Michele i ja byliśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi od dłuższego czasu. Byliśmy parą od około tygodnia i nie moglibyśmy być szczęśliwsi. Ma piękne brązowe włosy i bursztynowe brązowe oczy, które błyszczą w słońcu. Ma nordycki wygląd: co uważam za cholernie seksowne… Jedną z rzeczy, które lubimy robić, są spacery po parku: ręka w rękę.
Temat seksu pojawił się tylko raz w naszym rozkwitającym związku. Zapytałem, czy moglibyśmy, a ona odpowiedziała, że będzie to „Może”. Całkowicie rozumiem, że na początku nie czuje się dobrze. Jest piękny wiosenny piątek i idziemy do parku i spacerujemy po szlaku.
Wiatr wieje z gracją, a włosy Michele falują jak anioł. Mijamy kwiaty, drzewa, po prawej stronie jest rzeka, a piękne ptaki latają i śpiewają. Kocham kardynałów. Zatrzymujemy się przy jednym drzewie i znajdujemy ćwierkający kardynał. Wyglądało na to, że kardynał patrzył na mnie radośnie tweetując.
Myślę, że cię lubi – mówi Michele. Chichoczę i zgadzam się. Gdy idziemy dalej szlakiem, Michele, bez wyraźnego powodu, zaczyna pięknie śpiewać.
Nie mogłem zrozumieć ani słowa, które śpiewała, ale zemdlałem na jej głos. Jej wygląd, jej oczy, jej głos… Nie chcę zabrzmieć natarczywie, ale muszę ją wkrótce mieć… Zbliżając się do wejścia do parku: całuje mnie wdzięcznie w policzek. Pocałunek w policzek dla Lovely Scout…” Powiedziała. Słysząc te słowa wychodzące z jej pięknych ust, była naturalną stymulatorem mojego podniecenia.
Teraz jest pewne: muszę ją mieć… Biorę lewą rękę i ściskam jej śliczny tyłek pod spódnicą. Jak poczułem jej tyłek, to zauważyłem, że jest zakryty majtkami. Uwielbiam majteczki… Chichocze i szepcze: „Wróćmy do mnie…” Mruga, aw głowie walił mi ogromny dzwonek z gratyfikacją. Michele jest tak cholernie seksowna i nie mogę się doczekać, aż zrozumiem, co do mnie przyjdzie… Jechałem i jechaliśmy do jej mieszkania.
Nie odrywałam wzroku od drogi, ale kątem oka widać, że Michele podciąga spódniczkę i odsłania śliczne białe majteczki. Kilka razy przesuwa palcami po swojej cipce. Udaję, że tego nie zauważam, abym mógł po prostu pozwolić temu narastać i narastać… To: plus nie jestem w nastroju na wypadek… Nasze ręce są już całe na sobie przez kiedy wchodzimy do mieszkania. Całujemy się namiętnie, a nasze języki czule smakują. Michele smakuje tak słodko, a gdyby to były cukierki, kupiłabym każdy z nich w kraju.
Po około 6 minutach gry w tenisa migdałowego zatrzymuje mnie i mówi śpiewnym głosem: „Zaraz wracam…” Jęczę ze złością, a ona kręci tyłkiem, gdy wchodzi do łazienki. Zamyka drzwi, ale nie do końca. Drzwi lekko się uchylają. Michele odkręciła wodę, żeby wziąć prysznic: Beze mnie! Zdjęła już koszulę, stanik i spódnicę.
Jej majtki są nadal na sobie i pochyla się, gdy sięga po balsam pod zlewem. Otóż to! Potrzebuję jej… teraz… Na pobliskim wieszaku jest czarny szalik. Właśnie wpadłem na pomysł… Łapię szalik i podkradam się za nią… Piszczy, gdy zakładam szalik wokół jej oczu.
– Nie martw się: to tylko ja – mówię. „Chodź, Scout”, mruczy, „zaraz wyjdę…” „Nic na to nie poradzę, Michele: dokuczałaś mi przez cały dzień, a ja po prostu chcę cię mieć…” "Skaut…" narzeka Michele. „Ćśś…” Ściskam jej gładką dupę, „Pozwól mi cię zadowolić…” Zawiązuję jej szalik za głową i pieszczę ją pokrytą tyłkiem. Lekko w nią uderzam, a ona piszczy. Uśmiecham się i daję jej klapsa dużo mocniej.
„Ach!” Ona płacze. Delikatnie pocieram jej prawy policzek i równie mocno daję klapsa! "AAOW!!!" Pięknie piszczy. Trochę drży. Szepczę jej do ucha: „Zrelaksuj się, kochanie: po prostu poddaj się przyjemności…” Wciąż stoję za nią: poprawiam jej włosy i odsłaniam gładką szyję. Ledwo go liżę, a potem zaczynam całować i lizać jej szyję.
Jej ciało po prostu zesztywniało. "Mmmmm…" jęczy. Gdy nadal całuję jej śliczną szyję, pieszczę rękami jej cycki.
Pocieram jej piękne piersi i opuszkami palców przesuwam po jej bardzo twardych sutkach. Jej piersi wyglądają tak uroczo w lustrze przede mną. Cicho jęczy i wzdycha, kiedy pozwala mi dotknąć swojego pięknego ciała.
Biorę moją prawą rękę i jeszcze raz lekko daję jej klapsa w tyłek. Wciąż jednocześnie całując jej szyję i pieszcząc jej piersi: jeszcze mocniej ją obmacuję. Następnie biorę moją prawą rękę, ześlizguję się po jej pępku, wkładam jej majtki i zaczynam lekko pocierać jej cipkę… Jej oddech jest teraz bardziej nieregularny: kiedy biorę palce i docieram do słodkiego i gładkiego obszaru między jej ustami .
Rozchyla nogi i daje mi znać, że jej cipka jest teraz moja… Szepczę jej do ucha: "Podoba ci się?" Ona potulnie odpowiada: "Tak……mmmmmm…" Biorę kciuk i lekko naciskam na jej łechtaczkę, a ona znowu piszczy. Chichoczę przebiegle. Teraz wykonuję potrójne zadanie: całuję jej szyję, pieści lewą pierś i bawię się jej gładką cipką. Moja ręka jest teraz oblana jej zmysłowymi sokami.
Wykorzystuję tę szansę, aby wsunąć w nią dwa palce. Zaczyna głośniej jęczeć. Wciskam i wysuwam palce: na przemian wolno i gładko, a potem szybciej i mocniej. To niezorganizowane ruchanie palcem wydawało jej się inne i mogłem to stwierdzić po jej jękach. Gdy jej jęki stają się coraz głośniejsze: przestaję robić to, co robię i zsuwam jej majtki.
Odwracam ją twarzą do siebie i klękam przed moim kochankiem. Pochylam twarz i zaczynam bardzo energicznie lizać jej cipkę! Teraz zaczyna jęczeć jeszcze głośniej i jęczeć bardziej… Liżę poza jej cipkę, liżę między wargami jej cipki i liżę i ssę jej w pełni dostępną łechtaczkę. W tym celu wydaje dziwnie brzmiący krzyk i uwielbiam to. Wciskam język w jej dziurkę i bardzo szybko pocieram jej łechtaczkę, nieubłaganie: jej nogi zaczynają ustępować… "Ahhh!!! UHNNN!!! Ehhh!!!" Zaczyna krzyczeć, gdy próbuję zmusić ją do spermy. Ponieważ jej nogi wciąż się trzęsą, wydaje z siebie jakiś syczący dźwięk.
Wygina plecy w łuk i wykonuje kilka ostatnich pchnięć, aż w końcu dochodzi z ostatnim przeszywającym uchem krzykiem… Liżę to wszystko jak lody w mojej misce. Nadal wydaje jęki, kiedy czyszczę jej cipkę. Następnie podnoszę się i zdejmuję szalik z jej oczu. Całuję jej piękne usta i pozwalam jej posmakować ode mnie cipki… "To było cudowne…" Westchnęła.
Gładzi moje rude włosy i kieruje głowę pod prysznic. "Czas, żebym cię posprzątała…" Powiedziała… Część druga już wkrótce! Bądźcie czujni!..
Rebecca zawsze była ciekawa swojej uległej strony – zaraz się przebudzi……
🕑 20 minuty lesbijka Historie 👁 3,922– Nie szalejesz, prawda? – spytała moja przyjaciółka Amy, patrząc na mnie gorączkowo. Właśnie zdradziła mi swój największy sekret; „należała” do kobiety o imieniu Nina, z którą…
kontyntynuj lesbijka historia seksuReporterka znajduje historię, która może ją zrujnować lub zrujnować…
🕑 13 minuty lesbijka Historie 👁 1,338Miał na sobie pognieciony garnitur, luźny krawat i potargane włosy. Był niegrzeczny i grał kartą „nikt nie jest tak zajęty jak ja”. „Co masz, Charlie?”. Mówił jak amerykański…
kontyntynuj lesbijka historia seksuPoczątek podróży odkrywczej?…
🕑 9 minuty lesbijka Historie 👁 1,948Czy kiedykolwiek miałeś dobry dzień, który stawał się coraz lepszy, aż stał się wspaniały? Cześć, jestem Jade. Mam dziś wolne od pracy... i wszystko jest moje. To jeden z tych ciepłych,…
kontyntynuj lesbijka historia seksu