Pielęgniarka mojego brata

★★★★★ (10+)

Moja pierwsza próba napisania historii- Ciesz się odkryciem seksualnym Sonyi z jej młodszym bratem…

🕑 25 minuty minuty Kazirodztwo Historie

Sonya mieszkała w kochającej, bliskiej rodzinie. Bardzo kochała oboje rodziców, a nawet lubiła swojego młodszego brata Mata, mimo że zawsze skupiał na sobie całą uwagę. Sonya była nieśmiałą postacią, która nie oferowała niczego niezwykłego ludziom wokół niej, chociaż była kochana przez najbliższych, zarówno przyjaciół, jak i rodzinę.

Gdyby Sonia nie była w swoim pokoju, grając na klarnecie, uczyłaby się w bibliotece lub czytała poezję na tarasie na podwórku. Aby na to spojrzeć, Sonya okazała się nieoszlifowanym diamentem. Pod warstwami jej źle dobranych strojów i okropnych fryzur Sonya miała potencjał, by być naprawdę piękną dziewczyną.

Pochwaliła się obfitą parą piersi, które chowała ukrytą pod golfem; i chociaż jej ciało najlepiej można było opisać jako „kości”, była silna i potężna, ilekroć musiała wzywać jej siły. Nie miała czasu dla chłopców, a przynajmniej tak sobie powtarzała, gdy ktoś starał się okazywać jej zainteresowanie. Nie miała zaufania do swoich umiejętności społecznych i była to główna przeszkoda, jeśli chodzi o płeć przeciwną. W wieku 18 lat była jeszcze dziewicą i prawie nie miała doświadczenia z chłopcami. Odkryła radość z masturbacji swoją elektryczną szczoteczką do zębów.

Większość poranków przed szkołą stawała pod prysznicem i trzymała rączkę szczoteczki do zębów przy łechtaczce, ściskała nogi i czekała, aż fale przyjemności dotrą do punktu, w którym wiedziała, że ​​zaraz dojdzie do orgazmu. Wolną ręką ściskała mocno swoje duże piersi, dodając przyjemności, jaką mogła sobie zapewnić. Dźwięk prysznica zagłuszałby jej westchnienia i jęki, gdy orgazmy rozrywały jej ciało. Mat, jej młodszy brat o 18 miesięcy, był zagorzałym fanem piłki nożnej zarówno na boisku, jak i poza nim.

Jego przeznaczeniem było chodzenie w różne miejsca w tym sporcie, a jego otwarta osobowość i szczupła sylwetka sprawiły, że był lubiany przez wszystkich i uwielbiany przez dziewczyny z jego klasy. Sonya była prawie pewna, że ​​Mat nadal był dziewicą, nigdy nie miał czasu na dziewczyny, które otwarcie z nim flirtowały, robiąc wszystko, by przyciągnąć jego uwagę, ale skupiał się wyłącznie na piłce nożnej. Sonia nigdy nie myślała o swoim bracie w sposób seksualny, przez lata widziała przebłyski jego ciała, ale nigdy nie zdołała zobaczyć przebłysku jego kutasa.

Wiedziała, że ​​jej brat jest przystojny jak na swój wiek. Minęły dwa lata, odkąd Sonya po raz ostatni cieszyła się tego rodzaju rodzinnym doświadczeniem pełnym miłości. Teraz, w wieku 20 lat, Sonya obserwowała, jak jej rodzina została rozdarta. To było 2 lata temu do dnia, kiedy kierowca potrącony z miejsca wyrzucił Mata z roweru i uderzył głową o krawężnik. Lekarze wyjaśnili, że Mat miał szczęście, że żyje, a z powodu obrażeń, jakich doznał, może nigdy nie obudzić się ze śpiączki, w której leżał.

Wypadek wywarł ogromny wpływ na rodzinę. Ojciec Sonii był nieustannym wichrem wściekłości, domagając się sprawiedliwości od policji, ale było mało prawdopodobne, by kiedykolwiek znaleźli kierowcę, który ukradł jego syna w kwiecie wieku, a ojciec Sonii po prostu nie mógł ruszyć dalej. Matka Soni była pogrążona w żalu, zobaczyła ciało swojego syna leżącego na szpitalnym łóżku, oddychającego, ale nigdy się nie budzącego, i we własnym umyśle już pochowała syna. Więc to na Sonyę spadła próba utrzymania rodziny razem, a ona poniosła sromotną porażkę.

W ciągu 2 miesięcy od wypadku oboje jej rodzice przestali odwiedzać Mata w domu opieki. Żadne z nich nie mogło znieść ciągłego przypominania, że ​​nigdy więcej nie zobaczą swojego syna, przynajmniej nie tak, jak go zapamiętali. Z kolei Sonya odwiedzała Mata prawie codziennie.

Jeszcze 10 miesięcy, ojciec Sonyi odszedł. Po prostu spakował się i wyszedł przy dźwiękach niewyraźnych i zniekształconych tyrad jego żony. Matka Sonii znalazła ukojenie w alkoholu i nigdy nie była daleko od beczki lub butelki wina. Pozostałe 12 miesięcy nie polepszyło się.

Picie jej matki wymykało się spod kontroli, nie miała już pracy, a jej ojciec nie nawiązał kontaktu od dłuższego czasu. Jednak Sonya nadal odwiedzała Mata co najmniej 3 razy w tygodniu, ale straciła ostatnią część nadziei, że Mat może pewnego dnia się obudzić. Dzisiaj był najgorszy moment w życiu Sonyi, gdy siedziała na kanapie, wpatrując się tępo w telewizor. Była w bałaganie emocji po telefonie ze szpitala na początku tygodnia; telefon od pielęgniarki był niespodzianką i nie była przygotowana na wieści.

Szpital wyjaśnił, że firma ubezpieczeniowa przestała płacić za opiekę nad Matem w domu spokojnej starości i jeśli Sonya i jej matka nie znajdą pieniędzy, jej brat zostanie odesłany do domu. Dzisiaj był dzień, w którym miała przyjechać karetka, a Sonia miała niecały tydzień na przygotowanie pokoju na jego pełną opiekę, którą miała zapewnić Sonia. Na czas przyjechała karetka i sanitariusze zanieśli Mata do jego pokoju, położyli go na łóżku i wyszli. Pielęgniarka dyżurna spędziła popołudnie z Sonyą, wyjaśniając rutynę, którą powinna przyjąć, aby jej brat był jak najbardziej komfortowy. Kąpiel, przewijanie i karmienie były teraz częścią codziennej rutyny Sonii, a Sonia nigdy w całym swoim życiu nie czuła się tak samotna.

Pielęgniarka wyjaśniła, że ​​co dwa tygodnie będzie dzwonić pod dom Sonii, aby sprawdzić, co u jej brata i czy Sonya sobie radzi. Pielęgniarka zostawiła Sonii numer kontaktowy i wyszła, mała wizytówka była linią życia Sonii, gdyby coś poszło nie tak. W domu panowała cisza. Mat leżał na swoim łóżku, po 2 długich, męczących latach w końcu był w domu, ale nigdy tak nie miało być. Sonia siedziała obok łóżka brata i gapiła się na niego godzinami, nic nie mówiąc ani nie robiąc.

2 lata i tak jej życie zostało zredukowane do tego, że ojciec ją porzucił, jej matka była alkoholiczką, a jej brat był w martwej śpiączce, która wymagała całego jej czasu. Siedziała bez ruchu. W końcu została wyrwana z transu, gdy usłyszała otwierające się drzwi wejściowe; jej matka wróciła do domu z baru przy drodze. Sonia wstała i czekała, aż jej matka minie pokój Mata, gdzie zatrzymała się, zamrożona w miejscu. – Posłuchaj, mamo – powiedziała słabo Sonia – Mat jest w domu.

Jej matka tylko wpatrywała się w syna, a łzy zaczęły spływać po jej czeku. Matka Sonii nie powiedziała ani słowa i po prostu odeszła, otworzyła lodówkę i wycofała się do swojego pokoju z butelką wina. Minęły dwa długie tygodnie, gdy Mat mieszkał teraz w domu, a Sonia zmagała się z kilkoma obowiązkami, które miała wykonać, opiekując się swoim młodszym bratem. Przebieranie go i karmienie nie było tak złe, jak się spodziewała, a kąpanie go było wyzwaniem, gdy musiała myć między jego nogami.

Sonia nigdy wcześniej nie widziała kutasa z bliska i nie spodziewała się, że będzie należeć do jej własnego brata. Pierwszego dnia w domu Mata Sonya robiła mu kąpiel gąbkową, coś, co powinna wykonywać prawie codziennie. Chwyciła jego piżamę i zaczęła ściągać ją na biodra, ale zamarła, gdy pierwsza kępka gęstych czarnych włosów wystawała z paska spodni. Po prostu nie przyszło jej do głowy, że będzie musiała umyć jego kutasa! Z głębokim wdechem i przyzwoitym pociągnięciem udało jej się pociągnąć spodnie od Piżamy Mata aż do jego kostek. Stała wpatrując się w jego męskość.

Poczuła się strasznie zawstydzona i szybko zerknęła na swojego brata, który zupełnie nie reagował na pozycję, w której obecnie leżał, nagi przed własną siostrą. Oczy Soni były utkwione w kutasie Mata, leżał tam z boku, spoczywając na jego grubej poduszce z ciemnych włosów, a jego jądra zwisały między jego nogami. Zbyt wiele było do ogarnięcia i Sonya kręciła się w głowie z zakłopotania, bardzo bała się iść dalej.

W końcu Sonya zebrała się na odwagę, by kontynuować. Delikatnie podniosła kciukiem i palcem wskazującym jego miękkiego kutasa i zaczęła go myć gąbką. Nawet miękki, kutas Mata był większy, niż się spodziewała.

Kutas Mata po prostu kołysał się w przód iw tył, jakby był pijany, co sprawiło, że Sonya się uśmiechnęła. Nawet myślała, że ​​​​mówiła sobie, że jej obowiązkiem jest kąpiel maty, nie mogła powstrzymać się przed zwlekaniem, nie mogła tego wyjaśnić, ale uwielbiała trzymać w dłoni bezwładnego kutasa swojego brata. Pozostała część 2 tygodni minęła z kilkoma problemami. Jej matka ledwo wychodziła z łóżka, poza pójściem do toalety; a kiedy wyszła z domu, można ją było znaleźć na górze w lokalnym pubie ze swoim nowym chłopakiem. Jutro była pierwsza z dwutygodniowych wizyt pielęgniarki.

Dzisiaj Sonia przechodziła zwykłą rutynę; ściągnęła spodnie od piżamy Mata i przystąpiła do mycia jego krocza. Zważyła jego kutasa w dłoni i pogładziła go namydloną gąbką. Przyzwyczaiła się do widoku swojego nagiego brata i nie czuła już niezręczności pierwszego dnia. Ale dzisiaj coś sprawiło, że Sonya podskoczyła! Nie była pewna, ale mogłaby przysiąc, że kutas Mata drgnął, gdy głaskała go ciepłą gąbką! Czy stało się większe? Nie mogła powiedzieć. Sonya minęła kilka minut, po czym ponownie wybrała kutasa Mata i dalej go myła.

Położyła kutasa Mata na dłoni i przycisnęła ciepłą gąbkę z mydłem, w którą wkładała kutasa jej brata, tym razem trzymała gąbkę na miejscu i czekała… Kutas Mata znów drgnął! Sonya nagle stała się bardzo zdenerwowana, ale trzymała gąbkę na miejscu, gdy kutas jej brata rósł coraz większy i większy, aż w końcu musiała puścić. Kutas jej brata odskoczył do tyłu, uderzając głośno o jego brzuch, i odpoczął, wskazując na jego podbródek pulsujący o cal od dłoni Sonii. "O MÓJ BOŻE!" Sonia krzyczała swoim głosem będącym mieszaniną kompletnego szoku i całkowitego podziwu tym, co widziała. Kutas Mata był ogromny i był najpiękniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziała! Stała sparaliżowana wielkością i kształtem penisa w stanie wzwodu jej brata. Nie odważyła się go dotknąć, ale pochyliła się, by wchłonąć jak najwięcej z tego cudownego widoku.

Trzon był zarówno gruby, jak i długi, i chociaż Sonia nie miała nic, by ocenić rozmiar penisa Mata na tle, nadal wiedziała, że ​​był to członek dobrej wielkości. Głowa miała ciemnofioletowy kolor i była koroną na cokole; Hełm Mata był nawet większy niż trzon, na którym siedział. Tak bardzo chciała go dotknąć, a gdyby to był kutas kogokolwiek innego, miałaby. Pochyliła się do przodu, aby przyjrzeć się bliżej, badając każdą zmarszczkę, wybrzuszenie i krzywiznę.

Jej oczy podążały za kutasem Mata, w dół grubego bladego trzonu aż do jego jąder, a nawet jądra Mata wyglądały wspaniale wiszące pod jego pięknie twardą erekcją. W końcu przejęła kontrolę nad sobą, naciągnęła prześcieradło na brata i wyszła z pokoju. Kiedy weszła później, poczuła ulgę, widząc, że kutas jej brata wrócił do normy. Tej nocy Sonia leżała w łóżku, niespokojna i nie mogąc przestać myśleć o wspaniałej męskości swojego brata.

Przewróciła się i położyła na brzuchu, unosząc tyłek w powietrze i szeroko rozstawiając nogi, odsłaniając światu wargi cipki. Wyobraziła sobie, jak głowa grubego, grubego kutasa Mata pociera się w górę iw dół jej szczeliny od tyłu, zatrzymując się w jej dziurce i przygotowując się. „Och… Proszę… Pieprz mnie…” mruknęła w poduszkę.

Sięgnęła między nogi i zaczęła masować łechtaczkę. Wyobraziła sobie, jak gęsty fiolet zaczyna wdzierać się w jej ciasną dziewiczą cipkę i jęknęła z intensywnej przyjemności, jaką zapewniała jej fantazja. Z głową schowaną w poduszce i tyłkiem na kolanach, zaczęła kołysać się w przód iw tył, wyobrażając sobie, jak jej brat pieprzy ją od tyłu długimi, długotrwałymi pociągnięciami, które ją drażniły i sprawiały, że chciała więcej. „Och… Szybciej… Proszę…” W jej umyśle wirowała ekstaza, wymyślając obrazy, które sprawiały, że jej cipka była mokra. Mogła sobie wyobrazić, jak kutas ją rucha, uderza w nią i nabiera prędkości, wbija się w jej niewinną cipkę i rozciąga ją w nienaturalny sposób.

„Taksss” syknęła, jej palce były nasyconą plamą, gdy gorączkowo pocierały jej łechtaczkę tak szybko, jak tylko mogła. Czuła, jak jej orgazm zaczyna się nabierać, znajome uczucie w brzuchu zaczyna się przesuwać między jej nogami. "AArrgghhhh…. Ohhhhhh…. TAK! FUUUUUCCCK!!" krzyknęła w poduszkę, a jej orgazm rozdarł jej ciało, zabierając jej oddech.

Wyobraziła sobie, jak kutas Mata wbija się w nią całą swoją długością i eksploduje ogromnym ładunkiem gorącej lepkiej, która wchodzi głęboko w nią. Mimo że nigdy nie miała w sobie kutasa, myśl o tym, jak może się czuć, wystarczyła, by popchnąć ją do końca. Przez kilka minut była zamrożona, konwulsje z najsilniejszym orgazmem, jakiego kiedykolwiek doświadczyła, jej słaba elektryczna szczoteczka do zębów nigdy nie dawała jej takiej ilości przyjemności, a ona wciąż walczyła o złapanie oddechu. W końcu skurcze zaczęły ustępować i przełknęła tyle powietrza, ile mogła zebrać.

Upadła na bok i podwinęła kolana do piersi. Nadal trzęsła się i dyszała, spocony bałagan po największym orgazmie, jaki kiedykolwiek miała, i nie mogła przestać się uśmiechać. Zasnęła z ręką wciąż między nogami, głaszcząc wilgotne usta. Następnego dnia przyjechała pielęgniarka, aby sprawdzić, jak Sonya kopiuje i czy Mat jest w dobrym zdrowiu. Pielęgniarka z przyjemnością stwierdziła, że ​​wszystko jest w porządku i pochwaliła Sonię za jej wysiłki.

Sonia spuchła z dumy i rozpromieniła się; Cieszę się, że ktoś w końcu docenił jej wysiłki. Pielęgniarka zapytała, czy Sonya miała jakieś pytania przed wyjazdem. „Cóż”, powiedziała Sonya, „Wczoraj go kąpałam, a on… no cóż, zrobił się twardy. Nie byłam pewna, co zrobić, więc po prostu go zostawiłam, dopóki nie zniknęła”. – Och – odparła stanowczo pielęgniarka.

„Nie ma się czym martwić, to jest całkowicie naturalne. Jego ciało reaguje tak, jak każdy normalny facet, z wyjątkiem tego, że sam nie może się tym zająć”. Pielęgniarka widziała, że ​​Sonia nie pojęła tego, co próbowała powiedzieć. „Mata musi być zwolniona, w przeciwnym razie stanie się erekcja prawie za każdym razem, gdy spróbujesz go umyć”, kontynuowała szybko pielęgniarka. „Musi uwolnić nagromadzone nasienie.

Możesz albo masować jego prostatę, albo możesz to zrobić w starym stylu sposób." Twarz Sonyi była zalana zmieszaniem. „Gdy Mat był w domu opieki, większość pielęgniarek „doiła jego prostatę”, ale to zwykle zajmuje trochę czasu, a ja nie tak sobie radzę z tym konkretnym problemem”. Z tymi słowami pielęgniarka sięgnęła do swojej torby i wyjęła pojemnik z kremem do rąk i opakowanie prezerwatyw. Sonii opadła szczęka, a pielęgniarka chwyciła ją za kolano, aby nie mogła wstać.

„Albo to, albo masujesz jego prostatę. W ten sposób jest szybszy, czystszy i… cóż, mniej inwazyjny”. Pielęgniarka sięgnęła i zdjęła Matowi bieliznę.

Uniosła wiotkiego penisa Mata i pogłaskała go raz, dwa razy, a przy trzecim był już w pełni w stanie erekcji. Sonia wciąż próbowała zrozumieć, co pielęgniarka zamierzała zrobić, ale rozkoszowała się wspaniałym widokiem ogromnego kutasa Mata. Pielęgniarka nawinęła prezerwatywę na twardą, fioletową głowę Mata, aż do podstawy. Włożyła do dłoni ogromną porcję kremu do rąk i sięgnęła po spuchnięty hełm. To wtedy Sonia zdała sobie sprawę, że to nie był pierwszy raz, kiedy ta pielęgniarka ani żadna z pielęgniarek w domu musiała to zrobić jej młodszemu bratu i nagle poczuła się dziwnie opiekuńcza, a nawet trochę zazdrosna.

Jedną ręką trzymającą podstawę grubego penisa Mata, pielęgniarka chwyciła hełm Mata i zaczęła zaopatrywać jego penisa w górę iw dół na całej długości. „Pamiętaj tylko” – wypaliła pielęgniarka – „Twojego brata tu nie ma, potrzebuje tego wyłącznie z powodów medycznych, dla żadnego z nas to nie jest seksualne”. Sonya nie była taka pewna, wspomnienia jej ostatniego orgazmu były wciąż bardzo świeże w jej umyśle. Pielęgniarka obejrzała się na kolana Mata i zabrała się do pracy.

Jej ręka uderzała penisa Mata w szaleńczym tempie, jej usta były zaciśnięte i znaczące zmarszczenie na twarzy. Sonia nowość to była tylko praca dla pielęgniarki, nie było wdzięku, kompletnie niegodziwa w tym co robiła, po prostu chciała, żeby praca została wykonana. Coraz szybciej pielęgniarka wbijała pięść w górę i w dół szybu. Sonia była zagubiona w szybkości jej ramienia i nawet nie wiedząc, że wije się na siedzeniu. Wydawało się, że minęły wieki, ale minęło kilka krótkich minut, gdy Sonya nagle zauważyła kule Mata, bez ostrzeżenia, które zacisnęły się i wciągnęły w górę do jego ciała.

Pielęgniarka poczuła również drgnięcie, które wysłało skurcz w górę trzonu trzonu Mata i przestała bić i przytrzymała penisa nieruchomo. Oczy Soni rozszerzyły się i sapnęła. Gęsty strumień spermy wytrysnął z czubka penisa Mata i natychmiast wypełnił główkę prezerwatywy.

Zakryła usta; widziała, jak fioletowa główka penisa Mata puchnie i skurczy się drugi i trzeci raz, po czym następuje kolejny gęsty ładunek spermy wystrzeliwany do zbiornika prezerwatywy. Sonia stała teraz, gapiąc się i próbując mówić. Pielęgniarka zaczęła powoli głaskać jego wałek, a każda czynność doiła kolejny, nieco słabszy podmuch spermy niż poprzedni.

W końcu kutas jej brata przestał drgać i zaczął wypuszczać powietrze, zmiękł prawie tak szybko, jak urósł. Pielęgniarka chwyciła prezerwatywę, zsunęła ją z wałka zmiękczającego i wyszła z pokoju, by włożyć do toalety. Sonia siedziała, patrząc na spuchniętego, bezwładnego kutasa swojego brata, wciąż pokrytego kremową odwagą, którą wytrysnął na siebie.

Poruszyła się niespokojnie na krześle i zdała sobie sprawę, że jej cipka była bardzo wilgotna i poczuła wilgoć swoich majtek na skórze. Gdy pielęgniarka wróciła, szybko się opanowała. „Jeśli masz szczęście, może się to zdarzyć mniej więcej co dwa tygodnie i mogę się tym zająć podczas wizyty.

Jeśli nie, musisz być na to przygotowany, w przeciwnym razie Mat może mieć komplikacje”. Pielęgniarka była poważna i Sonya zrobiła co w jej mocy, żeby być profesjonalistką i oderwała się od faktu, że właśnie patrzyła, jak jej kłopota się wypełnianiem prezerwatywy jego gęstą białą spermą. Tej nocy Sonya leżała w łóżku i dotknęła się do kolejnego potężnego orgazmu.

Położyła się na plecach; jej kolana podciągnęły się do tyłu, aby odsłonić jej rozcięcie i wyobrażała sobie, jak jej brat brata bezlitośnie wali jej cipkę. Tym razem wepchnęła 2 palce głęboko do swojej dziurki i trzymała je, jednocześnie uderzając palcem w łechtaczkę. „O Boże, potrzebuję kogoś, kto by mnie przeleciał mocno” powiedziała do nikogo w szczególności i kontynuowała masowanie łechtaczki, śniąc o grubym kutasie Mata głęboko w niej.

Kiedy w końcu doszła, wyciągnęła palce z przemoczonej cipki i zamruczała z całkowitej satysfakcji. Zrobiła coś, czego nigdy wcześniej nie robiła; włożyła środkowy palec do ust i powoli wyssała go do czysta. „Mmmmm” jęknęła, zaskakując samą siebie, jak bardzo lubiła smak własnych soków. Powoli zasnęła, naga, mokra i zadowolona.

Kilka następnych dni przebiegło spokojnie. Sonya nie była gotowa się do tego przyznać, ale zależało jej na tym, żeby Mat znów stał się twardy. Musiała jeszcze raz zobaczyć tego długiego, grubego kutasa, ale nie była gotowa na kolejny krok i skopiowanie tego, co pielęgniarka zrobiła jej bratu. Rzeczywiście, następnego dnia kutas Mata drgnął i powoli spuchł przed jego siostrą. Usiadła na krawędzi łóżka, obserwując, jak wyrasta z miękkiego, bezwładnego kutasa i staje się wściekłym twardym narzędziem, które uwielbiała.

Motyle były pełne w żołądku Sonii, pielęgniarka zezwoliła na dotknięcie penisa w stanie wzwodu brata, a właściwie pielęgniarka jej nakazała! Przełknęła i sięgnęła do przodu, owijając palce wokół trzonu. W tym momencie pięść Sonyi niewiele zrobiła, by objąć długość długiego penisa jej brata, a jej palce próbowały owinąć się wokół jego obwodu. Pierwszą reakcją Sonyi było wyciśnięcie go. To było takie trudne! Zauważyła też, ile ciepła z niego promieniowało! Skóra była jak aksamit i powoli pociągnęła pięścią w dół do podstawy. Mimo, że prawie codziennie myła fiuta Mata, dzisiaj było jakoś inaczej.

Przejechała palcami po jego gęstych ciemnych włosach łonowych, przechylając głowę, studiując każdy szczegół, a następnie przesunęła palcami po spodniej części jego trzonu. Wreszcie znalazła się przy dużej fioletowej głowie. Prowadziła czubek palca po podstawie, aż dotarła do maleńkiej dziurki, z której kilka dni wcześniej wypłynęła tyle spermy. Głowa była jeszcze gorętsza i gładsza niż reszta penisa Mata, a Sonia spadała na głowę. Grała z nabrzmiałym członkiem przez kilka minut; nawet rozmawiała z nim „czy chciałbyś, żebym ci pomogła? Mogę nie być tak dobry jak pielęgniarka, ale zrobię co w mojej mocy”.

Pielęgniarka zostawiła dodatkową prezerwatywę i Sonia poszła po nią. Otworzyła opakowanie i natychmiast upuściła gumę na podłogę; nie spodziewała się, że będzie tak ślisko. Strasznie się pogrzebała, próbując włożyć go na kutasa Mata, nie zdawała sobie sprawy, że próbowała wywrócić go na lewą stronę i popełniła fatalny błąd rozerwania go.

"O cholera!" ona westchnęła. Poszła do swojego pokoju matki i przeszukała swoje rysunki, nie znajdując niczego. Powoli zrozumiała, że ​​będzie musiała to zrobić bez użycia gumki. Wróciła do pokoju Mata. Z dużą ilością kremu do rąk chwyciła gruby trzon penisa Mata i zaczęła masować jego długość.

Nie dotarła jeszcze do spuchniętej korony, koncentrowała się na grubym drzewcu, a jej nadgarstek uderzał w kolana Mata przy każdym uderzeniu w dół. Była zdumiona, jak dobrze się to czuła, mogła wyczuć każdy szczegół swoimi śliskimi palcami. Gdy jej pociągnięcia stały się śmielsze i dłuższe, w końcu dotarła do fioletowej główki na szczycie wspaniałego kutasa Mata.

Mogła spaść o krawędź hełmu, gdy jej palce przesunęły się z trzonu na górę i zwiększyła prędkość. Sonya położyła swoją wolną rękę na podstawie, aby pomóc sobie zrównoważyć i zaczęła nabierać tempa. Jej pięść pędziła do samego szczytu długiego sztywnego penisa Mata, ściskając tłustą, spuchniętą gałkę, a następnie przesuwając się do podstawy, raz za razem. Szybkie tempo Sonyi zaczęło powodować mrowienie w palcach, a ona ścisnęła jeszcze mocniej.

Jej pięść poruszała się prawie tak szybko, jak pielęgniarki, a Sonia była niezmiernie dumna ze swojej pierwszej w życiu ręcznej pracy. Ale Sonia nie zauważyła, że ​​jądra jej brata ścisnęły się i zacisnęły cale od jej dłoni, a będąc tak niedoświadczonym, masywny skurcz w górę trzonu niewiele zrobił, by ostrzec ją przed tym, co się stanie, sperma Mata wystrzeliła z jego głowy. kogut z taką siłą, że Sonia krzyknęła, ale było już za późno. Pierwszy wytrysk spermy wytrysnął z kutasa Mata i złapał Sonyę na ramieniu, podbródku i kratce. Drugi i trzeci ładunek spermy, który eksplodował, poleciał po całym łóżku, Sonya puściła w połowie udaru z szoku, a kutas Mata strzelał dziko.

Sonia prawie potknęła się o krzesło, próbując odsunąć się od brata, a kiedy w końcu odzyskała równowagę, spojrzała z powrotem na łóżko. 2 grube pasma spermy wylądowały na klatce piersiowej Mata, a jego zmiękczający kutas leżał teraz w kałuży spermy, która nadal kapała. – O kurwa – szepcze Sonya, gdy zobaczyła bałagan, jaki zrobił Mat i zszokowana tym, co się właśnie wydarzyło.

Bała się tego, co właśnie zrobiła swojemu bratu, zgubiła się w tej chwili, a teraz żałowała swoich czynów, zrobiło jej się niedobrze. Pobiegła do łazienki i spojrzała na siebie w lustrze, były dowody. Pierwszy ładunek Mat był ogromny i większość jego ładunku leżała na jej ramieniu. Ślad wszedł na jej policzek, przez grzbiet nosa i we włosy. Gęsta gorąca sperma spłynęła na twarz Sonyi.

Stojąc przed lustrem, sięgnęła palcem i nabrała zwitek spermy Mata. Spojrzała na gęstą miksturę i wtarła ją między palcami; było tak ślisko! Nie tak oczekiwała, że ​​będzie się czuła w spermie i była naprawdę zaskoczona. Sonya nagle poczuła falę pożądania przez jej ciało, poczuła się bardzo napalona.

Trzymając spermę Mata w palcach po raz pierwszy, zdała sobie sprawę, że było to tak bliskie prawdziwemu seksowi, jakim kiedykolwiek była! Sonya poczuła się bardzo, bardzo napalona. Jej ręka była już w jej spódnicy, znajdując drogę pod majtki, chcąc dosięgnąć jej łechtaczki. Upadła na kolana na podłodze w łazience i rozłożyła je szeroko. Zaczęła pracować nad łechtaczką, w kółko i w kółko, mocno naciskając, aby soki płynęły. Kiedy robiła sobie palcówkę, nadal wirowała spermą Mata między palcami, sięgając do policzka, aby nabrać trochę więcej.

Sperma nie należała już do jej brata, nie dbała już o to, skąd się wzięła, tylko dlatego, że po raz pierwszy spuściła faceta i trzymała go w palcach. Jej ręka pracowała nad cipką i rekordowym tempem, użyła dwóch palców i wibrowała nimi na czubku łechtaczki tak szybko, jak je zmusiła. Kiedy jej orgazm zaczął się nabierać, wiedziała, że ​​potrzebuje czegoś, co naprawdę popchnie ją na krawędź, czegoś tak erotycznego, że nie będzie miała innego wyjścia, jak tylko dojść. Włożyła palce do ust i wyssała każdą kroplę spermy jej brata na jej język. Sonya zaczęła dochodzić.

Upadła na bok, a orgazm wstrząsnął nią od stóp do głów. Jej palce wciąż pocierały łechtaczkę w niezdarny i niegrzeczny sposób, ale było to najlepsze, na co mogła się zdobyć. Smak odwagi Mata był zbyt silny, piżmowy smak i hormonalny aromat pchnął ciało Sonii na nowe wyżyny.

Leżała na podłodze w łazience, trzęsąc się. Kiedy jej serce zwolniło, zaczęła płakać. Co się z nią działo? Miała obsesję na punkcie kutasa, który należał do jej brata! Dorastała ze swoim bratem i bardzo go kochała, ale nie w ten sposób.

Jednak Sonia była rozdarta czystą przyjemnością, jaką dał jej jego doskonała męskość i była tak rozpaczliwie samotna. Złożyła sobie połowiczną obietnicę, że odtąd będzie opiekować się bratem na czysto zawodowym poziomie. Chwyciła kilka chusteczek i zaczęła się wycierać, po czym Sonia wróciła do łóżka Mata i wyczyściła gałkę, brzuch i klatkę piersiową brata ze wszystkich śladów tego, co się właśnie wydarzyło. Tej nocy Sonia wzięła ciepły prysznic, powiedziała dobranoc swojemu bratu i zasnęła.

Sny Soni były jej zgubą. Bez granic jej umysł oszalał i zniszczył jakąkolwiek moralność, na której Sonia mogła polegać. Obudziła się, jej cipka była mokra, pragnąc uwagi.

Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Mój syn i ja: trzeci rozdział

★★★★★ (30+)

Co stanie się następnego dnia?…

🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 376,834

Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Sleepover - Jack Honolulu

Spotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…

🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,817

Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

The Return rip The Last Day

🕑 20 minuty Kazirodztwo Historie 👁 21,213

Podróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…

kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat