Rebecca zawsze była ciekawa swojej uległej strony – zaraz się przebudzi……
🕑 20 minuty minuty lesbijka Historie– Nie szalejesz, prawda? – spytała moja przyjaciółka Amy, patrząc na mnie gorączkowo. Właśnie zdradziła mi swój największy sekret; „należała” do kobiety o imieniu Nina, z którą mieszkała i miała związek dom / sub z wielką sprawą. - Nie, nic mi nie jest - zaśmiałem się, uderzając ją żartobliwie w ramiona.
Amy odprężyła się i uśmiechnęła do mnie; Widziałem ulgę na jej twarzy. - To dobrze, bo naprawdę chcę, żebyś do mnie przyszedł, ale powiedzieli, że muszę ci powiedzieć, bo cóż… - zawahała się, znów wyglądając niezręcznie. – Wszystko w porządku, rozumiem – powiedziałam uspokajająco.
Potajemnie nie mogłem się doczekać spotkania z tymi kobietami, ponieważ moja wielka fantazja jest kontrolowana. Amy uśmiechnęła się i zmieniła temat. Ustalono, że mam tam pojechać w piątek wieczorem. Szedłem długim prywatnym podjazdem prowadzącym do pięknej, przerobionej stodoły, położonej na dużym, dobrze utrzymanym terenie.
Dotarłem do drzwi i raz zadzwoniłem. Ze środka słyszałem dudnienie kroków; drzwi się otworzyły i Amy stała tam, uśmiechając się do mnie, jej twarz była lekko karmiona. — Hej — powiedziała — wejdź! Wszedłem do dużej galerii i byłem oszołomiony tym, jak piękny był ten budynek dzięki połączeniu tradycyjnych belek stropowych i nowoczesnych szklanych ścian.
– Pozwól, że wezmę twój płaszcz – zaoferowała Amy, przywracając mnie do rzeczywistości. "Dzięki," odpowiedziałem wręczając jej, zsunąłem buty i chowałem je w kącie, kiedy usłyszałem kroki schodzące po schodach. Odwróciłem się, aby zobaczyć, kto to był i zobaczyłem, że była to kobieta w wieku około dwudziestu sześciu lat; miała rudawe jesienne włosy i uderzająco zielone oczy. Była piękna, ale czułem się onieśmielony jej obecnością, zwłaszcza gdy wpatrywała się we mnie uważnie.
Wkrótce domyśliłem się, dlaczego. „Pani”, powiedziała cicho Amy, „to jest moja przyjaciółka Rebecca. Rebecca, to moja Pani, Nina.
„Cześć Rebeko,” powiedziała ciepło Nina, „miło cię w końcu poznać”. „Dziękuję” – odpowiedziałam. Amy mówi o tobie bardzo dobrze. Zauważyłem, że Amy jest lekko b, ale ona uśmiechnęła się do mnie w wdzięczny sposób.
„Lubię to słyszeć,” powiedziała Nina, odwracając się do Amy i delikatnie muskając palcami jej policzek. „Ona też dużo mówi też o tobie. „Mam nadzieję, że dobre rzeczy,” dodałem, mrugając do Amy. Amy się roześmiała i natychmiast poczułem, że atmosfera się rozluźnia. „Chodź; Chodźmy do kuchni, myślę, że tam jest Georgie – powiedziała Nina, zapraszając nas, abyśmy poszli za nią.
Byłam zaintrygowana; wiedziałam, że Georgie to kolejny „Dom”, ale poza tym Amy nic o niej nie powiedziała. Weszliśmy do ogromna kuchnia, po raz kolejny pięknie zaprojektowana z blatami z czarnego granitu z wyspą pośrodku. Po drugiej stronie wyspy, na wpół ukryta za ekranem laptopa, siedziała blondynka, którą wziąłem za Georgie.
Poszedłem za Amy i Nina, od niechcenia rozglądając się wokół, kiedy usłyszałem, jak Amy mówi: „Witaj, panno Georgie, to moja przyjaciółka Rebecca". Odwróciłem się w chwili, gdy Georgie podniósł wzrok i wstrzymałem oddech. Przez chwilę, która wydawała mi się wiecznością, zapomniałem, jak się mówi kiedy patrzyłem w oczy czegoś, co mogę opisać tylko jako oczy bogini. Georgie miała około dwudziestu czterech lat i oczy w kolorze czystego szafiru. Jej włosy nie były blond, były płynnym złotem, a jej skóra była delikatnie opalona Mimo że siedziała, mogłem stwierdzić, że miała około 7 lat, była szczupła, ale t jedna w budowie i miała wspaniałe piersi w miseczce D.
Nie mogłem oderwać od niej wzroku i byłem bardzo zadowolony, że odezwała się pierwsza. - Cześć Rebecca - powiedziała cicho, prawie mrucząc, patrząc mi znacząco w oczy. Nie mogłem wytrzymać jej spojrzenia i gdy tylko spojrzałem w dół, wiedziałem, że ma mnie. - Cześć - odpowiedziałem nieśmiało, znów patrząc na nią, ale nie prosto w te oczy.
W tym momencie Nina zbierała kubki z szafki, a Amy pomagała, ale wiedziałem, że Amy widziała, co się stało, i naprawdę chciałem z nią porozmawiać. Zanim jednak zdążyłem, bogini przemówiła ponownie. „Więc Amy mówi nam, że jesteś niezłym komikiem”, powiedziała Georgie, zamykając laptopa i wskazując na stołek obok niej. „Mam swoje chwile”, odpowiedziałem siadając, „co im powiedziałeś?” – dodałam, zwracając się do Amy.
- Och, wiesz, jakie masz okropnie sarkastyczne poczucie humoru i wydajesz się być w stanie odpowiedzieć na wszystko. Ami się roześmiała. Zachichotałam i podziękowałam Ninie, gdy podała mi gorący napój.
„Więc właściwie powiedziałeś im, jak bardzo jestem wariatem!” Żartowałem, robiąc minę do Amy, która podeszła i usiadła naprzeciwko mnie. Wszystkie trzy kobiety roześmiały się i od tego momentu rozmowa potoczyła się dalej. Nadal byłam bardzo świadoma obecności Georgiego siedzącego obok mnie i nie mogłam powstrzymać uczucia podniecenia, które we mnie narastało.
Chwilę później Nina odwróciła się i szepnęła coś do Amy, na co Amy skinęła głową i oboje wstali. – Zaraz wrócę – powiedziała Amy. Widząc zdezorientowany wyraz mojej twarzy, stwardniała, a ja zrozumiałam. – Och, okej, spoko – odpowiedziałem.
Oboje opuścili pokój, zostawiając mnie siedzącego na wyspie z Georgiem. Zapadła nieco niezręczna cisza. – Nie potrwa to długo – oznajmił Georgie, przerywając ciszę. Kiwnąłem powoli głową, popijając ostatni łyk drinka.
„Więc rozumiem, że Amy powiedziała ci o nas?”. – Tak, ma – odpowiedziałem, odwracając się do niej. Georgie obserwował mnie, uważnie studiując moje reakcje. – Nie przeszkadza ci to? – zapytała, mrużąc oczy w pytający sposób.
„Wcale nie”, odpowiedziałem, „cóż, muszę przyznać, że nie jest to coś, o czym słyszysz codziennie, ale nie przeszkadza mi to, też jestem trochę ciekawy”. "Naprawdę?" Georgie powiedziała, że jej oczy rozszerzyły się ze zdziwienia. Przysunęła się bliżej mnie. – Czy to w takim razie twoja fantazja? Nie mogłem nic na to poradzić, położyłem się do łóżka i odwróciłem wzrok. – W pewnym sensie – przyznałem.
Usłyszałem jej śmiech i poczułem płonące na mnie niebieskie oczy, ale nie mogłem się zmusić, by w nie spojrzeć. Ku mojej uldze Nina i Amy wróciły w tym momencie. Nie mogłem powstrzymać się od patrzenia z podziwem na kontrolę, jaką Nina miała nad Amy, ale jednocześnie sposób, w jaki na nią patrzyła, mówił mi, że ją kocha i już wiedziałem, że Amy ją uwielbiała.
- Więc powiedz mi, Rebecca, jaka jest Amy w college'u? Nina oznajmiła, gdy siedzieliśmy w salonie. Minęło kilka godzin i dołączyło do nas czterech innych mieszkańców domu. Zofia; drobna kobieta po dwudziestce i jej pomocnica, Jen i Rachel; ogniście wyglądającą rudowłosą kobietę i jej uległą, Kelsey.
Ustaliłem, że Georgie nie ma łodzi podwodnej i to tylko podsyciło intensywne uczucie pociągu do niej, które się we mnie pojawiło. „Tak, powiedz,” dodała Rachel, obejmując Kelsey ramieniem delikatnie gładząc jej włosy. - Założę się, że jest zupełnie inna niż tutaj? Mój wzrok padł na Amy, która miała dość niespokojny wyraz twarzy, jej oczy spotkały się z moimi i zobaczyłem zmartwienie. Zmarszczyłem brwi i spojrzałem prosto na Ninę. - Cóż, ona nigdy nie pakuje się w kłopoty, zostawia to mnie.
Zacząłem. „Jest znacznie mądrzejsza ode mnie; zawsze dostaje wyższe oceny na egzaminach, ale jest zabawna, godna zaufania i naprawdę dobra przyjaciółka”. Nina uśmiechnęła się i przesunęła palcami po policzku Amy, która teraz wyglądała na trochę mniej zmartwioną.
"Dobrze to słyszeć, sprawiłeś, że jestem dumna, mój mały szczeniaku," powiedziała Nina patrząc na Amy. „Dziękuję Pani,” odpowiedziała Amy i delikatnie przytuliła się do Niny, która otoczyła ją ramieniem. Nastąpiła krótka cisza, gdy siedzieliśmy myśląc. Został złamany przez Georgiego.
„Więc Amy, jaka jest Rebecca na studiach?” zapytała. To była moja kolej na b, kiedy wszystkie oczy zwróciły się na mnie. „Cóż, jest znacznie odważniejsza ode mnie i myślę, że jest ninja w przebraniu, sądząc po tym, ile czasu unikała korepetytorów z telefonem”. Amy zaczęła, tutaj wszyscy się zaśmialiśmy. „Ale jest genialną przyjaciółką, nie ocenia i można z nią porozmawiać o wszystkim”.
Uśmiechnąłem się do Amy, która odwzajemniła uśmiech. „Orzechowy jak ciasto owocowe prawie ją podsumowuje”. „Nie”, odpowiedziałem, „Owocowy jak ciasto orzechowe”. Cała sala się roześmiała i pogrążyliśmy się w bardziej ogólnej rozmowie.
Przez cały wieczór zerkałem na Georgiego, który zdawał się zerkać na mnie, gdy nieraz nasze spojrzenia się spotkały. Jakiś czas później, kiedy Sophie, Jen, Rachel i Kelsey poszły spać, Georgie wstała z samotnego fotela i usiadła obok mnie na jednej z sof. Rozmowa trwała, dopóki Nina nie oznajmiła, że ona i Amy idą do łóżka. Zostaliśmy tylko Georgie i ja.
Nastała niezręczna cisza, którą w końcu przerwałem. „Cóż, to jest miłe”, powiedziałem tym samym głosem, którego twoja babcia używa na Boże Narodzenie. Spojrzałem na Georgie próbującą zachować kamienną twarz i nie udało mi się, kiedy wybuchnęła śmiechem.
Śmialiśmy się przez kilka minut, co uwolniło część niezręczności. - Amy ma rację - zachichotała. "Jesteś zabawny." Uśmiechnąłem się i wstałem, przeciągając się trochę.
„Myślę, że mam zamiar… PIEPRZYĆ MOJE ŻYCIE!” Płakałem, gdy zobaczyłem, jak masywne ośmionożne stworzenie przeskakuje po podłodze w salonie i znika pod krzesłem. – W porządku – powiedziała Georgie, a jej głos nagle zabrzmiał bardzo blisko. Odwróciłem się i zdałem sobie sprawę, że wskoczyłem prosto na sofę i kucałem, prawie do niej przyciśnięty. Podniosłem wzrok i napotkałem jej roztapiające się niebieskie oczy.
- Wszystko w porządku - powiedziała ponownie miękko, delikatnie odgarniając kosmyk włosów z mojej twarzy. — To ci nie zaszkodzi. Nadal patrzyłem jej w oczy i poczułem, że się poruszam, tak że klękałem obok niej.
– Będę cię chronić – kontynuowała szeptem. Poczułem, że kiwam głową i pochyliłem się w stronę jej twarzy. Odpowiedziała i pochyliła się w moją stronę, a ja poczułem bicie mojego serca, gdy była coraz bliżej. Wstrzymałem oddech, gdy poczułem, jak jej nos przyciska się do mojego. Była tak blisko.
Moje usta rozchyliły się i przechyliłam głowę, zamykając przy tym oczy. Poczułem, jak się poruszyła i po jednej długiej sekundzie jej usta przywarły do moich. Uwolnienie było natychmiastowe. Godziny seksualnego napięcia zostały zmyte w szale języków i pocałunków.
Zarzuciłem ręce na jej szyję, kiedy pchnęła mnie na plecy. Rozłożyłem nogi tak, że była między nimi, gdy kontynuowaliśmy pocałunek. Odsunęła się i spojrzała mi głęboko w oczy. Mój oddech był ciężki, gdy wpatrywałam się w dwa klejnoty.
– Pójdziemy na górę się pobawić? – wyszeptała Georgie, gładząc mój policzek opuszkami palców. Zadrżałam, a na całym ciele pojawiła się gęsia skórka. Byłam trochę przestraszona, wciąż będąc, technicznie rzecz biorąc, dziewicą, ale Georgie zdawał się czytać w moich myślach. „W porządku, żadnych zabawek, to będą tylko nasze ciała i ja, przedstawiający ci, jak to jest być kontrolowanym”.
Wziąłem głęboki oddech, spojrzałem jej głęboko w oczy i skinąłem głową. „Dobrze”, wyszeptałem, „panno Georgie”. Gdy tylko to powiedziałem, zmieniła się.
Jej oczy pociemniały, a cała jej istota promieniowała silną siłą, która sprawiła, że poczułam się mała, krucha… uległa. W milczeniu wstała, chwytając mnie za ręce i również mnie podnosząc. Podchodząc do mnie, ujęła moją twarz w dłonie. – Od tej chwili jesteś moja na dzisiejszy wieczór – powiedziała cicho. „Będziesz odnosić się do mnie panno Georgie, ponieważ oficjalnie nie jesteś moją uległą.
Wszystko, co ci każę, masz zrobić bez pytania, rozumiesz?”. „Tak, panno Georgie” — odpowiedziałem. Myślę, że moje oczy wyrażały lekki strach, który poczułem, bo wtedy Georgie nachylił się do mnie i cichym szeptem powiedział: „Nie zrobię ci krzywdy”. Skinąłem głową i odprężyłem się. Potem wzięła mnie za rękę i zaprowadziła na górę do swojego pokoju.
Jej pokój był duży z łazienką. Pośrodku znajdowało się duże, skórzane łóżko w kształcie sań, nakryte śnieżnobiałymi narzutami. Georgie zamknął drzwi i podszedł do łóżka, usiadł i spojrzał na mnie. Poszedłem ją naśladować, ale ledwie podniosłem stopę, kiedy się odezwała. – Czy kazałem ci się ruszyć? zapytał Georgie patrząc prosto na mnie; jej głos był miękki, ale miał władczy ton, który wymagał posłuszeństwa.
Od razu mnie to włączyło. Pamiętając o naszej umowie, odpowiedziałem. „Nie, panno Georgie”, odpowiedziałem, spuszczając wzrok, „przepraszam”. Tęskniłem za nią teraz i ona o tym wiedziała.
- W porządku, ale nie spodziewam się, że będę musiał ci to powtarzać. wymruczała, niebieskie klejnoty jej oczu błyszczały z przyjemności. „Teraz chodź tutaj i stań przede mną ze stopami rozstawionymi na szerokość ramion, rękami za plecami, jedną ręką trzymając drugi nadgarstek i oczami skierowanymi w podłogę”. Natychmiast posłuchałem i stanąłem przed nią tak, jak chciała, a moje tętno przyspieszyło.
Nie poruszyła się, ale czułem, jak jej oczy biegają w górę iw dół mojego ciała. W końcu wstała i zaczęła mnie okrążać. Kiedy była za mną, delikatnie wyciągnęła gumkę z moich włosów, pozwalając moim długim brązowym lokom spłynąć po plecach. Drażniła go w palcach, układając tak, jak lubiła, przyprawiając mnie o dreszcze, a potem krążyła wokół mnie, aż ponownie znalazła się twarzą do mnie.
Nie odrywając wzroku od podłogi, zaczęła powoli rozpinać swoją koszulę; instynktownie podniosłem oczy tak, że mogłem zobaczyć, jak jej ręce właśnie sięgają dolnych guzików. Zatrzymali się, unieruchomieni w miejscu; Znowu rzuciłem oczy na podłogę i poczułem, jak ciepło narasta mi na twarzy. Poczułem jej ruch, a potem zobaczyłem, jak koszula opada i ląduje na stosie tuż obok mnie.
- Teraz możesz spojrzeć - powiedziała z nutą rozbawienia w głosie. Powoli podniosłem wzrok, w górę jej wciąż zakrytych nóg, poza pasek, który spoczywał na jej idealnie wygiętych biodrach, na jej pięknie wyrzeźbiony brzuch, na jej wspaniałe piersi, nie do końca odkryte w jej czarno-czerwonym staniku, wznoszące się i opadające z każdym oddechem i wreszcie za szyję, ze złotymi włosami opadającymi na ramiona i zatrzymując się, wpatrując się w jej oczy, pełne mocy i pożądania. – Połóż ręce obok siebie – szepnęła.
Posłuchałem natychmiast, wciąż utkwiony w jej hipnotyzującym spojrzeniu. Podniosła ręce w moją stronę, ujęła w dłonie dolną część mojej bluzki i podciągnęła ją w górę i przez moją głowę. Poczułem, jak moja skóra reaguje na chłodniejsze powietrze, ale nie poruszyłem się, kiedy pociągnęła mnie za pasek, rozpięła dżinsy i upuściła je na podłogę.
Georgie następnie cofnęła się i przebiegła wzrokiem po mnie, a ja patrzyłem, jak mały uśmiech pojawia się na jej twarzy. Następnie odwróciła się i naciągnęła kołdrę na łóżko, odwracając głowę z powrotem do mnie i przemówiła. - Chodź, wsiadaj i połóż się - wyszeptała, odsuwając się, żeby mnie przepuścić. Wsunąłem się pod kołdrę i usiadłem na poduszkach, po czym odwróciłem głowę w jej stronę.
Georgie uśmiechnęła się i zaczęła odpinać pasek od swoich dżinsów, zsuwając je w dół jej długich nóg. Wychodząc z nich, wspięła się do łóżka obok mnie, położyła się obok mnie i zbliżyła swoje usta do moich, całując je delikatnie. Kiedy się całowaliśmy, Georgie przesuwała dłonią po moim ciele, masując moje piersi, pieszcząc mój brzuch i wreszcie osiągając ciepło między nogami. Wydałem z siebie cichy jęk, gdy przycisnęła dwoma palcami moją bieliznę do mojej płonącej łechtaczki, co skłoniło ją do mocniejszego pocierania. Przyłożyła rękę z powrotem do moich piersi i delikatnie drażniła je kciukiem.
– Myślę, że powinniśmy się tego pozbyć, nie sądzisz? – wyszeptał Georgie, ciągnąc mnie za stanik. Zachichotałem i wygiąłem plecy w łuk, by pozwolić jej ją rozpiąć. Kiedy już się rozłączyła, pochyliła głowę i zaczęła całować i lizać moje piersi, ssąc moje wrażliwe sutki.
Zacząłem jęczeć, a piekący ból między nogami stał się prawie nie do zniesienia. „Proszę, Georgie… ja… mam na myśli pannę Georgie” – wyjąkałem między jękami. „Proszę, doprowadź mnie do orgazmu, tęsknię za tobą!”. Georgie przestała atakować moje piersi i wyprostowała się, żeby na mnie spojrzeć.
Patrzyłem z powrotem w jej tlące się niebieskie oczy, cicho ją błagając, i patrzyłem, jak mały uśmiech pojawia się w kącikach jej ust. Bez słowa usiadła i usiadła na mnie okrakiem; pochylając się nade mną w stronę szczytu łóżka, sięgnęła za poduszki i wyjęła dwie jedwabne chusty, z których każda była przymocowana jednym końcem do ramy łóżka. Wzięła mnie za ręce, uniosła je nad moją głowę i delikatnie przymocowała jedwab do każdego z moich nadgarstków. Wciąż nic nie mówiąc, pochyliła się i pocałowała mnie mocno w usta, wpychając język do moich ust. Jęknęłam i instynktownie próbowałam objąć ją ramionami, ale więzy trzymały się mocno.
Cofnęła się i szeroko się uśmiechnęła, a ja zrozumiałem, że miała teraz kontrolę. Odsuwając się do tyłu, Georgie ponownie pochyliła głowę i zaczęła delikatnie całować moją szyję, przesuwając ustami po moim obojczyku. Całowanie trwało w dół mojego ciała, przez piersi i pępek, aż znalazła się na brzegu mojej bielizny.
Do tej pory prawie dyszałem, a na moim czole pojawił się lekki pot. Ustawiając się między moimi nogami, Georgie zdjęła moje przemoczone majtki i rzuciła je na podłogę. Złapała moje spojrzenie i zatrzymała je, powoli pochylając się w stronę moich błyszczących ust. Kiedy jej usta były zaledwie milimetry od niej, dmuchnęła na mnie delikatnie, powodując, że zaskomlałem.
Wciąż trzymając mnie wzrokiem, wyszeptała: „Spuszczasz się tylko wtedy, gdy ci powiem, rozumiesz?” Szybko skinąłem głową i jęknąłem, wijąc się na kajdankach. Nie poruszyła się; – Powiedziałem, rozumiesz? – powtórzyła, wbijając we mnie swoje niebieskie oczy. „Tak, panno Georgie, rozumiem, że nie dojdę, dopóki mi nie powiesz!” sapałem.
Usta Georgie wykrzywiły się lekko w odpowiedzi i chwytając moje uda, przesunęła ustami po mojej gorącej, przemoczonej cipce. Wydałam z siebie pierwotny jęk, który z pewnością obudził resztę domu. Nie obchodziło mnie to, ponieważ przyjemność, której doświadczałem, była niesamowita.
Georgie pieściła mnie swoim językiem, przesuwając go po moich mokrych ustach i wrażliwej łechtaczce, podczas gdy ja wiłam się na łóżku, walcząc z ograniczeniami. Obróciła dłoń i włożyła we mnie palec wskazujący, delikatnie masując. Byłem tak mokry, że nie minęło dużo czasu, a ona miała dwa, a potem trzy palce we mnie i pocierała mój puchnący punkt G, cały czas pracując językiem na mojej łechtaczce.
Coraz trudniej było mi powstrzymać kolosalny orgazm, który się we mnie budował, więc kiedy pomyślałem, że już dłużej tego nie wytrzymam, podniosłem głowę, by na nią spojrzeć. „Proszę, panno Georgie!” Płakałem, dysząc, „Proszę, pozwól mi dojść, nie sądzę, żebym mógł to dłużej wytrzymać!”. Moja głowa opadła na poduszkę, oczy wywróciły się do tyłu i Georgie się zatrzymał. Przez chwilę leżę, dysząc, rozkoszując się krótką ulgą. Ponownie podniosłem głowę i napotkałem wzrok Georgie, jej twarz była spokojna i zagadkowa, ale jej oczy nie mogły ukryć intensywnego podniecenia, które czuła.
Jej palce, wciąż we mnie, były stabilne, a jej usta błyszczały od mojej wilgoci. Wciąż trzymając mnie swoim niezachwianym spojrzeniem, powiedziała słowa, które tak bardzo pragnąłem usłyszeć. „Możesz dojść”. Moja głowa ponownie opadła na poduszkę, a Georgie wznowiła lizanie i pocieranie.
Tym razem zamiast walczyć z uczuciami, dałam się im ponieść; mój oddech zwolnił do ciężkich, głębokich wdechów, gdy poczułem, jak ciepło zaczyna rozprzestrzeniać się po całym mnie. Po kilku minutach wydałem z siebie długi jęk i poczułem, jak zaczynam się kurczyć wokół palców Georgiego. Ssała jeszcze mocniej moją łechtaczkę iw ciągu kilku sekund moje biodra podskoczyły, a plecy wygięły się w łuk, gdy doszedłem do niej mocno.
Leżałem tam drżący, słaby z zamkniętymi oczami, gdy orgazm ustąpił. Poczułem, jak Georgie zwalnia więzy na moich ramionach, a potem przyciąga mnie do siebie. Trzymała mnie w ramionach, całowała i gładziła po włosach i po kilku minutach zasnąłem.
Obudziłem się jakieś pół godziny później, wciąż w jej ramionach. Wyrwałem się z jej uścisku, żeby zobaczyć jej twarz. Otworzyła oczy i uśmiechnęła się do mnie, a jej oczy wciąż błyszczały z podniecenia. Popchnąłem ją na plecy i przesunąłem prawą ręką w dół jej brzucha; wciąż miała na sobie bieliznę, więc wsunąłem rękę w jej majtki i pieściłem ją opuszkami palców. Była gładka, z wyjątkiem miękkiego kopca blond włosów na czubku głowy.
Zacząłem siadać, ale nagle przestałem przypominać sobie naszą umowę. Odwróciłam się do Georgie i zobaczyłam, że patrzy na mnie z zaciekawieniem i lekkim rozbawieniem na twarzy. Czułem się b, ale trzymałem rękę tam, gdzie była w jej majtkach.
„Proszę, czy mogę sprawić ci przyjemność, panno Georgie?” – zapytałem cicho, patrząc na nią nieśmiało. Georgie uśmiechnęła się i usiadła głębiej na łóżku, rozkładając przy tym lekko nogi. Podniosła rękę do mojej twarzy i przyciągnęła ją do swojej; Pochyliłem się do przodu i spotkałem jej pocałunek.
Odsunęła się, spojrzała na mnie i powiedziała: „Tak, tak, możesz”. Uśmiechnąłem się i powłóczyłem nogami po łóżku, kładąc się między jej nogami, tak jak ona zrobiła to ze mną. Delikatnie ściągając jej majtki, zniżyłem się do niej i wdychałem jej słodką wilgoć. Spojrzałem na nią i zobaczyłem, że patrzy na mnie z tym samym dziwnie rozbawionym wyrazem twarzy, który już zaczynałem kochać.
Odwróciłem wzrok, całkowicie się obniżyłem i przycisnąłem do niej usta. Usłyszałem jej cichy jęk i wziąłem to za wskazówkę, aby zacząć lizać i ssać jej cipkę. Przez chwilę naśladowałem to, co mi zrobiła, ale potem, zamiast używać palców, wepchnąłem w nią język tak głęboko, jak tylko mogłem, smakując jej pikantne soki. Georgie jęknęła głośniej i wygięła plecy w odpowiedzi. Kciukiem delikatnie potarłem jej pulsującą łechtaczkę, jednocześnie okrążając językiem głęboko w niej.
W ciągu kilku chwil spuściła się na moje usta, a ja piłem jej soki. Obudziłem się następnego ranka z Georgie łyżką mnie od tyłu. Przeciągnęłam się i skrzywiłam lekko, zginając nadgarstki i szeroko się uśmiechając, gdy wróciły wspomnienia z poprzedniej nocy.
Odwracając się, spojrzałam na śpiącą twarz Georgiego i wiedziałam, że to nie będzie ostatni raz, kiedy ją zobaczę. Byłem teraz jej, należałem do niej i jakby mogła czytać w moich myślach, otworzyła oczy i uśmiechnęła się całując mnie. Wkrótce pojawi się druga część przygód Rebeki i Georgie w sypialni!.
Daj mi naprawdę dobrą lekcję, powiedziałem, poluzowując ręcznik.…
🕑 8 minuty lesbijka Historie 👁 1,698Chciałem tylko obejrzeć jakieś porno, jakąś dobrą starą dziewczynę na akcji, ale oczywiście mój internet byłby wyłączony w dniu, w którym byłem taki napalony. Mógłbym to zamówić w…
kontyntynuj lesbijka historia seksuCiepły język przesunął się po mojej szczelinie. Z jakiegoś powodu śniło mi się, że to mój współlokator między nogami. Wcale mnie nie pociąga moja współlokatorka, ale coś sprawiło,…
kontyntynuj lesbijka historia seksuOdświeżenie sypialni zmienia związek…
🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 2,717Sophie i jej najlepsza przyjaciółka Kylie poznali się, kiedy oboje kusili się w tym samym biurze po ukończeniu szkoły. Kliknęli natychmiast i chociaż uczęszczali na różne uniwersytety,…
kontyntynuj lesbijka historia seksu