Nauczyciel: część druga

★★★★★ (< 5)

James i pani Hayes w końcu oddają się temu, czego oboje pragnęli…

🕑 33 minuty minuty Międzyrasowy Historie

Tej nocy nie spałem, nie mogłem zmusić się do oszołomienia i zapomnienia o podróży z Carmen. Może to był mój umysł i przemyślenie rzeczy, które się wydarzyły, jak chciałem, żeby się wydarzyły, ale tak się nie stało. Tak czy inaczej, ale byłem zadowolony z tego, jak poszedł dysk.

Było coś między mną a Carmen. Chciała mi coś powiedzieć, zanim zmieniła zdanie. Miałem nadzieję, że błagałem boga, aby uczynił to, co chciała mi powiedzieć o nas, może być szansą między nami. Niektórzy kiwają głową w tym kierunku, od niej samej.

Uderzyłem w lokalny chiński posiłek na wynos, zdobyłem trochę jedzenia, a potem pojechałem do domu do mojego mieszkania o niskim czynszu na obrzeżach Chicago, i to był niebezpieczny teren. Następnego dnia, 2 :, University of Chicago, Stołówka Następnego dnia było cicho, przyszedłem na moją podwójną lekcję nauk społecznych o godzinie 11 aż do pierwszej i zdecydowałem, że nadszedł czas na lunch w stołówce uniwersyteckiej . Dzisiaj ubrałem się jeszcze bardziej; z pustą czarną koszulką, dżinsami i butami Timberland. Siedziałem w stołówce, jedząc specjalność dnia; Niespodzianka z tuńczyka. Cholera bardziej przypominała mieszankę mięsa z tuńczyka, kukurydzy, a nawet ziemniaków.

Problem polegał na tym, że smakowało przed datą wygaśnięcia, a stołówka była znana z gotowania potraw w dniu, w którym wyszły z mody, aby zaoszczędzić pieniądze. Kiedy weszła, wepchnąłem do ust kolejną wstrętną widelec zaskoczenia tuńczyka. Carmen była dziś oszałamiająca, to wszystko, co mogłem o niej powiedzieć. Weszła do kantyny z uroczą, ale ponętnie krótką spódniczką jeansową z czarnym paskiem z klamrą.

Zatrzymał się dokładnie tam, gdzie zaczęły się jej wewnętrzne uda, a jej hebanowe karmelowe uda lśniły w świetle stołówki. Co więcej, miała na sobie prostą, ale niezwykle ciasną i zwężającą się czarną kamizelkę sportową. Wydawało się, że nosi ją, aby uniknąć stanika, aby utrzymać piersi na miejscu. Miała ciemnofioletowe botki z zamkami po bokach butów. Miała na sobie purpurowy tusz do rzęs, cień do powiek i kredkę do oczu.

Wyglądała oszałamiająco, z włosami związanymi w koński ogon, który machał za nią, gdy szła. Każdy czerwonokrwisty mężczyzna gapił się na nią, prawie wszyscy robili to otwarcie, podczas gdy inni ukradkiem spoglądali na swoje jedzenie. Uśmiechała się, idąc obok innego nauczyciela; blond bimbo z dużymi piersiami, ale ja nie byłem nią zainteresowany; Lubiłem Carmen. Uśmiechali się i żartowali; kiedy zauważyła mnie siedzącą na lunchu.

Uśmiechnęła się jeszcze bardziej, prawie promieniejąc, powiedziała coś do blondyny i odeszła w moją stronę. Uśmiechała się, jej piękne oczy wpatrywały się we mnie, gdy stała przy moim stole. Miednica prowokacyjnie wysunęła się, nawet z założoną spódnicą.

„James, myślałem, że cię tu znajdę. Jaki jest dzisiaj wyjątek?” Zapytała mnie. Zaśmiałem się z uśmiechem. „Cholera, nazywają to Niespodzianką Tuńczyka, jedyną niespodzianką jest sprzedaż tego gówna do końca”.

Śmiałem się. Zachichotała i jednym płynnym ruchem wślizgnęła się na krzesło przede mną. „Uwielbiam twój akcent, twoją osobowość… jesteś taki postępowy i całkiem zabawny”.

Zachichotała. Uśmiechnąłem się. „Cieszę się, że ci się podoba, jedna z dobrych rzeczy, które mam o sobie.” Uśmiechnąłem się mrugnięciem. Zachichotała i zobaczyłem, że jej oczy zatrzymują się na mnie dłużej niż zwykle.

„Więc jak dzisiaj wracasz do domu po zajęciach?” Spytałem się jej. Uśmiechnęła się. „Cóż, moje pociągi znów są dziś w nocy, naprawiły problemy z wczoraj. Zajmie mi około godziny, zanim wrócę na swoje miejsce”.

Powiedziała z westchnieniem. Uśmiechnąłem się i odsunąłem talerz ode mnie na bok i uśmiechnąłem się. „Dzisiaj nie jedziesz pociągiem, wracasz ze mną do domu”. Powiedziałem łagodnie.

Uśmiechnęła się i wyglądało na to, że nie do końca zrozumiała, co właśnie powiedziałem. „Wracam do domu z tobą?” Powiedziała prawie uśmiechnięta, z nieznanego powodu. „Oczywiście zabieram cię do domu. Odwiozę cię, Carmen.” Zaśmiałem się łagodnie.

Uśmiechnęła się i delikatnie machnęła głową. „Och, źle cię usłyszałem. Czy jesteś pewien, że to niesprawiedliwe wobec ciebie, ten dodatkowy etap jazdy?” Powiedziała łagodnie.

Uśmiechnąłem się i pochyliłem do przodu. „Nie, to tylko dodatkowe dwadzieścia minut, aby bezpiecznie wrócić do domu.” Powiedziałem. Uśmiechnęła się.

„Cóż, przynajmniej pozwól mi to wynagrodzić, wczoraj i dziś. Kiedy mnie wysadzisz, wejdź do środka, a ja ugotuję ci obiad. Przynajmniej tyle mogę dla ciebie zrobić, James. Zrobiłeś tyle dla mnie to niesprawiedliwe ”. Uśmiechnęła się, biorąc mnie za rękę, która teraz miała kilka spojrzeń i podejrzliwych spojrzeń, ale pozwoliłem jej wziąć mnie za rękę.

„Chyba zobaczymy się w klasie, James”. Uśmiechnęła się, ściskając moją dłoń, kiedy zawołała ją blond bimbo. Uśmiechnęła się i po ostatnim uścisku wstała i podeszła do niej.

Ale nadal na mnie patrzyła, kiedy siedziała z blond bimbo i kilkoma innymi nauczycielami, uśmiechając się. Ale wszyscy pozostali, to nie był tylko przyjacielski. Próbowała na mnie spojrzeć, ale jej przyjaciele odwrócili jej uwagę.

Obiad wkrótce się skończył i wyszła, ale nie bez kolejnego uśmiechu i zniknęła. Prawie dwie godziny później, lekcja historii współczesnej, 4: Udałem się do klasy Carmen, otworzyłem drzwi na czas, a ona siedziała przy biurku i uśmiechała się do mnie. „Na czas, James. Usiądź, hun.” Powiedziała, rozejrzałem się po pokoju i zauważyłem, że jesteśmy sami. Reszta klasy wciąż była w drodze.

Zauważyła, że ​​rozglądam się po pokoju. „Spokojnie, nikogo tu jeszcze nie ma”. Zachichotała.

Zachichotałam i po prostu rzuciłam jej długie spojrzenie. Odwzajemniła uśmiech. „Więc wszyscy jesteśmy sami, co?” Powiedziałem. Zachichotała i uniosła brew. „Nie denerwuj się, James.

Nie chcę cię spływać wodą jak pies.” Uśmiechnęła się szeroko. „Pies może się bardzo pobudzić, gdy jest tak samo jak ty. Znasz stare powiedzenie, pies w upale.” Powiedziałem mrugając okiem do biurka. Uśmiechnęła się szeroko.

„Pies taki jak ty biegałby wokół właściciela takiego jak ja. Nie mogłem nadążyć za tobą, a tym bardziej dostać obroży.” Uśmiechnęła się, promieniejąc, jakby była z czegoś szczęśliwa. „Czasami wyzwanie jest potrzebne, aby urozmaicić nasz związek”.

Uśmiechnęłam się mrugając okiem. Myślę, że słowo „związek” wywołało u niej dreszcze i zadrżało, obserwując mnie, ale uśmiechała się. Nie wydawało się to wymuszone, ale bardziej zrelaksowane. „Cóż, jeśli potrafisz wymyślić, jak sprawić, by nasza relacja między uczniem i nauczycielem była przyjemniejsza, po prostu powiedz”.

Szczerzyła się. Już miałem zasugerować, z czym się bawiliśmy, seks i może związek, jeśli tego właśnie chciała. Ale w tym momencie weszli inni uczniowie, rozmawiając ze sobą i siadając na zawołanie.

Spojrzała na mnie i uśmiechnęła się, gdy przemawiała do klasy na temat planowanych zajęć. Klasa wkrótce się uspokoiła i wszyscy zaczęli wyciągać książki i długopisy. Skupiłem się na Carmen, ale musiałem przynajmniej spróbować się uczyć. Uśmiechnąłem się do niej, kiedy zaczęliśmy pracować z książkami. Klasa pozostała w tyle, a czas wydawał się wiekiem.

Chciałem być sam na sam z Carmen i porozmawiać z nią na osobności. Klasa opóźniła się jeszcze bardziej, ostatnie piętnaście minut zaczęło się, a klasa w końcu dobiegła końca. Klasa się wyjaśniła, mówiono o pewnym incydencie w mieście; ale nie byłem zainteresowany.

Moje oczy były skierowane na Carmen. Klasa wyszła, a drzwi zamknęły się za nimi wszystkimi. Carmen była zajęta niektórymi dokumentami, ale jej oczy przeniosły się na mnie i skierowały na mnie.

„Klasa się skończyła, chyba powinnam ci podziękować za windę do domu”. Powiedziała łagodnie. "To byłoby miłe." Powiedziałem z uśmiechem. Jej oczy opadły na moje krocze i uśmiechnęła się. „Ja… założę się, że tak.” Powiedziała, zauważając mojego hardona, którego nie miałam.

Próbowałem to ukryć, a ona tylko się uśmiechnęła, odwracając się od niej. „Więc co lubisz jeść, James?” Poprosiła o schowanie swoich rzeczy do torby. Uśmiechnąłem się, odwracając się do niej, mając nadzieję, że mój bóg nie był na pokazie. „Cokolwiek, ogólnie uwielbiam jedzenie”. Powiedziałem z uśmiechem.

„Prawdziwy człowiek może jeść wszystko. Lubię to”. Powiedziała z uśmiechem przewieszając torbę roboczą przez ramię. "Gotowy?" Spytałem się jej. Spojrzała na mnie promieniejąc.

„Byłem gotowy przez cały dzień”. Uśmiechnęła się szeroko, wzięła mnie za rękę i wyciągnęła ze sobą na korytarz do mojego samochodu. Było inaczej, ale teraz nie w złym kierunku, idąc obok siebie. Trzymała mnie za rękę, za każdym razem, gdy mogła, i trzymała ją, gdy wychodziliśmy oczywiście na kilka spojrzeń. Wkrótce wyszliśmy na parking dla studentów i otwarcie trzymaliśmy się za ręce.

To było dziwne, trudno było zrozumieć, co to było, ale mi się podobało. Dotarliśmy do mojego zepsutego samochodu, a ja otworzyłem tył samochodu i wrzuciłem jej torbę, a ona zachichotała. „Możesz być szorstki, prawda”.

Powiedziała, wślizgując się na siedzenie. Pochyliłem się do samochodu, po jej boku i znajdowałem się kilka centymetrów od jej twarzy, kiedy pochyliłem się, by z nią porozmawiać. „Mogę być z tobą szorstki, ale to tylko połowa zabawy.” Wyszczerzyłam zęby. Uśmiechnęła się szeroko i wyglądało na to, że zastanawia się nad tym, co właśnie powiedziałem.

„Więc jaka jest druga połowa zabawy, co?” Powiedziała. Pochyliłem się i rzuciłem swoje karty na stół. „Penetracja i naruszenie”. Jęknąłem, moje słowa potoczyły się po języku.

Zadrżała na swoim miejscu, a ja patrzyłem, jak przygryza wargę. „Chcesz, żebym pokazał ci pierwszą część zabawy, szorstką stronę?” Zapytałem, grając razem. W tym momencie zobaczyłem, jak jej nogi drgają i powoli się ściskają. „Dalej, pokaż mi”. Jęknęła.

„Nie będę się opierać, James”. Mruczała. Odetchnąłem ciężko, wziąłem jej delikatne dłonie i przycisnąłem je do zagłówka jej siedzenia. „Pocałuję cię, rozumiem, że Carmen. Wsunę język w twoje usta, prawdziwy pocałunek”.

Jęknąłem, być może nie patrzyłem, jak moje serce biło jak bęben z podniecenia i strachu. Skinęła głową. Pochyliłem się i nie zastanawiając się nad konsekwencjami, zakryłem jej usta własnymi i wsunąłem język do środka, czując jej własne. Zadrżała pode mną, czułem to, całując ją jak kochanek. Czułam, jak jej dłonie drapią moje, przyciskając dłonie do zagłówka.

Jęczała mocno, gdy jej język spoczął na moim. Opuściłem jej rękę i upuściłem ją na sportową kamizelkę, i poczułem pod nią jej duże piersi, a Boże, były duże i jędrne. Pocałunek się rozpadł i ciężko oddychała na moich ustach. „Jezu, jesteś wszystkim, co wszyscy mówią, że jesteś”. Zadrżała, gdy zobaczyłem, jak zaciskają się jej uda, a nawet była wilgotna od podniecenia.

Już miałam opuścić ręce, żeby podnieść spódnicę, kiedy zabrzmiały dzwony sygnalizujące koniec lekcji i powoli studenci zaczęli opuszczać uniwersytet. „Lepiej więc zabierzmy cię do domu, co.” Powiedziałem z uśmiechem, zamknąłem jej drzwi, podszedłem do mojej strony samochodu i usiadłem na miejscu kierowcy. Gdy wsiadłem do samochodu, obserwowałem Carmen, a ona drżała z zamkniętymi oczami. Uda miała mocno zaciśnięte i widziałem, jak błyszczą.

Uruchomiłem silnik i wyciągnąłem samochód z parkingu na ulice. Zapadła cisza, między nami i nadal mogłem zobaczyć Carmen gapiącą się z samochodu, unikającą moich spojrzeń. Jej uda wciąż były zaciśnięte, było ciszę winy z powodu tego, co wydarzyło się między nami na parkingu. Nie patrzyła na mnie jeszcze przez kilka minut, dopóki nie znaleźliśmy się w korku.

Zakaszlałem delikatnie i przemówiłem. „Nie powinienem był cię całować, prawda?” Zapytałam. Carmen westchnęła i widziałem, jak rozluźnia uda. „Nie, nie powinieneś mieć Jamesa”. Wyszeptała cicho.

Skinęłam głową i prowadziłam samochód, gdy skręciliśmy kilka zakrętów. Byliśmy tylko kilka ulic od jej adresu. „Cóż, chyba ci się podobało. Powiedziałeś mi, żebym to zrobił, a ja mi się podobało”. Powiedziałem stanowczo.

Szaleńczo odwróciła głowę, by spojrzeć na mnie, była niezadowolona. „Nie… nie spodziewałem się tego, myślałem, że to byłby dziób w policzek czy coś w tym rodzaju.” Wyjąkała. Skinąłem głową z westchnieniem. „Co byś zrobił, gdyby nie zadzwoniły dzwony i nie zostalibyśmy wtrąceni?” Przesłuchała mnie.

Skierowałem samochód spokojniejszymi ulicami i zwróciłem się do niej. „Czy naprawdę chcesz poznać prawdę?” Zapytałam. Carmen umilkła i skinęła głową. "Tak." Mruknęła. „Poszedłbym z tobą na całą drogę w fotelu samochodowym, a całe ciało studenckie uniwersytetu obserwowało nas, nie dbałbym o to.

Jedyne, na czym by mi zależało, to ty”. Powiedziałem kierowanie, nie patrząc na jej reakcję. Spojrzała na mnie, jej przenikliwe oczy i piękna hebanowa skóra zachęciły mnie do obejrzenia się. „Spieprzyłbyś mnie, prawda?” Zapytała. Uśmiechnąłem się i spojrzałem na nią, gdy mnie obserwowała.

"Spójrz w dół." Powiedziałem po prostu, a ona zrobiła, gdy patrzyłem, jak jej oczy opadają, a one rozszerzyły się na moje krocze, a ja z dumą nosiłem hardon skierowany w powietrze jak namiot. „Spieprzyłbym cię, dopóki nie zniosłabyś już Carmen.” Powiedziałem, że prowadzę. Zadrżała na moje słowa i znów zacisnęła uda.

„Ale przyznaję, że przekroczyłem granicę. Przykro mi z powodu tej Carmen.” Powiedziałem przepraszająco i kontynuowałem jazdę. Zapadła kolejna cisza i wkrótce znaleźliśmy się na jej ulicy, idąc do jej domku.

- Jasne, wypuszczę cię tutaj. Nie sądzę, że to dobry pomysł, jeśli przyjdę na posiłek, który zaoferowałeś Carmen. Powiedziałem tak cicho, jak tylko mogłem.

Westchnęła i wysiadła z samochodu na boku. Aby być dżentelmenem najlepiej, jak potrafiłem, biorąc pod uwagę okoliczności, nie patrzyłem na jej tyłek, gdy wyszła. Carmen zamknęła drzwi i podeszła do mojej strony samochodu, gdy uznałam, że idzie do drzwi frontowych. Ale nie zrobiła tego, zatrzymała się u moich drzwi i spojrzała w dół.

„Zaproponowałem ci posiłek, James, teraz wyjdź z samochodu i wejdź do środka, dobrze.” Powiedziała stanowczo, odwracając się na pięcie i podeszła do drzwi wejściowych. Nie poruszyłem się, tym bardziej, że nie mogłem zrozumieć, co się kurwa dzieje. Carmen odwróciła się od drzwi wejściowych i wróciła do samochodu i rozłożyła nogi, trzymając ręce prosto na biodrach.

„Ruszaj się, nie czekam całą noc, żeby cię ugotować, James”. Powiedziała stanowczym, ale uwodzicielskim tonem. Wyłączyłem silnik i wysiadłem z samochodu, blokując go, zanim poszedłem za nią. Teraz postać mojego dżentelmena zniknęła, a moje oczy spoczęły na jej nogach i tyłku, gdy otwierała drzwi frontowe za pomocą kluczy.

Jej tyłek wyglądał tak zachęcająco w krótkiej dżinsowej mini spódniczce, drzwi frontowe wkrótce się otworzyły i podążyłem za nią, patrząc, jak jej tyłek z bąbelkami drży i odbija się pod spódnicą. „Wejdź do salonu, przyniosę kawę, a potem zacznę obiad.” Carmen powiedziała, i mogę przysiąc, że nie patrzy na mnie, celowo skrzyżowała nogi uwodzicielsko i poszła do kuchni. Chryste, to była tortura, co ona robiła? Zapytałem siebie. Zrobiłem tak, jak mi powiedziała, było tak seksownie, gdy raz wydawało się, że Carmen jest seksualną boginią.

Wyobraziłem sobie, że w końcu będzie. W salonie położyłem płaszcz na kanapie i usiadłem przed telewizorem, który nie był włączony. Słyszałem, jak przygotowywane są rzeczy w kuchni, i dźwięk ekspresu do kawy krzyczącego do życia. Siedziałem niewygodnie i czekałem na nią.

Minęło kilka chwil i usłyszałem kroki za kuchnią, a Carmen weszła z tacą. Delikatnie postawiła tacę na stoliku do kawy i ciężko oddychała, siadając obok mnie na kanapie. „Kawa, James.

Dodaj cukier i mleczny hun”. Powiedziała. Na tacy stały dwie filiżanki czarnej kawy, mały dzbanek mleka i spodek cukru z łyżeczkami.

„O Boże, moje pieprzone stopy”. Carmen sapnęła, zamykając na chwilę oczy. Uśmiechnąłem się i pochyliłem do przodu. „Połóż nogi na moich kolanach, zdejmę je dla ciebie”. Powiedziałem łagodnie.

Spojrzała na mnie niepewnie. „Zaufaj mi, to lepsze niż obciążanie twoich pleców”. Powiedziałem łagodnie, robiąc podstępną uwagę na temat jej dużej piersi.

Skinęła głową i oparła się o ramię sofy, uniosła nogi i położyła stopy na moich kolanach. Dzięki, James. Uśmiechnęła się.

Delikatnie dotknąłem jej ciemnofioletowych botków i obróciłem dłonie wokół jej odsłoniętej skóry ponad butami i znalazłem pierwszy z dwóch zamków błyskawicznych, chwyciłem go, rozpiąłem i powoli zsunąłem but z jej stóp. Jęknęła delikatnie, a ja położyłem bagażnik na podłodze. Pod butami miała na sobie skarpetki do kostek. Przesunąłem się na jej drugą stopę, stwierdzając, że zamek ściągnął go w dół i zsunął but.

Postanowiłem wykorzystać swoje szanse i bez obu butów trzymałem jej nogi na kolanach i delikatnie pocierałem kostki, powoli przesuwając się wyżej. „Co robisz, James?” Jęknęła cichym szeptem. Uśmiechnąłem się i patrząc w górę zobaczyłem, że twarz Carmen jest przeszklona, ​​a jej oczy prawie zamknięte, a ona wydawała się gorąca.

„Po prostu złagodź ból, Carmen”. Powiedziałem, że wywieram większy nacisk na jej kostki. Przesunęłam dłońmi po jej nogach, od kostek do kolan jej kremowych, hebanowych nóg. „Och, to dobrze.” Carmen jęknęła z silnym akcentem z Chicago.

Ukląkłem więcej jej nóg i podnosiłem się o cale od krawędzi dżinsowej spódnicy i czułem, jak drżą jej nogi. To było to, teraz musiałem mieć nadzieję, że ona tego chce. Powoli zbliżyłem się do niej, a moje dłonie dotknęły krawędzi jej spódnicy, a ona jęknęła. "Co robisz?" Jęknęła i poczułam, jak podciąga spódnicę, odsłaniając mi uda.

Podniosłem wzrok, a jej szklisty wyraz twarzy był jeszcze silniejszy, ale wydawała się szczęśliwa. „Chcę cię posmakować, Carmen”. Powiedziałem prosto: podszedłem bliżej między jej nogami. Jęknęła i patrzyła na mnie z góry.

„Zrób to, James. Jestem twój.” Zadrżała, a ja przesunąłem się teraz między jej wewnętrznymi udami, a gdy podciągnąłem spódnicę, jedyne na mojej drodze były para jedwabnych fioletowych majtek, które lśniły w świetle lamp w pokoju. Jęknęła i poczułem, jak jej nogi zaciskają się na moich plecach. „James, zdejmij spodnie. Chcę to zobaczyć”.

Zadrżała, gdy rozpięłam dżinsy, ściągając je, odrzuciłam je na bok. Carmen trzęsła się, jej szkliste oczy przesunęły się między moimi nogami do moich oczu, gdy obierałem bokserki, a mój kogut wyskoczył wyprostowany i całkowicie twardy, aby skierowała się w powietrze jak miecz. „O kurwa, matko boska, jesteś przystojnym drańcem”. Zadrżała, patrząc na mojego fiuta, dosłownie oblizywała ślinę z ust.

„A ty jesteś pieprzoną boginią, Carmen”. Powiedziałem mój głos, prawie się łamiąc, pochyliłem się teraz w kierunku jej fioletowych majtek. „Zdejmij je i spraw, żebym poczuł się dobrze, James”. Zadrżała, rozkładając dla mnie nogi; jej lewa noga wisiała w powietrzu zwisająca nad oparciem sofy, a prawa stopa wisiała na podłodze. Uśmiechnąłem się i złapałem za pasek jej obcisłych fioletowych jedwabnych majtek i zacząłem je zdejmować, gdy Carmen delikatnie zachichotała, a jej oczy były martwe.

Obrałem je, a one były wokół jej kostek i zobaczyłem jej kobiecość. Była owłosiona, myślę, że przez jakiś czas nie pozwalała męskiej uwagi w pobliżu swojej kobiecości, ale wciąż była seksowna. Jej lśniąca kobiecość była otwarta, a usta zapraszały moją wędkę do niej. Pochyliłem się i pocałowałem jej kobiecość w usta, posmakowałem jej i pieprzyłem mojego penisa zadrżonego między nogami do pełnej twardości.

Oblałem się i zacząłem ssać jej cipkę i wsunąłem język między jej hebanowe usta, znajdując jej łechtaczkę. „Och, skurwysynu, wejdź tam”. Carmen pisnęła, z zamkniętymi oczami, chwyciła mnie za włosy i wciągnęła głowę między uda, by bardziej ją zjeść. Wsunęłam język tak głęboko w jej kobiecość, że w końcu znalazłam jej łechtaczkę i mocno ją ssałam. To wywołało Carmen, jak dziewczyna w filmie Exocist, machająca wokół mnie nogami i dosłownie owijająca je wokół mnie, miażdżąc mi twarz kobiecości.

„Och, James, pieprzyć mnie, kochaj się ze mną, moim kochankiem. Kurwa, przejedź mnie moim stalionem!” Sapnęła, głaszcząc mokrą kobiecość w moją twarz, kiedy ssałem jej łechtaczkę. Usta jej drżały i musiała przygryźć, by je powstrzymać, gdy dosłownie trzęsła się przede mną. Mogłem powiedzieć, że to był orgazm, który ją doganiał, wyprzedzając ją, jeszcze kilka sekund, a ona wyda dla mnie swój orgazm i spermę.

„Och, James, kochanie, trzymaj się, wybuchnę dla ciebie”. Zadrżała, jej nogi wokół mnie zadrżały, gdy drgnęła, ale ja dalej ssałem jej łechtaczkę, nie poddając się mojemu atakowi. „AAAGGGHHH LORD FUCK!” Carmen gwałtownie wciągnęła powietrze, usiadła, jakby była zszokowana, ale szybko się położyła, pozwalając mi ją zadowolić.

Zaczęła walić mnie pięściami w plecy, nie boleśnie, bo to było bardziej erotyczne, wiedząc, że zmuszam ją do tego. „Cholera JAMES, PRZYTRZYMAJ MNIE! CUMMING, CUMMING, I'm UUUHHH FUCK!” Sapnęła i na ostatnie słowo, które wypowiedziała, zerwała się na kilka centymetrów w powietrze na kanapie i opadła, ściskając moją głowę między swoimi udami. Jej soki wytrysnęły, tryskając, a ja skończyłem, próbując ją skosztować, gdy mój kutas poczuł się jak ciężka stalowa rura między moimi nogami, która czeka, aby ją w nią włożyć. Usiadłem, a Carmen ciężko oddychała z zamkniętymi oczami. Jej klatka piersiowa falowała w górę iw dół, pokazując mi, że wciąż była przytomna.

„Jezu chryste Jamesie, nigdy mi tego nie zrobiłam, nawet mój były marnotrawca przestrzeni kosmicznej nie zrobiłby dla mnie czegoś takiego”. Powiedziała z zamkniętymi oczami i uśmiechnęła się z zadowoleniem. Usiadłem na jej kanapie między jej mokrymi, lśniącymi nogami tylko z moją czarną koszulką, która była teraz mokra od potu. Oddychałam ciężko, kiedy usiadłam i obserwowałam jej ciało, jego konwulsje i jej ciało szarpiące się na napaść, którą właśnie dokonałem na jej kobiecość. Carmen otworzyła oczy i spojrzała na mnie oszołomiona z przebiegłym uśmiechem.

„Chodź tutaj, kochanie”. Powiedziała, biorąc moje ręce na kolana. Musiałam patrzeć w oczy, nieśmiała kochanka, która nie jest pewna, co robić, bo byłam bardziej zaskoczona mocą jej orgazmu. Mocno przyciągnęła mnie do siebie, gdy stałem na niej, moja twarz była kilka centymetrów od jej i Boże, jej policzki były karmione, jej czoło wilgotne od potu, a oczy błyszczały z przyjemności.

„Jesteś pieprzonym darem od bogów, nie pozwalam ci iść na nic ani nikogo.” Powiedziała, patrząc mi od brody do oczu, pochyliła się i pocałowała mnie w usta, wsuwając język do ust. Całowaliśmy się, nasze języki tańczyły pożądanie między nami obiema, a jej dłonie zsuwały mi koszulkę między nogami, chwyciła mój kij i pogłaskała mnie. Jej oczy nigdy nie przełamały spojrzenia, które dzieliliśmy, gdy całowaliśmy się, gdy głaskała mięso mojego mężczyzny między nogami.

„Tak długo byłem samotny. Nigdy nie myślałem, że kiedykolwiek znajdę tego mężczyznę, którego potrzebowałem w życiu, mój mąż, dupek, powiedział, że nigdy nie będę szczęśliwy bez niego. - błagała, kiedy całowaliśmy się głęboko i radośnie, gdy poczułem, jak jej dłonie przesuwają się po mojej męskości i ściskają moje jaja.

„Jestem szczęśliwy, chociaż raz jestem tak cholernie długi z tobą, Jamesie. Jesteś wszystkim, czego chciałem we mnie, ze mną.” Powiedziała, gdy posadziła mi na ustach zestaw szybkich głębokich pocałunków. Pocałowałem ją głęboko, gdy poczułem, jak moje oznaki podniecenia wyprzedzają moje ciało od jej głaskania.

„Jestem twoja Carmen, będę wszystkim, czym chcesz, abym była dla ciebie”. Sapnęłam. Zamknęła oczy i powoli je otworzyła, obserwując mnie. „Nie chcę, żeby ten pieprzony moment się skończył, James”. Mruczała.

Zadrżałam, słysząc te słowa, ale w dobry sposób. Czułem się pożądany, czułem, że mnie pragnie. „Jestem tu tak długo, jak chcesz mnie, Carmen”. Powiedziałem, całując ją delikatnie.

Poczułem, jak jej uścisk zaciska się na mojej koszulce. „Nie chcę, żebyś gdziekolwiek poszedł. Wiem, jak to jest, że nie chce cię, ale chcę ich o wiele bardziej.

mnie." Powiedziała, oddychając ciężko, pocałowała mnie, trzymając mnie. Uśmiechnąłem się i delikatnie dotknąłem jej cipki. „Kurwa nie tam, jestem teraz tak cholernie wrażliwy”. Sapnęła, a ja się uśmiechnąłem.

„Nigdzie się nie wybieram i będę cię dobrze traktować i będę z tobą z właściwych powodów, ponieważ cię lubię”. Powiedziałem moim szkockim twangiem. Uśmiechnęła się i pocałowała mnie głęboko w usta, gdy poczułem, jak jej ręka zaciska się na moim trzonie. „Zjadłeś mnie, myślę, że lepiej poznam ten wielki pieprzony kawałek mięsa, który tu masz, co?” Powiedziała pytająco, ale czułem, że bawi się ze mną dokuczliwie.

„Cóż, jeśli uważasz, że to pomoże”. Powiedziałem z uśmiechem, śmiejąc się. „Nie sądzę, żebym miał wybór, ten wielki kutas jest teraz mój, prawda. Ma trzy miejsca, do których musi się udać, więc nie sądzę, że mamy w tym wybór.” Powiedziała sarkastycznie.

W tym momencie usiadła na kanapie i trzymała mnie blisko, ale oboje siedzieliśmy teraz z rękami chwytającymi mojego fiuta. "Chodź tu." Powiedziała, popychając mnie na nogi i pozostała na kanapie, teraz szeroko rozłożyła nogi tylko w skarpetkach do kostek i sportowej kamizelce. Kazała mi stanąć przed nią, gdy siedziała na kanapie, a mój kutas był dumnie wyprostowany.

Polizała dłoń prawej dłoni i używała tego, aby chwycić mojego kutasa, gładząc go powoli, ale stanowczo, a drugą ręką zdjęła kamizelkę i podniosła rękę. Jej masywne wymiona piersi były teraz wolne i zwisały, musiały być podwójnych D, a może nawet E. Jej sutki były częściowo wyprostowane i twarde, na czarnych otoczkach piersi.

Carmen była teraz naga poza skarpetkami do kostek i siedziała na kanapie poniżej mojej talii, z kutasem w dłoni wskazującym na twarz. „Mam nadzieję, że poradzisz sobie ze mną tej nocy, będziemy musieli dużo ćwiczyć, James”. Uśmiechnęła się mrugając.

Musiałem walczyć z mięśniami, ponieważ jej głaskanie sprawiało mi wiele przyjemności, ale stojąc walczyłem o utrzymanie równowagi. „Naprawdę, co zatem musimy ćwiczyć rutynowo?” - zapytałam, zaciskając oczy i otwierając je, by zobaczyć, jak przygryza wargę. „Pracuję swoim fajnym twardym kutasem w dół mojego gardła, bez żadnych rąk. Ćwicz go w mojej cipce i mocno w tyłek”.

Uśmiechnęła się. „Wszystko po to, by zadowolić mojego mężczyznę”. Mrugnęła, wkładając mojego kutasa do ręki. Pochyliła się i pocałowała głowę mojego penisa i powoli wsunęła mój język wokół niego.

Jęknęła, zamykając oczy, owinęła język wokół mojego koguta, a po kilku chwilach wsunęła koniec mojego fiuta do ust i zaczęła go oblizać językiem. „Hmmmm, kurwa Carmen.” Sapnęłam, próbując utrzymać równowagę w obronie tej bogini. Pracowała nad moim cockheadem i powoli wkładała więcej do ust, pożerając powoli koniec mojego bieguna. Uśmiechnęła się, patrząc na mnie, wsuwając mój wytrysk do ust, sprawiając, że było śliskie i mokre, więc wyskoczyła. „Powodowałem to, odkąd przyszedłeś na moją klasę?” Zapytała, oblizując mojego penisa.

Skinęłam głową i poczułam słabość w nogach, że zamierzam zapaść się z powodu jej uwagi na moim kutasie tutaj. „To niesprawiedliwe, muszę przyznać, że myślałem o tobie, odkąd wszedłeś do mojej klasy James. Mam nadzieję, że mnie pragniesz, zauważ, że chciałem ciebie”. Powiedziała, wsuwając mojego kutasa z powrotem do ust i ssąc go, szepcząc cicho, gdy wysadziła moją męskość. Jej oczy były przeszklone, ale martwe wpatrywały się w moje, gdy włożyła kilka pierwszych centymetrów mojego penisa do ust.

„Jesteś taki twardy i gęsty. Pierdolić smaczną kiełbasę”. Zachichotała.

Uśmiechnęła się i puściła mojego kutasa, opuszczając ręce na boki i uśmiechnęła się do mnie. „Jestem w twoich rękach, rób co chcesz dla mnie”. Uśmiechnęła się szeroko, ulegle patrząc na mnie. Uśmiechnąłem się i przycisnąłem penisa do jej otwartych drżących ust i szybko złapałem ją za głowę, zacząłem powoli wsuwać mojego penisa do jej ust.

Ułożyła mnie idealnie, jej usta rozszerzyły się wokół mojego trzonu, a ja patrzyłem, jak jej oczy się mrugają, kiedy zmusiła mnie do szeroko. Jej szminka była nadal idealna, musiała nosić markę odporną na rozmazywanie i rozmazywanie. „Mój wielki szkocki kurwa nie jesteś tobą”.

Chrząknęła, łapiąc łapczywie na mojego fiuta. To był wypaczony, ale erotyczny widok, widząc tę ​​cycatą bogobojną boginię, która znów zadowala mnie jak szalona nastolatka. „Moja piękna pieprzona hebanowa bogini”.

Zadrżałam, a ona uśmiechnęła się, zaciskając usta wokół mojej laski. „Moje hebanowe ciało podnieca cię, prawda, Szkoci o śnieżnej skórze?” Zachichotała, krótko ściągając mojego fiuta. Zaśmiałem się delikatnie, mój kutas twardy jak stal i nabrzmiałe kule.

„Kochałem cię w momencie, gdy cię zobaczyłem, a twoje ciało Carmen. Te małe dziewczynki w klasie nigdy nie zainspirowały mnie ani odrobiną zainteresowania, ani hardoniem. Tak było i do tej pory.” Powiedziałem z godnością i dumą, jakby pochodziło z mojego serca.

Uśmiechnęła się i był to ciepły uśmiech. „Nawet połowy tego, co od ciebie dostali?” Zachichotała, mierząc moją ręką połowę mojej twardości. Szeroko się uśmiechnąłem. „Żadnych, nawet ćwiartek i taka jest szczera prawda bogów”. Powiedziałem z moim akcentem.

Uśmiechnęła się, pocałowała mojego penisa i uwodzicielsko owinęła go językiem, nie spuszczając oczu z mojego. „Jestem szczęśliwą kobietą, prawda?” Powiedziała z uśmieszkiem. Uśmiechnąłem się. „Myślę, że tak przez chwilę, kiedy skończę pracować nad gorącym ciałem moim kutasem i ustami, przekonamy się, czy masz szczęście”.

Powiedziałem mrugając okiem, a ona wpadła na pomysł. „Pomyśl o tym, zanim skończysz ze mną, mój tyłek i cipka, staną się otwartymi bramami po skończeniu z nimi.” Zachichotała i wyglądało na to, że ten pomysł ją podniecił. Uśmiechnąłem się i potarłem jej dużą prawą pierś i poczułem, że sutek twardnieje. „Więc lepiej bądź wobec mnie pewien”.

Powiedziałem. Złapała mnie za rękę i pocałowała w mojego penisa, a potem delikatnie w moją dłoń. „Byłem pewien o tobie, Jamesie, od momentu, gdy wszedłeś w moje samotne życie”. Powiedziała uroczyście. „I uczynię cię szczęśliwym człowiekiem, jeśli mi pozwolisz”.

Dodała, patrząc na mnie z aprobatą. Uśmiechnąłem się i pociągnąłem ją na nogi z kanapy. „Chcę, żebyś teraz kopnął Carmen.” Powiedziałem tonem, ale uśmiechnąłem się, a ona uśmiechnęła się. Pocałowała mnie, a ja podniosłem ją nago w ramiona, mając tylko jej skarpetki na kostkach.

Zaniosłem ją do sypialni i wiedziałem, gdzie to jest, ponieważ widziałem łóżko. Poszliśmy do jej otwartej sypialni, nasze ubrania rozsypały się za nami wokół sofy. Zaniosłem jej soczyste, duże, cycate ciało do jej sypialni i delikatnie położyłem ją na prześcieradle. Promieniała, patrząc na mnie, skrzyżowała nogi, a następnie powoli rozłożyła je jak w brudnej pozie z czasopisma.

„Dalej, niszczycielu, przyjdź i weź to, co dojrzałe do wzięcia”. Uśmiechnęła się złośliwie, a ja spojrzałem na jej cipkę, która była jeszcze mokra i lśniąca. Trudno było zaprzeczyć, byłem zakochany w tej kobiecie. Carmen była wszystkim, o czym marzyłem, od moich nastoletnich lat po dorosłość, była moją wymarzoną kobietą.

„To zaproszenie, każdy pieprzony człowiek, który ci to odmawia, to pieprzony idiota.” Uśmiechnąłem się, siadając na łóżku i zbliżając się do niej. Uśmiechnęła się, zeskoczyła z prześcieradła i chwyciła moją wędkę, przyciągając mnie do swojej kobiecej rękawicy. Uśmiechnąłem się i bez wahania przycisnęła moją wędkę do swojej szczeliny i powoli wsunęłam się.

Z tą powolną penetracją i pomagającymi mi rękami, z trudem łapała oddech, zaciskając oczy z radości. Wsunąłem się w jej mokrą aksamitną rękawiczkę i nie mogłem odeprzeć nawet własnych oczu, które błyszczały z przyjemności. „Idziemy, kochanie”. Sapnęła na mnie, gdy poczułam, jak jej dłonie opuszczają mojego fiuta i obejmują mnie.

Jęknąłem i zacząłem całkowicie pchać mojego kutasa. Była mocno zaciśnięta, ale powoli otworzyła się na mnie, gdy jej ciało ponownie obudziło się z jej potencjałem seksualnym. „O Boże, otwierasz mnie, James”. Dyszała, powieki jej powoli się zamykały. Zacząłem pompować w nią moją wędkę wolnym rytmem, ale zacząłem przyspieszać, gdy otworzyła oczy, żeby na mnie spojrzeć.

Pochyliłem się i kiedy pieprzyliśmy się, wziąłem jej sutki do ust, gdy łapczywie łapałem jej ogromne piersi jak zwierzę na wolności. Oddychała głęboko, jej pomruki były głębokie, kiedy pieprzyliśmy się. Moje pchnięcia stały się szybsze i bardziej surowe. Byłem teraz w błogości, moje kule były ciężkie i bolały mnie, by rozładować wnętrze Carmen. „Och kochanie, jesteś tak blisko.

Czuję cię, twój kutas jest tak gorący, że boli go uwolnienie.” Jęknęła, z zamkniętymi oczami. Krople potu błyszczały jej na czole i policzkach. Wiedziałem, że znów musiała cierpieć, być wytrzeszczona i bliska bliskiej cummingu.

„Mocniej, nie złamię się, jestem dla ciebie poduszką James. Wbij we mnie młotek, kochanie.” Jęknęła i poczułem, jak jej paznokcie ślizgają się po moich plecach, podniecając mnie. Uśmiechnąłem się, czując, jak jej paznokcie wbijają się w moje plecy, i wcisnąłem się w nią jak młot, aby krzyknęła.

Otworzyła usta i wydała z siebie ostry pisk. Czułam, jak jej cipka prawie się pali, gdy kręciła się wokół mojego fiuta. Sapnęłam, ona cumming, gdy byłem tak blisko mojej własnej eksplozji. Moje jaja bolały, prawie tak, jakby walczyły, by powstrzymać moje ziarno, chcąc się wycofać. „Kochanie, wypuść to, Boże, chcę tego ładunku we mnie, James!” Piszczała i poczułem, że przyciąga mnie do siebie, obejmując mnie ramionami.

Chciała w sobie mojego ziarna, a ja zamierzałem eksplodować głęboko w jej łonie. „AAAGGGHHH Kurwa, CARMEN!” Wrzasnąłem i wcisnąłem się głęboko w jej cipkę i pochowałem, pochyliłem się i wziąłem jej lewy sutek do ust i mocno ssałem, gdy poczułem, jak moje kule odpływają do niej. „Jebać CARMEN, BÓG JESTEŚ TAK WIELKIEGO CIEPŁA WOKÓŁ MOJEGO KURKA!” Sapnęłam i powoli opróżniłam się w niej i położyłam głowę na jej dużych piersiach. Poczułam, jak jej dłonie delikatnie gładzą mnie po włosach, i karmi mnie piersią.

Zacząłem się trząść, co było konsekwencją mojego cummingu, gdy nadal byłem częściowo w kobiecości Carmen. "Chodź tu." Powiedziała łagodnie i poczułam, jak jej ręce obracają moją głowę, więc byliśmy twarzą w twarz i całowaliśmy się namiętnie. Położyliśmy się razem i powoli odwróciłem ją, tak że leżała na moim ramieniu z głową, a ona była częściowo zwrócona do mnie. Wyciągnęłam koce spod nas i powoli nad nami, gdy nieśmiało pocałowała mnie w ramię.

Kiedy leżeliśmy razem, delikatnie dotknąłem jej mokrej owłosionej cipki i zaczęła jęczeć. „James, Boże, chcesz więcej?” Mruczała, a mój kutas stwardniał, a ona spojrzała w dół, biorąc ją w dłoń, gładząc mnie do pełnej twardości. „Gotowy do pracy”.

Powiedziałem z przebiegłym uśmiechem, moja ręka delikatnie gładzi teraz jej łechtaczkę. Mruknęła do tyłu, gładząc mnie mocniej: „Jestem gotowa na mojego mężczyznę”. Jęknęła, gdy zacząłem ją przenosić na pozycję misyjną. „Dalej, pustoszycielu, chodź, weź swoją kobietę”.

Uśmiechnęła się szeroko, to brzmiało jak uwodzicielska linia jaskiniowca. Uwielbiałem to i zamierzałem zabrać ją do granic….

Podobne historie

Sąsiedzi kochanków część 2

★★★★(< 5)

Sydney i Donovan idą dalej…

🕑 13 minuty Międzyrasowy Historie 👁 1,671

Dostałem wiadomość od Donovana około szóstej. Wyszedłem z głowy, myśląc o naszym ostatnim spotkaniu. Znowu się wysiadłem, korzystając z prysznica, który miał niesamowite ciśnienie…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Sąsiedzi kochanków

★★★★★ (< 5)
🕑 14 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,335

Zawsze byłem samotnikiem. Utrzymywanie świata na dystans było swego rodzaju moją mocną stroną, jedynym czasem interakcji z ludźmi była praca lub kiedy robiłem zakupy. Byłem królową…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Nauczyciel: część druga

★★★★★ (< 5)

James i pani Hayes w końcu oddają się temu, czego oboje pragnęli…

🕑 33 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,655

Tej nocy nie spałem, nie mogłem zmusić się do oszołomienia i zapomnienia o podróży z Carmen. Może to był mój umysł i przemyślenie rzeczy, które się wydarzyły, jak chciałem, żeby się…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat