Siostra odwiedza swojego brata, który zarabia na nowo opracowane leki…
🕑 25 minuty minuty Kazirodztwo HistoriePo ukończeniu szkoły średniej postanowiłem nie chodzić na studia ani do uniwersytetu. Chciałem zarabiać pieniądze i zobaczyć świat, ponieważ myślałem, że jestem dobry z angielskiego. Ale zanim szukałem pracy, chciałem spędzić trochę czasu w Tokio. Dorastałem w Osace, a okolica Kansai jest mi bardzo znana.
Ale Tokio było czymś innym, bardziej nowoczesnym i bardziej międzynarodowym. Mój starszy o 18 miesięcy brat poszedł na uniwersytet w Tokio i pozwolił mi zostać w swoim małym mieszkaniu. Miał dwa małe pokoje tatami, każdy z 6 matami tatami, jedną kuchnię / jadalnię i wannę. Chociaż naszej rodziny nie można uznać za „biedną”, nasz tata nie dał mojemu bratu, nazywa się Yuta, dużo zasiłku. „Musisz pracować, aby zobaczyć, jak to jest zarabiać własne pieniądze!” Kiedy poszedłem z nim mieszkać, nie miałem pojęcia, jaką pracę wykonuje, ale wkrótce miałem się dowiedzieć.
Trzeciego dnia u niego znalazłem białą plastikową butelkę obok futona podczas sprzątania pokoju. Była to butelka na pigułki medyczne i miała na etykiecie nazwę znanego szpitala. Zamiast tego nazwa leku i opis dawki zawierały odręcznie następujący numer: - Potrząsnąłem butelką i usłyszałem suchy trzask kilku dużych pigułek odbijających się od ścian. Zawierał dziesięć podłużnych różowych pigułek.
Nie zastanawiałem się nad tym i prawie zapomniałem go zapytać. Ale po obiedzie (mieliśmy Oyako-don) zapytałem go: „Jesteś chory?” „Hnnn nnn.” Wydał negatywny dźwięk, wpychając kolejną porcję kurczaka do ust. On je dużo. Oparłem łokcie na stole i pochyliłem się do przodu.
„Ale co z tymi pigułkami?” "Praca." I kontynuował żucie, nie podnosząc wzroku. "Praca?" Przełknął ryż przy pomocy herbaty Oolong. „Badanie kliniczne… głupie”.
„Nie jestem głupia!… Tylko dlatego, że jestem 18 miesięcy młodsza od ciebie!” Zawsze go nienawidziłem, kiedy tak mnie nazywał. Wspomnienia naszych walk, gdy wybuchły we mnie dzieci. Wspomnienia, w których zawsze wygrał walkę. „Uspokój się kochanie… tylko żartuję… to łatwe pieniądze, rozumiesz?” "Co?" „Te próby!” Uniósł brwi. Odchrząknął i brzmiał jak lekarz.
„Badania kliniczne III fazy. Wolontariusze biorą pigułki, piszą, jak się czują i regularnie kontrolują”. Jego głos znów stał się normalny.
„…. i zarabiam mnóstwo pieniędzy”. „Ale czy to nie jest niebezpieczne?” Byłem zdumiony moją troską o niego. Kilka lat temu nie przejmowałbym się mniej, gdyby chciał się zabić, ale teraz martwiłem się. „Spójrz, te pigułki zostały przetestowane na zwierzętach… bez skutków ubocznych… testują je na zdrowych ludziach”.
Uderzył pięścią w pierś. „Faceci tacy jak ja!” Nie mogłem powstrzymać się od przyznania, że naprawdę wyglądał zdrowo. Był w drużynie rugby w szkole średniej i biegał na duże odległości. Jego oczy były ostre, a całe jego ciało promieniowało pewnością siebie i mocą. Był pełen energii.
Myśląc o tym, może dlatego tak bardzo go nie lubiłem. Skończył obiad, wstał do pokoju i wrócił z butelką. „Tutaj pokażę ci”. Wypił pigułkę i wypił szklankę wody.
Nie mogłem powstrzymać się od patrzenia na niego. Wiedziałem, że pigułki nie działają od razu, ale jakoś spodziewałem się, że zmieni kolor na zielony, przestanie oddychać lub zacznie konwulsje. „Kiedy zacząłeś tym razem?” „Dwa dni temu. Zawsze dają pigułki o wartości 12 dni i muszę je codziennie liczyć, aby się nie zgubić, lub wezmę ich zbyt wiele”.
Ponownie zmienił głos na wykładowcę. „Ten należy przyjmować raz dziennie, po obiedzie, z 200 ml wody.” Po chwili dodał: „Widziałeś we mnie jakąś różnicę?” „Nie, jesteś tak arogancki jak zawsze!” i poszedłem do swojego pokoju, słysząc, jak śmieje się krótki, szorstki śmiech. Słyszałem, jak przygotowywał kąpiel, a po tym, jak się zanurzył, co zajęło około 20 minut, zrelaksowałem się w gorącej wodzie. Kiedy wyszedłem i ubrałem się w piżamę, światło w jego pokoju zgasło i usłyszałem jego chrapanie. Przeglądałem internet, rozmawiałem trochę z przyjaciółmi i kiedy miałem to nazwać dzień, usłyszałem dziwne dźwięki z jego pokoju.
"Co robisz?" Czy on rozmawiał przez telefon? "Spadaj!!" Nie, w jego pokoju nie może być żadnej innej osoby. Nagle pchnął drzwi i wszedł do salonu. Poderwałem się z miejsca i chciałem go po prostu skarcić: „Hej, nie przerażaj mnie!” kiedy zobaczyłem ten zabawny wyraz na jego twarzy.
W połowie zaniepokojony, w połowie podekscytowany. „Nie rób tego, mamo!” Chodził wokół stołu, machając ręką za sobą, jak gdyby ścigała go mama. Byłem oszołomiony. Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby ktoś lunatykował.
Był w drugiej rundzie wokół stołu, kiedy wstałem i stanąłem mu na drodze, wyciągając ręce do przodu, aby go zatrzymać. Uderzenie było silniejsze niż się spodziewałem i rozdzieliło moje ramiona, a on odbił się ode mnie. Na szczęście go to powstrzymało.
„Hej, uspokój się, to ja, Aki, ty siostro!” Nadal wydawał się spać. „Nie rób tego mamo, proszę! Co mam zrobić?” Drżał. Po raz pierwszy poczułam, jak ogarnia mnie współczucie. Objąłem go ramionami i powiedziałem matczynym głosem: „Nic nie robię. Odpręż się”.
Ku mojemu zdziwieniu mój głos miał natychmiastowy skutek. Oddech powoli powrócił do normy. Powoli objął mnie ramionami i delikatnie przycisnął głowę do piersi, mój brat jest o całą głowę wyższy ode mnie. To była bardzo zawstydzająca sytuacja.
Byłem tutaj z moim bratem i nigdy wcześniej nie obejmowałem go tak. Zwykle, gdy nie spał, był aroganckim łobuzem, ale teraz chciał, abym go pocieszył. Zrobiłem więc to, czego nigdy mu nie zrobiłem (ale kilku moim chłopakom): pogłaskałem go po plecach, słuchając jego szalonego bicia serca i poczułem, jak jego muskularna klatka piersiowa powoli faluje. Kiedy przycisnął się do mnie, poczułam coś jeszcze. Coś, co zawsze lubiłem czuć z moimi chłopakami lub z okazjonalnym jednonocnym stoiskiem: jego rosnąca erekcja.
Nacisnął przez bokserki na mój brzuch. Ale odczucie tego od mojego brata było tak obrzydliwe. Próbowałem go odepchnąć. Ale jego uścisk był zbyt silny.
Uderzyłem go w klatkę piersiową. "Przestań!" Teraz był posłuszny. "Tak mamo!" brzmiał jak dziesięciolatek, kiedy upuścił ręce.
Cofnąłem się i nie mogłem nie zauważyć ogromnego wybrzuszenia w jego szortach. Na samym szczycie wybrzuszenia znajdowało się małe mokre miejsce. Wiedziałem bardzo dobrze, skąd to się wzięło.
Ale zdecydowanie nadal spał. „Idź do łóżka”, rozkazałem mu, ale nie mogłem oderwać oczu od jego szortów, kiedy się odwrócił, poszedł do swojego pokoju i zszedł na futon. Odwrócił się i natychmiast zaczął chrapać. Ale jego ogromna erekcja nie osłabła trochę.
W swoim zamieszaniu zamknąłem drzwi do jego pokoju i położyłem się we własnym pokoju, próbując znaleźć trochę snu. „Cześć siostro! Wstań!” To był jego zwykły tyraniczny głos, który obudził mnie z krótkiego snu. „Będę jak zwykle w domu”.
Warknął. "Czy zrobiłbyś mi przysługę?" Wsunął głowę przez moje drzwi. „Wrzuć przełącznik do pralki, dobrze?” Ken robił własne pranie, ale chyba nie miał czasu tego ranka. „Cześć siostro!” i zamknął drzwi wejściowe.
Byłem zaskoczony. Wydawało się, że nie pamiętał zawstydzających chwil ostatniej nocy. Czy on tak naprawdę spał? Wbrew swemu sumieniu otworzyłem pralkę. Było w nim tylko jedno bokserki.
Podniosłem go opuszkami palców (która dziewczyna chce dotknąć bielizny swojego brata?) I zobaczyłam dużą plamę na froncie. Nie musiałem więcej sprawdzać. Od razu wiedziałem, co to jest.
I to był ogromny ładunek! Wrzuciłem go do maszyny i nacisnąłem przycisk „start”. Nie pamiętam dokładnie, co zrobiłem tego dnia, ale obrazy poprzedniej nocy z moim bratem zostały zapisane w mojej pamięci. Jego bełkot na temat mamy, jego uścisk, ogromna erekcja i ogromny ładunek, który musiał strzelić w szorty tej nocy, wprawiły mnie w zakłopotanie. Kiedy wrócił tego wieczoru, zobaczył na krześle wysuszone bokserki.
"Dzięki siostra." „Dlaczego zmuszasz mnie do włączenia maszyny tylko dla jednej pary spodenek od piżamy?” Zapytałem. Brzmiał nieco zakłopotany, kiedy powiedział: „Cóż, to moje ulubione!” Nasza rutyna była taka sama tego wieczoru. Obiad, kąpiel, połknął pigułkę i poszedł spać.
Poszedłem wziąć gorącą kąpiel, a potem usiadłem przy stole, nie wiedząc, co zrobić, jeśli znowu wyjdzie ze swojego pokoju lunatykując. Nadal byłem głęboko w moich myślach, gdy usłyszałem, jak jęczy. „Mamo!…… Mo-om?” Usłyszałem szelest jego pościeli i chwilę później drzwi do jego pokoju otworzyły się.
Po prostu stał w kadrze z szeroko otwartymi oczami. Patrzył na mnie, ale nie byłam pewna, czy mnie widział. Jego prawa ręka była w bokserkach i powoli pogłaskał swojego twardego penisa.
„Oto jesteś, mamo!” nie zatrzymując się, by powoli poprowadzić swojego kutasa, powoli przeszedł dziesięć kroków od drzwi do stołu. Był znacznie spokojniejszy niż poprzedniej nocy. Lekko przechylając głowę na bok, wydawało się, że oczekuje czegoś ode mnie lub swojej matki, w wyobraźni. Wstałem.
"Mama?" Nadal nie wiem, co mnie skłoniło, ale zdecydowałem się na grę. "Tak kochanie?" To było takie dziwne. Moja twarz była inna, moja sylwetka była znacznie mniejsza niż mama, mój głos był inny, ale wydawało się, że mój własny brat nie zdawał sobie sprawy z różnic. Porzucił szorty i cała jego męskość została ujawniona. Podczas gdy głaskał swojego penisa, napletek okresowo zakrywał i odkrywał ciemnoczerwony czubek.
Widziałem pojawiającą się kroplę precum. To było takie obrzydliwe. Brat i siostra, zaledwie kilka stóp dalej. Chodził spać i nie miałem pojęcia, co zobaczył we śnie ani co będzie dalej.
Gdyby chciał, mógłby mnie zgwałcić na miejscu, a ja byłbym bezbronny. „Mamo, możesz mi zrobić…… co zrobiłeś poprzedniego dnia?” - zapytał nieśmiało. Czy pamiętał jakieś rzeczy, które wydarzyły się w przeszłości, czy to wszystko w jego snach? Nie mam pojęcia. Ale bałem się, że jeśli nie będę kontynuował gry, może się obudzić lub zrobić coś nieoczekiwanego.
„Powiedz mi jeszcze raz, kochanie, co ja zrobiłem?” Jego twarz się rozjaśniła. „Twoje usta… twoje usta… twój język…” jego głos oddalił się. Po raz pierwszy zerwał ze mną kontakt wzrokowy i spojrzał na swojego penisa. Podszedłem do niego i wyciągnąłem rękę, żeby złapać jego hot rod.
„Chcesz, żebym pocałował twojego penisa?” Wyszeptałem. Ta myśl zrobiła mi się gorąca, mimo że nienawidziłem mojego brata za to, że był palantem (kiedy nie spał). Poczułem we mnie przypływ mocy - mocy kontrolowania mojego brata. Czułem, że zrobiłby wszystko, gdy był pod wpływem tego eksperymentalnego leku. Postanowiłem spróbować i być bardziej odważnym.
Postanowiłem go spłacić. Tak wiele razy w przeszłości mnie poniżał. Czas go upokorzyć. „Tylko jeśli najpierw mnie polizasz!” Rozkazałem.
Chwilę zajęło mi wyjście z piżamy. Położyłem jedną nogę na krześle i rozkazałem mu. „Na kolana i poliż mnie. Włóż język głęboko w moją cipkę!” Natychmiast posłuchał i gdy tylko zaczął, wiedziałem, że zrobił to wcześniej. Był w tym dobry, taki dobry.
Ssę moje usta, przesuwam językiem po łechtaczce, wsuwam język głęboko w moją mokrą cipkę, a potem zaczynam od nowa. Wysłał fale przyjemności przez moje ciało. Nie miał nic przeciwko moim włosom łonowym, kiedy szeroko otworzył usta, by pochłonąć całą moją kobiecość. Przestał głaskać kutasa i obgrywał mnie w tyłek obiema silnymi dłońmi i szeroko rozłożył policzki.
Zalała mnie fala za falą. Kiedy przestał mnie lizać, żeby złapać oddech, wsuwał palce głęboko w moją cipkę, niestrudzenie ją pracując. „Masz inny smak, mamo!” nie przerywając swojej przyjemności, dokonał szokującej spowiedzi. Wyglądało na to, że polizał mamę w prawdziwym życiu.
Miał kazirodczy związek z własną mamą. Na początku spanikowałem, ale natychmiast zdałem sobie sprawę, że mam ten sam kazirodczy związek z moim bratem. I było dobrze. Podczas gdy on nadal trzepotał i ssał, przycisnąłem jego głowę głębiej do mojego trójkąta.
Aby nie wysadzić mojej osłony, musiałem coś wymyślić. „Kobiety smakują inaczej, w zależności od pory miesiąca”. „Dobrze smakujesz mamo”. Podczas gdy zalały mnie fale przyjemności, przypomniałem sobie, że moim celem było upokorzenie go, a nie zabawa dla siebie.
Sięgnąłem więc za siebie i złapałem telefon. Skierowałem aparat w dół i zrobiłem serię szybkich zdjęć, a on nie zdawał sobie z tego sprawy. Choć jego twarz była głęboko schowana w moim trójkącie, można go było rozpoznać.
Byłem pewien, że nikt nie rozpozna mnie jako kobiety z rozłożonymi nogami. Poczułem we mnie niesamowity przypływ triumfu. „Mam cię, stary”! Jego język, usta, palce i poczucie zwycięstwa posłały mnie ponad krawędź.
Przybyłem z wielką eksplozją. Nawet gdy szarpałem i szarpałem, nie przestał mnie lizać. „Stop, stop, stop, brachu!” Krzyknąłem: Przerwał, podniósł wzrok z uśmiechem. "Lubisz to?" „Jak zawsze, mój synu. Jestem z ciebie taki dumny!” Cieszyłem się, że nie zauważył mego języka, który mógł zdmuchnąć moją przykrywkę.
Szybko wstał i wykrzyknął: „Teraz twoja kolej mamo… Obiecałeś!” Wiedziałem, że nawet we śnie trzeba spełnić obietnicę. Co więcej, nie byłem pewien, czy się obudzi, jeśli odmówię mu wysadzenia, więc musiałem zrobić to, co obiecałem. Z westchnieniem uklęknąłem. Szczerze lubię dawać lody i od czasu do czasu połykam, ale nie ten czas! Ssanie mojego brata, który był dla mnie tak paskudny tyle razy, nie było takie łatwe.
Byłem zdecydowany szybko to zakończyć. Pluję na nią, żeby ją nasmarować, a moja ręka ciężko pracuje i ścisnęłam się tak mocno, jak tylko mogłam, gdy moja pięść ześlizgnęła się nad jego głową. Ale to mu nie wystarczyło.
„Włóż to, włóż to” błagał mnie. Widziałem i otworzyłem usta. Pozwoliłem, by mój język prześlizgnął się przez rowek u podstawy jego głowy, co mu się podobało. Kierowałem się więc jego jękami i jękami podczas moich działań.
Trzymałem głowę przy ustach i nie chciałem go głęboko w to wciągać. Tak jak się spodziewałem, nie minęło wiele czasu, zanim osiągnął orgazm. Jego piłki się skurczyły i w samą porę wyciągnąłem go z ust i skierowałem jego czubek na pierś.
Kilka sekund później rzucił na mnie cały ładunek, gdy ściskał za sobą krawędź stołu. Szarpał głową w tę iz powrotem i wydał z siebie duży, długi jęk. Zrzucił 5,6,7 gorących ujęć swojej lepkiej spermy na moją klatkę piersiową, piersi i brzuch.
Potem został całkowicie wydany. Upadł obok mnie i spojrzał na mnie z pasją. „Mamo, jesteś niesamowita…” Jego głos ucichł, gdy zbliżył twarz do mojej. Za późno zdałem sobie sprawę, że zamierzamy dać mi całusa.
Ciężko mi było odepchnąć go, gdy nasze usta się spotkały. „Idź do łóżka, synu”. Zamówiłem go. Posłuchał, a ja poszedłem do łazienki, żeby zmyć jego lepką spermę. Podczas gdy gorąca woda spływała po moim ciele, powoli się zmyłem.
Kiedy zagubiłem się w myślach, bawiłem się wrażliwymi sutkami i moją wciąż łaskoczącą cipką. Co się stało? Dlaczego przeszedłem całą drogę i pozwoliłem, żeby mnie ssał i wysadziłem jego penisa? W rzeczywistości nie było to „przez całą drogę”. Nie pieprzyłem go. Ale myśl, że przekroczyłem niewidzialną linię i że nigdy nie będę w stanie sprawić, by to rozwiązano, sprawiło, że poczułem się nieswojo i jednocześnie podekscytowany. Ale naprawdę mnie zaszokowało to, że jego działania i słowa wskazywały, że przynajmniej raz pieprzył naszą matkę w przeszłości.
Tej nocy trudno mi było zasnąć. Następnego ranka obudziłem się o zwykłej porze, ale ku mojemu zdziwieniu mój brat już siedział przy stole. Trzymał głowę w dłoniach i przed sobą tylko filiżankę parującej kawy. Jego włosy były zaniedbane i oddychał bardzo głęboko.
„Dzień dobry. Co słychać, stary?” „Nie twoja sprawa, kochanie.” Zrzędził. "Zostaw mnie w spokoju!" Wzbudził we mnie gniew. Jak śmiesz, on, który tak chętnie ssał moją cipkę poprzedniej nocy, traktuj mnie tak! Ale potem przypomniałem sobie, że to nie ja, to była jego matka - nasza matka, którą polizał we śnie.
Popijał kawę, obserwując. Tak mi go żal. Czułem się odpowiedzialny za jego zły nastrój. To ja pozwoliłem mu kontynuować sen.
Usiadłem naprzeciwko niego, opierając brodę na dłoniach. Po chwili podniósł wzrok. "Na co się gapisz?" warknął. Postanowiłam nie czuć się zastraszona.
Postanowiłem poruszyć ten temat. „Zeszłej nocy miałem też zły sen”. „Poza twoim biznesem jaki miałem sen. Jak myślisz, kim jesteś? Mój doradca?” po swojej gniewnej odpowiedzi pociągnął kolejny łyk i zniknął w swoim pokoju. Słyszałem, jak wykrzykiwał przekleństwa.
Zauważyłem, wziąłem toast za śniadanie i wyszedłem z mieszkania. Nie wiedziałem, nie obchodziło mnie też, czy mój brat pójdzie tego dnia na uniwersytet. Pojechałem metrem do Ginza i zrobiłem zakupy w oknie. Ale zamiast chcieć kupić nową torbę lub nowe buty, mogłem myśleć tylko o moim bracie.
Ten eksperymentalny lek może go zabić. Gdyby to mogło tak bardzo zmienić jego zdanie, że mógł spać, pomylić mnie z matką, a nawet uprawiać z nią seks, nie miałem pojęcia, jaki efekt może mieć ten lek, gdy nie śpi. Z drugiej strony odkryłem, że już planowałem, co zrobić z moim bratem tej nocy. Gdyby znów chodził spać, czy powinienem zmusić go, żeby pieprzył mnie naprawdę? Myśl o jego wielkim kutasie w mojej cipce zmoczyła mnie i cieszyłem się perspektywą posiadania tego rodzaju władzy nad moim bratem.
Zadzwoniłem do przyjaciela i napiliśmy się kawy, ale rozmowa nie była głęboka. Byłem zbyt zagubiony w moich myślach. Czy powinienem pójść tej nocy do Roppongi i wybrać seksownego faceta na jedną noc? Czy powinienem iść do domu i zabarykadować się w swoim pokoju? Czy powinienem błagać mojego brata, żeby nie brał pigułek? Te myśli wirowały mi w głowie w ciągu dnia.
Kiedy wróciłem do domu po południu, mieszkanie było puste, a mojego brata nie było. Poszedłem do jego pokoju i zobaczyłem butelkę z pigułkami. Nadal nie wiem dlaczego, ale podjąłem fatalną decyzję. Otworzyłem pudełko i wyjąłem jedną z różowych pigułek. Był duży, jak bazooki pełne antybiotyków, które trzeba przełknąć.
Patrzyłem na to, ale nie widziałem na nim żadnych znaków ani znaków. Wsunąłem go do kieszeni i wyszedłem z pokoju. Kiedy właśnie skończyłem przygotowywać obiad, mój brat wrócił. Wyglądał na zmęczonego i zmęczonego.
Jak zwykle nie mówił dużo podczas kolacji. Po obiedzie czekałem, że wyjmie pigułkę i wypije ją, ale na próżno czekałem. „Brak pigułki dziś wieczorem?” "Nie twój interes." Czy kiedykolwiek spodziewałem się innej odpowiedzi? „Ale….” „Nie„ Ale ”lil sis. Program został anulowany.” On spojrzał na mnie.
„I żadnych szefów w okolicy,„ tak wam mówiłem ”, dobrze? Nic mi nie jest, nic mi nie jest”. Był bardzo defensywny i byłaby to doskonała okazja, aby spłacić część upokorzenia, które mi dał. Ale też współczułem mu. "Więc co się stało?" Moje zapytanie sprawiło, że najdłużej patrzył mi w oczy. Zauważył.
„Skutki uboczne… znaleźli pewne skutki uboczne u niektórych osób testowych… dziwne rzeczy się z nimi zdarzają… w nocy…” i znajomym szorstkim głosem dodał: „Ale nie ze mną. ..okay? Nie ze mną… wszystko w porządku, wszystko w porządku. " Krzyknął ponownie. Spojrzał na mnie, jakby szukał potwierdzenia mojego oświadczenia ode mnie. Nic nie powiedziałem, więc powtórzył to, co właśnie wyjaśnił.
„Nie zamierzam dziś brać pigułki. Rozmawiałem z chłopakami w szpitalu. Zadzwonili do mnie. U innych osób badanych były pewne komplikacje.
Zabraniali mi przyjmowania jeszcze jednej pigułki. Próba zakończona!” Jeszcze nie, pomyślałem. „Cześć, jestem zmęczony i idę teraz spać”.
„Dobranoc siostro!” W moim pokoju potajemnie wyrzuciłem pigułkę i wypiłem szklankę wody. Chciałem doświadczyć tego, czego on doświadczył. Chciałem wiedzieć, jak się czuje i co sprawiło, że zrobił to, co zrobił. Nawet pięć minut po zażyciu pigułki zaczęło mi się kręcić w głowie.
Natychmiast po tym, jak moja głowa uderzyła w poduszkę, zdrzemnąłem się. Tej nocy miałem najdziwniejszy sen ze wszystkich snów. Byłem w liceum. Czekałem przed pustym pokojem klasy. Widziałem drzwi i ścianę we wszystkich kolorach tęczy i trochę rozmazane.
Kiedy otworzyłem drzwi, był mój nauczyciel matematyki. Nie mogłem wyraźnie zrozumieć jego twarzy, ale on nie zauważył mojego nauczyciela matematyki. Uwielbiałem go. Był tak utalentowanym nauczycielem, a także był przystojny. Nazywał się Nakamura.
Kenji Nakamura. Kiedy zobaczyłem go samego w pokoju, poczułem potrzebę seksu z nim. Podbiegłem do niego, zarzuciłem mu ręce na szyję, choć początkowo stawiał opór. Moje ręce przycisnęły jego głowę do moich, tak że nasze usta się spotkały. Wepchnąłem język w jego usta.
Puściłem jego głowę i otworzyłem spodnie. Złapałem jego penisa. Padłem na kolana i ssałem go, aż był twardy.
Podniosłem spódnicę. Nie nosiłam żadnych majtek. Nie puszczając jego penisa, położyłem się na jednym ze szkolnych biurek i rozłożyłem nogi tak szeroko, jak tylko mogłem. Błagałem go: „Panie Nakamura, pieprz mnie!” Jego wielkie ciało górowało nade mną.
Skrzyżowałem nogi za jego plecami, żeby nie mógł uciec i poprowadziłem jego penisa do mojej mokrej i gorącej cipki. Jego pręt był tak gorący w mojej płonącej cipce. Zaczął pompować mnie mocno i szybko. Widziałem sufit we wszystkich kolorach tęczy i słyszałem jego ciężki oddech.
„Pieprzyć mnie, pieprzyć mnie, pieprzyć mnie”. Słyszałem jak krzyczałem. To było niesamowite. Jego wielki kutas rozciągnął moją cipkę do granic możliwości! Straciłem poczucie czasu. Wbił we mnie swojego penisa, krzyczałem po każdym pchnięciu.
Potem pchnął jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz. Osiągałem orgazm, kiedy we mnie wszedł. Wystrzelił we mnie swój ładunek. Wepchnął swojego penisa głęboko we mnie. Zsunąłem się z biurka i upadłem na podłogę.
Zebrałem trochę jego spermy z mojej cipki i połknąłem ją. Kiedy podniosłem wzrok, była zasada naszej szkoły. Jego twarz też była zamazana, ale wiedziałem, że to on. Nazywał się Honda.
Takeshi Honda. Nadal miałem ochotę być przeleciałem. „Panie Honda, pieprzyć mnie”.
Błagałam. Leżałam na podłodze, a on był już nagi. Przeszedł nade mną i usiadł na moich piersiach.
Jedną ręką podniósł mi głowę i wsunął mi bezwładny penis do ust. Kiedy go ssałem, palcowałem swoją lepką cipkę. Tak pilnie potrzebowałem twardego kutasa. Minęło trochę czasu, zanim mój język go utrudnił, ale mi się udało. Silnymi rękami podniósł mnie i odwrócił.
Popchnął mnie do przodu, opierając o biurko. Uwielbiam być pieprzonym pieskiem i powiedziałem mu to. „Pieprzyć mnie od tyłu, pieprzyć mnie głęboko, panie Honda!” Znów straciłem poczucie czasu. Właśnie usłyszałem walenie mięsa w ciało, a moja cipka znów płonęła.
Ogień szalał we mnie; ogień tak gorący i niesamowity. Pieprzył mnie przez około godzinę. Krzyczałam, jęczałam, widziałam tańczące tęcze przed moimi oczami. A potem przyszedłem. Przybyłem tak, jak nigdy przedtem.
A potem on też przyszedł. Ale nie miał w sobie zbyt wiele spermy. Unosiłem się na różowej chmurze. Słyszałem piękną muzykę, która pochodziła zewsząd. Niektóre słowa przenikały dźwięk.
"Idź teraz do łóżka". Oczywiście, że byłem posłuszny. Kiedy odwróciłem się do drzwi, zobaczyłem mojego brata, który tam stał.
Następnego ranka czułem się tak nieszczęśliwy. Miałem okropnego kaca i wszystko, co chciałem zjeść na śniadanie, to duży kubek pełen mocnej kawy. Jakoś dotarłem do ekspresu do kawy i udało mi się wlać trochę wody i dodać do kawy młynek do kawy.
Kiedy zapach kawy wypełnił pokój, usiadłem. Kiedy się budziłem, przypomniałem sobie mój sen. Pan Nakamura i Pan Honda, dwaj nauczyciele w mojej szkole, którą zawsze chciałem pieprzyć.
Pamiętam ich twarde kutasy w mojej płonącej cipce. Wstałem i nalałem mi kawy. Kiedy patrzyłem, jak para unosi się z czarnej powierzchni, przypomniałem sobie pigułkę. I nagle uczucie pieczenia między moimi nogami stało się bardzo realne. Sięgnąłem i dotknąłem włosów łonowych inkrustowanych nasieniem.
Naprawdę pieprzyłem moich nauczycieli. Ale gdzie oni byli? Właśnie w tym momencie drzwi się otworzyły i ktoś wszedł do pokoju. Ta osoba usiadła przy stole naprzeciwko mnie. Kiedy lekko podniosłem oczy, zobaczyłem przed sobą białą nieokreśloną butelkę. Była to butelka na pigułki medyczne i miała na etykiecie nazwę znanego szpitala.
Zamiast tego nazwa leku i opis dawki zawierały odręcznie następujący numer: - Osoba potrząsnęła butelką i usłyszałem suchy, grzechotający dźwięk kilku dużych tabletek odbijających się od ścian. „Policzyłem je, a jednego brakuje”. Głos mojego brata całkowicie wciągnął mnie z powrotem do rzeczywistości. „Czy zdajesz sobie sprawę z tego, co zrobiłeś?” Był na mnie bardzo zły. „Jestem za to odpowiedzialny.
Zapytają mnie, gdzie jest brakująca pigułka”. Ponieważ nie odpowiadałem, w końcu krzyknął: „Ta jedna pigułka mogła cię zabić!” Po kolejnym łyku gorącego płynu mam siłę, by odpowiedzieć. „Chciałem tylko doświadczyć tego, czego doświadczyłeś poprzedniej nocy. Chciałem zobaczyć to, co zobaczyłeś.
Chciałem poczuć to, co poczułeś. Chciałem wiedzieć, jak to jest……” mój głos zamilkł. „Jak to było pieprzyć Nakamurę i Hondę we śnie? Tak! Świetnie!” jego gniew nie osłabł. „Ale to nie byli oni, to byłem ja!” W jego głosie wyczułem ból. „I to nie była mama, ale ja.” Wyszeptałem.
„Chciałem, żebyś zrozumiał, że lek, który cię do tego zmusił… kiedy widziałem cię wczoraj przy stole, nie mogłem wymyślić innego sposobu, aby uświadomić ci, że nie musisz się wstydzić ani ból." „Niby terapia szokowa!” On śmiał się. Podniosłem głowę i spojrzałem mu w oczy. Nie odwrócił mojego spojrzenia, a ponieważ widziałem w jego oczach nową pasję, zadałem fatalne pytanie. "Podobało ci się?" Pasja w jego oczach stała się silniejsza „Dzisiaj nie będą to pigułki, mama ani Nakamura… będą tylko ty i ja.”..
Co stanie się następnego dnia?…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 379,922Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuSpotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,947Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuPodróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu