Oświadczyłem się własnemu synowi. Dlaczego, możesz zapytać? Proste: kochałem go i chciałem spędzić z nim resztę życia. Chociaż jedynymi osobami, które o nas wiedziały, byli Scott i Alicia, którzy również byli kazirodczą parą. Nie zmieniało to faktu, że ślub coś znaczyłby dla nas obojga.
Dwa miesiące wcześniej nie mieliśmy pojęcia, że Scott i Alicia są razem. Wtedy jesteśmy ze sobą zaręczeni, ale takie jest życie, prawda? Byłem w naszej sypialni, patrzyłem tylko na ciastka, które moglibyśmy dostać, a on wszedł do pokoju w kolejną wielką sobotę. Byliśmy sześć tygodni w naszym związku i kochaliśmy go. „Dobrze, że patrząc na ciastka nie można uzyskać żadnych kalorii w organizmie” - wspomina Travis. „Hej, wszyscy mamy swoje wady.
Kocham cię i jedzenie, a ty kochasz seks,” odpowiedziałem. - Też kochasz seks - powiedział Travis, siadając ze mną i całując mnie. - Czy jest gdzieś jakiś sens? Rozmyślałem sarkastycznie.
Oboje się zaśmialiśmy i znów się pocałowaliśmy. Chwycił mnie za rękę, na której nosiłam pierścionek, po czym patrzył na niego przez minutę i pocałował. - Wiesz, że moje usta są tutaj, prawda? Zapytałam. Pocałował mnie w usta i mocno przytulił.
Objął mnie tak mocno, że myślałem, że złamie mnie na pół. „Wow, stary, o co chodzi z uściskiem niedźwiedzia? Wiesz, że będę potrzebować górnej połowy mojego ciała połączonej z dolną, prawda?” Musiałem wiedzieć. - Po prostu cię kocham, mamo. Czy facet nie może okazywać swojej mamie jakiegoś głębokiego uczucia bez trzeciego stopnia? - zastanawiał się Travis. - Cóż, może powinieneś dać mi kolejnego buziaka - odpowiedziałem.
Więc pocałowaliśmy się jeszcze raz, ale jak zwykle nie był to tylko jeden pocałunek. Zaczęliśmy się namiętnie całować przez kilka minut, ale w końcu przerwał pocałunek. „Masz już prawie czterdzieści siedem lat, ale nadal masz ciało dwudziestosiedmiolatka,” wspomniał Travis.
"Smarowanie kół?" Zastanawiałem się. - Cóż, czy trzeba je smarować? - zapytał Travis. - Prawdę mówiąc, nie. Teraz, jeśli to zrobimy, to musisz mi powiedzieć, że jestem piękna, kiedy zakładam suknię ślubną, rozumiesz? Zapytałam. - Podwójnie zauważone - odparł Travis.
Podniósł moją sukienkę, którą miałam na sobie i bardzo powoli zdjął moje majtki, ponownie odsłaniając moją cipkę. - Więc ile razy uprawialiśmy seks teraz? - zapytał Travis. - Myślę, że gdzieś około trzystu.
Nie śledziłeś? Chciałem wiedzieć. - Nie, powinienem był? - zastanawiał się Travis. „Nie, ale cokolwiek to jest, dodajmy jeden do tego” - powiedziałem. Więc rozpiął spodnie i zsunął spodnie i bokserki na kolana. Podszedł do mnie naprawdę blisko i włożył do mnie swojego kutasa bez prezerwatywy.
Nadal próbowaliśmy zajść w ciążę, mogłam być, ale do tego czasu nie mogliśmy tego stwierdzić. Tak więc, kiedy uprawialiśmy seks, było to bez ochrony. Zaczął bardzo powoli wpychać i wysuwać swojego kutasa z mojej cipki. "Wciąż niesamowity czy stary?" Jęknąłem lekko.
„Nigdy nie będziesz starą Roxanne, jesteś seksowną młodą kobietą, czy ci się to podoba, czy nie. Czterdzieści sześć, siedemdziesiąt sześć lat, zawsze będziesz lisem” - powiedział mi Travis. - Cóż, dziękuję za komplement, ale będziesz chciał uprawiać ze mną seks, kiedy będę miał siedemdziesiąt sześć lat? Rozmyślałem. „Oczywiście, piękno nigdy nie przemija” - dodał Travis na płycie. - Kocham cię, Travis - powiedziałem.
- Też cię kocham, Roxanne - odparł Travis. Pocałowaliśmy się ponownie i oboje mocno objęliśmy się ramionami. - Wow, czy nie mówiłem, że nie musisz tak mocno ściskać? Zapytałam. - Nie dokładnie tymi słowami - odparł Travis.
Patrzyliśmy na siebie kilkoma bardzo pożądliwymi oczami, kiedy wsuwał swojego bardzo twardego kutasa do i z mojej mokrej i obolałej cipki. Oboje uśmiechaliśmy się i śmialiśmy, nie byliśmy pewni, dlaczego się śmialiśmy, ale zdecydowanie cieszyliśmy się swoim towarzystwem. "Co?" Zapytałam. - Nic, Roxanne - odparł Travis, ściągając paski mojej sukienki z ramion. Zobaczył, że nie miałam wtedy na sobie stanika.
- Nie masz dzisiaj stanika? - zastanawiał się Travis. „Nie, dziś tylko sukienka i majtki. Wiedziałem, że to sprawi, że twój kutas stanie się twardy” - powiedziałem mu. - W chwili, gdy wszedłem do pokoju, było ciężko - włączył Travis. Pocałowaliśmy się ponownie i wstał ze mnie.
Ja też wstałem i powoli zdjąłem sukienkę. Stałem przed nim nago, jak trzysta setny raz. Podszedłem do niego i całkowicie ściągnąłem jego spodnie i bokserki. Wydostał się z nich całkowicie, a ja zdjąłem jego koszulę.
Jeszcze raz spojrzeliśmy na siebie nago, mimo że widzieliśmy się wtedy już około sześćset razy. Czasami nawet chodziliśmy po domu nago lub braliśmy razem prysznic. Wydaje mi się, że wtedy po prostu czuliśmy się ze sobą dobrze. Dostałem się tuż przed nim i złapałem go za kutasa.
Pogłaskałem go tak wolno, jak mogłem przez minutę, a on mnie pocałował. - Wiesz, uprawiam z tobą seks cały czas, bo naprawdę cię kocham, prawda? Musiałem wiedzieć. - Tak - odparł Travis.
- Więc, czy ty też naprawdę mnie kochasz? Rozmyślałem. - Tak, mamo - powiedział mi Travis. Zbliżyłem się do niego i przytuliłem go tak mocno, jak tylko mogłem.
- Więc zasada dotyczy tylko mnie? - zapytał Travis. - Cholera, prawda, czy teraz nadal myślisz, że robię najlepsze lody? Zapytałem. „Wiem na pewno, gdyby Scott nie robił tego ze swoją mamą, byłby zazdrosny” - powiedział mi Travis.
Trochę się kładę. - Czy dasz mi jedną, jeśli cię o nią poproszę? - chciał wiedzieć Travis. „Cóż, nikogo nie dmucham, więc tak,” odpowiedziałem.
Widział, że byłem trochę zawstydzony. - Ale lubisz robić mi loda? - zapytał słodko Travis. - Tak, oczywiście, że tak.
Cały czas mam usta wokół twojego penisa, myślisz, że zrobiłbym to, gdybym tego nie lubił? Zapytałem poważnie. - Tak, szczerze - odparł Travis. „Zaufaj mi, chcę wydmuchać mojego syna, który kocham całym sercem i duszą. A teraz, czy chcesz, żebym zrobił ci loda, synu?” Zapytałam.
- Tak, proszę, Roxanne - powiedział mi Travis. Pomyślałem, że sprawię, że sprawy będą trochę interesujące. „Powiedz mi, że mnie kochasz, a zrobię to” - daję mu znać. - Kocham cię, Roxanne - odparł Travis.
„I jeszcze jedno,” wspomniałem. "Tak?" - zapytał Travis. - Czy będziesz nazywać mnie „Roxanne”, cały czas teraz? Chciałem wiedzieć.
- Jasne, Roxanne - odparł Travis. Ponownie go pocałowałem i upadłem na kolana. Wziąłem jego długiego i twardego kutasa do ust. „Whoa, jak to robisz, Roxanne? Jesteś istotą nadprzyrodzoną,” zapytał Travis. Nie odpowiedziałem na to, ale szczerze, to był tylko czynnik „X”.
Byliśmy matką i synem i zawsze będzie to niewiarygodne, ale jego komplement był bardzo słodki. Wróciłem do jego penisa i miałem go w ustach. Chodziłem tam iz powrotem, wiele razy, i sprawiłem, że podczas tego procesu wydawał wiele jęków.
„O mój Boże, mamo, jesteś boginią” - wspomniał Travis. Po kolejnej minucie upadł na plecy. „Poważnie, z pewnością rozumiem, dlaczego jest to nielegalne. Seks kazirodczy jest tak cholernie dobry, że jest zbyt dobry, aby był legalny” - wyjaśniłem. Położyłem się z nim na łóżku i po prostu leżeliśmy przez minutę.
Wiedziałem, że jestem w trakcie dmuchania go, ale chciałem się przytulić. „Więc kiedy zajdę w ciążę, chcesz mieć chłopca czy dziewczynę?” Zastanawiałem się. „Szczerze mówiąc, wolę mieć dziewczynę” - odpowiedział Travis.
„Cóż, właśnie zrobiłem ci niezłego loda. Więc myślę, że masz zablokowaną i załadowaną spermę, zróbmy to jeszcze raz i może zdobędziemy dziewczynę,” powiedziałem. Dotarł na mnie, ale miałem inny pomysł. „Poczekaj, zróbmy to w stylu pieska, wtedy naprawdę możesz we mnie wybuchnąć,” powiedziałem.
Wstał ze mnie i ukląkł. Ja też weszłam na moją, a on włożył swojego kutasa z powrotem do mojej cipki. Włożył go tylko trochę na początek, a potem powoli włożył go tam głęboko. - Och, tak, mój człowieku.
Pchnąć cię do cholery, pchnąć - jęknąłem. Położył ręce na moim tyłku i znów zaczął pchać trochę szybciej. - Gówno razy dziesięć, kochanie.
Wsuń to tak daleko, jak tylko możesz, całe dziewięć cali. Chcę tego, Travis - jęknąłem. Zaczął mnie lekko bić, niezbyt mocno ani zbyt delikatnie. Uderzył mnie podwójnie: bił mnie i jednocześnie pchał swoim kutasem.
Wypuściłem około dziesięciu jęków w ciągu około dwudziestu sekund i nie miałem zamiaru za nic przestać. - Jak tam ta cipka, Roxanne, obolała? - zastanawiał się Travis. „Bardzo obolałe, ale uwielbiam to, Travis. Uwielbiam to, kiedy naprawdę boli mnie moja cipka, to jest po prostu sposób, w jaki to uwielbiam” - mówię mu. Pociągnął mnie do siebie i objął mnie ramionami.
Oboje odwróciliśmy głowy i pocałowaliśmy się wiele razy. Po kolejnej minucie patrzyliśmy na siebie. - Wyglądasz, jakbyś był po prostu oszołomiony, że uprawiasz seks ze swoją mamą, czy to prawda? Zastanawiałem się.
- Nie, po prostu zastanawiam się, gdzie byłeś przez całe moje życie - odpowiedział Travis. - Cóż, jestem teraz tutaj, niewolniku seksualnym - powiedziałem. Po prostu przez chwilę posłał mi zabawne spojrzenie, wyglądało na to, że chciał mnie spoliczkować. „Gdyby jakakolwiek inna kobieta tak mnie nazwała, obraziłbym się, ale czuję, że to ty, pozwolę sobie na to” - wyjaśnił Travis. - Cóż, to nie tak, że nie chciałbyś się pieprzyć dziesięć razy dziennie - powiedziałem mu.
- Prawda - odparł Travis. Pocałowaliśmy się ponownie i oparłem się z powrotem. Zaczął mnie taranować tak mocno, jak potrafił.
Zacząłem krzyczeć tak głośno, jak tylko mogłem. "Pierdolić!!" Krzyczałem. Można by pomyśleć, że to sprawi, że będzie chciał przestać, ale był w punkcie bez powrotu. Miał zamiar strzelać do swojego ładunku. „Kurwa” ma rację, Roxanne! Travis wrzasnął.
Po raz kolejny strzelił prosto we mnie. Potem oboje upadliśmy i przytulaliśmy się razem przez około dziesięć minut w ciszy. - Więc naprawdę myślisz, że jestem lisem? Zastanawiałem się.
„Nie tylko jesteś lisem, ale także najseksowniejszym lisem na świecie. Jesteś najlepszą MILF, Roxanne” - dodał Travis. „Nie będę się z tym kłócił” - wspomniałem. Pocałowaliśmy się ponownie, ale potem zaczął całować mnie po całym ciele. Oczywiście upewniał się, że całuje moje cycki, ramiona, brzuch, ręce i wszystko inne.
To było tak, jakby był na misji. „Cóż, prawdopodobnie jesteś najbardziej czułym mężczyzną, jakiego znam” - powiedziałem mu. - Wiem, kocham cię, Roxanne - odparł Travis. - Też cię kocham i czy mogę cię o coś zapytać? Zapytałam.
- Jasne - odparł Travis. Potem miałem do spowiedzi. „Jak bardzo podobało Ci się oglądanie tego DVD, o tym, jak Scott i Alicia się nim zajęli?” Zastanawiałem się. „Bardzo mi się podobało.
Było naprawdę perwersyjne i też seksowne. Chociaż, pamiętaj, właśnie dowiedziałem się o seksie matki i syna” - wyjaśnił Travis. - Czy byłbyś tak podekscytowany, patrząc, jak uprawiamy seks? Rozmyślałem. Połączył kropki i mogłem powiedzieć, że już był na płocie. - Masz na myśli, że chcesz nas nagrać? - zapytał Travis.
„Mogłabyś sobie z tym poradzić? Możemy oglądać siebie uprawiających seks tutaj, możemy nawet uprawiać seks, tak jak oglądamy siebie uprawiających seks,” odpowiedziałem. - Podoba mi się - powiedział Travis, uśmiechając się. Wstałem i podszedłem do szafy. Wyciągnąłem aparat, którym nas filmowałem. Wyjąłem DVD i włożyłem je.
„Właśnie nas sfilmowałeś?” - zapytał Travis. - Tak, pomyślałem, że gdybyś nie wiedział, że jest włączony, możesz czuć się bardziej komfortowo - powiedziałem mu. Włączyłem telewizor i położyłem się z nim na łóżku. Mieliśmy właśnie oglądać, jak uprawiamy seks. Chociaż nie byłem pewien, czy był zakochany w tym pomyśle, żebym sfilmował nas bez jego wiedzy.
- Nie chcesz patrzeć, jak uprawiamy seks, kochanie? Zastanawiałem się. - Tak, wydaje mi się, że to po prostu dziwne, ale nic mi nie jest - odpowiedział Travis. Pocałowałem go, żeby poczuł się lepiej, ale nie sądziłem, że został jeszcze sprzedany. Więc położyłem jego dłoń na mojej cipce, a on był szczęśliwy, oglądając DVD. Oczywiście najpierw widzieliśmy, jak rozmawiamy ze sobą, ale w końcu doszliśmy do seksu.
- Tylko upewnij się, że dobrze to ukryjesz, to znaczy nie chcę, żeby Scott się przed nami masturbował - powiedział Travis. - Cóż, już nas widzieli, jak się pieprzyliśmy, pamiętasz? Zapytałem, starając się nie śmiać. - Tak, ale on się do tego nie masturbował - odparł Travis. - A co z Alicią? Nie sądzisz, że może chcieć pocierać swoją cipkę, gdy patrzy, jak walisz swoją własną matkę? Rozmyślałem. - Może, więc dobrze to ukryj - powiedział mi Travis.
Widzieliśmy, jak go dmucham na kolanach i to było gorące. „Wow, mogę ssać kutasa, jakby to niczyja sprawa” - powiedziałem. - Nie żartuję - odparł Travis. Oboje oglądaliśmy to jak jastrzębie. Prawdę mówiąc, to było trochę dziwne.
To nie było tak perwersyjne, jak myślałem, że będzie, ale oboje byliśmy w tym. Zobaczył siebie, jak pieprzy mnie na pieska, a potem zaczął się do nas masturbować. "Czy się masturbujesz?" Zastanawiałem się. - Nie - odparł Travis.
„W porządku, kochanie. Nie mam nic przeciwko, będę się z tobą masturbować, "włączam płytę." OK, "odpowiedział Travis. Oboje położyliśmy się i masturbowaliśmy. Włożyłem palce w moją cipkę, a on gładził swojego kutasa .
To było naprawdę gorące i perwersyjne. To była kolejna nowa rzecz, której nigdy wcześniej nie próbowaliśmy. To sprawiło, że było jeszcze bardziej gorąco. „Och, to jest takie gorące, Roxanne,” powiedział Travis, zanim mnie raz pocałował .
Oboje mieliśmy oczy przyklejone do telewizora, ale myślę, że oboje uwielbialiśmy się masturbować. Wsadziłem palce naprawdę głęboko w moją cipkę, prawdopodobnie tak daleko, jak Travis, zawsze wkładałem tam palce. Musiałem trochę wypuścić duże jęki. „Jasna cholera," jęknęłam.
Żeby było jeszcze gorzej, Travis położył drugą rękę na moim prawym piersi i uszczypnął mnie w sutek. „Och, tak, kochanie. Spraw, by mama poczuła się dobrze i uszczypnij jej sutek. "Krzyknąłem. Wiedział, że to mnie podnieci, więc zrobił to jeszcze kilka razy, nie żebym potrzebowała pomocy." Tak, masturbuj się i głaszcz tego kutasa tak jak ja.
to dla ciebie, kochanie. Chcę zobaczyć, jak znowu dochodzisz, chcę prać prześcieradła każdego dnia, ponieważ spuszczamy się na nich cały czas, "jęknąłem." Wiem, Roxanne. Potem chcę cię znowu pieprzyć na pralce. "Odpowiedział Travis.
Pochyliłem się i pocałowałem go. Głaskał swojego kutasa szybciej niż kiedykolwiek. To było prawie tak, jakby ścigał się. Widziałem znowu się bardzo spocił.
„Kurwa, o cholera!” Krzyknął Travis, zanim doszedł do siebie, łóżka i mnie. Po raz kolejny musieliśmy odpocząć przez minutę. Kiedy uprawialiśmy seks, to naprawdę zebrało żniwo, na nas obu. Chociaż ja też się masturbowałem.
„Nigdy nie ma dość spermy” - odpowiedziałem. Minutę później krzyknąłem i eksplodowałem również na całym łóżku. „To było perwersyjne” - włączyłem płytę. Usłyszeliśmy chichot i obejrzeliśmy się.
"Mówisz nam," odpowiedział Scott.
Kto nie lubi szybkiego ruchania?…
🕑 18 minuty Kazirodztwo Historie 👁 4,326Nic dziwnego, że moje sny tej nocy były wypełnione niepokojącymi fantazjami o seksie z moim bratem i Abi, nie wspominając o Sally, obojgu rodzicach i kilku pracownikach hotelu. Obudziłem się i…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuWyglądasz cholernie wspaniale…
🕑 16 minuty Kazirodztwo Historie 👁 3,291Cathy i jej mąż byli właścicielami i prowadzili mały hotel, w którym się zatrzymałem, i wydał mi się niezwykle interesujący. Była dość dużą, zmysłową kobietą, zupełnie nie w…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuWiedziałem, że to źle.…
🕑 18 minuty Kazirodztwo Historie 👁 13,381Cześć, mam na imię Mark. Mam czterdzieści siedem lat i piękną córkę imieniem Megan, która ma siedemnaście lat i moją wspaniałą żonę Sharon. Kiedy moja córka Megan w pełni się…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu