Zły Wujek, Zdzirowata Ciocia, Dziewica Siostrzenica - 3

Wendy rezygnuje z dziewictwa…

🕑 22 minuty minuty Kazirodztwo Historie

Oczy Wendy otworzyły się powoli w świetle przed świtem wpadającym przez jej okno. Jej pierwszą myślą było: „o mój boże, ssałem penisa wuja! Przyszedł mi do ust!” Jej druga myśl brzmiała: „o mój boże, to było tak cholernie niesamowite!” Wspomnienia powróciły, jedwabiste uczucie warg przesuwających się po penisie Nelsona, gąbczasta głowa kutasa zaciera się o język, nagła obecność ciepłej, gęstej, słonej cieczy wypełniającej jej usta. Przypomniała sobie uczucie lęku i paniki na myśl, że to nasienie wuja. Popełniła sodomię! Jeden z najgorszych ze wszystkich grzechów! Czuła skurcz pochwy i majtki wypełnione własnym ciepłym nawilżeniem. Żądza Wendy była tak wielka, że ​​jej palce natychmiast trafiły do ​​pulsującej cipki, rezygnując z lampy i lustra.

Potrzebowała ulgi TERAZ, powtarzając w myślach cały fantastyczny seks, jaki uprawiała poprzedniego dnia. Zjada słodką cipkę cioci i wysysa pięknego kutasa wuja! Z nasieniem w ustach! Palce Wendy wbiły się głęboko w pochwę i brutalnie ścisnęły sutki. Zacisnęła kciuk na opuchniętej łechtaczce. To nie był czas na uwodzenie i powolne uwalnianie.

Cholera oszalała z pożądania! Wielokrotnie fantazjowała o poddaniu swojego ciała tak wielu aktom seksualnym. Teraz robiła te rzeczy ze swoją ciocią i wujem. I chciała więcej, WIĘCEJ! Wendy przewróciła się na bok, żeby ukryć twarz w poduszce. Włożyła trzeci palec, a oni zwinęli się głęboko w jej pochwie, zginając się, pchając i masując. Jej dłoń i udo były przemoczone.

Wiedziała, że ​​to dostrzeże prześcieradła, ale nie dbała o to. Musiała teraz cum i cum ciężko. Szesnastoletnia dziewczynka wrzasnęła na poduszkę, gdy pierwsza potężna fala kulminacji uderzyła w jej ciało i mózg. Skurczyła się z rozpalonej do czerwoności przyjemności, ale to nie było uwolnienie.

To było tylko prequel do jeszcze bardziej intensywnych orgazmów, w szybko kaskadowej sekwencji. Jej palce były na automacie. Ledwo mogła oddychać. Powtarzała w kółko, jestem ich dziwką… jestem ich dziwką… jestem ich dziwką… jestem ich dziwką… Gdy drżenia i napady ustąpiły, zauważyła w duchu z wyraźnym poczuciem dumy i spełnienia, że ​​była to NAJLEPSZA masturbacja, jaką kiedykolwiek miała! Odwróciła twarz i wciągnęła głęboki łyk powietrza. Zegar wskazywał, że jeszcze trzydzieści minut przed budzikiem.

Tyle czasu zajęłoby jej przyspieszenie bicia serca. Spędziła czas sennie wspominając wszystkie soczyste grzechy, które popełniła w ciągu ostatnich trzech dni. I wszystkie nowe grzechy, na które z niecierpliwością czekała. W niedziele to matka Wendy, Jeanine, zajmowała się wszystkimi obowiązkami śniadaniowymi. Ręcznie wymieszała ciasto na ciastka, przypominając sobie, że nazywają je „herbatnikami” w Stanach.

Kilka minut później Gwen potknęła się do kuchni i nalała sobie pół filiżanki kawy. „Jeanine? Czy miałbyś strasznie coś przeciwko, gdyby Nelson i ja spaliśmy późnym rankiem? Mamy tak duże opóźnienie. Wszyscy chodzicie na nabożeństwa, a my zostaniemy tutaj i odpoczniemy trochę. z powrotem, jestem pewien, że się obudzimy. Kiedy usługi się skończą? ” Jeanine wsunęła ciasteczka do gorącego piekarnika i otworzyła lodówkę.

„Wychodzimy około jedenastej. George lubi potem towarzysko, więc wrócimy około południa. Zostawię dla ciebie śniadanie, więc śpisz tak długo, jak chcesz, kochanie”.

Gwen wypiła kawę, mocno przytuliła Jeanine i potknęła się z powrotem do łóżka. Dwadzieścia minut później George i Wendy weszli do kuchni, a Jeanine zaczęła wyrzucać jajka i kiełbaski. George wkopał się, ale Wendy właśnie zaczęła jeść. Potem jęknęła cicho i upuściła widelec. Matka popatrzyła na nią z troską.

„Mamo? Znów mam skurcze. Dziś rano są naprawdę złe. Nie śpię od piątej i nie mogę teraz jeść.

Sprawia, że ​​mam mdłości.” „Och, kochanie! Miałem tak bardzo złe, kiedy byłem w twoim wieku. Wróć do łóżka, Wendy. Nie ma sensu chodzić do kościoła w takich warunkach.” Ojciec ryknął: „Jeanine, nie ma sensu rozpieszczać jej. Mają przedpokój, w którym może usłyszeć kazanie, jeśli nie może usiedzieć, a ja nie będę mieć mojego dziecka…” „George! To! będzie wszystkim! Nie masz współczucia dla kobiecych problemów. Nadmiernie panuję nad tym.

Wendy zostaje w domu. Wendy, weź najpierw aspirynę i gorącą kąpiel, a potem idź do łóżka. Jeśli skurcze się pogorszą, budzisz swoją ciotkę Gwen, a ona może zawieźć cię do kliniki samochodem. Słyszysz? Wendy powiedziała: „Tak, mamo.

Dziękuję”. Wstała, poszła do łazienki i przez pół godziny moczyła się w wannie z hydromasażem. Potem poszło spać. Dopóki nie usłyszała, jak zamykają się frontowe drzwi, a furgonetka uruchamia się i zjeżdża po podjeździe na Chamomile Lane.

Policzyła do stu, a potem odrzuciła kołdrę i wyskoczyła z łóżka, odziana tylko w szlafrok. Najpierw zatrzymała się w salonie i wyjrzała przez okno, sprawdzając, czy minivana już nie ma. Wendy pobiegła na tyły domu, serce biło jej z niecierpliwości. Nie zapukała do tylnych drzwi sypialni, tylko je otworzyła i wskoczyła na łóżko między Gwen i Nelson. „Nie ma ich! Nasz plan zadziałał! Jesteśmy sami!” Gwen wciąż nie spała.

„Cudownie, kochanie! Chodź tutaj!” Wendy znalazła się mocno przytulona przez Gwen, z twarzą zasłoniętą, dopóki ich usta się nie spotkały, a języki spleciły się w niepohamowanej namiętności. Po raz kolejny ogień w jej lędźwiach ponownie się rozpalił, gdy wsunęła ręce do sukni Gwen i znalazła obfite piersi cioci. Twardy sutek wbił się w jej dłoń.

Pocałunek z głębokim językiem trwał przez to, co wydawało się wiecznością. Potem Wendy zdała sobie sprawę z tego, że inne dłonie pieszczą jej pośladki, a następnie odsuwa szatę i głaska jej nagi tyłek, uda. Palce powoli wsunęły się w jej krocze i pogłaskały delikatne blond włosy otaczające jej srom.

Przerwała pocałunek i potoczyła się na plecy, rozkładając nogi, co było zaproszeniem do seksu Nelsona. Spojrzała na uśmiechniętą twarz wuja. „Och, wujku Nelson! Czuję się tak niegodziwy i napalony! Chcę być twoją nikczemną dziwką, siostrzenicą! Chcę być twoją dziwką, dziwką!” „Cokolwiek stało się z„ niegodziwym tatusiem ”? Nie chcesz już być moją napaloną córką?” Gwen ledwo zapanowała nad głębokim dyszeniem i spotkała spojrzenie Nelsona z czysto cielesnym uśmiechem. „Bycie swoją napaloną córką było cudowną fantazją, Nelson, ale bycie twoją siostrzenicą jest rzeczywistością. Bycie kurwa przez mojego wujka… i ciotkę… jest o wiele bardziej przerażające niż jakakolwiek fantazja.

Weź mnie, wujku Nelson. Ja jestem twój. Życzę sobie drogi ”. A potem jego język penetrował jej usta, a palce w wilgotną, ryczącą jaskinię seksualnego pożądania. Przycisnęła się do niego i jęknęła głośno.

Czuła, jak ciocia rozpina szlafrok, a usta zaciskają się na jej dużej, jędrnej piersi. Język z grubsza krążył i pocierał delikatny sutek, doprowadzając ją do szaleństwa potrzebą seksualną. Pomyślała sobie, o mój boże, zamierzam to zrobić! Nie zamierzam przestać! Dobry Boże, pomóż mi oddać mu moje ciało! Pozwól mu mnie przelecieć! Wszystkie dalsze myśli zostały wymazane z jej umysłu przez pierwszą potężną falę orgazmu, gdy jego duże silne palce głęboko i dziko badały jej dziewictwo.

Poczuła, jak błony dziewiczej łzy znikają. Ból wymiatał fala po fali orgazmu seksualnego. Nelson znalazł się w oszałamiającym stanie erotycznego podniecenia, z szesnastoletnią siostrzenicą owiniętą w ramiona, błagającą, by ją opętał na wszelkie możliwe sposoby. Wiedział, że teraz już się nie powstrzyma.

Zamierzał popełnić kazirodztwo ze swoją ukochaną siostrzenicą. Zamierzał ją pogwałcić, sodomizować i ograbić ją bez żadnych ograniczeń moralnych, a ta decyzja sprawiła, że ​​jego wyprostowany penis pulsował boleśnie. Wendy wierciła się w konwulsjach jeden po drugim, poddając się palcom wuja, które rozszerzały jej cipkę szerzej niż kiedykolwiek przedtem, badając punkt G. Palce ciotki masowały jej wyprostowaną łechtaczkę, a jej język robił niegodziwe rzeczy na jej piersi, doprowadzając ją nieustannie do jednego punktu kulminacyjnego po drugim.

Pomyślała: tak, Boże, uczyń mnie ich dziwką! Uczyń mnie ich nikczemną dziwką! Nelson powiedział: „Uklęknij, Wendy, tutaj obok mnie”. Przysunął się bliżej do dwóch kobiet i stanął na kolanach. Gwen powiedziała: „Oto kogut twojego wuja, kochanie. Lizajmy i ssijmy jego fiuta razem”.

Dreszcz przebiegł przez młodą dziewczynę na myśl, że może zrobić coś nowego, coś jeszcze bardziej oburzającego niż wcześniej. Zbliżyła się do sztywnego penisa wuja i delikatnie wzięła jego jądra do ręki. Gwen zaczęła całować erekcję Nelsona po jednej stronie trzonu, Wendy zaczęła całować drugą stronę. Ich usta wciąż się spotykały, gdy się całowali, ich języki się spotkały. Obławiali swoich grzeszników w górę iw dół jego szybu, a następnie na zmianę brali kurek do ust.

Wendy pomyślała, o mój drogi Boże, spójrz na mnie! Jestem taką pieprzoną nierządnicą, uprawiającą seks z wujem ORAZ ciocią w tym samym czasie! To jest tak wypaczone! Nelson położył ręce na ich głowach i kierował ich ustnymi posługami. Gwen chwyciła zmysłową pierś Wendy w dłoń i ścisnęła ją delikatnie. Nelson z kolei włożył swojego kutasa do buzi, rozpalając płomienie własnej żądzy tak wysoko, że precum zaczęło wyciekać z jego głowy kutasa.

Wendy zachłannie polizała ją i połknęła. Kontynuowali ten obraz przez kilka chwil, pokrywając swojego kutasa śluzą, po czym Nelson gestem nakazał żonie, aby się wycofała. Przyciągnął głowę Wendy i włożył swojego kutasa do jej ust, przyciskając gąbczastą główkę do języka i kącika jej ust. „To tyle, Wendy, pokaż mi, że jesteś moją małą dziwką ssącą koguta.

Teraz jesteś moją dziwką, księżniczką, moją brudną, brudną, małą dziwką ssącą koguta. Ssij to, kochanie. Czcij mojego kutasa. Pokaż wujkowi Nelsonowi, jak bardzo pożądasz jego paskudnego penisa, Wendy. ” Przez cały czas trzymał jej głowę w dłoniach i pieprzył swojego penisa w jej usta chętnych sukubów.

Było to spełnienie marzeń obojga, ponieważ była jego niewolniczą seksualną niewolnicą, poddając się swojej najbardziej zdeprawowanej fantazji kazirodztwa i dominacji nad jego uroczą siostrzenicą. Jęczała i chrząkała przy każdym pchnięciu, łzy napływały jej do kryształowych niebieskich oczu, które nigdy nie opuszczały twarzy wuja. Gwen przesunęła się za Wendy, objęła ją i pożądliwie ściskała i zaciskała obie duże jędrne piersi.

Palce Wendy były zajęte między jej udami. Jęk Wendy stawał się coraz głośniejszy wokół pulsującego kutasa Nelsona, aż w końcu znów osiągnęła punkt kulminacyjny. „To wszystko, córeczko. Sperma dla twojego niegodziwego wuja.” Wendy błagała ich, żeby przestali, żeby mogła znów złapać oddech. Nelson przemówił z miłością: „Najdroższa Wendy, zamierzam cię teraz przelecieć.

Powiedz mi teraz, jeśli chcesz zachować dziewictwo, bo jeśli tego nie zrobisz, wezmę to. Chcę mojego penisa w tobie, księżniczko. Nie ma niebezpieczeństwa zajścia w ciążę, więc zamierzam napełnić twoją cipkę moim ziarnem. To twój telefon, Wendy.

„Pościeli głęboki odcień czerwieni i energicznie pokiwała głową.” Och tak, wujku Nelson! O boże, pieprzyć mnie! Chcę poczuć twojego penisa we mnie! ”Gwen pociągnęła Wendy i położyła ją na plecach, z szeroko rozłożonymi nogami, kolanami w pobliżu jej falujących piersi. Nelson podkradł się do przodu na kolanach i podniósł zgrabne biodra w swoich dużych dłoniach. Gwen wyciągnęła rękę i chwyciła swojego penisa, prowadząc go między wargi cipki dziewczyny.

Wendy sapnęła: „O mój boże, tak! Tak bardzo cię pragnę! Chcę cię tak głęboko we mnie! Pierdol moje mózgi! Wendy patrzyła z erotycznym zdumieniem, jak penis wuja zniknął w jej wnętrzu. Poczuła drżenie z powodu rozmiarów jego penisa. Miał ponad siedem cali długości i urósł do prawie dwóch cali w kierunku podstawy Ale wiedziała, że ​​ból będzie wart doświadczenia jej pierwszego pieprzenia. Jej pierwszego pieprzenia.

Jej wujek będzie pierwszym mężczyzną, który ją przeleci. Czuła, że ​​wsuwa ją w siebie. Czuła, jak tarcie prześlizguje się przez jej wąskie dziura w cipce, rozszerzając ją coraz szerzej.

Czuła, że ​​nic nie wyobrażała sobie. Rozciągała. Czuła, że ​​jej narządy wewnętrzne powoli się rozciągają i są odsuwane na bok.

Zakończenia nerwowe, o których nawet nie wiedziała, że ​​iskrzą, każda iskra wywołuje wstrząs nadmiernego pobudzenia seksualnego do mózgu. Jej macica wciąż była pełniejsza i bardziej rozdęta. Miednica miała wrażenie, jakby jej biodra były rozerwane, jak klin wbijany w blok drewna. Głęboko w środku przepychano jej przeponę przeciwko jej płucom.

Czuła przyjemność, szok i niewiarygodne poczucie naruszenia, które sprawiało, że jej serce biło coraz szybciej. Właśnie wtedy, gdy myślała, że ​​nie może już dłużej, kogut jej wuja był całkowicie w jej dziewiczej pochwie. Była całkowicie przebita.

Wujek opuścił pośladki na poduszkę, którą rzuciła pod nią Gwen. Pochylił się nad nią i Gwen cofnęła się, pozwalając dziewczynie położyć się płasko. Gwen odsunęła się na bok i umieściła nogi dziewczyny wokół talii wuja.

Nadal schodził nad nią, aż jego klatka piersiowa lekko przycisnęła się do jej drżących piersi, a on był oparty na łokciu i jednej ręce. Wendy poczuła przypływ klaustrofobii. Nie spodziewała się tego. Nelson był o wiele większy od niej i prawie leżał na niej, a jego górna część klatki piersiowej utrudniała jej oddychanie.

Czuła się uwięziona w klatce. Była pod nim bezradna, bezradność sprawiła, że ​​doznanie było jeszcze bardziej intensywne! Nie mogła się poruszyć ani nawet się oprzeć! Nie było nic innego, jak się poddać! Miała się pieprzyć! Surowy piżmowy aromat jego nagiego ciała wypełnił jej nozdrza. A potem… przeprowadził się do niej. Fajerwerki wybuchły w mózgu Wendy.

Chwalebnie intensywne fajerwerki. Nelson zaczął nie tylko ją pieprzyć, ale ją wziąć. Jego ogromny kogut wślizgnął się mokro do jej najbardziej intymnej jaskini, która skurczyła się jak druga skóra wokół jego męskiego organu. Każdy ciąg wyciskał powietrze z płuc i przenikał głęboko w jej kruche, delikatne ciało.

I każdy ciąg wylewał benzynę na szalejący ogień, który ryczał w jej narządach płciowych. Pieprzył ją. Jej wujek Nelson kopulował z nią! Została zabrana, bezmyślnie wykorzystana dla jego męskiej żądzy! Pomyślała: wszeteczeństwo! O mój boże, wszeteczeństwo! TAK!! W wirującej burzy pożądania i pożądania Wendy poczuła się jak żar tego ognia, rzucona i przewrócona na wietrze przez szalejący tajfun.

Walił ją rytmicznie, penetrując jej niewinność, naruszając jej niewinność, pieprząc jej niewinność, traktując ją jak dziwkę, którą była dziwką, wykorzystując ją jako zabawkę seksualną, by się w nią ulżyć. Jej podniecenie rosło coraz wyżej, dmuchane w stratosferę przez tajfun, pozbawiając ją wszelkiej kontroli, niszcząc jej myśli i pozostawiając ją tylko z białym żarem własnej nieugaszonej potrzeby. Tam, gdzie powinny być myśli, były tylko surowe kolory; tam, gdzie powinny być słowa, była tylko symfonia płaczu i surowych gardłowych dźwięków zwierząt oraz skrzypienia łóżka. Tłuszczowe smarowanie jej pochwy nagle zmieniło się w chwilę po tym, jak Nelson zaczął wydawać głośne pomruki. Poczuła w sobie płynne ciepło, gdy zniknęło wszelkie tarcie.

Jego pchnięcie przyspieszyło! Cumming wewnątrz niej! Wypluł w niej swoje ziarno! Udało jej się pomyśleć, napełnij mnie!… napełnij mnie!… napełnij mnie!… Wtedy paroksyzm seksu seksualnego otarł jej umysł, opętał jej ciało i rozłączył poszarpaną duszę, która wypłynęła w nieskończoność bezmiar czarnego aksamitu. Zagubiła się w tej gwiezdnej scenerii, świadoma jedynie bicia, bicia i rżnięcia na tygrysie własnych niesamowitych orgazmów. Wendy otworzyła oczy, gdy uświadomiła sobie, że głos Gwen głośno chrząka w wiru seksualnego szaleństwa. Wendy leżała na boku kołyszącego się pod nią łóżka. Odwróciła się i zobaczyła swoją ciotkę na kolanach i twarzy.

Jej wujek brutalnie pieprzył Gwen od tyłu, jego uda uderzały o jej pośladki jak głośne strzały. Gwen z trudem łapała oddech. Spojrzała na twarz Wendy i ich oczy się spotkały.

Wendy ogarnęła piękna chwila. Była świadkiem, jak jej zdzirowata ciocia zostaje brutalnie wyruchana tym samym kutasem, który przed chwilą wzniósł ją na tak wspaniałe wyżyny. To było fascynujące nie do poznania, obserwować nagą parę kopulującą z taką furią z tak bliska.

Wendy wyciągnęła rękę i złapała rękę Gwen. Wendy przysunęła się bliżej i zobaczyła, jak Gwen otwiera szeroko, szersze, szersze… a potem zaciska się szczelnie, gdy porywa ją jej niekończąca się seria gwałtownych orgazmów. Wszystko było ciszą, z wyjątkiem ciężkiego oddechu. Powietrze było wilgotne i parne od piżma i potu. Nelson wycofał się z Gwen z miękkim „spławikiem”, jego penis szybko więdnął.

Nastąpiła cisza w ciąży, po czym ciocia przewróciła się, a wujek upadł na łóżko. Nagle wszyscy trzej śmiali się, przytulali i całowali. Wendy znalazła się łaskoczona przez pozostałych dwóch, dopóki nie błagała ich, by przestali. Gwen nagle powiedziała: „Cholera! Już prawie południe! Twoi rodzice mogą wrócić w każdej chwili!” Nie było czasu, aby każdy wziął bardzo potrzebny prysznic w jedynej łazience, więc Gwen zaprosiła Wendy, by wzięła prysznic, podczas gdy Nelson próbował wywietrzyć ich sypialnię.

Obie kobiety zaczęły od najlepszych intencji, szybko się pieniąc, aby usunąć nieprzyjemne zapachy. Ale jakoś zaplątali się w długi namiętny pocałunek, a ich dłonie bawiły się nawilżonymi piersiami. „Hej, wy dwoje! Zerwijcie to! Żaden seks lesbijski pod prysznicem, nie przeczytałeś znaku?” - Przepraszam, Nelson. Gwen i ja się rozproszyliśmy.

Daj nam chwilę na wyschnięcie, a twoja kolej. Wendy ubrała się w pośpiechu i pobiegła do kuchni, słysząc, jak minivan zjeżdża z podjazdu. Gwen była już przy stole, ubrana w skromną sukienkę, włosy owinięte ręcznikiem. Ciastka, jajka i kiełbaski, choć bardzo zimne, podano na porcelanę i nalano gorącej kawy. Drzwi frontowe otworzyły się ze skrzypnięciem.

„Cześć! Jesteśmy w domu! Ktoś wstał?” George i Jeanine weszli do kuchni i nalali sobie kawy, rozmawiając o usługach, muzyce i znajomych, których poznali. Nelson wszedł do nich i dołączył do nich. Trzej pozostali w domach słuchali z udawanym zainteresowaniem, a wszystko było tak strasznie normalne i przyziemne.

Z wyjątkiem rzadkich spojrzeń, które wymieniły Wendy i Nelson, gdy jej rodzice nie patrzyli. Wendy zapewniła rodziców, że czuje się trochę lepiej, a Nelson zapewnił ich, że on i Gwen czują się teraz dobrze wypoczęci i gotowi na cały dzień. Jeanine spakowała kosz piknikowy pełen smakołyków, a około 14.00 wszyscy ułożyli się w minivanie i udali się do parku Norwich. Dzień był częściowo słoneczny, ciepły, ale z ładną bryzą.

George znalazł dla nich stół piknikowy pod drzewami i zaczął rozstawiać. Byli ludzie latający latawcami, inne rodziny lubiące pikniki, inne spacerujące ścieżkami, ręka w rękę. Gwen zaprosiła Wendy na spacer, podczas gdy Nelson pomógł założyć, i zabawił George'a i Jeanine szalonymi opowieściami o Teksasie, na przykład o tym, jak we wszystkich sklepach spożywczych sprzedawano sześć karabinów i siodełek. Gwen i Wendy były poza zasięgiem słuchu pozostałych.

„Wendy, opowiedz mi więcej o swoim bracie, Jamesie. Jakie jest jego podejście do religii i seksu?” „Wierzę, że jest bardzo podobny do mnie, ciociu Gwen. Wiem, że nie traktuje naszej religii bardziej poważnie niż ja. Ale podobnie jak ja, zawsze chodzi do kościoła z mamą i tatą.

Jeśli chodzi o seks, wiem dużo się zbierał, gdy był w moim wieku, ponieważ słyszałem go w łazience, przydzielono mi pranie i widziałem wszystkie plamy na jego prześcieradle. ” Gwen zachichotała. „Ale nigdy nie powiedziałem o nich mamie. W ostatnie święta, kiedy był w domu, wszedłem do jego pamiętnika i doznałem wielkiego szoku.

Uprawiał seks z trzema różnymi dziewczynami w Oksfordzie. Opisał je jako tanie dziwki, więc wiem nie był w nich zakochany ani nic. ” Gwen powiedziała: „Czy James wie, że się w nim zakochałeś? A może jesteś? „Myślę, że obie. Zaczynało się jako miłość, ale kiedy zaczęły działać moje hormony, wiesz, że zacząłem fantazjować o nim, kiedy się masturbowałem. A fantazje stają się coraz bardziej erotyczne i perwersyjne.

Nadal go kocham, ale teraz nie mogę nawet być przy nim bez zmoczenia majtek. Kiedy miałem 14 lat, powiedziałem mu, że jestem w nim zakochany, ale po prostu nazwał mnie głupią dziewczynką. Od tamtej pory nie próbowałem powiedzieć mu, jak się z nim czuję. Gwen powiedziała: - To wszystko bardzo interesujące.

Biorąc pod uwagę to, co przed chwilą mi powiedziałeś, wierzę, że znam sposób, aby pieprzyć swojego brata Jamesa. Czy pamiętasz czas, który odwiedziliśmy wcześniej? Co to było… sześć czy siedem lat temu? Wendy pokiwała głową. - Cóż, któregoś wieczoru James rzucił się na mnie, kiedy wychodziłem spod prysznica.

Złapał mnie raczej nago. Powiedziałem mu tylko: „cześć, James, jeśli potrzebujesz łazienki, zaraz wyjdę”. Powinieneś był zobaczyć, jak jego oczy wyskakują mu z głowy. „Wendy zachichotała.„ A co on zrobił? ”„ Nic. Nie mógł oderwać wzroku od moich piersi.

Wycofał się, a ja je zamknąłem. Ale jestem pewien, że zrobiłem na nim duże wrażenie. Założę się, że wciąż pamięta ten incydent prawdopodobnie lepiej niż ja. - Więc jak go zmusisz, żeby mnie przeleciał? - Jedziemy do Oksfordu.

Zamierzam uwieść Jamesa i całkowicie zepsuć biednego chłopca. Potem go szantażujemy. Albo robi, jak mówimy, albo mówimy mamie i tacie, co on robi na studiach. Nie może tego przegapić.

Gwen i Wendy spojrzały na siebie. Obaj zachichotali. W miarę zbliżania się wieczoru bryza stała się chłodniejsza, chmury zaczęły się gromadzić, a deszcz był groźny. Partia postanowiła go spakować i iść do domu.

Wszyscy świetnie się bawili. Wendy znalazła się na tylnym siedzeniu minivana między Gwen i Nelson. W połowie drogi do domu zaczął się deszcz. W pewnym momencie Nelson od niechcenia szepnął do ucha Wendy i wsunął coś do jej dłoni. Zanim zaparkowali, deszcz był bardzo silny, z częstymi grzmotami.

George wysiadł i pobiegł do domu, przynosząc parasole dla wszystkich innych. Wkrótce wszyscy zostali spakowani do kuchni, zmywając deszcz, pijąc kakao, jedząc lekkie przekąski i śmiejąc się z idealnego dnia. Deszcz wzmógł się, uderzając mocno w dach, a grzmot napływał z daleka co kilka minut. Nelson ziewnął, a George zasugerował, że czas na łóżko.

Alarm na zegarku cyfrowym Nelsona sprawił, że pod poduszką Wendy rozbrzmiał żałosny, ćwierkający ćwierkający ćwierkanie. Wendy obudziła się nagle i wyłączyła budzik. Po cichu jej pokój rozjaśnił jedynie błysk światła, wstała i rzuciła się na szlafrok. Deszcz padał tak mocno, jak zawsze, wywołując stały hałas z każdego kierunku. Ostrożnie prześlizgnęła się przez drzwi i zamknęła je za sobą.

Przekradła się powoli korytarzem, aby podłoga nie skrzypnęła. Serce waliło jej w uszach i czuła, jak podniecona cipka wycieka ciepłe płyny na udach. W końcu dotarła do ostatnich drzwi i wpuściła się do środka. Pokój był zupełnie czarny.

Nagle poczuła, jak palce dotykają jej ramienia, a mężczyzna szepcze: Ciii. Migotanie światła przez okno ujawniło, że wujek stoi obok niej nagi, jego penis jest wyprostowany i sztywny, a ciocia siedzi nago na łóżku. Nelson zmiótł ją szlafrok i przyciągnął ją do siebie, głęboko całując jej niecierpliwe usta i pieszcząc jej niespokojne piersi. W ciągu kilku sekund chciała złapać oddech.

Nelson manewrował ją do łóżka, Gwen pomogła jej się położyć i zaczęła gładzić piersi, szczypiąc sutki. Jej tyłek znajdował się na brzegu łóżka. Ręce szeroko rozłożyły nogi, a coś tępego i rozkosznie grubego podniosło otwierające jej tryskające wargi cipki. "Księżniczko? Czy jesteś moją małą kurwą? ”Sapnęła.„ Tak! O Boże, tak, wujku Nelson! ”A w ciemności jej wujek rzucił się na nią.

Głowa Wendy cofnęła się i otworzyła usta.„ UNNNGGGHHHHHH !!!!… ”..

Podobne historie

Z szwagierką

★★★★★ (5+)

Świetny seks z szwagierką…

🕑 8 minuty Kazirodztwo Historie 👁 12,515

Ma wspaniałe ciało jak modelka, ale wywodzimy się z konserwatywnego pochodzenia i nigdy nie zrobiła tego jako modelka. Zanim wyszła za mąż za mojego najstarszego brata, była dla mnie jak…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Księżniczka tatusia w szkoleniu, część piąta

★★★★★ (< 5)

Tata eskaluje trening córek…

🕑 19 minuty Kazirodztwo Historie 👁 7,153

Myśli tatusia. Kiedy spoglądam w dół na mojego pięknego śpiącego anioła, uśmiecham się na pamiątkę minionych miłosnych chwil i bliskości, którymi dzieliliśmy się i ciesząc przez…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Podczas gdy żona śpi, zbieram!

★★★★★ (5+)

Moja młoda siostrzenica była gorąca dla kutasa, a ja dostarczyłem!…

🕑 8 minuty Kazirodztwo Historie 👁 20,273

Diana była 18-letnią siostrzenicą mojej żony, a latem przyjechała na jakieś dwa tygodnie. Z jakiegoś powodu Diana zwierzyła mi się i nie bała się powiedzieć mi o swoich seksualnych…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat