Na początku miała kłopoty. Teraz to uzależnienie...…
🕑 15 minuty minuty Kazirodztwo Historie„Kara” Jazzu trwała około godziny, ale zmieniła sposób, w jaki patrzyła na ojca. Okazał taką zazdrość, taką zazdrość, taki ból, kiedy podszedł do niej i Jamesa. Strój uczennicy, który miała na sobie, nie stanowił dużej bariery między jej pięknymi piersiami rozmiaru 38 C a wędrującymi, odkrywczymi rękami Jamesa. Ale musiała przyznać, że uczucie ich języków walczących ze sobą w ustach, uczucie jego rąk wsuwających się w jej koszulę, nawet uczucie szoku, gdy jej tatuś wszedł i złapał je, było bardzo erotyczne i dało jej mrowienie w jej dolnych rejonach, gdy o tym pomyślała. Po tym wszystkim upewniała się, że codziennie przychodzi sama do domu.
Dzisiaj nie było inaczej. Wysiadła ze szkolnego autobusu i poszła cztery przecznice z powrotem do jej średniej wielkości dwupiętrowego domu, który dzieliła z ojcem. Pędziły jej myśli o tamtym dniu, kiedy jej tata wrócił do domu niespodziewanie, nie mogła myśleć o niczym innym. Jej myśli nieustannie wkraczały z nim pod prysznic, jego kutas był pełny i gruby, wsuwał się i wysuwał z jej gorących ust, tatuś kładł ją na kolanach przed nim, mówiąc jej, jak chciał, żeby go ssała.
Odkryła, że bryza chłodzi bardziej niż zwykle. Rozglądając się w górę iw dół ulicy, skręciła w alejkę na skróty do swojego domu, zatrzymując się po drodze, by unieść spódnicę w kratę, by dotknąć majtek zakrywających jej miękki kopiec. "O mój Boże!" pomyślała. - Jestem przemoczony! Czy mój tata tak mnie podniecił? Szybko przyspieszyła, pragnąc wrócić do domu bardziej niż kiedykolwiek.
Wchodząc do domu, zawołała: „Tatusiu! Jesteś w domu?” Kiedy nie usłyszała żadnej odpowiedzi, poczuła ukłucie podniecenia, gdy wbiegła po schodach do swojego pokoju. Rozebrała się z marynarki mundurka szkolnego, rzuciła ją na krzesło przy biurku, razem z krawatem munduru, zamknęła i zaryglowała za sobą drzwi, łapiąc swoje refleksje. Zatrzymała się, podziwiając siebie. Włosy miała do połowy pleców, rude jak Irlandczyk, z małymi, naturalnymi lokami. Jej skóra nie była blada, ale była całowana przez słońce z wakacji spędzonych z mamą na Florydzie, jej piersi były idealnie uformowane 38 stopni C, jej biała koszula zapinana na guziki miała rozpięte 3 górne guziki, ukazując dolinę skóry, która była jej dekolt.
Jej oczy podążyły za jej dłońmi, kiedy przesunęły się w dół po jej giętkich piersiach, w dół do jej smukłych, ale okrągłych bioder, obracając się na boki, aby pochylić się i spojrzeć na jej wspaniały okrągły tyłek. Jazz wyjął aparat z szuflady biurka, ustawił go na wideo i umieścił w kierunku rogu pokoju, w którym było jej łóżko i biurko, po czym przeszedł do swojego zestawu stereo, włączając wolne r & b. Wcisnęła w kamerę nagrywanie, po czym cofnęła się, tańcząc powoli i uwodzicielsko do muzyki, rozpinając koszulę, a następnie zsuwając ją i rzucając ją za kosz na ubrania, robiąc to samo ze stanikiem.
Piosenka się skończyła, a ona chwyciła aparat, kładąc się na łóżku. Kamera znalazła miejsce na końcu jej łóżka z doskonałym widokiem na jej cipkę i cycki w tle. Położyła się i wyciągnęła majtki spod tyłka, unosząc prosto nogi, aby je zdjąć i rzucić na koszulę. Jej cipka pulsowała i była mokra, błagając o zabawę. Jej palce rozpięły spódnicę i zsunęły ją z łóżka, a następnie przesunęły w górę jej boków do małych, wyprostowanych sutków, delikatnie je poprawiając i pocierając.
Jedna ręka ześlizgnęła się w dół, łaskocząc jej usta, sprawiając, że sapnęła z przyjemności. Jej palce wślizgnęły się między usta, przesuwając się w górę iw dół od jej dziurki do łechtaczki, bawiąc się nią, sprawiając, że jęczała. Delikatnie machnęła łechtaczką, wysyłając fale przyjemności przez jej ciało. „O Boże, tak,” jęknęła, jeszcze raz fantazjując o swoim tacie, „tak po prostu…” Wygięła plecy w łuk, wsuwając w siebie środkowy palec.
Aparat uchwycił to wszystko. Każdy jęk, każdy łuk, każdy ruch. Nagle zatrzymała się, nasłuchując.
Usłyszała, jak zamykają się frontowe drzwi, a potem kroki taty skierowały się do kuchni. "O cholera!" Podskoczyła, wyłączyła kamerę i wyłączyła muzykę. Ubrała się pospiesznie, spryskując się odrobiną perfum, tylko tyle, by zatuszować zapach kapiącej cipy.
Chwyciła butelkę wody ze stolika nocnego i spojrzała w lustro, upewniając się, że nie wygląda na tak włączoną, jak się czuła. „Cholera, będę miał kłopoty. Pomyśli, że mam tu innego chłopca, "pomyślała. Kiedy zeszła po schodach, starając się wyglądać, jakby właśnie budziła się z drzemki, jej tata był w kuchni robiąc kanapkę." Hej kochanie.
Czy cię obudziłem? "Zapytał, gdy weszła.„ Nie, tylko zły sen. Jak tam praca? "Odpowiedziała." Nie chcesz wiedzieć. Mamy nowego robotnika, jakiegoś dzieciaka świeżo po liceum, chcącego nauczyć się zawodu ", powiedział z jękiem.„ To do niczego ", odpowiedziała, nalewając trochę wody sodowej. Chciała zapytać o tamten dzień, czy to wydarzy się ponownie, ale nie wiedziałem jak.
”Dlaczego nie odprężasz się, pozwól mi ugotować dla ciebie obiad? Wiesz, już prawie szósta. - Mogę to zrobić. Nie spalaj domu, dobrze? Mam zamiar zmyć funk z moich orzechów. ”Później tej nocy naczynia były gotowe i oboje siedzieli w salonie, oglądając telewizję, w której Jazz ciągle myślał o swoim ojcu, mężczyźnie siedzącym nie dalej niż 2 stopy od niej na tej samej kanapie, pochylając ją i naruszając jej miękką cipkę. Jej cipka zaczynała mrowieć, jej serce zaczęło walić.
Wciąż leżał w ręczniku po prysznicu godzinę temu. „Zaraz wracam” - powiedziała, kierując się do kuchni. Ręce jej się trzęsły, gdy nalała trochę soku pomarańczowego i wypiła go. Nalała kolejnego, ale tylko do połowy. - Hej, tato, chcesz śrubokręt? ona zadzwoniła.
Jazz potrzebował czegoś, co uspokoi jej nerwy i grzecznie było zaproponować mu coś do picia. „Tak, wezmę jeden” - brzmiała odpowiedź jej ojca. Nalała kolejną szklankę do połowy, po czym dolała wódki do obu.
Zanim Jazz wrócił do salonu, jej połowa zniknęła i czuła się pewniej. Usiadła z powrotem, wręczyła ojcu jego drinka i wróciła do telewizora. Oglądał jakiś wiosenny pokaz, w którym jest dużo dziewczyn w bikini. Jej sutki zaczęły wystawać na jej białą koszulę nocną, krocze niebieskich spodenek, które miała na sobie, zaczęło robić się wilgotne, a ona zaczęła skubać czubek kciuka, nie z powodu programu, ale na myśl, że jej tatuś wali w nią, dowiadując się, co ma w piwnicy. Spojrzała na niego i zauważyła niewielki garb w jego kroczu, sprawiając, że jej kopiec drżał jeszcze bardziej.
Jej szklanka była pusta, więc wstała i włożyła ją do zlewu. „Okej, Jazz. Zbierz to w kupę,” powiedziała sobie, kładąc rękę na blacie i biorąc oddech. Kiedy wróciła do salonu, guz w jego kroczu był trochę większy i zauważył, że się przygląda. Uśmiechając się, powiedział: „Podobało ci się to, co wydarzyło się tamtego dnia?” Przygryzła wargę i skinęła głową.
- Nie wstydź się. W porządku. Kiedy tylko chcesz, po prostu zapytaj - powiedział i wrócił do telewizora. Stała tam przez chwilę, ciągnąc za koszulę. „Och, do diabła, po prostu zrób to” - powiedziała sobie.
Po czym przeszła dookoła stolika do kawy, uklękła przed nim i odciągnęła ręcznik na bok. Jego kutas był tylko w połowie twardy, ale był piękny. Spojrzała na jego twarz, uśmiechając się uwodzicielsko. Patrzył z lekkim uśmiechem podniecenia na twarzy.
- Jeśli chcesz, żebym przestała, powiedz to tato - powiedziała. Sięgnął w dół i powoli skierował jej usta do swojego worka z piłkami, podczas gdy jej dłoń poruszała jego drążkiem, powoli dając mu siłę do podniesienia się. Powoli lizała od spodu jego worka do podstawy trzonu, a potem powoli zassała pierwszą, a potem obie kulki do ust, komunikując je językiem. Pozwoliła im się wysunąć, po czym polizała się w górę jego trzonu do fioletowego, pulsującego grzyba na jego głowie.
Powoli polizała czubek jego penisa, umieszczając usta wokół trzonu tuż pod jego głową, przesuwając je coraz bardziej w dół. Kiedy uderzyła w rękojeść, zaczęła się cofać, cały czas pieszcząc jego jaja. Wydał z siebie cichy jęk, „O Boże, tak, wiesz, jak ssać kutasa tatusia”. Podciągnął i zdjął jej koszulę, a potem z powrotem opuścił jej głowę, bawiąc się jej sutkami, kiedy mu dmuchała. Jęknęła wokół jego penisa, dając mu do zrozumienia, że to, co robi, sprawia, że jest coraz bardziej mokra.
Odciągnął jej głowę od swojego kutasa i wstał, również ją podciągając. - W końcu zobaczysz, co mam w piwnicy - powiedział. „Dobrze, ale tato, proszę, zjedz mnie najpierw”, odpowiedziała. Spojrzał na nią, myśląc przez chwilę, po czym powiedział: - Okej. Usiądź.
Tyłek na krawędzi. Robi, co jej każą, szeroko rozkładając nogi, dając mu wyraźny widok na jej wargi cipki i różową dziurę pod spodem. Upadł na kolana, położył ręce pod jej udami, kładąc ręce na nich, aby je przytrzymać, a następnie powoli oblizał jej usta od spodu dziurki do jej kaptura, a potem z powrotem tuż pod łechtaczkę, kaptur na bok, strzepując nim delikatnie, ale rytmicznie. Jęknęła, a potem znowu jęknęła, „O-o Boże, tak tato”, kiedy położyła ręce na jego głowie i uniosła biodra w górę, a napotkasz jego ruchomy język. Jej stopy wskazywały, palce u nóg zwijały się, gdy zbliżał się punkt kulminacyjny: „O Boże tato! Przyjdę! Nie przestawaj! O kurwa, tak!” krzyczała.
- Chodź po tatusia. Chodź. Pozwól mu spróbować… was wszystkich - powiedział, po czym wsunął dwa palce głęboko w nią, wracając do lizania jej łechtaczki. Była tak mokra, że nie miał problemu z wejściem.
Wydała z siebie krzyk, gdy strumień za odrzutowcem uderzył go w twarz, spływając po brodzie. Wstał, chwytając córkę za rękę i poprowadził ją do drzwi piwnicy. Nadal ogarniała ją euforia, ekstaza jednego z największych orgazmów, jakie kiedykolwiek miała, kiedy podążała za swoim bardzo seksownym, bardzo napalonym ojcem.
Kiedy otworzył drzwi, postawił ją na ziemi, pozwalając jej stanąć na trzęsących się kolanach, a jej serce podskoczyło. Widziała, jak jej ojciec zabierał tu tylko kilka kobiet i były zdruzgotane, kiedy jej tata z nimi zerwał. Była teraz jedną z osób udających się do jego prywatnego królestwa seksu.
Odwrócił się i podniósł ją, wsuwając się w nią bez żadnego oporu, gdy usiadła na nim, wydając głośny jęk, gdy poczuła, jak duża głowa jego penisa przepycha się przez jej usta, w jej cipkę aż do jej łona. Zaniósł ją do piwnicy, a każdy jej krok podrzucał ją na niego.
Nie miała pojęcia, co ją czeka, ale cokolwiek to było, wiedziała, że będzie to najbardziej niesamowite uczucie w historii. Nie z powodu ciągłego łaskotania jej łechtaczki podczas chodzenia, ale z powodu tabu jej ojca, który wyrzucił ją z krawędzi. Jazz pozwolił tacie znieść ją na dół, kładąc ją u podstawy schodów, gdzie znalazła wszelkiego rodzaju meble dla osób aktywnych seksualnie. Były tam stojaki do bondage, stoły, kanapy i krzesła, na ścianach baty, wiosła i mankiety na metalowych haczykach.
Uderzyła ją fala strachu, przez co zwolniła. Jej ojciec obejrzał się z pytającym wyrazem twarzy. Podążył za jej wzrokiem do ścian, mebli.
"Jeśli nie czujesz się z czymś dobrze, daj mi znać. Mogę być domem, ale w żaden sposób nie jesteś jednym z moich niewolników. Obiecuję, że nie zostaniesz w to wciągnięty, jeśli nie chcesz być - powiedział jej, a ona odprężyła się, widząc go ponownie w nowym świetle. Był troskliwym mężczyzną, wrażliwym na jej potrzeby i uczucia. Podkręciło ją to jeszcze bardziej i położyła dłoń na jego karku, przyciągając jego usta do swoich, sięgając w dół, by jeszcze raz pogłaskać jego wielkiego kutasa.
Tym razem przerwał pocałunek, rozglądając się, w końcu wpatrując się w coś wiszącego w kącie. Podążyła za jego wzrokiem i wstrzymała oddech. Patrzyła na jego huśtawkę seksualną i nigdy nie widziała żadnej z bliska. „Chodź.
Pokażę ci prawdziwe znaczenie przyjemności,” powiedział jej, prowadząc ją przez wszystko inne do seksu. Przechodząc obok stołu, złapał opaskę. Odwrócił się do niej, trzymając w obu dłoniach pasek atłasowej tkaniny. „Będziesz musiał mi zaufać. To sprawi, że to uczucie będzie bardziej ekstremalne.
Skinęła głową, pozwalając mu zawiązać opaskę na sobie, po czym powoli poprowadziła do huśtawki, usiadła, czując, jak kołysze się, gdy jej stopy odrywają się od ziemi. Poprowadził jej stopy do strzemion, zakładając paski na rzepy wokół jej kostek, aby były bezpieczne. Sięgnęła w górę i chwyciła paski trzymające ją w górze, biorąc głęboki oddech w oczekiwaniu na nadchodzące szturchnięcie. Ale następną rzeczą, którą poczuła, nie było jego pulsujące mięso, ale jego język, ponownie dotykający jej łechtaczki. Jej jęki uciekły, zanim się zorientowała, że tam są.
Jej ręce mocniej chwyciły paski, a jej biodra uniosły się, by spotkać jego usta. „O, Boże, tak! O tato!” jęknęła. Nagle zatrzymał się.
Nie czuł jego dotyku, jakby po prostu stał i obserwował ją. Potem poczuł, jak jego głowa napiera na jej usta, a potem przesuwa się w górę iw dół, zdobywając coraz więcej soków, powoli rozchylając jej usta. Jej cipka bolała, pulsowała i była gorąca. Przekręciła biodra w jego stronę, błagając go, żeby ją w niej włożył, a on zgodził się, wsuwając się do końca, pozwalając jej poczuć swoje jądra między jej rozłożonymi pośladkami.
Z przymusowo zamkniętymi oczami, mogła skupić się tylko na rozszerzaniu się ścian, waleniu jej macicy, kiedy on wpadał i wysuwał, przyciągając ją coraz bliżej do orgazmu. „Och, kurwa! Weź tego całego kutasa. Byłaś taką dobrą małą dziewczynką.
Taka dobra mała dziwka dla tatusia,” jęknął, wsuwając się i wysuwając z niej. Kiedy nazwał ją dziwką, była bardziej podniecona niż wcześniej. Kiedy zbliżała się coraz bardziej do jej szczytu, czuła, jak coraz bardziej się rozszerza i wiedziała, że jest bliski wybuchu.
„O Boże, tak, jestem małą dziwką, tatusiu. Jestem małą dziwką, całą twoją,” jęknęła, kręcąc biodrami, by wziąć go głębiej. Zdjął opaskę z jej głowy, trzymając swojego penisa tuż nad jej kopcem, szarpiąc go szybko, a na jego twarzy malowała się czysta przyjemność.
„Chodź tato, chodź po swoją małą dziwkę,” błagała, wsuwając i wysuwając palce z pulsującej wyrwy. Rzucał ładunek za ładunkiem na jej cycki i brzuch, a uczucie jego spermy uderzającej w jej skórę wystarczyło, by popchnąć ją do krawędzi. Jej mięśnie brzucha i nogi napięły się, a potem rozluźniły, gdy wiła się po jego odsłoniętym maszcie flagowym.
Upadł na kolana, dociskając ociekający nadmiar spływający po jej ustach, sprawiając, że cała drżała. "Zrobimy to normalną rzeczą?" zapytał ją. „Chcę, jeśli tak, tato”, odpowiedziała. Wyjął ją z huśtawki i położył z nią na kanapie. „Byłbym zaszczycony, moja ukochana córeczko”.
I wiedziała, że jej noc się nie skończyła. Że użyje jej tak, jak chciał. I to sprawiło, że znów była mokra…..
Co stanie się następnego dnia?…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 377,019Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuSpotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,823Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuPodróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu