Pieprzenie się, gdy mój mąż śpi, nigdy nie było gorętsze!…
🕑 5 minuty minuty Masturbacja Historie"O mój Boże, dlaczego nie mogę zasnąć!?" Wymamrotałam do siebie, przewracając się na bok. Biorę komórkę ze stolika obok i patrzę na godzinę. 2:30 rano! Położyłem się do łóżka o 11:1, przewracam się twarzą do śpiącego męża. Obejmuję go ramieniem, a on jęczy i odsuwa się.
"Dobrze, pierdol się, koleś!" Pomyślałem, przewracając się na plecy. Zrzucam ze mnie kołdrę i próbuję się zrelaksować. Zamykam oczy i od razu widzę jego twarz.
Rozmawiałyśmy i pisałyśmy e-maile dopiero od tygodnia i już się wciągnęłam. Seks przez telefon z nim był niesamowity. A cyber było jeszcze lepsze.
Ze złymi myślami spoglądam na śpiącego chrapiącego męża. "Co do diabła? Potrzebuję trochę uwolnienia." Zamykam oczy i znów wyobrażam sobie cyberprzyjaciela. Jego oczy, jego uśmiech, jego ciało i oczywiście jego niesamowity kutas. Czuję, że robię się trochę wilgotna, więc znów spoglądam na męża. Nadal chrapie.
Delikatnie zdejmuję białą koszulkę, którą mam na sobie i kopię czarne bawełniane majtki. Przez chwilę leżałem nieruchomo na plecach, wyobrażając sobie przyjaciela. Przynoszę obie ręce do obu moich 42 piersi DD. Od razu czuję moje duże twarde sutki.
Zaczynam je pieścić, zwijając spuchnięte sutki między palcami. Ściskam je, a moja mokra cipka zaczyna mrowić. Powoli trzymam jedną rękę na jednym cycku i spuszczam rękę na mokrą, ogoloną pagórek. Od razu czuję wyprostowaną łechtaczkę, przesuwam palce po guziku. Wkładam palec wskazujący i środkowy w swoją czekającą cipkę.
„Mmmmmmm”. cicho jęczę. Następnie biorę oba palce i zaczynam walić w moją dziurkę. Wyginam plecy z przyjemności.
Mój umysł wciąż wędruje do mojego fiuta cyberprzyjaciół. Nachylam się do stolika obok i otwieram pierwszą szufladę. Szukam mojego wibratora i po kilku sekundach znajduję gumowy materiał i chwytam go. Kładę się z powrotem na łóżku i zerkam, żeby zobaczyć, czy mój mąż nadal śpi. Na szczęście jest.
Ustawiłem niebieski gumowy wibrator z małym motylkiem na końcu mojej łechtaczki, obok mnie. Po raz kolejny chwytam moje spuchnięte twarde jak skała cycki i ciągnę za sutki. Podnoszę jedną z piersi do ust i ssę własny sutek. "O mój Boże…" wyszeptałem bezgłośnie. Wyjąłem sutek z ust i chwyciłem wibrator, który był obok mnie.
Pocieram cycki gumowym kutasem i pozwalam wibratorowi spływać po moim brzuchu do mojej bezwłosej, wyjątkowo mokrej cipki. Delikatnie pocieram opuchniętą łechtaczkę końcówką wibratora. – Och, kurwa, tak.
Jęknąłem cicho. Odwracam się, żeby zobaczyć, czy mój mąż słyszał, ale go nie było. Kontynuuję masowanie mojego przycisku miłości końcówką. Nie mogłam już tego znieść, niedługo miałam dojść, niedługo musiałam dojść. Jeszcze raz wsadziłem dwa palce w cipkę i wyciągnąłem je.
Podniosłem rękę do ust, żeby posmakować siebie. Powoli zlizuję słodki sok z palców, bawiąc się sutkiem. "Wystarczy tego!" Pomyślałem, że tak bardzo chciałem dojść! Umieszczam wibrator w mojej cipce i wpycham go do środka. Znowu wygiąłem plecy. „O cholera!” Prawie cicho jęknąłem.
Wbiłem wibrator w moją mokrą cipkę i wyszedłem z niej. Naciskam przycisk na górze, aby dostosować prędkość do miejsca, w którym chcę. Nacisnąłem go na maksymalną prędkość.
Zacząłem znowu walić w cipkę i za każdym razem, gdy wibrator był głęboko we mnie, mały niebieski motylek na dole wibrował moją łechtaczkę. Czułem się tak dobrze, że nie chciałem, żeby to się skończyło. Zacząłem wpychać gumowego kutasa głębiej w moją cipkę i skręcałem tyłek, żeby spotkać się z pchnięciami. Za każdym razem, gdy ten mały niebieski motyl uderzał w moją pulsującą łechtaczkę, nagromadzenie do wspaniałego orgazmu stawało się silniejsze.
Moja wolna ręka odnajduje szturchający sutek, chwytam go i szczypie. W kółko szepczę jego imię, nie dbając o to, czy mój mąż się obudzi. Wciskam cipkę mocniej w wibrator jeszcze kilka razy, zanim czuję, że moje gorące ciało zaczyna się napinać, zaczyna drżeć i trząść się, gdy jęczę: „O kurwa tak! Boże tak!” Bezgłośnie.
Jeszcze jedno pchnięcie mojego zaufanego wibratora i czuję pośpiech z mojej cipki, jęczę cicho, gdy doprowadzam się do orgazmu. Jak tylko zejdę z orgazmu, wyłączam wibrator, ale trzymam go w mojej bardzo mokrej cipce. „Boże, to było dobre”. Szepnęłam do siebie, delikatnie pchając i wyciągając wibrator z mojej drżącej cipki. Lekko szczypię sutki, wyciągając je całkowicie.
Słyszę i czuję, jak moje soki wylewają się, gdy tylko wibrator wyjdzie. Siadam cicho, wkładam jedwabisty różowy szlafrok i wstaję z łóżka, wciąż trzymając wibrator. Idę do łazienki, żeby ją spłukać i pokonuję niewielką odległość do mojego pokoju.
Następnie cicho otwieram szufladę i wrzucam do niej wibrator. Kiedy wchodzę z powrotem do łóżka, czuję zapach palców. Nadal czuję na nich zapach. Naciągam kołdrę i zamykam oczy.
Ostatnim obrazem, który przychodzi mi do głowy, jest mój przystojny nieznajomy online, gdy zasypiam..
Siła słów może być intensywna…
🕑 14 minuty Masturbacja Historie 👁 1,345Odkąd pamiętam książki były moimi najlepszymi przyjaciółmi. Zawsze potrafiłam się w nich zatracić, bez względu na to, co się wokół mnie działo. Kochałem wszelkiego rodzaju książki;…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuPrzyłapany na masturbacji przez moją dziewczynę i ukarany…
🕑 24 minuty Masturbacja Historie 👁 1,341Każda kobieta powiedziałaby ci, że często jest w swoim najbardziej napalonym stanie, kiedy nie jest w stanie nic z tym zrobić, co zwykle ma miejsce podczas jej miesiączki. Przepraszam panie,…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuRomans w biurze budzi się do życia…
🕑 10 minuty Masturbacja Historie 👁 1,180Był sobotni poranek, a ja pracowałem. Nie przeszkadzało mi to tak bardzo, ponieważ mogłem wiele zrobić, gdy wokół było tak mało ludzi. Większość świateł była wyłączona (standard w…
kontyntynuj Masturbacja historia seksu