Co może być w tak małej, nieoczekiwanej paczce?…
🕑 5 minuty minuty Masturbacja HistorieMały prezent Dlaczego listonosz mrugnął tak sugestywnie, wręczając jej paczkę! Wskazał na widoczną na opakowaniu etykietę sklepu. Vicky z pewnością nie spodziewała się dostawy i nie rozpoznała nazwy sklepu. W domu znalazła otwieracz do listów i rozcięła opakowanie. Wewnątrz znajdowała się niepozorna, mała czarna skrzynka, pozbawiona jakiejkolwiek wskazówki co do jej zawartości. Z niecierpliwością uchylono wieko; Vicky zagląda przez najmniejszy otwór, próbując przewidzieć zawartość.
Ciemność w środku udaremniła jej wysiłki. Ręce jej zaczęły lekko drżeć, poczuła się jak dziecko z prezentem-niespodzianką. W końcu nie było alternatywy, jak tylko całkowicie otworzyć pojemnik. Tym, co przywitał jej oczy, był mały złoty cylinder; przez chwilę jej umysł był pusty, co to było? Potem, gdy wszystko stało się jasne, niechcący wydała z siebie cichy, ale niezbyt cichy krzyk.
Mężulek Danny podniósł wzrok znad gazety: „Więcej bling kochanie, dlaczego marnujesz pieniądze na te śmieci?” „Och, to tylko dziewczęce rzeczy, kochanie, i to wcale nie było drogie”, a Vicky wiedziała, że nie opowiada małego białego kłamstwa, jak czasami musiała to zrobić. „Jak szybko zmęczysz się tym jednym, tak jak wszystkimi innymi?” westchnął Danny. "Cóż… nie sądzę, że wkrótce to zrobię." Gdyby tylko zadał sobie trud wyciągnięcia nosa z gazety, Danny zobaczyłby jej oczy tak błyszczące i błyszczące, jej twarz zachwyconą, rękę bezmyślnie opadającą na jej krocze. Teraz w domu panowała cisza.
Danny w pracy, swoje obowiązki załatwione, Vicky wyjęła czarną skrzynkę z kryjówki. Celowo go ukryła, żeby gdyby jej mąż był ciekawy, nie wyjawiłby tego przypadkowe sprawdzenie. Potrzebny był czas, aby w razie potrzeby wyjaśnić ten mały, jasny obiekt. Z całą pewnością nie pozwól Danny'emu poznać jego prawdziwej funkcji; z pewnością by tego nie pochwalił.
Wyciągnęła rękę i jej palce prawie dotknęły błyszczącego przedmiotu, ale zatrzymała się. Miała okazję, miała czas i to stare znajome swędzenie zaczęło narastać; musiała to zrobić! W łazience Vicky zdjęła makijaż i starannie umalowała twarz, jak na wieczór z dziewczynami. NIE, jak na randkę! Jej włosy były jak zwykle w nieładzie, ale to było poza drobnym podnieceniem.
Takie były jej myśli o nadchodzącej przyjemności, że jej uda wkrótce zaczęły się kołysać w przód iw tył, jakby zew natury był pilny. Matka natura zarządziła coś innego niż opróżnianie pęcherza. Lustro pochwaliło jej wysiłki i uśmiechnęła się do swojego odbicia. – Brudna krowa – zaśmiała się. W pudełku na łóżku przedmiot mrugnął do niej; słońce przez rolety odbijające się od niego.
Vicky zastanawiała się, kiedy John kupił jej ten prezent, jak sobie wyobrażał, jak mógłby żądać, żeby go użyła. Śmiali się z tak wielu rzeczy na czacie. Czy on, jak zwykle na czacie, chciałby od razu włożyć jej majtki? Może chciałby, żeby była naga. Może byłby taktowny, jak wiedziała, że mógłby być, gdyby jego napalenie nie rządziło wszystkim, co robił.
„Vicky”, mówił, „rób, co chcesz, to twój prezent”. W wyobraźni widziała je w samochodzie, na jakimś parkingu, ciemne i puste. Wspinam się na siedzenie z tyłu, całuję po raz pierwszy, namiętnie. Nieuchronnie jego ręka sięgała po jej piersi, a ciepło z nich przenikało jej cienką sukienkę. Gdy jego palce przesuwały się po jej odsłoniętym dekolcie, chciałaby, żeby pieścił jej piersi i sutki.
Ona z kolei sięgnęłaby po guzek, który na pewno byłby w jego spodniach. Vicky obudziła się z tego snu i postanowiła usiąść na krześle przy łóżku w pełni ubrana. "Hmm, żadnych instrukcji, o cholera… nie będzie baterii!" Na tępym końcu cylindra znalazła mały przełącznik; jedno dotknięcie i przedmiot zamruczał do życia. "O mój drogi Boże, jest tak cicho!" Dopiero wibracje wskazywały na jego cel.
Przebrana w najseksowniejszą, najbardziej odkrytą sukienkę Vicky pogładziła dekolt swoim prezentem; silne wibracje szukały jej sutków, a ona nawet nie próbowała stłumić jęku rozkoszy. Wolną ręką wyjęła cycuszki z sukienki, a gdy złoty przedmiot był głaskany w tę i w tę, drugą ręką szarpała rąbek sukienki odsłaniając jej uda. Vicky wiedziała, co ma nadejść, jej ręce trzęsły się z podniecenia, a malutkie jedwabne majteczki nie stanowiły bariery dla niecierpliwych palców. Zanurzyli się pod cienką opaską i prosto do jej kopca. Niepewnie Vicky polizała wibrator, aby przygotować go do ostatecznego celu, zdając sobie sprawę, że żadne dodatkowe smarowanie nie będzie konieczne.
Wszelkie myśli o powolnym pieściu jej ciała, celowaniu coraz niżej zostały zapomniane; złote cygaro miało palić, głęboko w jej cipce, a teraz!..
Powtarzające się przedstawienie prowadzi do jeszcze większych emocji dla rozwiedzionego mężczyzny…
🕑 11 minuty Masturbacja Historie 👁 3,965Wróciłem do środka, zamknąłem drzwi i przez chwilę stałem, odtwarzając w głowie kilka ostatnich uwag Johanny. Co ona powiedziała? „Nie czekaj?” Co to znaczyło? Że powinienem iść do…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuJenna nie może wymyślić sztuki erotycznej ze swojego umysłu, czy zostanie uwiedziona przez artystkę?…
🕑 17 minuty Masturbacja Historie 👁 2,349Crux (Coś, co dręczy zagadkową naturę.) Twoje nakłanianie powoduje podniecenie. Pokusa, która generuje stymulację. Twoja gra uwodzenia to prawdziwa dramatyczna produkcja. Prosty flirt zamienia…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuNocny telefon sprawia, że ich słowa ożywają!…
🕑 16 minuty Masturbacja Historie 👁 4,309Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Myślałem o niej i czekałem na to cały dzień. Spotkałem Julie na czacie…
kontyntynuj Masturbacja historia seksu