Pasja Kelly'ego ch 4

★★★★★ (< 5)

Trochę niewoli w dni pracy…

🕑 31 minuty minuty lesbijka Historie

Kelly's Passion Rozdział 4 Kelly obudziła się godzinę później, czując rozkoszny ból spowodowany seksualnym wysiłkiem promieniującym przez jej ciało. Przewracając się płasko na plecach, westchnęła z zadowoleniem, wpatrując się w lustrzany sufit. Jej splątane włosy przylegały do ​​głowy, a uda lepiły się od zaschniętej warstwy jej soków. "O mój Boże, zrobiłem z siebie gorący bałagan, prawda?!" Wspomnienia, które były tak pyszne, jak upokarzające, odtwarzały się w jej głowie i zachichotała cicho z powodu swojego rozczochranego wyglądu. Przyjemna poświata orgazmu sprawiła, że ​​poczuła się komfortowo i zrelaksowana.

Pomimo jej bólu i mężczyzny, który ją dał, Kelly poczuła się zaskakująco dobrze i zwinęła się w prześcieradła, kusząc, by drzemać trochę dłużej. Prawie zasnęła, kiedy przypomniała sobie ze zdziwieniem, że niedługo przyjedzie jej siostra! Zdając sobie sprawę, że straciła poczucie czasu, rzuciła okiem na zegar obok jej łóżka. 'Gówno!' Było już po pierwszej po południu, a Kelly wciąż leżała naga w wysuszonej kałuży własnego potu i spermy.

Miała dużo do zrobienia i brakowało jej czasu. Pierwszą rzeczą, której potrzebowała, był prysznic. Potem zmieni brudną pościel na swoim łóżku.

Wiedząc teraz, że jej czas się kończy, Kelly zmusiła się do uwolnienia się z wygodnej jedwabnej pościeli i rozprostowała protestujące mięśnie. Kiedy już uciszyła narzekający ból w udach, weszła do łazienki i odkręciła prysznic na tyle gorący, że lustro zaparowało. Ciepła woda była przyjemna dla jej skóry, gdy zmywała pozostałości po przyjemnościach tego ranka. Kiedy nałożyła pachnący szampon na włosy, myśli Kelly wróciły do ​​Kari.

Poza możliwymi problemami rodzinnymi perspektywa wizyty Kari denerwowała Kelly z innego powodu. Kelly powiedziała jej, że pracowała jako modelka, ale jeśli Kari zostanie przez dłuższy czas, będzie bardzo trudno utrzymać jej prawdziwy zawód w tajemnicy. Wcale nie wstydziła się być dziewczyną na telefon. Świadectwem jej urody i talentu seksualnego było to, że bogaci mężczyźni, mężczyźni, którzy na ogół mogli spać z każdą wybraną przez siebie kobietą, byli gotowi zapłacić jej tysiące dolarów za noc jej wdzięku. Dopóki Kelly nie opuściła domu, ona i Kari były ze sobą bardzo blisko, a Kelly wątpiła, by jej siostra osądzała ją zbyt surowo za prawie wszystko.

Mimo to Kelly nie była pewna, jak by zareagowała, gdyby odkryła, że ​​jej siostra pojechała do dużego miasta, by zostać prostytutką. Po wyjściu spod prysznica Kelly włożyła obcisłe dżinsy, a następnie założyła jasnoróżowy top, który otulał jej piersi i ciasno opinał jej szczupłą talię. Przez cały czas jej myśli skupiały się na wielu problemach, jakie może spowodować wizyta jej siostry.

Kelly wiedziała, że ​​jeśli Kari planowała wizytę tylko na tydzień lub dwa, może po prostu wziąć sobie trochę wolnego lub, w najgorszym przypadku, spotkać się ze swoimi kochankami w pobliskim hotelu. Jeśli jednak Kari planowała dłuższy pobyt, sprawy musiały się skomplikować. Tak czy inaczej, Kelly była po prostu szczęśliwa, że ​​w końcu znów zobaczy swoją młodszą siostrę. Kelly zdążyła już przełożyć większość swoich klientów na tydzień, ale wiedziała, że ​​jeden mężczyzna nie będzie w stanie zmienić swoich planów. Nazywał się Lance Richardson i był zawodowym koszykarzem.

Jego drużyna przyjechała z Nowego Jorku i mieli spędzić w mieście tylko kilka dni. Kelly spodziewała się go następnego wieczoru i dopóki Kari nie zadzwoniła, nie mogła się doczekać, kiedy ten wspaniały czarny przystojniak ją głupio wyrucha. Kiedy już wiedziała, że ​​Kari jest w drodze, postanowiła poprosić swoją najlepszą przyjaciółkę, May, aby spotkała się z nim w jej domu i zabrała go do jednego z wielu pięciogwiazdkowych hoteli w okolicy. May była naprawdę piękną Koreanką, która czasami pracowała z Kelly.

Była bardziej niż podekscytowana pomysłem załatwienia dla niej spotkania. W rzeczywistości, kiedy Kelly powiedział jej, jakim jest wspaniałym kochankiem, May była całkiem zadowolona, ​​że ​​będzie miała szansę mieć go dla siebie. Kelly był pewien, że Lance nie będzie rozczarowany tym, co May ma mu do zaoferowania.

Bardziej palącym problemem było to, że May potrzebowała Kelly, aby pojechała z nią tej nocy na specjalną rozmowę. Jeden z jej najbardziej cenionych klientów, słynny reżyser, Dan Worley, zapragnął przedstawienia dwóch dziewczyn, a May nie chciała dzielić się nim z kobietą o mniejszych zdolnościach. Poza tym May i Kelly byli już kochankami i czuli się razem bardzo dobrze. Na szczęście randka miała być u niego i nie wymagała spóźnienia. Kelly zdecydowała, że ​​powie swojej siostrze, że została zakontraktowana na nocną sesję zdjęciową i że powinna czuć się jak w domu, dopóki nie wróci.

Czesając włosy, Kelly przypomniała sobie, że nie powiedziała Lance'owi o zmianie planów. 'Cholerny! Ostatnio jestem tak rozczochrany. Równie dobrze mógłbym ufarbować włosy na blond! Podniosła słuchawkę i zadzwoniła na jego numer kontaktowy. Nic dziwnego, że trafił prosto do jego poczty głosowej. Kelly wiedziała, że ​​to prywatna linia, ale płacono jej tyle samo za dyskrecję, co za umiejętności w łóżku, więc nie chciała się wygadać, że znajdzie czekającą na niego inną kobietę.

Biorąc wszystko pod uwagę, zdecydowała, że ​​dobrym pomysłem będzie zakamuflowanie jej wiadomości. „Witam, panie Richardson, tu pani Woods z galerii. Z przykrością dzwonię, aby poinformować, że z przyczyn od nas niezależnych element, o który prosiłeś, nie jest obecnie dostępny. Jednak coś mamy. …specjalny, który może cię zainteresować.

Kelly zawahał się przez chwilę, by udramatyzować ten punkt, a potem kontynuował w profesjonalnym tonie. „To egzotyczny kawałek, który moim zdaniem będzie idealny dla mężczyzny o twoim guście. Dlatego też dla Twojej wygody będziemy utrzymywać Twoją wizytę otwartą. Jeśli zdecydujesz się anulować, zadzwoń do nas.

Dziękuję. Kelly odłożyła słuchawkę i zaczęła zmieniać pościel na swoim łóżku, zadowolona, ​​że ​​rozwiązała przynajmniej jeden problem bez zbytniego niepokoju. Byłaby znacznie mniej zadowolona, ​​gdyby wiedziała, że ​​Lance dał jej przypadkowo zła data, kiedy miał przyjść. Tuż po trzeciej tego popołudnia Kelly usłyszała dzwonek do drzwi i pospieszyła do drzwi.

Nie widziała Kari od lat i nie bardzo wiedziała, czego się spodziewać. podekscytowana otworzyła ozdobne drewniane drzwi i została powitana przez uśmiechniętą twarz dziewczyny o jasnej karnacji z długimi, płomiennorudymi włosami. Kelly była zszokowana, gdy zdała sobie sprawę, że ta piękna kobieta jest młodszą siostrą, całkiem dorosłą! „O mój Boże, Kari to naprawdę ty!" Kelly krzyczała jak uczennica i prawie podskoczyła z zachwytu, gdy podbiegła, by przytulić swoją młodszą siostrę. „Kelly, tak się cieszę, że cię znowu widzę! Tak bardzo za tobą tęskniłam!" Kari przyciągnęła Kelly bliżej i odwzajemniła jej uścisk.

"Mój Boże, czy to naprawdę twój dom? To absolutnie niesamowite! Głos Kari był pełen podziwu, gdy patrzyła z szeroko otwartymi oczami na dom Kelly. Zawsze wyobrażała sobie, że Kelly jest bogata, ale zobaczenie tego ogromnego, nadmorskiego domu osobiście było przytłaczające dla nastolatka. absolutny dowód na to, że wszystko, w co kiedykolwiek wierzyła w Kelly, musiało być prawdą. Kelly cieszyła się z podekscytowania siostry i uśmiechała się radośnie, idąc za Kari do domu.

„Dzięki Kari” – odpowiedziała radośnie. „Wierz lub nie, to wszystko moje Kelly poprowadziła ją przez wejście i na dół do tej samej kanapy, na której Carl tak bezdusznie przeleciał Kelly tego ranka. Nie zgubiłeś bagażu po drodze tutaj, prawda? - Nie, nie zgubiłem go. Po prostu ich nie mam.

Uśmiech zniknął z twarzy Kari, a jej nastrój pogorszył się, gdy zaczęła opowiadać Kelly całą historię, dlaczego opuściła dom. Zanim skończyła, była prawie we łzach. Kelly była pod wrażeniem z odwagą, jaką zademonstrowała Kari, wychodząc i trzymała ją za rękę, by ją pocieszyć.

– Dobrze zrobiłeś, Kari. Tatuś nie miał prawa tak cię traktować. - Dzięki Sis, wiedziałem, że zrozumiesz.

Więc nie masz nic przeciwko, jeśli zostanę z tobą przez jakiś czas? Po prostu nie mogłem znieść myśli, że tam wrócę. Kelly była wściekła na okrucieństwo ojca i nie miała zamiaru odsyłać jej do niego. Poza tym, znając go, prawdopodobnie nie chciałby powrotu Kari, kiedy dowie się, że przyjechała odwiedzić siostrę w Kalifornii. - Oczywiście, że możesz. Wyślę mu list z informacją, że jesteś bezpieczna, ale masz teraz osiemnaście lat i nie jesteś jego własnością.

Nie musisz się już o niego martwić. – Dzięki Kelly. Nie wiesz, ile to dla mnie znaczy. W tym czasie Kari szlochała z ulgi. Aż do tego momentu nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo była przerażona.

Oboje rozmawiali przez kilka godzin, rozmawiając o swoim życiu i generalnie nadrabiając zaległości, odkąd ostatni raz się widzieli. Kari chciała wiedzieć wszystko o karierze modelki Kelly, a Kelly zaczęła dostrzegać, jak trudno będzie ukryć przed nią prawdę. W końcu Kelly musiała przygotować się na wizytę i powiedziała swojej siostrze, aby ułożyła się wygodnie, dopóki nie wróci.

Kari była bardzo rozczarowana, że ​​Kelly odchodzi, ale czas minął zbyt szybko, a Kelly się spóźniał. Wyraz rozczarowania na twarzy jej siostry przygniatał Kelly i poważnie zaczęła wątpić, czy zdoła długo ukrywać prawdę. Przez kilka dni po tym, jak pan Worley poprosił May o zorganizowanie dla niego lesbijskiego spotkania, May zastanawiała się, jak najlepiej urzeczywistnić swoje pragnienie. Natychmiast odrzuciła pomysł, żeby coś tak prostego jak ona i Kelly poszli do jego posiadłości i uprawiali seks na jego oczach. May był zdecydowany zrobić coś, co wciągnęłoby go w akcję i stworzyło noc, której nigdy nie zapomni.

Po długim namyśle zdecydowała się na scenę niewoli z nią w roli uległej, a Kelly grała jako Dom. Biorąc pod uwagę to, co May miała na myśli, Kelly zdecydowała się na konserwatywny, granatowy garnitur damski ze spódnicą do kolan. Ułożyła włosy w ciasny kok, a na koniec założyła okulary w rogowej oprawie, które kupiła w sklepie z artykułami teatralnymi. Ogólny efekt jej przemiany nadał jej wygląd bibliotekarki opiekuńczej. Gdy wyszła z domu, zobaczyła samochód May na podjeździe.

Gdy tylko wsiadła, May wrzuciła bieg w europejskim luksusowym samochodzie i skierowała się w stronę autostrady. Gdy Kelly otwarcie przyglądała się swojej przyjaciółce podczas jazdy, oczekiwanie na to, co ją czekało, sprawiło, że Kelly zrobiła się mokra z podniecenia. May miała na sobie obcisłą, czarną sukienkę bez ramiączek, która w dużym stopniu podkreślała niewielkie piersi Azjatki. Krótki krój eksponował większość jej szczupłych ud, a Kelly pomyślała, że ​​kolor i faktura wyglądały wspaniale na tle złocistej skóry May.

„Pięknie wyglądasz w tej sukience May. Nie mogę się doczekać, kiedy cię dopadnę”. Kelly pieściła udo swojej towarzyszki, ciesząc się gładkością jej złotej skóry. – Myślałem, że ci się spodoba, ale musisz się tylko kontrolować, dopóki tam nie dotrzemy.

odpowiedziała z zauważalnie figlarnym błyskiem w jej migdałowych oczach. „Nie mogę się doczekać” Posiadłość pana Worleya wyglądała na ciemną i pustą, kiedy przybyli, a Kelly pomyślał, że ekscentryczny dyrektor mógł wyjechać na wieczór. Spojrzała sceptycznie na zaciemnioną powierzchnię. „Jesteś pewien, że on tu jest? „Jestem pewien".

May wyciągnęła coś z torebki i pokazała Kelly. „Widzisz, dał mi klucz". May włożyła klucz do dużych drewnianych drzwi i przekręciła Odgłos ciężkiego rygla zamka przebił się przez ciemność i oboje weszli do cichego domu.

May zaprowadziła Kelly na górę do prywatnych kwater pana Worleya. Podobnie jak reszta rezydencji, pokój był zaciemniony, z wyjątkiem kominka i różnych świec oświetlających łóżko z baldachimem. Daniel Worley siedział w ciemności na dużym krześle. Machnięciem ręki skinął dwóm kobietom, by podeszły do ​​światła. Natychmiast wchodząc w postać, May podeszła niepewnie, prawie ze strachem, do stóp łóżka.

Kelly pewnie podążył za nim. Zatrzymując się tuż przed swoim gospodarzem, Kelly delikatnie pogłaskała nagie ramiona May opuszkami palców. „Rozumiem, że ta bezwartościowa dziwka nie była w stanie zaspokoić twoich potrzeb”. Głos Kelly był niski i ochrypły, gdy zaczęła krążyć wokół azjatyckiej piękności.

May pozostała z zaciśniętymi rękoma, z oczami skupionymi na podłodze, skromnie akceptując ocenę Kelly i emanując pozornym wstydem z powodu jej niezdolności do zadowolenia swojego pana. „Nie widzę żadnego powodu, dla którego nie mogłaby wykonać swojego kobiecego obowiązku. Jest młoda, piękna, seksowna…” Głos Kelly urwał się, a May zaczęła lekko drżeć, gdy Kelly zatrzymała się i stanęła dokładnie przed nią. Kelly podniosła głowę May, delikatnie dotykając jej podbródka.

„Być może brakuje jej umiejętności niezbędnych do zadowolenia mężczyzny o tak wyrafinowanych gustach”. Kelly wziął May w ramiona i pocałował ją. Miękkie usta zalśniły się, a ich języki splotły się w tańcu namiętności, badając nawzajem wnętrze ust. Dłonie Kelly spłynęły po bokach May i po jej twardym zadzie, podczas gdy May obejmowała plecy szczupłej talii wyższej kobiety. Zamknięte w uścisku kochanków, zaczęły wirować w cichym tańcu, powodując, że ich jędrne piersi ściskały się.

Kelly przerwał ich pocałunek i spojrzał na pana. Worley, nigdy nie rozluźniając uścisku swojego uległego kochanka. „Mmm, ona naprawdę wie, jak się całować. Widzisz, jak miękkie i zachęcające są jej usta? Jej ciało bardzo reaguje na mój dotyk.

Założę się, że jej cipka jest już mokra”. Kelly wsunęła dłoń w sukienkę May i przycisnęła dłoń do jej płci. Reagujący jęk May był miękki i delikatny, ale łatwo roznosił się po pokoju. Daniel siedział nieruchomo, zachwycony erotyczną wizją przed nim.

Oświetlenie doskonale podkreślało kobiety, akcentując każdy ich ruch. Sukienka May przylegała do jej ciała jak druga skóra, idealnie dopasowując się do linii jej ciasnego tyłka i przyciętej talii. Niski krój najlepiej podkreślał jej dekolt, a biustonosz push-up, który nosiła pod spodem, ładnie ukazywał krągłość jej niewielkich piersi. Erotyka promieniowała z niej, gdy poruszała się w ramionach Kelly.

Dla porównania, konserwatywny strój Kelly wydawał się sprawiać, że wyglądała zwyczajnie, skutecznie ukrywając jej znaczne wdzięki. Kontrast między nimi był oszałamiający. Daniel patrzył, jak poruszali się w swoich ramionach, a jego kutas twardnieł, gdy Kelly przecierała wilgotny kopiec May przez sukienkę. Nie odrywając oczu od lesbijskich kochanków, otworzył rozporek i wyciągnął swojego wydłużającego się penisa, z roztargnieniem głaszcząc go do życia, gdy Kelly pieściła ponętną postać May.

„Może ona ci się nie podoba, ponieważ jej ciało jest w jakiś sposób ułomne. Czy pod tą cudowną sukienką kryje się jakaś ukryta niedoskonałość?” Kelly powoli rozpinała sukienkę May, gdy mówiła. Odpadła, odsłaniając złocistą skórę i wyprofilowane biodra May, pozostawiając jedynie czarny koronkowy stanik i majtki, by ukryć owoce jej kobiecości.

Przez chwilę May wydawała się zmagać z chęcią zakrycia się ramionami, aż zmusiła się do poddania się jego spojrzeniu. "Rozpuść włosy, Pet; przyjrzyjmy się tobie." May posłusznie wyciągnęła szpilkę, która trzymała jej bułkę razem, a następnie roztrzepała ją palcami. Jej długie, ciemne włosy opadały na jej nagie ramiona i na idealne, zwężające się plecy. Kelly cofnęła się o kilka kroków od May i kazała jej się odwrócić.

„Mój Boże, spójrz na to ciało. Kiedy patrzę na nią, stojącą tam, prawie nagą, robi mi się tak gorąco, że nie mogę tego znieść”. Kelly podeszła do dyrektora i uklękła przy jego krześle, opierając dłoń na jego ramieniu. – Widzę, że ona robi ci to samo. Odrobina pre-cum przywarła kusząco do czubka jego kutasa, a ona nabrała go paznokciem.

"Mmm, uwielbiam smak męskiej spermy. Każdy mężczyzna smakuje inaczej, wiedziałeś o tym?" – Nie, nigdy wcześniej o tym nie myślałem. Był spięty z podniecenia, a jego głos prawie załamał się z oczekiwania, gdy patrzył, jak Kelly wyciera swoje usta płynem. – Oczywiście, że nie. Ale to prawda.

Wstała i powoli wróciła do maja. „Z drugiej strony May i ja próbowaliśmy spermy wielu mężczyzn i myślę, że twoja smakuje wyśmienicie. Chcesz spróbować May?” - O tak, panienko, czy mogę? May czekała z podnieceniem, aż Kelly zbliżyła usta do swoich; pozwalając May zlizać jego płyn z jej różowych, giętkich ust.

"Mmm, on smakuje cudownie." Kelly przesunęła się za piękną Azjatką i uwolniła haczyki mocujące jej stanik do jej biustu, pozwalając mu zsunąć się z jej ciała i upaść na podłogę. Kiedy otoczyła dłońmi talię May i objęła je giętkimi piersiami, May westchnęła i delikatnie wcisnęła swój pokryty koronką tyłek w spódnicę Kelly. Kelly szczypała i zwijała twardniejące sutki May, szorstko je szczypiąc, aż skrzywiła się i jęknęła w rozkosznej agonii.

Kelly pocałowała ją w dół jej pleców, pozostawiając chłodny ślad śliny na jej skórze, aż do jędrnego i malutkiego pośladka. May lekko się skręciła, gdy poczuła, jak jej majtki są ściągane w dół jej bioder, nieśmiało próbując zakryć jej gładko ogoloną cipkę. Z uwagą May skupioną na mężczyźnie po drugiej stronie pokoju, Kelly uśmiechnęła się i klepnęła ją mocno w tyłek, sprawiając, że podskoczyła ze zdziwienia. „Właź na łóżko i połóż się na brzuchu! Chcę, żeby twoje ręce były nad głową”. Głos Kelly przybrał bezlitosny ton i May szybko wykonała jej rozkazy.

Kiedy znalazła się na miejscu, Kelly powoli wyjęła z torby dwa długie jedwabne szale i podeszła do drżącej dziewczyny, machając nimi przed jej twarzą. May jęknęła głośno, brzmiąc na desperacko przestraszoną, gdy Kelly przeciągała końce w górę iw dół po plecach. – Co zamierzasz ze mną zrobić? Może błagał. „Proszę, nie rób mi krzywdy, panienko! Mogę zrobić lepiej! Zrobię, co on zechce!” – Zrobisz, co zechce? Kelly odpowiedział z niewesołym śmiechem. „Ty głupia mała dziwko, on tego chce! Chce zobaczyć, jak cierpisz i płaczesz.

Chce, żebyś była wykorzystywana jak mała brudna dziwka. To jedyna rzecz, do której jesteś dobry, prawda?” Mówiąc, mocno związała ramiona May i przymocowała je do dębowego wezgłowia. Potem spojrzała na swojego jeńca z wyraźną pogardą. „Nie dopełniłeś obowiązku zadowolenia swojego Mistrza. To nie do przyjęcia”.

„Nie, proszę Pani. Kelly przesunęła się w nogach łóżka, gdy mówiła. Tam założyła wyściełany mankiet na każdą z jej szczupłych i zgrabnych nóg, przytwierdzając każdą po kolei do słupka. May była teraz przywiązana rękami i nogami do łóżka. Była całkowicie naga i bezradnie wystawiona na wszelkie tortury, które Kelly postanowiła jej zadać.

Zmęczona mieszaniną strachu i podniecenia May wiła się w swoich więzach, walcząc bezużytecznie, gdy Kelly delikatnie drapała paznokciami tył jej uda. „Podnieś biodra!” Kelly rozkazał, a następnie wcisnął pod siebie dużą poduszkę, unosząc wysoko biodra z łóżka. Gdy była usatysfakcjonowana, Kelly wsunęła palec między uda i zanurzyła go w swojej parującej cipce. „Cóż, spójrz na to.

Jesteś mokry. Gdybym nie wiedział lepiej, pomyślałbym, że naprawdę ci się to podoba”. Prawdę mówiąc, May cieszyła się tym, ale podekscytowany błysk w jej oku był jedyną zewnętrzną oznaką jej podniecenia.

Obie kobiety wiedziały, że dopóki May będzie błagać o litość, Kelly będzie ją dręczyć. Tylko gdyby rzeczywiście poprosiła o pobicie, Kelly powstrzymałaby jej karę. Ta subtelna prośba była ich sekretnym, bezpiecznym terminem, informując Kelly, że sprawy mogły posunąć się za daleko. Podczas gdy May drżała bezradnie na łóżku, Kelly spojrzał na swojego klienta.

Zdjął koszulę, a spodnie były teraz spiętrzone wokół kostek. Jego kutas był twardy w jego dłoni, gdy powoli go gładził, a Kelly była trochę zaniepokojona, że ​​zmusi się do spermy, zanim będzie gotowa. Był starszym dżentelmenem i jako taki obawiała się, że gdyby to zrobił, mógłby nie być w stanie łatwo odzyskać erekcji. „Cóż”, zdecydowała, „jeśli to zrobi, będę musiała tylko ssać jego kutasa, dopóki nie odpowie”.

Ta myśl prawie dała jej nadzieję, że to zrobi. Do tej pory ich gospodarz zadowalał się siedzeniem i obserwowaniem. Wiedziała, że ​​potężni ludzie często lubili rezygnować z tej mocy w łóżku. Najwyraźniej pan Worley pasował do tej formy.

Kelly to pasowało. Im dłużej zdecyduje się oglądać, tym dłużej będzie mogła cieszyć się zmaganiami May. Kiedy to jednak zrobi, Kelly chętnie podda się mu z kolei. Zwracając uwagę z powrotem na związaną dziewczynę, Kelly powoli zdjęła swoje wierzchnie ubrania, odsłaniając swoją ciemną, koronkową bieliznę.

Potem znów sięgnęła do torby i wyjęła smukłą szpicrutę. Szybkim ruchem nadgarstka przeszył powietrze, informując May, co Kelly dla niej zaplanowała. May zaskomlała żałośnie i przeszedł ją lekki dreszcz, gdy Kelly się zbliżyła.

„Nie, proszę Pani, nie…” Kelly mocno przycisnęła pączek do swojego tyłka, zamieniając jej błaganie w zduszony grymas bólu. „Nie mów! Zrobię wszystko, co mi się podoba!” Potem uderzyła ją ponownie, pozostawiając jaskrawoczerwoną pręgę jarzącą się na złotym wzniesieniu tyłka May. May znowu krzyknęła, ale oparła się pokusie krzyku. Wytężając wzrok, pociągnęła bezużytecznie za więzy, gdy Kelly narysowała kolejną czerwoną linię za jej delikatnymi udami. Kiedy wylądował trzeci, May drżała i mocno szarpała się za pasy, ale przez cały czas w ciemnych kałużach jej migdałowych oczu płonął ogień.

W ciągu następnych kilku minut Kelly zadawała cios za ciosem na jej drżący tyłek, aż jej złota skóra stała się gorąca i czerwona. Nagły atak na jej delikatne ciało sprawił, że May szlochała z pozornej agonii. Kelly uśmiechnęła się złośliwie, przesuwając paznokciami lekko po swoim delikatnym ciele i w dół między udami. Następnie zanurzyła palec w ciepłych zakamarkach tunelu swojego więźnia. „Wiedziałem.

Płaczesz jak dziecko, ale twoja cipka jest mokra. Myślę, że lubisz być maltretowana”. Szpicruta znów syknęła na delikatnym tyłku May, powodując jej pisk, gdy wiła się na łóżku. Mięśnie ramion May napięły się rozkosznie pod jej skórą, gdy na próżno pociągała za pasy.

Kelly przez chwilę przyglądała się, jak się zmaga, a potem zaśmiała się z powodu trudnej sytuacji dziewczyny. Kiedy Kelly naciągnęła skórzany czubek na plecy May, związana dziewczyna drżała, czekając na kolejny cios. Kelly wykorzystała to straszne oczekiwanie, by jeszcze bardziej dręczyć przyjaciółkę, dotykając jej tu i tam, jakby szukała innego wrażliwego miejsca, by położyć plon na swojej nagiej skórze. Przez następne kilka minut Kelly dręczyła ją kombinacją lekkich klapsów i delikatnych pieszczot, doprowadzając May na skraj pożądliwego szaleństwa. Do tego czasu May szlochała w niekontrolowany sposób z bolesnej przyjemności, którą dostarczała Kelly.

Jej smukłe, spocone ciało wiło się w bolesnej ekstazie i wydawało się świecić w świetle świec. Kelly pomyślała, że ​​różowe zaczerwienienie jej rozgrzanego pośladka uroczo kontrastowało z jej złocistą skórą i nie mogła się oprzeć pocałowaniu jej zaokrąglonych policzków. Gdy tylko May poczuła miękkie wargi Kelly na swoim tyłku, jej zmagania ustały i wyraźnie się uspokoiła. Kiedy poczuła, jak usta Kelly przesuwają się coraz niżej, wstrzymała oddech, czekając z niecierpliwością, aż Kelly dotrze do jej roztopionej cipki. Kelly wyczuła jej potrzebę i pocałowała ją ociekającą wodą, ssąc jej zaciśnięte usta i przeciągając język wzdłuż szczeliny.

Jej miękki język przesunął się w górę, prześlizgując się przez jej fałdy i dalej, aż znalazła ciasny mały pączek róży May. Z wprawą wprawiła ją bezlitośnie, aż May znów się wiła, tym razem w niemal ekstazie. Z podstępną łatwością Kelly lizała i szturchała majówkę po pupie, aż poczuła, jak napięcie ulatuje z jej leżącego jeńca. Czując, jak rozluźniają się jej mięśnie, zanurzyła palec w mokrej cipce May, mocno ją dotykając, zanim wsunęła pokryty palec głęboko w odsłonięty odbyt May.

May była już wtedy luźna, a kiedy palec Kelly'ego wsunął się z łatwością, May sapnęła ze zdziwienia. „Tak, panienko! Proszę, proszę, zrób palec w moim odbytku. Tak dobrze jest być przez ciebie rozciąganym! Jestem teraz taka mokra i sprawiasz, że moja cipka ślini się!” "Jestem pewien, że jesteś, mała dziwko." Po raz kolejny sięgając do torby, Kelly wyjęła duże, realistycznie wyglądające dildo. Z złośliwym uśmiechem uniosła go i pokazała panu.

Worleya. - Myślisz, że spodobałoby jej się, gdybym ją dla ciebie przeleciał? Daniel uśmiechnął się złośliwie. „Jestem pewien, że tak. Założę się, że przyjdzie w momencie, gdy dotkniesz nim jej łechtaczki”. Kelly uśmiechnął się do niego.

„Jestem pewien, że masz rację, ale to nie jest dla tej jej mokrej cipki”. Spojrzała w dół na bezradną i drżącą postać May. - Mam dla ciebie coś innego, mój Zwierzaku.

Pochyliła się blisko związanej dziewczyny i przesunęła czubkiem wibrującego fallusa po plecach. Potem przyłożyła jego bulwiastą główkę do drżących ust May. „Bądź dobrą dziwką i otwórz usta.

To wszystko; spraw, by mój kutas był miły i mokry”. Daniel patrzył, jak Kelly karmi swojego więźnia kilka centymetrów zabawki. Widok tej kobiety, którą tyle razy cieszył się, wykorzystywanej przez innego, doprowadzał go do szaleństwa.

Kontynuował powolne głaskanie swojego penisa, obserwując, jak Kelly wpycha fallusa głęboko do jej gardła, zmuszając ją do krztuszenia się i krztuszenia się jego długością. Był rozdarty przez własne, szarpiące pragnienia. Pragnienie dalszego oglądania chwalebnej udręki May i rosnąca potrzeba wsunięcia kutasa w jej bezradne ciało. Kelly kontynuowała ruchanie ustami, a May sumiennie je ssała.

Z każdym uderzeniem do wewnątrz Kelly ostro smagała swój tyłek, powodując, że spętana dziewczyna podskakiwała i dławiła się jeszcze bardziej na atakującym przedmiocie. Patrzenie, jak May zatraca się w seksualnej bezradności swojego uwięzienia, sprawiło, że Kelly żałowała, że ​​to ona jest przywiązana do łóżka. To, że May miała zaszczyt być w łańcuchach, częściowo wynikało z tego, że pan Worley był jej klientem. Co ważniejsze, podczas gdy Kelly postanowiła powstrzymać się od zabaw analnych, May była absolutną maniaczką przyjemności z tylnych drzwi.

Teraz, gdy May pokryła zabawkę śliską warstwą śliny, Kelly zamierzała sprawić jej tę przyjemność. Kiedy May poczuła, jak plastikowy kutas wysuwa się z jej ust, jęknęła smutno, jakby Kelly zabrała jej najcenniejszy skarb. Patrzyła z zazdrością, jak Kelly wciąga ją do gardła, ssąc i liżąc, jakby to była prawdziwa rzecz.

W brzuchu maja panował głód. Desperacko potrzebowała dotyku. Musiała pozwolić jej poczuć cudowną przyjemność penetracji.

Kiedy Kelly odwróciła się, by drażnić ciasną, małą dupę May, ponownie spojrzała na gospodarza. Jego kutas był w pełni wyprostowany i mocno go pompował. W stanie podniecenia Kelly zdecydował, że w każdej chwili odpuści. Nadszedł czas na drobną korektę jej planu.

„Maj, ssiesz żałośnie kutasa. Obserwuj i dowiedz się, jak prawdziwa kobieta uwodzi mężczyznę”. Kelly wstała i zdjęła koronkowy stanik, pozwalając jej jędrnym piersiom swobodnie podskakiwać. Wytarła je obie w dłoniach i mocno pociągnęła za rozdęte sutki. Oblizując usta z podniecenia, zsunęła majtki na podłogę.

Klęcząc przed nim, poprowadziła dłonie Daniela od jego kutasa do piersi, zapraszając go, by ścisnął jej jędrne i giętkie piersi. "Mmm, to miłe uczucie." Jego kutas był twardy i śliski z precum, a jego nabrzmiała głowa była ciemnofioletowa od jego podniecenia. Kelly spojrzała na niego z pasją w oczach.

„Jestem zaskoczona, że ​​udało ci się wytrzymać tak długo. Większość mężczyzn potrzebowałaby mnie znacznie wcześniej. Nadszedł jednak czas i będziesz miał całą noc, aby się nią cieszyć. gardło." Kelly ścisnęła jego trzonek, gdy mówiła, i umieściła go między jej piersiami. Uwielbiała uczucie ciepła promieniujące z jego gorącego ciała na jej piersi.

To było coś, czym nigdy się nie męczyła. Pozwoliła mu wyruchać swój dekolt przez kilka pociągnięć, pozostawiając ślady jego wilgoci na jej opalonej skórze. Wreszcie Kelly zsunęła usta na całą jego długość. Był na krawędzi i Kelly musiała tylko kilka razy pozwolić, by jego twardość ześlizgnęła się z jej gardła, zanim poczuła, jak jego ciało zadrżało w odpowiedzi. Przeciągając usta w górę i w dół jego trzonu, mokro pocałowała miękką koronę i przesunęła językiem po wrażliwej głowie, aż nie mógł już więcej znieść.

Jęcząc głośno, trzymał jej głowę w dłoniach i wpychał swojego kutasa do jej gardła, gdy zaczął wstrzykiwać swój gorący, żylasty ładunek w jej głodne usta. Kelly połknął swojego kutasa, poddając się jego potrzebie, dopóki nie puścił jej głowy. Potem zaczęła przesuwać usta w górę iw dół jego trzonu, pieszcząc go językiem.

Zbyt szybko poczuła, jak jego mrowiący kutas zaczyna mięknąć. Oblizując usta, wstała z kolan i podała mu do ust swoje nabrzmiałe sutki. Ssał je, zwijając wystające pąki między ustami, zanim mocno ugryzł jeden. - O cholera… to jest takie przyjemne - mruknęła Kelly, gdy fale przyjemności przebiegły przez jej ciało, rozpalając ją, aż zaczęła mruczeć z zachwytu. Do tego czasu Kelly prawie oszalała z pożądania.

Wsunęła palec w wymagającą cipkę i wciągnęła go głęboko w swoje mokre ciało. Kiedy dotknęła własnej łechtaczki, przepłynęły przez nią strumienie elektrycznej przyjemności i desperacko skusiły ją, by dalej pieprzyła się palcem. Musiała dojść tak bardzo, że aż bolało, ale to nie był czas, by sobie pobłażać. Kelly cofnęła palec i zaoferowała smak swoich soków panu Worleyowi.

W milczeniu wziął mokry palec do ust i delektował się jej piżmowym smakiem. Z łóżka May obserwowała bez tchu, jak Kelly go obciąga. Doceniła troskę i profesjonalizm Kelly. Nie byłoby dobrze, gdyby jej najlepszy klient spuścił się na jego dłonie, kiedy miał dwie piękne i chętne kobiety do zaspokojenia jego potrzeb. Teraz, kiedy był już zaspokojony, mogła swobodnie skoncentrować się na potrzebach własnego rozgrzanego ciała.

"Pani, proszę wróć do mnie… Tak bardzo tego potrzebuję!" Jej błaganie o uwolnienie nie było w tym momencie żadnym aktem. Całe bicie, upokorzenie i bycie związanym podczas oglądania, jak Kelly ssie kutasa, doprowadziło ją do szaleństwa i była poważnie sfrustrowana. Serce waliło jej w piersi, gdy Kelly wróciła do niej.

Wymienili prywatne spojrzenia, potwierdzając ich wzajemne podekscytowanie. Sięgając jeszcze raz do torby, Kelly wyjęła czarną skórzaną uprząż i wsunęła do niej zapomnianego fallusa. Posłała May diabelskie spojrzenie, powoli zapinając go wokół swoich zgrabnych bioder. „Nie mogłem się doczekać, kiedy użyję tego na tobie w maju.

Sprawię, że będziesz krzyczeć, aż nie będziesz mógł tego dłużej znieść”. "O tak, pani. Proszę, pieprz mnie, proszę! Kelly szydziła z jej błagania w niewoli. Och, wszystko załatwisz, ale nie tak, jak myślisz. wał, aż zalśnił wilgocią.

„Od bardzo dawna chciałem dostać się do tego twojego ciasnego dupka. Teraz nic nie możesz na to poradzić, prawda? Kiedy Kelly wycisnęła kroplę zimnego lubrykantu bezpośrednio na jej odbyt, May widocznie podskoczyła. Szybko poczuła ciepło, gdy Kelly włożyła go w pośladki, wślizgując się i masując jej nerwy. mięśnie. To uczucie było rozkoszne dla May.

Wkrótce lubrykant sprawił, że poczuła mrowienie w tyłku w oczekiwaniu i jęczała z przyjemności. Kelly przesunęła się za nią i klepnęła ją w tyłek plastikowym kutasem. May szarpnęła się i zadrżała, ale kiedy poczuła gruba głowa szturchnęła wejście do jej tyłka, przestała się ruszać i zaczęła lekko cofać, w kierunku natrętnego obiektu.Kelly znalazła swoją ciasną dziurę i kiedy nacisnęła do przodu, mięsień zwieracza May opierał się przez chwilę, po czym nagle otworzył się i przyjął bulwiasty mięsień.

głową w jej ciało. „Ach… Och, kurwa tak!” May wrzasnęła, gdy jej kanał odbytu rozciągnął się i niechętnie otworzył, by przyjąć zabawkę. Kelly miała wrażenie, że całe ciało May wydaje się falować i napinać, gdy zsuwał się kutas głęboko w nią. twarz stała się wizją intensywnej koncentracji na przyjemności, którą otrzymywała. Jej jęki stały się stałe i ciągłe, gdy poczuła, jak porusza się w jej wnętrzu, rozciągając i pocierając wewnętrzne ściany jej dolnego otworu.

Kelly nadal naciskała i wycofywała się, aż May z łatwością zniosła wszystko. Kiedy Kelly niespodziewanie podkręciła wibracje, tyłek May mimowolnie zacisnął się. Kelly wepchnęła się głęboko i przytrzymała go, zakopując się w tyłku związanej dziewczyny i rozkoszując się wibracjami jej własnej łechtaczki przez całą uprząż. Obie kobiety zajmowały tę pozycję, a May odpychała się, wiercąc i ocierając tyłek o natrętnego fallusa. Jęknęła, próbując wziąć więcej i więcej, podczas gdy Kelly przyciskała łechtaczkę do jej podstawy.

Wibracje pulsowały przez uprząż, maksymalizując efekt na jej wymagającym ciele. Po chwili obie kobiety krzyczały w orgazmie. Kiedy przyszli, Kelly rozwiązała May i zwinęła się w kłębek na łóżku. May dosłownie podpełzła do Dana, który wciąż dochodził do siebie po spektaklu.

Wczołgając się na jego kolana, May wśliznęła się z nim na wypchane krzesło i zaczęła delikatnie pieścić jego półtwardego kutasa. Zaczęli się całować i głaskać, gdy Kelly obserwowała ich z łóżka. Pan Worley wybrał kobietę, którą znał, zamiast swojego nowego gościa, a Kelly po cichu zebrała jej ubrania i podeszła do drzwi.

May uśmiechnęła się do niej i przesłała jej buziaka, gdy Kelly podniosła jedną z dwóch kopert, które pan Worley subtelnie zostawił na szafce nocnej.

Podobne historie

Andee odchodzi z Lauren

★★★★★ (< 5)

Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…

🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633

Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Nauczyciel mojej córki

★★★★★ (10+)

Kiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…

🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,676

Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Zabronione - część 1

★★★★★ (5+)
🕑 15 minuty lesbijka Historie Seria 👁 7,220

Ciesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat