Pośrodku niczego

★★★★(< 5)
🕑 18 minuty minuty Masturbacja Historie

W zeszłym roku moi rodzice zdecydowali, że już się nie kochają i rozwiedli się. Nikt mnie nie zapytał, czy to jest w porządku, ale myślę, że moja opinia nie miała dla nich wtedy większego znaczenia. Pomyślałem, że jakoś przez to przejdziemy i wszystko pozostanie w połowie normalne, z wyjątkiem tego, że będę miał dwa domy zamiast jednego, spędzając połowę czasu u matek, a drugą połowę u ojców. Nie wiedziałem wtedy, jak bardzo się myliłem.

Po tym, jak rozwód był prawomocny, mój ojciec przyjął awans poprzez swoją pracę, co doprowadziło go do zamieszkania na drugim końcu kraju. Błagałem go, żeby nie szedł, ale powiedział mi, że to jest to, co musi zrobić, i odszedł, zostawiając mnie z matką. Przez cały rok szkolny byłam zła na ojca, głównie za to, że zostawił mnie, abym zamieszkał z moją teraz szaloną mamą. Dorastając, była normalna, taka mama oczekiwana przez ludzi, ale gdy tylko mój ojciec odszedł, zmieniła się.

Zamieniła się w kobietę, która była na randkach w każdy piątek wieczorem i czasami nie wracała do domu, ponieważ była zbyt zajęta układaniem się. Tak więc, gdy nadeszło lato, miałam wielką niechęć do obu ludzi, którzy byli dla mnie światem. - Addison - zawołał głos mojej matki, wyrywając mnie z zamyślenia.

- Kochanie Addison, jesteś w domu? Powoli wstałem z łóżka i wyszedłem do salonu, gdzie moja mama siedziała ze swoim nowym „chłopakiem” czy kimkolwiek on miał być dla niej. Od razu chciałem się odwrócić, ale wskazała mi, żebym usiadł na kanapie obok niej, więc to zrobiłem. „Co słychać?” Zapytałem ją, spoglądając na nich w tę iz powrotem. - Cóż - zaczęła, szukając u niego czegoś, co wyglądało na wsparcie. „Kyle i ja wybieramy się do Francji na resztę lata”.

"Co?" Zapytałem, lekko rozgniewany, "Zostawisz mnie tutaj, podczas gdy będziesz uprawiać seks z facetem, którego prawie nie znasz we Francji?" „Addison”, moja matka podniosła na mnie głos. „Nie rozmawiasz z matką w ten sposób, tym bardziej, gdy w domu są ludzie. Przepraszasz Kyle'a w tej chwili”. „Nikogo nie przepraszam,” krzyknęłam, wstając i kierując się do swojego pokoju. „Ucieczka z chłopakiem nie czyni z ciebie wystarczająco dobrej matki, by zasłużyć na przeprosiny”.

Zatrzaskując za sobą drzwi, rzuciłam się na łóżko i rozpłakałam. Chciałem tylko, żeby teraz wyjechali, abym mógł dalej spędzać lato. Cóż, tak właśnie myślałem.

To było trzy dni temu i czy siedzę w domu, robiąc, co mi się podoba, podczas gdy moja mama jest we Francji? Nie. Siedzę w samolocie i lecę w sam środek niczego, aby zatrzymać się z ojcem, mężczyzną, z którym nie rozmawiałem przez ostatnie sześć miesięcy. To lato już było ssące i miało się tylko pogorszyć. Dzień drugi w domu mojego ojca.

Wciąż nie bawię się dobrze. Nigdy go tu nie ma, co dziwnie poprawia sytuację. I tak nie byłem zainteresowany zobaczeniem go takim, jakim jest. Widzę go, jak przechodzi przez korytarze i nie rozmawiamy.

Więc w zasadzie to tak, jakbyś był w domu, bez moich przyjaciół, kabla i ludzi. Mój ojciec pracuje dla jakiejś firmy rolniczej i mieszka pośrodku pieprzonego pustkowia. Jak najbliższy sąsiad jest milę stąd. Ponieważ mam 16 lat i nadal nie otrzymałem licencji, utknąłem tutaj i nie mam nic do roboty. Gdyby nie fakt, że mój ojciec ma internet, prawdopodobnie wyłączyłbym się pierwszego dnia.

Jesteś teraz zalogowany: ktoś zainteresowany rozmową? Naprawdę się nudzę. harleyman: Byłbym bardziej szczęśliwy, mogąc dotrzymać ci towarzystwa. : to byłoby niesamowite.

Jestem Addy, 16 / f / Unknown, a co z tobą? harleyman: Cóż, jestem Richard. Mam 37 lat i jestem z nieznanych miejsc, czy to w porządku? : To jest fajne. Jak to się stało, że nie ma cię w pracy, czy coś takiego, jest jak 10 rano. W każdym razie tutaj jest. harleyman: Cóż, to mój dzień wolny, właściwie to kilka dni wolnych.

Pracowałem w większość weekendów, więc moje dni wolne wypadają zwykle w środku tygodnia. : Super, czym się zajmujesz na życie? Czy mogę o to zapytać? harleyman: Właściwie jestem barmanem. Wiem, niezbyt ekscytujące. : Wydaje mi się to bardzo ekscytujące. W każdym razie, tak to się wszystko zaczęło.

Poznałem nowego przyjaciela o imieniu Richard. Jasne, był starszy, ale świetnie się dogadywaliśmy i rozmawialiśmy o wszystkim. Z jakiegoś powodu mogłem z nim porozmawiać o wszystkim i myślę, że on czuł to samo. Rozmawialiśmy przez kilka tygodni przez komunikator i e-mail, po czym zapytał, czy mógłby do mnie napisać, i chociaż byłem trochę zdenerwowany, wymieniliśmy numery i zaczęliśmy pisać SMS-y.

Rozmawialiśmy teraz cały dzień. Kiedy nie byliśmy online, pisaliśmy SMS-y. Nawet jeśli był w pracy, w każdej wolnej chwili wysyłał mi SMS-y i cofał. Cieszyłem się, że mam darmowe SMS-y, bo w przeciwnym razie rodzice będą pytać.

Napisz do niego: Co robisz? SMS od niego: Niewiele, właśnie wróciłem do domu. Co ty kombinujesz? Tekst do niego: Siedząc w pobliżu i nic nie robiąc Lol Tekst od niego: Czy byłbyś zainteresowany rozmową przez telefon? Nie odpowiedziałem od razu. Czy chciałem usłyszeć jego głos? Czy byłbym w stanie z nim porozmawiać bez kompletnego wariowania lub paniki? A jeśli nie podobało mu się moje brzmienie, albo gdybym przez telefon brzmiał jak głupie dziecko? Nie byłem pewien, czy jestem na to gotowy, ale nie chciałem zrujnować tego, co mieliśmy. Napisz do niego: Jasne, kiedy? SMS od niego: Dziś wieczorem około 9? Napisz do niego: Czy możemy zrobić 10? SMS od niego: To działa dla mnie.

Chcesz, żebym zadzwonił? Napisz do niego: Tak, to by było łatwiejsze. SMS od niego: Dobrze, zadzwonię o dziesiątej. Napisz do niego: W porządku. Więc jak minął ci dzień? Potem rozmawialiśmy jak zwykle, ale w moim żołądku wciąż było milion nerwów.

Czy podjąłem złą decyzję? Powinienem mu powiedzieć, żeby nie dzwonił? Kiedy nadeszła 9:45, wiedziałem, że jest już za późno, decyzja została podjęta, wkrótce zadzwoni. Z niepokojem chodziłem w tę iz powrotem po moim pokoju. Mój tata wrócił do domu jakąś godzinę temu, złapał coś do jedzenia i zamknął się w swoim pokoju.

Nie byłem pewien, czy śpi, czy nie, ale wiedziałem, że nie będzie mi przeszkadzał. Chociaż rozmawialiśmy coraz więcej i więcej, dawaliśmy sobie nawzajem przestrzeń i zostawialiśmy sprawy na krótkie rozmowy. Poza tym jego pokój był na tyle daleko, że nie zauważył, że rozmawiam przez telefon, więc wiedziałem, że nie muszę się martwić, przynajmniej o niego. Dzwonek Gdy zadzwonił dzwonek w mojej komórce, podskoczyłem. Wiedziałem, że nadchodzi wezwanie, ale z jakiegoś powodu w głębi duszy nie wierzyłem, że to prawda.

Kiedy podniosłem telefon i zauważyłem jego imię na ekranie, zastanawiałem się, czy powinienem go odebrać, czy nie. Nie chcąc urazić jego uczuć, nacisnęłam przycisk rozmowy i przyłożyłam telefon do ucha. - Cześć - wyszeptałem nerwowym, załamanym głosem.

Prawie nie mogłem nawet wyrzucić mojego prostego powitania, gdy słowa ugrzęzły mi w gardle. - Wow - szepnął po drugiej stronie. „Wiedzieć, że jesteś prawdziwy, to jedno, a drugie słyszeć”. „Tak” było wszystkim, czym mogłem odpowiedzieć. - Jak się masz - zapytał, jakby nie był pewien, co jeszcze powiedzieć.

- Nic mi nie jest - powiedziałem cicho, siadając na łóżku. "Jak się masz?" „Jestem teraz wspaniały”, powiedział z lekkim nerwowym śmiechem, „tak dobrze cię w końcu słyszeć”. Nastąpiła krótka pauza. Próbowałem mówić, ale słowa nie przychodziły mi do głowy.

Tyle rzeczy przechodziło mi przez głowę, zanim zaczął znowu mówić. - Najdłużej wyobrażałem sobie, jak brzmisz. Powiedział z odrobiną spokoju, przechodząc do niego, jakby czuł się bardziej komfortowo, rozmawiając ze mną. Miałem nadzieję, że wkrótce się tam dostanę.

- Ale brzmisz o wiele bardziej niesamowicie, niż sobie wyobrażałem, to na pewno. - Tobie to samo - powiedziałem z b, wdzięczny, że mnie nie widział. „Więc co teraz robisz,” zapytał z zaciekawieniem. Rozejrzałem się po pokoju, a potem w dół po nogach.

Nie wiedząc, co powiedzieć, położyłem się na łóżku i spojrzałem w sufit, myśląc o najlepszej odpowiedzi. - Po prostu leżę tutaj - odpowiedziałem, zastanawiając się, dlaczego tak trudno było wymyślić trzy proste słowa, które są prawdą. - Tak - powiedział cicho - to samo tutaj.

„Fajnie” - odpowiedziałem, mając nadzieję, że przejmie większą kontrolę nad rozmową, ponieważ całkowicie gubiłem słowa. - Wszyscy jesteście gotowi do łóżka - zapytał. - Tak - powiedziałem z lekkim nerwowym śmiechem. - W końcu jest dziesiąta.

Znasz mnie, nie mogę nadążyć do późna. - Tak - zaśmiał się, tym razem naprawdę szczerze. - Wiem lepiej, żeby wysłać wiadomość po jedenastej. Jeśli tak, muszę poczekać do następnego dnia na odpowiedź. Uśmiechnęłam się, kiedy sprawy między nami zaczęły się uspokajać.

- A więc Addy - zaczął - co nosisz do łóżka. Tylko z ciekawości. Nie musisz mi mówić.

Spojrzałam w dół, chociaż położenie się nie dawało mi najlepszego widoku. Nie byłam pewna, czy powinnam mu powiedzieć, co naprawdę mam na sobie do łóżka, czy też coś wymyślić . Jak dotąd w ogóle nie kłamałem, może rozpoczęcie teraz nie było dobrym pomysłem. - Krótkie - powiedziałem, jakby to było proste pytanie, które zadawano mi cały czas i na które z kolei dałem odpowiedź.

milion razy. ”Również koszulka na ramiączkach. W nocy było dość gorąco.

W co się ubierasz do łóżka? „Natychmiast poczułem, jak moja twarz robi się czerwona, a pieczenie ogarnia każdy centymetr moich policzków. Nigdy nie zadałem tego pytania żadnej osobie, ani nie spodziewałem się zadać go komukolwiek”. bokserki - odpowiedział spokojnie i zebrać. - Było gorąco, jak powiedziałeś, w przeciwnym razie mógłbym założyć spodnie od piżamy. - Nerwy w moim żołądku zaczęły się rozplątywać i nasza rozmowa trwała dalej.

Rozmawialiśmy o przypadkowych sprawach, cokolwiek przyszło nam do głowy, tak jak robiliśmy to, gdy wysyłaliśmy SMS-y lub rozmawialiśmy przez Internet. Wkrótce było tak, jakbyśmy rozmawiali przez telefon przez cały czas i nie było to nic wielkiego. Wszystko szło świetnie, dopóki nie zadał mi pytania, które wysłało wszystko nerwów z powrotem do wraku bałaganu w żołądku.

„Czy byłbyś skłonny zdjąć piżamę,” zapytał, nerwy narastały w jego głosie, który słyszałem przez drżący ton. „Wow, mogę Chyba właśnie o to zapytałem. ”„ W porządku ”- odpowiedziałem.

Myślę, że to moja odpowiedź najbardziej mnie zdenerwowała. zdenerwowany faktem, że zapytał, byłem zdenerwowany faktem, że się zgodziłem. „Och,” odpowiedział, zszokowany moją odpowiedzią. "W porządku." - Możesz chwilę poczekać - zapytałem go. - Tak - odpowiedział.

Położyłem telefon na łóżku i wyczołgałem się, wstając. Biorąc głęboki oddech, naciągnąłem przez głowę koszulkę, ciepłe letnie powietrze uderzyło mnie w klatkę piersiową, która nie była zbyt duża, ale nie wstydziłem się tego. Następnie wsuwam kciuki w bok moich szortów i przyciągam je do ziemi, wychodząc i zostawiając je w stosie na podłodze. Kiedy byłem nagi, stałem tam przez minutę, próbując odzyskać kontrolę nad biciem serca, które mocno biło w mojej klatce piersiowej. Co robisz Addison? - Okej - powiedziałem szybko, położyłem się i przyłożyłem telefon z powrotem do ucha.

"Wróciłem." - Witamy z powrotem - powiedział radośnie. Słyszałem uśmiech w jego głosie i to sprawiło, że się uśmiechnąłem. „Więc”, zacząłem, „czy zamierzasz też zdjąć ubranie?” - Już to zrobiłem - odpowiedział szybko - pomyślałem, że skoczę do przodu, skoro już to robisz. - Och - powiedziałem nerwowo, zastanawiając się, dokąd to zmierza.

"W porządku." „Co teraz robisz?” - zapytał mnie. „Nic” - odpowiedziałem - „wciąż tu leżę. Co ty robisz?” - Leżę tutaj - odpowiedział. - Addison, tak bardzo cię pragnę.

„Ja”, nie mogłem wyrzucić tych słów z moich ust. "Też cie chce." Zanim się zorientowałem, szeptał mi do ucha, jak bardzo chce mnie. Mówi mi, że chciałby leżeć obok mnie, jego ramiona owinięte wokół mojego ciała. - Chcę cię pocałować - kontynuował.

"Trzymając cię mocno przy moim ciele, twoje piersi przyciśnięte do mojej klatki piersiowej." Milczałem, bałem się, że powiem coś złego, chociaż moje ciało było podekscytowane i miałem nadzieję, że będzie kontynuował. - Chcesz tego Addy? Zapytał mnie. „Tak” - odpowiedziałem.

"Czego jeszcze chcesz?" Zadał kolejne pytanie. „Ja”, po raz kolejny brakowało mi słów, zanim w końcu przyznałam: „Nie wiem, jak to zrobić”. „W porządku”, powiedział z lekkim śmiechem. „A co powiesz na to? Co powiesz na to, że powiem ci, czego chcę, a ty po prostu słuchasz? Możesz mi po prostu dać znać, że chcesz więcej, mówiąc mi, że chcesz więcej, a jeśli chcesz, żebym przestał, po prostu powiedz mi, żebym przestał, a porozmawiamy o czymś innym. Jak to brzmi? ” „To brzmi dobrze” - odpowiedziałem, ciesząc się, że nie będę musiał dużo mówić.

"W porządku." Odpowiedział. "Chcesz, żebym kontynuował, czy chcesz, żebym zatrzymał Addy?" „Chcę, żebyś kontynuował,” odpowiedziałem. "Mmm dobre." Jęknął cicho do mojego ucha, kiedy zamknąłem oczy. „Kładę cię na plecach, chcę pocałować twoje usta, delikatnie przesuwając po nich językiem. Moje dłonie spływają po boku twojego ciała, delikatnie pieszcząc twoją ciepłą, miękką skórę." „Mmm,” jęknęłam do telefonu, gdy moja wolna ręka zaczęła biegać po moim boku, próbując naśladować jego słowa.

„Całowałam twoją brodę, przesuwając się wzdłuż twojej szczęki, aż do ucha, lekko skubiąc płatek twojego ucha. Potem delikatnie wgryzałem się w twoją szyję, aż moje zęby uderzały w obojczyk. Potem całowałbym się wzdłuż przez ramię, w dół ramienia, nad opuszkami palców, a następnie z powrotem na szyję. Gdy opadnę z ramionami, uniosę dłoń z powrotem w górę ciała i wezmę pierś do dłoni, podczas gdy delikatnie będę lizać drugi językiem.

Przesuwam językiem po bokach i po brodawce, czując, że jest twardszy pod językiem. " Moja ręka zaczęła pocierać pierś, lekko ściskając sutek, żeby go wzmocnić. Lekkie jęki wydobywały się z moich ust, mój oddech stawał się cięższy. „Mmm,” jęknął mi do ucha, „brzmisz tak niesamowicie kochanie, chcę cię mieć.

Bądź moja Addy”. „Zawsze” - odpowiedziałem, wiedząc, że już mnie ma. "Przez chwilę lizałbym i ssał twoje piersi, zanim pocałowałbym twój brzuch, przesuwając językiem po pępku." Mój żołądek podnosił się i opadał, kiedy mówił o swoich ustach przy jego ustach.

To było prawie tak, jakbym czuł ich ciepło na mojej skórze. - Schodzę niżej - kontynuował. "Czy mogę to polizać kochanie?" - Proszę - jęknąłem do telefonu. Nigdy nie robiłem z nikim nic seksualnego poza.

Wiedziałem jednak, jak to wyglądało. Samotność w domu z Internetem wprowadziła mnie w świat porno. Jednak to doświadczenie nigdy się nie wydarzyło. „Całując się w dół po brzuch, moje dłonie biegną po twoich bokach. Wślizgiwałbym się między twoje nogi i unosiłbym je na ramiona, moje ręce lekko chwytały twój tyłek.” Moja ręka wsunęła się między nogi, delikatnie pocierając moją cipkę, ale jeszcze jej nie otwieram.

„Całowanie wzdłuż konturów Twojej pięknej cipki, czując, jak płoną na moich ustach. Wąchając, jaka jesteś niesamowita, zanim rozsuniesz usta językiem i wsuniesz je w łechtaczkę”. Moje palce naśladowały jego słowa, wślizgując się między usta mojej cipki i do mojej łechtaczki. Jęknąłem głośno do telefonu i zacząłem go powoli pocierać. Szeptał do mnie o tym, jak lizał i ssał moją łechtaczkę.

Kiedy powiedział, że liże powoli, potarłem go powoli. Kiedy powiedział mi, że wciąga go do ust, ścisnąłem go między palcami i przetoczyłem nim w tę iz powrotem. Moje biodra uniosły się na mojej dłoni, mój umysł przekonał się, że to jego usta wtulone w moją cipkę.

"Ssać mocniej, mocno chwytając twój tyłek i wciągając cię do ust." Jego słowa były przerywane jękami i ciężkim oddechem. - O kurwa - jęknąłem głośno do telefonu. "Myślę, że dojdę." „Tak kochanie”, jęknął głośno do telefonu, „Dojdź ze mną, ja też dojdę, Spuść się w moich ustach. Pozwól, że cię posmakuję”. Potarłem mocniej swoją cipkę, moje biodra uniesione, mój tyłek już nie dotykał łóżka.

Ujeżdżałem ciałem na palcach, gdy czułem, jak mój orgazm przeciska się przez powierzchnię. „O kurwa,” krzyknęłam, moje ciało trzęsło się na moich palcach, gdy zmuszałam się do kontynuowania pocierania łechtaczki, mimo że chciała się oderwać, nie pozwoliłam temu odejść, dopóki nie skończy. „Spuszczam Addy,” jęknął do telefonu, wkrótce zaczął chrząkać i wydawało się, że jego oddech ustał. „O kurwa addy, tak kochanie, o mój boże” Jego słowa były tak potężne, że poczułem, że znów dojdę, a moje palce wciąż ocierają bard o moją łechtaczkę. Wkrótce oddech zaczął się uspokajać i mój tyłek opadł z powrotem na moje łóżko.

Wziąłem kilka głębokich oddechów i spojrzałem w sufit, smutny, że w tej chwili nie leżał obok mnie. Wtedy zauważyłem ciszę na drugim końcu telefonu, która prawie mnie zaniepokoiła. "Jesteś tam?" Zapytałem łamaną mową. „Tak kochanie”, odpowiedział, „jestem tutaj”.

- Dobrze - odpowiedziałem. „To było niesamowite dziecko” - powiedział, biorąc głęboki oddech. - Jakże chciałbym być teraz z tobą. - Może - zacząłem, niepewny, skąd pochodzą moje słowa, ale wiedząc, że mam je na myśli. "Może następnym razem będziesz." - Poważnie - zapytał.

- Tak - odpowiedziałem. "Gdy?" Zapytał ponownie, tym razem uderzając mnie. Nie byłem nawet pewien, skąd się wzięło, kiedy powiedziałem mu, że powinniśmy to zrobić osobiście.

„A co powiesz na piątek” - zapytałem. - Mój tata wyjeżdża z miasta na weekend. Możesz przyjść i posiedzieć, czy coś. - Okej - powiedział podekscytowany. "Bardzo chętnie." - Dobrze - powiedziałem nerwowo, ale jednocześnie bardzo podekscytowany.

"To jest randka." - Tak - odpowiedział, wciąż lekko zdyszany. "To jest randka."..

Podobne historie

Prawda czy wyzwanie, rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Powtarzające się przedstawienie prowadzi do jeszcze większych emocji dla rozwiedzionego mężczyzny…

🕑 11 minuty Masturbacja Historie 👁 3,965

Wróciłem do środka, zamknąłem drzwi i przez chwilę stałem, odtwarzając w głowie kilka ostatnich uwag Johanny. Co ona powiedziała? „Nie czekaj?” Co to znaczyło? Że powinienem iść do…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Sedno sprawy

★★★★(< 5)

Jenna nie może wymyślić sztuki erotycznej ze swojego umysłu, czy zostanie uwiedziona przez artystkę?…

🕑 17 minuty Masturbacja Historie 👁 2,343

Crux (Coś, co dręczy zagadkową naturę.) Twoje nakłanianie powoduje podniecenie. Pokusa, która generuje stymulację. Twoja gra uwodzenia to prawdziwa dramatyczna produkcja. Prosty flirt zamienia…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Zabawa przez telefon

★★★★★ (< 5)

Nocny telefon sprawia, że ​​ich słowa ożywają!…

🕑 16 minuty Masturbacja Historie 👁 4,301

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Myślałem o niej i czekałem na to cały dzień. Spotkałem Julie na czacie…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat