Kara Lei trwa...…
🕑 9 minuty minuty lesbijka HistorieCarrie zaprowadziła mnie do wolnego pokoju, który należał do niej przez ostatnie miesiące. Wszędzie było bałagan, puste kubki zaśmiecały biurko i parapet, kosz w kącie miał wokół siebie różne kawałki śmieci, jakby rzuciła, ale nie trafiła. "Co za śmietnik!" powiedziała, odwracając się z aparatem. Potem spojrzała na mnie z psotnym uśmiechem: „Mój, mój, mój… po prostu nie możemy się tutaj bawić, będziemy musieli skorzystać z twojego pokoju.
I zawsze chciałem cię pieprzyć w tym samym łóżku, co ja wiem, że pieprzył cię mój brat." Moja twarz poczerwieniała i zacząłem protestować. - Zamknij się, suko – warknęła, prowadząc mnie do pokoju, który dzieliłem z Jamiem. – To też możesz posprzątać później. Jęknąłem.
Ostatnią rzeczą, jakiej chciałem po tym, było uporządkowanie bombsite'u, ale przypuszczam, że nie miałem wielkiego wyboru. – Rąb, rąb – powiedziała Carrie, ciągnąc za smycz. Śledziłem, jak jej nagi tyłek podskakuje przy każdym kroku.
Znowu się podekscytowałem… "Czy piesek znowu jest głodny?" powiedziała Carrie przyłapująca mnie na sprawdzaniu jej. Położyłem się do łóżka, a ona zatrzymała nas chodzenie. – Usiądź i błagaj – rozkazała, stając nade mną. Usiadłem i spojrzałem na nią wielkimi oczami. - Błagaj więc suko.
Błagaj o jakąś cipkę. "Proszę Pani", błagałem, "Czy mogę zjeść twoją cipkę?" „Wysuń język” – rozkazała, a kiedy posłuchałam, lekko rozdzieliła nogi. Aparatem w jednej ręce sfilmowała się, jak wkłada jeden palec do swojej cipki.
Przyłożyła lśniący palec do moich otwartych ust. „Mała uczta dla suki”, zaśmiała się, gdy ssałem jej palec. Potem przechyliła moją głowę do góry i stanęła nade mną, nie całkiem dotykając cipką moich otwartych ust, ale jej soki kapały. "Więc zrób to." Zrobiłem, jak powiedziała, wystawiając język, żeby chlapnąć w jej przemoczonej dziurze. Po jej ostatnim orgazmie byłam zaskoczona, że stała się tak mokra w tak krótkim czasie! Ale z drugiej strony… czułem, jak ciepło między nogami rośnie.
Opuściła się na moją twarz, ocierając się o mój język, gdy doszła. Wytrysnęła sok na moją twarz. „Cóż za niechlujny szczeniak” – skarciła go, gdy zrobiła zbliżenie na moją poplamioną spermą twarz – „Będziesz musiała zostać umyta, zanim będziesz mogła wejść do sypialni”. Znowu zaczęła iść, ale w złym kierunku do łazienki. Zobaczyła moje wahanie i roześmiała się.
„Brudne suki się nie kąpią” – zadrwiła. Na wpół zaprowadzono mnie na wpół zaciągnięto do tylnych drzwi mieszkania, do ogrodu. – Carrie! Pisnęłam, gdy pociągnęła mnie za smycz. Nie mogłem wyjść na zewnątrz! Byłam zupełnie naga, przesiąknięta spermą i nosiłam kołnierzyk. Zignorowała mnie i szarpnęła mocno za smycz.
"Chodź suko!" nazwała. Obawiałem się, że dalsza rozmowa może zwrócić uwagę na ogród, za którym szedłem niechętnie. Położyła aparat na drewnianym stole ogrodowym, sprawdziła, czy jestem w kadrze i podeszła do węża. Wzdrygnąłem się na myśl o temperaturze wody deszczowej.
"Wstań na czworakach, plecy wygięte, tyłek do góry." Carrie poinstruowała, a ja z wahaniem to zrobiłem… gdyby sąsiad teraz patrzył, mogłem sobie tylko wyobrazić widok, który ujrzą! Zanim zdążyłem się tym całkowicie przejąć, podmuch lodowatej wody uderzył mnie prosto w twarz. Sapnęłam, co rozśmieszyło Carrie. Była taką suką! Nie przestawała mnie obmywać, zwracając szczególną uwagę na moje sutki, które natychmiast stwardniały od lodowatej wody. Potem rozłożyła mi pośladki i strzeliła od tyłu, sprawiając, że skowytałem.
Znowu się zaśmiała, a następnie skierowała silny strumień wody bezpośrednio na moją łechtaczkę. Krzyknąłem głośniej w połowie z powodu temperatury, aw połowie dlatego, że prąd doprowadzał mnie do orgazmu. Zanim wynurzyłem się z wody, wyłączyła wąż. Zadrżałam z ulgi, ale i rozczarowania. Moja cipka płonęła, ale reszta mojego ciała zamarzała.
- Otrząsaj się więc - powiedziała, podnosząc kamerę i stając w drzwiach. Już trochę się trzęsłem z zimna, ale zrobiłem tak, jak powiedziała. Czułam, jak moje cycki podskakują pode mną. "Dobry piesek, możesz już wejść." Zacząłem się czołgać, ale ona zablokowała mi drogę. - Poczekaj chwilę - powiedziała z paskudnym uśmiechem na ustach.
- Kiedy tu jesteś, możesz iść załatwić swoje sprawy. Zamarzłem. Co? "Idź suko, nie mam całego dnia!" powiedziała: „Idź i sikaj na ten krzak”. Z twarzą płonącą ze wstydu przykucnąłem na trawie.
"Nie suka. Nie tak," zawołała. Czując się całkowicie upokorzony, uniosłem się na nogę i zacząłem opróżniać pęcherz.
Filmowała mnie cały czas, śmiejąc się z rozbawienia. "Wszystko gotowe, psie?" zapytała, kiedy potrząsnąłem nogą i odłożyłem. – Tak – powiedziałem chłodno. "Teraz, teraz to nie jest sposób na zwracanie się do twojej Pani." "Przepraszam, miałem na myśli tak, pani." - Dobra suka.
Możesz już wejść. Szybko wczołgałem się do środka, a ona zamknęła za mną drzwi. Zaprowadziła mnie wtedy do mojego pokoju, leżącego na moim łóżku, z taką beztroską swobodą.
- Chodź – rozkazała i podczołgałem się do niej. "Siedzieć." Uklęknąłem przed łóżkiem. "Zostać." Potem tańczyła z pokoju, zostawiając mnie klęczącego na podłodze, czując się jak kretyn za posłuszeństwo tym psim rozkazom, a tym bardziej za to, że zawsze wpakowałem się w ten bałagan… Wróciła z torbą.
Spojrzałem na nią ostrożnie, gdy wyjęła zestaw zacisków na sutki. „Dla złej suki, która zapomniała, gdzie jest jej miejsce” – wyjaśniła, kucając, by je ułożyć. Przy każdym uszczypnięciu sapnęłam trochę, czując ugryzienie zimnego metalu na moich twardych sutkach. Pochyliła się, żeby pocałować mnie w usta.
Kiedy wstała, poklepała mnie po głowie. "Nie martw się suko, wkrótce będziesz się dobrze pieprzyć, nie martw się." Potem odzyskała kamerę wideo i kontynuowała filmowanie. "Teraz suko, dlaczego zostałeś ukarany?" zapytała. – Bo byłem złym psem – powiedziałem cicho.
– Zgadza się, zasługujesz na pieprzenie? kontynuowała: „Nie sądzę, że zasłużyłaś na jednego…” Siedziałam w milczeniu, a ona boleśnie pociągnęła za łańcuszek, który mocował moje sutki. "Proszę!" Sapnąłem, "Proszę Panią". "Proszę co?" – podpowiedziała. - Proszę, pieprz mnie – powiedziałem, zawstydzony, że powiedziałem te słowa. Błysnęła swoim złośliwym uśmiechem i zbliżyła aparat do twarzy.
"Chcesz, żebym cię pieprzył… jak pies?" dokuczała. „Tak Pani, proszę, pieprz mnie jak złym psem, którym jestem” – błagałam, czując moją pulsującą cipkę, a nie moją dumę. Rozpromieniła się i podciągnęła mnie za kołnierz.
– Stań na czworakach na łóżku, suko. Chcesz być wyruchana jak pies? Wyrucham cię jak psa. Usiadłem na łóżku, które dzieliłem z Jamiem, i wystawiłem tyłek tak, jak na zewnątrz. Patrzyłem, jak umieszcza aparat na mojej komodzie, a potem grzebie w swojej torbie.
Wyjęła ogromny pasek. Miał co najmniej 10 cali długości i też był gruby. Przez sekundę martwiłem się, zanim zdałem sobie sprawę, jak bardzo się napaliłem. Wystawiłem tyłek trochę wyżej, gdy weszła na pasek i podeszła do mnie. "Moja mała suka, cała mokra dla mnie," gruchała.
Wchodząc we mnie, przesunęła dildo po moich przemoczonych ustach. Jęknąłem, gdy dalej drażniła mnie wibratorem, który nigdy nie penetrował mojej pulsującej cipki. Zacząłem wpychać się w nią, kiedy była blisko mojej dziurki, ale zawsze udawało jej się ukryć przede mną fałszywego kutasa.
- Chętna mała suka, prawda? zaśmiała się, sięgając do przodu, by pociągnąć zaciski sutków. Ból tylko dodawał mi coraz większej żądzy. "Pieprz mnie." Płakałem: „Pierdol mnie Pani!” Z tym wbiła dildo w moją dziurę. Jęknęłam głośno, czując jak rozkosznie rozciąga moją cipkę.
Nadal mocno mnie pieprzyła; wbijanie dildo w moją bolącą cipkę. Pociągnęła łańcuch, zmuszając mnie do upuszczenia dolnej połowy ciała na łóżko, unosząc mój tyłek wyżej w powietrze. Moja cipka jeszcze bardziej wyeksponowana.
Wbiłem się w nią, jej biodra dotykały mojego tyłka z każdym funtem. "Uh hm, podoba ci się to, suko?" chrząknęła. Jęknęłam w prześcieradło, gdy sięgnęła wolną ręką, by przesunąć i pocierać moją łechtaczkę.
Poczułem, jak kurczą się moje mięśnie i zaczyna się wspaniała budowa. "O kurwa!" Krzyknąłem: „Dochodzę tak mocno, Carrie!” Nadal krzyczałam, z dziwacznymi myślami o oglądaniu filmu w stylu porno, który właśnie nakręciliśmy. Orgazm zawładnął mną, gdy Carrie dalej waliła mnie od tyłu.
Wytrysnąłem i kapnąłem na kołdrę, zanim całkowicie zapadłem się w drgającą kupę. – Mmm, dobry piesek – powiedziała, klepiąc mnie po tyłku. Odwróciłem się do niej z uśmiechem na twarzy – zapomniałem się wściekać lub wstydzić, to było zajebiste! – Oczyść mnie, suko – powiedziała cicho, podając mi dildo.
Czując się jeszcze bardziej puszczalska, lizałem i ssałem własne soki z gumowego dildo, krztusząc się lekko, gdy wbijała mi się głęboko w gardło. "Jesteś taką dobrą suką!" powiedziała, kiedy skończyłem: „Będziemy się dobrze bawić”. Po tych słowach wstała, rozpięła mi sutki, zdjęła kołnierzyk, wzięła torbę i aparat i wyszła. Leżałam wciąż drżąc na przemoczonej pościeli.
Co miała na myśli, że będziemy się dobrze bawić? Zdałem sobie sprawę, że nie czuję się upokorzony ani zdradzony, tylko podniecony i podekscytowany. Westchnęłam, zerkając na zegar na komodzie. Jamie był w domu za dwie godziny i miałem dużo sprzątania do zrobienia..
Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…
🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…
kontyntynuj lesbijka historia seksuKiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…
🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,676Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…
kontyntynuj lesbijka historia seksuCiesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…
kontyntynuj lesbijka historia seksu