Uświadamiam sobie na moim trzecim, a może czwartym kieliszku wina, w tej samej chwili, gdy Eda przytula serwetkę do ust. Rozumiem to: odbyłem z nią stosunek seksualny. Jest więcej: uprawiałem seks ze wszystkimi przy tym stole. Przestań, mówisz. Czekaj.
Jak może potrwać do połowy kursu rybnego, żeby się przekonać, że kogoś przeleciałeś? Czy wcześniej nie przyszło ci to do głowy? Rozumiem ten pogląd. Ale nie chcę się kłócić. Uwierzcie mi lub nie wierzcie mi, po prostu wam mówię. David, mój chłopak, siedzi obok mnie. To, że śpię z nim, nie powinno cię zaskakiwać.
Ale w różnych momentach miałem kontakty z innymi: z Edą po mojej lewej, z Anną naprzeciwko i z Tony'm. Żaden z nich nie wie o innych. A David, biedny David, myśli, że spotykam ich wszystkich po raz pierwszy. Chodzi o to, a jeśli jesteś już sceptyczny, przekonasz się, że to niesamowite, że z początku nawet nie poznałem Edy.
Musiałem ją wykończyć, a może nie koncentrowałem się podczas powitania i miło było cię poznać. Potrzebuję ruchu tak subtelnego jak dotknięcie jej serwetki, aby rozpoznać, z trudem łapiąc oddech, jej charakterystyczną twarz, która zwęża się w ostry podbródek. A potem wszystko idzie dalej: ta niewątpliwa mapa żył pod skórą skroni. Długości fal jej siwych włosów zgarnęły się w kok.
Zmarszczone brwi, rysowane pewnie i abstrakcyjnie, tak jak malowała. Eda łapie mój wygląd i uśmiecha się. Ona mnie nie zdradza. Jeszcze nie.
Znałem Edę jako artystkę. Przez długie godziny obserwowałem jej ruchome brwi z drugiej strony płótna. Często budzili pogardę, niezależnie od mojej postawy. - Twoja twarz jest zbyt regularna, Rebecca - powiedziała, kiedy po raz pierwszy dla niej usiadłem.
„To nudne, nudne, nudne”. Namalowała uderzenie lub dwa, a kolejne westchnienie uniosło się na piętach ostatniego. „Gdybym chciał pomalować nogi takie jak twoje, kupiłbym manekin.
Nie ma odcieni. Nie mieszkałeś Gdzie są twoje wady? ”. Oczywiście, że mam wady; Liczę więcej każdego dnia.
W lusterkach widzę krzywe odbicie. Jedno oko nigdy się nie otwiera tak daleko, jak drugie. Jestem okropnie krótkowzroczny, chociaż kontakty oznaczają, że jest to słabość, o której wie tylko David. („Mój Boże” - powiedział, kiedy po raz pierwszy nosiłem szklanki na śniadaniu - „jesteś ślepy”. To wywołało fetyszystyczną pasję: podniósł mnie brutalnie i przyłożył do blatu kuchennego.
To było denerwujące.) Powinienem był powiedzieć Edie o tych wadach i innych o suchej skórze głowy, niekończących się wątpliwościach lub moim przybyciu na żart, gdy inni wychodzą. Być może zadowoliliby ją. Ale w jakim celu? I tak by narzekała. Kiedy poprosiła mnie, abym usiadł po raz drugi, powtórzyła swoje skargi i dodała więcej informacji o bezbłędnej anonimowości przed sobą.
Przyjrzyj się bliżej, pomyślałem. To właśnie powinni robić artyści. Jednak pod koniec trzeciego posiedzenia uwieść mnie.
Wytarła pędzle, ale nie zostałem zwolniony i nadal leżałem na tapczanie. Eda podeszła i myślałem, że mnie dostosuje, może naszkicuje. Ale jakby otwierając kopertę, niedbale zdjęła prześcieradło, które pokrywało większość mojego ciała.
Pochyliła się i pocałowała mnie w czoło. Jej oddech był zakurzony. Kochanie - powiedziała - myślę, że nie żyjesz. Co powinienem zrobić?'.
Eda nie była piękna, być może nigdy nie była, ale pociągała; nie można się oprzeć w wąskim tego słowa znaczeniu, że nie rozważałem sprzeciwu, kiedy przejechała kruchymi ustami przez moje ramię i po mojej stronie. Tam mnie ugryzła, zostawiając zębaty, czerwony ślad. - Słuchaj - powiedziała, dotykając siniaka. „Dowód, że żyjesz”. Podniosła głowę, a ja zamknęłam oczy.
Jakbym była serwetką, musnęła moje usta do ust. Jej język zacisnął się na moich zębach. Jakaś niewidzialna agencja musiała zsunąć jej pokruszony płaszcz, ponieważ kiedy otworzyłam oczy, była naga. Jakoś mnie to nie zaskoczyło.
Jej ciało było czymś fantastycznym: wzdęte i pomarszczone jednocześnie. Ale nie byłem przerażony. Spuściła wzrok i spojrzała na siebie z tym samym oderwaniem od kwasu, który mi pokazała. „Moje ciało jest ohydne, wiem, kochanie”, powiedziała, ważąc rozdętą pierś w jednej ręce, „ale żyje i kocha od sześćdziesięciu lat”.
Eda uklękła obok mnie na tapczanie, piersi podsuwały mi się jak worki treningowe. Rozciągnęła moje kolana i wpatrywała się w ciemną plamę między moimi nogami, jakby coś rozgłaszając. „Jesteś dziewicą”, powiedziała w końcu.
„Czy dlatego jeszcze nie żyjesz?”. Myliła się. Ale artyści malują własną prawdę, więc zaprzeczanie jej wydawało się bezcelowe.
Patrzyłem, jak Eda opuszcza się, a jej głowa rozkłada mi uda. Jej język czołgał się po mnie równomiernie. Zadrżałem. Znów zamknąłem oczy.
Nie chciałem widzieć kosmyka włosów Edy. Chciałem pomyśleć o kimś innym. Moja ręka spoczęła na czubku jej głowy i po pewnym czasie nie byłem w stanie powstrzymać pragnienia, by uderzyć moją pachwinę o jej niewolniczy język, który wił się we mnie jak larwa. Eda odsunęła się i wytarła usta. „Och kochanie, nie jesteś martwy”.
Ale kiedy otworzyłem oczy, licząc na obecność kogoś innego, zobaczyłem, jak Eda się opada. „Nie martwy - powiedziała - ale bardzo smutny”. Kiedy patrzę teraz na Edę, moje oko przyciąga jej kruchy obojczyk, jej skórzasta szyja zwisa jak girlanda balkonowa. Nie obawiam się, że zdradzi naszą przeszłość Dawidowi lub innym, być może pomaga mi moja wiotkość. Ale tak naprawdę, kto by uwierzył, że byłem z kobietą trzy razy w moim wieku ?.
'Podobało ci się?' Eda mówi do mnie. 'Co?'. Stuka talerz nożem. 'Ryba.
Wiesz, jest smażony na patelni. ”. „Bollocks”, mówi głos z krzesła naprzeciw Edy.
Znam ten głos. To należy do Tony'ego, a kiedy zwracam się do niego dobrze, jest tam. Kto jeszcze ma tak zajęte oczy pod gzymsem krzaczastych brwi? Kto oprócz Tony'ego ma włosy tak białe i proste, jak beza? Jego ruchy też są znajome: sposób, w jaki jedna ręka przesuwa się w tę iz powrotem po obrusie, gdy mówi, ostrożny jak pająk, jakby miał coś do ukrycia. I Tony ma coś do ukrycia: Tony też mnie przeleciał.
Pieprzyłem mnie, kiedy był odpowiedzialny. Nie byłam dziewicą, kiedy zabrała mnie Eda; Tony już miał swoją drogę. - Po prostu powiedz jej, że ryba to śmieci, Rebecca.
Eda nie umie gotować - mówi. Wycelowuje we mnie otwartą butelkę bieli i dodaje: „Patelnię, mój tyłek”. David kładzie mi dłoń na szklance.
On ma rację. Więcej i mógłbym wyjawić sekrety człowieka, którego ręce jeszcze niedawno wędrowały nade mną za każdym razem, gdy przychodziłem do jego domu na naukę na poziomie A. Podziel się okropną historią nieoczekiwanej intymności. Tony jest przecież jedynym przy tym stole, który wsadził mi penisa w tyłek. Moje wspomnienia o Tonym są niejasne, ponieważ byłem zdezorientowany i złamany.
Ale nasze pierwsze spotkanie jest odrębne, od tego, co miałem na sobie i co zostało powiedziane. Miałem na sobie fioletową letnią sukienkę, która była ciepłym zaklęciem po Wielkanocy i byłam w nieufnym nastroju, a on otworzył mi drzwi, pokazując swoje dzikie włosy i płochliwe oczy. „Czyż nie jesteś młodą damą” - powiedział. „Tak, jestem” - powiedziałem. Wprowadził mnie do środka, a jego dłonie pająka badały już podstawę mojego kręgosłupa.
Tak będzie przez następne kilka tygodni. Zakochałem się w Tonym lub przez chwilę tak myślałem. Byłem tak zdesperowany, aby znaleźć człowieka, który podobnie jak problemy matematyczne, z którym zmagałem się z każdą odpowiedzią, wydawał się prawdopodobny. Mimo dzikiego wyglądu Tony'ego i różnicy wieku, przez chwilę pojawił się płomień. Rozpalił go jego umysł i rozpalił; sposób, w jaki pochylał się i przesuwał palcami po moim kręgosłupie przy każdej poprawnej odpowiedzi.
Wyjaśniał kinematykę, podczas gdy ja bawiłem się jego żądzą jak tancerka, wiedząc, że kiedy mówił o przesunięciu w czasie, spoglądał na mój szczyt i wyobrażał sobie swoje ręce na moim ciele. Nigdy nie minie dużo czasu, zanim pieniądze, które mama dała mi na naukę, pozostaną w mojej torebce, a Tony i ja opracowaliśmy inne sposoby, w jakie można dokonać płatności. Pasowało nam obojgu. Tony był wypchany testosteronem. Cofnąłby mnie z przodu lub z tyłu, gdy zatrzymywałam się nad pytaniami.
Bierze ciężar moich piersi w bocznych dłoniach, przewracając kciukami po moich sutkach. „To dobrze, Rebecca” - powiedział, wspinając się na krześle za mną. 'Bardzo dobre. Nie jesteś dobrą dziewczyną? ”.
Tak szybko potrzebowałem Tony'ego, aby odpowiedzieć na pytanie o sobie. Nawet ci się wydaje, że okropnie przestałem nosić majtki, aby zaoszczędzić czas. Przez większość tygodni witał mnie tuż przy drzwiach wejściowych i przeciągał dłonią po moich nogach przez tył. Gdyby nie natrafił na żaden materiał, powiedziałby: „Pozwólmy dziś pominąć równania kwadratowe, Rebecca”. Rozpakował się, a jego kutas niczym totem czerwonego granitu zamachnął się przede mną, wzywając mnie, abym przycisnął napletek językiem i otoczył go.
Nie mogę zapomnieć o rozgorączkowanych późnych popołudniach, słońce wpadające przez kratowe okno kuchenne Tony'ego i ogrzewające moje plecy, gdy siedziałem na nim. Siedział na kuchennym krześle, a ja kucałem, twarzą do niego na tym samym krześle, gołymi stopami chwytając najmniejsze stopnie po obu jego stronach. Trzymałem jego głowę za szyję i dyszałem mu do ucha, mówiąc mu prawdę, że był we mnie taki duży. Kiedy był już prawie skończony, zawsze mogłem powiedzieć, ponieważ ponieważ jego oczy zrobiły się jeszcze bardziej płochliwe, uniosłem się na biodrach, a jego przyjście rozpryskiwałoby się na spodzie moich ud.
Szczególnie pewnego popołudnia pieką się we mnie: czas, kiedy pochylił mnie nad swoim drewnianym stołem kuchennym. To tak, jakbym znów poczuł wir drewna pod wyciągniętymi palcami; dyskomfort przycisków kalkulatora Casio wytłaczających ciało przed moimi biodrami; powiew powietrza, gdy Tony uniósł rąbek mojej sukienki; nacisk jego ręki na moje dolne plecy i kciuk zsuwający się, aby ścisnąć mój tyłek. Gumowy drżący koniec jego erekcji, gdy ciągnął przez moją skórę w kierunku celu. Widok, gdy patrzyłem przez ramię, na jego nogi jak duże „A”.
Wszystko to wywołało, że nie mogę zaprzeczyć dreszczowi emocji związanemu z tym, co miało nadejść. Wiedziałem, co zamierza zrobić. Byłem gotowy na ból.
Nie przyszło, kiedy po raz pierwszy przycisnął się do mojego dupska; radość wkradła się na mnie, co zaskoczyło mnie. Postępowałem zgodnie z jego instrukcjami, aby się zrelaksować. Słuchałem jego zachęty: że miałem wspaniały tyłek, że było to coś wyjątkowego; najbardziej intymna rzecz, którą mogły zrobić dwie osoby, które się kochały.
Ale och, ból. Tony powiedział mi później, że wsadził tylko głowę, ale dla mnie to było wrażenie, jakby ktoś go wypaczył przez rusztowanie. Oparłem się o stół, moje palce zamieniły się w szpony i zaskomlałem, żeby szedł powoli.
Nie ruszał się. Sekundę później poczułem we mnie falę jego orgazmu i tępy wytrysk. Nie wiem, czy to była presja jego odwagi, czy spontaniczny skurcz moich mięśni, wypychający jego penisa z zawstydzającym trzaskiem. Ale w każdym razie stał za mną, obserwując, jak strużka spływa mi po wewnętrznej stronie uda do kolana.
'O Boże. Dziękuję - powiedział. W tym momencie nie czułem nic oprócz bólu i wstydu. Nie chciałem Tony'ego.
Chciałem czegoś innego, kogoś innego. David mówi o przedłużeniach domów, gdy Eda stawia przed nami talerze tlącego się jabłka. „Więc gdybyśmy go zbudowali”, mówi do Tony'ego, „naprawdę zrobiłoby to różnicę dla Becsa i mnie. Wartość naszego miejsca podskoczyłaby”.
Tony odwraca się do mnie, unosząc brwi. „Jak myślisz, Rebecca? Czy sumy się sumują? ”. „Och, nie pytaj mnie”.
Udawana niewiedza Tony'ego o mojej głupocie sprawia, że jestem urocza. Ale powstrzymuję gorycz. „W końcu zawiodłem matematykę, prawda?”. Nie wspomniałem jeszcze o Annie, drugiej osobie przy stole.
Ale jest cała moja historia, ponieważ wszędzie, gdzie nieświadomie zabarwiła różne rzeczy, zaatakowała każdą myśl. To prawie tak, jakby znajdowała się na końcu mojego widelca, kiedy jem, lub na krawędzi mojej szklanki, gdy ja. Ona jest dla mnie problemem.
Mimo to, kiedy rzucam na nią okiem, emocjonalne uderzenie rozpoznania wciąż mnie oszałamia. Nadal jestem zakochany w jej kudłatych kasztanowych włosach, które otaczają jej twarz, w kolorze skóry orzechowej, wąskim nosie i ciemnoczerwonych erotycznych ustach. Ale to jej bursztynowe oczy, kiedy łapią światło świec, mnie przeszywają. Gdzieś, skamieniałe w ich niezgłębionej głębi, jest historia Anny i I.
Mój czas z Anną można uznać za sztukę. Scena pierwsza: nasze pierwsze spotkanie. Siedziała po turecku w dżinsowej spódnicy przy siedzeniu przy oknie.
Podszedłem od tyłu i obejrzałem się przez ramię. Czytała ilustrowany francuski podręcznik szkolny. Nie uznając mnie, wskazała na karton starej, garbatej starszej pani. „Widzisz ją?” powiedziała.
'Tak.'. 'To ty.'. Chwyciłem książkę. Przeszukałem go i zatrzymałem się na zdjęciu pawiana z tyłu. - Odwołaj poszukiwania - powiedziałem, podnosząc stronę, by ją pokazać.
„Znaleźli twojego chłopaka.”. Między sceną pierwszą a sceną drugą Anna i ja zaprzyjaźniliśmy się. Aby to zilustrować, scena druga otworzy się w jej sypialni, w której oboje zrelaksujemy się na jej łóżku. Siedziała, leżałam w crop topie i szortach, stopy miałam na nogach.
Jedna z jej dłoni spoczęła lekko na moim goleniu. Rozmawialiśmy o naszej przyszłości. „Nie wiem” - powiedziałem.
„Jeśli zawiodę matematykę, kto wie?”. „Jesteś artystyczny. Albo możesz wymodelować - powiedziała Anna.
„Oba na studiach artystycznych”. 'To głupie.'. 'Jesteś głupi.' Uśmiechnęła się i schowała kosmyk włosów za ucho. „Ale ty jesteś ładna.
Miły. Niezła figura.'. Coś w jej tonie sprawiło, że się zatrzymałem. To było tak, jakby to, co mówiła, było tylko częścią tego, co mówiono. Im więcej o tym myślałem, tym bardziej zdawałem sobie sprawę, że to od samego początku: niewypowiedziany język, płynniejszy niż słowa, zawsze nas łączył.
Jej ręka przesunęła się nieznacznie w górę mojej nogi. Patrzyła, jak się porusza. „Dlaczego się gapisz?” Zapytałam. Kiedy odwróciła wzrok, powiedziałem, że było w porządku; Lubiłem się gapić. Zanim jej wzrok wrócił na moje nogi, rozdzieliłem je.
„Becca” - powiedziała, a potem nic, bo nie potrzebowaliśmy słów. Wyciągnęła dłoń ponad moje kolano, gdzie spoczywała i zaczęła mówić do ognia w moim ciele. Scena trzecia: nasz pocałunek. Mówię pocałunek pojedynczo, ale najlepszy rodzaj pocałunku; taki, który nie wiedział, jak to się stało i zapomniał, jak odejść, więc pozostał matce setkę innych pocałunków.
Był to pocałunek tak długo, że zmieniał się w różnych porach roku, od wiosennego pierwszego dotknięcia warg (które strzelały iskrami spawacza w dół kręgosłupa po kończyny), aż do kwitnącego, grzmotliwego letniego upału, kiedy nasze języki przyglądały się sobie nawzajem w lapidarnych szczegółach. Czubek mojego języka biegł w rowku między jej przednimi zębami, cudownie porysowanymi mikroskopijnymi fałdami u ich podstaw. Jej język zagłębił się pod moimi ustami, zanim się uwolnił i eksplorował poza moimi ustami, śliniąc się na moich wargach i nosie. Goniłem to. Nie było granic; nasza ślina odwzorowała szalone, śliskie, niezbadane ścieżki; nasze policzki i podbródki lśniły, jakbyśmy razem odwrócili głowy, by stawić czoła oblewającemu się letniemu deszczowi.
Scena czwarta: leżałam naga na dywanie, lizałam między jej nogami, a mój nos łaskotał indyjsko-czarne kły łonowe. Stłumiłem kichnięcie, które wywołało jej chichot. Zafascynowałem się jej ustami. Za każdym razem, gdy mój język ślepo ją obmywał, czułam się inaczej.
Na początku było tak, jakbym dotknęła pąka róży w momencie kwitnienia; potem odkrył ostrygową perłę w siatce z gazy; następnie, jakbym oddzielał każdy kruchy liść książki; z drugiej strony rękawica bardziej miękka niż dziecięca; i wreszcie śledzenie drżącego skrzydła motyla. Każdemu myciu języka towarzyszył własny smak. Najpierw solony miód; następnie likier, gorzki jak wermut, potem ciepło lepkiej śmietany. Ścigałem każdy gust w swoją własną nieobecność, każdy czerpie z niej muzyczny szum. W ten sam sposób widzisz tylko ułamek góry lodowej nad linią wodną, jej oddech zdyszany był liminalnym echem większej walki wewnętrznej.
Anna przyciągnęła mnie do swojej twarzy. Kiedy skosztowała moich ust, przesunęła ręką po mojej stronie. Dała mi milion erekcji; każde maleńkie włosy na mojej szyi i ramionach stały na baczność, gdy jej palce mijały.
Wsunęła rękę między nas i zwinęła środkowy palec i weszła do mnie. W tym momencie, w sposób, w jaki ją naciskałem, oddałem się. Kochałem ją, kochałem ją, kochałem ją. Scena piąta: moje kolana wcisnęły się w materace po obu stronach głowy Anny.
Jej język przebiegał grubą warstwą między moimi nogami. Brak ostrożności spowodował, że moje kolana jeszcze bardziej się rozdzieliły, więc mój ciężar utrzymywał się na jej ustach i nosie. Moja pachwina obracała się, zasłaniając ją mokrym. Jej dłonie złapały mnie za policzki, palce wbiły się w kostkę w szczelinę między nimi.
Choć nie mogła złapać tchu, wciąż lizała gorączkowe strzałki, aż wszystko wydobyło się ode mnie w ogromnym, niezmierzonym tak. Scena szósta: Anna i ja na podłodze, nieruchomi jak wygrzewające się salamandry. Spojrzałem na jej stopy i pomyślałem, że jej palce u stóp są dziwnie symetryczne; Dość piękne. Ale niewiele powiedzieliśmy, co pozwoliło, by między nami przebiegł ponury strach. Dokonałem czynu, który zdefiniował mnie niezłomnie.
Wspiąłem się na gałąź, która mnie nie podtrzyma, i skąd nie mogłem już zobaczyć prawdy mojego marzenia o domku dla lalek z dzieciństwa. Mój niepokój pogłębił przypadek Anny. Odsunęła swoje rozczochrane włosy z drogi i pocałowała mnie leniwie. Zapaliła papierosa i użyła mojego pępka jako popielniczki, ponieważ powiedziała, że nie chce się ruszać; nigdy nie chciałem się ruszać. Próbowałem wyrazić swoją bezradną winę, aby ją powstrzymać.
„Anna” - powiedziałam - nikomu nie powiesz, prawda? Exeunt. Finis. „Wszystko w porządku, Rebecca?” Anna mówi. 'Tak.' Mrugam.
'Tak myślę.'. „Po prostu się gapiłeś”. 'Przepraszam. Nie chciałem. ”.
'W porządku. Ona się uśmiecha. Nikt inny nie mówi (lub nie słyszę nikogo innego).
Odkłada szklankę, paznokcie przylegają do krawędzi i mówi: „Lubię się gapić”. I tak naprawdę moje życie to taki bałagan, że już nie wiem, co jest prawdziwe i wyobrażone, mówione i niewypowiedziane, ale minutę później coś zdecydowanie ociera się o mnie pod stołem. Może czubek palca biegnie mi płynnie po goleniu. Rozpoznam ten dotyk gdziekolwiek. Posiłek kończy się wcześniej, niż chcę, z przeprosinami Davida.
Długa jazda do domu i tak dalej. Musieliśmy powtórzyć ten krok, nie rób tak długiego etapu, bo jestem świadomy, że jestem ostrożnie prowadzony do naszego samochodu, jakbym był miską wody. „Czyż nie jesteś gwiazdą wieczoru” - mówi David. 'Tak, jestem.'. Składa mnie na siedzeniu pasażera i nic nie mówi, dopóki nie przejedziemy przez wioskę na drogę szybkiego ruchu.
A potem, mętnie, słyszę, jak mówi: „Uważaj na siebie, upiłbym się tak samo jak ty, gdybym nie prowadził. Mam na myśli, moja rodzina. Bóg.'.
Żółte światła migoczą nad głową. „Spodobały mi się” - mówię. „To było tak, jakby David, czy kiedykolwiek miałeś wrażenie, że spotkałeś wcześniej ludzi? Eda nie maluje, prawda? 'Milczący?' Prycha. „Widziałeś sposób, w jaki wyciąga brwi? Pomyśl o szkodach, jakie mogłaby wyrządzić pędzlem.
”. „Powinna malować”. Śmieje się. „Mówisz bzdury, kiedy masz za dużo”.
Brzęczenie samochodu to jedyny hałas na następną milę lub dwie, a potem David znów mówi. „Chciałbym, żebyś był bardziej entuzjastycznie nastawiony do rozszerzenia, Becs. Nie stać nas na wynagrodzenie nauczyciela lub cokolwiek, co przyniesiesz ze swoich obrazów.
Chciałem, żeby tata nam pomógł. Do tego są dobrzy bankierzy. ”.
„Tony jest bankierem?”. „Jezu, Becs, czy byłeś na tym samym posiłku co ja?”. Przerażająca cisza. „Nie dbam o przedłużenie, David”.
„Ale możemy zrobić tyle z tą dodatkową przestrzenią, Becs. Studio. Większa kuchnia.
Byle co.' Wzdycha i bębni palcami o kierownicę. To właśnie czasami sprawia ci kłopot, Becs. Brakuje ci wyobraźni.
”. Centralne oznaczenia drogi przed nami strzelają do nas jak znacznik. „A gdybyśmy przebudowali sypialnię?” W końcu mówię. 'Po co?'. 'Dla gości.
Ludzie mogli przyjść i zostać. Może Anna. ”. „Nigdy nie odwiedzi.
Moja siostra i ja nie dogadujemy się. Wiesz to.'. Wchodzimy do tunelu. Zamykam oczy.
„Odwiedzi” - mówię. 'Powiedziała mi. Nie w wielu słowach. Ale powiedziała mi.
”….
Oczywiście czułam się winna z powodu złamania obietnicy, ale on był po prostu zbyt nieodparty. Od pierwszej chwili wiedziałam, że może sprawić, że zrobię wszystko, czego tylko zechce, i…
kontyntynuj lesbijka historia seksuPara lesbijek staje przed wyjątkowymi wyzwaniami.…
🕑 19 minuty lesbijka Historie 👁 1,166Jemma była trochę za wcześnie. To była jedna z jej zasad. Niełatwo przychodziło na randki na jej stanowisku, a ograniczone doświadczenie nauczyło ją, by nie zabierać ze sobą opiekuna.…
kontyntynuj lesbijka historia seksuDwie kobiety: jedna księżniczka, jedna królowa. Obaj schwytani, ale wkrótce prowadzą bunt przeciwko swoim porywaczom.…
🕑 4 minuty lesbijka Historie 👁 2,254Księżniczka T. Pluję i walczę, moje kończyny bolą od ciasnych więzów, zacieśnionych przez okrutnych łowców niewolników. Odpłacili za moje próby ucieczki i zmagania okrutnym biciem,…
kontyntynuj lesbijka historia seksu