Zły wujek, zdzirowata ciotka, dziewica siostrzenica

★★★★(< 5)

Uważaj, z kim masturbujesz się online - mogą pojawić się na wyciągnięcie ręki.…

🕑 21 minuty minuty Kazirodztwo Historie

{Poprawiono z oryginału} "Gwen? Gdzie jesteś? Mam pocztę." „Wróciłem tutaj, Nelson. Jestem online z jednym z naszych kumpli do pieprzenia”. Nelson, 52 lata, szczupły i dobrze umięśniony, zawędrował do „biura” ich małego domu w Teksasie. - Gwen, wygląda na to, że dostaliśmy potwierdzenie naszego hotelu w Amsterdamie. Jakieś słowo na biletach lotniczych? Jego żona, młodo wyglądająca czterdziestka, siedziała przy komputerze, jej śliczne włosy były w nieładzie, bluzka rozpięta, spódnica podciągnięta do bioder.

Jej mąż obejrzał się przez jej ramię, próbując zobaczyć, jak gorąca była rozmowa. Po słodkim, subtelnym zapachu seksu w powietrzu wiedział, że prowadziła bardzo seksowną pogawędkę. Gwen odpowiedziała: „Tak, potwierdzenie biletu pojawiło się online. I nasz plan podróży, bilety na pociąg i bilety na Chunnel do Anglii. Och, pamiętasz? Jestem teraz z nią online i dwa razy spuściłem się.

Kilka tygodni temu w końcu rozpuściła włosy i pozwoliła mi cyber lizać jej cipkę. Przez ostatnią godzinę robiliśmy ze sobą sześćdziesiąt dziewięć, i Boże, czy ona jest na to tak gorąca. Jest taka niewinna i słodka.

Po prostu uwielbiam uczucie uwodzenia jej w lesbijski seks. Ona sprawia, że ​​moja cipka jest tak mokra." Nelson pochylił się i pocałował żonę w szyję, upewniając się, że pod rozpiętą bluzką nie ma stanika, a jej majtki zostały rozciągnięte na bok, odsłaniając wilgotną cipkę. „Tak pięknie pachniesz, kochanie! Tak, oboje kochamy tych młodych niewinnych, prawda? Pookie jest teraz jedną z moich ulubionych „córek”. W zeszłym tygodniu, kiedy robiłaś zakupy, w końcu zebrała się na odwagę poproś mnie, żebym ją przeleciał. Była niesamowita.

Czy zauważyłeś, ile dziewczyn jest w tych dniach z Wielkiej Brytanii?… Och, hej! Spójrz tutaj! Dostaliśmy gruby list od mojego brata z Norwich Hmmm… chyba zdjęcia." Gwen powiedziała: „Dzięki Bogu za! Miałam więcej gorącego cyber seksu z większą liczbą młodych mężczyzn i kobiet w zeszłym roku, a potem przez resztę mojego życia. I ty też. Nie myśl, że nie.

zauważyłem, panie lepkie palce." Uniosła do niego twarz, a on pocałował ją w usta. Gdyby jego ręce nie były tak pełne, popieściłby jej piersi. Czuł, że podnieca go mentalny obraz żony, która prowadzi lesbijski czat z samozwańczą dziewicą w Anglii.

Oczywiście może tak naprawdę nie być dziewicą. Może nie być kobietą! Wszyscy kłamią na temat seksu w Internecie. Wyprostował się i skończył otwierać kopertę z Anglii. Tak, to były zdjęcia.

„Kochanie, spójrz na to. Oto dom mojego brata… oto mój brat George… zbliżenie… inny… jego żona Julienne… zbliżenie… oni i ich córka Wendy… Chyba to ich podwórko… śliczne stare drzewa… więcej ujęć Wendy… pycha, ujęcie Wendy w bikini! To urocza młoda dziewczyna, ładne ciało. Cholera, spójrz na ten stojak cycków! Gdybym był jej ojcem… hehehe." Gwen wtrąciła: „Piękna! Gdybym była jej matką… hehehe”.

"I jeszcze kilka zdjęć wnętrz ich domu… nie mam pojęcia kim są ci ludzie… George i Julienne ładnie pozują… prawdopodobnie w ich jadalni… i jeszcze dwie Wendy z matką." Gwen powiedziała: „Nelson, pokaż mi jeszcze raz tę Wendy. Nie, tę z nią w bikini”. – Ta? Jest taka piękna. Kilka miesięcy temu skończyła szesnaście lat. Boże, spójrz na te cudowne cycki! Nie miałbym nic przeciwko wysadzaniu tego zdjęcia w powietrze.

— Nie bądź głupi, Nelson, dostałbyś tylko odwagi. Wygląda tak znajomo. Myślę, że widziałem to już wcześniej. „Dj vu, kochanie?” Nelson właśnie zaczął od niechcenia pieścić ponętne piersi Gwen, kiedy wydała z siebie cichy okrzyk.

„O mój Boże! Nie mogę w to uwierzyć! Spójrz! Gwen przyłożyła zdjęcie do ekranu komputera. Po jego lewej stronie znajdował się awatar, tors młodej kobiety z dużymi piersiami, w bikini, z odciętą głową, ramionami i nogami. Bikini były tego samego koloru Piersi dziewczyny były tego samego rozmiaru. Ręcznik pod jej idealnie uformowanym tyłkiem był tym samym ręcznikiem. Nelson wyszeptał: „Cholera jasna! to moja siostrzenica, Wendy? O mój Boże! Gwen dodała: I oboje uprawialiśmy z nią cyber seks! Wiele razy!”.

„tatuś”, odbierając dziewictwo w jednym z urzędów kościelnych, zostawił komentarz: „Boże, tu jest tak gorąco, że musiałam dojść dwa razy. Czuję się jak biedna dziewczyna z tej historii. Uwięziony.

Chciałbym mieć takiego tatusia. Świetnie”. Wciąż była online. Nelson szybko przeliczył się w myślach i stwierdził, że w Anglii jest godzina 22.00. Prawdopodobnie szesnastoletnia dziewczyna prawdopodobnie pora snu.

Szturchnął ją i wysłał wiadomość online: [ Cześć Księżniczko. Czy tatuś może przyjść i zagrać?] Znalazł się w rozterce. Czy powinien zapytać ją, czy to Wendy? Czy powinien jej powiedzieć, że jest jej wujem z Teksasu? Jak wpłynęłoby to na ich nadchodzącą wizytę, gdyby Wendy wiedziała, że ​​dwie z jej najgorętszych cyberseksów Partnerzy byliby w jej domu przez pięć dni? Jak by zareagowała? Wendy otworzyła okno czatu. [ Cześć najdroższy tatusiu! Twoja córka jest dziś taka mokra! ] Nelson zauważył, że jego penis puchnie do pełnej erekcji.

To nie było tylko więcej. To była jego siostrzenica, Wendy, z którą miał się spotkać za tydzień. A jego siostrzenica była cyberszmatką! [ Witaj Księżniczko.

Znowu bawiłaś się swoją paskudną cipką? myśli?] [ Ale tato, moje brudne myśli są o tobie. Mam na sobie tylko moją dużą dyskietkę T-shirt. Myślałem o tym, jak kładziesz mnie dziś do łóżka i czujesz, jak twoje ręce przesuwają się po moich piersiach, brzuchu i między nogami. Moja cipka cię potrzebuje, tatusiu! ] [ Jesteś bardzo brudną dziewczyną, Wendy. Prawdopodobnie masz teraz palce w cipce, prawda? ] [ Tak tato.

Nie mogę się powstrzymać. Ciągle myślę o pięknym penisie tatusia. Chcę ci to utrudnić, tatusiu. Jestem bardzo niegrzeczny i brudny.

] Nagle Nelson zdał sobie sprawę, że spieprzył! Użył jej prawdziwego imienia, zamiast „Pookie”, jej cybernazwiska lub „Księżniczka”, jego zwyczajowego określenia seksualnego. Szybko odpowiedział, mając nadzieję, że nie zauważy. [ Księżniczko, wiesz, co się dzieje, gdy dotykasz kutasa tatusia i sprawiasz, że jest twardy. Następnie tatuś musi włożyć do ust swojego twardego, wyprostowanego kutasa.

I włóż palce między twoje nogi i baw się swoją cipką. Czy tego chcesz, żebym zrobił? ] [ Tak tato! Włóż trzy palce głęboko w moją niegrzeczną cipkę! Tak mi przykro, że jestem dziwką, ale nic na to nie poradzę. Nie mogę uprawiać seksu nigdzie indziej, ale z tobą! Nauczysz mnie dziś wieczorem ssać twojego tatusia? Proszę? Zrobię wszystko, czego tatuś zapragnie, jeśli udzieli mi kolejnej lekcji ssania kutasa! Uwielbiam smak twojej spermy. ] I tak to szło, tam iz powrotem, coraz bardziej paskudnie i brudniej, aż Nelson zobaczył swoją wskazówkę i zaczął pisać na maszynie, tworząc perwersyjną scenę z ojcem uwolnionym z wszelkich moralnych ograniczeń, sodomizującym usta córki, a następnie penetrującym jej dziewiczą cipkę z jego nabrzmiałą pożądaniem erekcją, wrzucając w nią obfite ilości swojego nasienia.

Po pięciu minutach pisania tak szybko, jak tylko mógł, zobaczył jej odpowiedź „oooooooo”, ich sygnał, że miała spermę tyle razy, ile mogła. Ręce Nelsona były zmęczone. Odchylił się na krześle i leniwie gładził swojego pulsującego penisa.

Usłyszał zbliżające się za nim kroki i powąchał znajome perfumy. Ręce dotknęły jego ramion. "Dobrze się bawisz? Kto to jest?" – Wendy.

Właśnie przyszła. Czekając, aż złapie oddech. "Mmmm, widzę, że ktoś inny musi dojść.

Ona naprawdę sprawia, że ​​jesteś twardy, prawda? Czy to dlatego, że jest tak pomysłowa i szybka na klawiaturze, czy dlatego, że jest twoją siostrzenicą?" "Oboje. Poczekaj chwilę. Ona wróciła." [ Tato, to było najwspanialsze w historii! Straciłem rachubę, ile razy przyszedłem! Czuję się tak cudownie zły z tobą! Czy jest coś, czego mój tata ode mnie chce? Cokolwiek? ] [ Tatuś już przyszedł, kiedy ty łapałeś twój oddech kochanie.

Muszę już iść. Słodkich snów. ] [ Pa, mój brudny nikczemny tatusiu. XOXOXOXO ] Nelson sięgnął i wyłączył komputer.

Wstał, złapał żonę i pocałował ją, jego odsłonięta erekcja naciskała o jej brzuch. Kiedy skończyli swój głęboki pocałunek w języku, podniósł fotografię stojącą obok komputera i pociągnął żonę do sypialni. Po tylu latach małżeństwa Gwen wiedziała, czego chce jej mąż: zniknęła w swojej szafie i przyszła w bikini podobnym do tego, które miała na zdjęciu Wendy, tylko w niebieskim, a nie białym. Podeszła do swojego nagiego męża i uśmiechnęła się do niego nieśmiało. Czy mogę dotknąć twojego penisa? Nigdy wcześniej nie widziałem takiego z bliska.

Przyciągnął ją szorstko do siebie i szarpał jej piersi, całując ją w szyję. - Tak, Wendy, baw się moim kutasem, ile chcesz. Dlaczego nie położysz się na łóżku i nie pozwolisz tacie zdjąć majtki od bikini? Ponieważ chcę mojego penisa w twojej dziewiczej cipce, kochanie.

Tatuś musi zerżnąć swoją słodką, niewinną dziewczynę Wendy. Zagubieni w swojej gorącej fantazji Gwen i Nelson szybko się pieprzyli na łóżku. tatuś! Czuję się we mnie tak dobrze…!” „Tak, Wendy! Rozłóż się szerzej, żeby tatuś mógł pieprzyć cię głębiej…! Po kilku minutach Gwen jęczała i jęczała z wielokrotnymi orgazmami, a Nelson śnił o Wendy, swojej słodkiej siostrzenicy Wendy, i pompującej gorące nasienie do pochwy Gwen… Gwen i Nelson dyskutowali tam i z powrotem do dwóch dni przed odlotem ich samolotu.

Gwen wygrała i powiedzieli jej. Weszła na stronę internetową i sprawdziła znajomych. była online. Gwen szturchnęła ją.

Natychmiast otworzyło się okno czatu. [ Cześć, mamusiu! Zgadnij co ja robiłem? Właśnie się masturbowałem trzy razy!] [Mama jest bardzo dumna ze swojej córeczki! Czytałeś opowiadanie?] [Tak. To było Utrata dziewictwa w kościele, po części Boże, to było takie okropne i niegodziwości! Jest na twojej liście znajomych. ] [ Tak, kochanie, znam go.

W rzeczywistości jest moim mężem. Jesteśmy małżeństwem od 21 lat. Czasami siedzę u jego boku i masturbuję się, podczas gdy ty i on działacie w cyberprzestrzeni. Uwielbiam związek, jaki z nim masz, Wendy.

] [ WTF? Skąd do cholery znasz moje imię? I zadzwonił do mnie Wendy tydzień temu. WTF!! ] [ Wendy, proszę, usiądź na swoim miejscu, kochanie. Twój ojciec przysłał nam ostatnio kilka zdjęć i zobaczyliśmy, że twój awatar został wycięty z jednego ze zdjęć.

Jestem twoją ciocią Gwen i wujkiem Nelsonem. ] [ GÓWNO!! ŚWIĘTE KURWA GÓWNO!! NIE!! ] [ Wendy, w porządku. Naprawdę. ] [ FUCK YOU zboczeńca cyber mnie i wiedz, że jestem twoją pieprzoną siostrzenicą o Boże teraz rodzice się dowiedzą o cholera o cholera NIE NIE NIE NIE NIE!!! ] [ WENDY!! Dopiero tydzień temu wiedzieliśmy, że jesteś naszą siostrzenicą.

Od tego czasu każdy z nas zaatakował Cię w cyberprzestrzeni tylko dwa razy. I to dla nas nic nie zmieniło. Oboje pożądamy naszego słodkiego, niewinnego Pookie i cieszymy się, że możemy dać ci tyle przyjemności, ile możemy.

Nadal to robimy, kochanie. I na pewno NIE powiemy twoim rodzicom cholernej rzeczy! ] [ Nie będziesz? Obietnica? Ale przyjedziesz tu za kilka dni. Co wtedy? ] [ Obiecujemy, że nie powiemy.

Wendy, nie wiem, co się stanie, kiedy tam dotrzemy. Szczerze mówiąc, twój wujek i ja stwierdzamy, że nasz pociąg seksualny do ciebie jest jeszcze silniejszy niż kiedykolwiek, teraz, gdy wiemy, że jesteś prawdziwą osobą. Co chciałbyś, aby się stało, gdy tam będziemy? ] [ Mówisz o seksie ze mną? Na serio? To kazirodztwo.

] [ Wujek Nelson wciąż jest twoim złym tatusiem, Wendy, a ja nadal jestem twoją kochaną zdzirowatą mamusią. Możemy zrobić, co chcesz, kochanie. ] [ Cholera. Nie mogę sobie teraz poradzić. Boli brzuch.

pa ] Następnego dnia Gwen otrzymała prywatną wiadomość od: "Przepraszam, że byłam brzydka dla ciebie online. Proszę wybacz mi. Naprawdę nie mogę się doczekać spotkania z tobą i wujkiem Nelsonem, ale jestem tak zdenerwowany i przerażony … Wątpię, abyśmy mogli zrobić coś niezwykłego. Nie masz pojęcia, jacy są moi rodzice. Miłość.

Twój Pookie. Amsterdam był fantastyczny! Fondel Park kwitł! Muzeum Rzeszy było wyczerpujące, ale warto. Pływające po kanałach Amsterdamu.

Pięć dni podróży pociągiem po Holandii było przeżyciem na całe życie. Ale sama w pokoju hotelowym, głównym tematem rozmowy była Wendy. Jazda przez Chunnel pod kanałem La Manche była ekscytująca. Londyn był jednocześnie znajomy i równie obcy jak Mars.

Pojechali lokalnym pociągiem do Norwich, gdzie wynajęli angielski samochód z kierownicą po niewłaściwej stronie. A w pochmurny i wilgotny czwartkowy wieczór Gwen i Nelson zapukali do niebieskich drzwi na Chamomile Lane w małej wiejskiej wiosce na obrzeżach Norwich. Drzwi otwierały się do wewnątrz na dużych mosiężnych zawiasach.

Ciepłe światło rozlało się na ceglany chodnik. Unosiły się przy nich aromaty dymu drzewnego, mydła i wysłużonej kuchni. W świetle zarysowała się sylwetka młodej kobiety, której włosy były podkreślone od tyłu jak chmura utkanego złota.

– Wujek Nelson? Ciotka Gwen? Jej rodzice byli zaledwie kilka kroków za nią, wylewnie zapraszając nowo przybyłych na drinki i kolację. Wieczór był adrenaliną uścisków, uścisków dłoni, śmiechu i wycieczek z przewodnikiem po starym domu z cegły i krzemienia z kominkiem w każdym pokoju. Na kolację była cudowna pieczeń, doskonałe wino, musujące (choć prozaiczne) historie o samolotach, pociągach, polach tulipanów i pogodzie oraz niezliczone zdania zaczynające się od słów "czy pamiętasz czas…".

Ale przez to wszystko tylko jedna rzecz w statecznym i konserwatywnym domu Tudorów, który miał swoją własną żywą egzystencję dla Gwen i Nelsona: Wendy. Niesamowicie urocza Wendy. Szesnastolatka, o twarzy, która wyrażała niewinność i opanowane namiętności, drobne ciało, uroczo biuściasta, skromna, trochę zbyt spokojna, oczy nie opuszczające ciotki i wujka. Byłaby idealna w głównej roli Alicji w Krainie Czarów. Nelson łapał się na tym, że często na nią spogląda.

Za każdym razem wydawała się lekko buchać, ale jej oczy nigdy nie drgnęły. Zobaczył, że Gwen od niechcenia położyła na chwilę rękę na udzie Wendy, poza zasięgiem wzroku rodziców. Łóżko dla dziewczynki było obficie, ale nie dało żadnych innych wskazówek.

Kiedy naczynia z deserem zostały odsunięte na bok, Nelson zobaczył, jak drobna dłoń dziewczyny powoli, lodowato, wyciąga rękę i naciska na udo Gwen. Gwen delikatnie zakryła dłoń swoją ręką i wydawało się, że z ramion młodej dziewczyny zdjęty został wielki ciężar. Było już po północy, kiedy wszyscy zgodzili się, że pora iść spać. Goście otrzymali pokój gościnny na drugim końcu domu.

Rodzice życzyli sobie dobrej nocy i przeszli na emeryturę. Wyłączono światła i Wendy wślizgnęła się do łazienki, zastanawiając się, czy powinna wziąć prysznic. Chwilę później rozległo się ciche pukanie i drzwi łazienki się otworzyły.

Weszła Gwen, ubrana w szyfonową koszulę nocną, odsłaniającą sporo dekoltu. Wendy odwróciła się, zamarła na chwilę, po czym uśmiechnęła się nieśmiało. Gwen uśmiechnęła się i wyszeptała: „Cześć Wendy! A może powinnam powiedzieć, Pookie!” Wendy przyjęła uścisk Gwen i wyszeptała: „Cześć, ciociu Gwen.

Nie wiem. Jestem na szpilkach. Jestem taka zdenerwowana, czuję się słabo.

Obawiam się, że mama i tata nas złapią. Nie wiem o tym…” W tym momencie Nelson wślizgnął się cicho do łazienki, owinięty cienkim burgundowym szlafrokiem. Gdy powoli zbliżył się do Wendy, Gwen wsunęła się za dziewczynę i czule objęła ją w pasie. Gwen powoli potarła swoje obfite piersi o plecy dziewczyny. Nelson stanął ramię w ramię ze swoją siostrzenicą.

Szepnął: „Witaj księżniczko. Tak dobrze cię poznać. Boże, nie widziałem Cię odkąd miałaś 8 lat lub stałaś się taką uroczą i seksowną młodą kobietą. Jak się czujesz? — Przestraszony.

Ciągle pamiętam ten cudowny seks, jaki uprawialiśmy w sieci. Boże, masturbowałem się tyle razy do twoich słów, że nie mogę zliczyć. Dziwnie jest widzieć cię osobiście. I… i wiedząc, że jesteś także moim wujkiem… i ciocią.

Tak się boję, ale nie chcę. - W porządku, księżniczko. Dobrze, że się boisz. Kocham twój strach, twoją niechęć. Uważam to za bardzo podniecające seksualnie.

Czy zdecydowałeś, co chcesz z nami zrobić? Chcesz z nami zagrać? A może nawet stracić z nami dziewictwo? Gwen i ja jesteśmy zgodni, że jesteśmy gotowi to zrobić, jeśli tak jest. - Ja… ja… nie znam wujka. Trochę tego chcę, ale tak się boję… Moja mama i tata, o Boże, nie masz pojęcia, jacy są i…” Nelson pochylił się bliżej, ich twarze dzieliły tylko centymetry. „Kim jestem, księżniczko?” „Jesteś moim… moim wujkiem Nelsonem?” „Kim ja jestem, księżniczko? Kim chcesz, żebym był? Podniósł ręce i delikatnie dotknął jej jędrnych, zmysłowych piersi przez koszulę nocną, czując, jak jej młode sutki twardnieją w jego dłoniach.

Z ust Wendy wyrwał się mały szloch. Pojedyncza łza spłynęła po jej policzku. Jej ciało zaczęło drżeć. „Jesteś… jesteś moim złym tatusiem, który mnie kocha?” Nelson zamknął ostatni cal między nimi i musnął wargami drżące usta Wendy.

Zamknęła oczy. Jęknęła cicho. Pocałował ją ponownie, otwierając usta, a ich języki dotykały się jak dziewicze kochanki.

Jego dłonie uniosły jej piersi, czując ich miękki, hojny ciężar. Gwen pochyliła się i pocałowała Wendy w szyję. Oddech Wendy stał się szybszy. Jęknęła z podniecenia.

- A kim jest twoja ciocia Gwen? Kim ona jest? Dziewczyna wyszeptała cichym szlochem: "Ona… ona jest moją zdzirowatą mamusią… która mnie kocha… i chce, żebym była… dziwką taką jak ona." - Dobra dziewczynka, księżniczko. Twój zły tatuś i twoja zdzirowata mamusia tak bardzo cię kochają. Wiesz o tym? "Tak… tak, wiem, że mnie kochasz." „Zgadza się, Wendy. Oboje cię uwielbiamy i nie zrobimy nic, aby cię skrzywdzić. Możemy być po prostu twoimi krewnymi odwiedzającymi z Teksasu lub… albo możemy być kochankami, o których wiesz, że jesteśmy.

Kochaliśmy się z tobą tak wiele razy online, a jeśli chcesz, będziemy się z tobą kochać naprawdę." Nelson pocałował ją ponownie, bardziej agresywnie, a nastolatek powoli odwzajemniał namiętność. Uwolnił jedną z jej piersi. Gwen sięgnęła i złapała go w dłoni, mocno go pieszcząc. Wolna ręka Nelsona opadła i wsunęła się pod rąbek skromnej koszuli do spania nastolatka i wsunęła się między jej uda. Wendy jęknęła i jęknęła, ale pozostała z głębokim, zmysłowym pocałunkiem.

Palec Nelsona ześlizgnął się w górę i dotknął jej bawełnianych majtek. Przesunął opuszkami palców po jej genitaliach, a ona znowu jęknęła. Jej miednica mimowolnie wepchnęła się, mocno wbijając palce w szczelinę między wargami sromowymi.

Miała lekkie konwulsje. Pocałunki Gwen przebiegały w górę iw dół od płatka ucha dziewczyny do jej ramienia. Jej dłoń ścisnęła pierś dziewczyny, palce uszczypnęły sutek. Oddech Wendy stał się teraz ciężki i szybki.

Nelson wstrzymał pocałunek. - Księżniczko, zdejmij dla mnie majtki. Zrób to, Księżniczko, żeby tatuś mógł cię dotknąć. - Czy… potrafisz? Czy możesz je ściągnąć? „Nie. Tatuś chce zobaczyć, jak jego słodka mała księżniczka ściąga dla niego majtki, żeby wiedział, że jest gotowa”.

Dziewczyna zawahała się, cicho jęknęła, a potem jej ręce powoli uniosły się z boków i pociągnął za majtki, ściągając je w dół. Pocałunek wznowiony, gorętszy i bardziej namiętny. Gwen pozwoliła językowi wujka zbadać usta. Poczuła, że ​​jej cipka staje się jeszcze bardziej wilgotna i gorętsza.

Opuszki palców Nelsona badały teraz nagie genitalia swojej siostrzenicy i rozdzieliły jej wargi sromowe. Natychmiast po jego palcach pojawiła się duża ilość ciepłego, lepkiego płynu. Jej ciało znów zadrżało. Gwen wyszeptała: „Chcesz tego, kochanie? Możemy przestać. Chcesz tego?” Błyszczące szarozielone oczy Wendy otworzyły się i spojrzały w twarz wuja.

Powoli skinęła głową. "Tak! Tak bardzo tego chcę!" Palce Nelsona wbiły się głęboko między jej mokre, śliskie wargi sromowe, jednocześnie znajdując wejście do jej pochwy i łechtaczki. Oczy Wendy zamknęły się, a jej ciało spazmało. Jej kolana prawie się ugięły, ale Gwen podtrzymywała ją silnym ramieniem. Nelson podszedł bliżej, mocno przytrzymując ciało dziewczyny między sobą a żoną.

Jego palce badały świadomie, fachowo, natarczywie, rytmicznie. Mocne, silne dłonie zmasakrowały jej piersi, dziewicze piersi, których nikt poza lekarzem nie dotykał. Silne dłonie, które robiły z jej piersiami niewyobrażalne rzeczy, które robiła tylko dla siebie w zaciszu prysznica lub we własnym łóżku.

I jej cipka, którą była w stanie zignorować jeszcze sześć miesięcy temu, która obudziła się i zaczęła żyć własnym życiem, błagając ją, żądając od niej, dając jej tak wiele, tak wiele od niej potrzebując, że jej podniecona cipka była była masturbowana tak, jak nigdy nie śniła, nigdy nie śmiała marzyć, a cudowne, soczyste molestowanie jej płynnego ciała doprowadzało ją do szaleństwa, szaleństwa, któremu była skłonna się poddać. Otworzyła usta, a jej głowa odskoczyła do tyłu, prawie trafiając Gwen w twarz. Jej ramiona owinęły się wokół szyi Nelsona i zamknęły go w żelaznym uścisku.

Całe ciało Wendy drgało i wiło się z rozpaczliwej potrzeby, której nie uszło jej ciotka i wuj. Jej orgazmy wstrząsały jej ciałem bez końca, bez miary, bez litości. Jej oczy wywróciły się do głowy.

Jej jęki zamieniły się w serię głośnych, gardłowych pomruków. Nelson zakrył jej usta policzkiem, aby stłumić dźwięk, i starał się powstrzymać dziecko przed upadkiem, jednocześnie kontynuując masturbację. Jego dwa środkowe palce wcisnęły się głęboko w nią i masowały jej ścianę pochwy, podczas gdy kciukiem pocierał jej spuchniętą i bardzo wrażliwą łechtaczkę w małe kółka.

Wiła się między nimi jak obłąkana szmaciana lalka, jej miednica poruszała się synchronicznie z głębokimi palcami Nelsona. Dosłownie ściskała jego palce, zatracona w swojej niezaspokojonej potrzebie seksualnego uwolnienia. Nelson zwolnił, aż drgawki ustąpiły. Zatrzymał się i zdjął palce. Oddech Wendy przeszedł w głęboki, ale cichy szloch.

Łzy spływały jej po policzkach. Odnalazła nogi i podjęła próbę utrzymania ciężaru. Nelson uniósł dłońmi jej mokrą twarz i pokrył ją delikatnymi pocałunkami motyla. „O Boże, księżniczko, jesteś najpiękniejszą rzeczą w całym moim wszechświecie. Uwielbiam cię.

Oboje cię uwielbiamy”. Puściła szyję wujka. Jej szloch nie ustawał, ale stał się płytszy, gdy odzyskała nad sobą kontrolę.

Poczuła ogromną wilgoć na obu udach aż do kolan. Czuła silny, pociągający zapach własnej płci wypełniający jej nozdrza. Jej oczy się otworzyły i spojrzała na uśmiechniętą twarz wuja. "Tha… Tha… Dziękuję! O Boże, o Boże, dziękuję, mój słodki, nikczemny tatusiu!" Zaczęła cicho płakać i odwróciła się lekko, gdy Gwen podeszła do niej.

„Dziękuję, mamusiu! Och, naprawdę jesteś moją cudowną zdzirowatą mamusią! Tak bardzo was oboje kocham! O mój Boże, to było takie niesamowite. Myślę, że znowu będę płakać…” Jej głos podniósł się delikatnie, Gwen dotknął jej ust, żeby ją uspokoić. "Nie musisz nam dziękować, dziecko. Jesteśmy zbyt szczęśliwi, że możemy być tutaj z tobą… i kochać cię… i uwielbiać cię… i czcić cię." Teraz łzy spływały swobodnie po wszystkich trzech twarzach.

Nelson szepnął: „Dobra księżniczko. Idziemy teraz do łóżka. Jest bardzo późno i zobaczymy się rano. Obiecuję, że będziemy bardzo ostrożni”.

Z szerokim uśmiechem Nelson wymknął się z łazienki. Gwen uniosła ręce i chwyciła ekstrawaganckie piersi dziewczyny i ścisnęła, wywołując kolejne ostre westchnienie Wendy. "Dobranoc, słodka słodka Wendy. Kocham cię." Gwen pochyliła się i nastolatka cieszyła się swoim pierwszym głębokim pocałunkiem w język z dojrzałą kobietą. Rozstali się i Gwen wymknęła się przez drzwi.

Wendy znalazła się sama w łazience, jej oddech przyspieszył, a jej serce waliło jak młotek. Oszołomiony. Zdziwiony. Ekstatyczny. Chwilę trzymała się zlewu, dopóki nie upewniła się, że zachowuje równowagę.

Znowu powąchała. Tak, na pewno wzięłaby miły gorący prysznic..

Podobne historie

Mój syn i ja: trzeci rozdział

★★★★★ (30+)

Co stanie się następnego dnia?…

🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 376,776

Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Sleepover - Jack Honolulu

Spotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…

🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,817

Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

The Return rip The Last Day

🕑 20 minuty Kazirodztwo Historie 👁 21,210

Podróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat