał głową. Anna osiągnęła szczyt, ale wisiała zawieszona nad przepaścią orgazmu.

Przez to, co dla niej wydawało się męczarnią, jej punkt kulminacyjny pozostawał tuż poza jej zasięgiem, drażniąc ją, narastając niemal boleśnie. Jej plecy wygięły się w łuk z łóżka, a usta szeroko otwarte w cichym krzyku. Każdy mięsień jej ciała był napięty jak cięciwa, grożąc pęknięciem. Anna podeszła z przeszywającym okrzykiem. Szarpnęła się niekontrolowanie, wciąż trzymana przez potężne ramiona Jamesa, kołysana przez pioruny ekstazy, które nieustannie przez nią strzelały.

Krzyknęła znowu i znowu. Jej głos stał się chrapliwy i mogła tylko wychrypiać między westchnieniami, zanim James pozwolił jej wyśliznąć się fałdom z ust, by drażnić ją koniuszkiem języka. Wstrząsy wtórne trwały tak długo, jak jej pozornie niekończący się orgazm, pobudzany przez torturowany wytrwały język Jamesa.

Kiedy w końcu wynurzył się spomiędzy jej ud, zobaczyła, że ​​jego twarz i jej kopiec były pokryte połyskującą powłoką jej wilgoci. Anna wciągnęła głęboki, jąkający się oddech, a czerń unosiła się na skraju jej pola widzenia i groziła, że ​​ją przytłoczy. Jej ciało zwiotczało, gdy desperacko walczyła o dostarczenie wystarczającej ilości powietrza do płuc. "Cholera, to było cholernie gorące. Wszystko w porządku?" Anna ledwie słyszała pytanie Jamesa.

„O Boże. O Boże. O Boże - wyjąkała Anna między haustami powietrza. - Myślałem… Myślałem, że zaraz zemdleję.

S-bardzo dobrze. ”Po kilku kolejnych głębokich oddechach błagała:„ Woda. P-proszę.

- Zaraz - powiedział James, po czym wstał z łóżka. Anna delikatnie wsunęła rękę między nogi i prawie natychmiast tego pożałowała. Pozostały wstrząs orgazmicznej energii przedarł się przez jej ciało, wydobyła z niej kolejny skrzeczący pisk. Hiperwentylowała się, aż minął skurcz, a potem jej ręka znowu opadła na bok.

James już siedział na łóżku obok niej, zanim Anna zarejestrowała jego obecność. Pozwoliła mu pomóc jej usiąść, a potem sączył wodę, kiedy przyłożył szklankę do jej ust. Po kilku łykach była w stanie wziąć szklankę i pić samodzielnie, opróżniając każdą kroplę w zaledwie minutę. „Wszystko w porządku?” zapytał ponownie James Z ust Anny wydobył się słaby śmiech. Nigdy nie przyszedłem tak ciężko.

”„ Uwielbiałem to. Przyszłaś, kurwa, rozklejona, pani Lake. ”„ Aha, ”zgodziła się, a potem znowu się zaśmiała.„ Więc chyba nie jestem dla ciebie stara i brzydka, co? ”„ Do diabła, nie, ”odpowiedział James, głaszcząc palcem po jej piersi.

- Czy nie zauważyłeś, że nikt z nas nigdy nie chciał nigdzie iść, kiedy leżałeś na podwórku? Jesteś cholernie seksowna, pani Jezioro. Ktokolwiek wymyślił słowo MILF, myślał o tobie. Głos Anny obniżył się o oktawę, przybierając jeszcze bardziej uwodzicielski ton. z życiem.

„Wiesz o tym." Anna pozwoliła zalotnemu uśmiechowi przejść przez jej twarz i odwróciła się, by oprzeć się na jego kolanach. Jęknął i położył się, gdy okładała go od czubka do nasady, a następnie zaczęła językiem jego jaja. James zesztywniała, gdy pocałowała i polizała jego penisa. W mgnieniu oka znów był twardy jak skała pod jej językiem.

„Chcę tego kutasa we mnie,” Anna kusząco szepnęła mu do ucha, gdy usiadła. James wyskoczył z gardłowym zachichotała i złapała ją za nogi, pociągając ją w dół na plecy i jednocześnie rozchylając jej uda. Anna patrzyła z niemal przerażającą fascynacją, jak uderzył bulwiastym czubkiem swojego penisa w jej wargi. Po kilku uderzeniach wykręcił czubek między jej ustami i pchnął. Anna jęknęła, gdy zanurzył się w jej śliskim kanale płynne pociągnięcie.

Wypełnił ją tak mocno, rozciągając jej ściany i prawie pukając do wejścia do jej łona. Miała tylko sekundę, by rozkoszować się uczuciem sytości, zanim cofnął się, by pchnąć ponownie. Zaczął powoli, obserwując, jak jego śliski cipka kutas znika i wyłania się z jej przylegających głębin. Pozwolił brzegowi swojego kutasa po prostu uwolnić się przy każdym pociągnięciu, zanim wepchnął go z powrotem w nią.

„Kurwa, ta cipka jest ładna i ciasna”. Anna zamknęła oczy, sapiąc z każdym wycofaniem i jęcząc przy każdym pchnięciu przez kilka pociągnięć. „Och, ten wielki kutas czuje się tak dobrze.

Pieprz mnie”. James trochę przyspieszył, sprawiając, że piersi Anny drgnęły i przyciągnęły jego wzrok. W odpowiedzi jęknęła i podniosła jedną z ciężkich kulek do ust, żeby móc połaskotać czubek językiem.

- O tak, to jest gorące - mruknął James, a potem pozwolił, by jego kolana rozsunęły się nieco bardziej. - Ooo - zagruchała Anna, gdy zmieniony kąt uderzył w nowe, ekscytujące gorące punkty w jej wnętrzu. James utrzymywał swoje mierzone tempo, pozwalając jej poczuć każdy centymetr jego grubego kutasa, pieszczący ją gorącym tarciem. Wbił w nią mocno swój pręt za jednym pociągnięciem, wypuszczając długi, syczący oddech, a następnie pochylił się nad nią.

- Mmm hmm - jęknęła Anna, kiedy mocno ssał jej sutek, a jego biodra znów pompowały pod innym kątem. Krzyknęła, kiedy od czasu do czasu szczypał zębami jej sztywne sutki, przełączając się między jej piersiami, gdy tylko poczuł potrzebę. Kiedy puścił jej sutek i usiadł z powrotem, James złapał ją za prawą nogę i zamachnął nią przed swoim ciałem. Dźwięk gdzieś pomiędzy krzykiem a chrząknięciem wydobył się z Anny, gdy mocno walił swojego kutasa do domu.

Chociaż tak naprawdę nie przyspieszył tempa, siła jego pchnięć sprawiła, że ​​ich ciała uderzały głośnymi meldunkami. Piersi Anny podskoczyły pod wpływem siły, a ona krzyknęła: „O tak, pieprz mnie mocno”. James chrząknął i warknął, gdy walił swojego kutasa do domu, a jej nasycona cipka wydawała ciche odgłosy zgniatania przy każdej twardej penetracji, których kulminacją było zderzanie się ich ciał na samym dole pociągnięcia. Kiedy jej mięśnie zaczęły boleć od skrętu, uderzył jej nogą z powrotem przed siebie. Anna poczuła, że ​​mięśnie z tyłu jej nóg płoną, gdy podciągnął jej kolana w kierunku jej klatki piersiowej.

Uderzył ją mocniej, głębiej i szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, kiedy jego biodra ponownie uderzyły do ​​przodu. - Daj mi to - wypluła przez zaciśnięte zęby i sięgnęła w dół jedną ręką, żeby pocierać łechtaczkę. Wkrótce potem na ich obu brwiach pojawiły się krople potu, gdy James wziął ją z całą prędkością i siłą, na jaką mógł się zdobyć, wbijając w nią swojego kutasa z siłą kafara.

Palce Anny poruszały się plamą po jej łechtaczce, rozpryskując krople soków na jej udach i pośladkach. Piersi Anny podskoczyły nierówno i prawie boleśnie po ataku Jamesa. Zbudował się w niej węzeł ciasnego, gorącego ciśnienia, narastającego z każdym pchnięciem, jakby jego penis był tłokiem wypychającym orgazmiczną energię w czekającą bańkę uwolnienia. Tym razem jej orgazm jej nie drażnił; podkradł się do niej.

Krzyk ekstazy Anny zabrzmiał, gdy James kontynuował walenie swojego kutasa do domu. Chociaż zacisnęła się mocno wokół niego, on nie ustąpił ani trochę. Uczucie mrowienia, jednocześnie palące gorąco i lodowate, narosło w głębi Anny wraz z kurczącym się łonem.

Przyjemność przeszyła ją, powodując, że jej kończyny i ciało szarpały się i szarpały poza jej kontrolą. Nadal nadchodziła, kiedy poczuła pustkę i mroźną bryzę przecinającą przemoczone fałdy. Zmusiła się do otwarcia oczu i zobaczyła, jak James wyszarpuje swojego kutasa z niej i bierze go w dłoń z napiętym wyrazem twarzy. Anna wiedziała, że ​​zaraz przyjdzie. W jakiś sposób zmusiła usta do uformowania słów, gdy krzyczała: „We mnie!” Oczy Jamesa rozszerzyły się i przestał głaskać swojego kutasa pokrytego kremem do cipki.

- Zrób to! Wejdź we mnie! Anna powtórzyła, mrużąc oczy, gdy spadła na nią kolejna fala orgazmu. Pisnęła, gdy znów ją napełnił, wysyłając ją na nowe wyżyny szczęścia. James burknął lub warknął przy każdym pchnięciu, twarz miał ściągniętą, czerwoną i spoconą. Kiedy po raz ostatni uderzył biodrami do domu, a głośny, nieartykułowany dźwięk wydobył się z jego ust, Anna krzyknęła: „Tak!” Czuła, jak pulsuje i pompuje ją pełną spermy. Szarpnął się, opróżniając swoje jądra w jej głębiny, pokrywając ściany swoim nasieniem.

- O tak. O tak - westchnęła Anna, czując kałużę ciepła w swoim brzuchu, jakby kałuża spermy w niej się nagrzewała. Podbródek Jamesa opadł na jego mokrą od potu klatkę piersiową, gdy ostatnia siła opuściła go wraz z ostatnią kroplą spermy. Zarówno on, jak i Anna zdyszali się, od czasu do czasu podskakując i krzycząc, gdy zaatakowały ich wstrząsy wtórne. Anna mocno zacisnęła swoje intymne mięśnie, rozkoszując się uczuciem jego wielkiego kutasa, gorącej spermy i utrzymującej się w niej energii orgazmu.

Anna wstała, przeciągnęła się i skrzywiła lekko z ukłucia bólu. Wiedziała, że ​​zeszłej nocy posunęła się trochę za daleko, ale to nie powstrzymało jej przed przebudzeniem Jamesa przez ssanie jego porannej erekcji pod prześcieradłem. Drzemała przez krótką chwilę, kiedy wyszedł, aby zabrać trochę ubrań ze swojego domu, ale jego sperma wyciekająca z niej skłoniła ją do wstania i umycia, zanim wrócił. Po zmianie pościeli Anna była gotowa do kąpieli.

Mruczała cicho na myśl, że James wróci i wślizgnie się z nią pod prysznic. Spojrzała na szafkę nocną obok jej łóżka i zaśmiała się cicho, po czym wysunęła szufladę. Szybki obrót podstawy pozwolił Annie wyrzucić baterie z wibratora, aby nie wyciekły i nie spowodowały korozji styków. Ponownie przykręciła podstawę po upuszczeniu baterii na szafkę nocną, a następnie powiedziała: „Przepraszam, Fred. Chcę rozwodu”.

Odłożyła klimat i poszła do łazienki na prysznic.

Podobne historie

MILF w ciąży w sąsiedztwie

★★★★(< 5)

Mój mąż cierpi na zaburzenia erekcji i ostatecznie pieprzę syna i przyjaciół naszego sąsiada.…

🕑 32 minuty MILF Historie 👁 9,471

Nazywam się Sandra, a mój mąż Ed i ja mamy trzydzieści cztery lata i mieszkamy na ładnym przedmieściu Houston z naszą roczną córką. Ed pracuje zarobkowo w branży bankowej i chociaż…

kontyntynuj MILF historia seksu

10 przedmiotów lub mniej

★★★★★ (< 5)

40-letnia rozwódka przeżywa gorącą, soczystą historię z seksownym młodym mężczyzną.…

🕑 43 minuty MILF Historie 👁 3,745

Robyn dużo myślała o seksie. Pragnęła seksu. Robyn chciała poczuć mocne męskie dłonie mężczyzny na całym nagim ciele, usłyszeć, jak szepcze jej do ucha brudne słowa i zamacza jej…

kontyntynuj MILF historia seksu

Żenujący moment

★★★★(< 5)
🕑 16 minuty MILF Historie 👁 3,713

Było około dziesiątej rano Piątek rano, kiedy w końcu wróciłem do domu z biegu do południowej Jersey. Byłem bardzo zmęczony, brudny i napalony. Musiałem też sikać jak koń wyścigowy.…

kontyntynuj MILF historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat