Ty i Simone

★★★★★ (< 5)
🕑 7 minuty minuty lesbijka Historie

Tyler siedział w łazience po jej prysznicu, myśląc o upalnym, parnym dniu na zewnątrz, a jej myśli powędrowały na plażę. Mogła to zrobić… ale z kim? Nie mogła sama stawić czoła plażom, pełnym szczęśliwych par, kiedy niedawno wyszła ze związku, który trwał pięć lat. Kontynuowanie tego było dla niego zbyt trudne. Przeciągnęła dłońmi przez swoje brunetki i zamknęła orzechowo-zielone oczy. Kosmyk włosów wpadł jej do oczu, zaczesując go za ucho, postanowiła zadzwonić do swojej przyjaciółki Simone.

Owinięta w ręcznik kąpielowy podeszła do telefonu i zadzwoniła. Jeden, dwa trzy, cztery dzwonki, a potem: „Halo?”. "Hej Simone, tu Ty." "Hej kochanie, co się dzieje?". "Chcesz iść na plażę?" Koniec przerwy od jej przyjaciół. "Jasne, czemu nie?" Uśmiechnęła się i pożegnała mnie, Simone” powiedziała swoje.

Tyler wrócił do swojego pokoju, wciąż mocno trzymając się ręcznika. Opuściła żaluzje i przeszukała górny ściągacz, wyciągnęła czarną górę od bikini i luźną białą lnianą koszulę. Szukała swoich majtek, ubrawszy się w jej topowe ubranie, kiedy jej ręka znalazła coś, co ją zszokowało i przypomniało.

Całkowicie zapomniała o wibratorze z tyłu jej losowania. Wyciągnęła go i spojrzała na zegar za drzwiami. Miała około dwudziestu minut, zanim przyjechała przyjaciółka. Położyła się z powrotem na łóżku; już podniecona ograniczonymi ramami czasowymi, które sama sobie wyznaczyła. Powoli włożyła gumowego fiuta między nogi i włączyła zabawkę.

Obracał się powoli w kółko, zmieniając prędkość w różnych odstępach czasu. Cienkie gumowe kawałki na wierzchu wibratora obracające jej łechtaczkę w zapomnienie, westchnęła i jęknęła, wbijając się w fioletowo-białego silikonowego penisa. Myślała, że ​​słyszy jakiś dźwięk, ale myślała, że ​​jestem tylko jej kotem Mosie. Ignorując to kontynuowała, oddech uwiązł jej w gardle, a sutki twarde i jędrne.

Bawiła się nimi i waliła się wibratorem. Cholera, czułem się tak dobrze. Jej drzwi otworzyły się odrobinę. „Hej, mała…” Głos Simone zatrzymał ją; Usiadła, zlana potem, ciężko oddychając.

Tyler uśmiechnął się chytrze i położył go obok niej, zakrywając jej pochwę ręcznikiem. "Proszę, nie zatrzymuj się ze względu na mnie." Jej oczy błyszczały, a przez top jej sutki stwardniały. Tyler zapomniał, że Simone miała inne skłonności. "Przepraszam Sim…" Zaczęła, ale chłodna dłoń położyła się na jej ustach.

„Nie przestawaj, wiesz, jak długo tego chciałem? Widziałem cię z facetami i nigdy nie myślałem, że to się stanie. Po prostu spróbuj tego ze mną, w końcu jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi”. Zsunęła się z topu Tylera i pocałowała między jej bikini biustem.

Znalazła swoją rękę i poprowadziła ją do dildo. Tyler, nie chcąc pozwolić, by to uczucie szybko zniknęło, zaczął się od nowa. Rozstawia szeroko nogi i czuje ciężar jej przyjaciela, który ją przygniata. To było przyjemne, ale nie tak bardzo jak chłodne dłonie biegnące po jej napiętym ciele, sztywne z oczekiwania.

Simone zeszła na dół całując się przez całą drogę. Jej dłonie bawią się ustami jej cipki, podniecając ją jeszcze bardziej. Z ust Ty wyrwał się jęk, podobnie jak nieco więcej seksualnego płynu. Poczuła, jak jej nogi są rozsuwane i opierane na ramionach, a potem język, śledzący okrężne ruchy wokół jej wyprostowanej, twardej łechtaczki.

Przyszły kolejne drżące oddechy i wyszło dildo. Palce weszły, poruszając się tam iz powrotem, znajdując jej punkt G. Sapnęła, gdy Simone go znalazła, ciepło w jej genitaliach było prawie nie do zniesienia. Język wszedł do jej dziurki, chlupiąc jej sok, popychając jej punkt G. Palce, język, palce, język, dildo.

Palce i język. Krzyk rozkoszy wyrwał się z niej, a kremowobiała substancja eksplodowała z jej istoty, dusząc przyjaciółkę w przyjemności. Przewróciła się i poczuła nagie ciało swojej przyjaciółki na swoim. Wciąż ją podnieca.

Przewróciła się jeszcze raz, tym razem na swojej lesbijskiej przyjaciółce. Masowała koleżanki sterczące piersi, ssała sutki i robiła wszystko, czego nigdy wcześniej jej nie robiono. Wsunęła dłonie między bardzo wilgotne nogi przyjaciółki, masując je lekko, delikatnie, żartobliwie. Gdy tylko jej łechtaczka była otwarta i gotowa, zanurkowała tam, skubiąc, liżąc, ssąc.

Wszyscy by słyszeć jęki i krzyki. "Nie przestawaj, kurwa prawie tam o Boże!" Imadło zaciska się na włosach Tylera. Naciskała mocniej językiem, aż znalazła miejsce, w którym na rękach i nogach pojawiła się gęsia skórka. Zatrzymała się i Simone uderzyła pięścią w plecy.

"Nie… proszę.". "Sekundę." Zeszła na dół i podeszła do swojego dolnego szuflady, tam leżał pasek na leżący, wciąż w swoim pudełku. Wzięła go i nasmarowała sobą.

Wsuwając go i wysuwając delikatnie, cały czas jęcząc, poruszając biodrami, by zobaczyć rozpaczliwą chciwość oczu Simone. Przesunęła się z powrotem tam i wepchnęła go mocno, słysząc westchnienie, jakie wywołało, zanurzyła się dalej, głębiej, mocniej. Nacisnęła guzik i rzecz wibrowała, skręcała się i wirowała.

Przez cały czas Simone dyszała i błagała o oddech, gdy nagle; wszechmocny krzyk wyrwał się z jej ust, a jej ciało zadrżało. Tyler wyciągnął i wyrzucił go. Po prostu delikatnie głaszcząc teraz wnętrze. Lizanie co jakiś czas. Podniosła wzrok i spotkała się z pocałunkiem.

Namiętny silny, Pieprz mnie jeszcze raz pocałuj. "Dziękuję. Minęło szesnaście lat i było lepiej niż myślałem, że będzie." Gdy mówiła, jej ręka przesuwała się między jej udami, ocierała się mocno o siebie i zatrzymała się, patrząc na przyjaciółki powinny i potrząsnęła głową. „Powinniśmy iść na plażę.

Słyszałem, że słona woda czyni cuda palcami”. Chichotały jak uczennice. Kiedy Tyler wstał, poczuła ręce na biodrach. Została przyciśnięta do ściany, a jej noga podparta. Simone, wciąż żądna więcej, wsunęła tam palce.

Całowała szyję, piersi, klatkę piersiową, co tylko mogła dosięgnąć. Krzyki podniecenia wypełniły dom. Tyler odrzuciła głowę do tyłu i wykrzyknęła imię swojego kochanka.

Wypchnęła się i włączyła Simone”. Padając na kolana, zmusiła koleżankę siłą do rozwarcia nóg. Nie było czasu na grzebanie. Polizała, bawiła się i podniecała kobietę bardziej niż to po ludzku możliwe.

Wykrzyczała swoje imię, a Tyler z kolei mruknął w jej łechtaczkę, dając jej więcej rzeczy, którymi mogła się cieszyć. W ostatnim wstrząsającym krzykiem, który wstrząsnął Tylerem do kości, jej przyjaciółka spuściła się i wypełniła jej usta seksowną dobrocią cipki. Powoli wstała i pocałowała koleżankę, wkładając w nią własne nadzienie.

Chłonęła łapczywie usta Tylera, jak wygłodzone zwierzę. Tyler odsunął się, jej piwne oczy stały się szare. – Na plażę, po prysznicu. Wskazała na stan ich przemoczonych włosów i ciał. Simone jęknęła i oparła się o ścianę.

"W porządku." Odpowiedziała z promiennym uśmiechem i poprowadziła ich pod prysznic. Gotowi na słońce, fale i piasek..

Podobne historie

Andee odchodzi z Lauren

★★★★★ (< 5)

Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…

🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633

Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Nauczyciel mojej córki

★★★★★ (10+)

Kiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…

🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,738

Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Zabronione - część 1

★★★★★ (5+)
🕑 15 minuty lesbijka Historie Seria 👁 7,220

Ciesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat