Wszyscy wychodzimy z biura, Stuart i Michelle na czele, a Richard i ja podążamy za nimi. Nie mogę się powstrzymać od uśmiechu, patrząc z jednego pięknego tyłka na drugi. Spoglądam na Richarda, a on robi to samo, co on patrzy na mnie i śmieje się, mówiąc: „Wyglądają dobrze przychodząc lub odchodząc, czyż nie?”. - Mm-hmm, tak, robią. Odpowiadam, zamykając za nami drzwi.
„Słowo rady, Annie, jeśli chcesz grać uległą, naprawdę musisz po prostu trzymać gębę na kłódkę i robić, co ci każą. Wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale…” Mówi z uśmiechem. – Wiem, że moje usta zawsze wpędzały mnie w kłopoty, ale dzięki za radę.
Powiem mu. "Powodzenia z Michelle, myślę, że nie będzie miała żadnych problemów z upewnieniem się, że znasz swoje miejsce." On mi mówi. – Nie, ja też tak nie sądzę.
– mówię mu z nerwowym chichotem. "Cóż, masz dobry weekend Annie. Może wszyscy spotkamy się w weekend, co myślisz?" pyta mnie.
– Jasne, czemu nie, chociaż myślę, że powinniśmy porozmawiać z naszym mistrzem i panią tam. Powiem mu. – Tak, prawda, w ten weekend mogą nas wszystkich wiązać. Mówi ze śmiechem.
"Mmm brzmi fajnie. Zadzwonię do ciebie, jeśli się spotkamy. Do widzenia, miłego weekendu." Powiem mu. "Ty też Annie." Odpowiada, jadąc do swojego samochodu. "Hej Annie, chcesz wyjść na lunch?" – pyta mnie Michelle.
"Pewnie." Mówię jej wszystko, żeby odłożyła to, co wiem, że nadejdzie. „Ok, dobrze. Przynieś nam stolik w naszej ulubionej restauracji.
Muszę się zatrzymać, a potem tam będę”. Michelle mówi mi z paskudnym uśmiechem na twarzy. „Brzmi nieźle”. Mówię, kiedy wsiadam do samochodu, zastanawiając się, o co chodziło w tym uśmiechu. do steku i oczywiście jest zajęty.
Kiedy przyniosę nam stolik, jest tam Michelle. Wchodzi niosąc torbę w dłoni i uśmiechając się tym samym grzesznym uśmiechem. „Chcę, żebyś poszedł do łazienki i załóż to”.
Mówi mi. Zaczynam otwierać usta, a ona kładzie mi palec na ustach i mówi: „Ani słowa, po prostu idź, zrób to subbie”. „Tak, pani”.
Odpowiadam. Idę do sklepu toaleta Nie wyobrażam sobie, co jest w torbie Kiedy wchodzę do toalety otwieram torbę i widzę, że to wibrator zdalnie sterowany Och, to będzie ciekawe, myślę, jak zdejmę spodnie i majtki i walczę przez chwilę zastanawiam się nad tym. W końcu wszystko układam i wracam do naszego stolika.
Kiedy wychodzę, widzę Michelle siedzącą tam uśmiechniętą z czymś w dłoni, że ja jedynym założeniem jest pilot do wibratora. Siadam z powrotem, a ona mówi: „Zobaczymy, czy to działa”. Włącza go i cholera, ale czuje się dobrze. Nie mogę się powstrzymać od jęku, gdy podnosi go wyżej. Wbrew mojej woli zaczynam się wiercić na swoim miejscu, chwytając się krawędzi stołu.
Na szczęście w restauracji jest głośno i nikt nie usłyszy nas rozmawiających ani nie zwróci na nas uwagi. "Nie spuściłbyś się tutaj, prawda moja mała dziwko?" pyta mnie. "Nie kochanka, nie będę." Odpowiadam. Chociaż to jest dokładnie to, co chcę zrobić. "Lepiej nie.
Dzisiaj jest dla ciebie lekcja kontroli, więc nie zawiedź mnie więcej. Mówi do mnie. „Nie będę kochanką, ale Boże, to takie przyjemne”.
Mówię, próbując powstrzymać moje ciało przed poruszaniem się. wiem, że tak, po prostu usiądź i bądź dla mnie dobrą dziewczyną”. Odpowiada. Widzę, jak nasza kelnerka podchodzi do nas. Myślę, że Michelle to wyłączy, ale tego nie robi.
Zachowanie się normalnie jest prawie niemożliwe, ale ja spróbuj, gdy nasza kelnerka pyta: „A co wy chciałybyście pić?” Właśnie wtedy, gdy prosi o nasze zamówienie na drinka, Michelle podnosi to jeszcze wyżej, jeśli to możliwe. Niemal krzyczę, próbując się kontrolować. Patrzę do Michelle, a ona po prostu złośliwie się do mnie uśmiecha.
W tej chwili nie jestem w stanie mówić, wszystko, co mogę zrobić, to spróbować nie spuścić się tutaj z kelnerką patrzącą na mnie. Michelle składa nasze zamówienie. Jestem wdzięczny, że tak zrobiła. każe mi zamówić, bo nie wiem, czy mogłam to zrobić. Czuję, że w każdej chwili mogłabym dojść.
Wibracje z zabawki doprowadzają mnie do szału. w górę iw dół. Kiedy jest odrzucany, ledwo czuję się w porządku, ale za każdym razem, gdy to włącza, czuję, że w każdej chwili mogę eksplodować.
To tortura, gdy w kółko zbliża mnie do orgazmu. Kelnerka przynosi nasze zamówienie iz wdzięcznością Michelle wyłącza wibrator. Patrzę na nią i mówię: „Dziękuję pani”. Uśmiecha się tylko do mnie, gdy zaczynamy jeść nasze kanapki. Mniej więcej w połowie posiłku widzę, jak znów chwyta pilota.
Nie mogę się powstrzymać od powiedzenia: „Proszę pani nie”. – Mówisz mi, co mam robić? pyta mnie szorstko. "Nie, nie pani, nie jestem." Próbuję jej powiedzieć. "UH Huh." To jej jedyna odpowiedź, gdy ponownie włącza wibrator. Myślę, że doprowadzi mnie do szaleństwa.
Wpatruję się w nią, gdy powoli oblizuje usta tak uwodzicielsko. Samo patrzenie na nią prawie wystarczy, żebym się spuściła. Myślę, że ona o tym wie, bo kiedy próbuję odwrócić wzrok, chwyta mnie za brodę i odwraca głowę do tyłu, bierze palec i powoli otwiera nim moje usta. Nie mogę się powstrzymać od ssania jej palca, gdy wkłada go i wysuwa z moich ust.
Zaczynam jęczeć wokół jej palca, między wibratorem a jej palcem to prawie więcej, niż mogę znieść. – Nie waż się. Mówi mi, jakby potrafiła czytać w moich myślach. Wiem, że mam już apetyt na wszystko oprócz niej. Chcę pożreć jej piersi, które prawie wyskakują z obcisłej koszuli, którą ma na sobie.
Widzi, jak patrzę na jej cudowne piersi i uśmiechając się do mnie, bierze ją za ręce i przez chwilę od niechcenia masuje jej piersi w górę iw dół. Kelnerka podchodzi i pyta, czy potrzebujemy czegoś jeszcze, a my odmawiamy tylko czeku. Płacimy rachunek i szykujemy się do wyjścia, gdy Michelle mówi: „Chodź ze mną, moja mała dziwko”.
Idę za nią do toalety, a ona chwyta mnie za rękę i ciągnie ze sobą do kabiny. Popycha mnie do boksu i zaczyna mnie całować, jej język prawie mnie pożera, gdy jej dłonie wędrują po moim ciele. Kiedy jej ręce chwytają i ściskają moje piersi, jęczę za nią.
Pomiędzy wibratorem a jej dotykiem zaczynam pchać w jej stronę biodra. Czuję się tak dobrze, ale nie chcę jej nie podobać, więc staram się kontrolować pragnienie orgazmu, gdy dalej pociera i szczypie moje sutki, podczas gdy zaczyna lizać i ssać moją szyję. "Chcesz dojść, prawda moja mała dziwka?" szepcze mi do ucha. "Tak pani proszę, proszę." Błagam ją. - Jeszcze nie, nie wierzę, że wycierpiałaś wystarczająco, by zapamiętać swoje miejsce.
Ona odpowiada. Odsuwa się ode mnie, a kiedy wyciągam do niej rękę, odsuwa od niej moje ręce. Zaczyna rozpinać spodnie i powoli ściąga je w dół, mówiąc: „Na kolana dziwko, chcę, żebyś dla odmiany dobrze wykorzystała swój język”.
Przez chwilę przychodzi mi do głowy myśl, że ktoś może wejść, ale kiedy widzę, jak zaczyna się dotykać, postanawiam, że naprawdę mnie to nie obchodzi, gdy padam przed nią na kolana. Wyciąga palec ze swojej mokrej cipki i wkłada go do moich ust, gdzie z przyjemnością mogę go dla niej lizać i ssać. "Dobra dziewczynka." Ona odpowiada.
Pomiędzy wibratorem a usłyszeniem, jak przez chwilę nazywa mnie dobrą dziewczyną, nie sądzę, że mogę się kontrolować, ale robię, gdy pochylam się lekko do przodu i zaczynam lizać jej wargi cipki. Jedną ręką rozchylam jej usta, żebym mógł lizać jej wewnętrzne fałdy, podczas gdy moje języki wsuwają się i wysuwają z niej. Myślę, że jest pyszna, kiedy wsuwam w nią jeden, a potem drugi palec. Mój język zaczyna lizać i ssać jej twardą łechtaczkę, gdy moje palce powoli ją ruchają. Chwyta mnie za głowę i mocno wciska w swoją cipkę, mówiąc: „O tak, właśnie to suko, pieprz mnie mocniej”.
Jestem bardziej niż szczęśliwa, że mogę to zrobić, gdy wsuwam w nią trzeci palec i zaczynam ją mocno i szybko ruchać dłonią, podczas gdy mój język nadal liże i ssie jej łechtaczkę coraz mocniej i mocniej. Biorę drugą rękę, wsuwam ją pod jej koszulę i zaczynam obracać palcami jej twardy sutek. "O tak… to jest to… Kurwa." Krzyczy, gdy jej ciało drży.
Czując, że jej sperma jest dla mnie więcej, niż mogę znieść, zaczynam jęczeć i niechętnie ruszam biodrami tam iz powrotem, gdy wibrator doprowadza mnie do szaleństwa. Chcę dojść tak mocno, że aż boli. "Proszę pani, proszę, czy mogę teraz dojść proszę." Błagam ją, kontynuując lizanie jej cipki, próbując zdobyć każdą jej kroplę, jaką mogę.
Łapie mnie za włosy i odciąga moją głowę do tyłu, mówi: „Nie, dopóki nie powiem, że ty mała suko. A teraz umyj mnie”. Kończę zlizać wszystkie jej cudowne soki i wstaję. Bierze ją za rękę, chwyta wibrator i zaczyna nim poruszać, sprawiając, że wiję się i skomle z potrzeby i pożądania. Nie mogę się powstrzymać, żeby zacząć ją błagać.
"O Boże, proszę, proszę, proszę." Błagam ją w kółko. Właśnie wtedy, gdy myślę, że spuszczę się bez względu na to, co zatrzyma i każe mi zdjąć zabawkę. Zdejmuję go i wsadzam do torebki, komponujemy się i ruszamy do drzwi.
"Cóż, subbie, nie poszło ci tam zbyt źle, nie sądziłem, że będziesz miał taką samokontrolę, jaką wykazałeś. Zadowoliłeś mnie tym." "Dziękuję pani" mówię jej. Zaskoczony tym, jak bardzo cieszę się, że to mówi. "Nie myśl, że to wyciąga cię z kary przez dziwkę." Ona mi przypomina.
- Tak, pani, muszę zostać ukarany. Dzisiaj byłam zła. Przepraszam, że obiecuję zrobić lepiej. Powiem jej.
"To dobra dziewczyna." mówi, pochylając się i całując mnie lekko w usta. "Więc twoje miejsce czy moje?" Zapytałem ją. – Pozdrawiam, nie chcę, żeby moi sąsiedzi słyszeli twoje krzyki.
Mówi mi z tym złośliwym uśmiechem na twarzy. Spoglądam na nią nerwowo i mówię: „Czy mówisz poważnie?” „Tak, zawsze jesteśmy u mnie, w ten weekend chcę pojechać do ciebie”. Mówi mi ze śmiechem w głosie.
– Nie, chodziło mi o krzyki. Powiem jej. - Wiem, że tak. Zaufaj mi, zostawię cię błagającego o więcej.
Mówi mi z tym swoim uśmiechem, że zaczynam sobie uświadamiać, że oznacza to dla mnie kłopoty. "OK." Mówię jej trochę nerwowo, kiedy wsiadam do samochodu. Ciąg dalszy nastąpi…..
Nudna impreza nagle staje się interesująca z niespodziewanym gościem…
🕑 16 minuty lesbijka Historie 👁 1,618Jest to druga część z serii. Jeśli chcesz zrozumieć, co się dzieje, proponuję przeczytać „Moje życie w ruinach”. Kolejne tygodnie mijały w zwolnionym tempie. Odrabiałam lekcje po…
kontyntynuj lesbijka historia seksuPoranek, kiedy Alex i Zoe dzielili się czymś więcej niż tylko kawą i miłością do wiktoriańskiego lesbijskiego porno.…
🕑 8 minuty lesbijka Historie 👁 943— Mówisz, kurwa, poważnie? Alex wciąż wpatrywała się w masywną wieżę komputerową umieszczoną pod jednym ze stolików w kawiarni, w której pracowała. Maszyna miała migające niebieskie…
kontyntynuj lesbijka historia seksuSierżant zostaje dowódcą czarnej dziewczyny, która jako pierwsza ją uwiodła i zdominowała.…
🕑 16 minuty lesbijka Historie 👁 1,215Ciężko pracowałem, aby dostać się tam, gdzie jestem, zawsze muszę być dwa razy lepszy od mężczyzn, aby zdobyć uznanie. Dojście do mojej obecnej rangi zajęło mi jeszcze więcej czasu,…
kontyntynuj lesbijka historia seksu