Lwica: aksamitne wskazówki

★★★★★ (5+)

Jessica odkrywa, jak blisko są jej koledzy z drużyny.…

🕑 23 minuty minuty lesbijka Historie

Szept wiatru szarpał liśćmi, gdy Jessica Edwards szła. Słońce zaczynało powoli zbliżać się do horyzontu. Umysł Jessiki był burzliwym oceanem, potok myśli przepływał przez jej umysł i czuła się tak, jakby tonęła we własnej świadomości. W jej umyśle były dwie szczególne myśli, jedna była zdesperowaną twarzą zakładniczki, której pożądanie Jessiki prawie przypieczętowało jej los.

Drugim był jej długoletni przyjaciel Luke Green. Jessica i Luke przyjaźnili się od lat. W szkole średniej Luke przychodził na wszystkie mecze piłkarskie Jessiki i kibicował jej. Jessica z kolei bardzo pomagała Luke'owi w szkole.

Łukasz poruszał się na wózku inwalidzkim. Kiedy miał cztery lata, rower Luke'a wpadł w poślizg na czarnym lodzie i został wyrzucony na tor jazdy samochodu. Ogólnie rzecz biorąc, jego obrażenia były zaskakująco łagodne, ale uszkodzenie dolnej części kręgosłupa okazało się nieodwracalne.

Luke nigdy nie pozwolił, by to odebrało mu radość życia. Luke był zawsze pierwszym, który wyśmiewał się z jego braku funkcji motorycznych od pasa w dół, był miły, współczujący i bardzo inteligentny. Ukończył szkołę średnią z sześcioma ocenami A-star i dwiema ocenami A. Jedyny raz, kiedy Luke miał kłopoty w szkole, to gdy miał czternaście lat, gdy zachęcił kilku przyjaciół do przypięcia sześciu gaśnic do jego wózka inwalidzkiego i połączenia ze sobą dysz.

Kiedy Luke uruchomił silnik, pędził po korcie zewnętrznym. Jego wózek inwalidzki uderzył jednak w kamień i został wyrzucony z krzesła, ale nie wcześniej niż jedna jego stopa zahaczyła o podpórkę, a kiedy przewrócił się z krzesła, został wystrzelony jak odrzutowiec w kierunku okna. Jessica i Luke bardzo się do siebie zbliżyli. Nawet kiedy Jessica przeprowadziła się do Indiany na studia, rozmawiali przynajmniej raz w tygodniu.

Podczas gdy Jessica grała w piłkę nożną w Indianie, Luke był szybko śledzony przez korporacyjnego giganta, organizację gier wideo z siedzibą w Seattle, Fenrir. Luke, mając zaledwie dwadzieścia trzy lata, był już wiceprezesem wykonawczym ds. marketingu i reklamy. Był bardzo zajęty, ale zawsze znajdował czas dla Jessiki. Jessica podeszła do domu Luke'a.

Luke zatrzymał się w dużym bungalowie. Człowieka, który zarabiał tyle co Luke, mógł pozwolić sobie na znacznie większy i wspanialszy dom, ale o jego pokorze i skromności świadczyło to, że posiadał duży i niemały dom, który jednak umniejszał jego sukces zawodowy. Jessica, jak to zwykle robiła w domu Luke'a, poszła prosto do środka, ale drzwi były zamknięte. Luke był najwyraźniej poza domem i najprawdopodobniej w pracy. Poczuła, jak nadciągają nad nią chmury i uciskają ją.

Wyciągnęła telefon komórkowy i napisała do Luke'a. „Muszę z tobą porozmawiać, proszę zadzwoń”. Schowała telefon z powrotem do kieszeni i ruszyła z powrotem w kierunku własnego domu. Melancholia jej złego samopoczucia była doprowadzająca do szału. Wiatr rozwiewał jej ognistorude włosy, a jej duże, urzekające oczy o lśniącym błękicie krzywiły się pod wpływem świeżego powietrza.

Jej silne, umięśnione mięśnie tułowia były stale napięte, gdy szła, taka była jej konsternacja. Jako międzynarodowy piłkarz, jej nogi były potężne i kroczyły z mocą, prowadząc Jessicę do celu. Nagle Jessice zaświtało, że jutro jej klub, Seattle Reign, rozegra mecz! Grali z klubem nowym w National Women's Soccer League i innymi pretendentami do tytułu, Providence Harmony. Zupełnie zapomniała.

Była, prawdę mówiąc, zachwycona. Piłka nożna, czy piłka nożna, jak nieugięcie to nazywała, była i zawsze była jej pasją i ucieczką od życia. Nie mogła uwierzyć, że została opłacona i sponsorowana, by zrobić coś, co chętnie zrobiłaby za darmo. Mecz oznaczał, że mogła odwrócić uwagę od swoich natrętnych pasji i Lwicy i myśleć tylko o przygotowaniach, taktyce, ustawianiu się w obronie i o tym, czy ten mecz Mackenzie O'Dara, główny pomocnik Seattle Reign, precyzyjnie zmierzy jej podania.

Jessica postanowiła udać się na teren klubu, w którym mieściła się siłownia. Planowała się trochę porozciągać, skorzystać z sauny i trochę poćwiczyć z lekkimi ciężarami. Poligon znajdował się niedaleko domu Luke'a, więc Jessica nie miała zbyt dużej odległości. Lwica wciąż dręczyła ją w myślach, ale jej nastrój znacznie się poprawił, a jej krok nabrał dużo większego rozmachu. Kiedy dotarła na ziemię, wokół kręciło się kilku członków personelu klubu, ale w większości było pusto.

Ruszyła prosto przez drzwi, które prowadziły w dół do strefy treningowej zawodników i skręciła do szatni. Obiekt był dzielony między drużynę Major League Soccer, Seattle Sounders i Seattle Reign. Był to duży, najnowocześniejszy obiekt obejmujący dwa boiska treningowe i pełnowymiarowe boisko wraz z całą salą gimnastyczną i obszarami treningowymi. Jessica poszła do przebieralni Reign i rozebrała się do swoich niewymownych rzeczy, a następnie przebrała się w strój treningowy, który trzymała w placówce.

Niedawno zyskała nowego sponsora, bardzo lukratywny finansowo kontrakt z ogromnym, międzynarodowym konglomeratem sportowym. W ramach umowy otrzymała ogromną ilość sprzętu i odzieży. Włożyła bardzo wygodny sportowy stanik, a na wierzch założyła niebieską sportową kamizelkę. Wcisnęła się w przylegające do sylwetki sportowe legginsy, które uwielbiała, częściowo za to, jak wygodne były, a częściowo dlatego, że uwielbiała, jak ściskały jej tyłek i sprawiały, że wyglądał przepysznie. Związała włosy w kucyk.

Poszła na siłownię i rozciągnęła się. Jej ścięgna podkolanowe były szczególnie napięte. Rozciągnęła całe ciało, upewniając się, że jest całkowicie zwinna.

Następnie, aby wzmocnić ścięgna podkolanowe i dodatkowo się rozciągnąć, podeszła do jednej z obecnie nieużywanych maszyn do biegania, uniosła wysoko nogę i położyła ją na gryfie z maszyny. Oparła się o nogę. Jessica przejrzała się w lustrze.

Nie była arogancką kobietą, ale była pewna siebie, jednak nigdy nie miała wielkiego ego co do swojego wyglądu, ale kiedy patrzyła na swoją postać w wypolerowanym szkle przed nią, była zadowolona, ​​a nawet trochę się podziwiała. Jej rude włosy związane z tyłu, jej stonowane i potężne ciało. Poczuła nawet trzepotanie podniecenia, gdy przelotnie spojrzała na swoje krocze, rozciągnięte w obcisłych majtkach, gdy się rozgrzała.

Kiedy poczuła się wystarczająco gibka, podeszła do ciężarków i podniosła jakieś dwukilogramowe ciężarki i zaczęła robić kilka wypadów, przysiadów, skoków i burpees. Pracowała w obwodzie przez trzydzieści minut. Trening nie był ani trochę intensywny, zwłaszcza dla profesjonalnego sportowca, ale wystarczył, by przygotować i obudzić organizm na jutro.

Posprzątała po sobie iw końcu przeszła do części mokrej obiektu, w której znajdował się dwudziestopięciometrowy basen, wanny do hydroterapii, sauna i łaźnia parowa. Jessica zdjęła strój treningowy i włożyła kostium kąpielowy. Niebiesko-czarno-szary numer od jej sponsora z bardzo nisko opadającą linią pleców i bardzo przylegającą linią bikini. Z całą pewnością nie zakrywał też całej jej napiętej pupy.

Przeszła do sauny, spryskała wodą węgle, które syczały i skwierczały gniewnie, po czym obróciła klepsydrę na ścianie, dając jej dwadzieścia minut czystego, suchego ciepła. Jessica uwielbiała saunę. Gdyby miała pewność, że nie wyparuje całkowicie, siedziałaby w saunie przez cały dzień. Uwielbiała spokój i ciepło.

Zamknęła oczy, kładąc się na gorącej ławce i zatracając się w myślach o mijaniu statystyk. Po mniej więcej dziesięciu minutach Jessica otworzyła oczy i wyjrzała przez szklane drzwi, by zobaczyć, jak Mackenzie O'Dara i inna koleżanka z drużyny, Lizzi Kendall, przechodzą obok niej i machają do niej. Jessica uśmiechnęła się i odmachała. Mackenzie posłał jej buziaka.

Jessica uśmiechnęła się do siebie. Mackenzie był wielką postacią i skandalicznym flirciarzem. Nikt jednak nie wiedział na pewno, czy jest lesbijką, biseksualistką, biseksualistką czy kimś innym.

Ponownie zamknęła oczy i tym razem jej umysł pływał w morzu wizji prymitywnych obrazów seksualnych, z których wszystkie skupiały się na Lwicy. Kiedy w końcu ponownie otworzyła oczy, licznik czasu był pusty. Usiadła, otarła pot z oczu, wyszła i skierowała się pod prysznic.

Kiedy dotarła do prysznica, usłyszała, że ​​ktoś już jest w środku, ponieważ słyszała, jak prysznic syczy strumieniem gorącej wody. Rozebrała się z przepoconego kostiumu kąpielowego, wzięła ręcznik, żel pod prysznic i szampon i poszła pod prysznic. Kiedy skręciła za róg, upuściła butelki. Przed nią byli Mackenzie i Lizzi pogrążeni w namiętnym pocałunku, oboje całkowicie nadzy pod strumieniem prysznica, Lizzi obejmowała piersi Mackenzie, a ręka Mackenzie obejmowała genitalia Lizzi.

Zerwali namiętny uścisk, gdy usłyszeli brzęk żelu pod prysznic i szamponu na wyłożonej kafelkami podłodze. „Ja… ja…” jąkała się Jessica, „Przepraszam… zostawię… ciebie”. Mackenzie podszedł nagle do Jessiki.

– Nigdzie nie idziesz, kochanie. Mackenzie chwycił Jessicę za ramię, przyciągnął ją do siebie i krótko pocałował w usta. Mózg Jessiki stał się statyczny i biały szum. Elektryczność, która wystrzeliła i wzniosła się wokół jej ciała po krótkim pocałunku Mackenzie, była nie do opisania.

Mackenzie poprowadził Jessicę w stronę prysznica i wepchnął ją nagą, z powrotem w róg. Mackenzie i Lizzi stali przed Jessicą zupełnie nadzy, pokryci kroplami wody. Mackenzie O'Dara był tylko niższy od Jessiki.

Miała dość szerokie ramiona i wspaniałe piersi, które były duże i zdawały się przeciwstawiać grawitacji, chociaż były sterczące. Miała bardzo umięśniony brzuch i mocne, muskularne nogi. Jej sutki były wyprostowane i długie, reagując na powietrze po przebywaniu pod ciepłą wodą. Jej kobiecy ogród był całkowicie łysy i gładki. Miała bardzo zauważalny kopiec, a jej wargi sromowe były pulchne i odsłonięte.

Mackenzie miał dwadzieścia sześć lat i jasnobrązowe włosy, które były krótkie i ostrzyżone. Miała jasnobrązowe oczy, które napawały się nagą postacią Jessiki, a jej skóra była lekko opalona. Przygryzała dolną wargę. Lizzi Kendall grała na lewym skrzydle w Seattle Reign i była prawdopodobnie niższa niż Mackenzie. Była szczupła i drobna, ale muskulatura jej ciała była rażąco widoczna.

Miała dobrze zdefiniowany sześciopak. Jej piersi były małe, a sutki uroczo zadbane. Jej wrażliwe okolice, podobnie jak cała reszta, były schludne, zwarte, a jedynym symbolem jej dojrzałości była mała, przystrzyżona linia włosów łonowych, biegnąca około dwóch cali od końca jej doliny otoczonej wargami sromowymi.

Lizzi miała zaledwie dziewiętnaście lat, jej matowe blond włosy były upięte w niechlujny kok i jasnoniebieskie oczy, bardzo podobne do oczu Jessiki. Jej cera była jasna, a na nosie i policzkach pozostało jeszcze kilka piegów. Jeśli oczy Mackenzie napawały się Jessicą, oczy Lizzi pożerały ją lubieżnie.

Serce Jessiki galopowało, czuła się tak, jakby sam Thor wybijał rytm w jej klatce piersiowej. Zimna ściana, do której się przyciskała, i skraplająca się na jej skórze gorąca para z prysznica przyprawiły ją o gęsią skórkę wraz z tą zaskakującą sytuacją. Pomimo całego napięcia i konsternacji, Jessica czuła, że ​​nie może zignorować faktu, że podczas gdy jej sutki twardnieją, jej pochwa również nawilża. Była ogromnie podniecona rozwojem wydarzeń. Mackenzie w końcu odwróciła wzrok od Jessiki i spojrzała na Lizzi.

Mackenzie wziął ją za rękę i zakręcił nią jak baletnicą. – Lizzi i ja pieprzyliśmy się od jej osiemnastych urodzin – powiedział prowokacyjnie Mackenzie. „Chcemy, abyś cieszył się przedstawieniem”. Po tych słowach Mackenzie i Lizzi podeszli do Jessiki, a Jessica zamarła. Czuła, jak jej dziewictwo wymyka się i poczuła połączenie przerażenia i zachwytu.

Jednak zanim którykolwiek z całkowicie nagich kolegów z drużyny Jessiki do niej dotarł, obrócili się, objęli i zagłębili się w najbardziej lubieżny, namiętny, spleciony pocałunek, jaki kiedykolwiek widziała. Dwie nagie kobiety były przyciśnięte do Jessiki w kącie, ich nagie ciała ocierały się o siebie, gdy były otoczone sobą, a ich ruchome części pieściły i głaskały nagie ciało Jessiki. Czyjaś dłoń masowała jej brzuch, noga pieściła udo, a ramię głaskało pierś.

Ręce Lizzi, zdołała zaobserwować Jessica, obejmowały i ściskały pośladki Mackenzie, gdy ręka Mackenzie zanurzyła się, by wznowić eksplorację seksu Lizzi. Umysł Jessiki burzliwie przemykał między nerwowością, podnieceniem, wstydem i bezmyślnym pożądaniem, ponieważ była zniewoloną i interaktywną publicznością tych dwóch femme fatales. Lizzi przerwała pocałunek i zaczęła jęczeć, podczas gdy Mackenzie całował ją w szyję, a jej sondujące palce wsuwały się i wysuwały z jej przemoczonej płci. Oczy Lizzi przewróciły się w ekstazie, zanim spoczęły na Jessice. Lizzi oblizała usta i posłała Jessice buziaka w twarz, zanim poddała się namiętnościom, które jej kochanek jej poświęcił.

Lizzi w końcu przerwała ich uścisk i obróciła Mackenzie tak, że znalazła się twarzą w twarz ze sparaliżowaną, zakochaną Jessicą. Mackenzie położyła ręce po obu stronach głowy Jessiki, podczas gdy Lizzi rozłożyła nogi i uklękła za swoim kochankiem. Lizzi, bez wiedzy Jessiki, ponieważ była tylko publicznością wyraźnych reakcji Mackenzie, zaczęła całować i ssać wargi sromowe Mackenzie. Po długich, mocnych lizaniach nastąpiły silne, chętne ssania. Drobna Lizzi powoli, ale zdecydowanie zaczęła przesuwać językiem od guzika seksu z kapturem Mackenzie, przez jej mokrą dolinę i do jej dziury, którą entuzjastycznie gwałciła swoim językiem.

Lizzi z oddaniem powtarzała tę seksualną migrację ust na odsłoniętej cipce i odbycie swojego partnera w kółko. Przez cały czas Jessica była zachwycona, obserwując reakcje Mackenziego. Mackenzie utrzymywał spojrzenie Jessiki przez cały czas, kiedy Lizzi lubieżnie ją lizała. Mackenzie jęczała, jęczała, jęczała i bluźniła jej w twarz, podczas gdy jej oczy otwierały się szeroko, zamykały się i wywracały w głowie. Jedyną rzeczą, o której Jessica wiedziała, że ​​Lizzi robi, było to, że widziała, jak jej ręka podnosi się, obejmuje i masuje prawe piersi Mackenzie.

Jessica była oczarowana Mackenzie. Była taka gorąca, erotyczna, seksualna i piękna. Jej nagie ciało, gorące i mokre przed Jessicą, było jak coś wyrzeźbionego przez artystę renesansu.

Jej piersi, wygodne podwójne miseczki D, pozostały sterczące i ułożone, nawet gdy zwisały z klatki piersiowej Mackenzie, gdy pochylała się do przodu przed Jessicą. Jessica była teraz boleśnie świadoma tego, jak bardzo była podniecona i zastanawiała się, czy jej cipka kapie, nie mogła do końca stwierdzić z powodu kropelek wody spływających po jej nagim ciele, ale wiedziała, że ​​jest przemoczona. Mackenzie w końcu odepchnęła się od twarzy Jessiki i położyła się na plecach na podłodze pod prysznicem w płytkiej kałuży ciepłej wody, z szeroko rozstawionymi nogami, stopami blisko pośladków na podłodze, z wysoko uniesionymi kolanami. Lizzi zachichotała podekscytowana, potwierdzając swoją młodość, siadając okrakiem na twarzy Mackenziego i szeroko otwierając wargi sromowe, odsłaniając się na ustach Mackenziego i błagając o miłość.

Jessica była zahipnotyzowana, obserwując uważnie, jak język Mackenzie wystawał z jej ust i wyuzdanie lizał i pieścił chętnie obnażony seks Lizzi. Jej język wędrował, przesuwał i obficie oblewał łechtaczkę i pochwę Lizzi. Usta Lizzi były otwarte i żądza trzewna, gdy zachłannie patrzyła, jak jej namiętny kochanek uprawia seks oralny z jej rozkwitającą płcią. Jessica była dalej oczarowana, gdy ręce Mackenzie otworzyły jej własną cipkę, odsłoniły jej głębokie, różowe, delikatne ciało; jej pulchne, pobudzone wargi sromowe otaczały cieknącą pochwę. Jednak ze wszystkich tych niewiarygodnie erotycznych widoków Jessicę najbardziej zafascynowała łechtaczka Mackenzie.

Był spuchnięty, nabrzmiały iw pełni wyprostowany, a Jessica była pewna, że ​​miał co najmniej dwa cale długości. Delikatnie wystawał z kaptura łechtaczki i palców, ale cieleśnie pocierał jej kobiecą erekcję. Jessica była ledwo świadoma, tak pochłonięta tą zwierzęcą sceną przed nią, że pieściła swój przystrzyżony wzgórek, jej palce znajdowały się zaledwie kilka centymetrów od własnej podnieconej cipki. Lizzi jęczała i sapała błaganiami i błaganiami do swojego kochanka, gdy jej cipka była rozkosznie lizana. Jessica słyszała, choć ledwie ponad wciąż ulewnym prysznicem, Mackenzie jęczący spomiędzy warg sromowych Lizzi.

Po długim czasie Lizzi w końcu wstała. Mackenzie też wstał. Lizzi zaczęła ssać sztywne sutki Mackenziego. Mackenzie pogłaskała głowę swojego młodego kochanka i spojrzała na Jessicę.

"Połóż się." rozkazała. Jej głos był łagodny, ale nie można było pomylić kolejności. Jessica jednak nadal była sparaliżowana.

„Jess, teraz” powiedział Mackenzie nieco silniejszym głosem. Jessica powoli, nerwowo opadła na zalaną podłogę. Woda zmoczyła jej kucyk, a woda rozbryzgująca się na podłodze łaskotała jej cipkę. Choć bardzo chciała, nie mogła leżeć z całkowicie zamkniętymi nogami, ponieważ jej cipka była zbyt wrażliwa na nacisk.

Mackenzie i Lizzi głaskali się i pieścili żarliwie, badając wykwitającą cipkę Jessiki. „Cieszę się, że podoba ci się program, Jess!” mruknęła Lizzi. Następnie Lizzi stanęła nad Jessicą z szeroko rozstawionymi nogami i lekko przykucnęła. Mackenzie stanął za nią i sięgnął za drobną sylwetkę Lizzi i jedną ręką masował jej piersi, a drugą delikatnie pocierał mokrą pupę Lizzi.

Głowa Lizzi opadła na ramię Mackenziego. Mackenzie wpatrywał się w Jessicę. Oczy Jessiki były utkwione w delikatności Lizzi, z zapałem badanej przez sondujące palce Mackenzie. Jessica nie mogła się powstrzymać.

Była tak podniecona, tak pobudzona, że ​​nie mogła dłużej trzymać ręki z dala od swojej cipki. Jej ręce spoczywały na jej mokrych piersiach, ale jej prawa ręka powoli przesuwała się w kierunku jej cipki. Lubieżne i bezmyślne dźwięki Lizzi stawały się coraz głośniejsze, częstsze i głębsze, bardziej gardłowe. Palce Mackenzie pocierały mocniej i szybciej, cały czas trzymając oczy przyklejone do otwartej cipki Jessiki. Dłoń Jessiki przesunęła się bliżej jej otworu, jej palce przyciągały magnetycznie do źródła jej pożądania seksualnego.

Lizzi jęczała konsekwentnie i zaczęła skomleć i wykrzykiwać. Jej ręka sięgnęła i chwyciła kark Mackenziego. Mackenzie potarł mocno i szybko odsłoniętą, nabrzmiałą łechtaczkę Lizzi. Jessica czuła narastające napięcie, seksualne napięcie w tej kabinie prysznicowej można by kroić nożem, tak jak krzyki godowe Lizzi rozdzierają wypełnione parą powietrze. Palce Jessiki sięgnęły jej cipki, a ona powoli rozchyliła wargi sromowe i przesunęła palcami w kierunku łechtaczki.

Jej odsłonięta płeć była mokra i śliska. Mackenzie, obserwujący Jessicę z żywym zainteresowaniem, potarł Lizzi tak mocno, że Lizzi dosłownie miauczała jak zwierzę, które się parzy na siłę. Jessica dotknęła swojej łechtaczki. W tym momencie Jessica poczuła taki przypływ emocji i bezmyślnej, inspirowanej pożądaniem namiętności, która przeszyła jej ciało, że prawie się posikała.

Jednak zanim zdążyła pogłaskać swoją łechtaczkę przez zaledwie sekundę, Lizzi wybuchła. Jej głos wypełnił pokój krzykiem tak prehistorycznym i osadzonym w naturze, że Jessica była pewna, że ​​pochodzi od zwierzęcia, a nie młodej, delikatnej Lizzi. W tym samym czasie młoda, słodka cipka Lizzi wybuchła, tryskając strumieniem spermy, spływając kaskadą na Jessicę, rozpryskując się na jej twarzy, jej piersiach i całej jej własnej cipce. Jessica była w takim szoku, że ledwo mogła się ruszyć. Lizzi była prawie nieprzytomna.

Mackenzie objął ją z uwagą. Kiedy już doszli do siebie, Mackenzie i Lizzi pocałowali się namiętnie i zaczęli po prostu wychodzić. "Cześć, Jess!" zawołał Lizzi, „Kocham cię, do zobaczenia jutro!”. „Do zobaczenia później, Jess”, powiedział Mackenzie, „pamiętaj o mierzeniu czasu swoich jutrzejszych biegów”. Z przymrużeniem oka opuściła kabinę prysznicową.

Jessica leżała na podłodze oszołomiona. Była pokryta wytryskiem Lizzi. Zebrała się i wstała. Zmyła spermę Lizzi, a następnie zebrała swój żel pod prysznic i szampon z drugiego końca prysznica, gdzie spadła.

W końcu wzięła prysznic. Siedząc później tego wieczoru w domu, Jessice udało się zjeść obiad z kurczakiem i ryżem. Siedziała i myślała.

Doskonale zdawała sobie sprawę, że po tym popołudniowym seansie erotycznym i bliskim spotkaniu z masturbacją przed dwiema innymi kobietami była jeszcze bardziej rozpustna seksualnie niż wcześniej. Tak wiele myśli rywalizowało w jej umyśle: czy jej pragnienia wpłyną na jej futbol? Czy kiedykolwiek straci dziewictwo? Czy była lesbijką? Czy mogłaby zaufać sobie, że znów będzie Lwicą, będąc tak sfrustrowana seksualnie? Podjęła pewne decyzje. Mogła ufać sobie, że nie pozwoli, by jej pragnienia seksualne wpłynęły na jej futbol. Z pewnością straciłaby dziewictwo we właściwym czasie.

Nie była lesbijką, nie, kiedy David Beckham był jeszcze na świecie, ale doszła do wniosku, że musi być biseksualna, z czym czuła się komfortowo. Jednak jej największą decyzją było na razie odłożenie Lwicy na bok. Dopóki nie będzie bardziej doświadczona i nie będzie w stanie lepiej radzić sobie ze swoimi seksualnymi emocjami, jej złote alter ego superbohatera będzie musiało przebywać w cieniu.

Następnego dnia Jessica była w szatni przed meczem ze wszystkimi kolegami z drużyny wokół niej. Ich trener, Danny Magnusson, przygotowywał się przed meczem. Fizjoterapeuta masował nogę ich bramkarza, Sarah Carsling.

Jessica doskonale zdawała sobie sprawę z obecności Mackenziego i Lizzi w szatni. Wciąż wymieniali między sobą ukradkowe uśmieszki i spojrzenia. Jessica zastanawiała się, czy dzieje się to tylko dzisiaj, czy też działo się to przez cały czas i nigdy wcześniej tego nie zauważyła.

Mackenzie napotkał spojrzenie Jessiki i mrugnął. Jessica łóżko i odwrócił wzrok. Na boisku mecz rozpoczął się dobrze dla Seattle Reign. Providence Harmony zupełnie źle wybrała taktykę, pozostawiając hektary miejsca na skrzydłach boiska dla Seattle do ataku.

Doprowadziło to do zdobycia bramki w Seattle w ciągu dziesięciu minut. Jessica otrzymała piłkę od jednego ze swoich środkowych obrońców i miała czas i przestrzeń, aby obrócić się i wyjść na boisko. Miała ogromną przestrzeń do wbiegnięcia, więc to zrobiła.

Do czasu, gdy jeden z graczy Providence zamykał ją, była już w połowie drogi na ich połowę boiska. Jessica zauważyła, że ​​gdy Providence przesuwała się w poprzek jako jednostka, by bronić się przed jej ucieczką, stworzyła miejsce dla jednej z napastników z Seattle, Maggie Arthur, na którą mogła wpaść. Jessica owinęła stopę wokół piłki i posłała piękne, łukowate dośrodkowanie w pole karne, na które Maggie skoczyła i skinęła głową w stronę Mackenziego, który wbiegł i rzucił piłkę w dach siatki z około siedmiu metrów . Na stadionie wybuchły wiwaty i świętowanie. Kiedy wszystkie panie świętowały razem, Jessica szepnęła Mackenziemu do ucha; „Dobre wyczucie czasu w biegu” Mackenzie uśmiechnął się i zaśmiał, gdy Jessica pobiegła z powrotem na pozycję, uśmiechając się do siebie.

Danny Magnusson oklaskiwał ją. Providence Harmony zmieniło taktykę i gra stała się bardziej zacięta, ale Seattle prawdopodobnie miało przewagę w grze. Jednak w czterdziestej trzeciej minucie gra się zmieniła. Dosłownie.

Dwóch mężczyzn z bronią wbiegło na boisko, chwyciło Mackenzie i przyszpiliło ją. Stadion był wypełniony krzykami, gwizdami, krzykami i wrzaskami. Wszyscy pozostali gracze pobiegli do tunelu do wnętrza stadionu. Jessica jednak została wbita w ziemię.

Jeden z mężczyzn miał megafon. Mówił do niego głośno i spokojnie. „Reprezentujemy grupę o nazwie Crusade. Jesteśmy tutaj, aby złożyć oświadczenie i dać światu znać, że walczymy o zakończenie pobłażania kapitalizmowi. Od lat próbowaliśmy to zrobić politycznie i społecznie, ale nasze głosy utonęły beczenie owiec, ślepe podążanie za pasterzami, którzy dzierżą władzę w naszym społeczeństwie.

To musi się skończyć. Żądamy audiencji u Prezydenta Michaela Veigha”. Umysł Jessiki pracował na najwyższych obrotach. Co by zrobiła? Co mogła zrobić? Wiedziała, że ​​ma obowiązek coś zrobić, ale co? Nie miała ze sobą kostiumu Lwicy, a co więcej, nie mogła zrobić nic, co pozwoliłoby ludziom odkryć jej sekretną tożsamość.

Na szczęście obaj mężczyźni patrzyli zawzięcie na tłum na stadionie, odwróceni od niej. Jessica rozejrzała się w poszukiwaniu inspiracji. Pracownicy ochrony stadionu byli przygotowani i gotowi do działania, ale potrzebowali otwarcia.

Jessica zobaczyła, że ​​kilka stóp dalej opuściła jej pomysł. Piłka. Rozważyła opcję. Musiała działać. Miałaby tylko jedną szansę, by to zrobić, musiała to policzyć, bo inaczej dopadnie Mackenziego, siebie i Bóg jeden wie, ilu jeszcze zabitych.

Ukradkiem podkradła się do piłki. Odsunęła się od niego i oceniła swoje kąty. To było to, teraz albo nigdy.

Rzuciła się do przodu i uderzyła piłką, przebijając sznurowadłami zewnętrzną stronę piłki, wystrzeliwując ją prosto, ale obracając się. Piłka poleciała jak pocisk w kierunku mężczyzn. Mężczyzna bez megafonu odwrócił się w chwili, gdy piłka trafiła go prosto w nos.

Piłka odbiła się rykoszetem, trafiając drugiego mężczyznę w skroń, powalając obu. Zespół bezpieczeństwa zareagował szybciej niż piłka przebyła, skacząc, by ujarzmić mężczyzn. Mackenzie ze łzami spływającymi po twarzy podniosła wzrok, zobaczyła, że ​​jest wolna i pobiegła do tunelu. Stadion wiwatował i wiwatował, słychać było okrzyki „Edwards! Edwards!” były słyszalne.

Następnego dnia nagłówki gazet w Seattle skupiły się na trzech historiach. Kim byli „Krucjaci” i jakie było ich zagrożenie? Czy stadiony powinny mieć większe uprawnienia do zatrzymywania i rewizji wchodzących osób? Jessica Edwards była bohaterką. Złoty medalista olimpijski, który uratował życie i zakończył sytuację z zakładnikami piłką nożną. Jessica siedziała w domu i oblewała kolano.

Po około godzinie od zdarzenia gra została wznowiona. Seattle wygrało 2:1, a Mackenzie wykazała się niesamowitym charakterem i strzeliła zwycięskiego gola po wyrównaniu przez Providence. W ostatnich minutach meczu, walcząc o piłkę, Jessica i zawodnik Providence zderzyli się kolanami. Nic złośliwego, po prostu wypadek między dwoma zaangażowanymi graczami.

Mackenzie gorąco podziękował Jessice po meczu w formie wielkiego, mocnego uścisku. Nie mogła też nie zauważyć wdzięczności na twarzy Lizzi. Jessica doszła ponadto do nowego wniosku.

Lwica nie mogła pozostać w cieniu. Niezależnie od jej problemów, świat jej potrzebował. Musiałaby nauczyć się radzić sobie ze swoimi uczuciami i kontynuować w międzyczasie, dopóki jej problemy seksualne nie zostaną rozwiązane. Lwica wróci. I musiała jak najszybciej stracić dziewictwo.

Ciąg dalszy nastąpi……..

Podobne historie

Andee odchodzi z Lauren

★★★★★ (< 5)

Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…

🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633

Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Nauczyciel mojej córki

★★★★★ (10+)

Kiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…

🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,660

Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Zabronione - część 1

★★★★★ (5+)
🕑 15 minuty lesbijka Historie Seria 👁 7,220

Ciesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat