Ich sylwestrowa przygoda kończy się…
🕑 54 minuty minuty Kazirodztwo HistorieRodzinny Sylwester Część VII. Proszę przeczytaj "Rodzinny Sylwester rozdziały I, II, III, IV, V i VI" zanim to przeczytasz (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś). To będzie miało więcej sensu, jeśli to zrobisz.
Lisa spojrzała na swojego osiemnastoletniego brata, jej oczy były tak ciemne i głębokie. " Proszę?" Szepnęła mu swoje najciemniejsze pragnienia: „Proszę, Matty?”. Mimo że w ten jasny, rześki Nowy Rok był poranek, w naszym salonie było ciemno i gorąco.
Rolety zostały zaciągnięte, blokując jasne światło słoneczne. Jedyne oświetlenie w pokoju pochodziło z płonących polan w kominku. Mój syn leżał na plecach, rozciągnięty na grubym orientalnym dywanie przed kominkiem.
Jego głowa była oparta na stosie miękkich poduszek. Przysunął do ust cienki skręt i zaciągnął się. Stronniczy jak tylko rodzic może być, muszę jeszcze powiedzieć, że był taki piękny, tak doskonale ukształtowany, leżąc przed kominkiem. Podobnie jak wspaniały kawałek dojrzałego młodego tyłka, który leżał zwinięty u jego boku. Jej gładkie, opalone udo było owinięte na udzie brata i mogłem zobaczyć subtelny ruch jej bioder, gdy zgarniała swoją słodką cipkę przy nim.
Jej uniesiona noga umieściła krzywiznę jej soczystego, małego tyłka bezpośrednio w moich oczach. Boże, to było niebiańskie! Pasemka płomieni za nią odbijały się na jej gładkim, napiętym ciele. W lewej ręce trzymała wspaniałego kutasa brata.
Polizała go powoli od podstawy, wirując językiem wokół grubego trzonu, aż jej usta trzymały go miękko pod rozkloszowaną koroną. Moja córeczka wyjęła go z ust i znów na niego spojrzała. Jej głos był taki jak głos jej matki, kiedy traciła kontrolę. "Powiedz, że tak zrobisz, Matty… zmuś mnie do robienia tych wszystkich rzeczy dla ciebie… Proszę, Matty?" Mój kutas zgęstniał, gdy wpatrywałem się w tyłek Lisy, te słodkie policzki zaciskały się na sobie, gdy jej ciało drżało przy jej bracie. Lewą ręką głaszcząc leniwie długie, falujące brązowe włosy swojej dwudziestoletniej siostry, prawą ręką wyjął staw z ust i podał matce.
Zaczęłam coś mówić, a Matt spojrzał na mnie. Od razu wiedziałem, że pokazuje swoją nowo odkrytą kontrolę i pozwoliłem mu. Bez słowa ponownie podał skręta Laurie.
Byłem zszokowany, widząc, jak się zaciąga, wdycha dym i trzyma go w środku. Wstrzymywałem oddech wraz z żoną, aż wypuściła cienką strużkę dymu. Uśmiechała się, patrząc na mnie.
„Powinieneś była kazać mi spróbować tego dawno temu, kochanie. To jest naprawdę… uhm… nie wiem,” zachichotała, „ale naprawdę to lubię.” Wzięła kolejny mały cios i oddała jointa Mattowi. Mój syn zaciągnął się i podał mi. „Cóż”, powiedział, „dlaczego nie kazałeś mamie tego spróbować?”.
Musiałem się śmiać. „Próbowałem Matt, kiedy po raz pierwszy wyszliśmy. Po tym, jak wyprowadziłem mamę z akademika, wróciliśmy do mojego samochodu.
Po wyjeździe z parkingu wyjąłem jointa z popielniczki i zapaliłem go., i wręczyła go twojej matce. Powiedziała mi, że nie pali i nie chce próbować. Zapytałem ją, czy ma coś przeciwko, jeśli to zrobię, odmówiła.
Wziąłem jointa i wyssałem, ciesząc się, że cała trójka czekała na nią przez resztę historii. W końcu wypuściłem powietrze. „Nie miałem wtedy dużo pieniędzy… Myślałem, że po prostu obniżyła mój rachunek za narkotyki o połowę… Nigdy więcej jej nie zapytałem”.
Wszyscy śmialiśmy się razem. Wtedy Lisa obróciła się, unosząc swój idealny tors przede mną. Chciała jointa w mojej dłoni.
Nie mogłem się ruszyć, byłem oszołomiony tym, jak pięknie wyglądała przed ogniem. Była bardzo podobna do Laurie w tym wieku. Wtedy głos Matta wyrwał mnie z transu. "Daj to swojej córce, tato… mam tu coś, myślę, że wolisz ssać." Moje serce prawie się zatrzymało, gdy usłyszałem słowa mojego syna.
Usłyszałem, jak Lisa wzdycha, gdy zdała sobie sprawę ze znaczenia tego, co właśnie powiedział jej brat. Spojrzałem przez pokój na moją żonę. Siedziała na grubym dywanie, opierając się o przód kanapy. Moje oczy poruszały się powoli w górę, obserwując jej długie nogi z kolanami podciągniętymi i rozstawionymi. Jej zgrabne uda otaczały jej łysą cipkę; w blasku ognia widziałem, jak jej opuchnięte usta są rozciągnięte i wilgotne.
Mój wzrok przykuł jej wzrok. Były szkliste z pożądania, jej uczucia i pragnienia spotęgowane przez garnek, który paliła. Powoli poruszała ręką, aż przesuwała palcem w górę i w dół po opuchniętych ustach. "Na co czekasz, kochanie?" Jej głos był miękki, prawie szeptem.
„Powiedziałeś mi, że chcesz…” Jej palec powoli zataczał kręgi wokół jej twardej, różowej perły. Dłoń Lisy chwyciła mojego twardego penisa. Spojrzała na mnie, idealnego anioła/kusicielkę. Oblizała usta koniuszkiem języka. - No dalej, tato – pociągnęła mnie w kierunku swojego młodszego brata.
"Powiedziałeś mi, że przygotujesz Matty'ego do pieprzenia mnie… tak jak robisz to z wszystkimi kochankami mamusi." Moja skóra płonęła, gdy wciągnęła mnie między rozchylone nogi Matta. Usłyszałam, jak Laurie jęczy po mojej lewej, a Lisa wciąż ponagla mnie z prawej. Słyszałem je, ale byłem świadomy tylko szumu w uszach i szybkiego bicia serca w klatce piersiowej. Powoli uklęknąłem między wyciągniętymi nogami mojego syna. Jego ręka była owinięta wokół grubego trzonu, głaszcząc go leniwie w górę iw dół.
Jego kutas był hipnotyzujący. Położyłem rękę wokół gorącego, grubego trzonu nad moim synem. Pod grzbietem jego spuchniętej korony wciąż był odsłonięty cal. Poczułem, jak ręka Matta się wymyka; potem poczułem to na karku, ciągnąc mnie w dół ku jego wyprostowanemu mięsu.
Gdy powoli zbliżałem się do tego cudownego szybu, kieruję Mattem, używając jego głosu alfa. „Daj spokój, tato” – namawiał mnie bliżej – „chcą zobaczyć, jak głęboko mnie ssiesz”. Pociągnął tylko trochę mocniej. Pozwoliłem mu się pociągnąć, ale szedłem dalej, obok jego kutasa i do jego twarzy. Pocałowałam go lekko, a potem przyłożyłam usta do jego ucha.
"Wiem, że tak, Matt… czego chcesz, synu?" Wyszeptałem blisko. "Naprawdę chcesz grać? Wiesz, że to jest gra, Matt… prawda?" Wyszeptałem, że go kocham, a potem: „Wiesz, że jesteś numerem jeden, kiedy jesteśmy razem w ten sposób, Matt… prawda?” Skinął głową ze zrozumieniem. - Nie musisz się martwić o inne rzeczy… Zajmę się tym, wiesz, jak zwykle. Odwrócił twarz do mojej i pocałował mnie w policzek. Szepnął, że tak bardzo kocha mnie, Laurie i Lisę i wiedział, co jest prawdziwe, a co nie.
Potem siadając trochę, swoim najsilniejszym tonem, mówi: „Tato… czy to prawda? Czy jesteś dziwką mojej matki?” Przez ułamek sekundy czułem się niesamowicie dumny z mojego syna, stając się młodym mężczyzną. "Czy ssiesz kutasy jej kochanków… sprawiasz, że są dla niej twarde i mokre?" Słyszałem jęki w stereo dochodzące zarówno od mojej żony, jak i córki. – Tak… jestem… tak – wymamrotałam.
Popychał moje ramiona z powrotem w kierunku swojego sztywnego trzonu. Moja twarz płonęła, gdy opisywał moje oddanie swojej matce. – Zaczniesz to robić też dla mojej siostry? Oczy Matta były na całej jego siostrze. Owinęła się wokół niego, jej wilgotna, złota skóra odbijała płomienie za nią. Jej oczy były zaszklone, a oddech płytki i szybki; jej małe, różowe sutki były twarde jak diamenty.
Jej głos był ostrym szeptem. "Proszę tato… obiecałeś, pamiętasz?" Sięgnęła między moje nogi i przeciągnęła paznokciem wzdłuż mojego fiuta. Mogłem krzyczeć z przyjemności, którą sprawiła. Zwróciłem się do mojej żony; wpatrywała się w naszą trójkę przed kominkiem. Jęknęła, gdy jej palce zanurzyły się w jej pulchnych ustach, drażniąc się, gdy patrzyła.
Odwróciłem się do Matta i wtedy wszystko, czego byłem świadom, to gorący, twardy i bardzo duży kutas, którego teraz trzymał w dłoni. Przesunąłem się w dół, więc moja twarz była na równi z jego imponującym organem. Wyjęłam go z jego dłoni, moje palce delikatnie owinęły się wokół gorącego, wyuczonego ciała.
Poczułam, jak moja skóra się rozgrzewa, gdy pochyliłam głowę i powoli wzięłam to pierwsze długie, mokre lizanie, wirując językiem wokół jego grubego, mięsistego trzonu. Było tak dobrze, że musiałam mieć go więcej. Trzymałem go w pozycji pionowej, badając wokół podstawy jego trzonu językiem, a następnie delikatną skórę pokrywającą jego jądra. "Kurwa, tato…" Matt jęczał, gdy ciągnęłam moim mokrym językiem i ustami w górę w kierunku grzbietu, który tak wyraźnie określał dużą głowę jego kutasa, "to jest zajebiste…". Podczas gdy moje oczy nigdy nie opuszczały wysokiego, dumnego piękna przede mną, słyszałam, jak moja córka szepcze tym samym pełnym pożądania głosem, którym tak dobrze posługuje się jej matka.
„Ssij go, tatusiu. Boże, to jest takie duże, Matty…" Jej palce wydawały zgniatające dźwięki, kiedy syknęła na swojego brata i na mnie. Nie mogłem dłużej czekać, pokusa była zbyt silna.
Pochyliłem się nad synem i wziąłem go przez usta, przesuwając jego grubą dziesięciocalową erekcję po moim języku i do gardła. Zaczęłam powoli oddychać przez nos, pozwalając mojej szczęki i mięśniom gardła dostosować się do jego niesamowitego obwodu. Matt wariował pode mną. Jego biodra robiły się małe.
podskakuje, próbując wbić się jeszcze głębiej. „O kurwa, tato…” wciąż jęczał, „mamusia cię nauczyła, jak to zrobić?” Oczywiście nie mogłem mu odpowiedzieć. Byłem zajęty szybowaniem w górę, pozwalając, by jego twardy jak skała trzon ześlizgnął się z moich ust. Kiedy miałam jego głowę w ustach, zakręciłam językiem wokół niego i wokół niego.
Zaczął się trząść i poczułam, jak jego ciało się rozgrzewa. Znowu się opuściłam, biorąc go wszystko jednym płynnym ruchem, aż moje usta zamknęły się wokół podstawy.Trzymałem go nieruchomo, wiedząc, że jeśli pozwolę mu dojść, Lisa pójdzie szalony. Zaczęłam powoli rysować w górę, smarując go językiem i kochając smak jego gładkiej, młodej skóry.
Usłyszałem, że Laurie zaczęła chichotać nad płytkim oddechem. – Nie musiałam go tego uczyć, Matty – prawie chichotała, gdy mówiła. „Wiedział, jak to zrobić na długo przed naszym spotkaniem”. Wyciągnęłam kutasa Matta z moich ust, robiąc pyknięcie, gdy jego kutas uciekł z moich ust. Laurie spojrzała na mnie, gdy rozmawiała z Mattem i Lisą: „Zapytaj go kiedyś o jego najlepszego przyjaciela z liceum”.
Moja twarz znów zaczęła płonąć. Od Lisy: "O mój Boże, tatusiu! Zrobiłeś to jakiemuś chłopcu w liceum? To jest takie gorące! Oooooch, tato… naprawdę musiałeś być jego suką!". Od Matta: „Spójrz na jego twarz, Lis…” mój syn chichotał, „robił to bardzo często!” Przez chwilę patrzył na matkę, po czym odwrócił się do mnie.
– Pieprzył ci tyłek, prawda? Spuściłem oczy z jego; moje serce waliło tak mocno. - Cóż, tato? To prawda, prawda? Spojrzałem na moją żonę, która, co niewiarygodne, brała kolejny cios z jointa. Oczy Laurie były jasnoniebieskie, odbijając płomienie, wilgotne od jej ciągłego śmiechu. Lisa usiadła obok brata. Jej ruch przyciągnął moje oczy z powrotem do jej idealnego dwudziestoletniego ciała.
Jej piersi unosiły się wysoko na piersi, jej ciemnoróżowe sutki wysuwały się i podnosiły. Jej usta były ukształtowane w idealny grymas „małej dziewczynki”. „Pamiętasz, tatusiu? Cała prawda i tylko…” Spojrzała na brata. – Kazałem mu obiecać mi wczoraj wieczorem po tym, jak mama powiedziała ci to samo. Wyglądała na całkiem zadowoloną z siebie.
Spojrzałem na oboje moich dzieci, ich oczy błyszczały żądzą i miłością. Pokiwałem głową w afirmacji. Matt uśmiechnął się do swojej starszej siostry. – To było dobre myślenie, Lis. Potem jego uśmiech powoli zbladł, gdy podniósł lewą rękę do jej prawej piersi.
Usłyszałam, jak Laurie sapnęła za mną, gdy patrzyłam, jak jego długie palce ugniatają miąższ Lisy, a następnie obracają jej gruby sutek między kciukiem a palcem wskazującym. Lisa zaczęła jęczeć, gdy Matt rozciągał jej ciało, drażniąc jej wrażliwy cyc. Przyciągnął ją do siebie, nigdy nie puszczając skarbu między palcami; Lisa musiała się do niego przenieść. Kiedy była bardzo blisko, Matt mówił cicho, używając swojego alfa-głosu, gdy patrzył na swoją siostrę. - Jesteś tego pewna, Liso? Skinęła głową, wciskając pierś w jego dłoń.
"Jeśli cię pieprzę…". Laurie znów sapnęła, gdy przyjęła kolejny cios. Wyszedłem spomiędzy nóg Matta i usiadłem obok mojej żony. Wręczyła mi skręta, odwracając się, żeby mnie pocałować, wymamrotała: „Są takie gorące, kochanie… nasze dzieci są takie piękne”. Pocałowałem moją ukochaną delikatnie, a potem spojrzałem w górę, gdy Matt kontynuował: „… nie ma odwrotu, Siostro”.
Lisa spojrzała na swojego brata. „Boże”, pomyślała, „kiedy zrobił się taki gorący?” Jej głos był szeptem. – Wiem, Matty… tego właśnie chcę.
Oparła się o niego i wsunęła dłoń na jego szyję. Przyciągając go bliżej, zakryła jego usta miękkimi, giętkimi wargami. Jej matka i ja patrzyliśmy, jak sparaliżowani sceną rozgrywającą się przed nami.
Matt pozwolił jej językowi bawić się w jego ustach przez chwilę, zanim delikatnie ją odepchnął. Jęknęła, gdy prowadził ją w dół. Cały tembr jego głosu był skierowany na naszą córkę. „Użyj tu swojego nikczemnego języka, Lis”. W dłoni trzymał obiekt jej pożądania.
"No dalej… połóż się… weź to." Podał swoje sztywne mięso siostrze, która położyła się na jego udzie z twarzą uniesioną do penisa. Zaczęła lizać jego wielkiego, grubego kutasa, jej język poruszał się dookoła, w górę iw dół. Potem trzymała jego kutasa z boku i zaczęła powoli ssać jego jaja do ust. Matt spojrzał na mnie i wskazał na jointa w mojej dłoni. Wyciągnęłam go do niego, a on otrzymał mocny cios, zanim go oddał.
Spojrzał na swoją siostrę, wypuszczając gryzący dym. - To, co próbuję ci powiedzieć, Liso… - jęknął, gdy wsunęła język pod jego worek i polizała jego odbyt. „Kurwa, to jest dobre… posłuchaj mnie, kochanie…” Odnalazł kontrolę, którą stracił na chwilę i jego głos pogłębił się.
„To nie tylko na dziś czy na nasze wakacje”. Lisa podniosła głowę, jej język ślinił się po gorącej, rozciągniętej skórze jego niesamowitego kutasa. Kiedy podniosła wzrok, jej oczy były tylko szczelinami ognia i pożądania. – Wiem, Matt. Jej szept był trudny do usłyszenia nawet z odległości trzech stóp.
Patrzyłem od Lisy na Laurie, córkę na matkę. Najpierw zauważyłam twarde jak diament końcówki ich pięknych piersi. Cycki Laurie, ciężkie i pełne, były pokryte ciemnymi, zakurzonymi różowymi naparstkami, błagającymi o ssanie. Zuchwałe młode piersi Lisy zostały podkreślone przez opaleniznę jej góry od bikini.
Złocista skóra pokrywała jędrne kopce, z wyjątkiem słabego trójkąta bladego ciała, gdzie była ukryta przed słońcem. Pośrodku tych słodkich cycków znajdowały się dwa jasnoróżowe kółka, aureole wielkości ćwierćdolarówki. A pośrodku każdego z nich znajdował się jasnoróżowy wypust, gruby jak gumka do ołówka i długi na około pół cala. Kurwa, byłem w niebie! Lisa trzymała sztywny kij Matta w dłoniach, gdy opuściła usta na niego, mocząc jego grubą głowę językiem.
Potem podniosła się powoli, siadając okrakiem na jego muskularnych udach. U mojego boku oddech Laurie odzwierciedlał oddech jej córki, stając się szybszym i płytszym, gdy Lisa wcierała kutasa brata w tę i z powrotem w gorącą, mokrą szczelinę swojej ciasnej cipki. Spojrzała na mnie, jej oczy po prostu zaszkliły się przez szczeliny ognia, gdy używała kutasa brata, by stymulować swoją opuchniętą małą łechtaczkę. „Daj mi cios, tatusiu…” wyszeptała szorstko, wskazując na jointa w mojej dłoni.
Wyciągnąłem go do niej, a ona wzięła go szybko, prosto do ust i wciągnęła tyle, ile mogła wziąć. Wciąż na kolanach, przycupnięta na twardym jak stal słupie Matta, Lisa oddała kolbę skręta matce. Sekundy mijały w ciszy, słychać było tylko trzaskający ogień i ciężki oddech.
Potem moja niegodziwa dziewczynka powoli wypuściła powietrze, odwracając się do mnie. - Podejdź bliżej, tatusiu… chcę, żebyś to zrobił – syknęła ponownie. Podszedłem do nich i pamiętając, gdzie jest Laurie, przeszedłem na drugą stronę, aby miała jasny obraz tego kazirodczego sprzężenia. Płomienie ognia za mną były prawie tak gorące jak skóra Lisy, gdy wzięła moje dłonie w swoje.
Owinęła moją prawą rękę wokół erekcji brata. Był tak twardy i spuchnięty, tak gruby, że miał wrażenie, że pęknie mu skóra. Potem położyła palce mojej lewej ręki na swoim nagim kopcu. Była taka gorąca; jej cipka parowała, a otaczające ją ciało było ciepłe i wilgotne.
Przesunąłem koniuszkiem palca po jej ustach, sprawiając, że jęknęła. Jej słowa wypowiadały się powoli, jej głos był niski i gardłowy. „Rozłóż mnie, tato…” Moje serce waliło tak mocno, że trudno było oddychać. Odciągając palcami jej pulchne usta do tyłu, wsunąłem środkowy palec do jej ciasnego kanału.
Zbadałem jej małe pudełeczko, a potem delikatnie owinąłem palcem w jej wnętrzu, próbując poluzować ją dla przerażającego palucha jej brata. Lisa jęczała, kładąc biodra na mojej dłoni. Spojrzała na matkę; Laurie wpatrywała się w kutasa Matta, drgającego w mojej dłoni. "Ohhh, mamusiu… tatuś ma palec w mojej cipce… to jest takie dobre…". Głos Matta wyrwał nas wszystkich z naszej zadumy.
Niskie, powolne i mocne jego słowa zderzyły się z jego siostrą. – Dokonałem wyboru, Lis. Zaakceptowałaś warunki. Gdy mówił, czułam skurcz cipki mojej córki wokół palca.
"Więc przestań się pieprzyć, siostro… jeśli chcesz być moją dziwką… naprawdę bądź moją dziwką… chodź pieprzyć teraz swojego młodszego brata!". Wyciągnąłem palec z jej gorącej małej dziurki, wciąż rozchylając jej spuchnięte, ciemnoróżowe usta lewą ręką. Prawą ręką trzymałam nabrzmiałego kutasa mojego syna tuż pod otwartą cipką jego siostry. Kciukiem rozprowadzam jego przezroczystą spermę wokół jego ogromnej główki.
Laurie jedną ręką ciągnęła za sutek, a drugą brzdąkała łechtaczkę. Jej głos załamał się, gdy rozmawiała z córką. "Bądź jego dziwką, kochanie… pieprzyć twojego młodszego braciszka, Lisę… kiedy naznaczy cię trzy razy, będzie cię posiadał. Chcesz, żeby on posiadał ciebie, kochanie?".
"Taksss!!" Lisa zawodziła, zginając kolana, opuszczając cipkę na kutasa brata. "O mój pieprzony Boże!!!" pomyślała: "Nigdy nie czułam… nigdy nie miałam… nic tak dużego! Boże, już się spuszczam!" "Boże, mamusiu… on jest taki duży… unghhh… O Jezu, dochodzę…". Gdy Lisa gaworzyła przez swój orgazm, Laurie podeszła do swoich dzieci, siadając na kolanach naprzeciwko leżącej na wznak Matta. Jej twarz była nakarmiona, a jej oczy były ognistymi szczelinami.
Ujęła jedną ręką jędrną pierś córki, a drugą sięgnęła ku ich kazirodczemu zjednoczeniu. „Kochanie”, szepnęła do Lisy, „masz go tylko połowę… pierdol go, kochanie… bądź jego dziwką”. Lisa wciąż bulgotała, gdy jej wypchana cipka spasowała wokół górnej połowy ogromnego narzędzia Matta. Jej soki zalały jej brata, gdy trochę się podciągnęła.
„Boże… wiem, mamusiu… unghhh…” jęknęła, zsuwając się ponownie po sztywnym drążku. Kiedy przestała, wzięła wszystko oprócz ostatnich dwóch cali w swoją ciasną małą cipkę. Matt pozwolił jej na chwilę przyzwyczaić się do swojego rozmiaru. Wtedy niski, rozkazujący głos przerwał intensywną ciszę. "Czujesz się taka ciasna, Lis'… tak kurewsko dobrze… jesteś gotowa na ruchanie, starsza siostro?" Lisa w milczeniu skinęła głową swojemu bratu; miała nadzieję, że poczuł, jak ściany jej pizdy spadną wokół jego bezbożnego kutasa.
"Dobra odpowiedź, dziwko!" Matt objął ją obiema rękami wokół jej szczupłej talii. Jeszcze raz dał jej finał. "Twój wybór, prawda?".
Oczy Lisy otworzyły się szeroko, gdy opadła z pasa. Jej twarde jak skała sutki musnęły muskularną klatkę piersiową Matta, gdy złapała się na dłoniach, jej twarz znajdowała się zaledwie kilka centymetrów od jego. "Najpierw oznacz mnie, Matty…" Lisa wysyczała do swojego brata, "tak jak ty zrobiłeś z mamusią." Podsunęła się w górę, aż jej idealna pierś spoczęła przed jego ustami; jej stwardniały sutek zdawał się pulsować w blasku ognia. Matt chwycił lewy cyc swojej siostry w dłoń, obracając jej sutek między kciukiem a palcem wskazującym.
„Świetne cycki, Lis'…” Nie odrywając wzroku od siostry, zawołał do Laurie. "Chodź tutaj, mamo… Myślę, że chciałaś być tego częścią, prawda?" Głęboki jęk wydobył się z mojej żony, gdy zbliżyła się do swoich dzieci. Matt przycisnął rękę do klatki piersiowej Lisy, powodując, że jej pierś puchła na jego palcach.
Polizał jej ciało, aż lśniło mokro, a jej ciemnoróżowy sutek wystawał między jego rozsuniętymi palcami. Rozłożył usta i położył zęby na jej skórze. Gdy zaznaczył ją po raz pierwszy, przycisnął jej biodro swoją silną lewą ręką. "AAaaaiiii!!!" Krzyk Lisy przeszył pokój. "Unnngghhh!!! PIERDOL… Boże, PIERDOL… Ooooohhh… pieprz mnie, Matty… Kurwa, kocham Cię, bracie…" Lisa powoli usiadła z powrotem, pozwalając swojej maltretowanej cipce dostosować się do Nieprawdopodobny kutas jej nowego mistrza.
Potem znowu jęczała. Spojrzałam na drugą stronę i zobaczyłam Matta trzymającego Laurie za ramię, gdy lizała i ssała małe ślady krwi z piersi córki. „O Boże, mamusiu… to czuje… och…” Laurie wciągnęła sutek córki między zęby, ssąc stwardniały czubek Lisy, jakby był miniaturowym kutasem.
"Kurwa, mamusiu… mam go teraz całego, prawda?" Laurie opuściła głowę, a Lisa pociągnęła matkę w dół, by była świadkiem jej wbicia na pal. Laurie potwierdziła podejrzenia córki. - Masz go, kochanie – jęknęła Laurie, gdy poczuła kutasa Matta spoza jedwabistego kopca Lisy. "Teraz naprawdę powoli, kochanie…" położyła ręce na biodrach Lisy, "otocz biodra wokół niego… to jest to, kochanie… teraz kołysz się trochę w przód iw tył." Matt i ja milczeliśmy, obserwując, jak Laurie uczy swoją córkę sztuki ruchania naprawdę dużego kutasa. Lisa jęczała, pracując swoją maleńką cipką wokół twardego drąga brata, poruszając się z rękami matki wskazującymi jej drogę.
Laurie zapytała, czy Lisa czuła się wystarczająco rozciągnięta, by naprawdę pieprzyć swojego brata. Lisa jęknęła, kiwając głową. „Jestem gotowa, mamusiu”, wyszeptała, biorąc twarz Laurie w dłonie i dając jej najgorętszy francuski pocałunek, jaki pamiętam. Kiedy skończyła i Laurie odeszła, Lisa powoli upadła na klatkę piersiową brata. Mój kutas był jak kamień, gdy patrzyłem, jak liże sutek Matta, a następnie całuje ją w górę do jego ust.
Pocałowała brata, tak jak chwilę wcześniej pocałowała matkę. To był pocałunek miłosnego poddania się. Kiedy wyciągnęła język z jego ust, zbliżyła się do jego ucha. "Jestem gotowy, Matty." Szepnęła wystarczająco głośno, żebyśmy wszyscy usłyszeli.
„Pieprz mnie, braciszku… pierdol swoją nową dziwkę!”. Oczy Matta rozjaśniły się, gdy tylko usłyszał, że Lisa mówi, że jest gotowa. Nie wiem, czy przez jakiś czas słyszał coś jeszcze. Jego długie ramiona sięgnęły wokół pleców Lisy i kiedy trzymał ją mocno przy swojej klatce piersiowej, odwrócił ją i opuścił na plecy. Jego ogromny organ, wciąż głęboko zakopany w jej cipce, zaczął drgać, gdy wciskał się w jej szyjkę macicy.
Jego spuchnięty worek przytulił się do jej odwróconego tyłka. Laurie siedziała z powrotem na kanapie, jedną ręką mocno ciągnąc za sutek, a drugą rysując kręgi wokół łechtaczki. Nadal klęczałem, oddychając ciężko, obserwując niesamowitą akcję przede mną.
Wiedziałem, że nie mogę się dotknąć; Wybuchłbym, gdybym to zrobił. Głos Matta niósł się po pokoju, niski i pulsujący, gdy opowiadał swojej siostrze o ich pierwszym pieprzeniu. – Właśnie tam… czujesz to, siostro? Matt zgarbił biodra jeszcze bardziej w rozłożone uda siostry.
„Unghhh… Matty… jesteś taki duży, kochanie…” Lisa jęczała i mamrotała pod swoim młodszym bratem. „Kurwa…” Matt jęknął, gdy powoli się odsunął. Cipka Lisy przytulała się do niego, gdy wycofywał się aż do grzbietu pod rozkloszowaną główką jego penisa. „Poczuj to, Lis…” Wepchnął ją z powrotem jednym długim, płynnym zanurzeniem. Poczuł, jak pierścień jej szyjki macicy zaczyna się otwierać pod naciskiem jego nabrzmiałego narzędzia do pieprzenia.
„To jest to, siostro… pamiętaj to uczucie…” Pochylił się i wciągnął jej sutek między usta. Używając ust, by ochronić ją przed twardymi krawędziami zębów, wgryzł się w jej cyc. Gdy to zrobił, Lisa jęknęła, a jej szyjka macicy rozszerzyła się, wpuszczając brata do jej najgłębszej części. Trzymał się tam, mocno ssąc jej idealną pierś, a potem znowu się wycofał. Tym razem wyszedł na całość.
– Spójrz na to, tato – wskazał na rozpostarte krocze Lisy. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, co spowodował mój syn. Z jego grubym, mięsistym kutasem cofniętym, pieprzona dziura Lisy pozostała otwarta; mogliśmy zobaczyć jej wydzieliny gromadzące się w jej ścianach cipek.
To było zajebiste! Spojrzał na mnie i uśmiechnął się. – Będziesz w stanie wyssać taką cipkę, tato? Potem odwrócił się na chwilę do Laurie, a potem z powrotem do mnie. Jego głos był niski i gardłowy. "Oczywiście, że możesz… Mama miała większe kutasy niż ja, jestem tego pewna." – Niewielu, synu. Moje gardło było tak suche, że trudno było mówić.
Usłyszałam jęk Laurie z drugiego końca pokoju, ale nie mogłam oderwać oczu od jego kutasa i jej cipki tak pięknej, tak idealnej razem. Jakby tego chciał, sięgnęłam w dół i owinęłam dłoń wokół jego grubego trzonu. Poszedł za mną, gdy włożyłam go z powrotem do ciemnoróżowej, ociekającej mokrej cipki Lisy.
Jęknęła ponownie, gdy wsunął się w nią jednym długim pchnięciem. "O tak, to jest to, kochanie… użyj swojej cipki, siostro… ściśnij mojego fiuta tak, jak chcesz!" Jęknął, wbijając się w nią. "Kurwa, Lis'… to prawda… rób to dalej, kochanie… doprowadź się do wielkiego pieprzonego kutasa twojego brata!". Płaski brzuch Lisy zaczął się falować, gdy ściskała kutasa brata swoją gorącą, mokrą cipką.
- Tak, Matty? Czy to ci się podoba, bracie? Jej powieki trzepotały, gdy próbowała utrzymać koncentrację. Chciała zadowolić młodszego brata bardziej niż cokolwiek… kiedykolwiek! Matt nie odpowiedział. Zamiast tego spojrzała na mnie i wyciągnął rękę do mojej. Kiedy zaczął się podnosić z moją pomocą, wyrzucił lewą nogę Lisy, która automatycznie owinęła się wokół jego talii.
Zanim był w pozycji siedzącej, Lisa przesunęła prawą nogę, aby odzwierciedlić lewą. Nasza mała dziewczynka usiadła okrakiem na kolanach swojego brata, cała gruba długość jego ogromnego kutasa była całkowicie zakopana w niej. Lisa znów zaczęła kręcić mięśniami brzucha, zaciskając śliskie wewnętrzne ściany wokół mile widzianego intruza. Mocno pociągnął jej biodra w dół, wbijając kutasa głęboko w jej szyjkę macicy. Lisa i Laurie sapnęły podczas ataku.
Odgłos ciężkiego oddechu został przerwany przez dziki głos Matta. Trzymał jej ciało z dala od swojego; pot, olej i sperma odbijały blask ognia od jej złotej skóry. Trzymał w dłoni jej prawą pierś, obracając między palcami jej pulchny różowy sutek. "Do kogo należysz, Liso?".
Ona jęknęła z powrotem, "Masz… jesteś właścicielem mnie, Matty." – Jak długo, Liso? Jego głos pokazywał nam wszystkim pełną kontrolę. Jej oczy znów były jak szparki, pasujące do oczu matki. "Na zawsze, Matty… ohhh, Jezu…" zawołała cicho, "zrób to, bracie… zaznacz mnie jeszcze raz… pokaż wszystkim, że jestem cała twoja!". Głowa Matta opadła do przodu. Teraz, kiedy się wycofywał, Laurie i ja widzieliśmy małe nakłucie i krople krwi w tym niesamowicie seksownym białym trójkącie nad jej sutkiem.
Tym razem Matt oczyścił ją sam, jego język obmywał jej pierś, a następnie strzepnął jej opuchnięty czubek. "To dwa, kochanie. Wkrótce będziesz jak nasza matka." Laurie jęczała, a Lisa jęczała, gdy Matt używał obu rąk wokół jej talii, by przesuwać jej gorącą małą cipkę w górę iw dół po swoim ogromnym, oślizgłym palcu. Jęki Lisy stawały się coraz bardziej niespójne, gdy jej brat pieprzył się coraz głębiej w nią.
Chcąc wciągnąć go w siebie, zacisnęła kostki wokół jego pleców, ciągnąc go głęboko przez pierścień szyjny. Każde ściśnięcie jej cipki przybliżało ją do orgazmu. Kiedy Matt poczuł, że jego siostra jest na krawędzi, odezwał się ponownie.
"Teraz jesteś moja, Liso… oznaczona jak Matka…" Zaczęła coś mówić, ale przerwał jej. - Wiem, kochanie… Ciebie też tam zaznaczę. Lisa zaczęła drżeć, gdy jej najgorętsze, najmroczniejsze, najbrudniejsze fantazje były na drodze do spełnienia.
Była bardzo blisko Cumming. Laurie jęczała głośno, nie pieprząc się zbyt delikatnie. Próbowałam tylko pamiętać o oddychaniu, starając się nie dotykać mojego twardego jak skała kutasa. – Czujesz, jak głęboko jestem w tobie, Lis? Jego siostra próbowała kiwać głową, że w ogóle nie mogła mówić.
Krople potu i oleju spływały po jej jędrnym ciele. – Mam dla ciebie niespodziankę, siostro. Nie dzisiaj… ale kiedyś… dam ci czwartą ocenę.
Otworzyła oczy, ale z jej ust wydobył się tylko bełkot. „Pewnego dnia, starsza siostro, poczujesz mnie tak głęboko w sobie… i przypomnisz sobie dzisiejszy wieczór… i czwarty znak…” Lisa zaczęła przytulać się coraz mocniej do brata, ich ciała były skórą do skóry, jej idealne młode piersi przyciskały się do jego jędrnej piersi. "Pewnego dnia, Lis', poczujesz mnie tak wysoko w swojej pizdzie… i będziemy mieć dziecko, Lisa…". "Ohhh Kurwa!!!! Unnnggghhh…ohhh takssss, Matty! Fuuuuck…Kocham Cię, Matty! Daj mi swoje dzieci, bracie…unghhh…ohhh…JESTEM CUMMINGGGG!!! !" Silna, młoda cipka Lisy wielokrotnie ściskała spuchnięty i niecierpliwy organ jej brata. Matt zaczął chrząkać, wbijając biodra w siostrę, sadząc swoje nasienie głęboko w jej łonie.
Z każdym pchnięciem jęczał, by uwolnić się w przyjaznym ciele siostry. Kiedy poczuła, jak maluje ściany jej zmaltretowanej cipki, gładkie, kojące ciepło jego nasienia przyniosło kolejny silny punkt kulminacyjny. Słyszałem, że orgazm Laurie zaczyna się zaraz po tym, jak płacz jej córki zaczął cichnąć. Jej niskie jęki nabrały tonacji i głośności, gdy zanurzyła dwa, a potem trzy palce w ziejącej dziurze.
Nieustannie ciągnęła drugą ręką za sutek, patrząc szeroko otwartymi oczami na swoje splecione ze sobą dzieci… tak całkowicie podniecona na myśl, że Matt hoduje swoją siostrę. Jej oczy były tylko maleńkimi szczelinami, świecącymi jej pożądaniem, gdy zbliżyła się do kazirodczej pary, jej ręce poruszały się powoli, głaszcząc plecy Lisy i ramię Matta, gdy ich ciała powoli uspokajały się. Laurie sięgnęła za siebie i znalazła szklankę czegoś płynnego.
Napiła się wystarczająco, by zmoczyć usta, żeby móc mówić. Najpierw spojrzała na mnie. "Zapal jointa, kochanie… Myślę, że to była najgorętsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem." Wzięła ode mnie skręta i głęboko odetchnęła. Wręczyła go synowi. "Jesteś taki piękny, Matthew…" wziął długi łyk i podał go swojej siostrze.
Siedziała i odchylała się od niego, jej cipka wciąż trzymała w środku jego powoli zmiękczającego kutasa. Gdy Lisa zaciągnęła się do płuc, Laurie pogłaskała córkę, jej palce lekko bawiły się młodym, napiętym ciałem. Potem moja żona szybko podeszła do Lisy i ssała jej sutek między wargami.
Pozwoliła mu wyskoczyć, a potem wyssała kolejną kroplę krwi z płytkiego ugryzienia, jej drugi znak. Potarła ręce w dół tułowia Lisy. „Ty też jesteś taki piękny, kochanie…” Oczy Laurie zacisnęły się, gdy jej ciało drżało, „będziecie razem robić takie niesamowite dzieci. Czyż nie, Steven?”.
Mój twardy, cieknący kutas odpowiedział za mnie. Lisa oddała mi jointa, a ja wziąłem kolejny cios. Byłem zagubiony w blasku ciała mojej córki; pot zmieszany z olejem nadawał jej opalonemu ciału złoty blask w blasku ognia. Jej jędrne cycki osadzone wysoko na piersi ustąpiły miejsca płaskiemu, lśniącemu brzuchowi, a potem nabrzmiałemu wzgórkowi, tak pulchnemu, wilgotnemu i mocnemu; wciąż w połowie wypełniona grubym kutasem brata. Pomyślałem o tym, co powiedziała wcześniej, zanim zasnęliśmy na górze.
Powiedziała, że pozwoli mi się pieprzyć po tym, jak zjem spermę Matta z jej świeżo wyruchanej cipki. Oddałem jointa Laurie. Kiedy byłam gotowa na wydech, delikatnie przyciągnęłam Lisę do siebie i zakryłam jej usta swoimi. Nakarmiłem ją dymem, gdy głęboko się pocałowaliśmy.
Laurie zbliżyła się do Matta. Wszyscy słyszeliśmy jej szept: „Mistrzu, czy twoja najnowsza dziwka może teraz dotrzymać obietnicy złożonej tatusiowi?” Laurie przyłożyła jointa do ust syna, gdy ten robił wdech. – Czy chciałbyś, żebym zorganizował ci małą rozrywkę, kochanie? Oczy Laurie znów zaczęły robić się mniejsze i jaśniejsze. Matt zachichotał, wypuszczając dym. "Jasne, mamo… zobaczmy, jak wszyscy możecie być zabawni." Sięgając za siebie, Laurie chwyciła poduszkę i rzuciła mi ją.
"Tutaj, kochanie… połóż się na plecach… nie… połóż głowę na twardych, młodych nogach mojego kochanka." Jej głos był gardłowy, dzięki czemu mój kutas był twardy jak skała. Ułożyłam się tak, jak kazała, poduszkę pod moją głowę obok biodra Matta. Zadowolona na chwilę Laurie zwróciła uwagę na córkę. "Ok, kochanie, powoli i spokojnie, podnieś się trochę i pozwól, aby kutas twojego Mistrza wyślizgnął się z ciebie." Jestem pewien, że widziałem, jak oboje drżeli, gdy Laurie powiedziała „Mistrz”. "Kiedy wyjdzie, kochanie, trzymaj się zamknięty.
Potem podejdź do swojego tatusia, kochanie… oprzyj jego twarz kolanami… twarzą do brata. Dobra, kochanie… teraz." Lisa zrobiła tak, jak poleciła jej matka. Złapała swoją spuchniętą cipkę, gdy podniosła się całkowicie z półtwardego kija Matta. Zachichotała, gdy uniosła prawą nogę nade mną, siadając na kolanach, zawieszona około sześciu cali nad moimi czekającymi ustami.
"W ten sposób, mamusiu?". Laurie pozwoliła wyślizgnąć się mokremu, błyszczącemu kutasowi syna z ust, gdy odwróciła do niego twarz. – Widzisz, Mistrzu? Matt chrząknął, wyraźnie rozbawiony. Jego mama prześcigała swoje wcześniejsze zdzirowate zachowanie i zdał sobie sprawę, że od teraz będzie tylko lepiej. Laurie odwróciła się do córki.
"Tak, kochanie… tak po prostu. Steven," wyciągnęła rękę i dotknęła mnie mocno, grabiąc paznokciami lekko mój spuchnięty worek, "jesteś gotowy, kochanie?". Patrząc w górę, zobaczyłem dopiero co wyruchaną cipkę mojej córeczki przykrytą jej szczupłymi palcami. Przewróciłem oczami, aż zobaczyłem jej ciasne ciemne tylne drzwi.
Wziąłem głęboki oddech i jej zapach doprowadzał mnie do szału. Słyszałem, jak Laurie mnie woła i wymamrotałem do niej „tak”. Moja żona poinstruowała córkę krótkimi, chrapliwymi szeptami.
„Zabierz swoją rękę, kochanie… och, spójrz, Matty… twoja sperma zaczyna wyciekać z twojej siostry…” Znowu spojrzałam w górę Myślę, że moje serce zatrzymało się, gdy zobaczyłam gęsty, biały krem zebrać się na dole surowej, ciemnoróżowej szczeliny Lisy. Słyszałem, że Laurie kontynuowała. "Czy czujesz to, kochanie, zaczyna od ciebie odchodzić?".
Nade mną Lisa znów zachichotała. "Tak, mamusiu… tak miło jest po prostu tak się zrelaksować." Cieszę się, że była zrelaksowana! Moje serce przeszło z martwego punktu do w kilka sekund, gdy pierwsza perłowa kropla opadła powoli, koniec lśniącego pasma spermy wciąż przyczepiony do nagiej cipki mojej córki. Moje usta były szeroko otwarte, czekając, aż pierwszy smak spadnie na mój język. Kiedy uderzył, Laurie znów się odezwała.
"Teraz kochanie… ściśnij się do środka… wypchnij to dla swojego tatusia." Lisa zaczęła pracować nad śliskimi, umięśnionymi ścianami swojej idealnej cipki i widziałem, jak jej dziura jest otwarta, a powódź ich połączonego seks-koktajlu zaczęła się z niej wylewać. Zamknąłem oczy, gdy poczułem, jak kapie mi do ust, przełykając w kółko, gdy dalej pracowała swoją pyszną młodą cipką. Laurie przestała lizać kutasa Matta, gdy patrzyła, jak kropla po kropli jego spermy kapie z cipki Lisy do ust jej męża. „Jezu, Matt… naprawdę zostawiłeś ciężar w swojej starszej siostrze.
Ona naprawdę cię podnieca… prawda, Mistrzu?”. "Zawsze, mamo… Chciałem ją przelecieć prawie tak długo, jak chciałem ciebie." Czułam, jak nogi Lisy zaczynają drżeć, gdy jej brat potwierdził, że jest do niej pociągany. "Szczęśliwa dla niej," kontynuował Matt, jego głos starał się pozostać całkowicie neutralny, "jest tak cholernie gorąca, jak piękna." Laurie sapnęła, a Lisa zaczęła się trząść, gdy oboje zaczęli zdawać sobie sprawę z prawdziwych uczuć Matta do swojej siostry. Laurie wyciągnęła rękę i położyła rękę na udzie Lisy. Jej głos był tylko głębokim szeptem, gdy pchała córkę w dół.
„Usiądź, kochanie… na piętach…” Lisa powoli opuściła się, jej świeżo wyruchana cipka osiadła na moich czekających ustach. "Czy czujesz usta tatusia, kochanie?" Szept Laurie stał się bardzo ochrypły. "Czy on ssie spermę twojego Mistrza z twojej małej dziwki?". Lisa jęczała, kiedy utrzymywałem pieczęć wokół jej opuchniętych warg sromowych moimi ustami.
Podczas ssania jej do czysta i masowania jej małej łechtaczki moim językiem, była na skraju kolejnego przytłaczającego szczytowania. "Tak, mamusiu," Lisa warknęła na matkę, gdy straciła koncentrację. Laurie upewniła się, że jej córka obserwowała ją, gdy głaskała gruby trzonek syna. Lisa jechała na szczycie swojego szczytowania, gdy jej matka znów się odezwała.
– Dobrze to robi, prawda, kochanie? Lisa jęknęła na swoją zgodę. – Czy chciałbyś to robić, kiedy tylko chcesz, kochanie? Nasza córka wydała zmieszany dźwięk. Dokładnie wyczyściłem jej pikantną cipkę. Używałem języka, żeby bawić się jej małą pomarszczoną dziurką, oczarowany jej piżmowym smakiem. Poczułem, jak mój kutas osiąga pełny wyprost, gdy Laurie kontynuowała.
- Pomyśl o tym, kochanie… chciałbyś mieć ten śliczny język za każdym razem, gdy tego chcesz? Przed… czy po randce? Laurie zachichotała cicho. – Po tym, jak zatroszczysz się o życzenia swojego Mistrza? Lisa jęczała głęboko, była tak bliska wybuchu, gdy słuchała głosu matki. Laurie usiadła obok córki. Pociągnęła jeden z twardych, ciemnoróżowych sutków Lisy i oblizała drugi. Potem przyłożyła usta do ucha córki.
Przyciszonym szeptem zapytała: „Chciałbyś tak… czy chciałbyś, żeby twój tatuś wyczyścił cię w ten sposób… po tym, jak wysikasz się, kochanie?” Lisa zaczęła jęczeć głęboko; Poczułem, że pre-cum wycieka z mojego spuchniętego kutasa. "Czy chciałbyś mieć swoją własną małą niewolnicę cipki, kochanie?". Z całej siły swojej woli Lisa skupiła się na rozbawionej twarzy brata.
– Czy to w porządku, Matty? Poczułem, jak jej ciało zadrżało w pierwszych przypływach orgazmu. Jej głos ściszył się: „Czy mogę, Mistrzu?”. Matt wyciągnął rękę i owinął palcami mój twardy jak skała organ, rozprowadzając pre-cum wokół głowy kciukiem. – Cóż – powiedział z lekkim chichotem – wygląda na to, że tata nie miałby nic przeciwko temu. Spojrzał na Laurie.
"Co myślisz, mamo? Chcesz podzielić się swoją niewolnicą cipki z córką?". Laurie pociągnęła za mały, gruby sutek Lisy, gdy pochyliła się nad twarzą Lisy i pocałowała ją mocno i głęboko, ich języki pojedynkowały się, usta i zęby zgrzytały o siebie z pożądania. Nabrzmiałe wargi sromowe Lisy przesuwały się tam iz powrotem po moich ustach, szukając ulgi. Laurie przerwała ich gorący, kazirodczy pocałunek i zwróciła się do syna.
„Myślę, że znasz odpowiedź na to pytanie, Mistrzu. Ona jest moją córeczką…” Laurie wciąż drażniła sutek córki, ciągnąc go delikatnie i rozciągając. "Chętnie podzielę się z nią wszystkim, co mam." To wystarczyło, by Lisa pozwoliła sobie odejść.
Jej cipka skurczyła się w rytmie orgazmu, wpychając do ust jej słodki sok i resztki spermy Matta. "Ohhh, mamusiu! Unghhh…Boże… dochodzę!!! Oh, oh, kurwa… Tato, to jest baaaaardzo dobre!" Zostałem przeniesiony, gdy mój język wymazał fałdy po obu stronach jej świeżo wyruchanej cipki, zlizując resztki miłości moich dzieci. Gdy wyczułem, że Lisa zaczyna się uspokajać, powoli przestałem ją lizać, a ona zsunęła się z mojej twarzy na podłogę. Położyła się obok mnie, z głową w zgięciu mojego ramienia. Nadal jęczała cicho, schodząc na ziemię.
Pocałowałem ją delikatnie w czoło, szepcząc jej, jak bardzo ją kocham. Spojrzałem na Laurie, jej głowa kołysała się w górę iw dół nad pogrubionym drążkiem Matta. Przy uderzeniu w górę pozwoliła Mattowi wyskoczyć z jej ust. Trzymała w dłoni jego ogromny trzon, gdy odwróciła się do Lisy z szerokim uśmiechem. "Słuchaj, panienko", powiedziała do swojej córki, "Mam nadzieję, że rozumiesz… wszystko, czego nie miałam na myśli futerkiem czy biżuterią".
Lisa zachichotała, jej oczy błyszczały. "Ale mamusiu… myślałem o owinięciu się w twój płaszcz, kiedy tata kazał mi dojść". Matt usiadł, nagle zainteresowany. – Podoba mi się to zdjęcie, siostro.
Jego długie ramię objęło ciało matki, jego palce znalazły jej sutek. Laurie sapnęła, gdy ją uszczypnął. – Wiesz, mamo… Myślę, że czasami możesz po prostu podzielić się swoimi futrami i klejnotami. Przez chwilę wydawał się zagubiony, ale potem jego wzrok znów się wyostrzył. – Och, tak… Zdecydowanie muszę powiedzieć o tym wujkowi Davidowi – wymamrotał, bardziej do siebie niż do nas.
Powoli odchylił się do tyłu, uśmiechając się, kierując twarz matki z powrotem do nabrzmiałego narzędzia. Laurie bawiła się z nim, siorbiąc mokry język wokół jego grubego trzonu i pod wielką głową w kształcie grzyba. Matt leżał na plecach, ciesząc się uwagą matki na przepracowanych genitaliach. Wiedział, że wkrótce wyrucha Lisę w dupę, ale właśnie wtedy chciał się zrelaksować i cieszyć nową rodzinną atmosferą. Patrzył na swoją siostrę, wciąż nakarmioną po niedawnym szczytowaniu.
Uśmiechnął się do niej ciepło i wydawało się, że to ją uspokoiło, gdy leżała przy mnie. Powoli podnosząc się na łokciu, moja córka pochyliła się nad moją twarzą ze słodkim, zadowolonym uśmiechem. Uśmiechnąłem się do niej, uwielbiając fakt, że sprawiłem, że moje dziecko spuściło się na moje usta i język.
Lisa pocałowała mnie lekko w usta, gdy jej prawa ręka zaczęła głaskać mojego wciąż twardego kutasa. „Biedny tatuś”, zachichotała, „nadal jeszcze nie doszłaś. Jej paznokcie przesunęły się po napiętej skórze mojego worka, przyprawiając mnie o dreszcze. – Nie, kochanie – ledwo mogłam mówić.
Spojrzałam na Matta i Laurie. Miała staw między ustami, a on trzymał dla niej zapalniczkę. Uśmiechnęli się do mnie.
"Cóż," jej chichot stał się trochę cieplejszy, gdy powoli głaskała mojego kutasa, "Złożyłem ci obietnicę, prawda, tato?" Kiwnąłem głową, nie mogąc wydobyć dźwięku, moje gardło było tak suche. Lisa sięgnęła po szklankę wody z lodem i podała mi ją, gdy usiadłem, żeby się napić. "Co dokładnie ci powiedziałem, tatusiu? Chyba zapomniałem." Odstawiłem szklankę, kiedy już się napiłem. Laurie podała mi skręta, a ja zaciągnąłem się i przyłożyłem do ust Lisy.
Kiedy wypełniła się słodkim dymem, oddałem go Laurie. Wziąłem jeszcze jeden mały łyk wody. „Jeśli pamięć służy, mała dziewczynko, wierzę, że powiedziałaś, że jeśli zjem spermę twojego brata z ciebie i wyssę twoją cenną małą cipkę do czysta, to mógłbym pieprzyć twoją kremową… twoją gorącą… twoją ciasną, dwudziestoletnią… stara cipka sama." Matt i Laurie śmiali się i oklaskiwali najdłuższą przemowę, jaką wygłosiłem przez cały dzień. Lisa chichotała, ślizgając się po moim ciele, całując i liżąc moje gorące ciało. Kiedy dotarła do czubka mojego penisa, spojrzała na mnie z szerokim uśmiechem, jej oczy błyszczały, odbijając płomienie kilka stóp dalej.
- Zgadza się, tatusiu - zachichotała ponownie - ale nie wiem, jaka jestem ciasna… teraz, kiedy twój syn miał ze mną swoją drogę. Pchnęła mnie na plecy, kładąc nogę na mojej. Spojrzałem na nią, po raz kolejny zdumiony jej podobieństwem do matki w wieku dwudziestu lat. „To nie ma dla mnie znaczenia, ciasteczka… Chcę tylko być w tobie… Jesteś taka piękna, Lisa…” Jęknęła, przesuwając swoją mokrą cipkę w górę i w dół po mojej twardej jak stal wał. "Mmmm," jęknęła, gdy jej ręka przesunęła się za nią i ujęła mój spuchnięty worek w swoje małe palce.
"Czujesz, że jesteś gotowy, tatusiu." "Jestem bardzo gotowy, kochanie!" Ciągle przesuwała swoje śliskie usta w górę iw dół mojego wału. "Zabijasz mnie, Liso." Laurie i Matt śmiali się razem. Lisa pochyliła się i przycisnęła swoje usta do moich.
Gdy jej język poruszał się powoli wokół moich ust, włożyła główkę mojego kutasa w swoją słodką cipkę i zsunęła się, by zabrać mnie do środka. „O Boże, tatusiu… och, mamusiu… tatuś mnie pieprzy, mamusiu… czuję się tak dobrze…” Nie mogłam uwierzyć w słowa, które wylewają się z mojego małego dziecka. „Unngg… och pieprz mnie, tatusiu…” Uniosłam biodra, by spotkać się z jej pogrążeniem w dół.
Odsunęła się, dopóki nie miała mojego penisa między ustami, a potem ponownie opadła. Jej mokra cipka plunęła na mnie, gdy pieprzyliśmy się mocniej i szybciej. „Mamusiu…” Lisa jęczała, poruszając biodrami w górę iw dół nade mną, „Bardzo długo czekałam, aż tatuś mnie przeleci!”. Moje dłonie zsunęły się z cudownej krzywizny jej bioder przez płaski brzuch do jej idealnych, młodych piersi.
Widząc, jak moja żona i syn robią przede mną, ścisnąłem palcami jej nabrzmiałe sutki, przyciągając ją do siebie i delikatnie je ugryzając, gdy znajdowały się przed moją twarzą. "Och…" Lisa sapnęła, kiedy przesunąłem językiem po jej maltretowanych sutkach, "Pieprz mnie tato… kocham cię tatusiu… unngg… o cholera… sperma we mnie… teraz…TERAZ!!!Dochodzę Tatusiu!!". To było wszystko, co mogłem znieść. Kiedy jej cipka zaczęła zaciskać się wokół mojego fiuta, odpuściłam sobie całkowicie, wiedząc, że ten pierwszy raz nigdy nie może się powtórzyć w ten sam sposób. Uwolniłam wszelką kontrolę, gdy poczułam, że moje spuchnięte jądra zaczynają opróżniać się przez mój pulsujący trzon i w głąb gorącej, mokrej cipki mojej córeczki.
Moje serce przyspieszyło, gdy eksplodowałem w niej, spryskując ją pełnym ładunkiem spermy. - Boże, kocham cię, Liso – wymamrotałam, gdy pociągnęłam ją w dół, by podzielić się pocałunkiem. "Dziękuję tatusiu." Moja mała dziewczynka uśmiechała się do mnie, odsuwając się od naszego pocałunku. - Chciałam tego od bardzo, bardzo dawna – szepnęła mi do ucha.
„Ja też cię kocham, tatusiu”. Powoli mój penis stracił swój rozmiar i wysunąłem się z mojej małej dziewczynki z pluskiem! Usiadła z powrotem, dłonią zakrywając cieknącą szczelinę. Wzięła długi łyk lodowatej wody, odstawiła szklankę i otarła wilgotne usta wierzchem dłoni. Powoli. Zmysłowo.
Odwróciła się do brata i spuściła oczy. „Dziękuję, Mistrzu, zawsze lubię dotrzymywać obietnic”. Matt chrząknął, gdy wziął długi cios z jointa.
Spojrzała na niego adorującym wzrokiem. "Mistrzu", kontynuowała miękkim, szeptanym głosem, "czy twoja pierwsza dziwka może wyczyścić moją cipkę…żebyś mógł…oznaczyć mnie po raz trzeci?". Laurie jęknęła, gdy Matt uśmiechnął się do swojej starszej siostry. – Myślę, że można to zaaranżować, Lis – powiedział i zwrócił się do matki. Oczy Laurie błyszczały za jej na wpół przymkniętymi powiekami; jej pożądanie narastało na myśl o kolejnym skandalicznym, kazirodczym akcie z drugim dzieckiem.
"Śmiało, mamo," Matt odprowadził mnie z drogi, "Myślę, że wiesz, co robić." Odwrócił się do Lisy i machnął ręką w kierunku miejsca, które opuściłam. „Połóż się, siostro, połóż tyłek na poduszce”. Gdy zajęła pozycję, Laurie uklękła między wyciągniętymi nogami córki, jedną ręką na każdym wewnętrznym udzie. Gdy głaskała jędrne młode ciało Lisy, Laurie powoli przesuwała język po jej nodze, zbliżając się do świeżo wypełnionej cipki córki. Kiedy zbliżyła się o cal od celu, Laurie zboczyła z drogi i zaczęła lizać Lisę od szczytu jej małego pagórka aż po sztywne sutki, aż matka oblizała usta córki i znaleźli się zagubieni w głębokim, namiętnym francuskim pocałunku.
Matt i ja spojrzeliśmy na siebie, przewracając oczami i kręcąc głowami… było tak cholernie gorąco, patrzeć jak nasze dwie ślicznotki są splecione, duże piersi Laurie przyciskają do siebie mniejsze cycki Lisy, ich łyse cipki ocierają się o siebie, gdy ich języki się pojedynkują wzajemnie. Laurie cofnęła się i spojrzała w ciemne oczy córki. "Kocham cię, kochanie," wyszeptała, "jesteś taka piękna… pieprzysz swojego brata i ojca… wszyscy tak bardzo cię kochamy, kochanie." Raz podziobała Lisę w usta, a potem szepnęła ponownie: „Myślę, że twój brat jest w tobie naprawdę zakochany, kochanie… a ty?”. Kiedy Laurie powoli schodziła z powrotem po nakarmionym, jędrnym ciele Lisy, zobaczyłam, jak moja córka patrzy na swojego brata, z najmniejszym śladem wątpliwości wciąż w jej oczach.
Matt zauważył jej spojrzenie i sugerowane pytanie na jej niespokojnej twarzy. Uśmiechnął się lekko i skinął na nią głową. Napięcie opuściło jej twarz, zastąpione szerokim, pożądliwym uśmiechem. Położyła dłonie na ramionach Laurie, posyłając ją z powrotem do pierwotnego celu. Gdy Laurie znalazła śliską, gorącą szczelinę na języku swojej córki, Lisa zaczęła jęczeć.
„Och… och, mamusiu, to jest takie dobre…” Patrzyliśmy, jak Lisa przechyla swoją miednicę w kierunku ust matki. Laurie zakryła wargi cipki swojej córki i wyssała z niej moją spermę. Kiedy jej usta były pełne, ponownie podniosła się do Lisy.
Moja mała dziewczynka spojrzała matce w oczy. "Ty też jesteś taka piękna, mamusiu… pieprzysz mojego ojca i mojego brata… tak bardzo was wszystkich kocham… i tak… jestem totalnie zakochany w moim bracie." Kiedy skończyła tę deklarację, Laurie rozchyliła usta. Matt i ja siedzieliśmy oczarowani, obserwując, jak cienki sznur mojej spermy spływa z matki na córkę. "Kurwa, tato," Matt prawie przewrócił się oglądając ten program, "gdzie znalazłeś tych dwoje?".
Prawie roześmiałam się na głos, ale nie chciałam zepsuć tej chwili, gdy znów się głęboko pocałowali, ich ciała były bardziej aktywne niż wcześniej, gdy poruszały się obok siebie w zmysłowym tańcu. Wkrótce Lisa mocowała Laurie na plecach i rozłożyła jej długie nogi. Ssała każdy z sutków Laurie, aż nie mogła dłużej wytrzymać stymulacji.
Odepchnęła Lisę od jej wrażliwych wskazówek, a Lisa przesunęła się bezpośrednio na łysy kopiec Laurie. Kiedy przesuwała swoje małe palce w górę iw dół szczeliny Laurie, spojrzała na Matta. „Mistrzu”, zapytała ze spuszczonymi oczami, „czy chciałbyś, żeby moja cipka była zupełnie łysa jak u mamy? Jest taka seksowna, prawda?”. Matt wydawał się zastanawiać nad tym przez chwilę, a potem powoli zaczął kiwać głową.
– Tak, mała dziwko – jego głos powrócił do dzikiego tonu, natychmiast przyciągając uwagę Laurie i Lisy – następnym razem, gdy będziesz na górze, pozbądź się tego małego lądowiska. Rozejrzał się ponownie, nie skupiając się na niczym, dopóki się nie uśmiechnął. „Nie zrozum mnie źle, Lis… myślę, że to naprawdę urocze, ale kiedy mam was dwoje robiących mały pokaz dla matki i córki… no wiesz, jak dla dobrych klientów wujka Davida… myślę, że byłoby naprawdę gorąco, jeśli oboje jesteście całkowicie ogoleni." Kiedy jego słowa zapadły w pamięć, Laurie jęknęła i popchnęła głowę Lisy do jej parującej cipki, mocno przyciskając usta córki do niej.
Patrzyliśmy, jak Lisa doprowadza swoją matkę do wstrząsającego punktu kulminacyjnego, łącząc język i palce z umiejętnościami i stylem. "o kurwa, kochanie… to jest takie dobre… oh OOOHHH!!!" Laurie wrzasnęła ostro, gdy Lisa wysunęła jeden palec z mokrej cipki matki do jej ciasnego tyłka. Wykrzyczała swój orgazm, gdy jej ciało zadrżało, drżąc na myśl o nikczemnym pomyśle syna. "Tak, kochanie…unghh…o kurwa…Chcę, Matty…TAK!!!" Jej plecy wygięły się w łuk z podłogi, zanim jej tyłek opadł z wyczerpania na poduszkę. Wyciągnęła córkę, aż twarde, różowe sutki Lisy wcisnęły się w nabrzmiałe cycki Laurie.
Pocałowali się ponownie, śmiejąc się i chichocząc ze sobą. Nagle oczy Laurie otworzyły się szeroko i spojrzała prosto na mnie. „Och, kochanie”, tryskała z podniecenia, „czy możesz sobie wyobrazić swoją żonę i córkę… razem. z Larrym? O mój pieprzony Boże!” Obraz zalał mój umysł i mój kutas zaczął rosnąć, nietknięty, stawał się coraz twardszy na myśl o kliencie i przyjacielu mojego brata zatapiającego swojego bardzo dużego hebanowego kutasa w nagą cipkę mojej małej dziewczynki. Laurie była już wcześniej z Larrym na polecenie Davida.
Był graczem NBA, zanim został asystentem trenera w profesjonalnej drużynie w pobliskim mieście. Larry miał około 6 stóp i 7 cali wzrostu; jego smukłe ciało wciąż było wyrzeźbione tak, jak za czasów gry. Następnego dnia opis Laurie o nim był krótki i słodki.
„Jest idealny!”, powiedziała mi. „Przyszedłem na jego wspaniały kogut, kochanie!” Dla mojej żony zawsze było to niezwykle rzadkie, ale całkowicie przyjemne doświadczenie. Moje myśli powędrowały do klipu wideo, który widziałem w Internecie. Był to duży, dobrze zbudowany Afroamerykanin ruchanie dwudziestoletniej białej dziewczyny z długimi, ciemnymi kręconymi włosami.
(Tak, pomyślałem o Lisie w chwili, gdy dziewczyna z filmu pojawiła się w polu widzenia.) W pewnym momencie był po swojej stronie, za nią. kamery, gdy podniósł jej górną nogę i wsunął swojego grubego czarnego kutasa w piękną młodą dziewczynę. To było niewiarygodne, że wzięła jego całą długość w swoją cudowną cipkę.
Ale dla mnie najgorętsza część, zanim spryskał całą swoją gęstą spermą nad jej twarzą podczas ruchania z uniesioną nogą.Kamera zbliżyła się, aby pokazać jej wargi cipki przyklejone do jego ciemnego mięsa jak się wycofał. Kiedy wyszedł na całość, jej idealna mała cipka pozostała szeroko otwarta, jakby czekała na ponowne wypełnienie. Myśl, że to może być moja mała dziewczynka, tak naprawdę, prawie sprawiła, że zemdlałem z oczekiwania i podniecenia. Wróciłam do dźwięku głosu Matta.
– Wiedziałem, że ci się to spodoba, mamo. Naprawdę jesteś taką dziwką w sercu. Zbliżył się do swojej siostry i przyciągnął ją do ciała Laurie; skręcając ją, aż znalazła się na plecach, kładąc się na brzuchu Laurie. Jego dłonie były na niej, gdy obsypywał pocałunkami jej twarz i piersi. – Byłem w tobie zakochany od zawsze, Lis – wyszeptał do niej.
„Zawsze wiedziałeś, jaki byłeś mądry…” Matt pochylił twarz w dół i przeciągnął językiem przez jej mokrą szczelinę, którą pisnęła z zachwytu. „Ale nigdy nie miałeś pojęcia, jaki jesteś cholernie gorący”. Matt pociągnął ją trochę dalej, więc jej plecy opierały się o bok Laurie, a jej nogi były rozłożone wokół niego. Wsunął jej tyłek w górę swoich ud, przechylając jej biodra, jej cipka zapraszała jego opuchniętego kutasa na kolejną wizytę.
I jak tylko znalazł odpowiedni kąt, wsunął swojego kutasa głęboko w jej cipkę. "Och… spokojnie, Matty, proszę… pieprz mnie łatwo, bracie… jestem tylko trochę obolały." "Nie martw się, kochanie… nigdy bym cię nie skrzywdziła." Matt trzymał swojego kutasa nieruchomo w gorącym, małym rżnięciu siostry. "Po prostu przygotowuję to dla ciebie, na to, co powiedziałeś, że chcesz." Wycofał się powoli, pamiętając o jej obolałej cipce. Potem chwycił jej uda swoimi dużymi dłońmi i rozłożył je tak szeroko, jak tylko mógł.
Pochylił się i zaczął lizać opuchniętą fałdkę między jej udami i nabrzmiałymi wargami cipki. Lisa jęknęła, gdy przeciągnął swoim długim, płaskim językiem przez jej szczelinę i wokół jej łechtaczki. Palce Matta gładziły jej pulchny wzgórek, gdy zjadał pikantną cipkę swojej siostry.
Spojrzał na nią i powiedział: „Tak, Lis… jak najszybciej pozbądź się tych włosów. I pomyśl o tatuażu, Lis… wiesz, coś, co mówi, że ta cipka jest moja”. Palce Matta rozciągały skórę na jej monach i długo lizał lewą stronę jej kopca. Lisa jęczała, gdy uwagi brata zbliżyły ją do kolejnego punktu kulminacyjnego. "Myślę, że powinien iść… właśnie tutaj." Matt pocałował bok cudownej małej cipki jej siostry.
Gdy Lisa wymamrotała jej zgodę, odsunął usta i uszczypnął między palcami mały kawałek jej gorącego ciała. Znowu Matt spojrzał na swoją siostrę i płomień od nich obu mógł wzniecić pożar. "Trzeci znak, Lisa… ten sprawia, że jesteś moja… na zawsze." Opuścił twarz na jej ciało i powoli zatopił zęby w uszczypniętym ciele. "Ohhh, jebany Boże… tak!!!!!" Lisa krzyknęła, gdy przebił jej skórę. "Jestem twój, Matty…kurwa, kurwa, kurwa, kurwa… cała twoja na zawsze, kochanie…unghhh…oh, mamusiu…teraz naprawdę jestem dziwką…tak jak ty!".
Byłem twardy jak skała, gdy obserwowałem, jak to się rozwija przede mną. Laurie położyła dłoń na sutku, a drugą bawiła się łechtaczką. Jej oczy były lodowoniebieskimi szczelinami, które pokazywały jej prawdziwe pożądanie, a jej głos był tylko szorstkim szeptem.
„Jeszcze nie, kochanie… prawie…” Odsunęła rękę od swojej mokrej cipki i złapała w dłoni ogromne narzędzie Matta. Laurie rozsmarowała swoje soki na całym jego wale, a następnie nabrała trochę soku z cipki Lisy i posmarowała nim małą głowę Matta. Powoli przesuwała jego kutasa przez wilgotną bruzdę Lisy, a potem odepchnęła monstrualnego kutasa, opierając rozkloszowaną głowę na ciemnoróżowym odbycie jej córki. Lisa otworzyła oczy, gdy Laurie zwiększyła nacisk na jej zwieracz. Sięgnąłem przez moją córkę, delikatnie pocierając jej twarde małe sutki.
– Odpręż się, dziewczynko – szepnąłem do niej. "spróbuj wypchnąć… oddychaj powoli… wypchnij dupę…". A potem Lisa jęknęła, gdy wszyscy usłyszeliśmy kutasa Matta, który przebił jej muskularny pierścień do kanału odbytu. „Teraz, kochanie”, Laurie znowu syknęła do swojej córki, „teraz…” Matt wsunął swoje wspaniałe mięso aż do wnętrzności swojej siostry, jego ciężki worek uderzył ją w tyłek.
"Teraz kochanie… powiedz mi… czy kochasz jego kutasa głęboko w dupie?". Lisa ledwo mogła wypowiedzieć słowa: „O tak, mamo… to boli… ale jest cudownie!”. – A pokochasz, kiedy pozwoli swoim przyjaciołom pieprzyć cię w dupę, kochanie? Laurie ociekała potem, gdy zbliżała się do orgazmu.
Matt spojrzał na swoją siostrę, obserwując jej reakcję, gdy kontynuował ruchanie jej gorącej, ciasnej dupy. Lisa spojrzała prosto w oczy brata. Uśmiechała się szeroko, jej oczy były szeroko otwarte i pełne miłości, pożądania i śmiechu. "Tak bardzo cię kocham, Matty… każdy, zawsze i wszędzie… prawda?". Matt wwiercał się w nią i z niej, przyspieszając tempo, gdy poczuł pulsujący zwiastun swojego szczytowania w swoich nabrzmiałych jądrach.
„Niedługo dojdę, Lis'… gdzie chcesz, kochanie?”. Laurie uklękła blisko córki, jej głos wciąż był niski i szorstki. "To jest to, kochanie… teraz jesteś jego dziwką… ale nadal nie jesteś taka jak ja, kochanie… twoja mamusia jest bardzo brudną dziwką… chcesz być niegrzeczna, Lisa?" Laurie delikatnie zatoczyła palcami wokół łechtaczki Lisy, podniecając młodą dziewczynę nie do uwierzenia.
Była tak blisko szczytowania jak jej brat, jej oddech był szybki i płytki, a oczy zamykały się w szparki. "Tak, mamusiu…proszę…nie przestawaj, mamusiu." Laurie kontynuowała pracę z łechtaczką córki, gdy odepchnęła syna od siostry, a jego wściekła laska wypadła z jej dobrze wyruchanego dupka. Zanim ją opuścił, szybko podeszłam, żeby zobaczyć. Prawie sama doszłam, patrząc na tyłek mojej córeczki. Kiedy Matt się wycofał, dupek Lisy pozostał szeroko otwarty i gotowy do ponownego użycia.
To było idealne. Matt wrócił do swojej siostry, stojąc nad nią, jego długie, muskularne nogi oplatały jej pośrodku figurę. Laurie zamieniła ręce i dalej pieściła córkę prawą ręką, jednocześnie lewą przynosząc wielkiego kutasa Matta do ust jego siostry. – Weź go, kochanie – syknęła do naszej małej dziewczynki.
"Ssij jego kutasa, kochanie…". Lisa spojrzała na nią. "To jest takie… kurewsko… brudne, mamo." A potem sięgnęła i wzięła nabrzmiałego kutasa brata w swoje małe palce, przyciągając go bliżej do swoich ślicznych różowych ust. Spojrzała mu w oczy, zobaczyła jego intensywne pragnienie i potrzebę pasujące do pulsowania, które czuła, gdy trzymała jego kutasa.
"Kocham cię, braciszku… jestem cały twój, na zawsze, Matty." Położyła jego pulsującą głowę na języku i szeroko otworzyła usta. Potem owinęła ręce wokół jego bioder i pociągnęła go ostro do przodu, wpychając jego grubą, gorącą łodygę głęboko w jej gardło; smak jej tyłka na jego kutasie, gdy lizała go, sprawiając, że drżała. Laurie pochyliła się i pomogła córce, liżąc trzon syna, gdy Lisa wciągnęła go, a następnie wypchnęła z ust.
Prawie nie mogąc oddychać, moje serce bije jak nigdy dotąd, padłam na kolana za synem. Kładąc moje dłonie na Lisy, pomogłem jej poruszać biodrami jej brata w przód iw tył. Kiedy go odciągnęłam, przesunęłam język przez jego policzki i znalazłam jego dupka. Powstrzymał się, pozwalając mi rozwiercać go przez minutę, zanim ponownie wbił się w usta Lisy.
Znowu się cofnął, tym razem jego tyłek szukał mojego języka. Dałam mu go, a on zacisnął się wokół mnie, ciągnąc mnie za sobą, gdy wjechał głęboko w gardło Lisy. Laurie krzyczała, gdy fale przyjemności przetoczyły się przez nią, emanując z jej cipki i rozprzestrzeniając się wzdłuż każdego nerwu. Lisa mogła tylko mamrotać wokół penisa Matta, gdy palce Laurie sprawiły, że jej ciało zatrzęsło się w elektryzującym punkcie kulminacyjnym. Chwilę później poczułam, jak wnętrzności mojego syna zaczynają wibrować, gdy duży ładunek jego spermy wystrzelił jego kutasa i wszedł do gardła jego siostry.
Ciało Matta zesztywniało, gdy jego ostatni zryw ześlizgnął się w dół gardła Lisy. "Pierdolić!" Krzyknął. „Kurwa… o cholera… Boże, tak bardzo was kocham…”. Lisa wyjęła jego superczułego kutasa z ust i delikatnie wylizała go do czysta. Potem rozejrzała się po nas wszystkich i zaczęła chichotać.
"Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim!"..
Cóż... Tu nic się nie dzieje. "Do kogo dzwonisz?" – zapytał Chris. "Ćśś! Cisza! Dzwoni" Odpowiedział. "Cześć?" "Hej ty!" Namawiałem. – Stephanie? - Zgadza się! Jak leci? – Jak…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuNana zaakceptuje, gdziekolwiek patrzy…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 5,969To jest kontynuacja mojej historii „Nana". Mam nadzieję, że zgadza się z moimi poprzednimi opowieściami. Po opuszczeniu domu Nany pojechaliśmy z mamą do domu i oboje zaczęliśmy pracę. Ona…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuIch sylwestrowa przygoda kończy się…
🕑 54 minuty Kazirodztwo Historie 👁 5,878Rodzinny Sylwester Część VII. Proszę przeczytaj "Rodzinny Sylwester rozdziały I, II, III, IV, V i VI" zanim to przeczytasz (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś). To będzie miało więcej sensu,…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu