Home-School Whore

Ojciec dowiaduje się, jak niegrzeczna jest jego córka z liceum...…

🕑 17 minuty minuty Kazirodztwo Historie

(To jest moja pierwsza opowieść, ale bardzo bym podoba się jej krytyka / sugestie. Wiem, że to z punktu widzenia ojca i napisanie jej było wyzwaniem. Jest też część druga, ale poczekam aby zobaczyć, jak wam się podobało.) Oceń i skomentuj! Budzę się z szarpnięciem, gdy słyszę trzask zamykanych drzwi. Zaskoczony samym sobą, że zasnąłem na kanapie z raportami, które miałem czytać siedząc na mojej piersi, najmniejsze otwieram oczy i widzę, jak przechodzisz do salonu; musi być około czwartej, jeśli właśnie wróciłeś do domu ze szkoły.

Patrzysz na mnie przez sekundę, a ja zamykam oczy, udając, że śpię. Gdy idziesz do kuchni, słychać cichy szmer kroków; otwierająca się grzechotka i stłumiony „łom!” drzwi lodówki, gdy napijesz się drinka przed powrotem do salonu. Możliwe, że znów otworzę oczy i zobaczę, jak stoisz plecami do mnie, pochylasz się, gdy odkładasz torbę szkolną, otwierasz magazyn lub coś przed sobą.

Dokładam wszelkich starań, aby nie westchnąć długo, gdy widzę moją piękną córkę; wizja twojej idealnie ukształtowanej sylwetki pod tym prywatnym szkolnym mundurem sprawia, że ​​tysiące dolarów, które wydajesz co miesiąc, są więcej niż warte. Koszulka bez rękawów z dekoltem w serek otula sylwetkę, białe ogony dopasowanej koszuli wystają tuż pod nią. Gdy moje spojrzenie wędruje w dół po twoich biodrach, zastanawiam się przez chwilę, czy zwijasz tę plisowaną spódniczkę w kratę - sposób, w jaki zginasz się w talii, pokazuje kuszącą ilość twoich smukłych ud, twoje smukłe łydki zakrywają kolana wysokie skarpety.

Wiem, że nie powinienem… Chciałbym móc patrzeć na ciebie wiecznie, ale czuję, jak moje podniecenie już do mnie dociera, czując, że coraz trudniej mi się wpatruje w długie, smukłe nogi mojej dziewczynki. Nagle rozlega się ostry syk i zaciskam mocno oczy, chcąc, aby mój kogut zatrzymał się, próbując pozbyć się mojej wyobraźni z twojego obrazu. Wiem, że masz 18 lat, ale to wciąż nie w porządku. Wydaje się, że mija rok bez żadnego dźwięku, a ja nie odważę się ponownie otworzyć oczu, zanim usłyszę szuranie twoich stóp i twoich lekkich kroków, gdy biegniesz po schodach, robiąc dwa kroki naraz. W końcu otwieram oczy, siadając, a potem stając tak cicho, jak to tylko możliwe, próbując zminimalizować szelest moich dokumentów, kiedy kładę je na stoliku do kawy.

Myślę o małym syku, który usłyszałem; brzmiało to jak syk otwieranej butelki po napojach, ale byłem prawie pewien, że mamy tylko sok w lodówce. Poszedłem do kuchni, nie do końca pewny, dlaczego starałem się wyciszyć hałas, i zajrzałem do lodówki: sok winogronowy, żurawina, sok pomarańczowy… i brakuje mi jednego piwa. Dobrze. Moja piękna, niewinna mała dziewczynka kradnie piwo jej tatusia? Długo zamykam drzwi lodówki, zastanawiając się, co jeszcze możesz uciec pod moim nosem. Wspinam się po schodach cicho, przechodząc korytarzem do twojego pokoju.

Twoje drzwi do sypialni, ozdobione naklejkami Hello Kitty i około stu błyszczących gwiazd rozrzuconych po nich losowo, są otwarte. Kładę dłoń na dźwigni, zaciskam szczękę, gotowy wpaść i złapać cię na gorącym uczynku… a potem słyszę twój głos, chichotliwy i wysoki, kiedy rozmawiasz przez telefon. Wciąż zaciskam palce na klamce, pochylam się w korku drzwi i patrzę przez otwór. Siedzisz na brzegu łóżka, jedną nogą schowaną pod drugą, tę skróconą spódnicę wysoko na udach; piwo - moje piwo! - w jednej ręce spoczywa na kolanie, telefon opiera się o ramię.

„Nie… nie było tak! Nie! To znaczy… było namiętnie!… To nie było obleśne! ..Kristen! Chcesz, żebym opowiedział ci, co się naprawdę wydarzyło, a nie popieprzone fantazje porno Audrey? Uniosłem brew w twoim języku i czymkolwiek mówisz. Marny? Fantazja porno? Co dokładnie wstawałeś? „Więc wychodziłem z lekcji angielskiego i przekraczałem quad za salami sztuki… aby spotkać się z tobą i Megan… Wiem, że cię nie spotkałem! Próbuję ci powiedzieć, dlaczego! Okej… więc wchodziłem za pokoje sztuki, kiedy Adam chwyta mnie za rękę i… cóż, popchnął mnie do ściany… huh… a jego oczy wyglądały tak intensywnie i… Wiem! a potem pochylił się, bardzo powoli, cały czas na mnie patrzył, i nagle się całujemy, patrzymy prosto na siebie, a potem jest jak… całe jego ciało przyciska się do mojej, a jego ręka była trochę… na mojej nodze i czułam jego palce pod spódnicą, na biodrach, ale to prawie tak, że nie mogłam tego poczuć… dlaczego? Bo! Właśnie dlatego! „Wygląda na to, że nagle zawstydziłeś się ze swoim przyjacielem, ale sam w swoim pokoju oczywiście pamiętałeś dokładnie, dlaczego; dłoń na kolanie teraz leniwie głaskała wnętrze twojego uda, tym razem krążąc nieco wyżej.” Ohmygod, Kristen, czy muszę to przeliterować? Ponieważ mogłam go poczuć, wiesz?… czułam jego… o Boże! Czułam, jak jego penis wciska się w moje biodro… nie! Nie zrobiłem! Kristen! Nigdy nawet nie widziałem… wiesz… Jak się czułeś? ”Powieki trzepoczą, a dłoń opada pod rąbek spódnicy, a chwilę przed odpowiedzią przyjacielowi.„ Och. Mój. Bóg.

Po prostu czułem… było niesamowicie. Wiem, że chodziliśmy do szkoły, ale Boże, tak bardzo chciałem go dotknąć… "Weź łyk piwa, a mój umysł się zdecyduje. To - cokolwiek to jest - musi przestać. I ktoś musi nauczyć mnie mała dziewczynka lekcja. Zaciskam palce na klamce twoich drzwi, otwieram je i wkraczam do pokoju.

„Faye! Jak myślisz, do diabła, co robisz? ”Telefon spadł z twojego ramienia, podskakując na podłogę i rozłączając Kristen. Patrzysz na mnie z szeroko otwartymi oczami, jedną ręką wciąż ściskając do połowy puste piwo, drugą zakopaną między twoje uda. „T-tatusiu?” Przechodzę przez pokój dwoma krokami, chwytając piwo z ręki. "Co to jest?" Pytam, a moja twarz przybrała wyraz surowego wyrzutu. Patrzysz tylko na mnie, z szeroko otwartymi oczami, całkowicie zamrożonymi, jedna ręka wciąż otwarta, jak gdyby chwytająca butelkę, druga pod rąbkiem krótkiej kraciastej spódnicy.

„Faye, zapytam cię jeszcze raz… co to jest?” Twoje oczy lecą między moim spojrzeniem a niedokończonym piwem w mojej dłoni. „To… to piwo, tatusiu” - wyjąkasz, jakbyś powoli odzyskiwał panowanie nad sobą. Widzę twoje ramię przymocowane do dłoni między twoimi nogami, drgające, gdy zdajesz sobie sprawę, jak wyglądasz.

Nie chcę dać ci szansy. „Nie ruszaj się!” Krzyczę i całe twoje ciało podskakuje, znów zamrożone, gdy patrzysz mi w oczy. „Teraz… twoja odpowiedź nie była do końca słuszna, młoda damo. Kim jest to piwo?” Twoje usta drżą trochę, zanim powiesz ledwo słyszalnym głosem: „T-twoje.

Tato”. Odwracam butelkę w dłoni. „To też nie jest w porządku, prawda? Skoro już skończyłeś połowę tego w pięć minut,” wzdycham, wyciągając do ciebie rękę. „Wydaje mi się, że teraz jest głównie twój”. Twoje usta otwierają się, twoje oczy z początku są szerokie i niewiary, a potem zwężają się i są podejrzane.

Powoli wyjmujesz butelkę z mojej ręki. Położyłem ręce na twoich ramionach. „Nawet nie wiem, czy mogę ci już zaufać, Faye… To znaczy, brzmisz jak mała dziwka”. Sapiesz, jak to mówię. „B-ale ja-nie jestem! Nie jestem! Nigdy wcześniej nie robiłem czegoś takiego, tatusiu! Jak mogę być dziwką, jeśli nigdy… nigdy tego wcześniej nie robiłem?” Zmrużyłem oczy.

„Jak mam ci wierzyć, Faye?” Pytam, klęcząc przed tobą, moje ręce na twoich udach, tuż poniżej rąbka twojej spódnicy. „Następną rzeczą, którą mi powiesz, jest to, że wciąż jesteś dziewicą”, mówię, delikatnie ściskając uda. Opuszczasz głowę, włosy opadają ci na twarz.

„Ja… ja jednak jestem” szepczesz, a twoja klatka piersiowa gwałtownie podnosi się i opada, gdy twój oddech staje się cięższy, a policzki wściekły. Przesuwam dłonie w górę twoich ud, czubki moich palców wsuwają się pod plisowaną tkaninę twojej spódnicy. Twoje oczy skupiają się na moich dłoniach, ale nie odsuwasz się. Patrzę w twoje oczy. „Faye, spójrz na mnie.” Kiedy patrzysz w górę, okrążam dłonie do wewnątrz, opierając palcami twoje miękkie bawełniane majtki.

Dysząc, całe twoje ciało szarpnie się, ale twoje dłonie pozostają przy bokach, chwytając prześcieradło. „Czy mam wierzyć, że naprawdę jesteś dziewicą, że nigdy wcześniej nie uprawiałeś seksu? Nawet z tym dupkiem Adamem?” Mówisz o imieniu chłopca, ale powoli przytakujesz, przygryzając wargę. „Obiecuję, tato”, szepczesz głosem małej dziewczynki.

Nie odrywam wzroku, powoli przesuwam palcami po wilgotnej tkaninie majtek. Wierzyłem w każde słowo, które wypowiedziałeś, ale jednocześnie nie mogłem uwierzyć, jak mokro spływało z tak małej uwagi moich palców. Patrzysz na mnie z szeroko otwartymi oczami, z otwartymi ustami. „Mogę ci to udowodnić, tatusiu… ale gdybym skończył z Adamem, potrzebowałbym kilku wskazówek… czy mógłbyś mi pomóc w tym?” pytasz, wyraźnie zdenerwowany. Delikatnie gładzę twoje mięsiste wargi sromowe koniuszkami palców przez materiał twoich majtek, a ty mimowolnie jęczę.

Uśmiecham się cicho. „Cokolwiek chcesz, kochanie”. „Tato… ja…” zaczynasz, ale przeszkadzam. „Nie musisz się denerwować - mogę ci pokazać, czego potrzebujesz lub chcesz wiedzieć”.

Mrugasz dwa razy, mocno. Następnie pchasz się z powrotem na łóżko, zamykając nogi i wyginając biodra. Sięgając pod spódnicę, kręcisz biodrami w ślicznym, małym szuraniu, gdy naciągasz majtki na szczupłe nogi. Upuszczając je na bok, zamykasz oczy.

Biorąc głęboki oddech, dłonie spoczęły po obu stronach i chwytając prześcieradło, powoli rozsuwasz szeroko nogi, zsuwając tyłek do krawędzi łóżka. Ich rąbek spódnicy unosi się prawie do talii, odsłaniając twoją piękną i, ku mojemu zaskoczeniu, całkowicie nagą ogoloną cipkę. „Och, córeczko…” Oddycham, nie mogąc oderwać oczu od najdoskonalszego widoku, jaki kiedykolwiek widziałem. Powoli wsuwam ponownie ręce w twoje smukłe uda, twoje miękkie, pełne usta rozchodzą się, gdy patrzysz na moje ręce, całkowicie znieruchomiałe. Ledwo dotykam palcami twoich nagich warg cipki, delikatnie rozsuwając je kciukami, aby odsłonić twoje miękkie, wilgotne, różowe usta.

Piszczysz, gdy przesuwam kciukiem po twoim delikatnym ciele, a twoje ciało napina się z każdym delikatnym dotykiem. Wsuwam palec między usta w cipkę, powoli, czując, że stajesz się coraz bardziej mokry, twoja malutka łechtaczka jest odsłonięta, gdy drżą ci nogi, ścięgna ścięgien wewnętrznych ud. „Teraz” - mówię, przesuwając środkowym palcem między wargami, aby zmoczyć.

„Nie pchaj się, córeczko. Po prostu się zrelaksuj”. Nie spoglądasz na mnie; są przymocowane między twoimi nogami, uważnie obserwując moje ręce.

„Okay, tatusiu,” szepczesz, a twoje ciało drży lekko. Powoli, starając się nie drżeć z samego podniecenia, wsuwam palec do ciasnej małej cipki. Jęczycie cicho, głowa odchyla się do tyłu, usta otwierają się.

„Oooohhhhhh!” jęczysz, gdy wciskam jeden długi palec głęboko w twoją nagą cipkę. Czujesz się tak ciasno i gorąco, staje się coraz bardziej mokra, gdy pieprzę się w ciebie palcem, w końcu dodając kolejny, ledwo w stanie wepchnąć dwa palce między twoje śliskie cipki. W końcu moje szukające palce poczuły miękką barierę twoich błony dziewiczej i westchnąłem. W zamian westchnąłeś i niechętnie pozwoliłeś mi oczami kontynuować.

„Och, Faye,” szepczę cicho, mój ciepły oddech na twoich ustach cipki. Udaje ci się tylko jęczeć, głowa odchyla się do tyłu, twoja klatka piersiowa szybko się podnosi i opada, a ciasny młody chwyt zaciska się wokół moich palców, relaksując się, zaciskając ponownie. „Mm!” jęczysz, ledwie zdając sobie sprawę z tego, co się z tobą dzieje. Powoli zaczynam wsuwać i wysuwać palce z twojej przytulnej, słodkiej cipki, czując, że z każdym pociągnięciem stajesz się coraz bardziej śliski i mokry, zwijam palce w tobie, masując wrażliwą wiązkę nerwów twojego punktu g.

„Och! O Boże! Tato!” praktycznie krzyczysz, całe twoje ciało nagle konwulsje. „Unnnnhhh!” Popychając cię biodrami, podnosząc tyłek z krawędzi łóżka, mocno przyciskając swoją cipkę do mojej ręki. Mój kciuk ociera twój łechtaczkę, masując go kolistym, rytmicznym ruchem, przesuwając kulkę mojej cyfry po twoim małym pąku.

„Unnnh… Tatusiu… o Boże… Tatusiu!” Dysząc, zaciskasz biodra przy każdym powolnym ruchu mojego kciuka, wbijając palce w materac łóżka. Jęczę, gdy czuję, jak twoja cipka chwyta mnie za palce, wbijając je mocniej i głębiej w twoją małą cipkę. Wasza wilgotność rośnie wykładniczo, moje kłykcie mokro uderzają o twoją wyrwę, soki kapią na twoje policzki. Pieprzę cię palcami szybciej i mocniej, zwiększając ruchy mojego kciuka na spuchniętej łechtaczce. „Sperma, córeczko… sperma na ręce twojego tatusia.

”„ Unh! Unh…! Ooohhh… mój… gooddd…. Tato! "Całe twoje ciało drży, twoja twarz i szyja głęboko karmione, twoje piękne oczy szeroko otwarte, wpatrujące się bezpośrednio w moje." Ohmygod… ohmygod… proszę tato … proszę…! "krzyczysz, zaciskając oczy, zaciskając usta, falując, waląc, przewracając biodrami w górę i w dół, pierdoląc moją rękę. Samo obserwowanie mojej tak małej dziewczynki tak prawie wystarczyło ja całkowicie go tracę.

Patrząc na ciebie, wpatrując się w twoją małą cipkę, gdy chowam głęboko swoje długie palce w środku, nie mogę się powstrzymać, ale czuję, że usta mam mokre. Oblizuję palce, patrząc na ciebie. chcesz pozwolić mi spróbować lizać twoją cipkę? "Szybko kiwasz głową, patrząc na mnie nerwowo, a twoja klatka piersiowa unosi się i opada z każdym twoim oddechem. Cofam palce, opuszczam głowę między twoje uda, ssąc twoje śliskie różowe usta, masuję swoją małą łechtaczkę moim językiem… ssanie, lizanie, docieranie do cipki podczas cum na moich ustach. „O Boże! Och, tato, tato! Mmmhmmmmm! "Całe twoje ciało kurczy się, nogi wyskakują, gdy unosisz je z ziemi.

Chwytasz moją głowę dłońmi, utrzymując mnie w miejscu, gdy fala twojego orgazmu obmywa twoje ciało. Chrapliwie łapię cię na nagą mała cipka, wirująca językiem na twoich ustach, popychając język między nimi, desperacko próbując skosztować moich małych dziewczynek, aż w końcu opadniesz na łóżko, każda kończyna stanie się bezwładna, ciężko dysząc, twoje ręce wciąż będą we włosach., stojąc nad tobą, gdy leżysz na łóżku. Twoje oczy są zamknięte, a na twarzy zadowolony uśmiech.

Biorę cię za rękę, ciągnąc w górę. Twoje oczy są nadal zamknięte, jakbyś wciąż wyobrażał sobie, delektując się tym, co właśnie się wydarzyło. "Dziewczynka?" Pytam cicho.

Otworzysz oczy, niemal natychmiast zmieniając się w spodki, gdy gapisz się na mojego grubego penisa bezpośrednio przed sobą, zaledwie kilka centymetrów od twojej twarzy. Patrzysz na mnie pytająco. „Och! Nie wiem, jak to zrobić, ale…” Głaszczę twoje włosy jedną z moich dłoni.

„W porządku, pokażę ci wszystko, co musisz wiedzieć”. Twoje oczy nigdy nie opuszczają moich, gdy owijasz usta wokół mojego mięsa - wzdycham z powodu ciepła i wilgotnej miękkości twoich pięknych, małych ust. „Wszystko w porządku, kochanie.” Wzywam cię, wsuwając nieco więcej, prawie połowa długości mojego trzonu znika między twoimi ustami. Czuję, że wymiotujesz, a twoja twarz wykrzywia się, gdy cofasz się, by złapać oddech. Po kilku chwilach czuję, jak otulasz mojego fiuta gardłem i muszę powstrzymać się od wbijania ci mocno w usta.

Wplatasz mi palce we włosy, pociągając głowę do przodu, prowadząc mnie mocniej do pieprzenia twoich ust. „O mój boże… Faye, jesteś w tym dobry… och, dziewczyno, ssij dalej… nie przestawaj, dziewczyno, nie przestawaj…” Twoje oczy rozbłysły moje zmartwione, ręce na moich udach, ale nie odpychajcie się. Posłusznie dalej ssiesz, masując mojego pchającego kutasa ustami i językiem, cicho dławiąc się, skomląc, gdy mój penis wpycha się do twojego gardła. Patrzę, jak mój kutas ślizga się w twoich ustach, zwiększając tempo, nie mogąc uwierzyć, jak kurwa wyglądasz seksownie.

Patrzę na twoją twarz, uwielbiam twoje gorące usta i urocze, małe dziewczynki, gdy wciskam je między twoje usta, całkowicie zatracone w czystej ekstazie, gdy poruszasz ustami i językiem wokół mojego trzonu, wydając cichy jęk. Spoglądam w dół i, gdy jeszcze raz mocno napieram do przodu, widzę wybrzuszenie mojego fiuta w twoim gardle, całkowicie wypełniające cię, gdy moje piłki dociskają do dolnej wargi. „Och, Faye… Jestem… zamierzam… cummmm-nnnhh! ”Widok jest większy niż mógłbym znieść; głęboko wciągam powietrze, gdy czuję, jak mój orgazm uderzył mnie jak szok, widok mojej pięknej małej dziewczyna odruch wymiotny z każdym calem mojego fiuta zakopanego w gardle jest przyczyną największego, najpotężniejszego orgazmu w moim życiu. Warczę, mimowolnie podnosząc się na palcach, gdy moje uwolnienie wstrząsa całym ciałem: „Uunnnnnhhhhh!” Ty spójrz na mnie, szeroko otwarte i przerażone oczy, kręcąc głową, gdy zdajesz sobie sprawę z tego, co się dzieje.

Ręce chwytasz za moje uda, gdy czujesz, jak mój penis rozszerza się, pulsując w gardle. niezdolny do odczuwania twojego gardła masującego mój wałek, gdy sperma przepływa przez mój wałek, wlewając się prosto do twojego gardła. „Nie… kogut, szybko wypełniając usta. W końcu odpychasz, dysząc, kaszel, spuszczanie spermy z ust, mój penis zsuwa się Twoje usta.

Instynktownie owijam dłoń wokół mojego trzonu, gładząc mojego kutasa, gdy mój orgazm obmywa mnie. „Och, cholera, Faye…” Mogę tylko patrzeć na ciebie jak lina po linie grubej, lepkiej spermy rozpryskuje się na twoich policzkach, we włosach, na ustach i rozpryskuje się na bluzce. Patrzysz na mnie szeroko otwartymi oczami, gdy ogromne spermy spływają na spódnicę i nagie uda, grube kropelki lądują niebezpiecznie blisko twojej nagiej cipki, gdy mój orgazm opadnie, całe moje ciało wciąż się trzęsie.

Minęła prawie pełna minuta, oboje dysząc, zanim w końcu odezwiesz się. „Tato, ja… och, kurwa… tato?” Patrzysz na mnie pytająco, rozkładając ręce, prawie każdy centymetr twarzy, włosów i ciała całkowicie skąpane w spermie. Patrzę tylko na ciebie, ale wydajesz się zahipnotyzowany tym, co się właśnie wydarzyło. Podnosisz palce do ust, zmysłowo oblizując zakryte końcówki. Wydajesz cichy miauczący dźwięk, a potem znów na mnie patrzysz.

„Przepraszam tatusiu. Nie będę już złą dziewczyną. Chyba że chcesz, żebym była.” Warczę cicho, nie mogąc oderwać od ciebie oczu i zastanawiając się, co mogę zrobić z moją złą dziewczynką…

Podobne historie