Zaśnieżona para postanawia urozmaicić popołudniowy mecz piłki nożnej.…
🕑 13 minuty minuty Historie miłosne Historie– Jak to wygląda na zewnątrz? ty pytasz. „Ech, wciąż jest śnieg i jest zimno, chyba nie warto próbować wychodzić” – odpowiadam. „Znowu dzisiaj utknąłem w środku, co chciałbyś dzisiaj robić?” Lekka irytacja wkradła się w twój ton.
„Steelers są włączone.”. "Dobrze. Chyba," odpowiadasz, opadając na kanapę.
Moje uczucia odzwierciedlają twoją oczywistą irytację, gorączka w kabinie zaczyna się trochę pojawiać po trzech dniach spędzonych w domu. Nadal jesteśmy w naszych „zaśnieżonych” mundurach, szortach i bluzie dla mnie, flanelowych spodniach, bluzie, a pod spodem zakładam bezrękawnik dla mojego współwięźnia. Twoje włosy są jeszcze wilgotne po prysznicu, gdy gra się zaczyna.
Siedzimy tam w zirytowanej mgle, poświęcając więcej uwagi zabawie na naszych telefonach niż faktycznemu oglądaniu gry. Wtedy wpada mi do głowy pomysł, który z pewnością przełamie nudę i może doprowadzić do dodatkowej zabawy. „Co powiesz na mecz rozbieranego futbolu?”.
„CO?!?!? Nie idę tam!” Musiało mi wyrosnąć dodatkowe łeb z powodu twojego spojrzenia. – Nie, mam na myśli oglądanie meczu. Każdy z nas wybiera drużynę, a kiedy druga drużyna zdobędzie bramkę, zdejmujemy część garderoby. Przynajmniej sprawi to, że gra będzie trochę interesująca – wyjaśniam. „Dobra, dobra, mam Steelersów”.
„Cholera, dobra, wezmę delfiny”. Gra zaczęła się dość szybko, Steelers strzelili gola w kilka chwil po tym, jak się zgodziliśmy. – No to zaczynamy – mówię z pewnym entuzjazmem, zdejmując bluzę. Najwyraźniej Bogowie Futbolu aprobują naszą decyzję, ponieważ Miami strzeliło gola w rewanżu. Nonszalancko wstajesz i również zdejmujesz bluzę, potwierdzając moją teorię na temat podkoszulka.
Gra nieco zwalnia, ale Steelersom udaje się strzelić gola tuż przed przerwą. Wstaję i pozbywam się szortów, zostając w samej koszulce i bokserkach. „Nie fair, liczyłem na trochę skóry”, żartobliwie narzekasz z kanapy. Połowa mija szybko i mecz rozpoczyna się z hukiem, oba mecze.
Delfiny zdobywają punkty w dwóch sztukach. Wśród skarg i komentarzy na temat tego, jak twoja babcia mogłaby lepiej grać w obronie. Wstajesz i zatrzymujesz się na chwilę, po czym zdejmujesz podkoszulek i rzucasz go na stos z resztą wyrzuconych ubrań.
Kiedy wracasz na kanapę, unoszę pytająco brew. „Zamknij się”, odpowiadasz, gdy dociera do mnie, że ktoś nie ma na sobie majtek. „Nie mogłem znaleźć żadnych wygodnych par”.
- Nie narzekam - mówię z uśmiechem. I nie jestem, przez siedem lat naszego małżeństwa, twoim poświęceniem dla ćwiczeń i dobrego jedzenia. Twoje cycki są jędrne i gładkie, płaski brzuch, stonowane nogi. Z drugiej strony ja jestem w formie, nie zrozumcie mnie źle, ale moje ciało pokazuje trochę mojego uznania dla pizzy i piwa.
Spoglądam na ciebie, gdy gra trwa, twoje sutki są twarde i lekko przesuwasz palcem po piersi, nieświadomie, od czasu do czasu lekko pocierając twardy sutek. Jestem pewien, że zaczyna ci się podobać ta gra. Nagłe okrzyki z twojej strony wyrywają mnie z podziwu. Spoglądam na telewizor.
aby zobaczyć Steelera biegnącego wzdłuż linii bocznej do strefy końcowej. Wstaję i figlarnie potrząsając tyłkiem wykonuję mały taniec i zdejmuję koszulę na wołania kota z kanapy. Osiem sztuk później delfin tańczy w strefie końcowej. Po kolejnym marudzeniu na temat „bezużytecznych włóczęgów” w drugorzędnej części po obu naszych stronach, wstajesz i stawiasz się przede mną. „Cóż, myślę, że jeśli mam przegrać naszą małą grę, równie dobrze mogę dać ci mały pokaz”, mówisz z uśmieszkiem, odwracając się ode mnie i pochylając się w talii.
Odwracając głowę do tyłu i patrząc mi w oczy, powoli zaczepiasz kciuki za pasek spodni i bardzo, bardzo powoli ściągasz je w dół. Powoli odsłaniając swoją jędrną ciasną pupę i opuchnięte, lekko wilgotne jeśli się nie mylę usta. Moje bokserki lekko owijają się wokół mojej rosnącej erekcji. „Cóż, nasza gra nie musi się tutaj kończyć.
A może zakończy się dopiero wtedy, gdy Steelers nie zdobędą kolejnego gola?” Sugeruję. "Umowa.". Steelers zdobyli sześć bramek później.
„Zdejmij je”, wiwatujesz. Wstaję i przyjmuję tę samą pozę, którą ty przyjmujesz, i powoli zdejmuję bokserki. Co jest trochę trudniejsze niż dla ciebie, rzeczy przeszkadzają, zwłaszcza gdy są nieco wyprostowane.
"I co teraz?" pytasz z uśmieszkiem. „Oboje jesteśmy nadzy”. "Nadgodziny!" Odpowiadam z uśmiechem „Za każdym razem, gdy druga drużyna zdobywa bramkę, musimy robić dokładnie to, co mówi druga osoba?” Sugeruję. „Dobra, nie ma nic śmiesznego, jak bieganie nago na dworze”. "Zgoda.".
Wydaje się, że Bogowie Futbolu również się z tym zgadzają, ponieważ nie dwie gry później Dolphins oddają przechwycenie w celu przyłożenia. Nastąpiło wiele przekleństw i kwestionowania zdolności rozgrywającego do określania kolorów. Teraz naprawdę wchodzimy do gry. – W porządku, co chcesz, żebym zrobił? - mówisz z lekkim grymasem, gdy siadamy z powrotem. "Uprawiać masturbację.".
„Dobra”, mówisz z westchnieniem po małym początku. „Ale nie możesz dojść, dopóki ktoś nie zdobędzie punktów”. „Jesteś zły, ale w takim tempie, w jakim toczy się ta gra, nie będę nawet bliski spuszczenia, zanim ktoś zdobędzie punkt” — odpowiadasz, stawiając stopy na krawędzi kanapy i przesuwając biodra do przodu. Wygląda na to, że Bogowie Futbolu cieszą się z naszej gry, ponieważ w tym momencie obrońcy w końcu zdecydowali, że teraz jest dobry moment, aby się pokazać. Nastąpiły dwa „3 i koniec”, gdy twoje palce powoli pocierały łechtaczkę w kółko.
Następnie pod koniec kwarty Steelers maszerują po boisku długą przejażdżką. Twoje palce poruszają się szybciej po twojej łechtaczce, błyszcząc sokami z twojej teraz bardzo mokrej cipki. Drugą ręką szczypiesz i pocierasz twarde sutki.
Z każdą grą o pozytywny metraż z twoich ust wydobywa się cichy jęk, z każdą nieudaną grą jęk frustracji. Następnie w ostatniej grze kwarty Steelers ustawiają się do rzutu z gry z 45 jardów. Twoje palce gorączkowo pocierają łechtaczkę, mięśnie zaciskają się i rozluźniają, gdy jesteś na skraju orgazmu.
Piłka jest złapana. Posiadacz odkłada go. Kicker podbiega i kopie go.
Piłka jest w powietrzu. Twoje palce ocierają się o twoją łechtaczkę, gdy cicho jęczysz: „Proszę, proszę, proszę”. Piłka przelatuje obok słupków szeroko w lewo i kwarta dobiega końca.
Szybko zwalniasz część nacisku na łechtaczkę i jęczysz: „Nie!!! Nie! Nie!”. to wielka szkoda," mówię z małym radosnym uśmieszkiem. „I masz teraz też długą przerwę reklamową na koniec kwartału". ty," mówisz z desperackim jękiem.
– Może później – odpowiadam z naprawdę złym uśmieszkiem, przesuwając dłonią po twoim policzku, pochylając się i całując. Nie zwykły pocałunek w usta, ale głęboki pocałunek typu „pragnę cię”. Języki przesuwają się po sobie, usta złączone. Cicho jęczysz w moje usta, desperacko próbując nie dojść.
A potem wsuwam dwa palce mojej wolnej ręki w twoją cipkę, podczas gdy twoje palce wciąż poruszają twoją łechtaczką. Twoje oczy wywracają się, gdy jęczysz, przerywając nasz pocałunek. Zsuwam dłoń z twojego policzka za twoją głową i chwytam pięść pełną włosów, przytrzymując twoją głowę. Kilka razy powoli i celowo wsunąłem w ciebie palce, zanim szybko je wyjąłem.
Drżysz i jęczysz z każdym pchnięciem, prawie spuszczając się na wszystkich. Następnie podnoszę ociekające wodą palce do góry i powoli zlizuję Twoje soki z jednej strony i podaję je do Twoich ust. Patrzysz na mnie gniewnie, a potem owijasz usta wokół moich palców, wysysając soki jednym płynnym erotycznym ruchem. W tym momencie gra zaczęła się od nowa.
Wracam do oglądania. Napięcie w pokoju jest elektryczne, mój kutas jest twardy jak skała. Twoje soki spływają na kanapę. Twoje ciało trzęsie się na skraju orgazmu, a Delfiny nie wydają się być szybkie w zbliżaniu się z piłką we własnym końcu. Nagle piłka leży na ziemi, obrońca Steelera przebiega obok, podnosi ją i zaczyna biec.
„Tak, tak” zaczynasz jęczeć, gdy zbliża się do strefy końcowej. Twoje palce szybciej poruszają się po twojej łechtaczce. Gdy biegnie po polu.
Wolną ręką szczypiesz i ciągniesz sutki. Obrońca przeskakuje przez linię bramkową. Twój jęk zostaje przerwany, gdy plecy wyginają się w łuk, a tyłek unosi się z kanapy. Twoje oczy wywracają się do tyłu, gdy mięśnie zaciskają się, gdy ogarnia cię orgazm.
Twój głos powraca po pierwszej fali i jęczysz z przyjemności, gdy twoje palce kontynuują łechtaczkę. Twój orgazm zaczyna nieco słabnąć i spoglądasz w tamtą stronę. Oczy płonące pożądaniem i pożądaniem.
"Pierdol mnie. Pieprz mnie teraz” – rozkazujesz. Bez chwili wahania wstaję i staję na skraju kanapy między twoimi nogami. Przesuwam kutasa po twoich kremowych, mokrych ustach, a następnie wsuwam się do środka.
„O Boże, tak” jęczysz, a potem ze złym uśmieszkiem i oczami płonącymi pożądaniem, dodajesz: „Nie wolno ci dochodzić. Nawet gdy ktoś zdobędzie punkty. Jęczę z frustracji na ogłoszenie mojego nowego zadania.
Patrzenie na twój orgazm sprawia, że płonę z pożądania. Wchodzę w ciebie głęboko, długie, ciężkie pchnięcia głęboko w ciebie. Twoja gorąca cipka chwyta mnie i ciągnie przy każdym pchnięciu.
Moje ręce na oparciu kanapy wbijają mojego fiuta głęboko i szybko w ciebie. Desperacko próbując powstrzymać orgazm, od czasu do czasu sprawdzam telewizor, mając nadzieję, że coś się zmieni, co pozwoli mi się uwolnić. Twoje ramiona wokół mojego szyja jęczy przy każdym pchnięciu. Zaczynasz spuszczać się na mojego fiuta, jęcząc i wrzeszcząc, gdy cipka zaciska się na mnie. Zerkam przez ramię, mając nadzieję na coś, co pozwoli mi wytrzymać.
Widzę piłkę przelatującą przez słupki, delfiny po prostu kopnął do kosza z gry. Gdy zaczynasz tracić orgazm, wycofuję się, udzielając mi wytchnienia i wstaję. Przesuwam rękę do tyłu twojej głowy.
„Otwórz szeroko”, rozkazuję. Spójrz na mnie ze zdziwieniem, że właśnie się wyciągnął, a potem zerknij na literę t v i zwróć uwagę na wynik. Patrzysz na mnie lekko, a potem przesuwasz się na skraj kanapy i szeroko otwierasz usta.
Przesuwam mojego ociekającego kutasa obok twoich ust, a ty natychmiast wysysasz ze mnie soki. Kładę ręce z tyłu twojej głowy, chwytając twoje włosy. Chwytasz mnie za biodra, gdy wsuwam kutasa do twojego gardła.
Trzymam się tam przez chwilę, a potem odsuwam, dając ci szansę na oddech, a potem zaczynam pieprzyć cię w usta. Trzymając twoją głowę stabilnie za włosy, wsuwam i wysuwam mojego fiuta. Łzy tworzą się w kącikach twoich oczu, ślina pokrywa mojego fiuta.
Przyciągasz mnie z każdym pchnięciem. Twoje oczy spotykają się z moimi. Od czasu do czasu sprawdzasz telewizor, czekając na swoją kolej.
Delektuję się uczuciem twoich ust i gardła wokół mnie. Poczucie, jak wciągasz się w siebie. Dźwięk. Spojrzenie czystego pożądania w twoich oczach.
Nagle chwytasz mnie za biodra, zatrzymujesz i ściągasz usta z mojego fiuta. „Moja kolej”, mówisz z nutą zwycięstwa. Spoglądam na telewizor, gol Steelersa. Patrzę na ciebie i dostrzegam zły błysk w twoim oku.
„Usiądź” to twoja jedyna odpowiedź. Siadam na kanapie, a ty szybko siadasz na mnie okrakiem. Zaczynasz pocierać swoją cipką wzdłuż mojego fiuta.
„Nie wolno ci dojść, dopóki Steelers nie wygrają” iz tym zastrzeżeniem zsuwasz się na mojego kutasa. Spoglądam na telewizor, do końca meczu pozostały 2 minuty. Jestem już blisko cummingu, to może być problem.
Zaczynam powoli i lekko wnikać w ciebie, nie wchodząc zbyt głęboko, trzymając cię stabilnie. „Mmmm… nie”, odpowiadasz i przesuwasz biodrami w dół na mnie, wbijając mnie głęboko w siebie. „Zerżniesz mnie mocno, chcę dojść chociaż raz, zanim ta gra się skończy”.
Kładziesz ręce na oparciu kanapy i zaczynasz ujeżdżać mnie mocno i głęboko. Wprowadzając mnie mocno i głęboko w ciebie. Dopasowuję się do twoich ruchów nie mogąc się powstrzymać, dopasowując się do ciebie z każdym pchnięciem.
Ujeżdżasz mnie szybciej. Ciągle zerkam na zegar. Zostało 1:28.
Odchylam głowę do tyłu i zamykam oczy, próbując to powstrzymać, narastający orgazm. Twoje ciało przy moim, twój oddech na mojej szyi, gdy mnie ujeżdżasz, jęcząc mi do ucha przy każdym pchnięciu. Czuję twój orgazm, gdy cię obmywa.
Czuję każdy uścisk mięśni w ekstazie. Twoja cipka chwyta mnie ciasno pulsując z twojej przyjemności. Słyszę słowo „timeout” dobiegające z telewizora i jęczę. Spoglądam na telewizor 0:48, o Boże.
Teraz jedziesz szybciej. „O Boże, kolejny, tak blisko,” jęczysz mi do ucha. Zegar kręci się tak wolno 0:3 Gryzę cię w ramię, próbując się powstrzymać.
Jęczysz, gdy moje zęby się wbijają. Czuję, jak buduje się Twój następny orgazm. „Dwadzieścia sekund kochanie, a potem spuść się we mnie”, jęczysz mi do ucha.
Chwytam twoje biodra i wbijam się w ciebie dopasowując się do twojej prędkości. Piętnaście sekund. Wbijam mojego kutasa głębiej i szybciej. Dziesięć sekund. Tak blisko teraz, moje jaja bolą, by się uwolnić.
Pięć sekund. Czuję twój orgazm, twoją cipkę ściskającą mnie mocno. Twój największy jak dotąd. Trzy sekundy. Tak blisko.
Dwie sekundy. Pieprzę cię teraz mocno i szybko. Sekundę. Przyciągam cię do siebie i wbijam w ciebie mojego kutasa tak głęboko, jak tylko potrafię. Zero.
puściłem. Moja wizja zanika, a moją rzeczywistością są twoje jęki i mój orgazm głęboko w tobie. Spuszczam się mocno i głośno, szybko cię wypełniając, nasze soki mieszają się i wypływają na mnie i kanapę. Po tym, co wydawało się wiecznością błogości, rzeczywistość do nas wraca i relaksujemy się.
„Wygląda na to, że wygraliśmy” — mówisz z uśmiechem i pocałunkiem. Zgadzam się, nawet nie patrząc na wynik w telewizji. A więc to moja pierwsza próba opowiadania..
Kiedy wola zostaje uwięziona w stanie małżeństwa, wyobraźnia pozostaje nieograniczona.…
🕑 5 minuty Historie miłosne Historie 👁 2,184Spotkaliśmy się, by tak rzec, po tym, jak każdy z nas wydał polecenie barrystom za ladą. Tak naprawdę nie spotkaliśmy się w żadnym sensie, który można by nazwać spotkaniem czegokolwiek…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuCzasami gwiazda musi wznieść się do nieba, aby zstąpić na ziemię…
🕑 50 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,167Ponad gwiazdami i bogami Siedział na wybiegu wysoko w teatrze, nad najwyższym poziomem miejsc siedzących, „Bogami”, nad labiryntem rusztowań i pomostów, na których znajdowało się mnóstwo…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuFantazja kontra rzeczywistość we śnie przypominającym stan umysłu prowadzi do konfliktu w sercu.…
🕑 15 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,229Spędzamy razem spokojny czas... dwoje nowych przyjaciół lepiej się poznających, a kiedy czuję, że jesteście fizycznie trochę spięci i zmęczeni, proponuję Wam masaż ramion i karku. -…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu