Ten rozdział jest opowiedziany z punktu widzenia Rachel. Różne rozdziały będą podążać za różnymi postaciami.…
🕑 18 minuty minuty Masturbacja HistorieRachel wróciła do domu ze szkoły, rzuciła torbę na ladę, pobiegła na górę do swojego pokoju i zatrzasnęła drzwi. Nacisnęła przycisk blokady na klamce, ale wciąż wyskakiwał. Nie miała na to czasu.
Kiedy trochę utknęło, pomyślała „och, wystarczająco dobrze”, a potem opadła na łóżko. Miała pracę do wykonania. Rachel ściągnęła obcisłe, obcisłe dżinsy i ściągnęła zwykłe czarne majtki. Lamentowała, że to były najseksowniejsze rzeczy, które jej matka pozwoliła jej kupić.
Rachel często nazywała swoją matkę „dinozaurem”, bo chociaż miała zaledwie 36 lat, miała poczucie przyzwoitości, które w starym Salem czułaby się jak w domu. Jej matka miała bardzo surowego, autorytarnego ojca i była pobożną katoliczką, nigdy nie pozwoliłaby jej córce w jakikolwiek sposób wyrażać swojej seksualności. Prawdę mówiąc, obcisłe dżinsy, które teraz leżały pogniecione na podłodze, spotkały się z dużą krytyką, ale ojciec pozwolił im odejść. Ale teraz nic z tego nie miało znaczenia dla Rachel.
Była napalona jak diabli i musiała coś z tym zrobić. Więc sięgnęła do swojej cipki i zaczęła wściekle pocierać łechtaczkę. Była już mokra i robiła się coraz bardziej mokra z każdą minutą.
Zamknęła oczy, sięgając do swoich najgłębszych fantazji. Kiedy rozluźniła się i stała się usatysfakcjonowana, zaczęła wolniej pocierać, rytmicznie przesuwając palcami po łechtaczce, drażniąc ją i pieszcząc. Potem poczuła drgnięcie jej włosów łonowych i złościła się. Jak bardzo chciała go ogolić, ale wiedziała, że jeśli jej matka w ogóle zrozumie, że tak, będzie miała szlaban na miesiąc. Gdy w jej głowie pojawiły się gniewne myśli o matce, podwoiła wysiłki.
Zaczęła agresywnie pocierać i wbijać palce w cipkę. Zaczęła się bić, prawie zgwałcić, wyładowując cały swój gniew na swojej biednej, wrażliwej cipce. Chwyciła chusteczkę i wytarła swój naturalny lubrykant, ocierając łechtaczkę, karząc ją. Mieszanka bólu i przyjemności niemal doprowadziła ją do przepaści. Potem usłyszała otwierające się drzwi frontowe.
"Rachel!" Usłyszała głos matki dochodzący z frontowych drzwi. "Gówno!" pomyślała. Spojrzała w dół na swoją cipkę, jej krzak znów ociekał sokami, musiała skończyć.
Jej kruczoczarne łono pasowało do jej włosów, ciemne i falowane. Nienawidziła swojego włochatego potwora, swojej sekretnej przyjemności, którą trzeba zaspokoić, której trzeba dotknąć. "Będę tam za minutę!" zawołała. Potem ponownie zwróciła się do pochwy. Wsadziła palec do ust, upewniając się, że jest pokryty ochronnym lubrykantem, zanim ponownie sięgnęła w dół.
Musiała działać szybko. Wsadziwszy soczysty palec pod łechtaczkowy kaptur, nacisnęła swój mały guzik przyjemności bezpośrednio, ledwo odważając się go dotknąć, gdy niekontrolowane fale przyjemności przepłynęły przez nią. "Rachel! Chodź mi pomóc z zakupami!" "Idę, mamo!" Rachel rzeczywiście nadchodziła. Obrazy matki czekającej na dole z zakupami, z jej miękką twarzą i twardym spojrzeniem, mieszały się z obrazami sportowców, aktorów i chłopców z chemii, o których marzyła wcześniej, i poczuła się jeszcze bardziej podniecona. Jej palec ześlizgnął się i przycisnął mocniej łechtaczkę, a ona westchnęła, po czym nastąpił jęk, po którym nastąpił głośniejszy jęk, aż zaczęła krzyczeć "O TAK! O TAK!" na szczycie jej płuc na łóżku.
A potem weszła jej matka. I była wściekła. "O GÓWNO!" Rachel powiedziała na głos, nie wiedząc, o czym myśli: „CO, KURWA, ROBISZ W MOIM POKOJU?” Jej matka stała przerażona i wściekła w drzwiach. "RACHEL HATHAWAY, JAK ŚMIEŚ ROZMAWIAĆ W TEN SPOSÓB DO MATKI!" Matka uderzyła ją w policzek.
„Masz 16 lat, jesteś zbyt młody, aby robić te rzeczy swoim… swoim damskim częściom! W rzeczywistości nigdy nie powinieneś robić tych rzeczy swoim damskim częściom, nigdy! ohydny język całkowicie wymyka się spod kontroli. To oczywiste, co mam zrobić. NA DOLE, teraz!" Kiedy spiesznie schodzili po schodach, jej matka wciąż jęczała pod nosem. Podeszła do lodówki i wyciągnęła zniszczoną broszurę.
„Wiesz, co TO jest, prawda?" broń. Rachel prawie przewróciła oczami. Dobrze wiedziała. Akademia Etykiety dla Młodych Dziewcząt Christine Bradshaw. Cztery godziny dziennie ceremonii parzenia herbaty, uścisków dłoni i jak się masz.
Ostateczna nuda, ostateczna kara. Rachel nigdy nie była. wysłane tam wcześniej, ale z drugiej strony, Rachel nigdy nie przyłapano na robieniu czegoś tak złego.Następnego dnia Rachel znalazła się na przednim siedzeniu samochodu swojej matki.Jej matka siedziała obok niej, patrząc prosto przed siebie, ani razu nie patrząc na córkę Rachel była nieszczęśliwa.
Nie mogła uwierzyć, że musi spędzać popołudnia na lekcjach głupiej etykiety. Jej matka zatrzymała się na rondzie i wypuściła ją. „Mam nadzieję, że to da ci nauczkę o byciu damą” – powiedziała i odjechał bez słowa .
Rachel ostrożnie weszła do klasy. Był zimny, klimatyzowany i różowy. Wszystko było różowe, ściany, podłogi, nawet lampy. Podeszła do niej atrakcyjna młoda kobieta. Miała pofalowane ciemnobrązowe włosy z kilkoma pasemkami, które opadały nieco poza jej ramiona.
Była szczupła, z bardzo wąską talią, ale z ponętnymi biodrami, które kołysały się w przód iw tył, gdy szła ku niej z gracją w butach na wysokim obcasie. Miała na sobie granatową spódnicę biznesową, która sięgała tuż nad kolano, poniżej, jej długie nogi były widoczne, gładkie i lśniące, jakby niedawno naoliwione i nawoskowane. Wyraźnie zadbała o siebie.
Jej twarz była przyjemna, ale nieczytelna, jakby chciała dać komuś znać tylko wtedy, gdy chciałaby, żeby wiedział. Jej usta były błyszczące i pomalowane na jasnoróżowo, a jej brązowe oczy były głębokie, ale nieczytelne. Jej grzywka była starannie wypielęgnowana, ale ułożona bardzo celowo, by wyglądała na nieco niezorganizowaną, była zalotna. Emanowała esencją kobiety.
– Cześć, nazywam się Christine – powiedziała głosem, który był wysoki i czysty, ale jakoś bardzo ciepły. — Musisz być Rachel. Chodź ze mną. Wzięła Rachel za rękę i poprowadziła ją na tyły różowego pokoju, po czym skręciła w prawo i poprowadziła ją korytarzem do drzwi. Pokój, do którego ją wprowadziła, był zupełnie inny.
Zamiast różowego i jaskrawego, ten pokój był urządzony tak, jak ona była - czysto, subtelnie i seksownie. Cztery inne dziewczyny, mniej więcej w wieku Rachel lub nieco starsze, stały nerwowo w półkolu na środku podłogi. Pod ścianą stało duże łóżko z baldachimem. Rachel zastanawiała się, do czego to służy.
„Teraz, kiedy przybył nasz ostatni kolega z klasy, możemy zacząć”. – powiedziała Christine. „Może zauważyłeś, że ten pokój nie jest dokładnie tym miejscem, w którym można by się spodziewać zajęć. To dlatego, że tak nie jest. To jest moje wewnętrzne sanktuarium.
spędzanie tutaj będzie najważniejszą częścią zajęć, a etykieta, której się tam nauczysz, to śmieci. To przestarzałe i obraźliwe, ale pomoże ci przetrwać. Tutaj poznasz etykietę bycia kobietą. Nie dziewczyna, ale kobieta, osoba dojrzała emocjonalnie i seksualnie. Jeśli nie jest to coś, czego chcesz się nauczyć, proszę odejdź teraz.
Nikt się nie poruszył. Wszyscy wpatrywali się w tę tajemniczą kobietę. W tym pokoju zrobisz dokładnie to, co powiem. To nie jest dla mnie jakaś moc, chociaż jest trochę podniecająca — po tej uwadze przycisnęła lekko palce do ust — to dla twojego własnego bezpieczeństwa. Ale dosyć całej tej tajemniczej rozmowy.
Przełammy lody. Wszyscy wypowiadają swoje imię, wiek i powód, dla którego tu są”. Pierwsza dziewczyna, która się odezwała, była oszałamiającą rudowłosą, o promiennych włosach, niebieskich oczach i pełnych czerwonych ustach. „Cześć, mam na imię Florence i mam 1 rok”. przyjechałem tu z ciekawości.
Poleciło mi go wielu moich znajomych. Normalnie nie chodziłbym na takie zajęcia, ale z tego, co słyszałem, to nie są zwyczajne zajęcia. Mimo że jej słowa były naładowane, wydawała się niewinna i szczera. Następna przemówiła urocza blondynka. Najniższa z grupy, emanowała niewinnością.
"Nazywam się Elizabeth, ale możesz mówić do mnie Liz. Właśnie skończyłam 1 rok. Jestem tutaj, ponieważ przysłali mnie moi rodzice – powiedziała po prostu. Za nią wystąpiła wysoka brunetka. Była szczupła i atrakcyjna, ale wyglądała na przestraszoną.
„a jestem tutaj, ponieważ moi rodzice myśleli, że to pomoże mi być lepszą osobą.” W końcu przemówiła oszałamiająca brunetka.Jej napięte, smukłe ciało, fantastyczny tyłek i dymiąca twarz promieniowała ognistą seksualnością. Wydawała się zupełnie nie na miejscu w pokoju wypełnionym bardziej niewinnymi, nieśmiałymi dziewczynami. „Jestem Cassie”, powiedziała, urzekając salę, gdy mówiła, „Mam 18 lat, jestem modelką i jestem tutaj, aby nauczyć się oczarowywać ludzi. Uczestniczę w konkursie piękności, i chcę odświeżyć swoje maniery. Mam wiele do zyskania dzięki „śmieciowej” części tych zajęć, ale to też wydaje się zabawne”.
– Jestem Rachel – powiedziała nieśmiało Rachel. – Mam 16 lat i jestem tutaj, ponieważ moja matka mnie karze, byłam niegrzeczną dziewczynką i mówi, że muszę się czegoś nauczyć. Nie jestem pewien, czy to, co zrobiłem, jest naprawdę takie złe”.
"W porządku." - powiedziała wesoło Christine. „Teraz, kiedy już się tym zajęliśmy, wszyscy się rozbierają”. Dziewczyny rozglądały się, czekając, aż ktoś się roześmieje. - Mówię poważnie - powiedziała - posiekaj kotlet, czekam.
Kiedy powiedziałam, że ta część zajęć będzie prosta, nie żartowałam. Pięć dziewczyn rozebrało się nerwowo. "Dobrze, stań w kolejce." Ustawili się w kolejności, w jakiej się przedstawili. Christine oceniła je z daleka, po czym wprowadziła się. – Witaj Florence – powiedziała.
Złapała piersi Florence w kształcie litery C i potrząsnęła nimi w dłoni. Na początku Florence wyglądała na zakłopotaną, ale na jej twarzy pojawił się niewątpliwy wyraz zadowolenia. Christine potrząsnęła nimi w dłoniach, oceniając je.
– Masz świetne cycki – powiedziała szczerze. To nie był żart, to był prawdziwy komplement. Zmierzwiła swój czerwony krzak.
– Papież – droczyła się. Potem przeszła do Liz. Kiedy szła, zaczynała myśleć o sobie, poruszając się bardziej wesoło, ale nadal opanowana.
Liz była kubkiem B. Christine powtórzyła procedurę, którą wykonała na Florence, i skinęła głową z aprobatą. „Myślę, że będziesz znacznie większy”, powiedziała świadomie, „być przygotowanym na przejście na coś z większym wsparciem.
Widzę, że też jesteś prawdziwą blondynką. Niewiele z nich dzisiaj widujesz”. Potem przeniosła się do Candace. Była tylko filiżanką, ale miała wspaniałe ciało.
Christine powtórzyła procedurę piersi z nią najlepiej, jak potrafiła, i zauważyła, że ma też krzak. Cassie była jedyną dziewczyną w pokoju, która nie miała krzaka. Jej piersi w kształcie litery C wystawały dumnie.
Christine chwyciła się za piersi. „Lepiej, żeby to nie były fałszywe, modelko”, powiedziała cierpko, tylko na wpół drażniąc się, „Brzydzę się sztucznymi cyckami. Wyglądają nienaturalnie, a tekstura jest niewłaściwa”.
Gdy jednak nadal czuła, uśmiechnęła się z aprobatą na ich podskakującą, elastyczną teksturę. — Nie ma tu nic fałszywego — powiedziała i podeszła do Rachel. Serce Rachel podskoczyło, gdy Christine owinęła ręce wokół swoich jędrnych piersi w kształcie litery B, ale rozluźniła się, gdy tylko poczuła jej dotyk. Christine była ciepła i delikatna, gdy pieściła klatkę piersiową Rachel i Rachel uznała tę sytuację za całkiem przyjemną. Zamknęła oczy i głęboko odetchnęła, a Christine zniknęła zbyt szybko.
- W porządku, miło was wszystkich poznać, jestem pewna, że będziemy się dobrze bawić – powiedziała wesoło Christine. „Cieszę się, że twoje cycki są naturalne i wszyscy jesteście pięknymi ludźmi. Zauważyłem, że z was pięciu, tylko Cassie goli swoją cipkę do naga. Nie dziwi mnie to, ponieważ Cassie jest modelką i reszta z was wydaje się raczej niewinna.
Jednak podczas pierwszej czynności, którą zrobimy, będę potrzebować was wszystkich ogolonych do naga, a ponieważ nie podoba mi się widok włosów łonowych, zamierzam wymagaj, abyś będąc w tym pokoju był całkowicie ogolony. Nie obchodzi mnie, co zrobisz inaczej, ale w tym pokoju nie będzie łona. Cassie podniosła rękę.
– Tak, Cassie? - Cóż, widziałeś nas wszystkich nagich, czy nie powinniśmy też zobaczyć ciebie nago? Christine zawahała się przez chwilę, po czym wzruszyła ramionami. "W porządku, co do diabła?" powiedziała. Zrzuciła swoją niebieską bluzkę, by nie odsłonić niczego pod spodem, a jej obfite cycki w kształcie litery C podskoczyły swobodnie, po czym wróciły do jędrnej, prawie wyprostowanej pozycji na piersi. Potem zsunęła się w dół spódnicy, by pokazać, że ma na sobie majtki typu stringi, z małym kawałkiem materiału zakrywającym otwór do jej cipki. Cały jej nagi obszar łonowy był widoczny.
Wyszła z majtek i położyła dłonie na swoich soczystych biodrach. – W porządku, Cassie. Zadowolona? Cassie była oszołomiona. Chociaż obie były pięknymi kobietami, Christine wyraźnie lepiej władała nagością, wydawała się bardziej komfortowa bez ubrania.
"Dobrze, teraz mogę kontynuować swoją klasę." Christine podeszła do dużej szafki po przeciwnej stronie pokoju. Otworzyła je, a uczniowie sapnęli. Wewnątrz znajdowały się wibratory wszelkich kształtów i rozmiarów, wibratory i wszelkiego rodzaju inne zabawki erotyczne. Jednak Christine sięgnęła do mniejszej szuflady w szafce i wyjęła cztery brzytwy, puszkę kremu do golenia, nożyczki, dużą miskę i cztery zamykane na zamek torebki. – Widzę, że zauważyłeś moje zabawki – powiedziała żartobliwie.
„Nie martw się, w końcu będziemy mogli je wszystkie wykorzystać, ale od czegoś musimy zacząć”. "W porządku, zrobię to raz dla ciebie, a potem oczekuję, że odtąd zrobicie to sami." Uklękła i pojechała do Florencji. „Florence, czy zgoliłeś już kiedyś swoje łono?” „Nie, pomyślałem o tym. To znaczy wszyscy moi przyjaciele to robią, ale nigdy tak naprawdę nie myślałem, że zrobię to sam.
To znaczy, jestem rudowłosy, więc posiadanie tego jest trochę jak posiadanie dowodu”. Christine zachichotała do siebie, po czym zabrała się do pracy, przycinając niegdyś obfity czerwony krzak Florence do gęstego zarostu. Przycięła torbę, a następnie szczelnie ją zamknęła. Napełniła miskę wodą i zwilżyła cipkę Florence. – Och, zimno – powiedziała Florence.
Następnie Christine wzięła sporą porcję kremu do golenia i wtarła ją w to, co zostało z krzaków Florence. Zabrała się do pracy, poruszając się szybko i sprawnie, zręcznie gładząc rudą cipkę Florence. Kiedy skończyła, poleciła Florence założyć majtki i nie pozwolić nikomu zobaczyć, jak wygląda. Następnie podeszła do Liz. "A ty Liz? Próbowałaś się kiedyś golić?" „Kiedyś, kiedy pojawił się po raz pierwszy”, powiedziała, „ale moi rodzice się dowiedzieli i wściekli się na mnie, powiedzieli, że włosy tam na dole są naturalne i że nie powinnam ich dotykać”.
Ponownie Christine nie mogła powstrzymać się od śmiechu. „Cóż za głupi powód, aby pozbawić się tak wielkich korzyści. Mam na myśli, poważnie, zapach ciała jest naturalny, podobnie jak włosy na nogach, ale dbamy o to z jakiegoś powodu”. Następnie powtórzyła na niej procedurę golenia, ostrożnie przechowując włosy w torbie, a następnie instruując ją, aby założyła majtki i odwróciła się. – A ty, Candace? „Nigdy nawet nie przyszło mi do głowy, że bym to zrobiła.
W moim domu nie mówimy o seksie. Jeśli mama i tata mi o tym nie mówią, nie wiem o tym”. „Mówiąc o zaciśniętych ustach, spójrz na siebie, zazdroszczę mężczyźnie, który w to wchodzi” – zażartowała Christine, po czym powtórzyła cały proces. Teraz przyszła kolej na Rachel. Odetchnęła głęboko.
— A Rachel, co z tobą? Czy kiedykolwiek się ogoliłeś? — Nigdy — powiedziała Rachel — ale zawsze chciałam. Po prostu bałam się, że moja matka się dowie, że się zdenerwuje i mnie ukarze. — No cóż, jesteś tu bezpieczna, Rachel.
Dziś jest twój szczęśliwy dzień. Rachel poczuła, jak nożyce obcinają czarne więzienie włosów, a kiedy włosy opadały, dostała dreszczy z przyjemności i podniecenia. Poczuła, jak woda rozpryskuje się na jej skórze, a potem ręka Christine wsunęła się w krem do golenia. Prawie jęknęła głośno z przyjemności, gdy krem do golenia dotknął jej skóry, gdy Christine delikatnie wmasowała go w jej wzgórek łonowy, wewnętrzną stronę ud i na koniec jej wargi cipki. Wtedy brzytwa spadła na jej skórę, nie jako ostrze, ale jako pieszczota.
Gdy każdy skrawek włosów był ogolony, gdy brzytwa ślizgała się po niej, czuła się odświeżona, ożywiona, odnowiona. Kiedy jej wzgórek łonowy był całkowicie nagi, Christine przesunęła się do jej ust. Ściągnęła je mocno, co było dla Rachel nowe, ale bardzo ekscytujące, i skrupulatnie usunęła każdy włosek.
Gdy Christine wycierała ją do czysta, Rachel zamknęła oczy i wciągnęła głęboki oddech życia. Christine powiedziała jej, żeby założyła majtki i poczekała z innymi. Kilka chwil później pojawiła się Cassie, również w majtkach. Czekali przez chwilę, topless, starając się nie czuć niezręcznie.
Przybyła Christine, niosąc dwie torby z ubraniami. „Rozejrzyj się wokół siebie”, powiedziała, „to ostatni raz, kiedy którakolwiek z was będzie nosić majtki w tym pokoju. Każdego dnia musisz trzymać swoje waginy zamknięte, ale tutaj możesz pozwolić im oddychać. To są twoje mundurki szkolne, noś je, kiedy do niej przyjdziesz.
Składają się ze spódnicy i obcisłej białej bluzki zapinanej na guziki. Mogą uchodzić za strój na zajęcia z etykiety, ale mogą też być bardzo niegrzeczne. Ale jeszcze ich nie zakładaj.
Po pierwsze, musimy zrobić jeszcze jedną rzecz. Na odliczenie do trzech chcę, żebyś się związała, zdjęła majtki i spojrzała na siebie przez kilka minut. Twoje cipki są teraz wszystkie nagie, są doskonale widoczne.
Przyjrzyj się każdemu, zobacz, jak jest inne, zobacz, jak jest piękne. Możesz się dotykać, jeśli chcesz, ale jeszcze nikogo nie dotykaj. Dojdziemy do tego niedługo, ale chcę, żebyście wszyscy poczuli się komfortowo najpierw ze sobą i ze sobą, a potem zaczniemy zabawę. O tak, a ponieważ jest was nieparzysta liczba, dołączę. W porządku, raz, dwa, trzy, iść!" Rachel zdjęła majtki, zauważając ich miękkość na świeżo ogolonej skórze, i nawiązała współpracę z Florence.
Florence miała dość wysoki, wąski srom, który był bardzo wydatny. Jej różowe wewnętrzne usta wychyliły się zalotnie. Niemal natychmiast Rachel poczuła, jak jej dłoń dotyka jej cipki. Zatrzymała się i spojrzała na Florence, ale Florence też się ocierała.
Dzielili się swoją chwilą w ciszy, dopasowując się do siebie. Potem Rachel została partnerem Candace. Zgodnie z żartem Christine, zewnętrzne usta Candace były mocno zaciśnięte i całkowicie zakrywały jej łechtaczkę i wewnętrzne usta. "Jak się tak masturbujesz?" – spytała nieśmiało Rachel.
„Och, to proste” – odpowiedziała. Sięgnęła do jej rozszczepu i rozchyliła zewnętrzne wargi, a następnie była w stanie dosięgnąć łechtaczki. Była w stanie umiejętnie nim manipulować i sprawiała, że jej soki płynęły.
Rachel dołączyła, pocierając swoje bardziej wydatne wewnętrzne usta. Oboje zaczęli jęczeć i byli prawie na krawędzi, kiedy Christine zawołała switch. Następnie Rachel została partnerem Cassie i była tak chętna do spermy, że bezwstydnie masturbowała się do cudownego ciała Cassie. Spojrzała na swoje ciasne ciało, niemożliwie symetryczną cipkę i sterczące duże cycki i poczuła się całkowicie podniecona.
Zaczęła się gwałtowniej masturbować, oddychając głęboko i wsuwając i wysuwając palce z pochwy. Gdy Cassie obserwowała, lekko zdezorientowana, Rachel eksplodowała i dyszała, uśmiechała się i falowała, a jej mokra cipka czuła się niesamowicie. Świeżo po orgazmie Rachel skończyła z Liz.
Liz wyglądała na zdezorientowaną. "Więc naprawdę się tam pakowałeś?" powiedziała nerwowo. — Tak, dołącz, jeśli chcesz — powiedziała Rachel, teraz całkowicie pewna siebie.
Rachel przez kilka chwil głaskała łechtaczkę, zanim Liz przyznała, że „nigdy wcześniej tego nie robiłam”. – Jasne, ja też nie. "Nie, nie klasa. Masturbacja." "Na serio?" "Tak." „Cóż, po prostu idź za moim przykładem”.
Liz z wahaniem zaczęła pocierać łechtaczkę, eksperymentując, zszokowana własną wrażliwością. Potem zaczęła naprawdę szaleć. Rachel była szalenie podniecona rosnącą zmysłowością Liz i osiągnęła swój drugi orgazm tego dnia. Liz szła dalej, sondowała, badała, aż w końcu, z dreszczem, przyszła po raz pierwszy. Rachel zobaczyła podekscytowanie w jej oczach i poczuła potężne uczucie satysfakcji.
Wreszcie Rachel stanęła twarzą w twarz z Christine. — Jak ci się podobają zajęcia, Rachel? "To niesamowite!" "Cóż, poczekaj, aż zobaczysz, co mam zaplanowane na jutro…" KONTYNUACJA..
Powtarzające się przedstawienie prowadzi do jeszcze większych emocji dla rozwiedzionego mężczyzny…
🕑 11 minuty Masturbacja Historie 👁 3,965Wróciłem do środka, zamknąłem drzwi i przez chwilę stałem, odtwarzając w głowie kilka ostatnich uwag Johanny. Co ona powiedziała? „Nie czekaj?” Co to znaczyło? Że powinienem iść do…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuJenna nie może wymyślić sztuki erotycznej ze swojego umysłu, czy zostanie uwiedziona przez artystkę?…
🕑 17 minuty Masturbacja Historie 👁 2,343Crux (Coś, co dręczy zagadkową naturę.) Twoje nakłanianie powoduje podniecenie. Pokusa, która generuje stymulację. Twoja gra uwodzenia to prawdziwa dramatyczna produkcja. Prosty flirt zamienia…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuNocny telefon sprawia, że ich słowa ożywają!…
🕑 16 minuty Masturbacja Historie 👁 4,301Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Myślałem o niej i czekałem na to cały dzień. Spotkałem Julie na czacie…
kontyntynuj Masturbacja historia seksu