Sophie spotyka swojego tatę w pracy. Niespodzianka dla taty trwa.…
🕑 9 minuty minuty Kazirodztwo HistorieOtwierając oczy, pierwszą rzeczą, jaką zobaczyła, był plakat Nirvany, który kilka lat temu przykleiła taśmą do sufitu. Patrząc na nią oczy Cobaina, Sophie przez chwilę analizowała wydarzenia z wczorajszego popołudnia i nocy, która po nim nastąpiła. Mój ojciec i ja pieprzyliśmy się, pomyślała. Po prostu nie było innego określenia. Jej ciało bolało od pozycji, w których ją umieszczał.
Była pewna, że było kilka siniaków. Nie żeby Sophie się przejmowała, to było fantastyczne. Była z kilkoma facetami i było w porządku, ale jej tatuś był bogiem seksu! Jego młode osiemnastoletnie ciało Sophie krzyczało w sposób, którego nigdy nie uważała za możliwy.
Wstając z łóżka Sophie stanęła przed dużym lustrem. Patrząc na swoje ciało, zauważyła siniaki na biodrach. Chwycił ją, przyciągając ją do swojego twardego kutasa.
Cipka Sophie była trochę obolała. Wciąż czuła ukłucie w dupie, kiedy ją uderzył. Nic dziwnego, że Sophie zaczęła się podniecać. Tatuś był już w pracy.
Miał skończyć około drugiej. Uśmiechnęła się, rzucając pomysł w głowie, zanim chwyciła telefon. Ponownie leżąc na łóżku, włączyła telefon i przygotowała się do wysłania SMS-a.
„Hej tatusiu, mam problem”. Sophie nacisnęła przycisk Send i zrobiła kilka zdjęć swoich piersi i cipki, czekając na odpowiedź. Spojrzała na zrobione przez siebie zdjęcia i już zauważyła, że jej cipka lśni, przygotowując się do wału tatusia.
- Telefon zapiszczał - odparł tatuś. "Coś nie tak kochanie?" Sophie wysłała mu zdjęcie swojej mokrej cipki, wciąż obolałej od ostatniego użycia. „Moja cipka jest cała mokra Tatusiu”.
Sophie wysłała wiadomość, po czym wskoczyła pod prysznic, aby złagodzić napięcie, które odczuwała. - Jackson wpatrywał się przez chwilę w swój telefon, zanim przełknął. Na ekranie dla jego przyjemności pokazała się mokra, lśniąca cipka jego córeczki. Albo tortury. Utknął w pracy przynajmniej do drugiej po południu, a dziwka miała czelność go drażnić! Musiał przyznać, że jego kutas rósł, nawet gdy rozmawiał z innymi członkami zarządu o najnowszym koncie reklamowym.
Z jego ust wydostało się podsumowanie najnowszej firmy, ale w jego myślach Jackson myślał o wszystkich rzeczach, które zamierzał zrobić swojej dziwce córce, kiedy dostał w swoje ręce jej pyszne ciało. Kończąc spotkanie, Jackson przeszedł na szczęście niewielką odległość do swojego biura. Jego telefon wielokrotnie wibrował przez resztę spotkania, a Jackson nie mógł się doczekać, aby zobaczyć wiadomości. Siedząc za swoim szerokim biurkiem Jackson spojrzał na swój telefon. Sophie wysłała mu cztery wiadomości.
Biorąc głęboki oddech, Jackson otworzył pierwszą wiadomość. - Wyobrażam sobie, że to ty. Po raz kolejny jej cipka była na widoku, tylko tym razem było życie jak silikonowy kutas w połowie jej mokrej porcji. Jackson poczuł, jak jego kutas twardnieje, napinając się teraz. Wiedział dokładnie, co chce z tym zrobić.
Otworzył drugą wiadomość. "Nie mogę się doczekać, aż znów będę na kolanach." Jackson nie wiedział, gdzie jego córeczka nauczyła się drażnić, ale był za to wdzięczny. Bardziej włączony niż kiedykolwiek Jackson wstał, podszedł do okien, zasunął rolety, zamknął drzwi i powiedział swojemu asystentowi, żeby wstrzymał wszystkie rozmowy bez względu na wszystko.
Nie mógł jeszcze wyjść z pracy, ale niech to szlag, ta mała suka zajmie się tym, co wściekle miał w spodniach! Siadając z powrotem na krześle, wybrał numer Sophie. Po kilku sygnałach Jackson usłyszał jej głos. - Hej tatusiu - mruknęła. Słyszał, jak seks kapie z jej głosu jak miód. - Dwadzieścia minut później Sophie wjechała do biurowca swojego taty.
Wysiadając z samochodu, poprawiła spódnicę w kwiaty do kolan. Koszulka bez rękawów i sweter prawie zakrywały jej wyprostowane sutki. Udała się do swojego tatusia.
W windzie pomyślała o swoim tatusiu siedzącym w swoim krześle za biurkiem w garniturze. To byłoby fajne. Wysiadła na szóstym piętrze i ruszyła korytarzem, zatrzymując się dopiero, gdy Amanda zawołała ją po imieniu.
"Sophie kochanie, jak się masz?" - zapytała, wyraźnie podekscytowana jej widokiem. Amanda była bliską przyjaciółką rodziny i praktycznie obserwowała dorastanie Sophie. - Założę się, że przygotowując się do college'u, chłopcy lepiej uważaj! Czy zobaczę cię w kościele? - powiedziała z uśmiechem na twarzy. "Będziemy tam!" Sophie odpowiedziała ze śmiechem. Sophie odwzajemniła uśmiech, gdyby tylko wiedziała, pomyślała, zanim wyszła przez drzwi taty.
Zamykając ją za sobą, wpatrywała się w mężczyznę, który sprawił, że jej ciało śpiewało poprzedniej nocy. Sophie zrobiła kilka kroków do przodu i zatrzymała się. - Zrobiłeś, o co prosiłem? Jego głos był niski i ochrypły i sprawiał, że Sophie wibrowała z przyjemności. Skinęła głową. Sophie zdjęła sweter, jej sutki były bardziej widoczne.
Podeszła do swojego taty, okrążyła jego biurko i stanęła bezpośrednio przed nim. Sophie zauważyła namiot, który jego kutas zrobił w spodniach. Jej palce swędziały, żeby wyciągnąć rękę i ją uwolnić. Spojrzała na tatusia wyczekująco, a jej niebieskie oczy pociemniały z pożądania.
- Jackson spojrzał na swoją córkę stojącą przed nim. Jej koszulka przylegała do jej jędrnego ciała, rozciągając się na imponujących piersiach. Boże, kochał te cycki! Rozpinając spodnie, Jackson puścił ogromne siły na swoją córkę, za którą był odpowiedzialny. Głaskał się kilka razy, patrząc na niesamowite ciało swojej córeczki.
Przyciągnął ją do siebie, sięgając pod spódnicę i niczego nie znajdując, uśmiechnął się. Tak jak ją poinstruował, przyszła do jego biura bez majtek. Jego córeczka była absolutnie do pieprzenia i to on miał robić to wszystko. Jackson posadził ją na swoim wale i jęknął, gdy poczuł jej ucisk wokół siebie. Patrzył, jak głowa córki opada do tyłu.
Wiedział, że jej się to podoba, mając kutasa tatusia głęboko w jej ciasnej dziurce. Poczuł, jak jej biodra zaczynają się o niego ocierać. „Tatusiu, twój kutas jest taki duży!” powiedziała.
Okrążając jej ciało jedną ręką, ściągnął jej górę, pozwalając jej cudownym cyckom wyskoczyć tuż przed jego twarzą. - Ujeżdżaj kutasa tatusia, to wszystko - powiedział cicho. Wziął jeden z jej sutków do ust, ssąc i smarując ją językiem.
Usłyszał jej krzyk, gdy delikatnie wtoczył jej sutek między zęby. Jego córeczka lubi, kiedy jest ostra, pomyślał, zwracając uwagę na drugą pierś. Ujeżdżała jego kutasa z doświadczeniem, którego nigdy nie znał.
Sophie poruszała biodrami, zataczając małe kółka, kiedy opadła na jego twardy pręt, wbijając się w niego, zanim ponownie wbiła się w siebie. Jackson położył dłoń za jej szyją i przyciągnął ją do siebie, całując ją głęboko. Otworzyła usta, pozwalając jego językowi wejść, gdy zagłębiał się, smakował, posiadał.
Zdejmując ją ze swojego kutasa, odwrócił ją. Jackson położył ją na biurku i podniósł spódnicę, dzięki czemu miał doskonały widok na jej rozkoszny tyłek. Wygładził dłonią jej miękką skórę, po czym mocno uderzył ją w tyłek. Jackson usłyszał, jak jej płacz ustępuje miejsca jękowi.
Jego kutas podskoczył, gdy zobaczył czerwony ślad dłoni na białej liliowej skórze na jej tyłku. - Lubisz, kiedy tatuś daje ci klapsy w dupę, kochanie? Sophie uniosła głowę, odgarniając swoje długie, czarne loki z oczu. „Uwielbiam, kiedy dajesz mi klapsa tatusiu!” odpowiedziała, poruszając tyłkiem. Odwrócił się do drugiego policzka, opuszczając rękę i obserwując, jak uderzenie rozchodzi się po jej idealnym tyłku.
Na jej dole widniał pasujący zestaw czerwonych odcisków dłoni. Jackson wsunął swojego twardego kutasa w mokrą szczelinę Sophie. Ciasny jak zawsze wbił się w jej mokrą cipkę. Odgłosy uderzania o siebie ich ciał pchały go dalej.
Położył jej głowę na biurku, chwytając jej ręce i przenosząc je za jej plecy, po czym zaczął pieprzyć swoją córeczkę bez sensu. Zastanowiła się dwa razy, zanim spróbuje go drażnić, kiedy był w pracy. Mięśnie Sophie zaczęły drżeć wokół jego twardego trzonu. Wiedział, że zaraz dojdzie na jego kutasie. Sama myśl o jego córce pokrywającej jego kutasa lepką spermą doprowadziła go do szaleństwa.
- Kurwa, mała dziewczynko, czujesz się tak dobrze, tak ciasno - jęknął. Przyspieszył, czując jak jego jądra zaciskają się, uderzając raz po raz w jej mokrą cipkę, aż krzyknęła. Szybko ją szarpnął, zakrywając jej usta swoją wielką dłonią, gdy nadal ją pieprzył, a jego orgazm zabrał mu chwilę po tym, jak doprowadził swoją córkę do spermy. Czuł, jak zaciska jej penisa sporadycznie, gdy jego trzon strzelał w nią gorącą spermą. Wysunął z niej swojego wyczerpanego członka i usiadł z powrotem na krześle.
Patrzył, jak jego córka podnosi się z biurka. Widział, jak połączone soki spływają po wewnętrznej stronie jej miękkich ud. Przez chwilę myślał o polizaniu jej rozkosznie przyjemnej cipki, ale zostawił to na później. Wyczyścił swojego kutasa i poprawił ubranie, podczas gdy Sophie zrobiła to samo.
Oboje uważali, aby wyglądać zupełnie normalnie, zanim wrócą do rzeczywistości po drugiej stronie zamkniętych drzwi. Tam nie mogłaby pieprzyć swojego tatusia….
Co stanie się następnego dnia?…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 377,024Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuSpotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,823Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuPodróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu