Ksanadu

★★★★★ (< 5)

Co dwie zaniedbane dziewczyny mają zrobić ze swoim wieczorem?…

🕑 24 minuty minuty lesbijka Historie

Xanadu Larson zamknięto o ósmej, a kiedy Miles zamknął i zamknął sklep, była ósma trzydzieści. O ósmej czterdzieści był w domu, przebrał się i odebrał mnie z mojego mieszkania. Jechał tak szybko, jak pozwalała ostrożność, nie zważając na ograniczenia prędkości i na szczęśliwie nieświadomego gliniarza, który siedział na światłach na ulicy Doyle'a. O ósmej pięćdziesiąt wjechaliśmy na parking przed Safewayem i wjechaliśmy do budynku.

Typowy dla Milesa styl zakupów łowiecko-zbierackich był w pełni widoczny, gdy kroczył wzdłuż alejki z żetonami, chwytając torby Doritos i sześć czy siedem dwulitrowych butelek Mountain Dew. O piątej do dziewiątej wróciliśmy do samochodu, kierując się na jego miejsce. Proszę, niech Kate tam będzie, powtarzałam sobie przez całe popołudnie. Proszę, niech Kate tam będzie.

Nie chcę spędzić całego wieczoru na słuchaniu tych dorków mówiących o krasnoludach, elfach i smokach. O dziewiątej i oto byliśmy, kolejny piątkowy wieczór wędrując po kompleksie apartamentów, obładowani Mountain Dew i Doritos. Miles szedł przede mną, idąc półtora kroku szybciej ode mnie, ponieważ po pierwsze jego nogi są niesamowicie długie, a po drugie dlatego, że oczekiwanie na noc D&D było dla niego zbyt trudne do zniesienia o tak późnej porze.

Czekał na to cały tydzień. Wszyscy jego kumple, Cody i Randy, tłoczyli się wokół stołu w jadalni. skuleni za tekturową rozkładówką, przed nimi niesamowicie szczegółowa, ręcznie rysowana mapa, stół zaśmiecony wszelkiego rodzaju papierami („szkice postaci”, jak nazywa je Miles), niekończące się bębny Mountain Dew, więcej Pink Floydów, niż można potrząsnąć kijem i kostki o tak coraz bardziej zadziwiającej geometrii, że przyprawiają o zawrót głowy.

To było dla niego zabawne. Możesz się zastanawiać, dlaczego tu byłem. Od tygodni dręczyłem Milesa, że ​​chcę robić więcej razem. To była tak naprawdę tylko wstęp do przemówienia o zerwaniu, które ćwiczyłam w swoim lustrze przez ostatni tydzień. „Chcę razem robić więcej rzeczy!” Jęknęłam, mając nadzieję, że poczuje się uduszony i będzie chciał sam wyjść z tego związku.

Jeśli to nie zadziała, planowałem przejść do przemówienia „Chcę, żebyś poznał moją rodzinę”, a następnie pytanie „czy mój tyłek wygląda na duży w tych dżinsach?” po prostu muszę zmierzyć się ze swoim strachem i z nim zerwać. Oczywiście dzisiaj plan „Chcę robić więcej rzeczy razem” odbił się na mnie. Kiedy powiedziałem mu, że chcę robić razem więcej rzeczy, zaprosił mnie na wieczór D&D. Całkowicie nie zachwycony tym pomysłem, ale zdając sobie sprawę, że będzie to kolejna piątkowa noc sam na sam z moim wibratorem (o którym powiedziałem, że Miles jest masażerem pleców), dołączyłem.

Nie żeby był aż tak złym facetem. Wyglądał dobrze, słodki i miły, zabawny i dowcipny. Ale był apodyktyczny, porywczy, trochę samolubny w łóżku i były problemy z higieną osobistą, których nigdy nie rozwiązał. Był nerdy, co jest w porządku, ponieważ ja sam jestem trochę nerdy, ale jest nerdy i jest NERDY.

Był dobrym facetem, tylko nie MOIM facetem. Nie dla mnie. Był dużym facetem, okrągłym w środkowej części ciała, kilka cali na sześć stóp. Zawsze nosił tę czarną ściereczkę do kurzu prawdopodobnie dlatego, że sądził, że wygląda jak Neo z Matrixa. Zawsze nosił buty bojowe (które zwykle były źródłem niektórych moich skarg na higienę) i workowate bojówki.

To było tak, jakby był wiecznie gotowy do wojny ze światem, ale nie trzeba było znać Milesa, żeby zdać sobie sprawę, że wypuściłby swoje wnętrzności i biegł z krzykiem w noc, gdyby ktoś wycelował w niego broń. Dotarłam do schodów prowadzących do mieszkania na trzecim piętrze, kiedy Miles pukał do drzwi. Wdrapałam się sama po schodach, ciągnąc jego głupią Mountain Dew i Doritos i zastanawiając się, czy nie powinnam po prostu pominąć te wszystkie małe zabawy i po prostu z nim zerwać.

Usłyszałem okrzyki innych chłopaków, gdy ktoś otworzył drzwi, by wpuścić Milesa. Hurra! Teraz nerd-fest może się oficjalnie rozpocząć! Kiedy weszłam po schodach, siedział już przy stole, z czarnym prochowcem rzuconym na kanapę, gotowy do rozpoczęcia dzisiejszego maratonu fantasy. Kate nigdzie nie było.

Nie było to całkowicie zaskakujące. To znaczy, dlaczego miałaby chcieć kręcić się z tymi wszystkimi nieudacznikami całą noc? Z pewnością miała lepsze rzeczy do roboty. Westchnąłem i wybrałem miejsce na kanapie, sięgając do torebki po książkę (fantazja Davida Eddingsa, jak powiedziałem, sam jestem trochę nerdowy), kiedy usłyszałem kobiecy głos mówiący: „Proszę, Miles ”. Zajrzałem do kuchni, a tam była Kate. Ulga, która przepłynęła przeze mnie, jest nie do opisania.

Postawiła przed Milesem szklankę Mountain Dew i zajrzała do salonu. Jej wzrok przykuł mnie, a jej ramiona opadły z czymś, co wyglądało na ulgę. – Och, dzięki Bogu – powiedziała – kolejna dziewczyna. Podeszła do mnie i uściskała mnie.

„To miejsce potrzebuje o wiele więcej estrogenu” – powiedziała. Kate jest mojego wzrostu, może odrobinę wyższa ode mnie. Ma wspaniały uśmiech i chytre zielone oczy, które chowają za nią czarne oprawki jej okularów w rogowej oprawie. Ma czarne włosy, skrócone do linii szczęki.

Dziś miała na sobie czarną, obcisłą koszulkę i czarne dżinsy, ale nie było w tym nic nowego; Kate zawsze ubierała się na czarno. Kate też jest kujonem, ale bardziej kujonem goth. Interesuje się The Cure i Type-O Negative, powieściami grozy i jej kolekcjami DVD Buffy the Vampire Slayer i Angel. Wychodziła już od prawie roku i nie wykazywała żadnych oznak, że w najbliższym czasie ma przestać.

– Jezu, znajdź pokój – powiedział Cody, patrząc, jak przytulamy się do siebie, z leniwym błyskiem w oku, który powiedział mi, że wyobraża sobie nas jedno lub oboje nagich. Kate podała mu palec i wzięła mnie za rękę, odciągając mnie od D&D-athonu. „Jeśli nas potrzebujesz, będziemy w sypialni!” Kate powiedziała, mając na myśli sypialnię, którą dzieliła. Mieszkali razem w tym mieszkaniu, a ich związek układał się o wiele lepiej niż mój i Milesa.

"Robić dużo zdjęć!" Cody zadzwonił za nami. "Pieprz się, Cody!" powiedziała tym samym tonem. I zanim się zorientowałem, byłem w sypialni, a Kate zamykała za nami drzwi. Wystrój był ciekawą mieszanką gotyckiego nerdery i sci-fi dorkery. Na każdy chytry model gargulca przypadał groźny Darth Vader.

Na każdy plakat filmowy Tima Burtona był plakat z anime. Oprócz wszystkich martwych róż w wazonach było mnóstwo małych figurek. Ale wszystko powiedziane, schemat zadziałał. Pokój był schludny i zorganizowany. Łóżko miało czarną ramę z krwistoczerwoną pościelą, a Kate zapaliła kilka świec, nadając mu intensywnie mroczny nastrój.

Zapaliła nawet kij Nag Champa, który ładnie tlił się na półce z książkami, delikatną smużką dymu wijącą się wokół książek Stephena Kinga i Clive'a Barkera. – Chcesz trochę wina? zapytała. Kiwnąłem głową, a ona odwróciła się do kredensu i nalała mi kieliszek czerwonego wina z już otwartej butelki. Kate ma jeszcze dziewiętnaście lat, tak jak ja i wszyscy inni ludzie w tym mieszkaniu, ale jej brat pracuje w sklepie monopolowym i przynosi jej butelki wina, o ile obieca, że ​​się nie załaduje i nie pojedzie samochodem, i nie powie ich mama o tym. Podała mi szklankę i ostrożnie popijałem.

"Dobre prawo?" powiedziała, kiwając głową. Kiwnąłem głową, chociaż nie odróżniłbym dobrego wina od złego. „Mam naprawdę kiepski film, który możemy oglądać, gdy faceci tam są” – powiedziała, machając w powietrzu czerwoną kopertą Netflix. "Co?" Zapytałam.

– Nazywa się Xanadu. – Skąd wiesz, że to gówniane? – Powszechnie uważa się, że jest to jeden z najgorszych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono – powiedziała, odwracając się, by włączyć telewizor. „Idealny do wyśmiewania się podczas picia wina i bycia ignorowanym przez naszych chłopaków”. Śmiałem się z tego, ale poczułem małe ukłucie w środku. Włączyła film i usiedliśmy, żeby go obejrzeć.

Usiadła na łóżku i wskazała, żebym usiadł obok niej. Ponieważ w sypialni nie było gdzie usiąść, zrobiłem to. Film był tak kiepski, jak reklamowano. Olivia Newton John biega na wrotkach do absurdalnie przestarzałej muzyki disco.

Przez pół godziny straciliśmy zainteresowanie filmem i zaczęliśmy plotkować. Od czasu do czasu słyszeliśmy rzeczy z drugiego pokoju, takie jak wściekłe „Bzdura!” po którym następuje niezrozumiałe: „Przepraszam, Randy, nie trafiłeś rzutu obronnego!” Rozmawialiśmy o ludziach, których znaliśmy ze szkoły, którzy jeszcze byli w mieście. Tacy lale jak my, którzy nigdy nie wyjechali z miasta na studia.

Ludzi takich jak my, którzy utknęliby tutaj do końca życia, pracując gównianie, bo za bardzo baliśmy się wyjść na zewnątrz. Może zbyt boi się opuścić komfort i bezpieczeństwo naszych rodzin, może po prostu nieuleczalnie kulawy. Film stał się wielkim tanecznym kawałkiem, grupa ludzi na wrotkach tańczyła w rytm tej szalonej piosenki, a Olivia Newton-John wykrzykiwała „It's Xanaduuuu” na całe gardło, a Kate i ja byliśmy chwilowo oczarowani.

– Myślisz, że jest ładna? – spytała Kate, mając na myśli Olivię, która biegała w szarym, bufiastym spodniach z błyszczącym topem bez pleców. Trudno było oddzielić Olivię od jej postaci, która była marudna i denerwująca, ale łatwo było dostrzec, że jest atrakcyjną kobietą. Ten promienny uśmiech i te pierzaste blond włosy. – Tak – powiedziałem – jest ładna.

– Myślę, że jest cudowna – powiedziała Kate i chociaż nie powiedziałam tego na głos, zgodziłam się z nią. Wypiliśmy więcej wina i trochę więcej plotkowaliśmy. Po chwili plotki się skończyły i siedzieliśmy popijając wino i obserwując okropność, jaką jest „Xanadu”. Na koniec Olivia i jej androgyniczne zainteresowanie miłością dzielą się pocałunkiem, co było w porządku. Kredyty przetoczyły się i po kilku sekundach Kate westchnęła i powiedziała: „Chciałabym już mnie tak całować”.

Chwilę zajęło zarejestrowanie tego, co powiedziała. "Co masz na myśli?" Zapytałam. – Wiesz, on nie jest najbardziej romantycznym facetem – powiedziała. "Hę." Tutaj zawsze uważałem, że związek jej i jej był najsilniejszy spośród wszystkich naszych przyjaciół.

Zawsze się ze sobą śmiali, zawsze urządzali imprezy. Zawahała się krótko, zanim powiedziała: – Czy mówię jak starsza pani, jeśli mówię, że moje potrzeby nie są zaspokajane? Śmiałem się z tego. – Nie, brzmisz jak ktoś, czyje potrzeby nie są zaspokajane.

Wstała, żeby wyłączyć DVD i nalała sobie więcej wina. Wskazała na mnie butelką, cicho pytając, czy chcę więcej. Wstałem i wyciągnąłem kieliszek, a ona wlała do niego więcej wina. – Nie chodzi o to, że go nie kocham – powiedziała, popijając wino.

"On po prostu nie jest, wiesz…" wskazała na swoje krocze, "ROBIE to dla mnie, jeśli wiesz, co mam na myśli." Skinąłem głową z pełnym zrozumieniem. – Miles nie zmusił mnie do przyjazdu od tygodni – dodałam zupełnie bez zamiaru. Słowa wyszły z moich ust, zanim mogłam je powstrzymać. Zawstydzona zatkałam usta dłonią.

Kate roześmiała się głośno. – To musi być wino mówiące – drażniła się. Westchnęłam dramatycznie. – Gdyby to nie była prawda – powiedziałem. "Nigdy nie…" machnęła ręką nad swoim kroczem, naśladując masturbację.

– Och, cały czas – powiedziałam, zdziwiona, że ​​to powiedziałam. Zwykle z nikim tak nie rozmawiam. Nie chodzi o to, że jestem pruderyjny lub myślę, że to kogoś obrazi, to po prostu, no wiesz, nie ich sprawa. Ale ponieważ Kate otworzyła się przede mną i byliśmy już przy trzecim kieliszku wina, po prostu przyszło mi łatwiej. „Mam nawet wibrator, który trzymam na nocnym stoliku, który…” „… Zaczekaj”, przerwała mi.

„Miles myśli, że to masażer pleców!” Śmialiśmy się głośno, a ja prawie wylałem wino, co sprawiło, że śmialiśmy się jeszcze mocniej. Po krótkiej chwili wahania, podczas której Kate obdarzyła mnie zabawnym, oceniającym spojrzeniem, podeszła do własnego stolika nocnego, otworzyła go i wyjęła własny masażer pleców, od którego znowu zaczęliśmy chichotać. Rzecz była ogromna! Rozmiar i kształt kija baseballowego, jeśli połowa długości. Rzecz podłączona do ściany! Nie ma tu baterii! Kiedy znów mogłem mówić, zachwycałem się jego wielkością.

– Cóż – wyjaśniła. „Jeśli jest za mały, pomyśli, że to w rzeczywistości wibrator!” I to zaczęło nas znowu ruszać. Kiedy się śmiała, Kate pochyliła się, podłączyła urządzenie do ściany i włączyła. Dźwięk, który wydał! Brzmiało to tak, jakby w pokoju uruchomiła się piła łańcuchowa. Nie mogąc utrzymać wina i dalej się śmiać, ostrożnie postawiłem je na biurku przy telewizorze i upadłem na łóżko, ściskając brzuch i zwijając się w pozycji embrionalnej.

Naśladowała używanie go na sobie i to sprawiało, że śmiałem się, dopóki nie błagałem ją, żeby przestała. Opadła z powrotem na łóżko i razem się śmialiśmy. Kiedy chichot ucichł, Kate westchnęła i powiedziała: „Szkoda, że ​​musimy to zrobić sami”. "Tak, cóż, co zamierzasz zrobić?" Jej ręka poruszała się lekko w górę iw dół po brzuchu, a od czasu do czasu od jednego z nas wydobywał się kolejny chichot.

Patrzyłem, jak jej ręka porusza się w górę iw dół, od piersi do góry czarnych dżinsów. Patrzyła, jak ją obserwuję, mierzy mnie, ocenia. Gdy nasze oczy były zamknięte, wsunęła rękę w przód dżinsów i zamknęła oczy.

Patrzyłem, jak się dotyka, słuchałem jej oddechu. Jakaś część mnie chciała wstać i zostawić ją z jej sprawami, ale w drugim pokoju nic na mnie nie czekało, a poza tym było trochę gorąco. Dzieliła się ze mną czymś i chociaż była dziewczyną, a ja nie byłam lesbijką ani nic takiego, nigdy nawet o tym nie pomyślałam. Mam na myśli bycie gejem. Nigdy tak naprawdę nie zadałem sobie tego pytania.

Po prostu założyłem, że jestem hetero i to był koniec. Miałam chłopaka, na litość boską. Ale czy to było naprawdę gejowskie? Dwie dziewczyny na łóżku i jedna z nich się masturbowała? Wydaje mi się, że wesoły oznacza, że ​​dwie osoby tej samej płci uprawiają ze sobą seks. Jej ręka poruszała się w górę iw dół, zniekształcając przód jej dżinsów, a jej usta otwierały się i zamykały, jej usta były zaciśnięte i rozluźnione, a oczy lekko zamknięte.

Z pewnością było gorąco. Ciche pomruki przyjemności, które co jakiś czas wydobywały się z jej ust, sposób, w jaki jej ciało poruszało się i wiło, gdy badała. Nagle zdałem sobie sprawę, że byłem mokry, wiesz, tam na dole.

A to musi oznaczać, że też mi się to podobało, dziewczyna czy żadna dziewczyna. Czy byłoby gejem, gdybym się z nią masturbował? To znaczy, właściwie nie dotykając, ani nic. Tylko dwie dziewczyny na łóżku się masturbują.

W pełni ubrana i nie dotykająca? Nie, rozumowałem. Aby uprawiać seks, dwoje ludzi musi się przynajmniej dotykać. Kate i ja dzieliło nas co najmniej pół metra miejsca do spania. Pieprzyć to, pomyślałem, a potem zrobiłem. Moje dżinsy były na mnie ciaśniejsze niż Kate, więc musiałam rozpiąć guzik i zapiąć suwak.

Włożyłam rękę w moje różowe majtki i zaczęłam pracować nad łechtaczką. Nie wiem, jak długo tam leżeliśmy, Kate i ja, każde z dłonią w spodniach, wszystko, co wiem, to to, że gra wciąż szaleje w drugim pokoju i żadna z naszych potrzeb nie została zaspokojona. czułem się naturalnie, a nawet dobrze, że to robiłem. Kate była pierwsza, a jej ciało zacisnęło się i spazmowało podczas orgazmu. Niedługo potem przyszedłem, a Kate obserwowała mnie z fascynacją, jakby rejestrowała mój orgazm.

Kiedy skończyłem, odważyłem się otworzyć oczy. Kate wciąż trzymała rękę w dżinsach i ciężko oddychała. Zapach w pokoju był piżmowy i mocny.

Uśmiechnęła się do mnie, a ja odwzajemniłem uśmiech. – Potrzebowałam tego – westchnęła. Kiwnąłem głową, zbyt słaby, by mówić.

Wstała, poprawiła ubranie i wyszła z pokoju, mówiąc: „Muszę siusiu”. Położyłam się na łóżku i zapięłam dżinsy, myśląc o tym, co się właśnie wydarzyło. wesoły? Proste? Znaczący? Niewinny? Czy to miało znaczenie? Myśli kłębiły mi się w głowie jak Olivia Newton-John na wrotkach. Tuż przed tym, jak Kate wróciła do pokoju, zadawałem sobie pytanie, czy podobało mi się to doświadczenie. Leżąc obok niej, każdy się masturbuje, nawzajem wąchając oddech i zapachy.

Kiedy Kate wróciła, trzymając kolejną butelkę wina i cicho zamykając za sobą drzwi, zdecydowałam, że mam. Podeszła do biurka i nalała więcej wina. Podała mi szklankę i usiadła na łóżku obok mnie.

– Przepraszam za to – powiedziała. "O czym?" "Wiesz…" powiedziała, wskazując na łóżko szybkim ruchem głowy. "To." Sączyłem wino. – Nie przepraszaj – powiedziałem. „To było całkiem miłe”.

Uśmiechnęła się tęsknie i potarła kciukiem krawędź kieliszka z winem. – Jak idzie gra? Zapytałam. – Są w Zamku Shezzbazzar czy coś takiego – powiedziała – walczą z orkami.

Wziąłem kolejny łyk wina, a Kate dalej wodziła kciukiem po krawędzi kieliszka. Powietrze było ciężkie. Było oczywiste, że Kate chciała coś powiedzieć, ale pracowała na nerwach.

Miałem wrażenie, że wiedziałem, o co ma zapytać, i cieszyłem się z czekania, wiedząc, że prawdopodobnie odpowiem tak na wszystko, o co mnie poprosi. W końcu odetchnęła gwałtownie i powiedziała: „Więc myślisz, że dwie dziewczyny masturbują się razem na tym samym łóżku, co czyni je gejami?”. Śmiałem się.

„Po prostu się nad tym zastanawiałem”. "Czy ty?" – Nie – powiedziałem. „wesoły oznacza seks, seks obejmuje dotyk, a my się nie dotykaliśmy”. „Więc gdybyśmy się dotykali, bylibyśmy gejami”. Wzruszyłem ramionami.

"Chyba." Wydawało się, że to ją usatysfakcjonowało. Jej umysł był oczywiście zajęty ciężkimi myślami, które wtedy pomyliłem z jej rozważaniem, czy powinna była zacząć to, co wydarzyło się tutaj wcześniej. – A co, gdybyśmy się dotknęli? – powiedziała.

– Myślisz, że to będzie w porządku? Przerwałem, szukając właściwej odpowiedzi. Prawdziwa odpowiedź. – Jasne – powiedziałem w końcu. – Nie martwisz się, że zrobi z ciebie geja? Potrząsnąłem głową.

– Nie sądzę, żeby to uczyniło cię gejem. — Bi? - Coś w tym rodzaju. Tak czy inaczej, nie zmieniłoby to faktu, że nadal lubię chłopców. – Trochę mnie to martwi – powiedziała.

- Wiesz, jest tylko jeden sposób, żeby się przekonać – powiedziałam jej i zanim zdążyła zaprotestować, pochyliłam się, żeby ją pocałować. Pocałunek był miękki i krótki, ale zamiast być niezręcznym lub niewygodnym, było bardzo silne uczucie, że jest właściwy. Przynajmniej po mojej stronie.

Kiedy pocałunek się urwał, sposób, w jaki na mnie patrzyła, powiedział mi, że czuła się blisko tego samego. Moja śmiałość pobudziła ją i tym razem sięgnęła po mnie i złożyła kolejny pocałunek na moich ustach. Ten był dłuższy, wilgotniejszy.

Kiedy otworzyłem usta odrobinę, by przyznać jej język, łapczywie się odwzajemniła. Bez słowa uniosła ramiona, a ja bez słowa zdjęłam z niej jej koszulkę, odsłaniając jej mlecznobiałą klatkę piersiową i (niespodzianka) czarny stanik. Potem zrobiłam to samo, a ona zdjęła mi koszulę i spojrzała w dół na mój czarny stanik (to był czysty zbieg okoliczności).

Staliśmy tam, z rękami na biodrach, testując to uczucie. Kołysząc się w tę i z powrotem jak randki na balu, oceniając, jak to było być tak blisko siebie bez koszulek. Śmialiśmy się jeszcze trochę z tego, jakie to dziwne uczucie, ale też zbliżaliśmy się do siebie.

Nasze biodra się spotkały, a nasze brzuchy i piersi się stykały. Pocałowaliśmy się ponownie, tym razem głębiej i dłużej. Kate otworzyła usta, a ja pozwoliłem jej wsunąć język do mojego. Kiedy ten pocałunek się urwał, staliśmy, czoło przy czole, wpatrując się w swoje piersi, uśmiechając się jak idioci.

Uniosłam ręce i bawiłam się ramiączkami jej stanika, przesuwając palcami w górę iw dół, a następnie wokół miseczek, śledząc fiszbiny. Do tej pory jej palce dotykały mojego stanika, przesuwając paznokciami po szwach, podczas gdy ja nadal macałam ciepły materiał zakrywający jej piersi. "Chcesz iść dalej?" – zapytała głosem ledwie głośniejszym niż szept. Całkowicie to zrobiłem i powiedziałem jej to skinieniem głowy.

– Ale co, jeśli jeden z chłopaków wejdzie? Przewróciła oczami. "Żartujesz, prawda?" zapytała. „Są tak pochłonięci swoją grą, że nie wiedzieliby, czy na zewnątrz uderzył meteoryt”. "Chyba tak" "Więc dokąd pójdziemy stąd?" zapytała. „Staniki zdjęte? Czy spodnie?” Uśmiechnęła się diabelsko.

"Nie wiem, co myślisz?" - Mmmmmm spodnie - powiedziałem. - W porządku, w takim razie – powiedziała, odsuwając się trochę ode mnie. Położyłem ręce na guziku jej dżinsów i powoli go rozpiąłem. Równie powoli zsunąłem zamek błyskawiczny i mogłem zobaczyć jej czarne majtki.

Wysunęła się z dżinsów i kopnęła je w kąt, po czym zabrała się do pracy, rozpinając moje. Moje dżinsy były ciaśniejsze, więc ściągnięcie ich wymagało trochę więcej pracy, ale w końcu jej się udało. Staliśmy tam na wyciągnięcie ręki, patrząc na siebie. Znowu spotkaliśmy się i pocałowaliśmy. Tym razem intensywniej, bardziej namiętnie niż wcześniej.

Wzrastało we mnie prawdziwe pożądanie, a rosnąca szybkość jej oddechu mówiła mi, że to samo dzieje się z nią. Wkrótce byliśmy na łóżku z zamkniętymi ustami, dłońmi badającymi się nawzajem. Wsunąłem kilka palców do jej majtek i pieściłem jej tyłek, kiedy ponownie przerwała pocałunek i szepnęła mi do ucha: „Najpierw biustonosz czy majtki?”.

– Biustonosze – powiedziałem i nie czekając na sygnał, sięgnąłem do tyłu i rozpiąłem swój, odciągając go od piersi i rzucając w róg z resztą moich ubrań. Do tej pory jej była wyłączona i trzymaliśmy się blisko siebie, języki splecione, ręce na sobie. Naciągnąłem jej sutki, a ona uszczypnęła moje. Wkrótce zaczęła mnie ssać, a uczucie jej ust i języka na moich sutkach było niewiarygodne.

O wiele bardziej czuły i troskliwy niż kiedykolwiek był Miles. Próbowałem dać jej to samo, co ona mi, i miałem nadzieję, że cieszy się tym tak samo jak ja. Wkrótce znalazłem się na niej i całowaliśmy się, ssaliśmy się nawzajem, ocierając się o siebie cipkami.

Uścisnąłem ją, przycisnąłem się do niej, wjechałem w nią. „Gdybym był chłopcem”, powiedziałem, wpychając moje krocze w jej krocze, „pieprzyłbym cię tak, jakbyś nigdy wcześniej nie był pieprzony”. – Jesteś – wyszeptała z zamkniętymi oczami.

"Nie przestawaj." Byłem bliski orgazmu w ten sposób, napierając na nią, i jestem prawie pewien, że to zrobiła. Potem przyciągnęła mnie do siebie i bez pytania ściągnęła majtki z moich bioder. Pomogłem jej je zdjąć, a potem jej pomogłem. Jej palce badały moją płeć, podczas gdy ja pieściłem jej.

„Zawsze chciałam tego spróbować” – powiedziała. Wymanewrowała nas do pozycji nożycowej i zaczęliśmy ocierać się o siebie. Pozycja była niezręczna, ale to było niesamowite. Patrzyłem na jej piersi podskakujące w górę iw dół, patrzyłem na wyraz jej twarzy, przymknięte oczy, otwarte usta, pot na czole i klatce piersiowej.

Cudowne uczucie ściskania się naszych cipek. To było nic innego jak niebo. Xanadu, możesz to nazwać. Wkrótce Kate leżała na plecach, a ja rozkładałem jej nogi. Spojrzała na mnie tęsknie, a ja próbowałem zdecydować, jak postępować.

Nigdy nie spuściłem się na kobietę i zrozumiałem, dlaczego Miles był zdezorientowany i niechętny, by na mnie napaść. Od czego zaczynasz? Kate zauważyła moje wahanie. – Zacznij od moich nóg – powiedziała, a ja to zrobiłem, liżąc wnętrze jej ud w górę iw dół.

Przeprowadziła mnie przez to, mówiąc mi dokładnie, czego chce, kiedy tego chce. Kiedy w końcu znalazłem twarz głęboko w jej kroczu, wiła się i jęczała z przyjemności, podczas gdy ja lizałem i głaskałem. Zaryzykowałem kilka palców w jej wnętrzu, podczas gdy ona ściskała jej sutki, a ja skubałem jej łechtaczkę.

Kiedy przyszła, jej ciało się zacisnęło, a ona zachłannie przyciągnęła moją twarz do swojej. Nasze oddechy mieszały się, gdy wiła się w ekstazie, pracując nad sobą palcami, by się wykończyć. Kiedy w końcu się odprężyła, przewróciła mnie i upadła na mnie. Używając tej samej techniki, którą ona miała, oprowadziłem ją po okolicy i w ten sposób uzyskałem najlepszy seks oralny, jaki kiedykolwiek miałem w życiu.

Nie chodziło tylko o to, że była kobietą i znała miejsca, w których kobieta lubiła być dotykana, chodziło o to, że mnie słuchała, a ja dokładnie wiedziałem, co lubię. Miles nigdy tego nie robił, nawet kilka razy, kiedy mnie rzucił. To było dla niego jak obowiązek. Zrobił coś z obowiązku, bo podobał mu się oralny, który zawsze mu dawałem. Doszedłem tak samo mocno jak Kate i prawie odcisnąłem jej głowę, kiedy moje nogi automatycznie się złączyły.

Leżeliśmy razem, splecieni ze sobą, łapiąc oddech. W pewnym momencie zasnęliśmy nadzy i przytuleni do siebie. Obudziłem się, gdy usłyszałem toaletę i zauważyłem, że jest czwarta rano. Gry D&D były długie, ale rzadko mijały po świcie, więc obudziłem Kate i powiedziałem jej, że może już czas się ubrać.

Pomogliśmy sobie nawzajem włożyć ubrania, po czym ponownie zasnęliśmy na łóżku. Wkrótce pukał do drzwi, a my z trudem wstaliśmy z łóżka, udając, że przespaliśmy całą noc. Wszyscy faceci rozeszli się, a ja przytuliłem Kate na dobranoc i wyszeptałem jej do ucha szybkie „dziękuję”, zanim Miles mnie odciągnął. Zrobiła szybki gest „zadzwonię” kciukiem i małym palcem, a potem wróciłem do samochodu i wróciłem do domu.

Miles był zbyt zmęczony na seks tej nocy, a ja byłam zbyt zadowolona, ​​by chcieć mu coś dać. Długo trzeba było czekać do przyszłotygodniowej sesji D&D. Koniec..

Podobne historie

Andee odchodzi z Lauren

★★★★★ (< 5)

Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…

🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633

Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Nauczyciel mojej córki

★★★★★ (10+)

Kiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…

🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,693

Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Zabronione - część 1

★★★★★ (5+)
🕑 15 minuty lesbijka Historie Seria 👁 7,220

Ciesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat