Maude / Madeleine Part 7

★★★★★ (< 5)

Dni po jej pierwszej damie…

🕑 11 minuty minuty lesbijka Historie

- Twój gość zostawił ci mały prezent, moja droga. Tak mówiła Mistress Pickles, kiedy później się poznaliśmy, wezwano mnie do jej salonu. Jenkins stała cicho jak grób w swoim zwykłym kącie pokoju. Byłem ubrany, włosy przypięte i prezentowalne. Wręczyła mi kopertę, którą otworzyłem, aby znaleźć taką sumę pieniędzy, jakiej nigdy wcześniej nie widziałem.

- Wyraźnie wywarłeś wrażenie, Madeleine. Dasz mi pieniądze, a ja upewnię się, że są bezpiecznie umieszczone na twoją przyszłość. Żadna z pań tego domu nie może wiecznie pracować, a jajo lęgowe jest niezbędne do późniejszego życia. Nie oczekuj, że wszyscy twoi goście będą tacy hojni. Ostatnia noc była wyjątkowym wydarzeniem dla ciebie i dla niej.

Jesteś dobrą dziewczyną i jej komentarze do mnie dziś rano były jak najbardziej przychylne. Możesz poświęcić dzień na wizytę u matki. Wręczyła mi kilka monet. „Weź te prezenty, aby jej pomóc.

Oczekuję, że wrócisz dziś wieczorem. Nie spóźnij się. Późnym wieczorem nie lubię moich pań za granicą.

Zapewniłem ją, że wrócę we właściwym czasie, a Jenkins wyszedł za mną z pokoju i zamknął drzwi. Odwróciłem się do niej. „Modlę się, panno Jenkins, czy rozgniewałem cię w jakiś sposób nieświadomie?” „Nie bądź taka głupia, dziewczyno” - brzmiała jej szorstka odpowiedź i odeszła.

Nie mogłem tego zrozumieć. Jak sądzę, powiedziałem, czułem wobec niej przywiązanie i nie chciałem w żaden sposób wzbudzać jej gniewu. Aby ją podniecić, tak, ale ją rozgniewać? Wróciłem następnego wieczora, kiedy znalazłem matkę w dobrym zdrowiu, a jej duchy podniosły mnie tak dobrze ubranie i jej własne samopoczucie po latach ubóstwa i złego stanu zdrowia. Poszedłem do pokoju i przebrałem się z codziennych ubrań w suknię, którą panie domu zwykle nosiły, gdy nie były zabawne, aby utrzymać swoje najlepsze ubrania w dobrym stanie. Potem poszedłem do salonu, gdzie wieczorami, gdy nie było gości, panie spotykały się, rozmawiały, grały w rękę lub dwie w wista, a czasem nawet w szarady.

Inne panie są przyjazne i angażują mnie w swoje gry i rozmowy, ale tego wieczoru chciałem siedzieć cicho pośród zgiełku i czytać, ponieważ stosunek panny Jenkins do mnie bardzo mnie niepokoił. Czytam cicho, ale moja uwaga nie była całkowicie skupiona na tym. Nagle poczułam ciężar innej osoby na kanapie i podniosłam wzrok znad mojej książki i zobaczyłam, że Maria do mnie dołączyła. Myślę, że wcześniej wspominałem o Marii. Jest panią domu, która w nocy mojego pierwszego gościa była przebrana za mężczyznę i występowała z Bellą i Grace.

Wyglądała trochę męsko, ale w białej bawełnianej sukni wyglądała bardzo pięknie. Jej włosy są ciemnobrązowe, jej skóra jest trochę ziemista, a oczy mają kształt migdałów. Można by pomyśleć, że ma mieszaną krew. Mieszana czy nie, była bardzo uderzająca i bardzo wysoka.

Nawet gdy siedzieliśmy, mój nos był na poziomie jej ostrego podbródka. 'Co czytasz?' Podniosłem książkę: „jest to Księga wspólnej modlitwy”. Uśmiechnęła się: „Wątpię, żeby modlitwy wymknęły się z tych ścian” - powiedziała. Powiedziałem jej, że bardzo podziwiam jej występ. „Moi goście lubią męską kobietę”.

Otworzyła suknię, a jej dwa maleńkie piersi zostały mi objawione i podziwiałem je, myśląc też o tym, jak wolni jesteśmy z ciałami w tym domu. „Widzisz, brakuje mi twoich proporcji, mimo że twoje nie są tak duże jak u Belli. Moi goście lubią trzon, a ja stałem się biegły w byciu dla nich mężczyzną.

Podobał ci się twój pierwszy wieczór? Przyznałem, że tak. - Plotka wśród kobiet mówi, że byłeś darem dziewictwa dla swojej Pani, prawda? Ponownie zgodziłem się, że tak było. „Czy to bardzo bolało, kochanie?” „Czułem ostry ból, ale był przemijający i wróciłem do zdrowia w krótkim czasie, dziękuję”.

„Masz szczęście. Pierwszy raz może być wstrząsający, wiem, że mój był. Podejrzewam, że dobrze ci poszło, bo Pani była w dobrym nastroju.

„Panna Jenkins nie wydawała się taka zadowolona”. 'Ignoruj ​​ją!' Tutaj Maria pochyliła się nade mną, a jej ramię przesunęło się za kanapą za mną - „pożąda cię, jak mi się wydaje”. Możecie dobrze zrozumieć, drogi czytelniku, że miękkie słowo od pięknej kobiety do jednej w niewielkim niedoli, jak ja, może być wielką pociechą.

Zauważyłem, że pochylam się w jej objęciach i łza wysunęła mi się z oka. Przytuliła mnie do siebie, wydając pocieszające dźwięki i gładząc mnie. „Czy w nocy nie robi się zimno?” Spojrzałam w jej migdałowe oczy i zgodziłam się, że rzeczywiście tak się stało. „Moglibyśmy dzielić nasze ciepło, czy to nie może być przyjemne?” Nic nie powiedziałem, tylko się uśmiechnęła.

„Przyjdę do ciebie później i będziemy się ogrzewać”. Wcześniej przeszedłem na emeryturę i zgasiłem świecę. Leżałem na moim wąskim łóżku i myślałem o przyjemności dzielenia się nim z Marią, ciesząc się jej ciepłem i obecnością.

Drzwi otworzyły się i zamknęły cicho za nią, a ja zauważyłem przelotne spojrzenie jej białej koszuli nocnej. Potem w ciemności poczułem, jak wślizguje się do łóżka i zrobiłem dla niej miejsce. Było przytulnie, ale rzeczywiście była ciepła i leżeliśmy twarzą w twarz, a nasze usta się spotkały. To był najdelikatniejszy pocałunek, a jej dłonie wędrowały po moich ramionach, gdy nasze usta i języki delikatnie się przedstawiały.

Przesunęła się i między naszymi ciałami, poniżej talii, poczułem twardość jej ladyprick. „Jesteś” - zawahałem się - „wyposażony”. Wybuchnęła śmiechem.

„Oczywiście, że tak. Nie spodziewałeś się tego? W rzeczywistości taka myśl nigdy nie przyszła mi do głowy. Objęliśmy się przez długi czas, nasze pocałunki stały się bardziej intensywne.

Potem odwróciła mnie, tak że moje plecy były zwrócone do niej i leżeliśmy jak łyżki, jej dłoń na mojej piersi i schodzili, by podnieść moją koszulę nocną. Wsunęła ladyprick między moje nogi, tak że prawie wystawało się przede mną, a powolnymi ruchami pocierała mnie, tak że zakwitłem i otworzyłem się przed nią, i poczułem, jak na nią biegnie wyciek soków. To było niebiańskie, bezpieczne uczucie, kiedy pogłaskała mnie po szyi i pocałowała we włosy.

Maria była powolna we wszystkich sprawach, łagodna i cierpliwa, a ja odpowiadałem tak, jak mnie nauczono i, co ważniejsze, tak jak chciałem. Zdjęła koszulę nocną, a potem moją własną i poprowadziła mnie do leżenia twarzą w dół. Ręce złapała mnie za biodra i uniosła, dłoń podeszła do mojego kumpla i usatysfakcjonowana, że ​​jestem na nią gotowa, weszła do mnie jednym, stałym ruchem i wywołała u mnie westchnienie, po czym opadła na moje nagie plecy i skubnęła i całując podstawę mojej szyi. Jej maleńkie sutki były przeciwko mnie mocno.

Drzwi się otworzyły. W świetle kija komorowego trzymanego przez intruza widziałem Jenkinsa, jej twarz jak maska ​​Halloween, gdy światło świecy tworzyło cienie jej rysów. Z trudem łapałam powietrze i ruszałam się, ale Maria trzymała mnie w bezruchu i pomimo ingerencji nadal kołysała we mnie. 'Co to znaczy?' - zażądał głośno Jenkins. „Powinienem pomyśleć, moja droga panno Jenkins, że znaczenie było całkowicie jasne”.

Wydawało się, że Maria nie była zdenerwowana przybyciem Jenkinsa, ale drżałem, a wszelkie emocje zniknęły. Odłączyliśmy się, a ja naciągnąłem na siebie prześcieradło, nie ze względu na ciepło lub skromność, ale jako próżną ochronę przed Jenkins. Jenkins krzyczała coraz głośniej i namiętniej: „Wynoś się. Wróć do swojego pokoju. Maria powoli opuściła moje łóżko i równie powoli włożyła koszulę nocną, ale zostawiła wałek szturchający, nieprzyzwoicie teraz to mi się wydawało z przodu sukni.

Szła z nonszalancją obok Jenkinsa, zatrzymała się i bezczelnie pogłaskała ladyprick. Już miała odejść, kiedy ku memu przerażeniu przyszła Mistress, niosąc także kij komorowy. Pani przemówiła bardzo cicho. Maria, idź do łóżka.

Jenkins i ty, Madeleine, natychmiast przyjdź do mojej sypialni. Kilka chwil później wstaliśmy, ja teraz znów się ubrałem, a Jenkins w koszuli nocnej i oboje zawstydzeni czekali na gniew Mistress. Siedziała na szezlongu w swoim salonie i miała na sobie elegancką jedwabną koszulę nocną, która jakoś podkreślała jej dojrzałą, ale bardzo ładną sylwetkę.

Jej duże piersi zdawały się unosić pod jedwabiem. Kiedy się odezwała, było to z nieoczekiwaną delikatnością. „Widziałem to i powinienem zrobić więcej, aby temu zapobiec.

Dlatego akceptuję część odpowiedzialności za dzisiejsze nieprzyjemności. Zawsze miałeś słabość do nowych dziewczyn, Jenkins. Nie zaskakuje mnie to. Uczycie ich dobrze w Tajemnicach, prowadzicie ich i cieszycie się ich ciałami, ale tak jak w tym przypadku, nie ma możliwości zerwania tego owocu, którego pragniecie.

Jednak polubicie ich, a potem musicie zobaczyć to, czego tak pragniecie, wzięte przez kogoś innego. Nie mogę znaleźć w sobie upomnienia, mimo że powinieneś wiedzieć lepiej, bo dzielę się z tobą uczuciami. „Pójdziesz teraz do pokoju Marii i przeprosisz”. Wstrzymała protest Jenkinsa uniesioną ręką.

„Pójdziesz do niej i przeprosisz. Możecie ją mieć, bo nie będę miał napięć w tym domu. To dobra dziewczyna, a ty ją lubisz tak jak ja. Teraz idź sobie z tym poradzić i niech to będzie koniec tych bzdur.

Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby Jenkins wyglądał tak smutno. Mówiła cicho. - Jesteś oczywiście poprawną Panią, a ja przepraszam Marię, a ja robię to teraz z całą szczerością Madeleine. Uśmiechnęła się do mnie blado, a ja odwzajemniłem jej uśmiech, zdziwiony jej zachowaniem i wspaniałomyślnością. Wyszła z pokoju, a ja stanąłem przed Mistress Perkins, splecione przede mną dłonie.

„Nie okaż Jenkinsa złych uczuć. Ona nie jest wszystkim, na co wygląda. Jest moim najbardziej zaufanym sługą i towarzyszem. Jej uczucia do ciebie są doskonale zrozumiałe; nauczycielka tworzy więź ze swoją uczennicą i jest to więź, którą trudno zrzec się. Nie powinieneś też odczuwać winy za swoje zachowanie z Marią.

Mieszkasz w szklarni Sapphic, do tego zostałeś przeszkolony i, jak sądzę, urodziłeś się w twoim przypadku. Masz energię seksualną, której żadna kobieta nie byłaby w stanie zaspokoić, a dzięki temu, jeśli będziesz postępować zgodnie z moimi instrukcjami, staniesz się bogatą kobietą. Uśmiechnęła się i powoli uniosła koszulę nocną przez nogi, które rozłożyła szeroko.

„Chodź, Madeleine, spraw mi przyjemność. Nie gniewam się na ciebie i chcę cieszyć się twoją twarzą, zanim przejdziemy na emeryturę. Uklęknąłem przed nią, kładąc ręce na jej udach i pieszcząc je, gdy pochyliłem się do jej cunny i wykorzystałem wszystkie moje umiejętności, by doprowadzić ją do raptownego szczytu. To była spokojna erupcja.

Wydawało się, że to nie burza ognia, ale powolna, stopniowa fala, którą czułem nad nią. W ostatnich chwilach obficie mnie zmoczyła i jakoś rozgrzało mnie, że mi na to pozwoliła. „Teraz wróć do łóżka i śpij i śpij dobrze. Jesteś dobrą dziewczyną, ale musisz się wiele nauczyć o sobie i innych. Tak zwolniony, ale z lżejszym sercem wróciłem do łóżka i spałem….

Podobne historie

Pierwsze prawdziwe lesbijskie doświadczenie Ellie

★★★★★ (< 5)

Ellie po raz pierwszy poznaje smak innej kobiety.…

🕑 9 minuty lesbijka Historie 👁 2,080

Zapoznaj się z moimi poprzednimi opowieściami, część 1-2, aby zapoznać się z opisem mnie i Ellie. Kiedy wróciliśmy z Vegas, Ellie i ja wróciliśmy do normalnego życia, ale nie mogliśmy…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Jego jedyna płeć: część 2

★★★★(< 5)

Pam i Sally nakłaniają swoich mężów do zabawy…

🕑 22 minuty lesbijka Historie 👁 2,058

Sally krzyknęła: „Mmmmmm, o tak kochanie, to wszystko, właśnie tam, pieprz mnie mocniej”, wyginając ją z powrotem z łóżka, gdy jej palce szczypały jej twarde, wyprostowane sutki,…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Mój pierwszy raz z Jess

★★★★★ (< 5)

Historia wyjaśniająca, jak poznałem moją dziewczynę…

🕑 11 minuty lesbijka Historie 👁 2,264

To były urodziny mojego najlepszego przyjaciela gejów i urządzaliśmy domowe przyjęcie. Poszedłem tam z dziewczyną, z którą sypiałem od niechcenia przez kilka tygodni. Była niską, ładną…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat