Weekend samooceny i bezmyślnej eksploracji trwa…
🕑 11 minuty minuty Masturbacja HistorieBudzę się, słysząc brzęczący dźwięk mojego telefonu wibrującego na drewnianej szafce nocnej obok łóżka. Osłupiały, sięgam po obrażające urządzenie, powstrzymuję się przed rzuceniem nim o ścianę i naciskam przycisk, by zaakceptować niepożądane wtargnięcie do mojego snu. To jest on. „Cześć” mamroczę.
"Obudziłeś mnie." „Biedne dziecko” - odpowiada głosem, który wiem, że uśmiecha się moim kosztem. „Wstawaj i Carpe Diem, dzieciaku! To znaczy, jest już po południu. W każdym razie, chciałem ci tylko powiedzieć, że jestem w samolocie i zaraz startuję.
Powiadomię cię, kiedy tam dotrę. Twój tyłek z łóżka. " Bez komentarza odkładam przycisk w telefonie i leżąc rozłożony na łóżku podnoszę oczy, by spojrzeć na zegar. Patrzy się na mnie, besztając mnie tak, jak to robił, kiedy miga 12:10.
„Zamknij się” - mówię. - Poruszam się, nie widzisz? 12:11. „Bez serca drań” myślę sobie. To wymaga herkulesowego wysiłku, ale udaje mi się usiąść i szarpiąc się, faktycznie udaje mi się wstać i zejść nago z łóżka.
Wyciągam ramiona wysoko i wyginam plecy, aby rozluźnić sztywne mięśnie. Odwracam głowę, patrzę na swoje pachy i zauważam niewielki, ciemny zarost wyłaniający się z moich porów. Wchodzę do łazienki i bezceremonialnie opadam na toaletę, opuszczam głowę na kolana i z westchnieniem opróżniam spuchnięty pęcherz. Nie kłopoczę się wycieraniem się, gdy szybko wchodzę do dużej wanny, która służy również jako prysznic.
Sięgam i przekręcam kurek gorącej wody, aż nie mogę go już przekręcić. Zasłaniam zasłony i kulę się w kącie z rękami owiniętymi wokół ciała, czekając, aż woda się ogrzeje, a para uniesie się i otoczy mnie. Kiedy tak się dzieje, dostosowuję temperaturę, dodając trochę zimnej wody, jednocześnie zmniejszając temperaturę, aby móc bez lęku kroczyć pod strumieniem, który wypluwa z dużego okrągłego prysznica, wpatrując się we mnie. Uwielbiam mój prysznic. Ciśnienie wody jest intensywne, ale nie ostre.
Za każdym razem, gdy tam jestem, płyn wychodzi z siłą, która natychmiast się budzi bez względu na porę dnia. Stoję pod wodospadem zahipnotyzowany, z twarzą wykrzywioną w zachwycie, z ustami otwartymi, by napić się eliksiru, który mnie oczyszcza i ożywia. Odwracam się i upewniam się, że moje plecy cieszą się przenikliwym pulsem napędzanego płynu i czuję, jak moje włosy splatają się z moimi plecami, gdy potok spływa po moim kręgosłupie, wślizguje się między moje policzki, a następnie rozpryskuje się na podłogę.
Siadam na brzegu wanny i spieniam gąbkę mydłem. Zaczynając od stóp, szybko pokrywam nogi mydlinami i usuwam brud, brud, martwy naskórek i pozostałości seksualne, które nagromadziły się przez noc. Wstaję i poruszam się w kierunku twarzy, szyi i ramion, energicznie szorując wokół i pod, tworząc nową warstwę różowego ciała, aby dzielić ze mną dzień. Na koniec zostawiam brzuch i szeregowce.
Jestem sam. Nie mam nic do zrobienia. Może mogę po prostu odpocząć i delektować się chwilą, gdy ciepła woda płynie wokół mnie, nade mną, w dół. Patrzę na siebie, na piersi wystające z piersi; bliźniacze kopce z czujnymi wartownikami zalewanymi przez kaskadę wody.
Biorę gąbkę i myję się między pagórkami i patrzę, jak bąbelki przesuwają się po moim brzuchu, wokół pępka i chwytają mnie we włosy łonowe, zanim zostaną spłukane do kanalizacji. Delikatnie unoszę kolejno każdą pierś i myję pod nimi, a następnie muskam sutki miękką loofą. Wyciągam rękę i dostosowuję strumień na główce prysznica, a następnie odchylam się do tyłu, próbując zmusić zwężony strumień, by rozpryskał się na mojej cipce. Pocieram gąbkę po brzuchu, przesuwając ją wzdłuż konturów mojego umięśnionego brzucha i wokół wąskich bioder, gdy strumień wody uderza w moje wargi cipki. Dodaję więcej mydła i wmasowuję pianę w krzak.
Unoszę nogę, rozkładam policzek i lekko kucam, tak żebym mógł sięgnąć między uda i przeciągnąć mydlany peeling od kości ogonowej do dolnej części cipki, upewniając się, że wcieram skórę wewnątrz tyłka i delikatnie przesuwam palcem po zmarszczone oko. Stoję prosto i zajmuję się wargami sromowymi, delikatnie je szorując, gdy sięgam do piersi i ściskam sutek w zdezorientowanej reakcji na odczucia, które zaczęły powodować mrowienie. - Chcę, czy nie? Zastanawiam się, teraz biorę kilka palców i nakładam pianę na moją szczelinę. Moje myśli dryfują, gdy ważę rosnące pragnienie ponownego zadowolenia się z rosnącą świadomością, że dzień ucieka.
Moje palce wsuwają się głęboko we mnie i czuję ściany mojej jaskini, tutaj gładkie, tam na górze. Wsuwam palec do odbytu i sięgam, próbując dotknąć czubkami palców przez cienką ścianę kanału, który je dzieli. Udaje mi się i wyczuwam rosnącą obecność.
Moi „przyjaciele” się budzą. Z namysłem wyciągam palce z otworów i chwytam mydło, aby je umyć. Przez chwilę pozwalam swojej praktycznej stronie wygrać walkę i postanawiam zakończyć kąpiel bez orgazmu.
Odkręcam wodę i sięgam po ręcznik, żeby osuszyć nogi, pachy i krocze. Siedząc na brzegu wanny, chwytam olejek pod prysznic L'Occitane z migdałami, którego używam jako lubrykantu podczas golenia. Odtłuszczam pachy i szybko przesuwam brzytwę po zarost. Następnie nakładam śliski emolient na obie nogi i intensywnie się skupiam, ciągnąc golarkę z trzema ostrzami wzdłuż krzywizn łydek i ud.
Moja cipka jest otwarta, a moje nogi są rozłożone i skręcone, aby umożliwić mi uzyskanie najlepszych kątów golenia. Czuję, jak para z wolno płynącej wody unosi się i zanurzam usta w ciepłej rosie. Czuję, jak krew przepływa między moimi nogami i kręcę głową w zdumieniu, w jaki sposób moje ciało zdradza mój umysł. Desperacko próbując odzyskać poczucie hartu ducha, wyciskam trochę oleju na sawannę z loków, które leżą nad moim tunelem i masuję balsamem wokół podpuchniętego kopca i rozstąpionych bram. Gładka maść wydaje mi się luksusowa i wzdycham, przesuwając palcem wokół siebie, aby upewnić się, że każdy włos - miękki i w pełni wyrośnięty lub krótki i najeżony - ma warstwę tej wspaniałej maści.
Uczucie jedwabistej gładkości wywołuje dreszcz i widzę, jak koniuszek łechtaczki wyłania się z ochronnej osłony. „Dotknij mnie”, nalega. „Uderz mnie”, sapie, gdy rośnie i sztywnieje.
Obiecując sobie, że nie zawaham się całkowicie, pieszczę wymagający organ tłustym palcem i od razu zginam się w talii, gdy pyszne doznanie łapie mnie nieprzygotowanego i przebiega przeze mnie szarpnięciem. „Tak”, woła. - Znowu, zrób to jeszcze raz. Nie przestawaj.
I czuję, że moi pomocnicy zbliżają się do mojej świadomości. Nie chcę się poddawać i mocno naciskam na irytujący guzek, żeby go powstrzymać, natychmiast rozpraszając rodzące się zjawy w mojej głowie. Znowu chwytam brzytwę i delikatnie ocieram usta, odcinając palcami każdy ślad futra, który widzę lub czuję z doliny, gdzie moje nogi stykają się z moją cipką aż do krawędzi łechtaczki. Patrzę na siebie i zaczynam myśleć o tym, jak to wygląda, moja częściowo naga cipka. Powietrze wydaje się bliższe niż kiedykolwiek wcześniej i lubię to doznanie.
Dmucham na siebie i dalej skrobię brzytwą, skosząc okolicę tak, że zostaje mi dwucalowy pas ciemnych warkoczyek siedzący nad łysym pagórkiem gęstego mięsa. Podekscytowany nowym wyglądem, szybko spłukuję pozostałości oleju i mydlin, wychodzę spod prysznica i idę do sypialni, wycierając się ręcznikiem. Chwytam dezodorant i szybko wsuwam bezzapachowy sztyft pod ramiona, odkładam go i sięgam po krem nawilżający.
Przerywam, postanawiam wrócić do łazienki i zamiast tego chwycić olejek migdałowy. Niegrzecznie idę do szafy i otwieram drzwi, odsłaniając wisi pełnowymiarowe lustro. Odkładam ręcznik i siadam na nim.
Wpatruję się w twarz w lustrze. Moje oczy spoglądają na mnie z dezaprobatą, przypominając mi, że zgodziłem się porzucić pożądliwe pragnienie, że grozi mi ponowne przebudzenie. Wzruszając ramionami, ignoruję naganę i uzasadniam, że muszę skończyć rutynę po kąpieli i że wymaga to pewnego dotyku wrażliwych obszarów mojego ciała.
Patrzę w dół na moje dumne piersi, myśląc, jak duże są moje aureole, gdy nie są podniecone. Przesuwam palcem po sutku, aby móc obserwować, jak brązowa skóra napina się i kurczy, gdy sutek wyskakuje. Mimowolnie oblizuję usta. Z przypływem szczerej introspekcji przyznaję sobie, że usiadłem, żeby spojrzeć na moją świeżo ogoloną ciotkę. Aby to zbadać, podziwiać, sprawdzić, czy odczuwa lub reaguje inaczej na dotyk.
Unikam swoich lustrzanych oczu i spoglądam w dół, aby móc patrzeć na mój naprawdę nagi garnek przyjemności. Podchodząc bliżej, patrzę na pory, które nie były wolne od wzrostu przed okresem dojrzewania. Moje fałdy są lekko rozchylone, ich pomarszczone brzegi wyginają się do wewnątrz, jakby próbowały ukryć się przed spojrzeniem. Nakładam kilka kropel olejku na palce i zaczynam polerować srom lepkim płynem, delikatnie wcierając balsam w skórę, aby ostudzić lekkie uczucie pieczenia wywołane przez samo golenie.
Mrowi mnie to uczucie; mój dotyk jest bliższy i bardziej elektryczny niż kiedykolwiek wcześniej. Wzdrygam się z napięcia i spoglądam na łechtaczkę, która nie mając już kryjówki, wystaje jak korzeń z trawiastego pagórka nad nią. Ostrożnie go dotykam, przeciągając czubkiem palca w dół. Natychmiast twardnieje i pęcznieje do obwodu ołówka.
Wydaje się, że kaptur odchyla się, gdy głowa mojej łechtaczki wyłania się i bada jej terytorium. „Więcej” - słyszę jak krzyczy. „Mocniej”, żąda. Sięgam pod siebie i rozszerzam wejście do mojej cipki, obracając tłustym palcem wokół mojego kołyszącego się trzonu. Tęsknie wpatruję się w lustro, oszołomione własną otwartą i bezwłosą wyrwaną, i podziwiam, jak podnieciło mnie jego brzydkie piękno.
Czuję się bezradny i na jego rozkaz; zahipnotyzowany zachodzącymi na siebie fałdami, które wyznaczają ścieżkę do błogości. Zamykam oczy i są tam, kochają mnie. Jednemu udało się wcisnąć jego głowę między lustro a moją cipkę i przesuwa językiem po ustach, które trzymam szeroko ręką.
Drugi wyciągnął swojego kutasa i ukląkł, abym mógł go przyjąć w ustach. Z każdym kolejnym pchnięciem wsuwa się i wychodzi, coraz głębiej penetrując moje gardło. „Spójrz”, rozkazują mi seksu i wychylam się na bok, otwieram oczy i unoszę nogę, aby móc patrzeć na moją rozciągniętą szczelinę i dupę razem, podczas gdy mrużę sobie guzek i wyobrażam sobie je jednocześnie.
Coś przyciąga moją uwagę. Podchodząc tak blisko, jak tylko potrafię, widzę je, kilka pojedynczych pasm włosów, które wymknęły się z mojej fryzury i teraz psują moją fantazję o gładko obciętej perfekcji. I ta chwila jest stracona.
Powtarzające się przedstawienie prowadzi do jeszcze większych emocji dla rozwiedzionego mężczyzny…
🕑 11 minuty Masturbacja Historie 👁 3,965Wróciłem do środka, zamknąłem drzwi i przez chwilę stałem, odtwarzając w głowie kilka ostatnich uwag Johanny. Co ona powiedziała? „Nie czekaj?” Co to znaczyło? Że powinienem iść do…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuJenna nie może wymyślić sztuki erotycznej ze swojego umysłu, czy zostanie uwiedziona przez artystkę?…
🕑 17 minuty Masturbacja Historie 👁 2,343Crux (Coś, co dręczy zagadkową naturę.) Twoje nakłanianie powoduje podniecenie. Pokusa, która generuje stymulację. Twoja gra uwodzenia to prawdziwa dramatyczna produkcja. Prosty flirt zamienia…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuNocny telefon sprawia, że ich słowa ożywają!…
🕑 16 minuty Masturbacja Historie 👁 4,301Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Myślałem o niej i czekałem na to cały dzień. Spotkałem Julie na czacie…
kontyntynuj Masturbacja historia seksu