Proszę najpierw przeczytać część pierwszą: pani Denver mówiła bardzo wyraźnie i stanowczo: „Pani Howe, będzie pani teraz pierwsza, uderzenia będą bardziej rozstawione i powtarzam, że będą one raczej twardsze niż pierwsze sześć”. Pani Denver uśmiechnęła się, gdy przypomniała sobie, że oczywiście dała obu paniom siedem uderzeń, przy czym siódmy to kara, którą obie musiały zapłacić, ponieważ pani Howe wstała po pierwszym uderzeniu, zdecydowanie nie, a wszyscy wiedzieli, że był to czyn. nigdy nie tolerowane przez Zleceniodawcę. Olivia wyjaśniła mamie, że ta szóstka też będzie gorsza, ponieważ pani Denver będzie się wypatrywać, kiedy nie będą spięte, więc laska wgryzie się znacznie głębiej w ich dolne policzki.
Jenny była zdeterminowana, aby przyjąć ciosy i nie załamać się łzami. Bardzo zdeterminowany. – Proszę o dno – powtórzyła pani Denver i uśmiechnęła się, gdy dwa nagie tyłki posłusznie usiadły, jakby kiwały na panią Denver, by je pałkała, i oczywiście była bardziej niż szczęśliwa, mogąc to zrobić. Postukała w dwa czekające nagie tyłki, sygnalizując, że ostatnie sześć uderzeń ma zostać dostarczonych. Ostatnie sześć tylko wtedy, gdy żadna z dam nie zdecydowała się wstać po którymkolwiek z uderzeń.
Charlotte wciąż patrzyła przez szczelinę, wciąż trzymała rękę w majtkach, delikatnie masując swoją mokrą cipkę, gdy obserwowała, jak matka i córka walczą z karą. Wiedziała, jak się czuli, ponieważ sama była tak często chłosta, więc w wieku 25 lat mogła bardziej niż większość odnieść się do wpływu, jaki to miało na 42-letnią mamę, która była karana z jej 17-letnią córką, obie zmagające się z radzeniem sobie. oboje odczuwali ból, oboje chcieli, żeby to się skończyło, ale oboje wiedzą, że czeka ich jeszcze kilka uderzeń, zanim będą mogli wstać. Pani Denver wymierzała każde uderzenie z równą siłą, rozpoznając ból odczuwany przez matkę i córkę, ale z zamiarem nauczenia ich błędów w ich postępowaniu. Biorą odpowiedzialność za swoje czyny, a pani Denver zamierzała upewnić się, że była to lekcja, której nie będą chcieli powtórzyć.
Pani Denver pozostawiła tylko sekundę między biciem pani Howe i Olivii, ale czekała dziesięć czy dwadzieścia sekund między uderzeniami. Wiedziała, że opóźnienie wydawałoby się nieskończone dla matki i córki, ale doświadczenie podpowiadało jej, że każde z nich pozwoli rozluźnić się pośladkom, a kiedy to zrobią, szybko zastosuje następną serię uderzeń i zostanie nagrodzona dwoma westchnieniami, które po każdym stają się głośniejsze i dłuższe. udar mózgu. Po ósmym uderzeniu Olivia znowu zaczęła płakać, chłosta była znacznie twardsza niż wszystkie, które otrzymała wcześniej, a ponieważ każde uderzenie lądowało tylko wtedy, gdy pani Denver zauważyła, że jej pośladki były rozluźnione, wzmagało się ból, a nawet zginanie nóg i Poruszanie pupą niewiele zdziałało, by zmniejszyć ból, jej ramiona drżały, jej klatka piersiowa unosiła się, płakała swobodnie, rozpaczliwie pragnąc, by kara się skończyła. Dziesiąty i jedenasty ruch dodawał jej nieszczęścia, łez i pulsującego tyłka.
Pani Howe stawała się nieświadoma cierpienia córki, gdy sama cierpiała, żałując swojego błędu, nie śmiejąc nawet pomyśleć, jak okłamała panią Denver, jak nie wysadziła córki przy bramie, jak w rzeczywistości ta dwójka z nich celowo poszło do centrum handlowego, więc byli pierwsi w kolejce po ogromny telewizor plazmowy, który był sprzedawany za 1 funta pierwszej osobie. Spodziewali się, że dokonają zakupu i dotrą do Akademii na czas. Olivia nie chciała iść z powodu testu, ale jej mama nalegała, mówiąc, że to będzie zabawne, no cóż, po prostu chciała towarzystwa.
Teraz za to płaciła, cóż, oboje byli. Jenny została zabrana na sam brzeg tego, co mogła znieść 42-letnia mama. Jej tyłek tak bardzo bolał, że prawie straciła kontrolę i już miała wstać, ale w porę wyzdrowiała i chwyciła krzesło tak mocno, jak tylko mogła, jak łzy płynęły, a jedyne, co mogła zrobić, to płakać i czekać na koszmar. skończyć, nie zdając sobie sprawy, że jej pośladki były teraz poprzecinane ostrymi czerwonymi liniami, ale mimo to udało jej się utrzymać w pozycji. Czekała na kolejny udar, ciężko oddychając, słuchając płaczu córek, czując się winna, uważając tę chłostę za w pełni usprawiedliwioną, oddaną matce, która stawiała siebie na pierwszym miejscu.
To była jednak lekcja, bardzo bolesna lekcja. Nie wyobrażała sobie, żeby była podniecona po takiej chłoście. Z pewnością wszelkie uczucia podniecenia seksualnego znikną na wieki.
Pewno. Olivia wiedziała, że była to o wiele cięższa chłosta niż jakakolwiek, którą dostała wcześniej, ale będąc obok swojej mamy, słuchając świstu, gdy leciał w powietrzu, wiedząc, że jest wymierzony w jej mamę, a nie w nią, słysząc westchnienie jej mamy. agonia, to też było tak różne. Nigdy wcześniej nie była biczowana z nikim innym. Widziała klapsy na przyjaciół, wiedząc, że była obserwowana, kiedy nadeszła jej kolej, ale to było inne.
Bardzo jej się to podobało. Słuchanie, jak jej mama jest chłosta. Właściwie to ją podnieciło. Oczywiście nie było tak zabawnie, kiedy przyszła jej kolej. Właśnie wtedy Olivia usłyszała szelest laski, usłyszała, jak laska uderza do domu, a jej mama sapnęła, zdała sobie sprawę, co się z nią stanie, próbowała napiąć jej już obolałe i piekące pośladki, ale nie była wystarczająco szybka, i sapnęła, gdy laska ugryzła ponownie boleśnie w pośladki i znów wybuchnęła płaczem.
Pani Denver pogratulowała sobie wyczucia czasu, właśnie wtedy, gdy oba tyłki się rozluźniły. Niewątpliwie, gdy kobiety wyzdrowiały z początkowego bólu, kazałyby sobie skoncentrować się, utrzymać napięte pośladki, dopóki chłosta się nie skończy, ale wiedziała, że wiele razy poniosło porażkę. Kiedy ten ostatni cios wbił się w jej nagie pośladki, pani Howe była tak wdzięczna, że kara się skończyła.
Odprężyła się, ale ból rozprzestrzenił się po jej pośladkach i kiedy trzymała się krzesła, jej pośladki drżały i nie mogła powstrzymać się od płaczu, szlochy roznosiły się echem po pokoju, ale wiedziała, że w rzeczywistości wydaje tak samo głęboki, piersiowy szloch jak Olivia. Wiedziała również, że jej córka wyzdrowiała szybciej niż ona, ponieważ nie była w stanie powstrzymać własnych szlochów, dopóki jej córki nie skończyły. Pani Denver i Charlotte obie patrzyły na dwa dobrze pasiaste spodnie, a kiedy patrzyły, jak matka i córka nadal zginały po kolei każdą nogę, próbując odwrócić myśli od rozprzestrzeniającego się bólu, ale oboje nie byli w stanie. Płacz nie ustawał, a pani Denver pomyślała, że pozwolenie im na płacz byłoby dla nich dobre, wciąż zgięte wpół, gotowe na dalsze uderzenia, gdyby pani Denver chciała. Pani Denver cicho podeszła do drzwi i zamknęła je, mrugając do Charlotte, która odwzajemniła uśmiech, wiedząc, że w gabinecie znajdują się dwa bardzo dobrze wyschnięte tyłki.
„Możesz wstać” – poleciła w końcu pani Denver i powoli matka i córka wyprostowały się, patrząc bezpośrednio przed siebie, ze łzami w oczach, które nie odważyły się spojrzeć na siebie, czekając na instrukcje. "Czy nauczyłeś się swoich lekcji?" – zapytała krótko pani Denver. Matka i córka powiedziały: „Tak, pani Denver”, oboje wciąż szlochając.
– Możesz pocierać – powiedziała krótko pani Denver i uśmiechnęła się na ten niemal komiczny widok, jak dwie pary rąk pocierały swoje pośladki, a podczas pocierania przeskakiwały z nogi na nogę. Pani Denver postanowiła poczekać, aż pani Howe wyzdrowieje, w szczególności świadoma upokorzenia, jakie musi odczuwać, wiedząc, że jej córka wyzdrowiała znacznie szybciej. Pani Howe dalej szlochała swobodnie, łzy spływały jej po policzkach, jej twarz zmarszczyła się z bólu, wciąż ocierając się o pupę. Powoli też dochodziła do siebie, ale jej oddech był wciąż cięższy niż oddechu Olivii. Pani Denver dała im jeszcze kilka chwil, zanim usiadła i spojrzała na dwie bardzo nieszczęśliwe, mokre twarze.
"Musimy omówić twoje koperty karne, kiedy będziesz gotowy." Powoli pocieranie ustało, a matka i córka stały patrząc na panią Denver z jedną ręką na każdym dolnym policzku, nieświadome tego, że ich nagie cipki wpatrują się w panią. Denver. - Racja, Olivio, myślę, że jesteś całkiem szczera. Twoja matka zajmie się twoim listem jak zwykle. Pani Denver spojrzała na panią Howe i zapytała: „Prawdopodobnie dziś wieczorem poradzisz sobie ze swoją córką, pani Howe”.
Pani Howe ponownie zaszlochała, zanim powiedziała: „Tak, pani Denver, jak zwykle”. Oczywiście kolejne kłamstwo, ale nigdy nie mogła przestać kłamać. – No właśnie – powiedziała pani Denver, kiwając głową, zupełnie nieświadoma, że pani Howe była jedną z mam, które nie dały klapsa swojemu synowi lub córce zgodnie z prośbą, nie dlatego, że nie wierzyły w lanie, ale po prostu że nie przeszkadzało im to.
Olivia wiedziała o tym, ale nie pozwoliła, aby pojawiło się to na jej twarzy. – A co z panią, pani Howe? Pani Howe wciąż od czasu do czasu szlochała z powodu chłosty, ale wiedziała, że musi odpowiedzieć pani Denver, która czekała na odpowiedź. Rodzice mogli wybierać z listy osób zaaprobowanych przez panią Denver, które były gotowe dyscyplinować dorosłych.
„Wybrałam panią Fox”, pani. Powiedział Howe. „Wiem, że masz i jestem pewien, że dałaby ci długie i zasłużenie mocne lanie” – odpowiedziała chłodno pani Denver – „Ale chcę, żebyś dokonał innego wyboru”. Pani Howe wiedziała, o czym myśli pani Denver, ale odmówiła wybrania swojej własnej matki, by dała jej klapsa. Uznała, że myśl o tym, że ma 42 lata i nadal leży na kolanach matki, byłaby bardziej upokarzająca niż lanie od pani Fox, prawie obcej osoby.
Pani Denver jednak tego nie miała i powiedziała: „Zdecydowałam, że twoja matka podpisze twój list”. Pani Denver wpatrywała się w wciąż szlochającą panią Howe, która chciała się sprzeciwić, ale nagle przestraszyła się nieruchomego spojrzenia pani Denver, a jej opór całkowicie załamał się, gdy pani Denver dodała: „Oczywiście, jeśli zechcesz się ponownie schylić”. możemy to przedyskutować po, powiedzmy, sześciu najlepszych? Pani Howe wydała kolejny szloch i powiedziała: „Nie, pani Denver, to nie będzie konieczne. Moja mama to zrobi”.
– Dobry wybór, pani Howe – powiedziała sarkastycznie. Pani Denver była usatysfakcjonowana i powiedziała: „Dobrze, Charlotte zakończy zabieg, więc proszę się ubrać i iść do niej”. Matka i córka szybko założyły z powrotem majtki i spódnice, a zwłaszcza pani Howe poczuła się lepiej, mając zakrytą dobrze zbitą pupę. Dwie mokre twarze odwróciły się, podeszły do drzwi i wyszły.
Pani Denver mogła poprosić ich, aby jej podziękowali, ale ponieważ oboje wciąż od czasu do czasu szlochali, uznała, że byłoby to grubiaństwo. Pani Howe i Olivia stały przy biurku Charlotte, wciąż ocierając pośladki i wciąż ocierając dość uporczywe łzy z twarzy, gdy wprowadzała szczegóły ich kary do Księgi kar i wręczała im koperty. Charlotte spojrzała na panią Howe i powiedziała: „Wiesz, że oboje musicie przynieść swój list jutro rano razem, a jeśli któryś z nich nie zostanie podpisany, pani Denver ponownie wymierzy wam tę samą karę od razu, no i parę oczywiście uderzeń karnych.
Pani Howe skinęła głową, wciąż nie mogąc mówić poprawnie, kiedy wzięła kopertę. Już bała się iść i zobaczyć się z mamą tego wieczoru z listem. 42-latek wiedział, że dziś wieczorem będzie kolejna kara za telewizor. To było szczególnie irytujące, ponieważ nie udało jej się nawet kupić telewizora. Była pierwsza w kolejce, ale mężczyzna przemknął obok niej i jako pierwszy dotarł do lady, a do Akademii wrócili zbyt późno, ponieważ próbowali przekonać sklep, by zrobił wyjątek i dał im też telewizor.
Wszystko poszło tak bardzo źle i wylądowało z nimi z batami, które właśnie otrzymali, i kopertami w ich rękach. Kilka minut później pani Howe i Olivia opuścili biuro Charlotte i udali się do samochodu na bolesną podróż do domu. Po powrocie do Akademii pani Denver poprosiła Charlotte, żeby weszła i zamknęła za sobą drzwi. W szkole nie było nikogo oprócz dozorcy i nigdy nie przyszedł do gabinetu pani Denver, dopóki nie zobaczył, jak wychodzi z budynku.
"No?" Zapytała Charlotte z szerokim uśmiechem. „To było takie fajne. Byłeś z nimi taki silny”. Pani Denver poklepała ją po kolanach, a Charlotte z radością usiadła na swoim szefie, obejmując ją ramionami za szyję i pocałowała ją w usta. Pani Denver odwzajemniła pocałunek, wpychając język do ust Charlotte, ich języki splotły się, a jej wolną ręką pogładziła nogę Charlotte, poruszając się pod spódnicą, rozchylając nogi, aby pani Denver mogła pogłaskać się po wewnętrznej stronie uda i przesunąć palcem wzdłuż jej cipkę na początku na majtkach, a następnie wsuwając dłoń do środka i przesuwając palcem w górę iw dół jej mokrej szczeliny pokrytej mokrymi włosami.
Pani Denver przybrała zirytowaną twarz i zapytała: „Czy dotykałaś się, kiedy patrzyłaś, jak kije tych dwoje?” Łóżko Charlotte, spojrzał w dół i odpowiedział: „Tak, przepraszam”. - Cóż, wiesz, że to oznacza dla ciebie lanie, prawda i laskę, kiedy zabiorę cię z powrotem do mojego domu? - Tak - powiedziała potulnie Charlotte, ale nie mogła się doczekać męki, o której wiedziała, że nastąpi jej zabranie do łóżka. Pani Denver wzięła Charlotte za rękę i poprowadziła ją do sofy, a kiedy stanęła przed sofą, szybko rozpięła guziki bluzki i odpięła stanik, zanim zsunęła się z ramion i ramion. - Raczej mam ochotę, żebyś tu była pierwsza, kochanie? Pani Denver powiedziała śmiejąc się. Charlotte uśmiechnęła się i natychmiast zaczęła się rozbierać.
Dwie nagie kobiety opadły na kanapę w swoich ramionach i trzymały się nawzajem, całując się i pieszcząc, każda delikatnie pocierając cipkę drugiej i ciesząc się jękami i jękami drugiej, dopóki nie doprowadziła drugiej do orgazmu. Potem leżeli razem, wciąż pieszcząc się, wciąż całując, wciąż tak podnieceni sposobem, w jaki jeden bił dorosłą kobietę, a drugi obserwował, jak to robi. "A teraz wróćmy do mojego, abyśmy mogli zrobić to właściwie?" - Kocham – odpowiedziała Charlotte. Rozmawiali, gdy się ubierali.
Charlotte zapytała: „Czy mama pani Howe da jej porządne lanie?” Pani. Denver roześmiał się. Powiedziała mi jakiś czas temu, że uważa, że jej wnuczce zbyt wiele uszło na sucho i obwinia ją panią Howe. może próbować wymigać się od kolejnego lania, ale jest w szoku.
Pani Howe i Olivia w międzyczasie wróciły do domu i mniej więcej wyzdrowiały. Poszły do sypialni Jenny i obie w pełni spojrzały na swoje pośladki lusterka długości. Jenny zapytała córkę: „Jak się czujesz?” „W porządku, mama, a ty?” „Cóż, teraz naprawdę mrowi mnie pośladek.
To naprawdę całkiem miłe – odpowiedziała z uśmiechem, ostrożnie czując powracające podniecenie, jej cipka staje się całkiem mokra i prawie tam podeszła, a kiedy jej córka powiedziała: „Plotka głosi, że pani Denver używa wibratora po chłostaniu kogoś. To tylko plotka, mamo. – Może – powiedziała cicho Jenny, wciąż delikatnie przesuwając palcami po czerwonym bąblu, i dodała: – A więc spróbujemy? Oboje się roześmiali, kiedy Olivia szła do swojej sypialni.
Jenny wstała. przez chwilę przed lustrem i podziwiała jej czerwone i pokryte prążkami pośladki.Znowu sapnęła, czując pieczenie, a gdy nadal delikatnie dotykała ostrych czerwonych linii, poczuła mrowienie w cipce, a kiedy poczuła, że jest mokra Ogarnięta podeszła do szafki nocnej i wyjęła wibrator. Chwilę później leżała na swoim łóżku, zupełnie naga, pieszcząc piersi i szczypiąc sutki, wyłapując tylko brzęczący dźwięk dochodzący z sypialni córki, zanim poddała się jej najwspanialszemu orgazm ze świadomością, że jej córka będzie zatracona we własnej kulminacji.Po osiągnięciu kilku cudownych orgazmów Jenny poszła do łazienki, znalazła trochę kremu i położyła się na łóżku, na brzuchu, wcierając chłodny kojący krem w jej płonące pośladki, a potem z nią inny Ręka ponownie pocierała jej łechtaczkę coraz szybciej, aż jej westchnienia radości wypełniły pokój i wróciła. Leżała na łóżku myśląc o tym, co się stało. Czuła się tak żywa, jak pamiętała, jak została skarcona przez panią Denver i musiała się rozebrać, a następnie pochylić obok córki, gdy oboje byli biczowani.
Znowu się podnieciła na samą myśl o mrowienie jej pośladków i dotyk jej mokrej cipki. Błysnęła, grając raz za razem falę uczuć. Podniecenie, gdy zdałem sobie sprawę z długo utrzymywanej fantazji bycia chłostą, miało nastąpić dzisiaj. Rozdzierająco niewiarygodny ból i nieokiełznane łzy, kiedy była kijona. Seksowne uczucie pieczenia pośladków i ekscytujący dotyk prążkowanych prątków.
W końcu ekstatyczny ciąg wspaniałych orgazmów, które sobie dała, bawiąc się w swoim umyśle chłostą. Wzdrygnęła się na samą myśl o chłoście, uznając ją za zbyt bolesną, by ją powtórzyć. Cóż, fantazja się spełniła i nie będzie musiała być znowu chłosta.
Będzie miała wspomnienia z dnia dzisiejszego, gdy znów będzie potrzebować orgazmu. W najgorszym razie mama da jej klapsa. Po tym nie trzeba być ponownie karany. Kiedykolwiek. Jej fantazja musiała być jedynym doświadczeniem.
Jenny zamierzała zadzwonić do mamy i poprosić o przyjście tego wieczoru, ale jak zwykle podpisze list córki. Nie widziała powodu, by zrobić inaczej. Wciąż zastanawiała się, jak to się stało, że była tak podniecona przez bicie, ale na pewno była podniecona. Zastanawiała się, czy czuje to samo w związku z perspektywą lania od mamy? Czas pokaże. Zadrżała na myśl o tym, że zostanie położona na kolanach mamy i lanie, ale wiedziała, że jej cipka też była mokra.
Jej umysł był w zamęcie, nie wiedząc, czy chce dostać lanie od swojej mamy, czy nie, gdy jej palce ponownie znalazły jej łechtaczkę i rozpuściła się do następnego orgazmu..
Przygoda Tracie trwa...…
🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…
kontyntynuj Lanie historia seksuElizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…
🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…
kontyntynuj Lanie historia seksuAkira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…
🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,473Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…
kontyntynuj Lanie historia seksu