Belle Błękitnego Kanionu

★★★★★ (< 5)
🕑 4 minuty minuty Masturbacja Historie

Dojrzały, ostry zapach płonącego mesquity zamglił się wokół jej oczu, spojrzenie, które rozerwało drzewa w kanionie i wylądowało jak wygłodniały pocałunek na błyszczącej metropolii poniżej. Noc ją obezwładniła; odetchnęła głęboko, piersi unosiły się w ciemnofioletowych głębinach nad Miastem, a sutki napięły się jak sznur. Gwiazdy wznosiły się na bordowym niebie, po czym na horyzoncie znikały w rzadkich błyskach. Potężny księżyc w pełni wzniósł się jak bańka pośród słabych mglistych chmur. Upał był tropikalny.

Była piosenkarką. Czy nie wszystkie kobiety były kiedyś? Miała wołanie Syreny, Lorelei, niszczyciela ludzi. Kirke, czarodziejka, wiedźma. Głos tak przesiąknięty magiczną pieśnią i ekstatyczną, świętą pochwałą, że sam Bóg uwiódłby ją tylko po to, by słuchać, kiedy osiąga szczyt. W melodyjnych, jazzowych riffach jęków i małych, dudniących oddechów; w cichych, udręczonych uwolnieniach, w warczących, zwierzęcych wyciach była piosenkarką.

Czekam na mężczyznę do śpiewania. Myśląc o mężczyźnie, którego oczekiwała, często nocami, jej palce przesuwały się po skórze, po zboczach bioder, aż do środka ud; mokre usta, które zacisnęły się na jej dłoniach, wciągając je powoli, ostry, skręcający się zgrzyt jej łechtaczki na wierzchu dłoni. Myśląc o mężczyźnie, którego oczekiwała, jej umysł był w stylu Art Deco; sama jest boginią ubraną w aksamit i gronostaje, gigantyczną obejmującą kapelusz akimbo, obok niej smukły pies gończy na wysadzanej ćwiekami smyczy.

Myśląc o mężczyźnie, którego oczekiwała, poezja przelatywała przez jej umysł niczym zabłąkane wspomnienia piękna i pożądania. Cisza nocy skłoniła jej głos do echa. Kanion poniżej był pusty; bez światła; obiecująca głębokim cieniem i odsłaniająca pióra księżycowego światła. "Niebieski…" zaśpiewała. "Niebieska noc w niebieskim mieście dziewczyno, o którym wiadomo, że akceptuję litość… niebieska".

Gdzieś mężczyzna obraca ją w swoich silnych ramionach. Tańczy ją mocno przy nim; i nagle jest skórą, ciepłą, twardą, ponaglającą ją. "Niebieski…". Siada okrakiem na jego biodrach, uśmiech tak dziki i rzadki, jak każdy kwiat, pięknie rysuje jej twarz; jej gardło unosi się i mdleje do tyłu, podbródek wysoko, włosy rozwiane; jego kutas pochowany w niej.

Zadrapania oblepiają jego ciało z jej namiętności; a głowa jego penisa, prawie boleśnie spuchnięta, jest ciemnofioletowa, gdy rozcina różową perfekcję jej warg sromowych. Mnich bez kaptura zanurza się w nabożnej modlitwie, rytm jej łechtaczki pociera fałdę na mokrym połysku na jego drzewcu. "Niebieski…". Inny mężczyzna, wyższy, jeszcze silniejszy, z dryfującej zadumy, smarował jej rozciągającą się nagość swoimi wygłodniałymi rękami; spragniony jej dotyku, jej dotyku.

Nakarmiła go. Jego urosłe włosy pieściły jej sutki, szydząc z pierzastych dotyk, aż wygięła się w łuk przy nim; pragnąc poczuć jego twardość na jej brzuchu. Otwarcie się na niego. "Niebieski…".

Czekając na mężczyznę, jej ciało tańczyło i odsuwało wspomnienia pieprzeń; dziwne sprzężenia, skradzione pieszczoty, pędzące i upiornie zalegające nad tym pchnięciem i kolejną szczyptą sutka, i ukrytą twardością kutasa w jej dłoni, w jej ustach, w jej… "Och, niebieski…". Mężczyzna przyjeżdża o 10:00. Rozbiera się od niechcenia; wślizguje się za nią przy oknie; obejmuje jej miękkie piersi i skubie płatek ucha. Czuje, jak jego kutas twardnieje i unosi się między jej lekko rozłożonymi udami; spogląda w dół, aby zobaczyć głowę i część trzonu; jej palce lekko naciskają na pulsującą żyłę; kciuk i palec pierścień tuż pod koroną.

Ściskanie. Kiedy w końcu jest w niej, jest piosenkarką. Jej muzyka wspina się po jej ciele, jak winorośl, jak ciepło, jak nic wcześniej nie czuło. Jest głęboko.

"Powiedz mi, że mnie kochasz."..

Podobne historie

Znowu w domu z moim przyrodnim bratem, Davidem - Rozdział 4...

★★★★★ (< 5)

Nasza podróż trwa dalej, gdy on zmierza ku nowszym, większym i lepszym horyzontom...…

🕑 7 minuty Masturbacja Historie 👁 3,774

Wróciliśmy do domu z naszej cudownej podróży, gdzie mogliśmy zobaczyć nową córeczkę córki najlepszej przyjaciółki mamy, którą tak bardzo chciałam zabrać do domu. Była…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Ukryta zabawa

★★★★★ (< 5)
🕑 11 minuty Masturbacja Historie 👁 2,961

Odkąd pamiętam, po prostu uwielbiałem uczucie bycia mokrym i podnieconym przed ludźmi, którzy o tym nie wiedzą. Coś o niegrzeczności bycia w tym podwyższonym stanie, wyobrażając sobie…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Ukryty bis zabawy

★★★★(< 5)
🕑 14 minuty Masturbacja Historie 👁 2,830

Pamiętam masturbację prawie codziennie, kiedy byłem nastolatkiem. To było czasem jak konkurs. Biegałam do domu po studiach, biegłam do swojego pokoju i próbowałam zmusić się do dojścia,…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat