Travis musi zostać w domu z opiekunką, ale to jedna z przyjaciółek Jenny. Co się stanie?.…
🕑 14 minuty minuty Kazirodztwo HistorieRozdział Travis Johansen miał trudności z oderwaniem wzroku od siostry. śniadanie następnego dnia. A kiedy otarła się o jego nagie kolano. pod stołem zaczął podnosić natychmiastowo mocno.
Uśmiechnęła się. go, a jej oczy były ciepłe pod opuszczonymi rzęsami. Myślał, że tak. nigdy nie był piękniejszą dziewczyną, a jego brzuch był ściśnięty. Mięśnie przypomniały mu, jaka była gorąca i seksowna.
Ale w końcu przeniknęło to, co mówiła jego matka, i przeklęty. prawie zakrztusiłem się kawałkiem naleśnika. Przełykając szybko, zapytał: „Co?. Ja? No dalej, mamo, jestem na tyle dorosła, żeby o siebie zadbać”. Jego matka zmarszczyła brwi.
- Tak, tak sądzę. Ale jest nowy basen. Na patio i przyznasz, że nie umiesz dobrze pływać. Była kolejną uroczą kobietą, jego mamą; ale teraz tego nie widział.
Wkurzała go tym gównem opiekunki. Człowiek! Ile miała lat. myślisz, że miał dziesięć lat? Co by pomyślała, gdyby mógł jej powiedzieć, że to zrobił. już wypieprzył piekło swojej córce, dwa razy?. „Nie potrzebuję opiekunki”, powiedział i prosząc o pomoc, „Tato?”.
Jego ojciec nadal czytał gazetę. - Twoja matka podejmuje tutaj wszystkie decyzje, synu. Tak jest już od dłuższego czasu. Sherry Johansen natychmiast zapłonęła.
„Gdybyś spędził trochę czasu z. tymi dziećmi…”. – Och, na litość boską – wymamrotał Eric Johansen i wycofał się za swój. papier ponownie. – Dzieci – powiedział z niesmakiem Travis i wściekle dźgnął swój stos.
naleśniki. Uspokoił się dopiero wtedy, gdy kolano siostry znów go szturchnęło, nie. tym razem pieszcząc, ale ostrzegając go przed czymś. Jenny powiedziała: „Zostałabym z nim, mamo.
Szczerze, nie miałabym nic przeciwko. Ale skoro ty i tatuś idziecie zobaczyć się z prawnikiem, a ponieważ Travis to zrobi. można zrobić, to umeblować. kwoka.
Zadzwonię do jednego z moich przyjaciół. I wrócę z. bibliotekę tak szybko, jak to możliwe. Gdybym nie musiała przygotowywać pracy semestralnej… – Sherry stuknęła w kubek z kawą. – W porządku, w porządku.
Dobrze. prawdopodobnie nie ma go przez większość dnia, więc opiekunka powinna być przygotowana. za dość długą pracę. A Travis…”.
Zignorował nacisk na kolano siostry i powiedział: „Tak, wiem. Bądź. dobry mały chłopiec. Skrzywił się, kiedy Jenny kopnęła go w goleń, ale.
wpatrywał się w swój talerz, jakby nic się nie stało. Cholera, pomyślał; nic już nie kręciło się w domu. Zastanawiał się, co. do cholery Jenny miał na myśli udawanie opiekunki, żeby mogli być znowu razem, żeby mogli jeszcze trochę się pieprzyć? Położył rękę na kolanach i potarł twardniejącego kutasa.
Ale kiedy jego mama sprzątała ze stołu, Jenny podeszła do telefonu korytarzu i usłyszał, jak z kimś rozmawia. Może je zakładała. Udając, że dzwoni. Jeśli nie, to nie wiedział o czym.
myślała. Jego ojciec nalał sobie kolejną filiżankę kawy i przewrócił strony gazety. Travis wytarł swój ostatni naleśnik miodem i przełknął.
Teraz nie mógł wstać od stołu; nie od razu, ponieważ jego kutas groził rozerwaniem dżinsów. Musiał tam siedzieć, dopóki nie zawali się. Obserwując, jak jego matka porusza się po kuchni, Travis znów się zastanawiał, jak. mógłby ją zostawić. Chłopcze, pomyślał, śledząc wzrokiem.
długie, gładkie nogi i sposób, w jaki poruszał się pod nią tyłek jego matki. krótka sukienka, to powinien być kawałek tyłka. Zabawne, uznał; on.
mógł od razu wpaść na taki pomysł, skoro spieprzył swój. siostra. Wcześniej tego unikał. Ale jego mama była z pewnością seksowna, wysoka i poniekąd królewska, z dużym; wysokie cycki, które podskakiwały kusząco, gdy szła.
Jak mógł jego ojciec. wyjść na coś takiego? Travis potrząsnął głową i zaczął się grzebać. wokół swojego talerza, opróżniając szklankę mleka.
Jego kutas szybko zmiękł. wystarczyło, gdy Jenny wróciła i powiedziała: „Mam opiekunkę. To Jean Marks; cudowna dziewczyna z mojej klasy, która potrzebuje pieniędzy. Travis powiedział: „Aakk!” Ale jego matka powiedziała z roztargnieniem: – Tak, oczywiście. Eric – zamierzasz tam siedzieć cały ranek? Dobrze wiesz, o której jest spotkanie.
Travis złapał swoją siostrę w holu. "Co do cholery-". "Ćśś!" powiedziała i pocałowała go lekko, ale gorąco w usta. "Jean. to prawdziwy lis.
Robię ci wielką przysługę, młody człowieku." "Hę?" powiedział, ale ona odwróciła się po brudnej, szybkiej pieszczocie. jego krocze. Stał, obserwując ją, widząc fajny sposób poruszania się jej tyłka. w jej obcisłych dżinsach, znając teraz magiczne uczucie tego tyłka i tego. sama cipka.
Piękna i gorąca, soczysta i chętna do ruchania, była taka. siostra mieć. Travis chciał pobiec za nią i wyrwać jej cycki. z tyłu, żeby mógł wetrzeć sztywniejący kutas w te kształtne policzki.
Chciał rzucić ją na dywan i ściągnąć jej dżinsy, więc on. mógłby znowu położyć rękę na tej miodowej blondynce. Ale oczywiście nie mógł; nie teraz. Jednak dzisiejszej nocy będzie. nie ma mowy, żeby ktokolwiek mógł powstrzymać go od zanurzania w nim obolałego mięsa.
to znowu mocno zaciskające się szarpnięcie. Musiał ją jeszcze trochę przelecieć albo odejść. z jego głowy. Zaczynały go boleć jądra i Travis.
odwrócił się, aby mógł je pocierać. Zimny prysznic trochę pomógł, ale niewiele, mimo że szorował swój. ciało twarde i ręcznikiem tak samo szorstko potem.
Wpatrując się w jego. wałka, przesunął palcem wzdłuż jego długości, po czym szybko opuścił rękę. Nie. trzeba się teraz odczepić; pieprzył uroczą dziewczynę, gorętszą i bardziej seksowną. ponieważ była jego starszą siostrą.
Człowieku, o człowieku; jakie cycki, co. tyłek - i jak jej cipka zamyka się na kutasie faceta, masując go. dopóki nie przyszło.
Travis wyszedł z łazienki i założył kąpielówki. Ręcznik. na jedno ramię, w zadrapaniach, zszedł na dół na czas, by spotkać się ze swoim. opiekunka dziecięca. Opiekunka, człowieku! Ale kiedy zobaczył dziewczynę, prawie upuścił ręcznik.
Potem on. miał ochotę zniknąć z pola widzenia, na wypadek gdyby jego nogi były zbyt guzowate lub. coś. Była lalką.
Nie laleczka ani urocza, bo była mała; ponieważ była tym wszystkim, ale to nie wyszło w ten sposób. Jean Marks. miał długie rude włosy i ciało jak miniaturowa Wenus i jasną, ciepłą. uśmiech, który sięgnął i połaskotał jego brzuch. Jean powiedział: „Więc jesteś Travis.
Tyle o tobie słyszałem od twojej siostry”. Jedyne, co mógł zrobić, to uśmiechać się słabo i mamrotać głupie rzeczy; potem jego. matka dała Jeanowi instrukcje, jak obserwował go w basenie iw ogóle.
to gówno. Wzdrygnął się, gdy przechodziła obok jego siostra, bo uszczypnęła jego. tyłek i powiedział szeptem: „Szczęśliwy facet”. Potem został z nią sam; jego matka i ojciec poszli za Jenny.
frontowe drzwi, wciąż robiąc sobie nawzajem okrutne małe rany, wszystko. droga do Caddy. Udawał, że jest naprawdę zainteresowany oglądaniem swojego. Siostra odjeżdża swoim Bugiem, ale poczuł na sobie spojrzenie dziewczyny. Więc on.
zbyt szybko odsunął się od okna i wpadł wcześniej na stolik do kawy. mógł dotrzeć na patio. Zszedł po drabinie do płytkiego końca basenu i wstał.
tam niepewnie. Jean Marks stał na krawędzi wyłożonej płytkami i wyglądał na wszystko. wokół patio.
Powiedziała: „Nawet stąd nie widać domu;. pełna prywatność, z tymi wszystkimi krzakami i drzewami”. Travis mruknął „chyba” i zastanawiał się, dlaczego czuł się taki spięty. Później.
wszystko, nie był już wiśnią. Dwukrotnie przeleciał dziewczynę; teraz on. nie musiał się zastanawiać, jak to zrobić ani czy jego kutas też. chudy.
Jenny to uwielbiała, powiedziała. Zanurkował niżej w wodzie, głównie po to, by ukryć spuchniętego penisa; to było. zbyt łatwo widoczny w jego kufrach. Gdyby ta laska nie była tak cholernie seksowna.
patrząc, będzie w porządku. Ale jego siostra nazwała go szczęściarzem, że ma Jean. wokół i to było dość dziwne. Stała na brzegu basenu, a kiedy objęła ją ramionami.
rozprostować się, mógł zobaczyć zarys jej małych, ale fajnych cycków; i same sutki. Miała na sobie cienki kantar i szorty. przylgnęła do każdego kształtu i zagłębienia jej ud; Travis ją widział. Kopiec, a jego oczy były magnetycznie przyciągane do szczeliny jej cipki. Potem zdjęła bluzkę.
Jego oczy wyszły z orbit, kiedy po prostu odskoczyła. kantar i upuścił go. Powiedziała: „Ta woda wygląda świetnie, ale nie przyniosłem garnituru. Nie masz nic przeciwko, prawda?”.
Przełknął trochę wody i wydał z siebie dławiący dźwięk. „N-nie”. Więc Jean Marks zwinnie zsunęła się z szortów; nie miała na sobie.
Majtki, a kręcone rude włosy jej cipki błyszczały na niego jasno. spomiędzy jej nieskazitelnych ud. Jej skóra była bardzo biała, a kiedy ona.
zeszła po schodach basenu, całe jej małe ciało wydawało się falować. ze szczególną zmysłową gracją. Travis patrzył, jak zbliżała się do niego w wodzie, gdy nadlatywały fale. do jej bioder, potem do bladych wzgórków jej cycków, a na końcu do.
różowe brodawki, które stały prosto. Zbliżyła się do niego i postawiła. te drobne punkciki na jego mokrej piersi. Kutas Travisa. usiłował wyrwać się ze swoich pni, a pod wodą Jeana.
naga cipka zdawała się płonąć w jego kroczu. Uniosła do niego usta. "Jenny powiedziała, że pieprzyłeś ją, swoją własną.
siostrę. Myślę, że to jest fajne, Travis. Ona wie, jak lubię huśtać się. z odlotowymi ludźmi, więc zadzwoniła do mnie, żebym dzisiaj była twoją opiekunką.
Pospieszyłem się. zaraz.". Jej usta poruszały się, drżały, a jej gorący, wilgotny język poruszał się.
był szybki i przenikliwy. Zęby Jeana drapały jego, a dłonie dotykały. nad jej wilgotnym, wijącym się ciałem, gdy wierciła się przy nim.
Kiedy ich. Z otwartymi ustami powiedziała: „Zamierzasz trzymać te kufry na sobie?”. Nie mógł dłużej czekać. Zeszłej nocy był wiśnią i. oto on, szykując się do zerżnięcia swojej drugiej dziewczyny.
Travis nie mógł. wierz jego szczęściu, ale nie zamierzał tego naciskać. Pospiesznie zsunął się.
mokre pnie i jego kutas wyskoczył z niego mocny i długi, trącając go. rozdęta głowa na śliskim brzuchu chętnej dziewczyny. Jej ręka odkryła to, zacisnęła palce wokół pulsującego trzonu i. jej uśmiech był gorąco wiedzący. - Ładnie, bardzo ciężko i długo.
Myślę, że Jenny. miała rację, że będziesz naprawdę szalonym kochankiem, kiedy już dostaniesz. Unosiła się w wodzie, trzymając jedną ręką w pasie, podczas gdy.
inni kusząco bawili się jego wędką. Jean otoczyła go nogami; skrzyżowała je w kostkach, a jej cudowna mała porcja miała rację. tam, przechylając się na niego.
Zrobił niepewny ruch, a ona. poprowadził pulsującą główkę swojego kutasa do pozycji. Nasączone i mrożone loki jej cipki łaskotały jego kutasa. zaczął wciskać się w ciasne, bardzo gorące usta jej cipki.
On chwycił. jej policzków, wymodelowanych i śliskich policzków jej dobrze ukształtowanych. mały tyłek i jego stopy na dnie basenu, Travis. mógł utrzymać równowagę i pchać. Ale przeniósł je w stronę basenu.
w każdym razie ściana, potrzebująca lepszej przyczepności do rzeczy. Unosząc się na wodzie, kręciła się i kręciła tyłkiem tak, że pomogła mu wstać. głowa do środka i powoli, ciasno, jego kutas wszedł do środka.
palący chwyt jej podekscytowanej cipki. Wszedł, a do czasu miał. dotarła do ściany i oparła się ramionami o mokre kafelki.
trzpień jego kutasa był zakopany do korzenia w środku, który mocno ściskał. cipa. – Ach, kochanie – wydyszała. "To dobrze. To jest wspaniałe.
Och, jak ja. kocham dobrego, twardego kutasa! Użyj go we mnie, Travis. Dociśnij go do samego końca.
Swoich jąder i przyciągnij z powrotem do głowy - ale nie bierz tego wszystkiego wyjście.". – Nie zrobię – obiecał głosem grubym i zakrzepłym w jego gardle. wał poruszający się tłusto w jej porwaniu. Owinęła się wokół niego jak blada. biały wąż, wijąc się i ślizgając, podskakując w wodzie jak.
zaczął walić swojego kutasa do domu mocniejszymi pchnięciami. Była mniejsza od jego siostry, a jej cipka była ciaśniejsza, a on kopał. pieprzenie tej pięknej, małej dziewczynki. Przykleiła mokre usta do jego; a twarde sutki jej cycków ślizgały się tam iz powrotem po jego.
klatkę piersiową, gdy poruszali się i zgarniali razem. – Daj mi to, Travis – ona. syknął w jego zęby.
„Och, kochanie, nakarm mnie tym cudownym twardym mięsem! Kochanie, kochanie – tak pięknie używasz swojego kutasa – achh! Ach, tak! . Travis przesunął językiem do połowy gardła dziewczyny, pocierając penisa. głęboko w soczystej gorącej filiżance jej cipki, głaszcząc i prowadząc; czując, jak jego jaja kołyszą się w wodzie, by lekko uderzyć. przeciwko podniesionemu pęknięciu jej tyłka małej dziewczynki. Przylgnął do niej.
policzki i oparł stopy o dno i walenie młotkiem. ruch jego silnego, głodnego kutasa stał się cięższy. Jej ciało pluskało w wodzie, a jej brzuch zwijał się do tyłu i. dalej, gdy przyjęła uderzenie jego pogrążającego się kutasa.
Przygryzła wargi i. odrzuciła głowę do tyłu, gdy oderwała usta od jego. "Ach! Ach, ty sztywny skurwysynu! Och tak-kopię to, kocham. to-pierdol mnie jeszcze, więcej! Zaraz przyjdę, ty mały napalony draniu! Idę przyjść, przyjść! Zesztywniała, a jej nogi zacisnęły się gwałtownie na jego talii.
Travis wciąż walił w tę drżącą gorącą cipkę, nadal uderzał swoim prętem. do domu do rękojeści, gdy poczuł zginanie jej pochwy w środku i. wyczuł nowy smar sączący się ze ścian cipki. Pompowanie do. uścisk tej płonącej cipki, jego własny orgazm szaleńczo narastał w jego wnętrzu.
jaja, a Travis poczuł napływ swojego nasienia, które pędziło przez nie. huśtawka jego koguta i spuchnięta jego głowa. Jego przyjście eksplodowało z czubka jego kutasa i wszedł wściekły.
wrzący strumień nasienia, który wypełnił ciasną, płytką cipkę. bulgoczący krem. Jego jądra wyskoczyły w górę na jej szczelinę. obracający się tyłek, a jego palce wbiły się w jej śliskie ciało.
Kolana Travisa trochę ugięły się i pomyślał oszołomiony, że to pieprzenie. wydawało się, że jest coraz lepiej. Może żadna inna laska nigdy by nie była. naprawdę tak dobre pieprzenie, jak wtedy, gdy włożył to własnej siostrze, ale to.
gorąco poruszająca się dziewczyna była wystarczająco dobra. Powoli jej nogi opadały, ale jakoś udało jej się utrzymać jego. kutas zamknięty w jej cipce, gdy stała na palcach na dole.
basen. – Ładnie – wymruczał Jean. "Bardzo ładnie. Teraz możemy wyjść z.
wody i iść tam, żeby naprawdę się pieprzyć. Możesz znowu iść. tak szybko?". – Jasne – powiedział, dumny ze swojej nowej siły i nowej wiedzy. pozwoliła, by jego sztywny kutas uwolnił się od uścisku jej cipki.
Pierwsza weszła po drabinie, a on był tuż za nią, wpatrując się w nią. słodki czerwony trzask jej ślicznego tyłka. Wyszedł z basenu z wodą. wylewając się z jego kutasa i wciąż z niewielką kremową kroplą nasienia. czepiając się głowy.
Przenieśli się na patio, jeszcze z gołymi tyłkami i podekscytowani, a Jean odwrócił się do nich. ponownie wpasowała się w jego ramiona. Wtedy przyszła Jenny Johansen. z domu, uśmiechając się szeroko i mając na sobie tylko owinięty ręcznik.
– Dobrze razem wyglądacie – powiedziała jego siostra, gdy Travis się patrzył. "Pan. czy dołączę do imprezy?"..
Co stanie się następnego dnia?…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 376,797Oboje spaliśmy przez całą noc, myślę, że naprawdę gorący seks ci to zrobi. Obudziłem się pierwszy, chyba około 10:00. Wstałem zupełnie nagi i poszedłem do łazienki. Myślałem, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuSpotykamy się w restauracji, ale wraca do Heather, aby marzenia stały się rzeczywistością…
🕑 12 minuty Kazirodztwo Historie 👁 14,817Honolulu Jacks, co mogę powiedzieć o tym miejscu? Wyobraź sobie fałszywego luau z fast foodów serwowanego w „rodzinnym stylu”, a potem wyobraź sobie, że siedzisz przy stole pełnym…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuPodróż powrotna. Ostatni dzień. Peggy obudziła się przed Jackiem. Gdy tak leżała i patrzyła na niego, myśląc o przygodach z poprzednich nocy i tym, co zrobił, nie mogła się powstrzymać…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu