Najlepszy rodzaj pocieszenia

★★★★★ (< 5)

Jak zapomnieć o najgorszej rzeczy, jaka ci się kiedykolwiek przytrafiła.…

🕑 17 minuty minuty lesbijka Historie

Najlepszy rodzaj pocieszenia Larson To był najbardziej zawstydzający czas w moim życiu. Widzisz, wysłałem tę serię zdjęć mojemu ówczesnemu chłopakowi Paulowi, który był poza szkołą, odwiedzając swoją rodzinę w Kalifornii. Jeśli znasz osiemnastoletnich chłopców, prawdopodobnie możesz zgadnąć, jakie zdjęcia chciał mi wysłać. A jeśli znasz osiemnastoletnie dziewczynki, które boją się utraty swoich chłopaków oraz samotności i wyrzutka, zapewne wiesz, że byłem na tyle głupi, by to zrobić. Trzy tygodnie po powrocie Paula złapałem go rozmawiającego z Caitlyn Myers na korytarzu i przesadziłem.

Wdaliśmy się w wielką kłótnię i w tym momencie powiedziałem, że nigdy nie chcę go widzieć tak długo, jak żyję. Dlatego w odwecie wysłał pięć zdjęć, które szczęśliwie chowały się w swoim telefonie komórkowym do wszystkich, których znał w naszej szkole. Z kolei oczywiście wysłali zdjęcia do wszystkich, których znali, i tak dalej i tak dalej. Następnego dnia poszedłem do szkoły, a moja naga dupa jest wszędzie.

Ja w mojej łazience robię sobie zdjęcia telefonem w różnych stanach rozebrania. Najgorsze jest to, że mam wyraz twarzy. To pełne zaufania, niepewne spojrzenie, które mu daję, mówi: „Naprawdę chcę, żebyś je zobaczył, ale proszę, nie dziel się z nimi moim zaufaniem”. To głupie, niewybaczalne spojrzenie, które było bardziej zawstydzające niż reszta mojego nagiego ciała. W następnym tygodniu byłem tak zawstydzony, że ledwo mogłem podnieść głowę.

Chodziłem po szkole, wiedząc, że wszyscy widzieli mnie nagiego, nie tylko uczniów, ale prawdopodobnie niektórych nauczycieli. Jedyne pocieszenie, jakie mogłem przyjąć, to to, że nie wyglądałem źle na żadnym ze zdjęć. Ilekroć widziałem Paula, był skulony wokół swojej szafki ze swoimi głupimi kumplami, moimi byłymi przyjaciółmi, i kiedy mnie widzieli, chichotali, a jeden z nich pozowałby jak jedna z pozycji na jednym ze zdjęć. Ręce w powietrzu, tyłek wystający na zewnątrz. Chłopcy nazywali mnie dziwką, dziewczyny nazywały mnie luźną.

Przeprowadziłbym się do innej szkoły, ale nie mogłem powiedzieć rodzicom o tym, co zrobiłem, a zresztą byłoby to przyznaniem się do porażki. Lepiej trzymać głowę wysoko i zachować to, co pozostało z mojej godności, niż odchylać się jak lanie szczeniaka. To nie znaczyło, że od czasu do czasu się nie załamałem. Wydaje mi się, że spędziłem więcej czasu płacząc w ciągu dwóch tygodni po wysłaniu zdjęć przez Paula, odkąd byłem dzieckiem.

Ponieważ byłem rodzajem maniaka dramatu, moją ulubioną kryjówką była garderoba dziewcząt przy szkolnej sali. To była wygodna przestrzeń z wieloma dobrymi wspomnieniami. Ściana pokryta była ulotkami ze wszystkich przedstawionych tu sztuk i musicali. Przy drzwiach stał wieszak na ubrania i wisiała na nim cała tęcza boa z piór i błyszczących szarf. Długie lustro, otoczone żarówkami, zostało ustawione w ścianie, a przed nim leżał licznik makijażu.

W kącie stała szczupła zielona kanapa, a opowieści o tym, kto uprawiał seks na tej kanapie, mogłyby wypełnić encyklopedię. Większość z nich była absurdalna, ale wszystkie były nie do zniesienia. Gdyby wszyscy, którzy twierdzili, że uprawiali seks na tej kanapie, mieliby w tej szkole mnóstwo ciężarnych dziewcząt. Dużo. Tak jak powiedziałem, zwykle tutaj było pusto, chyba że miał miejsce program.

Zwykle używałem tego do płaczu w dniach po wydarzeniu ze zdjęciami. Nie chciałem, żeby ktokolwiek widział, jak płaczę, ponieważ byłoby to przyznanie, że mają nade mną władzę, a ja nie byłem osobą, która lubiłaby kogoś, kto ma nade mną władzę. Tak więc siedziałam na kanapie i płakałam w dłonie. Naprawdę to wypuszczam.

Wylewało się ze mnie tyle emocji, że prawie się trzęsłem. Kiedy drzwi się otworzyły. Wyskoczyłem ze skóry i zacząłem wycierać twarz, pociągając nosem i przesuwając dłoń pod nosem. Kiedy mrugnąłem łzami z oczu, zobaczyłem, kto to był.

Pani Jameson, trenerka dramatu. Była młoda jak na nauczyciela. Dwadzieścia coś. Właśnie po studiach na swojej pierwszej pracy nauczycielskiej. Krótkie, ciemnoczerwone włosy (oczywiście w kolorze) przycięte do brody.

Była wyższa ode mnie, miała na sobie białą bluzkę z szarą spódnicą i szpilkami. Zaskoczyła też, kiedy mnie zobaczyła, najwyraźniej spodziewając się, że nikogo tu nie będzie. „Hej”, powiedziała, kiedy zobaczyła, że ​​to ja. „Hej,” powiedziałem, wciąż osuszając oczy. „Właśnie przyszedłem po…” niezręcznie wybrała skrypt z blatu do makijażu i złożyła go w dłoniach, „… to”.

Była tak blisko, jak ja miałem mentora. Była przyjaciółką i wzorem do naśladowania. Każda produkcja, którą zrobiliśmy, odkąd zatrudniła się w szkole, trzy lata temu, nadzorowała.

Była reżyserem, a najczęściej producentem. Znała aktorstwo i teatr wewnątrz i na zewnątrz. Od razu ją polubiła. Zabawny, przyjazny i łatwy do rozmowy, a jednocześnie profesjonalny. „Okej” pociągnęłam nosem.

Zwinęła scenariusz do tuby i wydawało się, że szuka sposobu na przełamanie napięcia. „Słyszałem, co się stało”, powiedziała w końcu. "Czy wszystko w porządku?" „Nie”, powiedziałem, „chyba nie jestem”. Upuściła scenariusz na blat i usiadła obok mnie na kanapie, obejmując mnie ramieniem i obejmując. W momencie kontaktu znów zacząłem płakać.

Pocieszyła mnie i potrząsnęła mną, a ja płakałem i bełkotałem przed nią. Położyła mi dłoń na głowie, wygładziła mi włosy, kołysała mnie w tę iz powrotem i słuchała, jak narzekam na Paula i na to, jak głupia byłam i jak upokorzona. Nie wiem, jak długo tam siedzieliśmy, płacząc w jej ramię, pocieszając mnie. Kiedy wydawało się, że skończy mi się para, odsunęła się ode mnie i podała mi chusteczkę z dozownika na blacie.

„Wiesz - powiedziała - to samo zdarzyło mi się, gdy byłem w szkole średniej”. "Co?" Próbowałem zrobić matematykę, zastanawiając się, czy mieli telefony z aparatem, kiedy była w szkole średniej. „To nie jest zdjęcie” - powiedziała, siadając obok mnie na kanapie - „coś jeszcze”. "Co?" Wahała się, jakby decydując, ile chce mi powiedzieć. Po chwili westchnęła i powiedziała: „Cóż, jestem gejem”, powiedziała.

Byłem zaskoczony. Znałem ludzi w szkole, którzy byli gejami, będąc maniakiem dramatów, wiedziałem dokładnie, kto jest gejem w naszej małej klikie, ale nigdy nie wiedziałem, że którykolwiek z nauczycieli był. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nauczyciel może być gejem. Zwłaszcza pani Jameson.

Była taka… Cóż, nigdy tego nie podejrzewałem. Oczywiście nie miałem z tym żadnego problemu, ale było to trochę szokujące, gdybym o tym wiedział. I skłamałbym, gdybym powiedział, że nie myślałem w ten sposób o dziewczynach. Nic, na czym nigdy nie działałem, ale było.

Obraz powstał w moim umyśle, całkowicie sam, z całowaniem mnie i pani Jameson. Spojrzałem na jej piersi i zastanawiałem się, jak to może być ich dotknąć. „Niektóre dziewczyny w mojej szkole się dowiedziały i…” przerwała, a ja zauważyłam, że robi się mglisty w pamięci. „Nie byli mili” - dokończyła.

Nadeszła moja kolej, by zaoferować jej chusteczkę, a ona wydmuchała nos i otarła nim oczy. Teraz moja kolej, by ją pocieszyć. Obejmuję ją ramieniem. „Oczywiście nie chcę, aby ktokolwiek w tej szkole wiedział o tym,” powiedziała, pociągając nosem.

Po chwili dodała: „Nie wstydzę się ani nic takiego, to tylko puszka robaków, których otwarcie mnie nie interesuje”. „Rozumiem”, powiedziałem, krzyżując moje serce. „Nie powiem”. „Więc mogę ci tylko powiedzieć, że to minie. Poradzisz sobie.

Jestem bardzo dumny z tego, jak sobie z tym radzisz. Chciałbym poradzić sobie z moją sytuacją z wdziękiem i stylem, z którym sobie radzisz. ” „Jak się dowiedzieli?” Zapytałam. „Jeśli nie masz nic przeciwko, żebym pytał”.

Przerwała, pewnie zastanawiając się, o ile dalej powinna w nią wejść. "To długa historia." „Nigdzie nie idę” - powiedziałem. Starannie dobierała słowa, ale w końcu mówiła.

„Cóż, przyjaźniłem się z tą dziewczyną o imieniu Sandy. Byliśmy razem w drużynie softballa. Kiedy jesteś w drużynie sportowej, spędzasz dużo czasu razem.

Sandy i ja byliśmy szybkimi przyjaciółmi i zawsze siedzieliśmy obok w autobusie, jadąc do iz gier itd. Cóż, jedna rzecz doprowadziła do drugiej, i jedliśmy jedną noc z powrotem w autobusie z naprawdę późnej gry, i myśleliśmy, że wszyscy inni spali, i pocałowaliśmy się. „ Chociaż byłem pochłonięty jej historią, to mnie trochę podnieciło. Wyobraziłam ją sobie w moim wieku, całując tę ​​Sandy.

Pierwszy, czuły, eksperymentalny pocałunek między dwiema ciekawskimi dziewczynami. Jej oczy były daleko. Na jej twarzy pojawił się cień uśmiechu, gdy przypomniała sobie pocałunek. „Ale oczywiście nie wszyscy spali. Jedna z dziewczyn za nami, miała na imię Katherine, złapała nas na całowaniu i podniosła alarm.

Obudziła wszystkich w autobusie i powiedziała im, że się całujemy. Sandy natychmiast zaprzeczyła wszystkim, ale potem powiedziała, że ​​ją pocałowałem, a ona nie chciała, abym to zrobił. Nawiasem mówiąc, to było całkowite kłamstwo.

” „Jasne” - powiedziałem. „Tak więc przez resztę mojego semestru w szkole byłem znany jako lesbijka, tama, łupieżca dywanów”. Ponownie pociągnęła nosem i wytarła nos. „Najgorsze jest to, że się ze mnie wyśmiewali, myśląc, że są słodcy, ale tak naprawdę byłem gejem. To było upokarzające”.

„To okropne” - powiedziałem, zastanawiając się, czy to nie jest bardziej okropne niż nagie zdjęcia w całej szkole. Wzięła głęboki oddech i uspokoiła się. „Więc wszystko, co mogę powiedzieć, to robić dalej to, co robisz. Ludzie będą cię szanować bardziej za to, że nie pozwolą im zobaczyć, jak się denerwujesz”. „Cóż, jeśli nie powiem, że jesteś… gejem, nie możesz powiedzieć, że tu płaczę”.

„Deal” - powiedziała i uścisnęła mi dłoń. Przytuliliśmy się ponownie i poczułem się bliżej niej niż jakiegokolwiek innego człowieka na planecie. Uświadomiłem sobie, że nigdy nie chciałem, aby ten uścisk się zakończył. Ale oczywiście tak.

Rzecz w tym, że wciąż obejmowała mnie ramionami, a ja miałem jej na biodrach. Bez ostrzeżenia pochyliłem się i pocałowałem ją. Spodziewałem się, że natychmiast się odsunę, ale pozwoliła, by pocałunek zatrzymał się na sekundę dłużej niż powinna. Odsunęła się jednak, kładąc ręce na moich ramionach i odpychając mnie. „Lauren” - wyszeptała i odeszła.

„Przepraszam”, powiedziałem. „W porządku”, powiedziała niepewnie. „Po prostu… Czuję się tak blisko ciebie. Zwłaszcza po tym, jak powiedziałeś mi te wszystkie rzeczy.

A ty jesteś taka piękna i… po prostu poszedłem z sercem”. Była wyraźnie niewygodna. „W porządku”, powiedziała, „po prostu jesteś moją uczennicą i to naprawdę nieodpowiednie”.

Ukłoniłem się. „Gdybym nie był twoim uczniem, chciałbyś mnie pocałować?” Odpowiedziała długo. Odpowiedź, której udzieliła, nie była dokładnie odpowiedzią. „Jesteś o dziesięć lat młodsza ode mnie, Lauren”.

Nadal siedzieliśmy blisko, choć trochę się odsunęła. Podszedłem bliżej, jak powiedziałem: „Gdybym był dziesięć lat starszy, czy chciałbyś mnie pocałować?” - Lauren - powiedziała - jesteś teraz zmieszana. Jesteś wrażliwa i przestraszona, i szukasz jakiegoś uzasadnienia. „A co jeśli będę?” Zapytałam.

Do tej pory pochyliłem się tak daleko, że prawie leżałem na niej. Tam na obskurnej kanapie w garderobie dziewcząt pod sceną. „To nie w porządku”, powiedziała. „To niezwykle niewłaściwe! Plus, mogłem mieć wiele kłopotów.

DUŻO”. „Nie powiem, jeśli tego nie zrobisz” - powiedziałem i pochyliłem się, by ją pocałować. Tym razem pozwoliła pocałunkowi pozostać.

Wyczułem, że jej serce chce się poddać, ale jej mózg mówi jej, żeby tego nie robiła. Kiedy otworzyłam usta i oblizałam jej usta, odepchnęła mnie ponownie. „Lauren”, powiedziała, ale nie dokończyła zdania.

Oparła się o podłokietnik kanapy, ja leżałem na niej i całowaliśmy język. Poczułem jej dłonie na plecach, na początku delikatnie, ale gdy pokój stał się cieplejszy, bardziej intensywny. Opuszki jej palców pozostawały na moich plecach, gdzie stanik znajdował się pod koszulą, śledząc gładkie linie.

Moje ręce zbliżyły się do jej boków i poczułem jej ciało. Pas spódnicy, zarys majtek na tyłku. Wtedy odepchnęła mnie z powrotem do pozycji siedzącej na kanapie. Usiadła i spojrzała na mnie. Przez chwilę myślałem, że ona wstanie i odejdzie.

Miała taki wyraz twarzy, że powiedziała, że ​​pozwoliła, by sprawy posunęły się za daleko, i że nie zamierzali iść dalej. Nasze oczy były zamknięte. Raz spojrzała w górę i w dół na moje ciało, a potem znów w moje oczy.

"Jesteś pewny?" zapytała. Skinąłem głową i zagryzłem dolną wargę. „Tak mnie zwolnią”, powiedziała i pochyliła się, całując mnie łapczywie w usta.

Jej ręce wylądowały na moich piersiach i delikatnie je masowała podczas pracy. Teraz, gdy wszystko minęło, ja też stałem się odważniejszy. Sięgnąłem i wyciągnąłem jej górną część, na ramiona i poza ramiona.

W tym samym czasie, gdy rzucałam jej blat na blat do makijażu, sięgała do mojego dna. Podniosłem ramiona i pozwoliłem jej zdjąć bluzkę. Spojrzała na mnie, opierając się o kanapę w moim prostym białym staniku, a ja spojrzałem na nią, oceniając mnie w koronkowym różowym.

„Wiesz, że jesteś cholernie piękna”, powiedziała. Uśmiechnąłem się. "Ty też." Ścisnęła jeden z moich sutków między kostkami dwóch palców.

Drugą ręką sięgnęła za siebie i rozpięła stanik. Wyrwała się z niego i rzuciła na blat do makijażu. Bez słowa i przy pewnym wysiłku rozpiąłem swój stanik, a ona mi go zdjęła.

Znowu się odprężyła i nasze piersi zgniotły się. To było niezwykłe uczucie, jej ciepłe ciało wtapiało się w moje. Położyliśmy się na kanapie, ona na mnie, zgniatając nogę w moje krocze i całując, jakby to był ostatni raz, gdy którykolwiek z nas całowałby kogokolwiek. Moje dłonie pieściły ją po plecach i zaplątały się we włosy. Znalazłem zamek błyskawiczny na jej spódnicy, biegnący w górę z tyłu i obiema rękami rozpakowałem go.

Wyrwała się z niego, a ja ścisnęłam jej tyłek i jęczałam z przyjemnością. Przewróciła mnie na plecy i ześlizgnęła się z kanapy, klęcząc przede mną na podłodze. Z pustym wyrazem twarzy położyła ręce na moich kolanach i rozłożyła mi nogi, pijąc na widok moich białych majtek. Uśmiechnęła się, kiedy je zobaczyła, i kilkakrotnie potarła moje dłonie w górę iw dół moich ud.

Potem, nie odrywając wzroku od oczu, pochyliła się i wysunęła język. Trzymałem jej oczy, kiedy lizała moje majtki między nogami. Podciągnąłem nogi, wbijając je prosto w powietrze i rozkładając je tak szeroko, jak to tylko możliwe. Wiłam się i jęczałam, kiedy na mnie pracowała, rozkoszując się wrażeniem języka na mojej cipce.

Przyszedłem raz, gdy nad mną pracowała, drżenie przyjemności, które powoli wychodziło z moich netherów. W pewnym momencie zdjęła mi majtki, ale nie mogłam dokładnie wskazać, kiedy to było, tak bardzo pochłonęło mnie uniesienie. Położyłem dłonie na jej twarzy i przyciągnąłem ją do mojej, gdzie pocałowaliśmy się pożądliwie. Mogłem posmakować jej języka. Ugniótłem jej piersi i uszczypnąłem jej sutki.

Powiedziałem jej, że chcę ją zjeść, i jednym płynnym ruchem wstała i ściągnęła majtki. Złapała fajkę w niskim suficie i położyła jedną nogę na jednym z ramion kanapy. Jej majtki wciąż wisiały na kostce tej nogi.

Gdy to zrobiła, usiadłem i pochyliłem się, wkładając twarz w jej zadbane krocze. Nigdy nie zjadłem kobiety, ale widziałem, jak robi się to milion razy w Internecie, więc po prostu poszedłem z instynktem i położyłem język tam, gdzie chciałbym, żeby ktoś mnie porzucił. Dyszała i jęczała, kiedy ssałam jej łechtaczkę, oblizałam usta i zbadałam jej otwarcie palcami. Jeśli przyszła, nie wiem, ale z pewnością dobrze się bawiła.

Potem znów mnie dopadła, garbiła mnie i namiętnie całowała. Nasze usta i języki spotkały się tak mokro jak nasze cipki. Zapach w pomieszczeniu był odurzający, a ja całkowicie się rozpuściłem pod jej opieką. Zebraliśmy się, ściskając i drżąc.

Oddech uwiązł mi w gardle i przez chwilę nie mogłem oddychać. To był najbardziej intensywny orgazm w moim życiu i nigdy go nie miałem, ponieważ pasowałby do intensywności i bezpośredniości tego. Zmęczyliśmy się i położyliśmy nago na kanapie, z trudem oddychając, a ciała drżały z przyjemności. Od czasu do czasu całowaliśmy się.

Małe drobne dziobki na ustach lub szyi. Wtedy zdałem sobie sprawę, że zapomniałem o zdjęciach, po raz pierwszy od czasu, gdy się to wydarzyło. Jak wspaniale, pomyślałem, zapomnieć o swoich kłopotach. „Więc”, zapytałem, kiedy odzyskałem oddech, „czy masz teraz dziewczynę?” „Nie”, powiedziała.

„Ale jest ktoś, kogo widziałem”. „Myślisz, że miałaby coś przeciwko, gdybyśmy to robili co jakiś czas?” Uśmiechnęła się. „To, czego nie wie, nie zabije jej”. Śmiałem się.

„Dzięki za to” - powiedziałem. „Teraz naprawdę jesteś moim ulubionym nauczycielem”. „Cieszę się, że to słyszę” - powiedziała, przesuwając palcem po moim nagim brzuchu.

Moja ręka była na jej plecach, palce blisko rozszczepu jej tyłka. Intensywność nagle znów wzrosła. "Mogę ci coś powiedzieć?" - zapytała, przesuwając palcami po moich włosach łonowych.

„Jasne” - powiedziałem. „Widziałam twoje zdjęcia” - przyznała. „Myślałem, że są niesamowici. Jesteś bardzo ładną dziewczyną”. „Cóż, nauczyłem się mojej lekcji”, powiedziałem jej.

„Nie zamierzam cię wysyłać”. „Tak, jesteś”, powiedziała. A potem wsunęła we mnie palec i zaczęliśmy od nowa….

Podobne historie

Najlepsi przyjaciele kochanków (część 2)

★★★★★ (< 5)
🕑 7 minuty lesbijka Historie 👁 1,604

Oczy Kelly rozszerzają się na myśl o tym, co zamierza zrobić Grace, ale była gotowa na wszystko. Kelly czuła, że ​​czekała wystarczająco długo, by zostać Grace, która była jej…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Ewa i Jenny w końcu się spotykają

★★★★(< 5)

Eve i Jenny w końcu się spotykają i wreszcie cieszą się sobą…

🕑 19 minuty lesbijka Historie 👁 2,199

Jenny czekała przy przylotach na lotnisku, czekając na spotkanie z Eve. Oboje zaprzyjaźnili się przez Internet, rozmawiając przez większość wieczorów, dopóki Eve nie powiedziała, że…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Dziewczyny na plaży nudystów

★★★★(< 5)

Wizyta na plaży nudystów prowadzi do gorącego seksu z dwiema koleżankami…

🕑 22 minuty lesbijka Historie 👁 12,401

„Mam tylko nadzieję, że nie zobaczymy nikogo, kogo znamy” - mówi Kate, kiedy siadamy w pociągu w Victorii. „Nie martw się”, odpowiada Jess, „Wszyscy utkną w domu, żałując, że nie…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat