W parku zostało jeszcze pół dnia, wszystko może się zdarzyć.…
🕑 48 minuty minuty Kazirodztwo HistoriePoszliśmy na przejażdżkę, aby spotkać się ze wszystkimi, mając nadzieję, że nikt nie poczuje na nas seksu. Byłoby to dość trudne do wyjaśnienia, w jaki sposób oboje zniknęliśmy w tym samym czasie, oboje pachnimy seksem i oboje pojawiliśmy się z powrotem w tym samym czasie. Próbowałem się napowietrzać najlepiej, jak potrafiłem, kiedy podchodziliśmy do kolejki, dostrzegając Ashley, gdy kierowała tam, gdzie chciała, aby wszyscy usiedli. Jazda była pełna, więc czekaliśmy na następny przejazd, ale zatrzymaliśmy ich, gdy wysiedli, aby czekali na nas.
Nie było to tak zabawne, jak zapamiętałem, ale i tak jeździliśmy nim tylko po to, żeby na nim jeździć, a kiedy wysiedliśmy, spotkaliśmy się z wszystkimi przy bramie. - Gdzie byłeś? Czekaliśmy na ciebie trzy razy! - warknęła Ashley. „Kiedy tam dotarliśmy, była linia, przełęcz działa tylko na kolejkach górskich” - zażartowałem.
„Cóż, już jeździliśmy Wicked Twister, więc będziesz musiał go pominąć, mam nadzieję, że ten precel był tego wart. Jedziemy teraz do Blue Streak, chyba że chcesz kolejnego precla…” „Nie, nie przeszkadza mi teraz to powinno mnie powstrzymać do późniejszego posiłku - powiedziała Rita. Gdy zaczęliśmy chodzić, otrzymaliśmy podejrzane spojrzenia od Stephanie i Chrisa na temat tego, dokąd naprawdę poszliśmy i wiedziałem, że wiedzą, co naprawdę zrobiliśmy. śmiali się do siebie i potrząsali głowami, że nie potrafiliśmy się kontrolować, nawet w wesołym miasteczku.
Zamieniliśmy partnerów, kiedy Stephanie przyszła, by trzymać mnie za rękę, a Rita zaczepiła ramię między Chrisa. - Po prostu nie mogłeś czekać, prawda? - wyszeptała Stephanie poza zasięgiem słuchu wszystkich innych. - Hej, nie miałem wyboru w tej sprawie, odciągnęła mnie - błagałem. - Z tego, co pamiętam, zgłosiłeś się na ochotnika, by z nią pojechać. „I to wszystko było całkowicie niewinne, ale kiedy wszyscy zniknęli z pola widzenia, byłem skończony”.
- Cóż, cieszę się, że Chris i ja mamy trochę samokontroli, mam na myśli, gdzie w ogóle mogłeś iść? - Jestem pewien, że Rita opowie ci wszystko później, więc teraz niczego nie zepsuję. „Nie mówimy sobie wszystkiego!” "Byk. Cholera. ”„ Ok tak, ale nie mów jej, że ci powiedziałem… ”„ Co… więc jestem… ok, nieważne.
Zapomniałem, mam do czynienia z kobietami. ”„ A co to znaczy? ”„ Nie próbuj ich zrozumieć, skończysz z większym bólem głowy niż przedtem. ”„ To dlatego, że my też skomplikowane dla słabego męskiego umysłu, "uśmiechnęła się, pocierając moją głowę.„ Cokolwiek powiesz, "zaśmiałem się." Hej, dlaczego jesteście wszyscy czterema przytulonymi? Próbujesz się wymknąć czy coś? "Zapytała Ashley.„ Nie wiedziałem, że kochanie się z moim chłopakiem jest nielegalne, "powiedziała Steph.„ Tak, mamy udawać singielki czy coś takiego? " Nie widziałem, żeby ktokolwiek z was całował się przez cały dzień, teraz wszyscy jesteście milusi? ”zapytała Ashley.„ Poczekaj, aż ten facet cię znajdzie, wtedy też będziesz milutka, ”powiedziała Stephanie.„ Nie jestem nawet martwiłem się o tego faceta.
Typowy sportowiec myśli, że może złapać każdego, zdaję. - Podaj mi go! Nie obchodzi mnie, co powiesz, że ten facet był seksowny, "powiedziała Becky.„ Myślisz, że wszyscy są seksowni ", poszła Dana.„ Nie wskoczyłem na Chrisa ani Randy'ego. "„ To dlatego, że jeśli to zrobisz, wskocz na ciebie - powiedziała Stephanie. Kiedy skończyła zdanie, Chris zaczął całować Ritę i czuć ją, gdy Stephanie pociągnęła mnie do pocałunku, machając językiem wokół moich ust, gdy bez wątpienia smakowała cipkę Rity. Oblizała usta i uśmiechnęła się do mnie, a potem minęła mnie do Rity, delektując się smakiem.
„To musiał być dobry precel, wciąż go czuję,” powiedziała Stephanie po tym, jak ponownie mnie pocałowała. „Zaufaj mi, warto było wrócić po” - poszedłem za nim. "Powinienem był iść z tobą, teraz pragnę tego!" „Później wciąż mamy dużo przejażdżek” - wskoczył Ashley. „Mamy jeszcze sześć godzin, nic nam nie jest.
Zagrajmy w karnawałowe gry” - powiedziałem. „Sześć godzin to nie…” Ashley przestała mówić, kiedy zobaczyła wyzwanie siłowe, to z młotem, którym uderzył w dzwon na górze. „Ok, zawrę umowę. Jeśli uda ci się uderzyć w dzwonek na górze, zatrzymamy się i zagramy w jakieś karnawałowe gry, jeśli nie, to przez resztę czasu będziemy tu jeździć kolejkami górskimi) ? " Nawet się nie wahałem, kiedy podszedłem do niej i wyciągnąłem rękę. "Rozdać." Podeszliśmy do gry i czekaliśmy już za kilkoma osobami w kolejce, przez cały czas Ashleyowie byli za mną śmiejąc się, jak gdybym już przegrał, ale czekała ich niespodzianka.
Cała ta praca na podwórku i praca, którą wykonałem, nie tylko sprawiły, że podwórka wyglądały ładnie, ale także trochę mnie wzmocniły, nie bardzo, ale zdecydowanie mogłem zadzwonić. W końcu przyszła moja kolej, zapłaciłem i wziąłem młotek (tak przy okazji, Ashleyowie wciąż chichoczą), rozstawiłem się i pozwoliłem mu się rozerwać… DING! Mam to za pierwszym razem. - Co? Zepsuło to czy coś? Nie ma mowy, żebyś w to uderzył? - powiedziała Becky. „Tak, ponieważ chcą rozdawać wszystkim darmowe rzeczy tylko dla zabawy” - kpiłem z Becky, kiedy wybierałem wypchanego pieska do nagrody.
- Tak, jestem z nią, wyglądało to trochę za łatwe. Dla pewności, idź jeszcze raz - poszedł za nią Ashley. "Niektórzy ludzie przede mną nie zadzwonili!" „Nie, jedź jeszcze raz lub nie ma umowy”. Zrezygnowałem, zapłaciłem facetowi ponownie i znowu wziąłem młotek, w rzeczywistości zapłaciłem mu za dwie kolejne próby. Tym razem nikt się nie śmiał ani nie chichotał, przyglądali mi się uważnie, żeby zobaczyć, czy oszukiwałem, czy gra była sfałszowana.
Spojrzałem na wszystkich jeszcze raz i rzuciłem się na maszynę… DING! Odwróciłem się i znów rzuciłem się na maszynę… DING! Ashleyowie milczeli, kiedy wybrałem dwie kolejne nagrody, niebieskiego niedźwiedzia i czerwonego diabła. Dałem Ricie psa, Stephanie niedźwiedzicę, a dla śmiechu dałem Ashley diabłu. „Myślę, że to ci pasuje” - zażartowałem. Wyglądała, jakby miała złośliwy powrót, ale trzymała język za językiem i tylko patrzyła na diabła. - Skoro coś dla mnie wygrałeś, pozwolę sobie na to, ale nadal myślę, że oszukiwałeś.
- Nie sądziłem, że oszukujesz! Wygraj mi coś! - powiedziała Carina. - Naprawdę Carina! To wszystko, czego potrzeba? Wypchane zwierzę? Ty dziwko! "Śmiała się Dana.„ Nie wiedziałam, że był taki silny… "powiedziała Carina, czując mięśnie moich ramion.„ Hej, ręce precz! " Carina złapała mnie. „Nie dzielę się, idź znajdź kogoś innego, w który zatopisz pazury.” „Po prostu drażniłem się. I tak nie mógł sobie ze mną poradzić.
”„ New York Giants nie mogli sobie z tobą poradzić, ”zaśmiała się Becky.„ W porządku, weźmy kolejną szafkę i wsiądźmy na więcej przejażdżek, ”przerwała Ashley.„ Hej, myślałem, że zagramy gry karnawałowe? Zapamiętam? - powiedziałem. "Jesteśmy, ale najpierw weźmy kilka przejażdżek." - Wiedziałem, że to zrobisz. Oddaj mi mojego diabła! - Nie, teraz jest moje, wygrałeś to dla mnie, pamiętasz? Ashley uśmiechnęła się.
Teraz była moja kolej, żeby potrzymać język. Popędziłem z tyłu, ponownie pobity przez Ashleya do kolejnej szafki, żeby włożyć nasze rzeczy i wszyscy poszliśmy do Blue Streak. Przepusty liniowe znów zrobiły swoje i szybko się z nimi skończyliśmy. Ponieważ jest to podstawowa drewniana podstawka, zawsze jest fajna, chciałbym tylko, żeby umieścili na niej kamery, nadal nie mam na niej zdjęcia. po wyjściu z Blue Streak poszliśmy do Magnum, który miał kamery, ale kolejka była niezwykle pusta, tak pusta, że nie potrzebowaliśmy nawet naszych przepustek.
Zrobiliśmy trzy podania jeden za drugim, zanim ludzie zaczęli się ponownie pojawiać, więc zrezygnowaliśmy, gdy byliśmy przed nami i udaliśmy się na Top Thrill Dragster. Po raz kolejny Becky i Dana bały się kolejnej kolejki ze względu na jej wysokość, ale także prędkość. Widzieli, jak strzela, i próbowali się wycofać. "Nieooooooo, idziesz na to!" - zażądała Ashley. - Spójrz na to! To czeka pozew! - powiedziała Dana.
"Tak, mogę dostać uraz kręgosłupa szyjnego albo skręcić kark czy coś!" Becky poszła za nim. - Nie, jeśli będziesz trzymać głowę na siedzeniu, tak jak powinnaś! Oboje jedziecie! - To nie takie złe, koniec za jakieś dwanaście sekund - powiedział Chris, próbując ich uspokoić. - Tak, ale niepokoi mnie dwanaście sekund, w których jesteś! - powiedziała Dana. „Chodź, Dana! To nie tak, że wcześniej na nim nie byłaś!” Powiedziała Stephanie. "Dopiero gdy wyszedł po raz pierwszy, od tamtej pory nie wróciłem do tego." - Cóż, dzisiaj jesteś, ruszaj na linie - powiedział Ashley.
„No dalej, Ashley, weszliśmy w Millennium Force, daj nam spokój,” poprosiła Becky. „Millennium Force jest o wiele bardziej przerażające! Spójrz na te dzieciaki tam na górze. Mówisz mi, że nie jesteś tak twardy jak te małe dzieci? Powiedziała Rita. „Ok, jeśli tego nie zrobisz, musisz ponownie użyć Millennium Force” - zasugerowała Ashley. - Nie! C… ugh dobrze! Becky poddała się, razem z Daną.
Kiedy już usiedliśmy (znowu z nimi z przodu), odprężyli się, ale tylko do momentu, gdy zatrzymaliśmy się na linii, a potem znów się trzęsli. „Po prostu trzymaj głowę na siedzeniu i patrz na światła, to wszystko” - zapewniła ich Carina. Wszyscy patrzyliśmy na światła, a kiedy spadły do zielonego, a kolejka wystartowała, słyszeliśmy tylko krzyki, które natychmiast ucichły z powodu wiatru w twarz.
Kiedy dotarliśmy na szczyt i zeszliśmy prosto na drugą stronę, krzyczeli, aż ich głowy trzasnęły, mimo że było to po wszystkim tak szybko, jak się zaczęło. - Widzisz? To wszystko, duże dzieci! - drażniła się Ashley. "Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć ich zdjęcia!" Carina poszła za nim. Rzeczywiście, ich usta były szeroko otwarte z przerażeniem na twarzach.
Nikt nie szczędził pieniędzy, żeby się z nich śmiać, nawet nieznajomi. - To nie jest zabawne! To sprawiło, że… Ja nawet… nienawidzę was - narzekała Dana. Tak, jesteście dupkami - powiedziała Becky, kiedy udawała, że ona i Dana uciekły. Nie tak źle! Ashley zaśmiała się, gdy ona i Carina poszły za nimi.
Śmiałem się i zacząłem gonić za nimi, gdy Rita szybko złapała mnie za ramię i ruszyła pełną jedną ósmą biegiem w innym kierunku. Nie miałam nawet okazji spojrzeć za siebie, żeby zobaczyć, czy ktoś zauważył, że się ześlizgnęliśmy. Rita biegła tak szybko. Przecinaliśmy ludzi w lewo i prawo, idąc do nie wiem gdzie, ale jechaliśmy tam szybko iz misją. Ciągle się poruszaliśmy przez około pięć minut, zanim w końcu zwolniliśmy przy budynkach obok łazienek.
Tył ich wskazywał na obszar parku wodnego i był ukryty tylko wtedy, gdy nikt nie próbował cię dostrzec, co samo w sobie było czerwoną flagą, ale kiedy Rita wchodzi w ten tryb, prawie nic innego się nie liczy, tylko ja i ona orgazm. Już miałam zaprotestować, kiedy przebiegła obok budynków aż do samego końca, gdzie wokół nie było nic poza chatą z osłoniętym stołem i zamkniętą częścią plaży. - Skąd, do diabła, wiedziałeś o tym miejscu? Zapytałam. - Widziałem to, kiedy zeszliśmy w dół po dużej zjeżdżalni.
Mały domek wystawał z ledwie na tyle, żebym się zastanawiał, jak się tu dostać, pomyślałem, że na początku nas zgubiłem. - Co ja z tobą zrobię? Prawie zostaliśmy złapani wcześniej, a ty nie jesteś nawet fazowy. „Wiem, co możesz skończyć…” Zsunęła się ze spodni i majtek i położyła się na stole.
„Chodź, nie każ mi się o siebie troszczyć…" „Właściwie chciałbym to zobaczyć." Przyciągnęła mnie do siebie za spodnie. „Innym razem chcę tego kutasa z powrotem we mnie teraz!” Rozpięła moje spodnie i pozwoliła im spaść, po czym oparła się na łokciach, czekając, aż się w nią wśliznę. Jęczała niecierpliwie, kiedy wciąż muskałem mojego kutasa po jej łechtaczce, ale wkrótce się rozluźniłem, gdy włożyłem go do jej otworu i wepchnąłem z powrotem. Pozwoliła jej wysunąć się spod niej, gdy wskoczyłem w nią. "Pieprzyć to było takie dobre!" Jęknęłam, kiedy poczułam, jak jej cipka z powrotem się do mnie przyciska.
Ścisnęłam mocno jego piersi między moimi dłońmi, gdy pchnęłam ją do środka, sprawiając, że za każdym razem wystrzeliła trochę do przodu. Moje ręce zsunęły się w dół jej klatki piersiowej do jej talii i chwyciłem ją, gdy patrzę, jak mój kutas wsuwa się i wysuwa z jej cipki. Zaciskała boki stołu, odrzucając głowę z powrotem na stół z zamkniętymi oczami, jęcząc z aprobatą przy każdym pchnięciu, które wykonałem. „Randy! O mój… tak! O mój Boże, tak!” Rita krzyknęła przez ciężki oddech. Kiedy ją pieprzyłem, wydawało mi się, że słyszę dudnienie, ale kiedy spojrzałem, nic nie zobaczyłem, więc pomyślałem, że to wiatr, i zwróciłem uwagę z powrotem na dziewczynę na stole z moim kutasem wbijanym w jej cipkę .
Sposób, w jaki jej cipka połknęła mojego kutasa, w połączeniu z tym, że mogłem go zobaczyć tak wyraźnie, sprawiał, że byłem niespodziewanie bardziej podniecony. Pot spływający z jej ciała, zapach seksu całkowicie nas otaczający, jej jęki aprobaty, gdy spojrzała na mnie radośnie biorąc mojego penisa głęboko w siebie, smak jej cipki wciąż silny na moim języku i ustach, klaskanie naszych skóra, gdy mój członek wbijał ją raz po raz, a miękkie napięcie jej cipki wokół mojego penisa sprawiło, że moje zmysły oszalały. Tak wiele działo się naraz, że nie miałem czasu skupić się na jednym, zanim inny wtargnął mi w twarz. Jej jęki stawały się coraz głośniejsze, ponieważ pchałem mocniej, szybciej, z większą siłą niż wcześniej.
„Randy, pledfdf fdfddggdfggg…” Powiedziała coś, ale wszystko, co usłyszałem, to moje imię, zanim odszedłem, skupiając się wyłącznie na moim kutasie, który karze jej cipkę za zaproszenie go do wyjścia i zabawy. Dostałem tę falę siły znikąd i za jednym zamachem podniosłem ją ze stołu bez wyjmowania z niej mojego penisa. „Zgadza się kochanie, weź tę cipkę…” Rita jęknęła mi do ucha i to było wszystko, co chciałem usłyszeć.
Owinęła swoje nogi wokół mnie i zaparła się, gdy ją uderzyłem młotem pneumatycznym, podnosząc ją z mojego kutasa i zmuszając ją z powrotem mocno w dół, gdy dźgnąłem ją na spotkanie. Byłem na misji i nie wiedziałem, czego bardziej chcę, żeby dojść, albo po prostu spierdolić życie mojej młodszej siostry. Ta ostatnia okazała się przełożona, ponieważ musiała ścisnąć ramiona wokół mojej szyi, aby nie podskakiwać w każdym miejscu. „Pieprzyć Randy, kurwa, kurwa, ze mnie! Co ha-UGH! O mój… KURWA!” Miałem wrażenie, że wiedziałem, o co miała zapytać, i nie wiem, co mnie spotkało, po prostu się stało.
Moja potrzeba zniszczenia jej i zaspokojenia siebie, dopóki nie przyjdę, miała pierwszeństwo przed wszystkim innym. Byliśmy tak przyzwyczajeni do pieprzenia się przez cały czas, że zawsze mi zajęło trochę czasu zanim doszłam, ona zawsze dochodziła przede mną, ale nie tym razem. Czułem, że zbliża się z każdym pchnięciem, a po sposobie, w jaki jej jęki stawały się wysokie, Rita też. Trzasnąłem ją, aż zbliżał się mój orgazm, potem zwolniłem masowo i zacisnąłem zęby, gdy chciałem zejść na dno, wycofać się, a następnie ponownie mocno uderzyć, aż nie mógł już tego utrzymać, i strzeliłem moją spermę w to, co zostało z jej pobitej cipki.
Ścisnęła moją szyję w uścisku niedźwiedzia i poszła ze mną, po prostu wypychając całą moją spermę swoim strumieniem, wypychając z niej mojego kutasa, ale to nie miało znaczenia, zrobiłem to, co postanowiłem zrobić, i zrobiłem to z wielką satysfakcją. Położyłem się na stole z nią wciąż na sobie, podczas gdy mój kutas powoli opróżniał się, wykonując swoją pracę do perfekcji. Minęło około pięciu minut, zanim Rita się poruszyła, a kiedy miała już dość siły, oparła się na rękach i spojrzała mi martwo w oczy.
- Skąd to się, do diabła, wzięło? „Twoje przypuszczenia są równie dobre jak moje”. "Będę szczęśliwy, jeśli będę mógł chodzić, nie mówiąc już o zejściu z tego stołu!" - Wydaje mi się, że wszystko będzie dobrze, odebrałeś mi gorszą karę niż ta. „Nie wiem, moja cipka jest tak obolała, że czuję to, ale zdecydowanie było warto”. Chociaż moglibyśmy zostać złapani przez każdego w każdej chwili, kiedy po prostu leżeliśmy na stole, jest zbyt zmęczona, by się nawet ruszyć, a ja rozkoszuję się, że jest powodem, dla którego jest zmęczona. - Święty.
Cholera. Cholera! Oboje wystrzeliliśmy ze stołu, bojąc się o swoje życie, odkąd faktycznie nas złapali. Nie przyszło nam do głowy, jak niebezpieczne było nasze leżenie, ale słysząc, jak ktoś inny mówi, od razu dotarło do nas. Odwróciliśmy się, by spojrzeć na naszych katów, ale na szczęście dla nas to była Stephanie i Chris, którzy mieli połączenie szoku i zdumienie na ich twarzach.
„Jak wy…” „Poszliśmy za wami. Jezu Chryste człowieku, co ona ci do cholery zrobiła?” Powiedział Chris. "O czym mówisz?" - zapytałem, krew wciąż spływała do głowy na moich ramionach. „Pieprzyłeś ją tak mocno, że moja cipka bolała od samego oglądania! Jezu! Zapytała Stephanie.
„Nie mogę, moje dolne regiony są cholernie obolałe, ale za kilka minut minie”. Odpowiedziała Rita. „Kilka minut? Potrzebuję jeszcze kilku DNI!” "Ale tak właśnie jest przez większość czasu, dzisiaj było po prostu… Nie wiem, co było dzisiaj!" - To było upewnienie się, że pieprzyłem cię wystarczająco dobrze, żeby wytrzymać, dopóki nie wrócimy do domu - powiedziałem. „Wow, nie mogę… wow! Nie sądzę, żebym zniosła takie ruchanie! „Zaufaj mi, zajęło trochę czasu, ale teraz czuję się tak dobrze! Kurwa, chcę znowu iść!” - Znowu? Nie mogłem sobie poradzić za pierwszym razem. Jedynym sposobem, w jaki Chris kiedykolwiek będzie mnie tak pieprzyć, jest to, że jestem oblepiony nie do uwierzenia, a to może być naciągane, wzięła to jak mistrz! „Ok, czy możemy przestać podziwiać, jak dobrze się pieprzą i uciekają, zanim ktoś przyjdzie? Chciałbym nie zostać wyrzucony przed jazdą na wózkach,” powiedział Chris.
- Jak widziałaś, jak wychodzimy? Uciekliśmy, zanim ktokolwiek się odwrócił - powiedziała Rita. „Widziałem cię w ostatniej chwili i poszliśmy za tobą. Wiedzieliśmy, że uciekłaś i uprawiałaś seks za pierwszym razem i wiedzieliśmy, że prawdopodobnie spróbujesz ponownie,” powiedziała Stephanie. - Obserwowaliście nas cały czas, zboczeńcy - zachichotała Rita.
„Do diabła, tak, oglądałem to! I oglądałbym to raz po raz i…" „Oooooooook, mamy się stąd wydostać, pamiętasz?" Chris wskoczył. - Przynajmniej odwróć się, żebyśmy mogli ponownie założyć ubrania - powiedziałem. „Jeśli Rita może się nawet ruszyć po tym…” powiedziała Stephanie, odwracając się.
"To będzie ze mną na chwilę." - Wystarczy, żeby spróbować? - zapytał Chris. - Jak powiedziałem, oblepiony niewiarygodnie. Rita zsunęła się ze mnie, ku zdumieniu Stephanie i wręczyła mi moje ubrania, podczas gdy ostatni kawałek naszej połączonej spermy wybiegał z niej. Ubraliśmy się i ostrożnie ruszyliśmy tą samą drogą, którą przyszliśmy, czekając na idealny moment, aby wskoczyć z powrotem w tłum, jakby nic się nie wydarzyło. Szliśmy przez kilka minut, kiedy rozdzwonił się telefon mój i Stephanie, dzwoniły obie mamy.
„Hej mamo,” powiedziałem, odbierając telefon. - Hej kochanie, dobrze się bawicie? „Tak, jesteśmy, mama zapytała, czy dobrze się bawimy,” powiedziałem Ricie. Bez ostrzeżenia odebrała mi telefon. "Mamy WSPANIAŁY czas mamo!" "Tak, dwa razy!" - Właściwie nie tak dawno temu, jakieś dziesięć minut przed telefonem.
- Tak! Nadal mrowi! Mogę być dobry przez kilka dni! - Nie, powiedziałem, że MOŻE być dobry przez kilka dni! Mamo! Cóż, skłamałem. Stałem tam i słuchałem końca rozmowy Rity, już wiedząc, o co pyta mama. Potem spojrzałem na Stephanie i Chrisa, rozmawiali zupełnie inaczej niż to, co się z nami działo. „Ok mamo w porządku! Jestem miła tylko dlatego, że złapałeś mnie w idealnym momencie”. „Ok.
Ok. OK! Tak, jest w mojej górnej szufladzie. Haha, dziwko! Tak, wiem. Ok, tu jest”.
Oddała mi telefon, całkowicie ignorując zdumiony wyraz mojej twarzy. - Czy ja w ogóle chcę wiedzieć, o co chodzi? - Tylko część, reszta, nie. Rozmowa z dziewczynami. Marie podeszła do nas i zajęliśmy się niektórymi z moich rzeczy.
„Ok, nie ma potrzeby wdawać się w szczegóły; na pewno pokażesz mi później”. Mogłem powiedzieć, że się uśmiechała. - Po tym, co właśnie powiedziała mi Rita, myślę, że to ty mi pokażesz. - Nie powinieneś wracać do Marii? Jestem pewien, że masz teraz o czym mówić. - Próbujesz mnie spieszyć, żebyś mógł wrócić do Rity, prawda? "To i wciąż mamy dużo rzeczy do przejechania." „Sądząc po dźwięku, Rita chce jeździć tylko na jednej rzeczy…" „Mamo!" „OK! OK! Skończyłem.
Staraj się nie wracać zbyt późno”. „OK, mamo, kocham cię”. "Też Cię kocham kochanie." Rozłączyłem się i spojrzałem na Ritę. - Po prostu nie mogłeś się oprzeć, prawda? - Musiałem! Chciałem, żeby była zazdrosna. "Teraz musisz się podzielić." "Tak, nie pomyślałem, że to część, mój umysł jest teraz nadal zachmurzony szczęściem." „Ok, pa mamo.
Więc dokąd teraz idziemy?” - zapytała Stephanie, odkładając telefon. „Chodźmy do salonu gier, Ashleyowie nie będą chcieli, jeśli z nimi wrócimy,” powiedziała Rita. - Brzmi jak plan, mam nadzieję, że są już zajęci czymś innym - powiedział Chris.
Udaliśmy się do salonu gier, który był pełen i nie było wielu darmowych gier. Przez cały czas, gdy tam byliśmy, graliśmy w gry, w które wszyscy mogliśmy grać jednocześnie, takie jak Time Crisis, Fast and Furious, House of the Dead, Fruit Ninja, nawet poszliśmy do oldschoolowej arkady i wskoczyliśmy na Dance Dance Revolution, którą wszystko po królewsku do dupy. Kiedy poczuliśmy, że rozwaliliśmy wystarczająco dużo ćwiartek, wyszliśmy i poszliśmy pograć w karnawałowe gry. Przez pierwsze kilka razy nic nie wygraliśmy, ale kiedy dotarliśmy do tych, które znaliśmy, takich jak pistolet na wodę i pierścienie, udało nam się. Dodaliśmy do naszej kolekcji delfina, kilka piłek do koszykówki, Donkey from Shrek i paczkę kieliszków do shotów.
Chodziliśmy po okolicy, szukając czegoś innego, co moglibyśmy zagrać, kiedy mój telefon dzwonił tą specjalną piosenką, śmiejąc się trochę za każdym razem, gdy ją słyszę. - Tak, Ashley. "Gdzie jesteś? Będziemy teraz jeść." „Grając w gry karnawałowe, zbliżamy się do lat 50-tych”. "Spotkajmy się jak najszybciej przy bufecie z przodu, umieram z głodu!" „To prawie brzmiało, jakbyś ładnie prosił…" „Randy, jeśli nie przyjdziesz tutaj i…" „Ok, idziemy! Też jesteśmy głodni." „Nie marnuj całego dnia, bo będziesz płacić za swój własny sposób”. Rozłączyłem się i zwróciłem się do wszystkich.
„Chcą, żebyśmy się spotkali przy bufecie, żebyśmy mogli coś zjeść”. "Co zrobimy z tym wszystkim?" Zapytała Stephanie. „Możemy włożyć go do szafki z przodu, to jedyna, do której mam klucz”. Skupiliśmy się na tym i przeszliśmy dziesięć minut z powrotem na przód, wepchnęliśmy nasze nowe rzeczy do szafki i wróciliśmy do bufetu, gdzie wszyscy czekali przy drzwiach wejściowych. - Jeszcze kilka minut i zostawilibyśmy cię - powiedział Ashley, gdy weszliśmy.
- Musieliśmy postawić resztę naszych rzeczy, masz inne klucze - powiedziała Stephanie. „Ok, ok, cokolwiek się dzieje, jestem głodny”. Otarliśmy się z jej gwałtownego nastawienia, weszliśmy do bufetu i usiedliśmy przy oknie.
Kiedy już wiedzieliśmy, gdzie wszystko jest, wszyscy poszliśmy, złapaliśmy talerz z jedzeniem i spotkaliśmy się z powrotem przy stole mniej więcej w tym samym czasie. Rita, Stephanie, Chris i ja jedliśmy tuczące potrawy, takie jak cheeseburgery, pizza i kurczak, a Ashleyowie mieli coś zupełnie przeciwnego; duży talerz sałatki, makaronu, krewetek z ryżem i garść owoców morza, to był Ashley. - Spójrz na to! Wszyscy jecie jak neandertalczycy! - powiedziała Becky. - Jemy, jakbyśmy byli głodni, bez tych wszystkich bzdurnych ograniczeń - powiedziałem.
„Czy wszyscy przestaliby mówić o jedzeniu i faktycznie jedzą!” - warknęła Ashley. „Co się z tobą stało? Dlaczego nagle wbijasz sobie tyłek?” Spytała Rita. Pozostałe „Ashleye” zachichotały, gdy Rita to powiedziała, a Ashley wpatrywała się w nich przez sekundę, zanim wepchnęła sobie owoce morza do ust.
- Co się stało, gdy nas nie było? - zapytał Chris, wciągnięty w ich śmiech. - Wpadliśmy na tego gościa z basenu - zachichotała Dana. - Zgadza się, Ashley? - Zamknij się, Dana - zagroził Ashley. "Haha, co się stało?" Zapytałam.
- Zasadniczo prześladował ją, ponieważ nie ma mowy, żeby przypadkiem natknął się na nas tak, jak to zrobił, a kiedy Ashley go wezwała, byliśmy w kolejce do Mavericka, on też miał skok z linii. Wkurzył się, kiedy ona zdradził, bo zdradził i mówił, że jej cycki są tak małe, że i tak nie mógł z nimi nic zrobić, a potem uderzyła go w twarz. "Ten dupek, to była jedna z moich ulubionych przejażdżek!" - powiedziała Ashley przełykając kęs jedzenia.
„Tak, ale to nie dlatego go uderzyłaś…” Becky poszła za nim. - Chcesz, żebym cię uderzył? Więc upuść! - A ty dopiero zaczynasz być miły, cóż, to poszło do diabła… - powiedział Chris. „Nie pozwólmy temu dupkowi zepsuć dnia.
Naprawdę dobrze się bawiliśmy,” powiedziała Carina. - Tak, ok, ale lepiej przestańcie uciekać, nie jestem twoimi opiekunami - powiedział do nas Ashley. - To było chyba całkiem miłe, przynajmniej miło Ashley - powiedziała Stephanie.
- Więc co zostało do zrobienia? „Uhh, Strażnik Wrót, Poszukiwacz Wiatru, znowu Millennium Force…" „Znowu? Już raz to zrobiliśmy!" Dana przerwała mi. „Nie możesz po prostu jeździć na nim raz, to trzy razy dziennie,” powiedział Ashley. „Cokolwiek zrobimy, mamy na to trzy godziny, jest 7:03” - powiedziała Carina. - I zaczyna się ściemniać. Ok, możemy wsiąść do zderzaków i jechać na wózkach, podczas gdy nasze jedzenie będzie trawić, a potem wrócimy do kolejki górskiej, na której nie wsiedliśmy - powiedział Ashley.
- Brzmi jak plan. Powinniśmy iść teraz, nie możemy korzystać z przepustek na wózkach gokartowych - powiedział Chris. Wstaliśmy, opróżniliśmy jedzenie i ruszyliśmy ścieżką do dodgemów.
Spóźniając się, nie było tam wielu ludzi, więc szybko się dogadaliśmy. Natychmiast wszyscy Ashleyowie ruszyli za Chrisem i mną, popychając nas w róg, żeby inni wpadli na nas z drugiego końca pokoju. Cały czas byliśmy w obronie i zanim wreszcie wyszliśmy z zakrętu, czas dobiegł końca. Ponieważ była to jeszcze krótka kolejka, wbiegliśmy z powrotem i wsiedliśmy ponownie, tym razem wybierając samochód po drugiej stronie, skąd wszyscy pozostali. Kiedy zadzwonił dzwonek, oboje ruszyliśmy prosto na Ashley, która uderzyła ją w tym samym czasie, co spowodowało niewielki uraz kręgosłupa szyjnego.
Stephanie i Rita pomogły nam tym razem innym, żebyśmy mogli ich usunąć, musieli zobaczyć, jak mocno uderzyliśmy Ashley i zmądrzeliśmy. Zanim zadzwonił dzwonek, uderzyliśmy ich wszystkich co najmniej trzy razy, a kiedy próbowali ponownie wsiąść, pobiegliśmy w kierunku wózków, aby móc na nie wsiąść, zanim zrobi się zbyt ciemno. Wiedzieli, że mamy rację i poszli za nami, trochę zaznaczone, że roześmialiśmy się ostatni, ale i tak poszli za nami. Kiedy tam dotarliśmy, kolejka była długa jak kolejka górska i musieliśmy w niej czekać. dobrą wiadomością było to, że wypuścili dwanaście samochodów na raz, zła wiadomość była taka, że minęła chwila pomiędzy, kiedy jechała każda grupa samochodów, a nasze przepustki nie działały tutaj, więc czekaliśmy.
Po około czterdziestu pięciu minutach w końcu nadeszła nasza kolej i Chris i ja pobiegliśmy do pierwszych dwóch samochodów, żebyśmy mogli skoczyć na wszystkich pozostałych. - Tak źle jeździsz, że potrzebujesz przewagi? - drażniła się Ashley. - I tak będziesz za mną przez cały wyścig, więc jakie to ma znaczenie? Odpowiedziałem. - Zarozumiały.
Chcesz się założyć? - Z tobą? Możesz mnie oszukać, jeśli wygram. - Jeśli w ten sposób mówisz, że się boisz, to w porządku, pomyślałem, że tak. Dlaczego nie postawisz kogoś innego? ”„ Wszyscy obstawiamy, to jest zabawna część.
Kto wygrywa, dostaje jedną przysługę, kiedy tu jesteśmy. ”„ Więc mamy tylko trochę więcej niż dwie godziny, aby go użyć? ”„ To najfajniejsza część. Zrobić wszystko? ”. Wszyscy byli sceptyczni, ale w końcu się zgodzili, a ja zostałem tylko ja, więc zgodziłem się uniknąć konfliktu.
Kiedy wszystko było gotowe, usiedliśmy na linii startu, czekając na zielone światło, a kiedy błysnęło, wszyscy startowali dookoła toru. Leciałem na zakrętach i pędziłem prosto, ale bez względu na to, jak dużą przewagę miałem, nigdy nie oderwałem się od Rity, Chrisa, Becky ani Ashley. Dana, Stephanie i Carina wpadłem z powrotem w paczkę i walczyliśmy ze sobą, minęliśmy okrążenie i nadal miałem prowadzenie, ale niewiele, oni wciąż mnie ścigali. Ashley próbowała kilka razy wbić mnie w ścianę, ale nie mogła tego zrobić bez wycofania się z wyścigu, więc zamiast tego próbowała wykonywać ostrzejsze zakręty.
Chris i Rita nie przejmowali się tym i taranowali się do tego stopnia, że zamieniło się to w szał na drodze. Zaliczyliśmy ostatnie okrążenie i nadal miałem przewagę, upewniając się, że nie zrobię nic głupiego, aby dać Ashley przewagę. Wszystkie moje skręty ładnie wykonałem i trzymałem się wewnętrznych ścian, i zbliżałem się do ostatniego zakrętu, kiedy ktoś skręcił mój samochód na tyle, żebym zwolnił prędkość i dał Ashley prowadzenie. Spojrzałem na ułamek sekundy i zobaczyłem, jak Becky przycina ścianę, pokazując, że to ona to zrobiła, a Chris i Rita minęli mnie.
Próbowałem nadrobić zaległości, ale będąc ostatnim okrążeniem i od razu, nic nie mogłem zrobić. Patrzyłem, jak Ashley przeszła jako pierwsza, za nią Chris, potem Rita, potem ja. Bałem się następnej sceny, ponieważ wiedziałem, że Ashley nie przestanie mówić o wygranej. "Ha! Tak blisko Randy! Chyba wiemy, kto jest lepszym kierowcą!" Ashley triumfowała.
„Gdyby Becky nie oszukała i nie przypięła mnie do ściany, byłbym tym, który się teraz chełpi!” być bardzo przegranym, zawsze będzie następny raz, jeśli wrócimy. ”„ Uugh, w porządku, Ashley, wygrałeś. Czego chcesz? ”„ Nie wiem, daj mi pomyśleć, a skontaktuję się z tobą, bo teraz chodźmy na kilka ostatnich kolejki górskiej, na które jeszcze nie weszliśmy.
dwie godziny przed zamknięciem. "Wysiedliśmy z samochodów i ruszyliśmy w stronę Gatekeeper. Linia była dłuższa, ponieważ większość ludzi woli jeździć na podstawkach w nocy, ale znowu nasze przepustki się przydały. Przeszliśmy przez to, robiąc zdjęcia i udaliśmy się prosto do Windseekera.
To była ta sama sytuacja, co w Gatekeeper, ale kolejka poszła szybciej, ponieważ na przejażdżce było tak dużo miejsc. Nie zrobiliśmy dla niego zdjęć, ale nikt też nie był tym zdenerwowany. Zdecydowaliśmy się ponownie dołączyć do Millennium Force, ponieważ była noc i prawie natychmiast Becky i Dana wyraziły swój brak zainteresowania. „Nie, już to zrobiliśmy, nie musimy tego robić ponownie,” powiedziała Becky. „Jeśli nie wrócisz do tego, to idź po nasze rzeczy z szafki z tyłu, żebyśmy nie musieli tam wracać później” - powiedział Ashley.
"To wszystko przez park wodny!" Dana narzekała. „Albo to, albo przyjedziesz na przejażdżkę…” Dana szybko przerzuciła scenariusz. - Zrozumiemy, raczej bądźmy bezpieczni na ziemi niż znowu na tej rzeczy, jeśli nie wrócimy, zanim wysiądziemy, spotkamy się tam. - Nie, spotkajmy się na diabelskim młynie za pół godziny. Jest po drugiej stronie Millennium Force.
Połóż rzeczy w przedniej szafce, a potem spotkaj się z nami tam, Randy daj im klucz. Dałem im klucz, a oni odeszli i wskoczyliśmy z powrotem w kolejkę do Mocy. Oczekiwanie było trochę dłuższe, nawet z przepustkami, ale kiedy już wsiedliśmy na przejażdżkę i spojrzeliśmy ze wzgórza na nocne niebo z oświetloną kolejką górską, było warto.
W tym momencie zależało nam tylko na wzgórzu i zdjęciach. Krzyczeliśmy na wzgórzu i uśmiechaliśmy się do kamery, robiąc jeszcze lepsze zdjęcie niż wcześniej, bo tym razem wszyscy patrzyli w kamerę. Kiedy wysiedliśmy i udaliśmy się na diabelski młyn, Becky i Dana już tam stały, włożyły rzeczy do szafki i zajęły się własną rozmową. "Miłego spaceru?" - drażniła się Rita.
„Dla twojej informacji tak, mamy numer telefonu od przystojnego faceta,” powiedziała Becky. „Znając go, jest prawdopodobnie tak ohydny, jak to tylko możliwe,” zaśmiał się Ashley. - Właściwie ten był całkiem gorący - broniła ją Dana. „Ładne włosy, zęby, uśmiech, wszystko”.
- Cóż, chyba jest pierwszy raz na wszystko. Nawet Becky raz na jakiś czas ma szczęście. - Hej, żeby nie przerywać ani nic, ale czy właśnie tu się spotykaliśmy, czy faktycznie wsiadamy na diabelski młyn, bo zdecydowanie powinniśmy - powiedziała Stephanie, trzymając mnie za ramię. - Wiesz co? Tak, powinniśmy! Wszyscy złapać kogoś i ustawić się w kolejce.
Poszliśmy do kolejki, która nie miała wielu ludzi, tylko kilka par i czekaliśmy na kolejkę. Kiedy mogliśmy iść wszyscy w tym samym czasie, poszedłem złapać Stephanie za rękę, ale natychmiast przerwała mi Ashley chwytająca moją. - Ashley, co u diabła? - Wygrałem zakład, pamiętasz? Używam go na diabelskim młynie.
- Nie możesz wymyślić nic innego, na czym by go użyć? Błagałem. - Nie. Już to przemyślałem, chodźmy.
Zaciągnęła mnie do wózka, nawet nie zauważając wkurzonych wyrazów twarzy Rity i Stephanie. Usiedliśmy i byliśmy zamknięci, nic nie widziałem poza przede mną, każdy inny kąt był zablokowany, o czym prawdopodobnie już wiedziała. Siedziała cierpliwie, aż spiker wypowiedział swoje przemówienie i jazda ruszyła.
- Więc jak tam życie, Randy? Dobrze się bawisz? - Tak, kiedy nie masz zamiaru czegoś robić. - Co? Kiedy kiedykolwiek coś kombinuję? „Tak, ponieważ zawsze jeździmy razem na romantyczną przejażdżkę diabelskim młynem…” „Hej, nigdy nie wiadomo…” „Przestań pieprzyć Ashley, dlaczego tu jestem?” - Dobrze. Chcę trochę informacji. - Tak, nie sądzę.
„Nie masz wyboru, to była część umowy”. „Umowa dotyczyła diabelskiego młyna i nic więcej”. - Umowa dotyczyła diabelskiego młyna i wszystkiego, co z nim związane, sir. Nie moja wina, którego pan nie określił. Czy teraz dotrzymasz słowa, czy jesteś kłamcą jak osiemdziesiąt procent reszty mężczyzn? (Rany, ktoś naprawdę majstrował jej w głowie!) „Dobra, ale nic zbyt osobistego”.
„To zależy od tego, jak na to patrzysz”. "O czym mówisz?" „Ty czwórka”. - A co z nami czterema? - Nie sądzisz, że to dziwne, że ty i Chris spotykacie się z siostrami? „To nie jest takie rzadkie”. - Nie, ale to mało prawdopodobne.
Nie rozumiesz tego instynktu brata i nie chcesz się nawzajem krzyczeć? "Uh, naprawdę nie." - Poważnie? Świadomość, że pieprzy twoją siostrę, nie przeszkadza ci? Ani trochę? Siedziałem w milczeniu, myśląc o tym, czy rzeczywiście to zrobiła, chociaż wiedziałem, że tego nie zrobiła, ta myśl wciąż wystarczyła, by wzbudzić we mnie trochę zazdrości. "Odpowiesz na pytanie?" - powiedział Ashley, wyrywając mnie z moich myśli. "Naprawdę nie muszę." „Odpowiadaj albo będę chichotać jak uczennica na tyle głośno, by wszyscy w tym stanie mogli to usłyszeć! Och Randy, przestań! Nie, nie powinniśmy tego robić tutaj! Szczypiesz je tak mocno…” „OK! Wiesz naprawdę możesz być suką, kiedy chcesz ”. - Tak mi powiedziano.
Cóż? - Staram się o tym nie myśleć, w przeciwnym razie pewnie bym go trochę spoliczkował, bo on też prawdopodobnie myśli o tym, żeby mnie poklepać, zwłaszcza że Stephanie jest bardziej zalotna niż Rita. „Spoliczkować go? Chris by… cóż, nie wiem teraz, to było zanim się dowiedziałem, że masz pod tą koszulą prawdziwe mięśnie,” powiedziała, ściskając moje ramię. - Hej, przestań, nie chcesz dać Stephanie więcej powodu, żeby skopała ci tyłek. - Dlaczego miałaby chcieć w pierwszej kolejności? - Ponieważ zabrałeś jej chłopaka na diabelski młyn tuż przed nią! Wiesz, jakie są kobiety! To gorsze niż dwie dziewczyny w tej samej sukience na balu! „Tak, nie wiem, dlaczego czasami jesteśmy tacy, jacy jesteśmy…" „Tak, ja też. Czy mamy już za sobą dwadzieścia jeden pytań?" - Jeszcze tylko jeden.
Czy widzisz siebie w towarzystwie Stephanie do końca życia? Kiedy powiedziała „Stephanie”, wsunąłem Ritę do środka, ponieważ to właśnie ona nieświadomie miała na myśli. - Tak. Nie mam wątpliwości. - Na pewno. Może się zdarzyć wiele rzeczy, które mogą to zmienić.
"Wiele rzeczy, jak co?" „Nie wiem, tylko mówiłem, nic nie jest gwarantowane”. Po tym jazda zatrzymała się i wysiedliśmy. Ta ostatnia odrobina pozostawiła w ustach zły smak. Co miała przez to na myśli? Czy wiedziała coś, czego ja nie wiedziałem? czy ona mnie do czegoś przygotowała? Czy mówiła to wszystko tylko po to, żeby zepsuć mi głowę? Jeśli tak, to zdecydowanie działało.
Kiedy przeszliśmy przez bramę, Stephanie natychmiast podeszła do mnie i chwyciła mnie za ramię, patrząc na Ashley, kiedy to zrobiła. - Czego ona chciała? - zapytała niecierpliwie Stephanie. - Pytała o nas wszystkich, jak dziwne jest umawianie się z siostrami i tak dalej.
"I co jeszcze?" Gdybym myślał, że zostaniemy razem, a Chris i Rita zostaną razem i tak dalej. ”„ Czy ona cię dotknęła? ”„ Ścisnęła mięśnie mojego ramienia… Kiedy stałeś się taki zaborczy? ”„ Odkąd poszła na diabelski młyn z MOIM chłopakiem! ”„ Jak dokładnie to znowu działa? ”„ Publicznie jesteśmy razem, prywatnie, jesteś z Ritą i mną ” m z Chrisem. ”„ Tak myślałem. Więc masz pełne prawo być wściekłym. ”„ Cholera, mam rację! Powinienem tam pójść i… ”„ Nie martw się Stephanie, po prostu się z nim bawiłem, ”wskoczyła Ashley.„ Cóż, zadzieraj z kimś innym następnym razem.
”„ Powinienem zadzierać z tobą? Wyglądasz jak lubisz takie rzeczy. ”„ Jak wyglądam, jakbym to lubił? Nie wyglądam na butch, ani za dziewczęcą, ani na mężczyznę nienawidzącego… ”„ Nie wiem, po prostu masz taki wygląd. Jeśli się myliłem, to przepraszam, ale nie sądzę. ”Stephanie patrzyła na nią na tyle długo, że uśmiechnęła się do niej, a potem odwróciła się.„ Wiesz, co się właśnie stało, prawda? ”„ Nie, co? ”„ Ona po prostu zdjęła z siebie ciepło i ujawniła jeden z twoich sekretów bez zerwania potu.
”„ Jak ona, do diabła, wciąż to robi? ”„ Nie wiem, ale zrobiła to mi tyle razy, że natychmiast to zauważam . ”„ Ok, zaczynają zamykać park, możemy się jeszcze przejechać, zanim wyjdziemy ”- powiedział Chris.„ Wsiadajmy na Modliszkę, skoro jest tuż przy głównej bramie ”- powiedziała Dana. możemy jeszcze raz wejść na Millennium Force ”, powiedziała Rita.„ Nooooooooooo! Nie jesteś zmęczony tym? ”Becky narzekała.„ Nie! To przejażdżka, na którą wszyscy nie mogą się doczekać, kiedy tu przybędą! "Rita poszła za nim." Wsiadam na Modliszkę, ale ja i Dana już nie będziemy w sprawie Millennium.
"" Idealnie. Potem możesz iść do drugiej szafki i zabrać resztę naszych rzeczy - powiedział Ashley. - Przestań to robić! Dlaczego musimy iść dalej? ”„ Bo to oszczędza podróż. Albo możesz przestać być dziećmi i zacząć… "" To jest ostatni raz, jeśli jest inna szafka, ktoś inny może do niej wejść! "" Zanim wrócisz, będzie czas, aby iść, więc spotkamy się przy głównej bramie. ”Poszli do szafki i wskoczyliśmy na Modliszkę, która w ogóle nie miała żadnej kolejki.
Nie uśmiechaliśmy się do kamer ani niczego innego, byliśmy na niej tylko po to, aby dostać się na ostatnią przejażdżkę wcześniej Kiedy wysiedliśmy, pobiegliśmy jeszcze dwa razy, potem udaliśmy się do Millennium Force i wsiedliśmy tuż przed zamknięciem linii. Przeszliśmy przez ruch, krzycząc po drodze w dół wzgórza i tak dalej, i wysiedliśmy i zobaczyliśmy Becky i Dana stojących przy wyjeździe z jazdy z całym naszym sprzętem i dwoma dużymi patykami waty cukrowej. - Sprzedawca je rozdawał. Założę się, że teraz chcesz, prawda? Becky radowała się Ashley.
- Nie. W tej chwili i tak nie ustąpiłoby to całej zabawie, którą właśnie miałem na kolejce, jesteście zbyt przestraszeni, aby wsiąść, ale dzięki za ofertę. „Mogłaś po prostu powiedzieć nie, suko,” odpowiedziała Becky, rozśmieszając mnie trochę.
- Tak, mogłem, no cóż. Zabierzmy resztę naszych rzeczy i idźmy do domu. Poszliśmy do drugiej szafki i wyciągnęliśmy wszystko, wyglądało na to, że okradliśmy jedną ze stacji gier, w których mieliśmy tyle rzeczy.
Każdy miał co najmniej dwa pluszaki i zdjęcie, ale Ashley miała najwięcej rzeczy. Po dziesięciu minutach szukania ciężarówki zebraliśmy wszystko w tylnym bagażniku i wbiegłem na siedzenie z tyłu, żeby nie poprosiła mnie o prowadzenie. - Chris, odkąd Randy boi się, że chcesz odjechać? Nie mam na to ochoty - zapytała go Ashley. „O ile nie odpowiadam za jakiekolwiek szkody wyrządzone podczas siedzenia kierowcy”.
- O ile nas nie rozbicie ani nie zabijesz, dobrze. Chris jechał ze strzelbą Ashley, Dana, Becky i Carina były na środkowym siedzeniu, a ja zostałem wciśnięty między Ritę i Stephanie z tyłu. Ashleyowie rozmawiali ze sobą, a ja po prostu położyłem głowę z powrotem na siedzeniu wyczerpany, ale całkiem wyczerpany. Odprężyłem się przez prawie pięć minut, kiedy poczułem, jak ręka ląduje na moim kroczu Stephanie. "Co robisz?" Wyszeptałem.
- Mogę dotykać, prawda? - Wybierasz teraz ze wszystkich czasów? A co, jeśli któryś z nich się odwróci, czy coś? „Wtedy zobaczą, jak twoja dziewczyna rozbawi się ze swoim chłopakiem, po prostu to pocieram. Po tym, co zrobiłeś wcześniej, nie jestem pewien, czy i tak dam sobie radę… ”„ To nie jest tak przez cały czas. Oboje chcieliśmy, żeby tak było w tamtej chwili ”- powiedziała Rita.„ A ty po prostu pojawiłaś się później, nadal nie mogę w to uwierzyć, będę bolała przez tygodnie! ”„ Uwierz mi, to wciąż boli, ale to jest dobry ból, kiedy już się do tego przyzwyczaisz, czujesz się bardzo dobrze! ”„ Więc mogę się do tego przyzwyczaić? ”„ Hej, to była figura retoryczna. Pozwól Chrisowi najpierw spróbować tego na tobie.
”„ Och, na pewno będzie mnie dzisiaj pieprzyć, chociaż jak ciężka jest debata… ”„ Pozwól mu najpierw zjeść twoją cipkę, a potem potęguje cholerny seks! ”„ Ja zauważyłem, mogłem poczuć cię na Randym, kiedy go pocałowałem. Przez chwilę zapomniałem, jak smakowałeś, to uzależniające, jego hormony prawdopodobnie szalały tylko od twojego smaku! ”„ Więc twoja ręka zostanie tam przez całą podróż powrotną? ”Zapytałem zmieniając temat.„ Nie tutaj „Stephanie” powiedziała, wsuwając rękę w moje spodnie, całkowicie chwytając mojego penisa. „Tutaj.” „A co jeśli…” „Nawet nie zwracają na nas uwagi, a jest za ciemno, ostrożny! ”„ On jest taki cały czas. To sprawia, że seks jest jeszcze lepszy, ”powiedziała Rita.„ Dobrze wiedzieć. Staraj się nie spuszczać się na moją dłoń, albo wiesz co… wypuść to, twój wybór.
„Siedziałem tam, szarpałem się przez resztę drogi do domu, a Rita wzięła mnie za rękę i przesuwała nią po jej cipce. Mogłem czuję, że jej wargi cipki wciąż są trochę spuchnięte od wcześniejszego bicia. Potrzebowałem wszystkiego, by nie wydawać żadnego dźwięku, żeby ostrzec, co się tam dzieje. Byliśmy w naszej strefie, Ashleyowie byli w ich w swojej własnej strefie, a Chris był w swojej strefie przez resztę drogi powrotnej do domu Ashley, ale jestem pewien, że najbardziej się bawiłem. Stephanie nie zdejmowała dłoni z mojego kutasa aż do chwili, gdy wjechaliśmy na podjazd Ashley.
Naprawiłem się i wszyscy wysiedliśmy i zebraliśmy się przed jej domem. "Ok, Dana, Carina i Becky zdecydowały się zostać na noc, wy też chcecie?" - zapytała Ashley. „Nie, może następnym razem chcę iść do domu i iść spać” - powiedział Chris. - Tak, ja też, chcę się odciążyć - powiedziała Stephanie, rzucając okiem na Chrisa, złapał to. - A co z wami dwoma? - powiedziała Ashley, zwracając swoją uwagę na nas.
- Ja w domu pełnym szalonych kobiet? Przepuszczam. Może następnym razem - powiedziałem, a Rita się zgodziła. „Wszyscy jesteście do dupy! Może powinienem dodać to do rutyny…" „Twój ojciec nie będzie miał problemu ze spaniem facetów?" Zapytałam. - Nie, prawie nigdy go tu nie ma, a ja nie chodzę już tak często do domu mojej matki. „Może następnym razem to był długi dzień, po prostu chcę iść do domu,” powiedziała Rita.
„Teraz zdecydowanie to dodam. Nie zapomnij wyciągnąć wszystkich swoich bzdur z tyłu i postawić diabła Randy'ego na pierwszym miejscu, ponieważ wygrał to dla mnie, nie ciebie, ale mnie, tylko mnie … "" OK, rozumiemy! To diabeł, a nie bukiet róż! " Becky jej przerwała. „Masz trochę odwagi… do zobaczenia później,” powiedziała do nas Ashley, po czym zwróciła swoją uwagę z powrotem na Becky, gdy weszli do domu. Złapaliśmy wszystkie nasze rzeczy i załadowaliśmy je do naszych samochodów i posadziliśmy diabła na przednim siedzeniu, ponieważ właściwie ładnie poprosiła.
- Co myślisz o nich i ich zmianie zdania? - zapytał Chris. „Nie wiem, to mogłoby być szczere, ale to Ashley, nigdy nie wiadomo” - powiedziałem. - Tak czy inaczej, zachowuję czujność, nikt nie odwraca się tak łatwo - powiedziała Stephanie. - No cóż, naprawdę chcę iść do domu, mam nadzieję, że da nam dzień wolny czy coś.
Zadzwonię jutro, dobrze? Rita zwróciła się do Stephanie. "Ok, jeśli nic nie robisz, przyjdź, możemy mieć tłustą sobotę albo coś takiego." Dziewczyny przytuliły się, a Chris i ja uderzyliśmy pięściami i wszyscy ruszyliśmy w drogę. Przez chwilę nic nie mówiliśmy w drodze do domu, Rita tylko trzymała mnie za rękę, gdy jechałem ciemnymi ulicami. - Nie chciałam jej mówić, ale to naprawdę boli - powiedziała Rita, przerywając ciszę. "Co?" "Moja cipko, myślę, że ją złamałeś czy coś." - Naprawdę? Myślałem, że byłeś do tego przyzwyczajony? - Tak, ale tym razem było tyle tarcia.
To było jak pocieranie o siebie dwóch patyków i jednoczesne rozbijanie ich kamieniem. - Kiedy wrócimy do domu, pocałuję go i wtedy sprawię, że będzie lepiej. - Może jutro, dziś wieczorem, będę spał z okładem z lodu. „Nie wiem, czy to zadziała w przypadku kobiet…” „To zadziała. Jeśli nie, to niczego nie zmieni, nie tracę seksu, ponieważ moja cipka jest suką, ale być może będziesz musiał na chwilę odprężyć się ”.
„Nie sądzę, żeby to był problem”. Westchnęła i położyła głowę na moim ramieniu. "Mimo to nadal warto." Wjechaliśmy na podjazd i zabraliśmy wszystkie nasze rzeczy do zabrania, złapałem wszystkie zwierzęta i piłki do koszykówki, a Rita wzięła zdjęcia i nasze torby.
Zajęło mi to trochę czasu, ale w końcu otworzyłem drzwi i weszliśmy do środka, aby zobaczyć tatę leżącego na kanapie i oglądającego Super Troopers. - Tato? Co robisz? Jest po jedenastej - powiedziałem. - Jutro bez pracy, w końcu mogę się zrelaksować dla odmiany. Bawcie się dobrze? - Można tak powiedzieć - powiedziała Rita, kiwając głową na wszystko, co mieliśmy. "Gdzie jest mama?" - Na górze z ciocią nie wychodzili z jej pokoju od ponad dwóch godzin.
„Nie wiem, czy to dobrze, czy źle” - powiedziałem. - Trochę z obu, ale przynajmniej mam trochę czasu. Potrzebujesz pomocy? - Damy sobie radę, nie będziemy zepsuć twojego przestoju, musimy to gdzieś umieścić. „Ok, jeśli zmienisz zdanie, wiesz, gdzie jestem… litr coli, haha klasyczna”.
Weszliśmy do naszego pokoju i po prostu rzuciliśmy wszystko na łóżko. W tej chwili nie mieliśmy ochoty niczego wkładać, więc położyliśmy torbę w rogu, zdjęcia na komodzie, a nasze torby w szafie. Rita rozebrała się i znalazła się pod kołdrą w rekordowym czasie. Czekała, aż wejdę, ale musiałem skorzystać z łazienki, więc poszedłem, załatwiłem sprawy i wracałem do pokoju, kiedy drzwi cioci Lisy się otworzyły, a ona wystawiła głowę.
- Wydawało mi się, że słyszałem, jak wchodzicie tu na chwilę, Rita też. Poszedłem, zabrałem Ritę i wróciliśmy do cioci Lisy, gdzie oboje siedzieli na łóżku z mnóstwem ubrań. Myślę, że mama zauważyła nasz sceptycyzm.
- Nie martw się, nic nam nie idzie. I tak niewiele możesz zrobić, Rita, wyglądasz na zmęczoną. - Jestem, ale nic nie naprawi dobrego snu - powiedziała Rita. - Więc jak poszło? Czy ta dziewczyna była suką? - zapytała ciocia Lisa, od razu do rzeczy. „Zaskakujące nie, była w zasadzie miła przez cały dzień, nawet za wszystko zapłaciła” - powiedziałem.
„Słuchaj, dziewczyny nie lubią po prostu zmieniać osobowości z dnia na dzień, chyba że są szalone, i nie sądzę, żeby ta była. sprzedałbym swoich przyjaciół, żeby dostać to, czego chciała. Nie daj się zwieść jej uczennicowemu nastawieniu, nie chcę, żebyście się zranili. ”„ Jej przyjaciele też są równie źli, taka dziewczyna z pewnością ma zwolenników, którzy zrobią wszystko, co im każe.
Pół umysłu, by stawić im czoła - dodała ciocia Lisa. - Nie musisz, nie zbliżamy się do niej tak blisko, tylko na razie mieszamy garnek. Kiedy to się skończy, wrócimy tylko do nas, Stephanie i Chrisa ", powiedziała Rita.„ Swoją drogą, jak się mają? "Zapytała mama.„ Przyłapali nas, jak uprawialiśmy dzisiaj seks, "zaśmiałem się." Park rozrywki? Gdzie znalazłeś izolację? "Zapytała ciocia Lisa." Rita znalazła to, kiedy nas złapali, myśleli, że ją zabijam, to było trochę zabawne.
"" Tak, teraz Stephanie boi się, że będą uprawiać seks, zrobi to samo do niej, "zaśmiała się Rita." Byłem tam, kiedy znalazł się w tym trybie… Jezu Chryste! "powiedziała ciocia Lisa." Hej! Nie będzie rozmowy o seksie z moim synem, dopóki nie będę uprawiał seksu z moim synem, czy to jasne? ”Ktoś jest trochę zazdrosny! Powinieneś być szczęśliwy, mój tyłek bolał przez następny tydzień! Za każdym razem, gdy siadałem, było tak, jakby on wepchnął go ponownie do końca - powiedziała ciocia Lisa. „Czuję się, jakby wybuchła we mnie bomba! Nie boli tak bardzo, jak wcześniej, ale nie będę w stanie dziś wieczorem zamknąć nóg,” dodała Rita. „Wystarczy.
Przestań się triumfować! Podejrzewam, że pewnego dnia twój ojciec wyjdzie wcześnie… I ma dzień wolny! Może jeśli będziemy cicho…” „Mamo, nie, kiedy on jeszcze nie śpi!” „Tak siostrzyczko, po prostu musisz zaakceptować, że mamy trochę, a ty nie,” zaśmiała się ciocia Lisa. Mama nie lubiła przegrywać, ale nie była też bolesną przegraną, po prostu odchodziła, podczas gdy wszyscy inni cieszyli się swoim zwycięstwem. - Idę do łóżka, może twój ojciec wcześnie wstanie. „Tak, my też, miejmy nadzieję, że w końcu uda nam się spędzić dzień z dala od Ashleyów,” powiedziała Rita. Rita i ja wstaliśmy jako pierwsi, żeby wyjść, pożegnaliśmy się i wyszliśmy z pokoju.
”„ Pamiętaj, co powiedzieliśmy, jeśli wydaje się to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, to zwykle jest ”- powiedziała mama. tutaj? "Zapytałem." Czy to się liczy? "" To rzadki przypadek, ponieważ jestem w tym. Nie możesz się pomylić, kiedy Anna tam jest, "triumfowała mama." Och, daj sobie spokój, "powiedziała ciocia Lisa, uderzając mamę poduszką, która zemściła się, popychając ją z powrotem na łóżko i rzucając się na nią poduszką Znowu wyglądali jak dzieci, jakby robili to wiele razy.
Oboje chcieliśmy się przyłączyć, ale wiedzieliśmy, że jedno doprowadzi do drugiego i najlepiej będzie, jeśli zrezygnujemy, gdy będziemy przed nami. Zamknęliśmy drzwi i wróciłem do naszego pokoju. Rita wskoczyła z powrotem na swoje miejsce w łóżku, a ja zamknąłem drzwi i rozebrałem się. Włożyłem bokserki, wszedłem obok niej i objąłem ją ramieniem, podczas gdy ona położyła głowę na w klatce piersiowej. „Zastanawiasz się, co powiedziała mama?” zapytała Rita.
„Tak. Zwykle ma rację, jeśli chodzi o takie rzeczy. ”„ Tak, ale z drugiej strony, kto wydaje tyle pieniędzy na kogoś, kogo nie lubi? ”„ To prawda, i jej przyjaciele też się pojawili. Po prostu nie podchodźmy zbyt blisko.
”„ Ok. Z wyjątkiem tego, że teraz wstaję w twojej przestrzeni ", powiedziała, przytulając mnie bliżej. Pochyliłem się i odciąłem światło lampy, a następnie przytuliłem ją z powrotem.„ Dobranoc, kocham cię. "„ Też cię kocham Randy, dobranoc „Próbowała położyć swoją nogę na mojej, ale nadal była obolała, ponieważ skrzywiła się i odłożyła ją z powrotem.
Potarłem jej nogę i pocałowałem w czoło, dając jej znać, że się nią zaopiekuję, musiała tylko poczekać, aż rano. Nie mogłem się doczekać….
Co stanie się następnego dnia?…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 376,760Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuSpotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,817Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuPodróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu