Kiedy Aylar poznaje wielkiego czarnego kutasa przyjaciela swojego kochanka, jej świat zmienia się na zawsze.…
🕑 15 minuty minuty Międzyrasowy HistorieLekki szelest wyrwał Aylara z jej spokojnego snu. Jej orgazm był tak intensywny, że na chwilę odpłynęła, wygrzewając się w jego poświacie. Wciąż mocno podniecona, jej ciało drżało. Zamrugała i otworzyła oczy w oczekiwaniu na widok swojego pięknego kochanka.
Ku jej zaskoczeniu, zamiast sylwetki Javiera, unosiła się przed nią ciemna, masywna postać. Impulsywnie zatrzasnęła nogi, ale on był już między jej kolanami, a jej nogi uderzały o jego biodra. Ken był zaskoczony jej reakcją, ale nie próbował się wycofać.
Pozostał pomiędzy nią, dając jej czas na regenerację po początkowym szoku. Położył swoje duże dłonie na zewnętrznych stronach jej drżących ud, a jego oczy szukały jej. Kiedy jej wzrok napotkał jego uprzejme i niegroźne spojrzenie, na chwilę się odprężyła, ale nadal była zdezorientowana nie do pojęcia. "Co się dzieje?" Pomyślała. Rozejrzała się po pokoju, szukając Javiera.
Znalazła go idącego w kierunku Gaby, jego kutas dyndał wahadłowo z boku na bok, gdy szedł do niej. Gaby siedziała na czworakach, z twarzą wciśniętą w poduszkę na kanapie, z tyłkiem wysoko w powietrzu i rozstawionymi nogami, odsłaniając błyszczącą, dobrze wyruchaną cipkę, lekko agape, ale czarujący Javier jak ćma do światła. Szybko zdjął prezerwatywę i od niechcenia odrzucił ją na bok, po czym osiodłał ją za nią. Nie zatrzymując się na jej potwierdzenie, złapał ją za biodra i zaciekle w nią pchnął. Gaby jęknęła, ale niemal natychmiast zdała sobie sprawę, że to nie Ken ją przeniknął.
Spojrzała przez ramię, kiedy w nią pompował, a kiedy rozpoznała Javiera, sięgnęła w dół i złapała jego jądra od spodu. "Wy niegrzeczni chłopcy, jedna cipka to za mało? Dobra, cabrón, przyjdź i weź tę złą cipkę Boricua? Daj mi tego twardego hiszpańskiego kutasa Dame la polla, papi!" Javier jęknął, kiedy z miłością ścisnęła jego jaja. Przeczesał dłonią jej lśniące, kręcone czarne włosy i szarpnął mocno, pchając ją w gruby tyłek.
Drugą ręką uderzył ją, wywołując zmysłowy jęk. - Quieres la polla, puta? Dime que quieres la polla - warknął po hiszpańsku. - Si, papi.
Daj mi tego grubego kutasa. O cholera, to jest tak cholernie dobre, tatusiu. Pieprzysz mnie tak dobrze. Aylar otworzyła usta, by wołać za niego, ale jej głos był zdławiony przez szloch.
Ogarnęła ją fala zazdrości. Była wściekła. On był jej. O co chodzi? Jak to się mogło dziać? Czy jej cipka nie była wystarczająco dobra? Czy nie był zadowolony? Te pytania wyzwoliły jej najgłębsze myśli o niepewności, które przez lata starała się stłumić w najdalszych zakamarkach jej umysłu. Wszystko działo się zbyt szybko.
Stęchłe powietrze i alkohol w jej systemie sprawiły, że pokój się zakręcił. Chwyciła się poduszek pod sobą, żeby się podeprzeć. Wzięła kilka głębokich oddechów i próbowała odzyskać kontrolę nad swoimi emocjami. Najwyraźniej obaj mężczyźni byli w zmowie, aby zmienić partnerów bez informowania kobiet.
W końcu Gaby też była zaskoczona. Ale w takim razie dlaczego tak chętnie się poddała? Aylar musiała zmienić orientację; ponownie spojrzała na Kena, próbując uciec od zamieszania. Jego ciało zarysowało się na tle ognia, ale widziała małe kropelki potu, które zbierały się na jego gładkiej skórze głowy i falujących przedramionach.
Pozwoliła swoim oczom wędrować po jego nagim ciele. Miał szerokie ramiona i mocną, beczkowatą klatkę piersiową. Aylar nigdy nie przepadał za czarnymi mężczyznami, ale hebanowa skóra Kena sprawiała, że jego mięśnie wyglądały na bardziej wyraziste, przez co był jeszcze bardziej onieśmielający.
Aylar spróbował słabo się uśmiechnąć. Odpowiedział uśmiechem. To ją pocieszyło, łagodząc uczucie bycia wystawionym na kontakt z tym dziwnym mężczyzną. Pozwoliła, by jej wzrok wędrował na południe, w dół jego szerokiej piersi do brzucha z tarki. Przesunęła palcami po jego brzuchu, pozwalając, by muskały każdy mięsień w cichym podziwie.
Przypominając sobie rozmowę z wcześniejszego wieczoru, zaczęła się zastanawiać, jak wyglądała jego reszta. Pozwoliła jej spojrzeć jeszcze dalej, ciekawa, czy szum był prawdziwy. Kiedy dostrzegła przedmiot wiszący przed nim, mimowolne westchnienie wyrwało się z jej ust. Jej oczy powędrowały do niego, szukając pewności, że jej wzrok jej nie zwiedzie.
Spokojnie trzymał jej spojrzenie, a subtelne wygięcie jego ust było potwierdzeniem, którego szukała. Była oniemiała. To było nieporównywalne z wszystkim, co kiedykolwiek widziała. Nawet w słabym świetle, stojąc na pół masztu, wyglądał na stopę długości, inkrustowany cienką warstwą wysychających soków Gaby. Jego guzowata głowa wielkości piłki golfowej pulsowała, gdy płynęła przez nią krew, drgając w górę iw dół, całkowicie ją hipnotyzując.
„O nie, nie, nie,” zaprotestowała, cofając się na kanapę, z dala od hebanowego potwora. - Ta rzecz jest masywna. Nie zmieści się we mnie.
Nie ma mowy. A jednak nie mogła odwrócić wzroku. Był czarny jak obsydian, sprawdzony w walce, gotowy na więcej. Ken zwlekał, ani nie parł do przodu, ani się nie wycofał.
Pani Thomas, urzekający i odurzający uczony seksualny, któremu tak wiele zawdzięczał, nauczyła go, że z cierpliwością niechęć przekształca się w ciekawość, a ciekawość rodzi pożądanie. Zapoznała go ze sztuką uwodzenia i przez lata stał się wirtuozem tej sztuki. Ken mocno trzymał tył nóg Aylara, trzymając ją blisko.
- Ken, ja po prostu nie mogę. Jąkała, jej wzrok nadal był skupiony na jego narzędziu. Mimo swojej powściągliwości już pragnęła go dotknąć, potwierdzić jego istnienie. Zakołysał się z niecierpliwości, hipnotyzując ją.
- W porządku - powiedział Ken z prawdziwą szczerością. - Nie chcę robić niczego, co sprawi, że poczujesz się niekomfortowo. Chcesz, żebym wrócił do Gaby? Podjął bez przekonania próbę odsunięcia się, ale Aylar utrzymywał ucisk na jego brzuchu udami.
- Nie wiedziałam, że zrobili je tak duże - powiedziała słabo. Próba humoru przyspieszyła jej tętno. Poczuła dreszcz przebiegający przez jej ciało.
Ken wyciągnął rękę i złapał ją za nadgarstek. Skierował jej dłoń do swojego wału, a ona objęła go palcami. Jego kutas natychmiast zareagował na jej dotyk, szybko się unosząc. Pociągnęła go delikatnie, masując go opuszkami palców.
Przysunęła się do niego, delikatnie głaszcząc go, wyczuwając, że próbuje stłumić swoje pragnienie. Ken podążył za jej przykładem; przycisnął kciuk do jej łechtaczki i delikatnie potarł, delikatnie nim pracując, aby zmaksymalizować jej przyjemność. - Wow - powiedziała. "To miłe uczucie." Palce Aylara zacisnęły się wokół jego penisa, aż spoczął na jej dłoni. Poczuła jego grubość, sam ciężar obecności.
Niemal nieświadomie, Aylar przycisnął biodra do kciuka Kena, jej zdolności psychiczne i fizyczne zostały opanowane przez przepływające przez nią hormony. Ken wiedział, że ją ma. Wziął ją pod ramię i jednym mocnym ruchem podniósł Aylar i przyciągnął jej pośladki z powrotem do krawędzi kanapy. Jego jądra pulsowały z niecierpliwości, gdy po raz ostatni przesunęła opuszkami palców po trzonku narzędzia.
Aylar nie stawiał mu oporu, ale ona też niczego nie zgłosiła. Była zadowolona, że pozwolił mu ją zabrać. Jeszcze bardziej rozchylił jej uda, mając pełny widok na jej cipkę. Jej lekko wystające wargi sromowe już błyszczały od poprzedniego orgazmu, a nogi drżały lekko z niecierpliwości.
Chwyciła poduszki i pchnęła biodra do przodu, zbliżając się do jego pulsującego członka. Ken trzymał podstawę między kciukiem a palcem wskazującym i przesunął swój ciężar do przodu, aż głowa przycisnęła się do jej mokrych ust. Ich ciała połączyły się. Z jej wnętrza emanowało ciepło. Lekkim ruchem nadgarstka potarł jej łechtaczkę w górę iw dół o wargi sromowe, rozchylając usta, sygnalizując jego wejście.
Następnie, najdelikatniejszymi ruchami, pchnął biodra do przodu, aż jej wargi pochwowe rozchyliły się, wpuszczając głowę w nią. Kiedy grzbiet nacierał, oczy Aylar wyszły z orbit, a jej kostki były białe, gdy mocno ścisnęła poduszkę pod spodem. Cierpliwie pozwolił głowie usiąść w niej na chwilę, aż uspokoiła się i była gotowa na więcej.
Nieświadomie ledwo słyszalny jęk wyrwał się z jej ust. „Gotowy na więcej?” „Nie wiem,” powiedziała, szukając u niego wskazówek. - Weź głęboki oddech, kochanie. Czy to dobrze? „Ja normalnie nie robię takich rzeczy,” wyjąkała.
„W porządku. Pójdziemy w twoim tempie. Teraz to wszystko o tobie. ”„ Nigdy nie jadłem czegoś tak dużego.
Wydaje mi się, że dzielisz mnie na pół! "Powiedziała bez tchu.„ Twoja cipka jest ciasna, "powiedział Ken.„ Zwolnię to powoli. "Sięgnął w dół i dotknął jej łechtaczki kciukiem.„ Bądź delikatny ". błagała.
„To naprawdę boli." „Chcesz, żebym się wycofał?" zapytał, już to robiąc. „NIE!" płakała niemal spanikowanym głosem. Pomimo bólu, obszar wokół jej cipki pragnął więcej.
Ale Ken już się z niej wydostał. Aylar uważnie obserwował, jak owinął dłoń wokół podstawy jego trzonu, wciąż pozostawiając około ośmiu cali swojego czarnego penisa, którego głowa lśniła teraz, a jej soki wystają z jego uścisku. „Jesteś pewna?" zapytał, głaszcząc swojego penisa. „Tak, kochanie, to boli, ale jednocześnie jest dobre." Ken przycisnął się do jej otworu, ale zamiast pchać, pchnął w górę, przebiegając wzdłuż jej trzonu w kierunku jej zewnętrznych warg sromowych i łechtaczki, pędząc w górę jej tułowia, aż w końcu zatrzymał się w pobliżu jej pępka.
Zastanawiała się, jak to pieprzone mons ter miał się w niej zmieścić. Niemniej jednak jej cipka bardzo tego pragnęła. Próbowała go zapewnić, że jest gotowa. „Czuję się tak dobrze, kochanie.
Potrzebuję tego wewnątrz siebie,” powiedziała głośno. - Błagaj o to - zażądał. - Proszę kochanie, błagam cię - powtórzyła posłusznie.
Zamiast spełnić jej życzenie, Ken wziął swojego penisa w rękę i uderzył mocno w jej cipkę kilka razy, co tylko bardziej podnieciło Aylara. - Oooh - pisnęła. - Proszę kochanie. Potrzebuję cię we mnie. Nie będę już płakać.
Zrobię wszystko. „Mów mi„ tato ”- rozkazał. - Tak, tatusiu.
Dla ciebie wszystko, tatusiu - powiedział Aylar. Jego dokuczanie jeszcze bardziej ją budowało. Wreszcie Ken się zgodził.
Położył głowę pleców na jej zewnętrznych ustach i pchnął do przodu. Tym razem jej cipka zastosowała się ze względną łatwością, przyjmując go bez problemu. Zrobił kilka płytkich pociągnięć, pozwalając grzbietowi jego penisa rozciągnąć zewnętrzny pierścień jej cipki. Aylar czuł, jak głowa, teraz ciasno wtulona w jej ciało, drgała odruchowo. Wyczuła, że jej pochwa rozluźnia się, by dopasować się do jego obwodu, ale wciąż była świadoma faktu, że nie wepchnął się nawet do połowy.
Właśnie wtedy jego ręce chwyciły jej biodra i poprowadził się do przodu. W ostatniej chwili, zanim pchnął do końca, przypomniała sobie: „Nie, czekaj… prezerwatywa”. Zanim zdążyła zaprotestować, jej cipkę ogarnęło pieczenie, gdy cała siła jego penisa wbiegła do jej kanału pochwy. „Fuuuck,” jęknęła.
"Uhhh!" Poczuła, jak jej ciało ulega mu, a wzniosły ból zamienił się w przyjemność, wprawiając w zakłopotanie jej zmysły. Odrzuciła głowę do tyłu w ekstazie i pozwoliła swojej cipce go wchłonąć. Wchodził i wychodził powoli, za każdym razem wciskając się dalej, stymulując zakończenia nerwowe, o których istnieniu nie wiedziała. Jej cipka była okrutnie wciskana, zaciskając się ciasno wokół niego, drgając, błagając go głębiej, aż nagle poczuła, jak taran głowy naciska na przód jej łona. To było dziwne uczucie, nie bolesne, ale niepodobne do wszystkiego, co kiedykolwiek czuła.
Po prostu nie wiedziała, czy jej ciało odczuwa ból, czy przyjemność. Wyciągnęła rękę do jego brzucha, delikatnie wskazując, że nie może już dłużej znieść. Spojrzała w dół, żeby spojrzeć na to.
Jego duże, szerokie palce wcisnęły się mocno w jej talię, odtwarzając uderzający kontrast tonalny, który podziwiała, gdy on i Gaby byli spleceni. Jej oczy wędrowały od jego dłoni do przedramion, które napięły się z wysiłku. Przeniosła wzrok między nogi, epicentrum jej przyjemności. Jego kutas, złowieszczy hebanowy pałeczka nocna, który przed chwilą wzbudzał przerażenie, teraz pompował ją w stałym rytmie, a jego czarny trzon lśnił cienką pianą lubrykantu jej ciała. Ostatnie dwa cale były wyraźnie suche, co wskazywało dokładny punkt, w którym ciało Aylara osiągnęło pojemność.
Kiedy początkowy ból ustąpił, a jej umysł nie był już zajęty, Aylar skupił się na sobie. Jej cipka mrowiła z podniecenia podczas orgazmu. Chwyciła jego ramiona i rzuciła się na niego, przyglądając się zdjęciu tego wspaniałego czarnego marudera porywającego jej ciało. „Uh-uh-uh-uh-uh” mruknęła z każdym pchnięciem. Ken wiedział, że jeśli nie kontroluje swojego cielesnego pragnienia, może ją skrzywdzić.
Używał powolnego i celowego rytmu, ustawiając swoje pchnięcia pod kątem, aby zmaksymalizować nacisk na jej punkt G, wzmacniając jej fizyczną przyjemność. Jej dyszące, przerywane jęki potwierdziły, że jego tempo było w sam raz. Stopniowo zwiększał głębokość swoich pociągnięć, aż wyciągał się prawie całkowicie, a następnie wciskał głęboko w jej szyjkę macicy.
Z jego perspektywy jej cipka rozciągnęła się naprężona wokół jego tyczki, jej wargi sromowe rozszerzały się na zewnątrz za każdym razem, gdy się wycofał. Uderzyło go, że to łagodne stworzenie prawdopodobnie nigdy wcześniej nie było z czarnym mężczyzną, nie mówiąc już o tak obdarzonym jak on. Ta myśl jeszcze bardziej go podnieciła, jeszcze bardziej powiększając jego członka.
Aylar desperacko próbował oprzeć się narastaniu jej zbliżającego się orgazmu, próbując przedłużyć ten moment. Ale gdy fizyczność i psychologia połączyły się ze sobą, doznanie wypłynęło z głębi wnętrza, stopniowo budując bezwładność, aż nie mogła już dłużej nad tym panować. Zamknęła oczy i krzyknęła z przyjemności, opadając na kanapę, pozwalając, by spazmy przebiegały przez nią jak ukierunkowane wstrząsy elektryczne. Kiedy Aylar wił się nad swoim kutasem, Ken zwolnił tempo, ponownie używając krótkich, płytkich ruchów, aby przedłużyć orgazm. Obserwowanie jej szarpnięcia w ekstazie również zbliżyło go do krawędzi.
Desperacko chciał się w niej spuścić, ale noc była młoda i można było się nią cieszyć. Stopniowo całkowicie zwolnił swoje tempo, wysuwając się powoli, aż tylko głowa znalazła się dokładnie w zewnętrznych mięśniach jej cipki. - O mój Boże - powiedział między oddechami Aylar.
„To był najbardziej niesamowity orgazm, jaki kiedykolwiek miałem”. Ken pochylił się i po raz pierwszy delikatnie pocałował ją w usta. Następnie odsunął się i wyciągnął z niej całkowicie, pozwalając, aby jego kutas mocno opadł na jej wzgórek łonowy. Kiedy to zrobił, ściany pochwy Aylara zapadły się w pustkę, którą zostawił, a jej cipka pozostała lekko rozwarta.
Cały obszar bolał tępy, pulsujący ból, ale mrowienie po orgazmie stanowiło idealną maść. Aylar spojrzał w dół na fallusa spoczywającego nad jej cipką. Cienki biały płaszcz jej spermy okrył go większość, podkreślając jego męską energię.
W geście czułości sięgnęła poniżej i owinęła palce wokół mokrego narzędzia, delikatnie kierując jego czarną głowę do tyłu, by chwilę dłużej spoczęła w niej. Kiedy znalazł się z powrotem w jej wnętrzu, Aylar z roztargnieniem gładził jej łechtaczkę, a jej myśli dryfowały nad myślami o tym, co się właśnie wydarzyło. Nie potrafiła tego opisać, ale w tym momencie ogarnęło ją uczucie podniecenia, jakiego nie czuła od wielu lat. Poczuła się wyzwolona, jakby lata niepokoju o Javiera po prostu zniknęły. Tak wiele pytań bez odpowiedzi nie wydawało się już aktualnych.
Nigdy wcześniej tak naprawdę nie próbowała zrozumieć motywów Javiera, ale w tej chwili jasności zrozumiała, dlaczego mógł powiedzieć, że kochał ją całym sercem i wciąż chce więcej. Miłość to skomplikowana sprawa, a seks to tylko jedna część. Po raz pierwszy w życiu Aylar nagle zdała sobie sprawę, że ona też może pokochać Javiera, ale seks z nim sam nigdy już nie wystarczy. Kiedy rozważała ten rodzący się światopogląd, jej usta wykrzywił figlarny uśmiech.
Noc była młoda, a ona właśnie się rozgrzewała. To fragment dłuższej noweli zatytułowanej Release: A Sexual Awakening, którą można znaleźć na Amazon i Smashwords pod tym tytułem. Opowiada historię młodej i pięknej Aylar, która nieoczekiwanie ponownie łączy się ze swoim starym ukochanym Javierem.
Przez serię wydarzeń, których nie jest w stanie kontrolować, Aylar zostaje wciągnięty w siedmioosobową orgię, a kiedy Ken, przyjaciel Javiera, przedstawia jej swojego wielkiego czarnego kutasa, jej świat zmienia się na zawsze. Jeśli podoba Ci się ten krótki fragment, rozważ zakup pełnej wersji, ponieważ historia staje się znacznie bardziej soczysta.
Wszystko dzieje się naprawdę szybko w Mia na imprezie Speed Dating…
🕑 47 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,211Nawiasem mówiąc, facet siedzący naprzeciwko niej w zamszowej kamizelce i szarej tamcie, co tam było? - wypluł wodę z powrotem do szklanki. Wytarł drybling z dolnej części wargi i zakaszlał:…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksuRozmawiam z meksykańskim flagowcem i ostatecznie wysysam jego i jego współpracowników grube, brązowe koguty.…
🕑 22 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,598Nazywam się Ed, a moja żona Joan i ja mamy pięćdziesiąt lat i mam dwoje dzieci, które nie ukończyły studiów i mieszkają na różnych przedmieściach Phoenix z własnymi młodymi rodzinami.…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksuTylko na jedną noc rzucają ostrożność na wiatr.…
🕑 35 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,558Spojrzał przez okno samochodu, obserwując deszcz i zamyślony. „Nadal mam dla ciebie miłość” - powiedział. „Po prostu nie mogę powiedzieć, że się w tobie zakochałem”. Z drugiej…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu