Dzień w sklepie Meredith zmienia moje życie na zawsze.…
🕑 31 minuty minuty lesbijka HistorieWchodzę do księgarni Meredith, spodziewając się kolejnego popołudnia sprzątania, wyceny i uzupełniania zapasów. Zamiast tego znajduję Meredith i Tinę siedzącą za ladą. Żaden nie zauważa mnie, kiedy wchodzę. Mam chwilę, żeby je popatrzeć.
Meredith jest starsza, jej twarz jest bardziej dojrzała, a ciało bardziej kobiece. Tina traci swój dziecięcy tłuszcz, jej twarz staje się twarzą kobiety. Dojrzała w inny sposób, jej ubrania są teraz ładniejsze, nabrała biegłości w używaniu pudrów i farb i po prostu bardziej stara się wyglądać jak księżniczka, którą wszyscy znają. Ona sprawia, że moje serce bije szybciej, próbując. Tina i Meredith śmieją się z czegoś.
Słodki śmiech Tiny, jej pomarszczony nos i sposób, w jaki za każdym razem przykłada rękę do twarzy, są mi tak znajome. Po jej śmiechu mogę powiedzieć, że czuje się trochę nieswojo, ale Meredith tego nie widzi. Tina to mój sekret, mój odszyfrowany kod.
Całkowicie ją kocham. "Paulo!" Tina krzyczy, kiedy mnie widzi. „Och, w końcu tu jesteś!” Meredith wydaje się zachwycona. Uważam to za dziwne.
Uprawiałem seks z Meredith i Nickiem tylko raz po incydencie w jej domu i nie wyszło to dobrze. Myślę, że to głównie ja. Byłem zdenerwowany i czułem się niepewnie.
Nie zareagowałem dobrze Meredith i to zmusiło ją do odejścia. Nick i ja skończyliśmy, ale myślę, że to tylko bardziej wkurzyło Meredith. "Cześć ludzie!" Zwracam się do nich obu, a potem zwracam się do Tiny: „Co cię sprowadza do szałasu?” - pytam Tinę.
Tina patrzy na Meredith, jakby prosiła ją o wyjaśnienie, a kiedy Meredith nie odpowiada natychmiast, Tina zaczyna bawić się czymś na ladzie. Meredith jest nowoczesną kobietą, kobietą rządzącą, napięcie między nami nie przeszkadza jej. Ona czegoś chce i to dostanie.
„Tina i ja trochę się skończymy, czy możesz obsłużyć sklep?” – pyta Meredith. "Co?" Mam chwilę paniki. Myślę o „Przeminęło z wiatrem”, a mój mózg krzyczy: „Ale nie wiem, czy nie ma dzieci!” To po prostu coś, co zawsze przychodzi mi do głowy, kiedy panikuję. "Meredith… Nie wiem, jak prowadzić rejestr… i… jeśli ktoś ma pytania, których nie znam… - Paulo - Meredith przerywa z wyrazem niesmaku, jakby pocieszała nieświadome dziecko, „Nie będziesz musiał prowadzić rejestru i nie będziesz tu długo. Nick przyjdzie za chwilę.
Zadzwoniłem do niego i poprosiłem, żeby prowadził sklep, jak tylko będzie mógł wyjść z pracy. „Ok… no… co zrobicie?” Słyszę żałosny, dziecięcy jęk we własnym głosie. Widzę głos Meredith.
uśmiech lekko się spłaszcza, jej usta zaciskają się, najwyraźniej zirytowana mną. Nic na to nie poradzę. Czuję się pominięta.
Czuję się… czuję się zdradzona przez Tinę. „Czy jesteś gotowa na przyjęcie jutro wieczorem?”, pyta Tina, zawsze pozytywny i szczęśliwy rozjemca. „Jasne, tak myślę”. Właściwie nic nie zrobiłem.
Co robisz na imprezę? Kurwa, jeśli wiem. „Ok, świetnie”. Meredith podnosi swoją markową torbę i klucze. Wkłada rękę pod ramię Tiny i wychodzą.
Tina przez chwilę spogląda przez ramię. Jej twarz wydaje się mówić: „Przepraszam, wiesz, jak to jest”. Tak, Tina, wiem. Znam też Meredith. Wiem co spróbuje zrobić to z Tiną.
Nawet po tym, jak luksusowy samochód odjeżdża i odjeżdża, nie mogę nawet uwierzyć, że to się właśnie stało! Stoję tam jak posąg przez co najmniej dwadzieścia minut, tylko wpatrując się w drzwi. żartować! Mój własny głos wyrywa mnie z transu, sprawia, że trochę podskakuję. Idę za ladą, odmawiając zrobienia czegokolwiek.
Siadam na krześle Meredith i otwieram książkę. Pieprzyć tę sukę. Sklep jest martwy przez kolejną godzinę.
Nick wciąż się nie pojawił. Patrzę na zegar. Do sklepu wchodzi kilka kobiet z nadwagą.
Uśmiechają się, gdy mnie mijają, rzucając mi nieprzyjemne spojrzenia. Pewnie są zaskoczeni, że za ladą widzę tylko mnie. Grzebiąc w książkach i bibelotach new age, nabierają odwagi, by mnie o coś zapytać. W końcu jeden z nich odwraca się i patrzy na mnie.
Przygląda mi się, jakby próbowała dowiedzieć się, czy tu należę. "Mała dziewczynka?" Ona pyta. "Tak proszę pani?" Odpowiadam moim najlepszym dorosłym głosem. Daleko mi do bycia małą dziewczynką, ale zawsze wyglądałam o dziesięć lat młodziej. To przekleństwo.
Przywykłem do tego, że ludzie myślą, że mam dwanaście lat. – Czy znasz kobietę, która jest właścicielką tego miejsca? Żadna pani, włamałem się, postanowiłem usiąść za ladą i zachowywać się, jakbym tu pracował. Zamiast tego mówię: „Tak, Meredith jest moją szefową”. - Och, myślałem, że może jesteś jej córką. Uśmiecha się z wyraźnym wysiłkiem, by wnieść humor do swojego błędu.
"Czy mogę ci w czymś pomóc?" – pytam, starając się udawać, że rządzi. - Cóż… kiedy Meredith wróci? Ona pyta. "Nie wiem." "Ok, dziękuję, młoda damo. Odwalasz dobrą robotę jak na taką małą dziewczynkę." Różne rzeczy przychodzą mi do głowy, ale wiem, że potrzebuję tej pracy, więc nic nie mówię.
Uśmiecham się i patrzę, jak dwie kobiety podchodzą do drzwi. To tylko kolejna para nowożeńców z nadwagą, w błahostkach i za dużo biżuterii, kobiety takie jak one pojawiają się prawie codziennie. Może istnieje tajne stowarzyszenie, o którym nie wiem? Dzwonki przy drzwiach. Dwie grube panie przytulają się do siebie.
Zostają potrąceni przez przechodzący przez drzwi zespół dzieciaków z college'u. Jeszcze tego nie wiem, ale to moje życie całkowicie się zmienia. Pierwszy z nich ma na sobie skórzaną kurtkę, a pod nią białą koszulkę. Jego włosy są krótko przycięte, najeżone i ufarbowane na jasny róż.
Trzymając się za rękę jest nieco niższą dziewczynką, wygląda niesamowicie. Jej czarna koszula jest obcisła i ma wyblakłe szaro-niebieskie wzory, które mogą wyglądać jak logo zespołu. Nie wiem, może koszulka wcale nie jest koszulą, ale podkoszulkiem tancerki, na pewno przylega do jej skóry. Ma na sobie pas z ćwiekami, który wisi na jej biodrach, z grubą srebrną sprzączką wiszącą pod kątem tuż nad jej kroczem. Jej dżinsy są super obcisłe z niebieską bandaną zawiązaną wokół nogi.
Ma na sobie skórzane buty z grubymi podeszwami i grubymi obcasami. Dwa srebrne ćwieki wystają spod jej seksownej dolnej wargi. Moje spojrzenie nie pozostaje niezauważone przez jej chłopaka/dziewczynę, ahhh, pochylam się w kierunku dziewczyny, bo widzę piersi i stale wyprostowane sutki pod skórzaną kurtką.
Cała piątka jest pokryta tatuażami o takiej czy innej naturze. W rzeczywistości punkowa dziewczyna o różowych włosach ma pełne rękawy. Jestem zahipnotyzowany, a oni o tym wiedzą. Oni to kochają. Potem wchodzi ONA.
ONA jest czarna, Afroamerykanka, mówi głos z tyłu mojej głowy. Jej twarz jest uderzająca. Jej rysy są prawie męskie, ale miękkie wokół podbródka i im dłużej patrzę, tym bardziej wygląda słodko i kobieco. Ma tę moc.
Jej pełne usta są pomalowane na głęboką czerwień, która mieni się w świetle, gdy wchodzi. Sama jej obecność w pokoju przykuwa uwagę innych, sprawiając, że wydaje się wyższa pod każdym względem. Jej jasnobrązowe i czarne włosy skręcają się w maleńkie loki i warkocze, które opadają za głowę w ogromny kucyk.
Jej ramiona są nagie, pozostawiając mnóstwo skóry, o której można marzyć. Jej skóra faktycznie wydaje się zmieniać w świetle, gdy się porusza. Jej top jest mieszanką gorsetu i koszuli i przyciska jej piersi do mięsistego dekoltu, który kusi podczas chodzenia. Nosi capri, które wydają się bardziej namalowane na tych prawdziwych i obejmują jej idealnie okrągłe, smukłe biodra.
Te biodra przechodzą w długie, smukłe nogi zaakcentowane sześciocalowymi obcasami. Nigdy w życiu nie widziałem kobiety bardziej niesamowitej. Najbardziej niesamowitą rzeczą w niej jest to, że patrzy bezpośrednio na mnie. Jej oczy nigdy nie odrywają się ode mnie i wydaje mi się, że nie jestem w stanie oderwać od niej wzroku.
Słyszałem o Voodoo. Czytałem, że niektórzy księża potrafią zrobić złe oko. Może musisz być czarny, żeby to zrobić, bo mówię ci, kiedy spojrzała mi w oczy, poczułem moc. Myślałem, że umrę.
Idzie prosto w moim kierunku. Siedzę bezradnie za ladą. Moje instynkty krzyczą uciekają, ale moje ciało się nie porusza.
"Cześć." Ona mówi. Jej głos jest trochę zadymiony, a jednocześnie delikatnie kobiecy i przebija się przeze mnie. Podchodzi do boku lady i opiera się o nią, jakby była właścicielką, a nie Meredith. „Cześć”.
piszczę. Te pełne czerwone usta rozchylają się w uśmiechu. Jej brązowe oczy migoczą, a jej skóra zmienia kolor, stając się jasną mleczną czekoladą, a następnie ciemną mokką.
Pachnie egzotycznymi miejscami i przywodzi mi na myśl piratów. – Czy jesteś nową kobietą, która tu rządzi? Ona pyta. Śmieję się trochę zbyt entuzjastycznie, nerwowy nawyk. - Nie, Meredith wyszła, a ja tylko trzymam fort, dopóki Nick się nie pojawi.
„Kim jest Nick?” Ona pyta. "Jej mąż." - Och, więc nie chłopakiem? Podchodzi trochę bliżej. Za jej plecami uśmiecha się różowa punkowa dziewczyna. "Nie… nie, wcale." Powiedziałem. "Wow, trochę jadu w tej odpowiedzi." Powiedziała.
"Nie, mam chłopaka." Byłem przyzwyczajony do próbowania udowodnienia, że nie jestem lesbijką, bi czy kimkolwiek jestem. Całowanie dziewczyn na imprezach to jedno, naprawdę kochanie kobiet to zupełnie inna rzeczywistość. Mężczyźni nie mają nic przeciwko, jeśli lubisz kobiety, ale powiedz im, że chcesz TYLKO kobietę i przygotuj się na zupełnie inną reakcję.
Tak naprawdę nie miałam chłopaka. Był po prostu facetem, który przyszedł i pieprzył mnie po szkole, ale myślę, że to się liczy. W każdym razie wiedziałem, kim jestem, byłem zdezorientowany.
"Och, dobrze." Powiedziała. „Gdzie… umm… jesteście stąd?” Pytam. "Tak." To była ciemnowłosa piękność z punkową dziewczyną.
Z wdziękiem tancerki podeszła do lady. „Właśnie otworzyliśmy miejsce do tatuażu za rogiem”. "To jest niesamowite!" "Lubisz tatuaże?" Pytają. "Nie wiem. Chyba tak.
Chodzi mi o to, że nikt w okolicy nie ma tatuaży. – Cóż, kiedy skończysz osiemnaście lat, powinieneś wpaść i zrobić sobie jeden. – Ja… – Czarna kobieta, która pachniała mieszanką indyjskich przypraw, kawy i czekolady. opada blisko mnie i kładzie rękę na moim ramieniu, szepcząc: „Nie musisz mieć naprawdę osiemnastu lat.” „Nie mów jej tego gówna Dee! Powie o tym swoim przyjaciołom, a wtedy wszystkie te dzieciaki nas zamkną.
– Nie zrobiłbyś tego, prawda? – pyta. Wydaje mi się, że jesteście najfajniejszymi ludźmi, jakich kiedykolwiek widziałem”. To spowodowało, że cała grupa wybuchnęła śmiechem. „I wydaje mi się, że jesteś najładniejszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałem”. Dee powiedziała.
„Jak masz na imię?” Paula. „Jestem Desire, ale większość ludzi nazywa mnie Dee”. „Ok Dee”. „Nie, mów do mnie Desire. Nie jesteś jeszcze większością ludzi… ale możemy popracować nad tym, aby to zmienić." I Desire mruga do mnie.
"Dee, ona jest dla ciebie o wiele za młoda." Moje oczy musiały być tak duże jak piłki golfowe. Jasne, że byłem zdezorientowany, pewien, że zakochałem się w Tinie, DZIEWCZYNIE, ale nigdy tak naprawdę nie mówiłem o tym otwarcie. W rzeczywistości nauczono mnie, że należy się tego wstydzić i tłumić.
Wierzyłem, że się myliłem i wszyscy inaczej było normalne. O Boże, teraz podrywała się do mnie piękna kobieta! Ja! Zamknij się Persia. Myślę, że Paula jest kobietą i może podjąć decyzję. Pożądanie patrzy na mnie i naprawdę musiałam trzymać się za nogi, żeby nie drżeć. „Widziałam, jak patrzy na Amber”.
Persia mówi. Amber uśmiecha się i lekko przechyla głowę, pozwalając, by kosmyk niebieskich włosów wpadł wraz z resztą jej lśniących, miękkich czarnych włosów. Była kobietą przyzwyczajoną do tego, że ludzie na nią patrzą i najwyraźniej to się podobało.
„Persia, spójrz na to gówno. Powiedział jeden z facetów z tyłu. Persia przewróciła oczami i podeszła do facetów z tyłu.
Słyszałem, jak rozmawiają w tle. Amber przysunęła się bliżej iw odpowiednim świetle jej top był całkowicie przezroczysty. Jej pępek i sutki są Wygląda na to, że nie przejmuje się swoją półnagością ani tym, że pierścienie w jej sutkach są wyraźnie widoczne przez przezroczysty top do tańca. Właściwie myślę, że to było dokładnie to, o co jej chodziło. Powiedziała Desire, że dołączy do Persji z tyłu i widziałem, że ma przekłuty język.
Dla mnie wyglądała jak n ptak egzotyczny. "Tak?" Zapytało pragnienie i przełamało moje spojrzenie. "Co?" „Jej cycki”.
"Cóż. Nie byłam…" "W porządku kochanie, ona ma niesamowite cycki. Ja też bym na nie patrzyła, gdybym ich nie widywała codziennie.
Nie sądzę jednak, by powinna była przekłuć swoje sutki. Powinieneś zobaczyć jej śliczne małe sutki, zanim wepchnęła w nie metal. Mmmm…mmmm, to było jak oglądanie dwóch małych pocałunków Hersey z białej czekolady.” „Więc jesteście jak…” „Tak, geju. Sto procent.
„Wow”. „Wstań”. „Hę?” „Wstań”. Nie wiem dlaczego, wstałem.
Spodziewałem się, że Desire powie mi coś o moich ubraniach. t ubierałem się prawie tak fajnie jak oni. W rzeczywistości miałem na sobie te same ubrania, które nosiłem od klasy.
Stałem się skrępowany swoim ciałem, ale tylko na chwilę, ponieważ Desire chwyciła mnie w pasie i przyciągnęła do siebie . Jej usta zamknęły się na moich, a ona objęła mnie drugim ramieniem i odwróciła mnie. Czułem się jak w filmie. Role były niejasne i nie walczyłem z nią, kiedy wcisnęła język do moich ust. metalowe ćwieki toczą się między naszymi językami, gdy mnie całowała.
Jej ręce przesuwały się w górę mojej koszuli i obejmowała moją małą pierś. Uszczypnęła mój sutek, wysyłając ostre doznania w górę kręgosłupa. Dee!" Pożądanie nie zatrzymało się, gdy usłyszała głos Persji. Przesunęła rękę w dół do mojego tyłka i ujęła mój pośladek. jej biodra we mnie i w pełni spodziewałem się, że poczuję sztywnego kutasa, ale nie było nic, tylko miękki wzgórek kobiecego ciała.
„Kim ona jest Dee, czternaście lat? Jezu Chryste! Daj nas aresztować, dlaczego nie?” "Wow, może powinniśmy wyjść?" Odezwał się męski głos. „Może powinniśmy dać im pokój”. Powiedział inny facet. Pocałunek Desire załamał się. Jej język wyślizgnął się z moich ust.
Ostatnią rzeczą, jaką zrobiła przed całkowitym zerwaniem pocałunku, było wsunięcie dłoni w moje krocze i wciśnięcie palców w moją cipkę. Byłem bardziej mokry. Byłem poza powrotem. Zrobiłbym wszystko, czego pragnie Desire w tym momencie.
Wszystko. "Myślę, że musisz zerwać ze swoim chłopakiem." Powiedział pożądanie. Spoglądam na innych i widzę, jak udają, że pilnują swoich spraw. Spoglądam wstecz na Desire i widzę, że jest absolutnie poważna. "Ok." Mówię.
"Chcesz mi podać numer?" Pyta pragnienie. "Ja… nasz telefon… nasz telefon został wyłączony." Nienawidziłem tego w chwili, gdy to powiedziałem. Brzmiało to jak wymówka, a po wyrazie twarzy Desire mogłem zobaczyć, że dokładnie tak to przyjęła. "Naprawdę?" - Tak, naprawdę.
Ale jutro wieczorem urządzam przyjęcie. Powinniście przyjechać! Będzie tam mnóstwo ludzi. Meredith przyniesie trochę gorzałki.
"Jak ciekawy." - powiedziała Persja. - Och, masz zamiar urządzić najlepszą imprezę, jaką kiedykolwiek mieli twoi mali kumple. Jaki jest twój adres? Zapisz mi go.
Zapisałem swój adres na kawałku papieru i złożyłem go, wręczając Desire. Desire złapała mnie za rękę i zacisnęła palce na moich, jakbym była jej dziewczyną. Nigdy wcześniej to się nie zdarzyło.
Śniłem o tym. Pisałem o tym. Masturbowałem się z tego powodu.
Całe życie czułem, że to jest to, czego chciałem, ale teraz, kiedy to się działo, chciałem po prostu cofnąć rękę, uciec i schować się. "Amber! Spójrz na ten mały bank Voodoo! Czy to nie fajne?" – Och, powinieneś to dostać. Świetnie by to wyglądało w naszym pokoju.
- powiedział Bursztyn. Byli jak każda inna para. Byli słodcy i zakochani.
Mogę to mieć. To mogę być ja. "Zawołaj go." Powiedział pożądanie. "Hę?" "Twój chłopak, zadzwoń do niego." Desire podnosi słuchawkę i podaje mi ją. Bursztyn i Persja odchodzą.
Czuję nieprzyjemne powietrze, które nagle wdarło się do naszej wesołej lesbijskiej imprezy. Czuję potrzebę rzucenia wyzwania Desire. "Zrobię to później." - Dlaczego? Dlaczego nie zrobisz tego teraz? „Ok, nie złość się”. Odbieram telefon i wybieram numer Iana. Zadzwonił telefon i Ian go odebrał.
– Hej, Ianie. „Hej Paulo”. Nigdy nie wydaje się zbyt podekscytowany niczym. "Hej, uh, muszę z tobą o czymś porozmawiać." "O nie, myślę, że wiem, co nadchodzi." Ian zawsze spodziewa się najgorszego. – Tak, tak myślę.
Myślę, że musimy zerwać. „Uch, dobrze”. Następuje pauza, zanim mówi: „Czy nadal mogę przyjść na imprezę?” „Cóż… jasne… ale… widzisz… jestem teraz trochę jak spotkanie z kimś innym”.
– Dobrze. Rozumiem. Ian jest rozczarowany. W rzeczywistości brzmi na kompletnie zepsutego.
Czuję się okropnie, jakbym był najgorszą szumowiną we wszechświecie, dopóki nie powie: „Więc możemy nadal uprawiać seks?” – Do widzenia, Ianie. Odłożyłem słuchawkę, a Desire wygląda na zadowolonego, w rzeczywistości podekscytowanego. „Tutaj, chcę kupić ten bank”. mówi Persja. Na jej twarzy nie było przyjemnego wyglądu kogoś, kto powinien powitać nową dziewczynę w gangu.
W rzeczywistości wydawała się zła. „Uhh, ok. Chyba…” „Czy jest jakiś problem?” - Cóż, Meredith powiedziała, że jej mąż Nick wkrótce wróci.
Nie wiem, jak prowadzić ten pieprzony rejestr. "Daj mi zobaczyć." - powiedział Bursztyn. Amber podszedł do kasy i nacisnął kilka przycisków, a potem zapytał: „Ile to kosztuje?”. „Mówi, że dwadzieścia dolców”. - powiedziała Persja.
„Ok, to jest pięć dolców”. Amber powiedziała i wystukała cyfry, a kasa otworzyła się. „Nie wpędzaj biednej dziewczyny w kłopoty”. „W porządku, ona i tak chce rzucić tę pieprzoną, słabą robotę. Po prostu jeszcze o tym nie wie”.
Powiedział pożądanie. Nie odezwałem się ani słowem, gdy Amber zadzwonił do Persji i zamknął kasę. Zapakowałem bank do Persji i załoga wyszła za drzwi.
Pożądanie pozostało w tyle i przyciągnęła mnie blisko. Przeczesała palcami moje włosy i pochyliła się, by znów mnie pocałować. Jej ręka powędrowała do mojej małej piersi i tym razem położyła moją rękę na swojej piersi.
Trzymałam rękę na obcisłej górze gorsetu, bojąc się poruszyć. "Nie martw się, mała laleczko, już niedługo poczujesz wszystko." Wsunęła rękę w dół moich dżinsów i przedzierała się przez majtki do mojej cipki. Jej palce znalazły moją przemoczoną i gorącą małą szczelinę i wcisnęły się do środka. Przesunęła środkowym palcem tam i do środka dwa razy, zanim znalazła moją łechtaczkę i mocno ją przycisnęła.
Trzymałem się jej szyi, gdy dotykała mnie palcami i otwierała usta. Przychodzę szybko. Nie trzeba wiele, żebym doszedł i byłam bardzo gotowa.
„Wow, zaraz dojdziesz, prawda babydoll?” "Tak." Szepczę. "Cholera, jeszcze nie babydoll. Musimy zachować trochę na imprezę." „Nie mam 14 lat, po prostu wyglądam młodo jak na swój wiek”. "Nie ma znaczenia." Powiedział pożądanie.
Przeczesała palcami moje włosy i wtedy nasze oczy znów się spotkały. Poczułem, jak bije mi serce, a kolana drżały. Nie chciałem, żeby odeszła. "Jesteś teraz moja." Skończyło się tak szybko, jak to wszystko się wydarzyło.
Zadzwoniły dzwonki i Desire wyszła za drzwi. Znowu stałem sam, ale z innym uczuciem. Po raz pierwszy w życiu byłam czyjąś dziewczyną i poczułam się cudownie! Zerwałem się, krzyknąłem i zatańczyłem z powrotem do lady.
Samochód Nicka zatrzymał się ponad godzinę po czasie, żeby się zamknąć. Nie obchodziło mnie to. Wpadł do środka i zapytał: „Czy kasa jest zamknięta?” "Nie wiem." "Dobrze, dostaniemy to jutro. Chodźmy." "Dlaczego tak się spieszymy?" Zapytałam. - Pomyślałem, że może chciałbyś się pospieszyć i zobaczyć swojego przyjaciela.
Powiedział. - Tak, chyba. Właściwie chciałbym po prostu wrócić do domu. "Co i przegapić całą zabawę?" "Jaka zabawa?" – Znasz Meredith. "Tak?" Wyciągnąłem słowo, patrząc w twarz Nickowi, do czego zmierzał.
- Meredith ma twoją przyjaciółkę gotową do gry, ale nie czuje się dobrze w obecności nas obojga. Pomyśleliśmy, że może chciałbyś, no wiesz, dołączyć? Kurwa, nie mogę w to uwierzyć! Właściwie sprowadzają mnie tylko po to, żeby pokochać Tinę! Moja Tino! "To będzie świetna impreza jutro wieczorem, co?" – zapytał Nick. Widział oczywiście, że nie byłam szczęśliwa i nie potrzebowałam więcej wskazówek, żeby powiedzieć, że coś sugerował. „Tak, będzie świetnie”. Powiedziałem bardziej entuzjastycznie, niż jestem pewien, że się spodziewał.
"Tak, to nie byłoby to samo bez trochę alkoholu, co?" – Tak, chyba tak. Widziałem wyraz twarzy Nicka. Testował mnie.
To było szalone, grozić mojej imprezie tylko po to, żeby mógł mnie zabrać do ich domu. Meredith i Nick byli swingersami, a seks to dla nich podbój. Nie jestem pewien, czy w seksie kiedykolwiek chodziło o coś więcej.
Byłem z nimi, gdy krążyli po Internecie, próbując złapać nieuchwytną i zawsze trudną do znalezienia „dwuciekawą” kobietę. Patrząc teraz Nickowi w oczy, widziałem strach. Myślę, że bali się, że nie przyjdę, a może przestanę kręcić się wokół nich. Byłem ich biletem do dziewczyn.
Potrząsnęłam głową, podeszłam do samochodu Nicka i szarpnęłam drzwiami. Poszedł za mną i wspiął się obok mnie. "Jesteś zdenerwowany?" Oparłem głowę na dłoni, żebym nie musiał na niego patrzeć. To była najmniej erotyczna rzecz, o jakiej mogłam pomyśleć. Bycie zabieganym o seks, jakby to było coś, co można wymienić lub wymienić.
"Nie, jest spoko. Przyjdę i cię przelecę." "Nie masz…" "Powiedziałem, że to było fajne. Chodźmy tam, zanim zmienię zdanie." Jakoś czułem się trochę, jakbym zdradzał moją nową dziewczynę.
Chyba czułem się, jakbym zdradzał moją nową dziewczynę. Ale co mogłem zrobić? Trzymali wszystkie karty. Miałem dom, który miał wyjeżdżać, i mamę, której może brakować, o ile wiem. Potrzebuję, żeby tam byli.
Potrzebowałem, żeby ktoś tam był. Odwróciłem się i spojrzałem na Nicka. Uśmiech Nicka powiedział mi, że chce, żeby wszystko było w porządku.
– Więc Tina wciąż tam jest? Zapytałam. - Tak, tak myślę, przynajmniej była, kiedy wyszedłem. – Byłeś w swoim domu? - Tak, cóż, Meredith pomyślała, że poradzisz sobie ze sklepem.
"Wow." "Tak." Nick spojrzał na mnie. To było jedno z tych spojrzeń, które mówiły, że czegoś chce. Czekałem, aż to wyplunie. "Naprawdę jesteś słodki." "Dzięki Nick." "Ok." Jego ręka znalazła moje udo i poruszał ręką w górę iw dół podczas jazdy.
Skręciliśmy za róg i musiał go zdjąć. Gdy tylko skończył się obracać, położył rękę z powrotem, ale wyżej. Pozwoliłem mu. Nie wiem.
Może tego chciałem. Zdecydowanie nadal byłam podekscytowana tym, że Desire mnie dotyka. Zamknąłem oczy i pomyślałem o dłoni Desire poruszającej się po moim udzie.
Wyobraziłem sobie, że to jej ręka porusza się między moimi nogami. Jej palce otwierają moje uda i przyciskają się do mojej cipki. "Wow, już jesteś mokry." Chciałbym, żeby nie mówił.
Nie chciałem pamiętać, że to ręka Nicka między moimi udami. Nie chciałam myśleć o jego palcach rozpinających moje dżinsy i pchających przód. Pierdolić. "Jesteś kłujący." "Muszę się ogolić." Nie mogłem myśleć o Desire z nim rozmawiającym.
Jego palce czuły się dobrze tuż nad moją cipką. Mocniej wepchnął się w moje spodnie, a palce dotknęły wrażliwej i ciepłej skóry pokrywającej moją łechtaczkę. Otworzyłem oczy i położyłem dłoń na masywnym wybrzuszeniu Nicka.
Zboczył trochę, ale odzyskał kontrolę. Jego palce nie miały dość miejsca, by przebić moje ciasno zaciśnięte usta. Jego kutas groził rozerwaniem spodni.
Nie potrzeba wiele, żebym mógł zacząć normalny dzień, a po dokuczaniu Desire to naprawdę doprowadzało mnie do szaleństwa. Chciałem dojść. Musiałam tylko trochę unieść biodra i… ahhh… jego palce zatopiły się w wilgotnych fałdach mojej małej, śliskiej pizdy.
Cholera. To było cudowne uczucie! Przyjechałem i jednocześnie wjechaliśmy na podjazd. Tylko mały, kilka dreszczy i trochę drżenia, ale wciąż wystarczająco, by rozluźnić mięśnie i oderwać się od krawędzi.
Jedyną rzeczą jest to, że nie poruszałem ręką na jego kutasie. "Jesteśmy tutaj." Powiedział. "Tak. Wejdźmy.
Otworzyłam drzwi i przeszłam przez garaż, żeby dostać się do domu. Przeszłam przez kuchnię i znalazłam Tinę leżącą na kanapie z palcem w ustach i szeroko rozstawionymi nogami. Meredith uklękła z przodu kanapy z głową schowaną w cipce Tiny. Dwa dilda leżały u stóp Meredith. Nie mogłem uwierzyć w ten widok.
Nie mogłem uwierzyć, że Tina to robiła. Co zrobiła Meredith, żeby ją to rozkręciło? Nick przeszedł obok mnie i zaczął się rozbierać. Bezceremonialnie upuścił spodnie. „Paula!” wybełkotała Meredith. Myślę, że piła.
„Och Paula, musisz dać się złapać! Napij się! – powiedziała Tina. Nick upuścił bieliznę i spodnie w nieskrępowanym ruchu niepohamowanego pożądania. Jego ogromny kutas kilka razy podskoczył w górę iw dół, gdy się poruszał.
Ktoś był z pewnością gotowy. „O mój BOŻE!” powiedziała Tina. „Wiem, on jest ogromny!" Powiedziałem. „Pieprzyłeś go, Paula?", zapytała Tina. Nie odpowiedziałam.
„Na pewno nie chcesz grać?", zapytała Meredith. „Paula?", błagała Tina . Nie wiem, co się w tym momencie zmieniło.
Chyba po prostu nie mogę już myśleć o Tinie w ten sam sposób. Coś w niej i Meredith po prostu pasowało. Coś w niej było zupełnie inne niż Desire, Persia czy Amber. Tina i nigdy nie będę kochankami. Zdałem sobie z tego sprawę i musiałem to zaakceptować.
To było tak dobre, jak tylko się da, po prostu pieprzenie i zabawa i „dobre czasy”. „On jest wspaniały Tina”. Powiedziałem. "Tak? Wygląda na bolesny." Powiedziała.
„O nie, Nick jest niesamowity”. „Och, chcę zobaczyć, jak ssiecie jego kutasa”. Meredith powiedziała i usiadła na kanapie z wibratorem w dłoni, gotowa do pokazu. "Paula, musisz się rozebrać." – powiedziała Tina.
Tina podeszła do mnie, idąc po dywanie na kolanach. Przygryzła wargę, kiedy podeszła. Tina była cholernie gorąca. Jej piersi urosły, poruszały się w sposób, w jaki moje nigdy by nie zrobiły.
Jej tyłek wystawał, kiedy ściągała moje dżinsy. Przesunąłem dłonią po jej włosach. Była taka piękna, nawet pijana.
Jej policzki trochę zaczerwienione, a oczy trochę nieostre, ale wciąż piękne. Moja bielizna zsunęła się i Tina złożyła pocałunek tuż nad moją cipką. Oboje zachichotaliśmy. Nick zaskoczył mnie swoją ręką na moim ramieniu i wepchnął swojego ogromnego kutasa między nas, prosto w twarz Tiny.
"O kurczę!" – powiedziała Tina. "Chodźcie dziewczyny, proszę." Meredith powiedziała. Meredith była już na kanapie z jedną nogą przerzuconą przez ramię kanapy i dildo zakopanym głęboko w niej.
Jej gigantyczne boozongi ścisnęły się między jej ramionami. Mogłaby dać szansę każdej gwieździe porno o swoje pieniądze. Tina też mogła.
W rzeczywistości założę się, że Tina mogłaby zawstydzić każdą gwiazdę porno, twarde małe sutki, jędrne okrągłe piersi, chude, ale jędrne iz pełnym małym okrągłym tyłkiem. Tina owinęła dłoń wokół penisa Nicka i szeroko otworzyła usta. "Ach." Powiedziała i zaśmiała się.
Zachowywała się tak, jakby jego kutas był u lekarzy depresatorem języka. Myślałem, że to szalenie śmieszne! Nie mogłem oderwać oczu od jej ust, gdy połykała całą długość Nicka. O nie, zakneblowała się! - O mój Boże, ja nie… Tina zakaszlała kilka razy.
- Nie widzę, jak ktokolwiek mógłby to zrobić. – Powinieneś zobaczyć Meredith. Powiedziałem. "Hm, dlaczego?" – spytała Tina.
– Ona potrafi mu głębokie gardło. "Nie ma mowy!" Meredith powoli wsuwała i wysuwała wibrator ze swojej cipki. Jej usta są otwarte, a jej cipka przytula się i wysuwa z wibratorem, a następnie naciska, gdy wpycha go z powrotem do siebie.
"Meredith… chodź i pokaż Tinę. Pokochasz to Tina, jest niesamowita!" Jasne, to było dziwne, może nawet trochę złe. Ale jeśli to wszystko, co będę miała z Tiną, to tylko tyle. Nigdy nie przepuszczę szansy bycia z Tiną.
Kiedykolwiek. Kocham ją i jeśli chce, żebym była swoją dziewczyną, zrezygnuję z Nieba i Ziemi, żeby z nią być, ale wiem, że to się nigdy nie stanie. Meredith pocałowała Tinę. Dwie piękne kobiety. Nickowi się to podobało, widziałem.
Meredith odgarnęła kosmyk włosów i owinęła usta wokół tego grubego kutasa i, GULP, już go nie było! "Cholera jasna!" „Czekaj, wyzdrowiej”. Meredith otworzyła trochę usta i zerżnęła kutasa Nicka gardłem. Przekręciła głowę i każdy gruby, pulsujący kawałek jego masywnego członka zniknął i pojawił się ponownie z jej ust. "O BOŻE! Muszę teraz zobaczyć w tobie jego kutasa!" Meredith powiedziała patrząc na Tinę.
"Nie wiem." – powiedziała Tina. "W porządku, pomożemy. Po prostu usiądź tutaj." Powiedziałem. Tina oparła się na kanapie, a jej świeżo miękkie piersi rozłożyły się nieznacznie.
Wydało mi się to bardzo erotyczne. – Musi coś założyć. – powiedziała Tina. „To spoko, Nick jest czysty”.
Meredith powiedziała. – Nie obchodzi mnie to. Nic i nic w środku. – powiedziała Tina. "W porządku, mam trochę." Nick otworzył szufladę i wyciągnął z tyłu małą walizkę.
Rozerwał mały srebrny kwadrat i kilkoma krótkimi ruchami owinął całą długość prezerwatywy swoim kutasem, ale nie był z tego zadowolony. "Cholera jasna." – powiedziała Tina. Meredith i ja usiedliśmy obok Tiny i poruszaliśmy dłońmi w górę iw dół jej ciała, po piersiach, brzuchu iz powrotem.
Nick wyciągnął swojego kutasa i przycisnął główkę do małej cipki Tiny. Przesunąłem rękę w dół do jej małej szczeliny i otworzyłem jej wąskie różowe usta. Kutas Nicka wepchnął się trochę, ale prezerwatywa była zbyt sucha. Meredith zwilżyła palce i potarła nimi cipkę Tiny. Teraz główka kutasa Nicka z łatwością wślizgnęła się do niej.
Jej wilgotne wargi sromowe podskoczyły, gdy jego kutas opadł. W jakiś sposób obserwując, jak jego kutas penetruje Tinę, czuję się zdrętwiały. Nie jestem pewien, co czuję.
To tak, jakby dwa światy po prostu się połączyły i naprawdę nie sądziłem, że kiedykolwiek się spotkają. Może to wszystko? Może seks zawsze o to chodzi? Może jestem głupcem? Tina łapie powietrze, gdy kutas Nicka zanurza się głębiej w środku. Wiem, jak się czuje. Byłem tam, zrobiłem to.
„Zamierzam dojść!” powiedział Nick. – Tak szybko? – zapytała Meredith. „Teraz! O… o Boże… nie… muszę zdjąć to cholerstwo”.
Nick zrywa prezerwatywę, a Tina ściska mocno nogi, aby powstrzymać go przed pieprzeniem jej. Nick odwraca się, chwyta mnie za nogi i otwiera je. Mam czas na przygotowanie się, gdy opieram się o kanapę, a on wchodzi do mnie.
Cholera jasna! On jest duży! Każdy pieprzony jego cal zapada się we mnie. Minęło trochę czasu, odkąd Nick mnie przeleciał. „Jezus Chrystus Nick!” "Przepraszam. przepraszam… CUMMING!" Nick strzela we mnie swoim ładunkiem.
Meredith namiętnie całuje Tinę, podczas gdy ona rucha się swoim wibratorem i dochodzi. Nie mam nawet szansy rozpoznać tego, co się właśnie wydarzyło. Jestem trochę obolała, a z mojej cipki kapie sperma Nicka. "Dziękuję Paulo." powiedział Nick.
Kiedy wchodzę, dom jest ciemny i pusty. Nick i Meredith zabrali Tinę do domu i zostawili mnie, żebym wróciła do siebie. Jak powiedziałem, jestem starym porno. Zdejmuję ubranie i patrzę na siebie w łazienkowym lustrze.
Moja twarz wygląda na starszą. Czuję się starszy. Moja cipka wciąż jest obolała od Nicka pieprzącego mnie bez pocałunku.
Wchodzę do kuchni i wyciągam nóż z szuflady. Patrzę na to przez chwilę. Ma kilka plam ze zmywarki, ale poza tym jest czysty. Łzy pieką mnie w oczy i opadam na zimną podłogę wyłożoną kafelkami.
Siadam tyłem do szafki i przyciskam ostrze do nadgarstka. Najsmutniejszy dzień w twoim życiu, kiedy zdajesz sobie sprawę, że miłość, którą czujesz do kogoś, nigdy nie zostanie odwzajemniona. To okropne uczucie wiedzieć, że wszystko, co wydasz, nigdy nie wróci. Całe życie czekałem, aż Tina mnie pokocha. To się nigdy nie zdarzy.
Mocniej wbijam ostrze w skórę, ale nie na tyle, by ciąć. W końcu miłość nie jest bumerangiem. Nie możesz tego po prostu wyrzucić i oczekiwać, że wróci.
Może miłość to ciężka praca? Musisz ciągle próbować i dalej to wypuszczać i nie zawsze oczekiwać czegoś w zamian. Co z tego, że Tina nigdy nie będzie mnie kochać tak, jak ja ją kocham. Ona troszczy się o mnie.
Nick i Meredith są właśnie tym, kim są. Świat jest taki, jaki jest. Moja mama jest taka, jaka jest. Nic nie jest warte śmierci. Jutro jest inny dzień.
Dożyję swojej imprezy i może Desire się pojawi. Może przy wystarczającej ilości pracy, miłości z powrotem i może o to właśnie chodzi. Wyrzuć to i pracuj, a pewnego dnia miłość mnie odnajdzie.
Rzucam nóż na podłogę. Wiedziałem, że i tak nie dam rady. Nigdy nie robię.
Dzisiejszy wieczór dobiega końca, próbując sprawić, by Tina mnie pokochała. To się nigdy nie wydarzy. Część mnie krzyczy, że muszę dalej próbować, ale to szaleństwo. Tina i ja się rozstajemy. Ona i ja będziemy kontynuować nasze życie i podążać różnymi ścieżkami.
Zawsze wiedziałem, że to się stanie. Ona ma pieniądze, ja nie mam. Ona wygląda, ja nie. Ma przyjaciół, ja mam ludzi, którzy chcą mnie przelecieć. Ma rodzinę… cóż… mam pusty dom, który ma zostać przejęty.
Poczta przyszła w tym tygodniu. Telefonu już nie ma. Moc wkrótce odejdzie i nikt nie płaci rachunków. Jestem sam, nie mam dokąd pójść i mam matkę, która może umrzeć, o ile wiem, a ja jeszcze nawet nie ukończyłem liceum. "No cóż, jutro jest moja wielka impreza." Powiedziałem sam do siebie.
Tak, a dziś koniec mojego dzieciństwa. Czas wyjść z gniazda i dlaczego nie wyjść z hukiem?..
Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…
🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…
kontyntynuj lesbijka historia seksuKiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…
🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,676Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…
kontyntynuj lesbijka historia seksuCiesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…
kontyntynuj lesbijka historia seksu