Zmodyfikowana Matka uczyła lekcji Część II

★★★★(5+)

Marcus kontynuuje współpracę z matką, a ona dowiaduje się czegoś o sobie…

🕑 17 minuty minuty Kazirodztwo Historie

Przepisałem to, a także Część I, ponieważ początkowo wydawało się to bardzo obraźliwą historią o gwałcie. Jeszcze raz przepraszam, że ostatnim razem nie zrozumiałem właściwego punktu. Znowu jest to seks dobrowolny.

Dodałem element fabuły, aby upewnić się, że było to jasne, i ten mały element doprowadził do stworzenia miłego, małego epilogu, który ładnie zamyka sprawę. Opinie i krytyka mile widziane. Zwłaszcza o Epilogu, który moim zdaniem był fajny, ale mógłby być lepiej napisany.

Jeśli nie masz czasu na przeczytanie tego wszystkiego, czy możesz skomentować epilog, wiedząc, że jest wielu dobrych pisarzy. Byłam zszokowana, Marcus nadal poruszał głową swojego penisa we mnie, gdy leżał za mną nago, przyciskając moje ciało do swojego, moje ręce i kostki były związane. Trzymał swoją silną rękę na moim biodrze, aby powstrzymać mnie przed kołysaniem się i wypadnięciem jego penisa. Kontynuował głaskanie moich piersi drugą ręką. "Marcus, obiecałem, że po tym jak mnie złapałeś, obiecałem, że przestanę tak dużo wydawać, więc po prostu przestań, proszę!".

Powiedział: „Mamo, mówiłem ci, że mamy więcej do omówienia i to nie ma nic wspólnego z pieniędzmi”. - Co, co! Chcę tylko, żeby to się skończyło! Marcus, nie rób tego! Zacząłem płakać. „Mamo, rozumiem, że teraz może ci się to wydawać niezręczne, a wiesz, że nigdy nie zrobiłbym nic, by cię skrzywdzić, więc spróbujmy tego. Wiesz, co to jest „bezpieczne słowo”?”.

„Nie”. „Cóż Mamo, gdy dwoje ludzi uprawia niekonwencjonalny seks, uwalniając się od zahamowań, czasem częścią zabawy jest protestowanie i błaganie, by druga przestała, ale chcesz się upewnić, że protestowanie to udawanie. Jeśli druga osoba, a myślę, że w tym przypadku to ty, już się tym nie cieszy, możesz użyć bezpiecznego słowa i wiem, że należy przestać. Proponuję „Czerwony”, jak czerwone światło. Po prostu powiedz „Czerwony”, a przestanę cię odwiązać, iw każdej chwili to koniec.

Możesz mi zaufać, że nie naruszę bezpiecznego słowa. A więc „Czerwony”, zgadzasz się?”. Nigdy o czymś takim nie słyszałem, ale zgodziłem się, czy to mnie z tego wyciągnie. "Tak, zgodziłem się, 'Czerwony'. Teraz przestań.!".

Odpowiedział: „Wszystko, co musisz powiedzieć, to „Czerwony”, nie słyszę teraz słów takich jak stop”. Ale nie mogłem się zmusić do powiedzenia tego i nie wiedziałem dlaczego. „Twoja cisza daje mi wiadomość, teraz kontynuujmy”. „Mamo, przez całe życie dawałeś mi klapsy, ale coś się zmieniło po tym, jak skończyłem.

Wytłumacz mi to”. „Co, co się zmieniło? Nic się nie zmieniło. Byłam dobrą matką, dyscyplinując cię, kiedy trzeba. To właśnie uczyniło cię takim mężczyzną, jakim jesteś”. - Och, ale mamo, coś było inne.

Kiedy byłam młodsza, brałaś mnie przez kolano i klepałaś po moich spodniach, ubrana, pamiętasz? Ale kiedy stałem się mężczyzną, już tego nie robiłeś. jak wtedy zacząłeś mnie bić.". Teraz zdałem sobie sprawę, o czym mówił.

Powiedziałem bardzo niezdecydowany: „Cóż, zacząłem cię rozbierać”. „Tak”, odpowiedział, „zmusiłeś mnie do rozebrania się do naga i co jeszcze?”. „Sprawiłbym, żebyś stanął przed lustrem. Po prostu pomyślałem, że to lepszy sposób na nauczenie cię, robiłem to dla twojego własnego dobra”.

„Tak, rozebrana do naga przed lustrem w twojej sypialni. Zmusiłeś mnie do pochylenia się, położyłeś ręce na kolanach, a potem dałbyś mi klapsa., ale zdecydowałeś się przenieść moje lanie na ten poziom? Z której książki psychologicznej to wziąłeś. Jedna, która mówi: „Kiedy twoje dzieci dorosną, daj im lanie, ale daj im klapsy do naga i każ im patrzeć?”. Proszę Matko!”.

"Ja, ja, chciałem tylko tego, co najlepsze dla ciebie." Podczas tego przesłuchania nadal obracał we mnie główką swojego penisa i masował moje piersi. Zdałem sobie sprawę, że to zaczynało mnie moczyć bardziej niż nawet lanie, a moje sutki były już od jakiegoś czasu wyprostowane. Modliłam się do Boga, żeby nie zauważył.

Moje prawdziwe podniecenie zostało złagodzone przez przypomnienie, że to był mój syn, a to było złe i nie powinno mi się to podobać. Głęboko się wstydziłam, że mi się to podoba. „Cóż, mamo, kiedyś dawałaś mi klapsy może raz w miesiącu, ale raz byłam dorosła, a liczba ta wzrosła do 3 lub 4 razy w tygodniu. Wydawało się, że znalazłaś wymówkę, by mnie bić! I robiłaś to aż do mojego 21, dostałem pracę i wyprowadziłem się." "Ja, już ci powiedziałem." Nagle wepchnął we mnie swojego penisa, wbijając biodra w mój nagi tyłek. Krzyknęłam: „Marcus, nie! Nie!”, zaczęłam się szarpać, żeby przesunąć ciało, żeby wypadł, ale on mnie przytrzymywał zbyt mocno.

„Nie musisz tak walczyć, mamo, po prostu powiedz „Czerwony”. Znowu coś we mnie nie chciało, żeby przestał. Nie mogłem wypowiedzieć tego jednego słowa, chociaż myślałem, że chcę. „Czy nie sądzisz, że nie zauważyłam, mamo, że zmuszałaś mnie do patrzenia na siebie dostającego lanie, widziałam twoją twarz w lustrze? Widziałam coś, mały uśmieszek, jakąś satysfakcję. Ty też nie spieszył się między klapsami.

Ale ty po prostu patrzyłbyś na mnie z góry na dół, dobrze się bawiąc. Myślę, że rozebrałeś mnie, bo lubiłeś patrzeć na mnie nago. Myślę, że to cię podnieciło.". "Co!?" Krzyczałem, kontynuując walkę: „Jak śmiesz tak mówić do Matki! Jak śmiesz! Jak mogłem myśleć coś takiego! Marcus, przestań, to jest złe, to grzech!”.

Nie odpowiedział. Powoli wysunął swojego penisa, więc znowu była to tylko głowa we mnie. Jęknąłem, gdy częściowo go wyciągnął. Ale w tym momencie przestałem się wić.

Milczał przez chwilę, a potem przesunął ręką, która trzymała moje biodra, wsunął palec w moje zaczerwienione pośladki, między nogi i wsunął we mnie. Zawyłem: „Marcusie, nie dotykaj w ten sposób matki, Marcusie, oszalałeś?”. „Jeśli ci się to nie podoba, mamo, po prostu powiedz „Czerwony”.

To naprawdę takie proste”. Znowu cisza ode mnie. Zdjął palec, podniósł go do twarzy i pociągnął nosem, mówiąc: „Jesteś tam całkiem mokra Mamo? Myślę, że nie tylko to sprawia ci przyjemność, ale prawdopodobnie wspominasz wspomnienia z tamtych dni, pamiętając, jak czule mi zamawiałeś rozebrać i bić mnie nago”. Miałem tam jednak chwilę jasności.

Nigdy świadomie o tym nie myślałem, ale pamiętam, że gdy osiągnął pełnoletność, stał się bardzo atrakcyjnym, idealnym młodym mężczyzną. Był bystry i przystojny, a z ważącego 98 funtów słabeusza stał się gwiazdą sportowca. Pamiętam, jak na niego patrzyłem i podziwiałem jego piękną formę. Nie sądziłem świadomie, że sprawia mi przyjemność jego lanie, ale zdałem sobie sprawę, że próbowałem znaleźć powody, by go bić, kiedy tylko mogłem.

I teraz zdałem sobie sprawę, że odczuwam dreszczyk emocji, który próbowałem stłumić, patrząc, jak zdejmuje ubranie, i mogłem patrzeć na jego jędrne pośladki i nogi, a także patrzeć na jego brzuch, jego ładne zaokrąglone ramiona, muskularną klatkę piersiową w lustrze! Czy spojrzałbym też na jego męskość kołyszącą się między nogami?, To było dla mnie za dużo, by teraz sobie z tym poradzić. Ponownie poczułem się podniecony samym wspomnieniem, zawstydziłem się i krzyknąłem: „Nie, nie podoba mi się to, Marcus! To jest grzech! Przestań! Teraz! Proszę!” Z prośbą, mój ton zmienił się z usiłowania autorytetu na błaganie. Nagle ponownie wbił się we mnie. Po prostu jęczałam i protestowałam, żeby przestał. Tym razem pchał się mocno, uderzając we mnie, tkwił głęboko we mnie przez kilka sekund, potem bardzo powoli wycofywał się i pchał ponownie.

"Och, proszę przestań." Jęknąłem. „Po prostu powiedz „czerwony”. Hmm, nie jest to takie trudne do wymówienia.

W każdej chwili przestanę. Muszę wyjaśnić coś jeszcze, mamo. Kontynuował swoje mocne pchanie i powolne wycofywanie się.

„Mamo, za każdym razem, gdy miałem dziewczynę lub po prostu spotykałem się, znajdowałaś jakiś sposób, żeby ją odepchnąć, zachowywałabyś się jak psychopata, kiedy mam nową dziewczynę, nawet przypadkowego znajomego. Dlaczego tak było, to były miłe dziewczyny”. Odpowiedziałem, w tym momencie dyszałem, pociłem się na twarzy, „Chciałem tylko cię chronić. Jest tam wielu złych ludzi. Marcus, wiesz, że robię tylko to, co dla ciebie najlepsze!”.

Kontynuując pchanie i wycofywanie się w swoim rytmie, powiedział: „Mamo, byłaś zazdrosna”. To też mnie uderzyło, naprawdę byłam szalenie zazdrosna o każdą kobietę, która była zazdrosna. z moim pięknym chłopcem. Przyszło mi do głowy, że za każdym razem, gdy myślę o nim z jakąś dziewczyną, trochę wariuję.

Pamiętam nawet masturbację udając, że jestem jedną z jego dziewczyn. Ale potem budziłem się z rzeczywistością, że był moim synem i nigdy nie mogłem go mieć. Samo myślenie, że się masturbuję, myśląc o moim synu, sprawiło, że się poczerwieniałem. Te dwie rzeczy, dwie prawdy, o których mi właśnie przypomniał, pogrążyły mój umysł w potoku. Czy naprawdę pociągała mnie seksualnie mój własny syn, ale sfrustrowany, że nigdy nie może być skonsumowany, stał się obsesyjny, zaborczy w stosunku do niego?.

„Marcus, to, co dzisiaj mówisz, to jest złe, może potrzebujesz terapii…”. „Och, mamo, mówisz takie głupie rzeczy. Wziął rękę i przesunął w dół mojego brzucha, po czym zaczął głaskać moją łechtaczkę.

nie dotykaj tam swojej Matki! Przestań! Zacząłem znów się wymachiwać, na próżno próbując uciec. Ale poczułem fizyczny orgazm, mimo że starałem się stłumić jakąkolwiek przyjemność z tego. piersi, poczułam zbliżający się orgazm, czując jego muskularne ciało przyciśnięte do moich pleców… Przybyłam jak fala przypływu, byłam po prostu zagubiona, gdy osiągnęłam szczyt, krzycząc: „Och, Boże, och, Boże…. Marcus, przestań, O Boże…!!!”. Wydawało się, że trwało to godzinę, a kiedy to się skończyło, byłam wyczerpana, zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie.

Nie mogę uwierzyć, że miałam orgazm przed moim synu Byłam zbyt wyczerpana, by rozważać fakt, że mój syn spowodował mój orgazm. Pocałował mnie czule w szyję. „Mamo, to jest coś, czego chciałaś od dawna, po prostu nie wiedziałaś, jak sobie z tym poradzić. Nie będę myślał źle o tobie”. "O czym ty mówisz? Przestań".

"Mamo, czy to nie było dla ciebie dobre? Ale jeszcze nie skończyłem, jeśli chcesz dla mnie jak najlepiej, nie ruszaj się." Oczywiście nie ruszałem się, byłem związany. Wyciągnął ze mnie swojego wciąż twardego penisa. Odsunął się i pchnął mnie płasko na plecy. - Marcus, co ty robisz? Westchnąłem wyczerpany.

Moje poprzednie wycie protestu zamieniło się w westchnienia i jęki. Siedzi okrakiem na mojej klatce piersiowej, kładzie swój nadal wyprostowany między moimi piersiami. Bierze ręce i ściska moje piersi i zaczyna się przesuwać w przód iw tył. "Spójrz na mnie Matko, jak to robię". W moim wyczerpaniu mój protest był tylko jękiem: „Marcusie, szanuj Matko, nie rób tego, to jest takie brudne”.

„Wtedy powiedz „Czerwony” i skończyliśmy, ale od początku wiedziałem, że nie chcesz, żeby to się skończyło. Kontynuował wpychanie się między moje piersi i powiedział: „Mamo, wiesz, że lubisz na mnie patrzeć, spójrz na ja teraz.”. Próbowałem odwrócić wzrok, ale nie mogłem powstrzymać się od spojrzenia na niego. Słyszałem jego dyszenie, gdy zbliżał się do własnego orgazmu.

Puścił moje piersi i przesunął się dalej, by usiąść na moich ramionach. Zaczął głaszcząc się. Odwróciłem głowę, co myślał, na twarzy swojej Matki. „Spójrz w górę i trzymaj usta otwarte, Mamo”.

"Marcusie, nie, nie!" Ale byłam zbyt wyczerpana, by nawet próbować się oprzeć, kiedy wolną ręką chwycił mnie za podbródek i mocno trzymał w miejscu. "Otwarta buzia." on zamówił. Instynktownie otworzyłam szeroko usta. Byłem zaskoczony, gdybym pomyślał, że nie zrobiłbym tego tak entuzjastycznie, wiedząc, co nadchodzi. Słyszałem, jak jego oddech przyspiesza, gdy zbliżał się do własnego orgazmu, spojrzałem na niego, gdy mi rozkazał.

Spojrzał na mnie, bo mogłam powiedzieć, że się zbliżał. Nagle zaczął jęczeć: „Och, tak, och, tak”. Kiedy na mnie wpadł, i to było nagłe i nieoczekiwane, to było jak wybuch gejzeru, jego gorące nasienie po prostu wyrzucało falami, wytryskując do moich ust i na moją twarz, szyję, we włosy! Nie mogłem w to uwierzyć. Pozostał taki, jaki był, ponieważ jego penis zwiotczał po tym, jak przyszedł. Wziął prawą rękę ociekającą nasieniem i powiedział: „Umyj mnie mamo”.

Zacząłem lizać jego rękę, zlizując nasienie. Potem przyłożył penisa do mojej twarzy i powiedział: „Tutaj też wyczyść mnie, mamo, zawsze uczyłaś mnie, jak być czystym”. Więc polizałem to, co zostało na jego penisie. Nie zastanawiałem się, dlaczego po prostu podskoczyłem i zrobiłem to, jakby to było normalne. Oboje zatrzymaliśmy się na chwilę, powiedział: „Mamo, wrócę za sekundę”.

Leżałam na plecach, związana, wciąż gorące nasienie mojego syna spływało po mojej twarzy, smakując je w ustach. Wrócił niosąc kilka rzeczy, wrócił na łóżko. „Ok mamo, mam dla ciebie dwie rzeczy”. Narzucił na materac ścierkę do twarzy. "Posprzątać".

Potem postawił mi czek na 5000 dolarów i rzucił go obok chusteczki do twarzy. „To jest dla Paryża i proszę, nie przesadzaj wszystkiego, zanim wysiądziesz z samolotu”. On, wciąż nagi, położył się obok mnie: „Mamo, ustaliliśmy dzisiaj dwie rzeczy.

Po pierwsze, przepłaciłeś, dostaniesz lanie. Nie zhańbię mojego ojca fortuny, na którą tak ciężko pracował.”. „Już ci obiecałem, że tego nie zrobię”.

„Po drugie, mamo, zdaję sobie sprawę, że lanie, odstraszanie moich dziewczyn, to wszystko było częścią jakiegoś rodzaju chorego pociągu, który dla mnie rozwinęłaś. To, co się właśnie stało, mamo, to fakt, że stałem się tak sfrustrowany, a ty jesteś mi to winna. Powiem ci to prosto, ponieważ jesteś odpowiedzialny, będziesz dla mnie dostępny, kiedy tylko zechcę. Znowu, myślę, że rozumiesz to, co powiedziałem ci dzisiaj, w tym samym łóżku, że upokorzyłeś mnie i pozostawiłeś mnie z reputacją psychopatycznej Matki, która odpędzała kobiety.

Rozumiesz swoje obowiązki?”. „Marcus, nie…”, odpowiedziałam nieśmiało, świadoma o czym mówi. „Pamiętaj o bezpiecznym słowie, mamo, nie zmusię cię do zrobienia czegokolwiek, czego nie chcesz. Ale ty chcesz, po prostu zawsze bałeś się iść dalej ze mną.

Nie mogłem odpowiedzieć, nie wiedziałem, co powiedzieć. „Teraz cię rozwiążę. Muszę iść. Wierz lub nie, Mamo, mam rzeczywiste obowiązki i muszę być w drodze. Oczyść się.

Do zobaczenia, kiedy wrócisz z Paryża”. Rozwiązał mi nogi i kostki, „Nie ruszaj się, mamo”. Nie ruszam się z miejsca, wciąż czując, jak nasienie spływa mi po twarzy, wciąż go smakując Chwycił sznurki, którymi mnie wiązał, sięgnął do podłogi i zebrał garnitur. Patrzyłam, jak jego ładny szczupły tyłek wychodzi z pokoju, niosąc swoje ubrania, gdy schodzi na dół.

Wstałem na łokciach, i to spowodowało, że nasienie spłynęło na mnie i na łóżko. Wzięłam chusteczkę do twarzy i zaczęłam się sprzątać. Zdjęłam ubranie i poszłam wziąć prysznic.

Podczas brania prysznica nie mogłam powstrzymać chęci pociągnięcia głowicy prysznica, aby pulsowała na mojej cipce. Fantazjowałem o Marcusie i tego dnia miałem kolejny wstrząsający orgazm. Epilog. Przez następne dwa lata Marcus przychodził w piątki, żeby przynieść mi kieszonkowe. Rytuał się rozwinął, kazał mi się rozebrać i stanąć w kącie z rękami nad głową, podczas gdy przeglądał moje wydatki i obcinał rachunek.

Posłuchałem go i zrobię, co mi kazano, ponieważ naprawdę chciałem tego czeku, ale nadal byłbym karmiony zakłopotaniem. Ale pamiętałem też, jaki był posłuszny, kiedy ja mu to samo robiłam. Nadal wydawałem za dużo, więc zawsze dostawałem lanie. Ale było mi coraz lepiej, a lanie stawało się coraz mniej dotkliwe i krótsze.

I chwalił mnie za dobrą robotę, jaką wykonałem z moim budżetem. Kiedy jednak ciągnął mnie do sypialni, protestowałam dziko, tak jak za pierwszym razem. Zawsze musiał mnie mierzyć. Za każdym razem, gdy protestowałam, mówił po prostu: „Czerwony, bezpieczne słowo, Mamo, łatwo je zapamiętać i co tydzień Ci przypominam.

Po prostu to powiedz!”. Ale przez dwa lata nigdy nie użyłem tego słowa. Bez względu na to, jak szorstki i jak, cóż, „eksperymentalny” stał się nasz kazirodczy seks, ani razu nie czułem takiej potrzeby. Słysząc, jak krzyczę, płaczę, błagam, żeby przestał, pomyślałbyś, że tak zrobię. Ale nigdy tego nie zrobiłem.

Ale pewnego wieczoru, po kolejnym naszym zakazanym uprawianiu miłości, kiedy rozwiązał mnie i przytulaliśmy się do mojego łóżka, powiedział: „Mamo, muszę ci powiedzieć coś, co jest dla mnie bardzo trudne, ale musisz wiedzieć”. - Och, Marcus, kochanie, możesz mi powiedzieć wszystko. gdy przycisnąłem się do niego i ostrożnie pocałowałem jego usta. „Co to jest?”.

„Mamo, zacząłem spotykać się z cudowną kobietą i robi się poważnie. To oznacza, że ​​to musi się skończyć. Nie będziemy tego robić po dzisiejszym dniu. Będę dalej dawać klapsy, ponieważ robisz takie postępy, że nie powinno się to kończyć dla twojego dobra. Ale to – powiedział, wciskając się we mnie, przytulił mnie mocno i głęboko pocałował – musi się skończyć.

Przepraszam. „Och, Marcus, to wspaniale, że znalazłeś dziewczynę”, ale zacząłem niekontrolowanie szlochać. Trzymał mnie mocno i głaskał po głowie. „W porządku, mamo, było dobrze, ale już czas, abyśmy oboje ruszyli dalej. Mamo, wiesz, jaką jesteś atrakcyjną kobietą, nie będziesz miała problemów ze znalezieniem kogoś.

”. "Marcus, czy wiesz, jak ważne stało się to dla mnie? Czuję, że tracę mojego chłopca." „Mamo, nadal będziemy blisko, tylko nie w ten sposób”. „Marcus, nie chcę, żeby to się skończyło.

To mnie boli!”. "Mamo, przepraszam, że jesteś smutna, ale tak musi być." Wstał i zaczął się ubierać. Patrzyłam na niego, patrzyłam, jak wkłada ubrania z powrotem na swoje nagie ciało, ciało, którego nigdy więcej nie zobaczę, które ponownie się do mnie przycisnęło, znowu we mnie było, było zakrywane przede mną na zawsze, a ja dalej szlochałem. „Marcus, czuję, że jesteś kochankiem, który mnie opuszcza. Wiem, że to, co robiliśmy, nie miało trwać długo, ale nie mogłem się doczekać twojej wizyty w każdy piątek.

Nie chcę, żeby to się skończyło, czy naprawdę to kończysz. Nie chcę, żeby to się skończyło. Wiesz, że nigdy bym jej o tym nie powiedział. Proszę Marcus.", błagałam.

„Mamo, wiesz, że to musi się skończyć. Muszę teraz wyjść, to koniec.”. Płakając, przypomniałem sobie bezpieczne słowo, obiecał, że przestanie robić to, co robi, jeśli naprawdę mnie to zrani, pod warunkiem, że powiem mu to małe trzyliterowe słowo. do drzwi, mówiąc: „Mamo wychodzę, przepraszam, ale to już koniec.” Załkałam „Marcus, 'Red'.”..

Podobne historie

Mój syn i ja: trzeci rozdział

★★★★★ (30+)

Co stanie się następnego dnia?…

🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 376,848

Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Sleepover - Jack Honolulu

Spotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…

🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,817

Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

The Return rip The Last Day

🕑 20 minuty Kazirodztwo Historie 👁 21,213

Podróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat