Brandon i Brittany kontynuują i ryzykują odkrycie.…
🕑 19 minuty minuty Kazirodztwo HistoriePaździernikowe popołudnie. Wczesne październikowe popołudnie w biurze było powolne, więc Wendy wyszła wcześnie na cały dzień. Wjeżdżając na jej podjazd, zobaczyła samochód swojego syna Brandona, co oznaczało, że odebrał już swoją młodszą siostrę, Brittany, ze szkoły cheerleaderek w liceum. Po wejściu do domu Wendy zrzuciła buty, po czym poszła do kuchni i znalazła książki dla dzieciaków na jadalni, ale żadnych śladów zwyczajowego popołudniowego podjadania.
Wołając dzieci, nie usłyszała odpowiedzi, więc wyruszyła, by je znaleźć. Nie widząc ich śladu w salonie ani w melinie, poszła długim korytarzem do ich sypialni. Słysząc chichot córki i skrzypienie sprężyn łóżka, Wendy podeszła do częściowo otwartych drzwi i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Na łóżku leżała Brittany, ubrana jedynie w skarpetki i półbuty ze swojego munduru cheerleaderek, z podniesionymi i szeroko rozstawionymi kolanami.
Między jej nogami był brat Brandon, również nagi, wciskający się miarowo w swoją siostrę. Zszokowana Wendy zawahała się, niepewna, co robić. Na szczęście jej tabletki przeciwlękowe powstrzymywały ją przed atakiem.
Zerkając ponownie przez drzwi, jej oczy poruszały się po pokoju. Na podłodze leżała spódnica cheerleaderek Brittany, sweter i koszula, a obok nich dżinsy, t-shirt i bokserki Brandona. Na stoliku nocnym było otwarte pudełko z prezerwatywami, więc przynajmniej podjęli pewne środki ostrożności. Wszystko, co Wendy zobaczyła i usłyszała, sugerowało, że nie po raz pierwszy to zrobili.
Chichot wkrótce ucichł, zastąpiony jękiem Brittany: „Ohhhh, ohhhh.”. Leżała z głową i ramionami opierając się na poduszkach, obserwując dobrze umięśnione ciało brata, które starało się ją zadowolić. Po kilku minutach ciągłego głaskania powiedziała do swojego brata: „Mmmm… idź dalej. Czuję, że nadchodzi kolejny”.
Czy ona mówi o orgazmie, pomyślała Wendy? I jeszcze jeden!. Kiedy Brandon przyłożył się bardziej energicznie, Brittany zaczęła się wiercić, gdy mocniej i mocniej nakręcał jej sprężynę. Aby utrzymać ją nieruchomo, zaklinował ją między swoimi wyciągniętymi ramionami.
Chwilę później Brittany ścisnęła mocno oburącz łóżko, uniosła klatkę piersiową i głośno zawołała: „Ohhhhh, mój Boże!”. Brandon kontynuował, podczas gdy ona pisnęła z zachwytu, po czym jęknęła głośno z równą satysfakcją. Osuwając się na nią, jego większe ciało prawie zakrywało siostrę z wyjątkiem jej rąk, wciąż trzymając narzutę i drgając nogami zwisającymi z boków jej łóżka. Zadyszana po orgazmie Brit powoli powiedziała: „Wow, huh, huh, ten, huh, huh, przyprawił mnie o zawrót głowy”.
„To było dla mnie niesamowite. Więc to dwa dla mnie i trzy dla ciebie. Jeśli pójdziemy po jeden więcej, będziemy mieli nowy rekord, jeśli chodzi o wyrwanie się w jedno popołudnie”. „A ty nadal jesteś miły i twardy.
Leżemy w łóżku już prawie godzinę!”. "Sprawianie, że moja seksowna siostra dochodzi jak szalona, naprawdę mnie podnieca.", po czym dodał, gdy usiadł, "A ta próbka Viagry, którą dał mi Josh, musi mi pomóc." "Jestem pewien, że kocham to, co mi z tym robisz.", komplementowała Brittany, ściskając jego penisa pokrytego prezerwatywą, po czym zapytała: "Więc, czy powinniśmy iść na bicie rekordu?". „Wygląda na to, że mamy czas, zanim mama wróci do domu.
Jestem na to gotowa”. „Zdecydowanie jesteś!”, odpowiedziała, ponownie ściskając jego trwającą erekcję. „Pozwól mi się posprzątać i założyć kolejną prezerwatywę, a potem to zrobimy”. Viagra i jej widoczny wpływ na jego młode ciało były teraz kolejnym problemem, którym Wendy musiała się zająć.
W swoim umyśle racjonalizowała, że jej syn i córka byli po prostu dwoma niedołężonymi hormonami nastolatkami, zaspokajającymi swoją ciekawość seksu i ciał innych. Nie inaczej niż Wendy, która w tym samym wieku, ale bez starszych braci, skorzystała z oferty swojego młodego wujka Harry'ego, aby ją zadowolić. Brittany siedziała na skraju łóżka, czekając z niepokojem na powrót Brandona. Wendy z łatwością mogła zrozumieć fizyczny pociąg syna do siostry.
Skóra Brittany była gładka i jasna, z kilkoma śladami opalenizny zeszłego lata. Miała słodką buzię, brązowe oczy i zadarty nos. Jej jasnobrązowe włosy były ścięte tuż nad ramionami. Mniej dojrzałe niż inne dziewczyny w jej wieku, piersi Brit były małe, ale długie, szczupłe nogi i ładny mały tyłek to wynagradzały. Kiedy Brandon wrócił, Wendy spojrzała z ciekawości, aby sprawdzić, czy jest „nadal miły i twardy”.
Minęły lata, odkąd widziała tę część anatomii syna i nigdy nie była tak podniecona. Bretania miała rację i ściśle z kobiecego punktu widzenia, była godna uwagi, a nawet pożądania. Podczas gdy Brandon zakładał kolejną prezerwatywę, Brittany wstała i przeciągnęła się, jakby rozpoczynała trening. Następnie żartobliwie skoczyła do tyłu na podest łóżka z szeroko rozłożonymi rękami i nogami.
Gdy łóżko się uspokoiło, zaoferowała: „Ok, Wielki Bracie. Cała jestem twoja!”. Rozważając, czy zostać, czy odejść, Wendy postanowiła odejść i pozwolić im wyrzucić to z systemu. Idąc na palcach korytarzem, usłyszała, jak jej syn wraca do łóżka, a Brittany wzdycha „oooch”, gdy została ponownie penetrowana.
W kuchni Wendy popijała mrożoną herbatę, gdy po raz kolejny zajęli się zaspokajaniem siebie. Jej plan polegał na tym, że po tym, jak skończą, narobi trochę hałasu, udając, że po raz pierwszy wraca do domu, dać im czas na ubieranie się i przywitać. Z korytarza dobiegły odgłosy jej dzieci leżących razem w łóżku.
Po trzech orgazmach Brittany była bardziej głośna, gdy Brandon namówił ją na kolejny. Kiedy uderzył, przenikliwy pisk odbił się echem w korytarzu. Myśląc, że Brandon pójdzie za tym, Wendy kończyła herbatę, kiedy usłyszała, jak Brittany mówi: „Och, Brandon, proszę przestań. Nie mogę już dłużej”.
Martwiąc się o swoją córkę, Wendy szybko otworzyła i zamknęła kuchenne drzwi, po czym zawołała do swoich dzieci: „Jestem w domu”. Kilka minut później Brittany weszła do kuchni, by przywitać się z matką. Wendy natychmiast zauważyła jej wykarmione spojrzenie i zmierzwione włosy, gdy szła w jej kierunku ze skośnymi nogami. "Cześć mamusiu.", powiedziała słodko Brittany. "Cześć, kochanie.
Mój… wyglądasz trochę gorzej w ubraniu." „Och, miałem ciężki trening po szkole. Mam na myśli cheerleaderek”. "Rozumiem. A gdzie jest Brandon?".
"Nie czuje się dobrze, więc wrócił do swojego pokoju." "Cóż, lepiej go sprawdźmy." "Mamo, może…", próbowała wyjaśnić Brittany, gdy jej mama szła do pokoju Brandona. Wchodząc, Wendy zobaczyła go siedzącego na łóżku i od razu zauważyła wyraźne wybrzuszenie z przodu jego spodni dresowych. „Co się dzieje, Hunny”, zapytała Wendy, „jesteś chory?”. - Niezupełnie. To mój ach…mój penis.
"Cóż, co jest z nim nie tak. Wygląda na spuchnięte". „To trochę trudne i teraz nie spadnie”. "Brandon, jak długo masz tę…erekcję?". „Odkąd wróciliśmy do domu ze szkoły jakieś półtorej godziny temu”.
„Czy wiesz coś na ten temat?”, zapytała córkę Wendy. Łóżko Brittany i wzruszyła ramionami. Wyczuwając okazję do poruszenia tego, co się dzieje, Wendy oparła się o biurko swojego syna i powiedziała: „Słuchajcie dzieci, wiem, co robiliście dziś po południu, a także o Viagrze”.
Oszołomione spojrzeli na siebie, a potem odwrócili się do matki. „Pozwól mi powiedzieć, że naprawdę się tym martwię, ale nie jestem zły. Chcę tylko wiedzieć, jak to wszystko się zaczęło i chcę, żebyś był ze mną szczery”.
Dzieci spojrzały na siebie ponownie, zanim Brandon zaczął: „Skoro jestem najstarszy, chyba powinienem był wiedzieć lepiej i kontrolować siebie”. "Cóż, to by się nie wydarzyło, gdybym ci nie pozwolił.", bronił go Brit. „Brittany, dokuczałaś czy flirtowałaś z Brandonem?”, zapytała Wendy.
"Może.", odpowiedziała, "Większość facetów mnie ignoruje, kiedy to robię. On nie." "Większość dziewczyn nie flirtuje ze mną zbyt często, ale Brit tak.", dodał Brandon. "Brzmi jak właściwa kombinacja.", podsumowała Wendy, "Więc kiedy to się zaczęło?". Brittany nie cofnęła się aż do początku lata, kiedy zaczęli razem.
Pominęła też wiele letnich rżnięć Brandona, które nastąpiły później. Zamiast tego wyjaśniła, jak kilka tygodni temu, kiedy rozdano nowe stroje cheerleaderek, zaproponowała, że przymierzy je dla Brandona i pokaże mu swoje nowe okrzyki. „Na początku nie zwracał na to uwagi, ale kiedy zacząłem robić te z kopniakami i szpagatami, zaczął oglądać. Potem nie można było tego przegapić, miał guza w spodniach, tak jak teraz. Nawet chociaż wiedziałem, co to jest, wciąż pytałem, skąd to ma.".
"Powinienem był po prostu wyjść.", Brandon kontynuował z ich wymysłem, "Ale zamiast tego powiedziałem jej, że dostałem to od oglądania jej. Potem zapytała, czy może to zobaczyć." "Bretania, to straszne.", skarciła matkę. "Wiem…", Brittany dąsała się, a potem skłamała, "ale nigdy wcześniej takiego nie widziałem. Pokazał mi tylko po tym, jak go błagałem.
Potem, kiedy spojrzałem, powiedział, że mogę go dotknąć, jeśli chcę.". "Brandon, to jest po prostu okropne.", powiedziała Wendy besztając syna. „Kiedy go dotknąłem, zapytałem, czy był kiedykolwiek z dziewczyną.
Powiedział, że nie chciał, ale chciał. Po prostu zbyt nieśmiały, by zapytać. Trochę o tym myślałem, więc powiedziałem: „Chcesz spróbować to ze mną.'.
Na początku nie był pewien, ale błagałem, a on w końcu się zgodził. Miał kilka prezerwatyw, które trzymał w samochodzie, na wszelki wypadek, i zaczęliśmy tego popołudnia. Brandon kontynuował: „Poszliśmy do pokoju Brit, ponieważ powiedziała, że mój dziwnie pachniał.
Brit nieśmiała się rozbierać, więc poszedłem pierwszy, zdjąłem wszystko i usiadłem na krześle przy biurku. Dotarła do swojego swetra i spódnicy, a potem tak się zatrzymała. ”.
„Więc, żeby odwieść mnie od majtek i stanika”, przerwał Brit, „powiedział, że wyglądam seksownie i żeby to udowodnić, wskazał, jak bardzo się dla mnie robił. Zdjąłem te rzeczy i patrzyłem, jak rosły i rośnie. Nie sądziłem, że to się kiedykolwiek skończy.", powiedziała płynąc w myślach. „Kiedy zacząłem rozwiązywać buty, powiedział, żebym je zostawił, bo podobał mu się sposób, w jaki wyglądam, mając na sobie tylko skarpetki i półbuty”.
„Założyłem prezerwatywę” – kontynuował Brandon – „i położyliśmy się na jej łóżku. Brit położyła się, a potem postanowiła podeprzeć się na łokciach, żeby oglądać. wygodne, naprawdę zaczęliśmy kręcić.” "Nie martw się mamo, on mnie nie skrzywdził.", zapewniła ją Brit.
„Gdy Brandon szedł dalej, czułem się coraz lepiej, dopóki ten niesamowity nie wszedł do środka i naprawdę mną wstrząsnął. Wciąż trząsłem się godziny po tym, jak się ubraliśmy”. Wendy spojrzała na swoje dzieci, myśląc, jakie są razem urocze i jak wyraźnie są bratem i siostrą. Ich dyskusja była podniecająca, więc aby oczyścić umysł, powiedziała: „Cóż, cieszę się, że przynajmniej miałaś rozsądek, by użyć jakiejś ochrony”. "Byliśmy ostrożni i używałem ich za każdym razem.", zapewnił Brandon.
"Tak, są drogie.", Brit powiedział, "Więc co tydzień dawałam Brandonowi połowę mojego kieszonkowego, żeby pomóc im zapłacić." "Więc jak często się w to angażujecie." "Prawie każdego dnia jesteśmy sami w domu po szkole.", odpowiedział Brandon. "Mamo, nie możemy się powstrzymać.", Brittany wyjaśniła, "Czuję się bardzo dobrze!". "Cóż, będziemy musieli omówić to później.", Wendy powiedziała, "W tej chwili musimy poradzić sobie z sytuacją Brandona. Zadzwonię do mojej siostry Robin i zapytam ją, co ma robić." "Dlaczego ona, mamo.", zapytał Brandon. "Ponieważ jest pielęgniarką i może wie, jak sobie z tym poradzić.", odpowiedziała jego mama, wskazując wybrzuszenie, po czym zakończyła: "Brittany, lepiej chodź ze mną.
Twój brat nie potrzebuje dodatkowej stymulacji." Poszli do kuchni, do której zadzwoniła Wendy, aby omówić swoją sytuację z Robinem. Po ustaleniu planu wrócili do Brandon. "Robin mówi, że będzie miała rację.", Wendy wyjaśniła swojemu synowi, "Będzie chciała cię zbadać przed podjęciem decyzji, w jaki sposób możemy rozluźnić twoją erekcję." Brandon wyglądał na spanikowanego po usłyszeniu tego, gdy Brittany cicho chichotała w tle. "Mamo, czy zdajesz sobie sprawę, jakie to będzie dziwne.", powiedział. "Powinieneś pomyśleć o tym przed zażyciem Viagry.", skarciła.
W ciągu dziesięciu minut Robin przybył, wszedł bez pukania i znalazł rodzinę w pokoju Brandona. Znając sytuację, z łatwością zauważyła „problem”, a jej oczy wydawały się rozszerzone, gdy rozważała sytuację. "Dzięki za przybycie tak szybko.", powiedziała Wendy przerywając ciszę i szybko przytuliła swoją siostrę. "Cześć Brittany, Hey Buddy.", powiedziała odwracając się, by podziękować każdemu z dzieci.
"Więc… gdzie powinniśmy zacząć?", Wendy zapytała Robina. „Prawdopodobnie powinienem go zbadać, aby ustalić, czy jest szansa, że sam się odpręży.”, wyjaśnił Robin, „Może poczuje się lepiej, jeśli wyjdziecie z pokoju”. Postępując zgodnie z tymi instrukcjami, Wendy i Brittany wyszły z pokoju i zamknęły drzwi.
"Nie martw się, kolego.", powiedziała ciocia Robin spokojnym tonem, "Przywrócimy cię do normalności. Co powiesz na zsunięcie tych spodni, żebym mógł zobaczyć, jakie to poważne." Zakłopotany Brandon wstał z łóżka, a kiedy uwolnił się ze spodni dresowych, pełna erekcja uderzyła go w brzuch. "O mój Boże.", powiedziała ze zdziwieniem. „Zamierzam użyć mojej ręki, aby określić, jak silny jest mięsień, dobrze?”, zapytała. Unikając kontaktu wzrokowego, skinął głową na zgodę.
Chwytając jego erekcję, powiedziała: „Mój… jesteś wyjątkowo sztywny”. Po kilkukrotnym przesunięciu dłoni w górę iw dół, zakończyła egzamin. Brandon nie był pewien, ale pomyślał, że wyczuł uśmiech na jej twarzy, kiedy to zrobiła. Kiedy skończył, ciocia Robin kazała mu podciągnąć spodnie i położyć się z powrotem na łóżku, podczas gdy ona rozmawiała z jego matką na korytarzu. Przyciszonym głosem Wendy zapytała: „Więc co o tym myślisz? Czy możemy coś zrobić, aby mu pomóc?”.
„Viagra robi to, co powinna, a jego penis rozluźni się tylko wtedy, gdy jest w pełni usatysfakcjonowany lub po podaniu leków. Sugerowałbym, abyśmy uniknęli kłopotliwej podróży na pogotowie”. „Warto spróbować, więc jak to robimy?”. „Tak samo jak z każdym mężczyzną, ale w jego przypadku potrzebne jest coś bardziej stymulującego i erotycznego. To fantazja każdego chłopca, aby uprawiać seks ze swoją matką”.
"Robin, nie mogę uwierzyć, że to sugerujesz, nie mogłem." „Wendy, to dobrze wyglądający dzieciak. Powiedz mi, że nigdy o tym nie myślałeś?”. „Myślenie to coś innego niż robienie”. „Może to być właśnie to, czego potrzebujesz, gdy twój mąż wciąż nie ma prowizji”. Wendy wpatrywała się w korytarz, gdy pomysł przebiegł jej przez głowę.
Jej syn potrzebował pomocy, a Robin miała rację dotyczącą jej męża Rusty'ego, który wracał do zdrowia po udarze. Zdecydowała, że to nie jest sposób na rozpoczęcie tego typu relacji z Brandonem, więc zwróciła się do Robin i zapytała: „Proszę, zajmij się tym dla mnie”. "No cóż," westchnęła bez przekonania, po czym uśmiechnęła się, "Chyba pójdę po prostu uprawiać seks z moim przystojnym siostrzeńcem". "Bądź dla niego miły.", ostrzegła Wendy, "i pamiętaj, że chodzi o niego, a nie o ciebie".
Wróciwszy do pokoju, Robin usiadł na łóżku obok Brandona i wyjaśnił plan. Odkąd Brandon był świadkiem, jak jego mama uprawia seks na podłodze w ich gabinecie z mężem Robin, Terrym, marzył o tym, żeby być ze starszą kobietą. Jak się okazało, seks z ciocią Robin był jedną z jego masturbacyjnych fantazji sprzed lat.
Oszołomiony tą szansą, wyjąkał: „Ciociu Robin, ty… jesteś tego pewien?”. "Nie dźwięcz się tak przestraszony, Buddy. Będziemy się dobrze bawić. Twoja mama powiedziała, że możemy skorzystać z dużego łóżka w jej pokoju. Pójdę się przygotować i spotkamy się tam." Brandon szybko przeniósł się do pokoju rodziców i usiadł na łóżku, czekając na ciotkę.
W sąsiedniej łazience przebrała się w jedną z krótkich białych szat Wendy i pomyślała o tym, co zamierza zrobić. Być może jej oferta została złożona samolubnie, aby doświadczyć męskości, którą okazywał jej siostrzeniec, mając nadzieję, że to da jej dobry łuk w plecach. Czy w takich okolicznościach kobieta naprawdę może zostać pociągnięta do odpowiedzialności? „Wciąż nie przeszkadza ci, że to robimy, kolego?”, zapytała wchodząc do sypialni. "Myślę, że tak, mam na myśli to, że będzie trochę niezręcznie, gdy będziesz moją ciocią." "Będzie dla mnie, ale musimy cię rozluźnić albo będziemy musieli pojechać na pogotowie.
Robię to tylko dlatego, że chcę ci pomóc.", usprawiedliwiła. „Masz na myśli, że nie jesteś nawet trochę napalony, żeby to zrobić?”, zapytał Brandon. „Cóż, jako kobieta, może trochę, ale miejmy nadzieję, że osiągniesz szczyt, zanim za bardzo się zaangażuję. Na początek, może połóż się i pozwól mi zdjąć te spodnie.
Brandon położył się nerwowo, gdy ciotka go rozbierała. Kiedy jego erekcja ponownie się ujawniła, Robin pomyślał: „Mmmm, to może być lepsze niż ja pomyślałem.". Cofając się z łóżka, zdjęła krawat z szlafroka, zsunęła go z ramion i upuściła na podłogę. Jej trzydziestoośmioletnie ciało było podobne do ciała matki z szczupłą sylwetką, jędrnymi piersiami i zgrabnych nóg.
Nie miało znaczenia, że nie była tak ładna jak jego mama, była naga i chętna. Serce mu przyspieszyło na widok jej nagiego ciała. Robin zarzuciła nogę na siostrzeńca, a potem oparła kolana na obu. jednym płynnym ruchem, chwyciła jego erekcję, a następnie umieściła ją w ciepłym, mokrym miejscu między jej udami. Po chwili rozkoszowania się penetracją, zaczęła ujeżdżać go w górę iw dół, wykorzystując każdy jego centymetr zaproponował.
Bycie w grupie odbiorców było dla Brandona nowością. Z niedoświadczoną Bretanią chętnie to zrobił. całą pracę, ale z ciocią Robin na szczycie mógł po prostu cieszyć się jazdą.
Wiedział, że celem było zaspokojenie go, ale aby jak najlepiej wykorzystać to, co mogło być jednorazową okazją, postanowił powstrzymać się tak długo, jak mógł i zmusić ją do pracy na tyle ciężko, aby być może osiągnąć orgazm dla siebie. Żaden z nich nie odezwał się przez kilka minut, gdy uśmiechnięta ciocia Robin radośnie podskoczyła na niego, a ona zapytała: „Więc, kolego, jak się miewa twoja stara ciocia?”. "Jesteś w tym naprawdę świetny. Zaczynam się czuć dobrze, ale mam sposoby na to." "Dobrze, będę jechać dalej.
Czuję się lepiej niż myślałem." Robin pochyliła się do przodu, kładąc ręce na wezgłowiu. Z jej piersiami zawieszonymi teraz bezpośrednio nad nim, Brandon instynktownie uniósł ręce i zaczął je pieścić. Kiedy zdał sobie sprawę, co robi, zaczął się odsuwać, dopóki nie powiedziała mu: „W porządku, kolego. Graj, ile chcesz”. Gdy kontynuował, przeniosła ją na wyższy poziom podniecenia.
Jeżdżąc dłużej na swoim siostrzeńcu, Robin poczuła w sobie początek orgazmu. Miała zamiar tylko go zadowolić, ale kiedy zbliżyła się do punktu bez powrotu, wiedziała, że nie będzie chciała przestać, dopóki nie będzie również dobrze usatysfakcjonowana. Brandon wyczuł, że napięcie seksualne ciotki zaczyna wzrastać. Aby dodać do tego, zaczął dopasowywać jej ciosy w dół z własnymi ciosami w górę, zapewniając im obojgu głębszą penetrację. "Oooo, to jest takie wspaniałe!", gruchała.
„Idź dalej, ciociu Robin”, błagał Brandon, „Chodź szybciej!”. Podskakując dziko na swoim siostrzeńcu, Robin krzyknęła: „Oooch, to nie miało się wydarzyć”. Następnie odchylając się do tyłu, zaczęła ocierać się miednicą o jego miednicę, jęcząc „ohhh, ohhhhhh.”. Nagle krzyknęła: „Takssss!”, a Brandon patrzył, jak falujące fale, pasujące do tego, co czuł w jej wnętrzu, poruszają się po jej brzuchu.
Pozwalając sobie na kilka chwil, by cieszyć się przyjemnością, Robin powiedziała bez tchu: „Ja… nie byłam na to przygotowana, huh, huh. Musimy iść dalej, huh, huh. Zmieńmy pozycje”.
Para przewróciła się tak, że była teraz na plecach. Unosząc nogi i chwytając go za biodra, gorączkowo wpompowała w siebie jego wciąż wzniesionego penisa tak szybko i głęboko, jak to możliwe. W stanie silnego podniecenia szybko jęknęła niskim tonem, którego nigdy wcześniej nie słyszał: „O Boże, pieprz mnie, kolego, pieprz mnie!”. Brandon walił między jej nogami, aż jego ciotka krzyknęła: „O mój Boże, nadchodzi kolejny, idź dalej”.
Brandon trzymał się, aż znów krzyknęła: „Ohhh, taksss, YESSSSS!”, a potem z okrzykiem, jego biodra skręciły się w konwulsjach i wszedł głęboko w nią. "To wszystko, kolego.", ciocia Robin powiedziała, "Odpuść sobie.", i razem jęczeli i drżeli w seksualnej porzuceniu. Gdy wszystko się uspokoiło, Wendy zapukała do drzwi, pytając: „Wszystko w porządku?”.
"Mmmmm… u nas dobrze.", odpowiedziała jej siostra, po czym poklepując jego kurczącą się erekcję dodała: "Wygląda na to, że Brandon wreszcie zaczyna się odprężać." "Oboje powinniście się ubrać.", zasugerowała Wendy, "Rusty niedługo wróci do domu." „Ok”, odpowiedział Robin, „Poczekaj na niego w kuchni, a zaraz przyjedziemy”. Zwracając się do Brandona i żartobliwie mierzwiąc jego włosy, powiedziała: „Słuchaj, kolego, muszę ci powiedzieć… to było naprawdę wspaniałe. Twój wujek Terry pracował teraz nocami w szpitalu, więc nie dostawałem tak dużo to jak bym chciał. Może mógłbyś wyświadczyć mi przysługę i zastąpić go do czasu, aż znów będzie pracował.". "Dla mnie brzmi dobrze.".
"Ja, po prostu wpadnij do mnie po szóstej, dobrze, kolego?". "Ty i ja będziemy dobrymi kumplami do pieprzenia, ciociu Robin." "Założę się, że tak!"..
Co stanie się następnego dnia?…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 377,058Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuSpotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,823Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuPodróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu