Podsumowanie pierwszego razu Carmyn…
🕑 9 minuty minuty lesbijka HistorieWciąż ma 16 lat W chwili, gdy miałem już wypuścić soki na ręce Robina, najbardziej irytujący człowiek nagle wszedł do mojej kabiny. "Carmyn Delioz!" Amber wrzasnęła, rzucając kołdrę na moją pustą pryczę. Robin i ja leżeliśmy całkowicie cicho, mając nadzieję, że nie sprawdzi tej pryczy. - Wiesz, ludzie próbują spać - warknęła Carrie z półsenności. "Gdzie jest mój kuzyn?" - zapytała Amber.
- Nie wiem - ziewnęła Carrie, rzucając się na górną pryczę. "A teraz wynoś się." Oczy Amber zwęziły się w szparki. - Cóż, kiedy porozmawiasz ze swoją współlokatorką, powiedz jej, że jej rodzice pożyczyli ode mnie pieniądze, żeby zapłacić za jej przyjazd. Pieniądze, które dali jej moi rodzice, miały być dla mnie.
Ponieważ jej rodzice jeszcze mi nie zwrócili, musi znaleźć sposób, żeby mi się odwdzięczyć, bo te pieniądze były moje. Nie mam czasu na cele charytatywne. Gdybym to zrobił, skończyłbym jak ona i jej spłukana rodzina. Zrozumieliście? " Wiadomość Amber była tak długa, że Carrie z powrotem zapadła w sen.
Chciałem wyskoczyć spod kołdry i udusić kuzynkę na śmierć. Nie musiała mnie tak rozpalać. Ona jest taką suką. Amber szturchnęła Carrie w górną pryczę. - Ta dziwka zasnęła na mnie - westchnęła Amber.
- Po prostu powiem Robin, żeby powiedziała jej spłukany tyłek. Robin i ja sapnęliśmy, gdy Amber zeszła na dolną pryczę. - Hej, Rob, tu jestem - powiedziała, próbując zdjąć z nas kołdrę, ale trzymaliśmy się mocno.
"Co do cholery?" Amber zakwestionował. "Rudzik?" Bursztyn spadł na nas w walce o zdjęcie osłony. „Na tej pryczy są dwie osoby” - uświadomiła sobie Amber.
Gdy jej ciekawość ją wykorzystywała, Amber miała więcej siły niż my, by zerwać z nas osłonę i ujawnić nasz mały, brudny sekret. Potknęła się do tyłu ze zdumienia. „O mój pieprzony Boże! Wy lejki! Wy lejki!” - zawołała, budząc Carrie i ostrzegając Wendi w łazience. Tam leżeliśmy zawstydzeni jak diabli z ręką Robin w mojej cipce. "O cholera! To groble! Widzisz!" powiedziała Wendi i Carrie, wskazując na nas.
„OMG! Cholera, nie mogę się doczekać! Twoi rodzice cię zabiją!” „Proszę, nie rób tego! Amber, proszę nie! Ja… Ja… Zapłacę ci wszystko, co pożyczyli moi rodzice! Plus odsetki! Duże odsetki! Tylko nikomu nie mów! Proszę!" Błagałem, zabierając rękę Robin. Amber uśmiechnęła się, wyciągając teraz rękę do spłaty. „Mam teraz tylko około 50 dolców i potrzebuję tego na…” Zacząłem, ale przerwałem, gdy zdałem sobie sprawę z jej obojętnej postawy wobec tego, do czego to potrzebuję. - Ok, w porządku - powiedziałem, gdy podszedłem do swojej koi w poszukiwaniu torebki.
Nie odrywałem oczu od podłogi, wręczając jej gotówkę. Byłem zbyt zawstydzony, żeby spojrzeć na nią, Wendi, Carrie i Robin. Po tym, jak Amber wyrwała pieniądze, rzuciłem się na swoją pryczę i zwinąłem w kąt. W pokoju panowała cisza, co oznaczało, że każdy miał dużo do powiedzenia. Łzy spływały mi po policzkach, kiedy nie miałam pojęcia, co zrobić w tej sytuacji.
Więcej łez wypłynęło z moich oczu, gdy zdałem sobie sprawę, że nawet nie doszedłem do spermy. Przynajmniej jutro wracamy do domu. Wracając do mojego obecnego wpisu do pamiętnika w Więc to był mój pierwszy raz. I dlaczego miałbym być tak podekscytowany powrotem na obóz kibiców w tym roku, pytasz? Z powodu mojego nowego przyjaciela Wendi.
Tak, moja współlokatorka z zeszłego roku była taką suką dla Carrie. Jak staliśmy się tak blisko? To proste. Dzień po moim pierwszym spotkaniu z Robinem był czas na powrót do domu.
W drodze do domu siedziałem w autobusie sam na sam z Wendi, która usiadła obok mnie. Powiedziała: „Twoja kuzynka to suka”. "Ty też jesteś!" Przyznałem. - Tylko dla Carrie, a to dlatego, że spała z moim byłym chłopakiem, kiedy spotykała się z moim bratem. - Co? Mówisz poważnie? - Tak, jestem.
A teraz jest w ciąży z moim bratem, a ja, kurwa, nienawidzę tego gówna. Teraz ta dziwka utknęła w mojej rodzinie na zawsze. - Nie wiedziałem, że wiedziałeś, że jest w ciąży.
Powiedziała, że powiedziała tylko mnie i Robin. - Powiedziała mojemu bratu, a on mi powiedział. Ona jest kłamcą.
Taki patologiczny kłamca. Skłamała też o swoich zamiarach aborcji. Wykorzystała pieniądze, które dał jej mój brat na opłacenie obozu wiwatującego.
„Och… teraz rozumiem, dlaczego nie potrafiłaś się dogadać. Ok, więc cofam swoją zniewagę. Nie jesteś suką”. Wendi zaśmiała się. - Chyba dziękuję.
Uśmiechnąłem się. „Ale tak, moja kuzynka Amber nadal jest suką”. Wendi wyszeptała: - Wiesz, jak zawarliście tę umowę. Milczałaby, gdyby jej zapłaciliście, prawda? Skinęłam głową, więc kontynuowała.
- Kłamie na ten temat. Właśnie ją tam usłyszałem; teraz mówi dziewczynom. Westchnąłem. - Wiedziałem, że obóz prędzej czy później się dowie. Nawet ludzie w mojej szkole.
Nie dbam o nich. Chcę się tylko upewnić, że nie powie rodzicom. „Nie sądzę, że ona też dotrzyma tej obietnicy. Nawet jeśli to zrobi, będziesz nieszczęśliwy, ponieważ z pewnością będzie cię szantażować tak długo, jak tylko będzie mogła.
To niesprawiedliwe. To jej sposób na torturowanie ty." Rzuciłem głowę w drżące ręce. - Masz rację.
Nie wiem, co robić. - Wiem. Sam powiedz swoim rodzicom.
Spojrzałem na Wendi, jakby była kosmitą. - Co? To najgłupszy pomysł na świecie. - W końcu się dowiedzą i ty o tym wiesz.
Lepiej, jeśli im po prostu powiesz. Będą cię nadal kochać i akceptować takim, jakim jesteś. "Skąd wiesz?" Zacząłem być smutny i płakać. - Właściwie nie.
Ale wyobrażam sobie, że nadal będą cię kochać. Jesteś ich córką. - Tylko to mówisz, ale nie będzie cię tam, by być świadkiem ich reakcji. - Mogę tam być, jeśli będziesz mnie potrzebować.
"Przestań grać. Naprawdę?" Wendi uśmiechnęła się. - Tak.
Jeśli nie masz nic przeciwko, będę z tobą, kiedy im powiesz. I tak Wendi została moim najlepszym przyjacielem, chociaż chodzimy do różnych szkół. Zaakceptowała mnie takim, jakim jestem, pomogła mi powiedzieć rodzicom, kto zrozumiał i zachował wszystkie moje sekrety. Oczywiście, wielokrotnie była analfabetą, żebyśmy mogli być przyjaciółmi, o ile pamiętam, że nie była gejem i nigdy z nią nie próbowała. Oczywiście to tylko sprawiło, że pragnąłem jej bardziej, ale za bardzo ceniłem naszą przyjaźń, żeby zaryzykować.
Więc potajemnie się w niej podkochiwałem. Teraz w tym roku na obozie nie mogę się doczekać dobrej zabawy. Moja seksualność nie była już tajemnicą i dobrze było mieć prawdę na jaw, zwłaszcza teraz.
8 tygodni najpiękniejszych dziewczyn w skąpych ciuchach, podrzucanych w powietrze, pochylania się, rozciągania, pływania…… 1 czerwca, 20:02 Drogi Pamiętniku! Mogę obnażyć pióro, żeby napisać ten wpis. O MÓJ BOŻE. Już się bawię.
Przepraszam, że tak nagle zakończyłem mój poprzedni wpis, ale miałem ku temu świetny powód. Oto, co wydarzyło się w autobusie. "Czy to miejsce jest zajęte?" - zapytał nieznajomy głos. Spojrzałam znad dziennika w szare oczy najsłodszej azjatyckiej cheerleaderki w kształcie migdałów. „Teraz jest, zajęte przez ciebie” - uśmiechnąłem się, zamykając pamiętnik.
Nazywała się Kimmi. Stała około 5'2 z ciemnymi włosami do ramion i hukiem przeszywającym jej hipnotyzujące, szare, zabarwione oczy. Była drobna, prawdopodobnie miseczka A, ale jej biustonosz typu push-up sprawiał, że jej kopce wyglądały jak miseczka B.
Chciałem dotknąć. Często ocierałem bezwłosą nogę o jej, gdy autobus wjeżdżał do lasu. Drzewa blokowały promienie słoneczne przed wnikaniem przez duże okno autobusu, rzucając teraz ciemny cień. To był idealny moment, aby wykonać ruch, a para plotkująca dziewczyna siedząca obok nas nie zauważyła.
Położyłem włosy na jej prawym udzie. Patrząc przed siebie i używając mojego urządzenia peryferyjnego, aby zobaczyć jej reakcję, zdałem sobie sprawę, że się uśmiecha. Miałem szczęście, że znalazłem chętnego uczestnika.
Kiedy wsunąłem dłoń pod jej spódnicę, żeby bawić się jej kobiecością, uśmiechnąłem się, gdy zdałem sobie sprawę, że na obozie kibiców było więcej ciekawskich dziewcząt, niż sobie wyobrażałem. Zanim dotarliśmy do obozu, Kimmi dwukrotnie przyjechała autobusem, kiedy ją paliłem. Kiedy nadszedł czas rozładowania autobusu, śmialiśmy się ze śmiechu.
Wyprodukowała tyle spermy, że spływała jej po nogach, a majtki były mokre. Chciałem zlizać jej soki z jej krótkich nóg, ale światła w autobusie były teraz włączone, a nasz trener stał naprzeciw nas, gdy wygłaszała swoje zwykłe przemówienie, które ignorowałem. Kimmi dyskretnie zdjęła bieliznę i suchą częścią usunęła nadmiar spermy z nóg. Teraz dylemat polegał na tym, co zrobić z mokrą bielizną? Nasz bagaż był przechowywany pod autobusem i nigdy nie nosiliśmy torebki. Zdenerwowaliśmy się, gdy nasz trener zaczął jechać w tył.
Kimmi spojrzała na mnie, a ja na nią. W końcu wziąłem jej małe pąki, zwinąłem je w kulki i wepchnąłem do ust. Kimmi tak bardzo starała się nie wybuchnąć śmiechem, kiedy nasz trener przeszedł obok nas.
Kimmi szepnęła mi do ucha: „Jesteś taką dziwką”. Uśmiechnąłem się. To była prawda. Jestem lesbijką-lesbijką. Podpisano, Carmyn, Leslut….
Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…
🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,633Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…
kontyntynuj lesbijka historia seksuKiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…
🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,669Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…
kontyntynuj lesbijka historia seksuCiesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…
kontyntynuj lesbijka historia seksu