Kochankowie spotykają się na długo spóźnioną sesję.…
🕑 15 minuty minuty Masturbacja HistorieDeszczowy dzień, część I. Bill pospieszył do bocznych drzwi i pozwolił, by z jego ust wyrwał się mały uśmieszek, gdy otworzył drzwi, ukazując stojącą przed nim atrakcyjną kobietę. "Cóż…. cześć Susan…. co zbierasz na dzisiaj?" on zapytał.
Kobieta, ubrana w długi czarny płaszcz, odsłoniła tylko niewielką ilość przezroczystych nylonowych pończoch i ładny zestaw czarnych 4-calowych czółenek. Jej brunetki były upięte w idealny kok, co pozwoliło jej pięknej twarzy uwydatnić skrupulatnie nałożone kosmetyki. "Cześć… Bill" stwierdziła. „Dzisiaj zabiegam o darowizny sąsiedztwa”. - Wejdź do środka z zimna – odpowiedział i tym razem Susan otrząsnęła się z drobnych kamyczków deszczu, które pokryły jej płaszcz i weszła do środka obok Billa.
Szybko obejrzał domy sąsiadów, aby zobaczyć, kto jest wścibski, ale nic nie było widoczne. "Dlaczego dziękuję Bill!" Susan powiedziała, ale naprawdę bezużyteczna, ponieważ Bill był nieświadomy przez kilka ulotnych sekund, gdy jej hojnie nałożone perfumy zasadniczo uderzyły go w twarz. Wdychał ten rewelacyjny aromat przez kilka sekund, aż zamknął przed żywiołami solidne drewniane drzwi. Odwrócił się do niej.
– A co dzisiaj zbieramy? - zapytał Bill. Susan zdjęła czerwone jedwabne rękawiczki i odwróciła się do Billa. Zrobiła dwa zdecydowane kroki w jego stronę i delikatnie przesunęła dłonią po jego policzku, a potem na jego karku. Jej palce rozpościerają się po jego piaskowych blond włosach, Jej twarz zasadniczo znajduje się obok jego.
Szepnął mu do ucha: „GORĄCY, namiętny pocałunek na początek!”. I z tym spotkały się dwie chętne usta. Dla niej… poczucie siły męskiej szczęki i policzków Billa, ale oooh, takie delikatne całowanie.
Dla Niego… jej szminka zapewniła cień potrzebnego nawilżenia, gdy ich dwie usta złączyły się, jej usta, więc… więc…. miękki. Billowi ugięły się kolana i nie był pewien, czy to jej waga, idealna na 118 funtów, czy też hipnotyzujące perfumy, które pozwoliły im cofnąć się o kilka cali, aż z hukiem zatrzasnęli się w ciężkich drzwiach. „Cóż, w ten sposób uwielbiam zaczynać kolekcjonowanie” Susan zachichotała, pochylając się nad masą mięśniową Billa. Jej ramiona owinęły się wokół jego szyi.
Patrzyli sobie głęboko w oczy, bo minęło już trochę czasu, odkąd byli razem. Teraz widzisz… to jest taka mała szarada, którą Bill i Susan wymyślili, by odwrócić uwagę wścibskich sąsiadów od dziwnych pojazdów na podjeździe. Susan zaparkowała swój samochód zaledwie dwie przecznice dalej na parkingu lokalnego centrum handlowego, a potem poszła do Billsa. Zwykle nosiła fałszywy dowód tożsamości. i nosiła podkładkę, przedstawiającą akwizytora, ale dzisiaj padało i było bezużyteczne.
Większość ludzi i tak chowa się w swoich domach, kiedy pada deszcz. Bill wsunął ręce między ich ciała i rozwiązał pasek płaszcza i kilka guzików. Jego potężne dłonie wsunęły się w ramiona Susan i zdjęły jej płaszcz. Jego oczy utkwiły w odsłaniającej czarnej sukience.
Piersi Susan falowały, gdy ona również wdychała męski zapach Billa. Bill wziął czerwone jedwabne rękawiczki Susan i próbował włożyć je do jej płaszcza, ale przerwała mu. – Zajmę się nimi – powiedziała. to delikatnie odebrał od niego płaszcz i położył go na poręczy. Sięgnęła do tyłu i wzięła Billsa za rękę, po czym poprowadziła go na górę &; schody, gdzie otwierał się na przestronny salon.
Bill w pełni skorzystał z okazji, by popracować nad jej oszałamiającą sylwetką podczas wchodzenia po schodach. Jej muskularne łydki prowadzące do wyraźnie dobrze umięśnionego tyłka. Tył jej sukienki, otwarty, odsłaniający gładką skórę aż do zaledwie kilku centymetrów nad jej tyłkiem.
Te 2 idealne dołeczki krzyczą do pocałunku. Wyraźny dźwięk wysokich obcasów na dębowej podłodze podążył za nimi do przerośniętej kanapy. Zwrócony w stronę zewnętrznego okna, zauważyła mały stolik obok krzesła, butelkę czerwonego wina, dwa wysokie kieliszki do wina, jedną czerwoną różę. a teraz na stole leżała para czerwonych jedwabnych rękawiczek.
– Spodziewasz się kogoś? zapytała… Bill tylko się uśmiechnął! Susan usiadła na skraju kanapy i przyciągnęła Billa do siebie, wciąż stojącego. Celowo pociągnęła go za pasek, spojrzała na niego swoimi zmysłowymi oczami, otworzyła usta i przegryzła jego twardą erekcję przez dżinsy i przez cały czas nie odrywała wzroku od jego. Wsunęła ręce w górę jego torsu i rozpięła białą koszulę od projektanta.
Bill wzruszył lekko ramionami, a jego koszula opadła na podłogę. Następnie Susan natychmiast położyła swoje miękkie dłonie na muskularnych piersiach Billa, a następnie przesunęła paznokciami po jego brzuchu z powrotem do paska. Kolejne bezpośrednie ugryzienie jego coraz bardziej widocznego kutasa przez tkaninę, po którym nastąpiło uczucie wdmuchiwanego przez niego gorącego powietrza, spowodowało, że Bill pochylił głowę do tyłu na ramionach i westchnął z ogromnym westchnieniem.
"Och kochanie…….co mi robisz!", udało mu się wyjąkać. Susan odpięła skórzany pasek Billa, odpięła jego górny guzik i rozsunęła zamek błyskawiczny. Jej ręce chwyciły talię dżinsów i pociągnęły je w dół do jego kostek. To, na co Susan nie była przygotowana, to twardy kutas Billa, który nagle uderzył ją w bok głowy. Zaskoczona… cofnęła się, w końcu uświadamiając sobie, że Bill nie założył żadnych majtek.
Teraz uwolniony ze swoich ograniczeń, zaledwie cale od czerwonych ust Susan, kutas Billsa pulsował co kilka sekund, szukając potrzebnej uwagi. „Ty diabeł…” Stwierdziła… i oboje zachichotali, dopóki nie chwyciła jego pulsującego penisa i szarpnęła go w górę. Jej jedna ręka jest niewystarczająca, by to kontrolować, potrzebne są dwie ręce. Pochyliła się do przodu i wciągnęła jedną z ogromnych kulek Billa, a następnie spróbowała wciągnąć drugą, tylko po to, by zachwiać się, ponieważ były zbyt duże, by mogła sobie z nimi poradzić w tym samym czasie. Susan fachowo obracała się tam iz powrotem.
Rozdzierające powolne pociągnięcia jego spuchniętego penisa zbiegły się w czasie z uczuciem śliny spływającej po jego worku. Następnie użyła swojego języka, aby umieścić mokrą ścieżkę śliny od podstawy penisa Billa (znacznie powyżej średniej) do samego czubka… zatrzymując się tylko na kilka sekund na spodzie jego głowy wielkości obwodu. Pstryknęła tym erogennym obszarem samym czubkiem, jeśli jej mokrym językiem… Bill myślał, że nie zdoła doliczyć do trzech. Susan, wciąż trzymająca pulsującego penisa Billa, wstała szybko i oparła się o Billsa, teraz całkowicie nagiego fizycznie.
Wykonała kilka krętych pchnięć, zanim obróciła go i popchnęła na kanapę. Pochyliła się, zdjęła resztę spodni i skarpetek i skinęła na niego, by wrócił do najgłębszej części sofy. "Patrz na mnie Stud!" Susan zażartowała. Z tymi słowami odwróciła się i kilkoma pozostałymi krokami podeszła do okna z obrazami na podwórku.
Smugi wody spływające po oknie były znakiem ostrzegawczym, że teraz wylewa się na zewnątrz. W świetle tego szarego dnia… aureola niemal otaczała jej idealne ciało. Bill obserwował ze swojej zrelaksowanej pozycji, jak Susan wyciągnęła rękę, by stanąć do przodu przy oknie. Jej biodra kołysały się w przód iw tył, zgrzytając erotycznie w rytm piosenki odtwarzanej tylko w jej umyśle.
Opuściła swój tyłek w dół, opierając się na łydkach, po czym powoli przekręciła się i skręciła w górę. "Kim jest teraz mały diabeł?" Bill wyraził głos. Susan zerknęła przez ramię i uśmiechnęła się. Skrzyżowała ramiona, zahaczając przeciwległe ramiączka sukienki i delikatnie ściągnęła je z ramion. Zatrzymała się, opuściła ręce, pozwalając sukience opaść na podłogę.
Bill natychmiast skupił się na jej gorącym tyłku. Susan oparła się o okno, odsłaniając widok jej widocznych teraz rajstop bez krocza. Bill spojrzał na jej teraz odsłoniętą cipkę. Widział jej dwie lśniące wargi wystające z jej kopca, chociaż nie było włosów łonowych, ale wiedział o tym, ponieważ Susan zawsze lubi utrzymywać porządek w domu, w większości przypadków tylko schludny, schludny trójkąt. Jego myślenie przerwał ruch.
Susan, wciąż pochylona, zaczęła pocierać spuchnięte usta. Odwróciła się, najpierw skupiając się na przystojnej twarzy Billa, potem na jego męskiej sylwetce, a na końcu na jego twardym kutasie. Odrobina fioletu, pomyślała, oblizując dla niego usta, a potem znów spojrzała do przodu… „Patrz!” rozkazała… Susan ponownie przesunęła palcami po swojej cipce, po czym pochowała najpierw swój palec wskazujący w środku, potem drugi w środku, z głową wygiętą w łuk back.moaning, orka palcami głęboko w jej wilgotnej jaskini. Bill widział, jak jej palce pracują gorączkowo, lśniąc na mokro.
Susan wyprostowała się i podeszła do kanapy, oparła kolana na kolanach i przesunęła się obok Billa. Po prostu klęcząc przed nim… Silne dłonie Billa naelektryzowały ciało Susan, kiedy dotknął jej torsu. Nie marnował czasu, przesuwając je w górę i obejmując jej piersi….jej sutki podskakiwały pod dotykiem, wyprostowały… twarde końcówki wciskające się w jego dłonie. Spuściła głowę, Bill zdjął spinkę do włosów, w której tak szyderczo trzymał kok Susan. Z tymi słowami Susan odrzuciła swoje długie, jedwabiste włosy, które opadły kaskadą na jej piersi.
Susan odepchnęła jego ręce. W kilku drobnych ruchach poprawiła się tuż nad torsem Billa. Większość jej ciężaru spoczywała na lewym kolanie obok jego biodra, jej druga noga okrakiem na jego biodro i spoczywała na prawej stopie dla równowagi. "Zegarek!" ….
Jej dłonie obejmowały własne piersi, masując je, szczypiąc jej sutki, aż zareagowały małymi guzkami bolesnymi do ssania. Bill był w transie, skupiony na tych manipulacyjnych narzędziach. Susan zsunęła ręce w dół swojej stonowanej klatki piersiowej, potem talii i wreszcie cipki.
Rzeczywiście, przygotowała się na dzisiejszy dzień, idealnie wypielęgnowany pagórek włosów łonowych w kształcie grotu strzały. Jakby w ogóle potrzebował wskazówek dotyczących wzroku… Jej słodki zapach mokrych soków przykuł jego uwagę. Odrzuciła włosy do tyłu, kołysząc głową na boki i spojrzała mu w oczy.
Potem ten złośliwy uśmiech spuściła oczy, zmuszając go do spojrzenia w dół tam, gdzie teraz znajdowały się jej dłonie. Susan wyciągnęła swój kopiec lewą ręką, odsłaniając przed wzrokiem Billa różowe usta i wewnętrzne fałdy. Jej prawa ręka zsunęła się w dół i pogłaskała jej cipkę. Kilka ruchów okrężnych wokół jej łechtaczki rozpoczęło rytuał, po czym nastąpiło pełne pokrycie jej fałd aż do odbytu. po kilku takich ruchach cofnęła rękę obciążoną sokami.
"Spróbuj mnie!" Rozkazała iz tym wsadziła przemoczone palce do gorliwych ust Billa. Bill chwycił ją za rękę i trzymał w miejscu, pochłaniając jej rozkoszny smak. „Ok… Stud” stwierdziła Susan. „Po prostu połóż się i zrelaksuj… twój mały diabeł zajmie się wszystkim!”.
Bill Relaxed głęboko w poduszkę na kanapie. Susan sięgnęła i wzięła czerwone jedwabne rękawiczki, które przyniosła do stołu. Odgarnęła swoje długie włosy do tyłu za ramiona i wykonała pokaz polegający na naciągnięciu rękawiczek.
Pasują ciasno. na jej filigranowych dłoniach… w odpowiednim rozmiarze. Następnie Susan podeszła do Billa i położyła się obok niego.
Od niechcenia wtuliła się w ciasno… z głową na jego klatce piersiowej, z niebezpieczną prawą nogą z butem na wysokim obcasie wciąż na… przerzuconym przez jego muskularną prawą nogę. Czuł jeden z jej sutków. wyprostował się przy jego boku.
czuł jej gorący oddech na swojej klatce piersiowej… czuł rajstopy na swojej nodze. Bill nic nie powiedział, po prostu pławił się w tej chwili…. Zastanawiał się nad czerwonymi rękawiczkami…. ale wkrótce dowiedział się, dlaczego….
Susan chwyciła jego wciąż szalejącego penisa i zaczęła głaskać jego męskość. Jego kutas był twardy jak żelazna rura. Głowa jego penisa otrzymująca ogromną ilość krwi… rozszerzyła się i zrobiła się naprawdę czerwona.
Susan delikatnie zakręciła językiem wokół sutka Billa, po czym delikatnie go przygryzła. Billowi to się podobało. „Ogier” szepnęła Susan „Chcę, żebyś mnie przeleciał… Chcę, żeby twój twardy kutas wbił się w moją cipkę… Tak bardzo za tobą tęskniłem… Potrzebuję cię… ja potrzebuję twojego twardego kutasa głęboko we mnie… potrzebuję twojej spermy w mojej cipce… w dupie… i naprawdę potrzebuję twojej spermy w moich gorących ustach".
Kutas Billa przybrał na to głębszy odcień fioletu. Jej mistrzowskie głaskanie jego twardego kutasa w jedwabnych rękawiczkach było niesamowitym uczuciem. Przekręcała się i obracała… wiedziała dokładnie, jak sprawić, by reagował na jej dotyk. Mogła poczuć sztywne ściany jego twardziela pod jej uściskiem…z członka Billsa wypłynęła ogromna wydzielina przejrzystej spermy….
Susan zatrzymała się na chwilę i wyciągnęła ją kciukiem i palcem wskazującym wyłączony. Długa, wyraźna struna podążała za jej ruchem z jego masywnej głowy. Natychmiast włożyła trochę do ust, po czym pochyliła się, by pocałować Billa bezpośrednio w usta, ich języki zmieszały się, wymieniając gorącą spermę i ślinę… „Dobrze… czyż nie…” Susan stwierdziła .
Ich twarze dzieli zaledwie cal. Pożądliwe oczy Susan skupiają się na Billsu. Jej Dłoń głaskała całą długość jego męskości, lekko skręcając ruchy, a następnie co kilka sekund krótkie, szybkie szarpnięcia. Wiedziała, jak uzyskać dokładnie to, czego chciała. Bill….w stanie maksymalnego podniecenia…odpowiedział.
" Oooooh… Kochanie…… Kocham Cię… Kocham wszystko, co mi robisz… Jesteś tak cholernie gorąca… Tak bardzo cię pragnę… Czy czujesz jak mocno sprawiłeś, że mnie?… Bolałam, aż twoje ciało dotknęło mojego… Chcę poczuć twoją gorącą cipkę na mojej twarzy… Chcę poczuć, jak twój ciasny tyłek połyka mojego fiuta… …..Kochanie kocham cię". Susan upierała się """…. jesteś jedyną osobą, która może pieprzyć moją dupę tak, jak tego potrzebuję…..
Uwielbiam twojego twardego kutasa uderzającego mnie od tyłu…. twoje jądra walące w moją mokrą cipkę….. .. czy możesz to sobie wyobrazić, stadninie….
i właśnie kiedy jesteś gotowy do spermy, nie waż się wysadzić tam, gdzie nie mogę tego posmakować…. chcę, żebyś spuścił się na moją twarz…. jestem twoja…jestem twoją brudną, małą dziwką… spuść się dla mnie…cummmmmmmmm dla mnie” Susan dyszała. Susan zsunęła się trochę w dół, przytulona do jego klatki piersiowej… pochyliła się do tyłu i naprawdę ugryzła twardy sutek Billa.
Mogła powiedzieć Billowi… Jej kochanek przez tak długi czas był bliski wybuchu. Położyła głowę z powrotem na jego klatce piersiowej i naprawdę głaskała jego twardego kutasa z wielką pasją. Wypłynęło więcej przed spermą i wiedziała, że to teraz… jej mężczyzna miał dojść… znak… Nogi Billa lekko zadrżały, a jego głowa odfrunęła do tyłu, gdy łapał powietrze. Jęczał… krzyczał i szarpał się.
uderzyła dłonią aż do podstawy kutasa dzioba… wyciągnęła mały palec w dół i przyłożyła bardzo bezpośredni nacisk na główną żyłę wyładowania z jego jąder…. odmawiając mu uwolnienia… uwolnienia jego pyszności nasienie z jego jaj… powoli liczyła do siebie. Susan odpuściła… i Bill też. Natychmiastowe strumienie lśniącej białej spermy eksplodowały z masywnej fioletowej głowy Billa… pierwszy… najdalej wylądował tuż nad klatką piersiową Billa, trochę we włosach Susan. kolejny, mniej znaczący skurcz, tylko na brzuchu, a reszta…doskonale wyciągnięta na czerwoną jedwabną rękawiczkę Susan….kiedy spływała po jej dłoni.
Ogromny ładunek lepkiej… białej.pysznej spermy… miesięcy w przygotowaniu dla jego brudnego kochanka dziwki. Susan ciągle głaskała jego kutasa, upewniając się, że wypłynęła każda kropla. Bill…lay.gasping….co za wspaniała ręczna robota…. Susan….która odkryła, że jest niesamowicie podniecona masowym uwalnianiem spermy, marnując mało czasu na siorbanie, lizanie, ssanie, czy cokolwiek to zabrała się, aby jej kochankowie spuszczali się do jej ust. Gdy była już usatysfakcjonowana, że wszystko zostało odzyskane, natychmiast usiadła okrakiem na tułowiu Billa, pochyliła się i podzieliła nowo odkrytym nektarem ze swoim kochankiem.
Bill i Susan pocałowali się. wirowały języki i dzieliły się z Billem cudowną słodką spermą. Bill… chociaż wytryskał ogromny ładunek spermy, nie wykazywał żadnych oznak, że jest dziś zadowolony tylko z ręcznej roboty. Umiejętnie dotknął Susan, jak to robił wiele razy wcześniej, a Susan odpowiadała z równą intencją.
Rachunek. powiedział do Susan, przeczesując palcami jej włosy…" Kochanie…. To było niesamowite… wiesz dokładnie, czego potrzebuję… kocham cię”.
dwie bardzo blisko dziane siostry..
Powtarzające się przedstawienie prowadzi do jeszcze większych emocji dla rozwiedzionego mężczyzny…
🕑 11 minuty Masturbacja Historie 👁 3,965Wróciłem do środka, zamknąłem drzwi i przez chwilę stałem, odtwarzając w głowie kilka ostatnich uwag Johanny. Co ona powiedziała? „Nie czekaj?” Co to znaczyło? Że powinienem iść do…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuJenna nie może wymyślić sztuki erotycznej ze swojego umysłu, czy zostanie uwiedziona przez artystkę?…
🕑 17 minuty Masturbacja Historie 👁 2,343Crux (Coś, co dręczy zagadkową naturę.) Twoje nakłanianie powoduje podniecenie. Pokusa, która generuje stymulację. Twoja gra uwodzenia to prawdziwa dramatyczna produkcja. Prosty flirt zamienia…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuNocny telefon sprawia, że ich słowa ożywają!…
🕑 16 minuty Masturbacja Historie 👁 4,301Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Myślałem o niej i czekałem na to cały dzień. Spotkałem Julie na czacie…
kontyntynuj Masturbacja historia seksu